Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona piąta:)

[amarcia]

wiem gusiaczku... ja już też panicznie martwiłam się o życie dziecka... zostawia to uraz na psychice i wciąż się pamięta...

[delicadeza]

Napisane przez andziot

delicadeza dla Was też zdrówka !!!!!!! Gabi już parę razy taki uraz głowy zaliczyła - z brzuszka na plecki na panelach

andziot dziękujemy;
nie żeby Wiktor się tak do przewrotów wyrywał bo jak już, to z boczku ma brzuch w nocy (jak mu się zapomni) i jest ryk, bo rączka ścierpnięta albo z brzuszka na plecki bardziej jak równowagę straci
ale czekam cierpliwie

Napisane przez amarcia

delicadeza eeeeeeeeeeeech ... czyżby jeszcze hormony?

amarciu mnie położna ostatnio wystraszyła, że hormony mogą działać nawet do roku, a mnie przez nie żaden kolor bez uprzedniego ściągania nie złapie i ja się pytam co teraz przecież z tymi siwkami chodziła nie będę, pół głowy rudej też nie zostawię idę w środę do fryzjera, może coś uda się wydumać;

Napisane przez gusiagatko

delicadeza Ja bym bardzo chciala miec jeszcze jednego dzieciaczka (podkreslam, ze nie teraz) ale nie wiem czy sie zdecyduje. Nie chce znow przezywac porodu, dla mnie to bylo pieklo. W gre wchodzi tylko umowiona cesarka !! Zdrowka dla Wikusia

dziękujemy
gusiu u mnie też pierwsza myśl gdybym się dowiedziała o ciąży, to trauma = poród

Napisane przez agus87

zanioslam do lozeczka, przykeylam ucalowalam i co ????????
w tym momencie odwiazuje ochraniacz, rabie nozkami o wszystko i sie zacieszaa

aguś u nas tak dokładnie było wczoraj przez godzinę, wyszarpał biedak wszystko, co się dało, pogadał i padł

a ja podbijam pytanie amarci odnośnie prezentuz tym, żena mikołaja dla 10 miesięczniaka, przy czym tu jest problem, bo oni dużo kupują zabawek nawet takich na zapas i to musi być coś super/hiper -wypasionego (klocki wszelakie są, fisher jest) jak macie jakiś pomysł to

idę jeszcze do K

a na kolację były kanapki z SAŁATĄ

[night25]

Napisane przez delicadeza

night za nockę Maciusia;



Wiszę od rana i wiszę, piszę i piszę



tak się wystraszyłam, bo mi się dziecko uderzyło w głowę przewracając się na plecki na podłodze, leżąc na niby macie i jak nie zaczęło wyć, bałam się, że coś się stało ale myslę (mam nadzieję), że bardziej kierował jego prawie godzinnym płaczem strach aniżeli ból.

nasza nocka z jedną pobudką o 4, papu na śpiąco niemal

kaszle mi chłopak i ma 37. 6 katarku brak, oby się nie rozwinęło do czwartku

a Wiktorkowi napewno nic się nie stało, tylko sie wystraszył

trzymamy żeby nic się nie rozwinęło

Napisane przez andziot

night25 zdrówka !!!

Napisane przez gusiagatko

night dla Maciusia rowniez buziaczek na poprawe zdrowka


.

Bidulek poszedł spać gorączka trochę spadła, mam nadzieję że to tylko taka jednodniówka i się wykurujemy na zlocik

[anula_81]

odpisuje na szybko bo w ciagu dnia nie mialam jak, Zoska dzisiaj ma dzien mamy..mama i mama..grrrr


spacer 3 godzinny dzisiaj a teraz spac

lolus wracaj do nas szybko

daisus Zosia dzielnie zniosla rozlake , ale chyba to trudniejsze dla mnie bylo i co dziwo dla TZta tez rehabilitacja, dziekuje dobrze Zosia duuuzo lepiej, 4-tego listopada mamy ostatnia kontrole a w przyszlym tyg u fizjoterapety

caffelate widze, ze Julus ma sie lepiej
i ze jestes taka panikara jak ja

andziotku dziekuje za brawa Zoska o niebo dzielniejsza byla niz mama hihizazdroszcze spania do 10 tej...
ps. Zoska tez pierdzi buzia..i jedzeniem czasem...


aga.pe kochana widzisz nocka ok, chyba dzieki wam ze trzymalyscie kciuki

matal, gusia mnie tez wypadaja wlosy na potege!

mimbi brawo dla mezulka!

delicadeza

eve zgadzam sie co do kolczykow



kolczyki dla dziecka nie, bez sensu jak dla mnie....
a krzeselko chyba kupimy STOKKE bo ono na dlugo wystarcza i ma wkladke dla niesiedzacego jeszcze malucha,...

uciekam spac :papa:

[caffelate05]

night25 zdrówka dużo dla Maciusia! Kurujcie się!

[SiLLee]

bzyczka1 Dzisiaj dopiero przyszedl ten kubek TT. Leci z niego szybko wiec Ola z niego zbytnio pic nie umie jeszcze, dławiła sie soczkiem i byl mega ryk. Jutro sprobujemy ponownie

[night25]

Napisane przez caffelate05

night25 zdrówka dużo dla Maciusia! Kurujcie się!

dziękuję kochana

[bzyczka1]

SiLLee utwierdziło mnie to tylko w decyzji o kupnie kubka z medeli, takiego jak kupiła Gusia jak szybko leci to kiszka i Lilka się będzie dławić pewnie. A ustnik ma taki twardy? czy taki bardziej jak smoczek, gumowy?

[asiak1981]

Dziękujemy za gratki z w sprawie zębowej

anulinka - żartowałam że tak szybko mu wyjdą u Kasi trwało to ponad rok, jedynki i dwójki wychodziły równo co miesiąc, zawsze około 15stego każdego miesiąca przebijał się następny hihi

daisy - no faktycznie jakoś na razie nie narzekam, tylko to szarpanie cycków było wkurzające, ale póki co bez gorączki, marudny w normie, bez rzadkich kup (dziś taka jedna była tylko, dodam że Kasia po 4-5 potrafiła zrobić) ale nie łudzę się że tak będzie stale, teraz będzie szła "góra" to już będzie gorzej...

Napisane przez 24kasia86

hehe to witaj w klubie

i to jest ta nowosc na dzisiaj- Nikuni wychodzi drugi ząbek
dwa na dole bedzie mieć...

gratulacje!!! nasze dzieci się umówiły i kwestii porodu (żeby tyle w brzuszku siedzieć ) i ząbków

Napisane przez andziot

a mi już coraz mniej
całe sitko już się nie zapycha

mi też a grzywka fikuśna rośna!

Napisane przez andziot

Zosię w ogóle nie rajcują lalki
leżą w kącie ...

u nas zabawki nr 1 to klocki, puzzle (od niedawna), a lalki to też rzadko, chyba że jako pacjent do badania przyrządami lekarskimi

Napisane przez 24kasia86

eve spoko, ja tez rzadko uzywam śćąę a przeciez bez problemu moge je pisać

ps. moja siostra jak bylam u fryziera(kosmetyczki jednocześnie) napisala mi sms: "zapytaj pani czy zrobi mi wasika?" a ja szok mysle jakiego wasika??
a to chodziło o depilacje wąsika, ma taki mały zarost pod noskiem

koleżanka się umówiła na randkę smsowo, chłopak zaproponował "kolo sadu" ... oj długo myślała jaki sad miał na myśli, a to o sąd chodziło...

Napisane przez Eve1603

Dobra laski kochane, musze leciec do banku bo samochod se zakupilam w sobote, tzn. jeszcze nie zakupilam bo po pieniadze wlasnie musze isc, w kazdym razie autko na mnie juz czeka
Dodam tylko, ze nie jezdzilam jakies 3 lata i troche sie obawiam powrotu na droge

gratuluję zakupu!!!

Napisane przez gusiagatko

Nadia odkad wczoraj odkryla swoje stopki to ciagle przy nich majstruje. Najlepiej jej gdy lezy w samym bodziaku i zajmuje sie nimi

super!!!!

Napisane przez k190172

Dawno mnie nie było,miałam nadrabiać a teraz nie mam szans

U nas były ciężkie dni Igor w ogóle nie chciał jeść gdybym go nie karmiła przez sen to nie wiem Badania wyszły ok i wczoraj zaczął w miare normalnie jeść

Ale wiecie co uslyszałam od wspaniałej pani pediatry...że moje dziecko jest na etapie rozwoju 2 miesięcznego dziecka!!! Dostaliśmy skierowanie na rehabilitacje

aha i jeszcze jedno przepisała nam jakies czopki niby na apetyt i na uspokojnienie okazało się że to leki przeciwbólowe i to bardzo silne!!!!

Potem poszłam do znajomej pediatry i powiedziała mi że wszystko jest ok i że tamtą powinnam jedyny problem to taki że Igutek leżąc na brzuszku (troszke się naprawił z tym)leci na prawą stronę.

A ząbki jednak jeszcze nie idą coś tam się zaczyna ale jeszcze daleka droga na szczęście

Z Tż co raz mniej się dogadujemy nie wiem co to będzie

A Matall chyba mnie nie lubi

współczuję, a lekarkę faktycznie , a z tż może to tylko chwilowe...

Napisane przez mimbi

A ja Wam opisuje moje urodzinki.
.... No czyz nie jest kochany?!

oj jest! pozazdrościć!

Napisane przez night25

Szczepienia nie było Maciuś chory przyjechalismy z gorączką mał bidulek 38,7 niektórzy lekarze nie nadaja się do tego żeby leczyć dzieci(dzisiaj nie byłam u swojej pediatry)Moje dziecię nawet sie rozpłakało przy niej a on się ludzi nie boi
Lecę do mojego syneczka

biedny... zdrówka!

[kamikadzeboskiwiatr]

Witam wieczorową porą
Chciałabym napisać coś lotnego i ciekawego, ale musiałabym sie za bardzo wysilić...
Po tej koszmarnej nocy cały dzień pracowałam, co prawda w domu ale Ivo jęczał cały dzień i byłam mało produktywna ...
Mam wrażenie, że na tabeli skoków rozwojowych jesteśmy cały czas pod piorunem

Przyłączając się do dyskusji o krzesełkach - jako , że Ivo siedzi zaczeliśmy już używać . Mamy Chicco Polly i moim zdaniem jest super - Ivo je lubi ( co oznacza , że potrafi tam przesiedzieć nawet 10 min . Z tym , że my je kupiliśmy od znajomych za 100zł
Ivo oczywiście jeszcze nie śpi, płacze, jęczy jak co wieczór. TŻ go usypia - może będzie miał szczeście

Mam jakieś przesilenie dzisiaj, chyba fizycznie jestem już wykończona i przekłada się to na psychikę mocno

Miłej nocy Wam życzę

[SiLLee]

Napisane przez bzyczka1

SiLLee utwierdziło mnie to tylko w decyzji o kupnie kubka z medeli, takiego jak kupiła Gusia jak szybko leci to kiszka i Lilka się będzie dławić pewnie. A ustnik ma taki twardy? czy taki bardziej jak smoczek, gumowy?

twardy jest. trudno najwyzej kupie inny

[Grazin]

dziewczynki wiem ze mnie juz nie lubicie bo nawet nie odpisuje wam
ale moj stan psychiczny można przyrównac do kanionu kolorado ...
wiecie czemu
chciałam tylko prosić o wysłanie mi pozytywnej energii
a negatywnej energii wujkowi przez CH, tylko sie nie pomylcie bo mieszkamy dość blisko i zeby ta dobra na pewno do mnie dotarła a nie do niego:P



uwielbiam Was!
trzymajcie sie idę śnić swoje koszmary, na szczescie dziecko moje dba o mnie i profilaktycznie co godzine mnie obudzi zebym źle nie śniła

[amarcia]

Grazin zrelaksuj się i odpoczywaj.

Pozytywne wibracje pędzą do ciebieeeeeeeeeee świaaaaaaaaatłowodeeeeeee eeem

[niebieska.lwica]

Napisane przez Catia88

Lwica- oby ten lęk przed obcymi córci przeszedł
:

dziękuję

Napisane przez Grazin

dziewczynki wiem ze mnie juz nie lubicie bo nawet nie odpisuje wam
ale moj stan psychiczny można przyrównac do kanionu kolorado ...
wiecie czemu
chciałam tylko prosić o wysłanie mi pozytywnej energii
a negatywnej energii wujkowi przez CH, tylko sie nie pomylcie bo mieszkamy dość blisko i zeby ta dobra na pewno do mnie dotarła a nie do niego:P



uwielbiam Was!
trzymajcie sie idę śnić swoje koszmary, na szczescie dziecko moje dba o mnie i profilaktycznie co godzine mnie obudzi zebym źle nie śniła

jak to nie lubimy?

za pozytywne rozwiązanie problemu
a dla chwujka

[anulinka2009]

U nas nocka standard, a nawet lepsza - Pepe spał do 4.55
Ja musiałam wstać koło 2, aby mieć butlę mleka- laktacja bardzo mi spadła i muszę się dobrze namęczyć, aby mieć 2 butelki po 150 ml na dobę.

Wczoraj wieczorem wpadł do mnie znajomy. Piotruś już go widział przelotem ze dwa razy. Mówię, mu, że to ten wujek, co mu tygryska ( z Lamaze ) podarował, na początku nawet się uśmiechał, a jak potem ryknął, to aż sama się wystraszyłam. Tak strasznie płakał, jak w życiun nie płakał. Nie pomogło tulenie, normalnie histeria. Kolega podbił mi papiery i zaraz się ewakuował, a ja jeszcze długo, długo nie mogłam go uspokoić. Czyżby nadchodził ten czas, że dziecko będzie reagować na obych?? Mam tylko nadzieję, że powtórki nie będzie

Miłego dnia mamuśki

[gusiagatko]

Grazin Dla Ciebie kochana magiczne sily sle a dla chujko-wujka darmowa sracza w prezencie

eweska Najslodszego dla Wiktorka i Bartusia

kamikadze Najslodszego dla Ivo

Aliczka Najslodszego dla Miska

Ollliwka Najslodszego dla Zusi



Dobry
Nadia wstala o 7:15 ale tylko jedna pobudka byla, wiec obie wyspane

[anulinka2009]

Najlepszego dla wszystkich dzisiejszych solenizantów

[anula_81]

ja sie witam potwornie niewyspana


ZOMBIE doslownie.........

zasnelam ok 22:30..a o 22:50 pobudka, potem 1:00- dalam smoka i utuliam , ale nie moglam zasnac, cos sobie wczoraj z kostka zrobilam i mnie bolalo cala noc, jak juz zasnelam to o 3:00 pobudka UU i dospala a do 6:15, nakarmilam z nadzieja ze pospi ale nie..... TZ ja przejal na troche jak sie szykowal do pracy a ja ja ululalam i spalysmy razem cale pol godziny...
a musze dzisiaj do ksiegowej jechac i tyle waznych rzeczy zalatwic!!!

tak w ogole moje dziecko ma chyba skok z lekiem separacyjnym, od wczoraj musi mnie miec w zasiegu wzroku bo ryczy!!! nigdy wczesniej tak nie bylo..... a moze to zmiana pokoju..?

stwierdzam ze jestem nieodporna na permanentne niewyspanie........

czy moje dziecko kiedys przespi wiecej niz 3 godziny pod rzad.... :prosze:

i jeszcze jedna dolujaca mnie dzisiaj sprawa....

spadl u nas pierwszy snieg.............:hahaha :

NAJLEPSZE ZYCZENIA DLA WSZYSTKICH SOLENIZANTOW********

grazinku dla ciebie pozytywne fluidki

gusiaczku jak ci zazdroszcze nocek, u nas Zoska juz tak dawno nie przespala wiecej niz 3.4 godziny pod rzad, boje sie ze to moja wina bo usypiam ja na raczkach czesto ale nie umie inaczej zasnac ostatnio i krzyczy jak ja odkladam nie ululana do lozeczka..... a ja nie mam serca sluchac jej krzyku...


anulinka widze, ze Pepe tez pieknie ostatnio sypia co do placzu przy nieznajomym, Zoska ma od dwoch dni to samo, miala juz taka faze i przeszlo, potem uwielbiala obcych a teraz znowu histerie.... moze faktycznie skok?

ide po druga kawe, bo musze powypelniac kilka waznych dokumentow............... ..

i jeszcze portfolio dzis wieczorem bede robic bo pokazaly sie fajne oferty pracy.

a potem padne

[niebieska.lwica]

Napisane przez anulinka2009

:
Wczoraj wieczorem wpadł do mnie znajomy. Piotruś już go widział przelotem ze dwa razy. Mówię, mu, że to ten wujek, co mu tygryska ( z Lamaze ) podarował, na początku nawet się uśmiechał, a jak potem ryknął, to aż sama się wystraszyłam. Tak strasznie płakał, jak w życiun nie płakał. Nie pomogło tulenie, normalnie histeria. Kolega podbił mi papiery i zaraz się ewakuował, a ja jeszcze długo, długo nie mogłam go uspokoić. Czyżby nadchodził ten czas, że dziecko będzie reagować na obych?? Mam tylko nadzieję, że powtórki nie będzie

Miłego dnia mamuśki

witamy w klubie u nas reakcje na ludzi podobne (nie piszę "na obcych" bo Ania potrafi tak reagować na dziadków, a dobrze ich zna)
chyba musimy to przeżyć, chociaż serce boli


Wszystkiego najlepszego dla dzisiejszych słodziaków Wiktorka, Bartusia, Ivo, Miśka i Zuzi


-------------
dzień dobry

u nas noc, jak co noc przed samym spaniem akcja "kupa"
teraz też już śpi, więc idę coś porobić

miłego dnia (słonko fajne świeci )

[gusiagatko]

Anula Wspolczuje nocy. Moze to zmiana pokoju tak na Zosienke wplynela i musi sie przyzwyczaic, sama nie wiem.
Ja Nadie tez usypiam na raczkach. Czasem jak "za wczesnie" odloze do lozeczka do otwiera oczy i sie wierci. Bywa, ze mamy i 3 podejscia
Trzymam mocno kciuki zebyscie sie obie w koncu wyspaly

[anulinka2009]

anula, dużo siły Ci życzę Dasz radę. Kobieta niezniszczalna z Ciebie
normalnie to Pepe uśmiecha się do wszystkich wkoło, nawet do sąsiadek i pań w sklepie, a wczoraj pierwszy raz coś takiego się zdarzyło. Myślę, że to zasługa skoku

[gusiagatko]

ania2631 Podajesz jeszcze Aluni Bigaie??
Skonczyla mi sie buteleczka i nie wiem czy kupowac nastepna

Brzuszek Naduski ma sie dobrze i bardzo bym chciala aby tak zostalo

[niebieska.lwica]

Napisane przez anula_81

zasnelam ok 22:30..a o 22:50 pobudka, potem 1:00- dalam smoka i utuliam , ale nie moglam zasnac, cos sobie wczoraj z kostka zrobilam i mnie bolalo cala noc, jak juz zasnelam to o 3:00 pobudka UU i dospala a do 6:15, nakarmilam z nadzieja ze pospi ale nie..... TZ ja przejal na troche jak sie szykowal do pracy a ja ja ululalam i spalysmy razem cale pol godziny...
a musze dzisiaj do ksiegowej jechac i tyle waznych rzeczy zalatwic!!!

tak w ogole moje dziecko ma chyba skok z lekiem separacyjnym, od wczoraj musi mnie miec w zasiegu wzroku bo ryczy!!! nigdy wczesniej tak nie bylo..... a moze to zmiana pokoju..?

stwierdzam ze jestem nieodporna na permanentne niewyspanie........

czy moje dziecko kiedys przespi wiecej niz 3 godziny pod rzad.... :prosze:

i jeszcze jedna dolujaca mnie dzisiaj sprawa....

spadl u nas pierwszy snieg.............:hahaha :

śniegu baaaardzo współczuję. po cichu mam nadzieję, że może w tym roku (skoro nie w zeszłym) zima postanowi wybrać się na wakacje i przyśle w zastępstwie wiosnę

widzę, że coraz więcej dzieciaczków ma lęk separacyjny, szkoda mi tych naszych szkrabów

[matallewar]

To ja się przywitam

Kawa mode on.
Dziecko mi śpi, ale niespokojnie, rzuca się, krzyczy, płacze
Co mu jest??
Mam nadzieję, że to te zęby

Na 15:40 lecimy dziś do pediatry
Będzie ważenie i mierzenie

[MoniaK]

Cześć
Noc u nas szkoda gadać i jeszcze w międzyczasie zaliczyliśmy z tż sprzeczkę nawet nie wiem o co Szybko was przeleciałam i oczywiście zapomniałam co miałam komu odpisać, przepraszam

Co do kolczyków - zdecydowanie nie u małych dzieci
Co do krzesełka - rok temu kupowaliśmy chrześniakowi takie jak ma Andziotka i fajnie się u nich sprawdza. Może w takie zainwestuję
Co do włosów - dalej lecą, choć odrobinę mniej ale co to za pociecha skoro mam pięć włosów na krzyż

Grazinko,

Wszystkiego naj naj naj dla świętujących dzisiaj dzieciaczków

[Lolka1212]

Dzień dobry

Można zameldować się już na stałe

Daisy, Gusia, Anulka jestem, wracam na dobre
..i dla Night i Delicatezy również za zyczonka dobrej zabawy


Wypad jak najbardziej udany! Dla mnie w ogóle bomba, bo reset od codzienności i stałego rytmu dnia..

Antonek przegrzeczne dziecko - jak zwykle przy ludziach aniołek
No i pływak pierwsza klasa


Podczytałam troszkę, ale przyznaję, że pobieżnie ..ale teraz będę na bieżąco

[blueberry_11]

Bry!

Na początku:

Wszystkiego naj naj naj dla naszych kochanych solenizantów dzisiejszych

Mimbi - super prezent od Tżta, postarał się chłopak , imprezka też fajna...

Grazin - pozytywne fluidy wysyłam Ci DHLem

Gusia - tak sobie myślałam o 2 dziecku i chociaż mój poród to był istny pikuś, a Ty miałaś takie przeboje ze swoim, to mimo wszystko może za kilka lat/miesięcy stwierdzisz, że jednak warto przez to przejść jeszcze raz i Nadusia będzie miała rodzeństwo. My chcemy 2 bardzo, ale za kilka lat.

Jeżeli chodzi o krzesełka, to my na razie nie będziemy kupować, bo nie mamy na nie miejsca, karmię małego na huśtawko-bujaku, na razie jest ok, zobaczymy na jak długo.

Kolczyki u małych dziewczynek też mi się nie podobają, ja miałam robione jak miałam ok. 8 lat, to był prezent na imieniny. Sama dbałam o rankę, przemywałam uszy, zmieniałam kolczyki itd.


Nocka u nas bez zmian, znowu pobudki. Ja nie wiem o co chodzi. Na noc dałam butlę z kaszką 210ml, zjadł całą a i tak się obudził z burczącym brzuchem. Mój mąż twierdzi, że on w dzień śpi za często i nie chce w nocy spać przez to, możliwe?

A na śniadanie oczywiście SAŁATA

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

http://www.facebook.com/pages/Early-...07768865926450

Promocja w Early Learning Centre na zabawki dla dzieci

Mam kupon na zakup majteczek DryNites dla dzieci w wieku 4-7 lat, 15zł zniżki, czy któraś z Was będzie potrzebować? Kupon Ważny do 15 listopada.

[mary poziomkowa]

Dzień dobry

chciałam powiedzieć, że zajrzałam do lodówki i wyszła mi SAŁATA

Przepraszam, że z opóźnieniem tu odpisuje, ale miałam tylko czas na klub Jeszcze raz dzięki za życzenia, jesteście kochane

Daisy, kochana, do pieczenia takie naczynie żaroodporne, w którym mięsko zawsze piekę Z filmikiem na to jak reaguje Hania na nowe twarze, to sama chciałabym, ale na ogół jak ktoś przychodzi, to nie wpadam na to, żeby nagrywać, a to tylko pierwszy moment taki jest ale spróbuję, może dziś będzie okazja

Aguś, zgadzam się z większością tutaj, że przebijanie uszu, to wtedy, kiedy sama o to poprosi Też czasami widuję niemowlęta z przekłutymi uszami i jestem przerażona. I chodzi mi nie tylko o kwestie estetyczne [wygląda to fatalnie, totalna wiocha], ale też bezpieczeństwa.

Mimbi, ale R. zapunktował!




Doczytałam o krzesełkach dla dzieci. My jeszcze nie mamy, dopiero kiedy Hania zacznie porządnie siedzieć, to rozejrzę się. Mam tylko jedną wskazówkę, żeby kupić krzesełko z półeczką/czymś tam na nogi, żeby nie wisiały w powietrzu No i nie chciałabym wydawać za dużo, więc pewnie pomyślę o używanym...

Chociaż po poście Eve, że na kilka miesięcy... to sama nie wiem, czy opyla się kupować Mojej przyjaciółki synek skończy w grudniu 3 latka i dalej siedzi w foteliku

[Grazin]

dziękuję za fluidy moje kochane
chyba tylko dzieki nim jescze mnie zemdlałam

NOC DRAMAT!
MoniaK łacze sie w bólu
zawsze w nocy o Tobie myśle
ja nie wiem jak ja to wytrzymuje
seba sie budził o 21:30
12; 1:30; 2; 3:30; 4; wtedy wstał i do 6 nie spał potem sie o 7 obudził, właczyłąm suszarke krtora chodziła do 8:50 potem spalismy do 9:30


takze same widzicie ze jestem mega wypoczeta i super sie czuje



kawa....

[Magda060184]

Dzień doberek
U nas nocka bez zmian, pobudka o 5.30 i dospalysmy do 8

Odnosnie lęku separacyjnego, to coś w tym jest. Wczoraj byłam na paznokciach i Anka zrobiła Teżetowi taka dyskotekę, że az się chłopak spocił Nic jej nie bolało, była najedzona i jak tylko mnie zobaczyła spowrotem to banan na buźce i było ok. Także coś w tym jest, tylko mnie się wydawało, że te lęki to starsze dzieciaczki przeżywają.. Orientuje się ktoś jak długo to trwa? Bo za miesiąc znów mam umówioną kosmetyczkę... heheheh
Potrzebuje jak niczego na świecie tych dwóch godzin myślenia o wszystkim i niczym.