|
|||||||
| Notka |
|
| Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3121 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 039
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Atiluj dziękuję Ci bardzo i przepraszam za fatygę
|
|
|
|
#3122 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Cytat:
Macie do wyboru markę .No chyba że wolicie winko. Komu mamy jeszcze "pićku" przywieść ? ? ? Wiem że Wy laptoka nie weźmiecie bo pociungiem jedziecie ale może ktoś z bardziej mobilnych weźmie. Łatwiej wtedy będzie powymieniać się fotkami zlotowymi ale ładny numer posta mi pokazało 1 111
__________________
Michałek , nasz Promyczek |
|
|
|
|
#3123 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
My niestety nie posiadamy takiego urządzenia jakim jest laptop
|
|
|
|
#3124 |
|
BAN stały
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
xandra78 - mój Fifi miał np 71 cm i 9600 g (ale to klocek)
wiecie co - jak będziecie na miejscu i będziecie mieli internet to może podłączę się do was poprzez skypa? ale będzie impreza! |
|
|
|
#3125 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
bawcie sie dobrze i skrobnijcie cos do mnie ze spotkani
|
|
|
|
#3126 |
|
BAN stały
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
NO no Franka - jaki fajny melanż z fotek
zapraszam wszystkich do swojej galerii
|
|
|
|
#3127 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 880
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Witajcie !!!
Widze ze teraz temat spotkania jest nr 1 na watku. fajnie Wam ![]() Basiu i Madziu jeszcze raz Was bardzo przepraszam ze z mojej strony nie wypalilo ale sama z brzucholem i moim klocusiem nie dalabym rady nigdzie dotrzec. Moze nastepnym razem, jak juz mi drugi pedrak podrosnie....moze na wiosne jakos.... ![]() Z tego co czytam to impreza bedzie super, tyle Was sie tam zjedzie. Mam nadzieje ze zrobicie duuuzo zdjec i wrzucicie je potem tutaj do obejrzenia tym ,ktorzy nie mogli byc. A ja dzisiaj bylam u gina, maaatko to juz 38 tydzien leci ![]() ![]() ![]() Adusia urodzila sie w 39 wiec ciekawe czy teraz tez nie bedzie szybciej niz termin przewiduje.... Kurcze ale mam stracha..... I w ogole nie wiem na co czekam ale torba do szpitala oczywiscie nie przygotowana. Szpital mam co prawda 1 km od domu, widze go nawet ze swojego balkonu ale torby mi przeciez Radek nie spakuje jakby cos sie mialo zaczac.... Chyba jutro sie powaznie wezme za robote. Moje dziecie wazy teraz 2700. Jakos tak malo mi sie wydaje jak na ten tydzien ciazy co? Lekarka mowila ze ma glowke jak na 35 tydzien a brzuszek na 36 ale ze to niby nie ma czym sie przejmowac bo widocznie taka drobniutka bedzie, moze dzieki temu latwiej mi sie bedzie rodzilo? Oby... Moja Ada dalej doskonali mowe....na Kubusia Puchatka mowi BUBUS, buty to sa BUTI, no i pieknie jej wychodzi mowienie MAMUSIA, szkoda tylko ze czesto jej sie to zdarza o 4 nad ranem Juz nie pamietam co jeszcze wygaduje ale dzieci na piaskownicy te starsze sie dziwia i pytaja mnie czemu ona jeszcze nosi pampersy skoro tak duzo mowi ![]() Kamila dobry pomysl z tym skype'm, ja tez sie przylacze jakby co Wlasnie Kamila, ogladam twoje fotki i od razu mi przyszlo pytanie do glowy. Czy Fifi spi sam w swoim pokoju czy ktos spi na oddzielnym lozku obok? Moze pisalas ale przeoczylam. My Ade od dwoch nocy kladziemy na wersalce w jej pokoju i spi sama i pierwsza noc byla super za to dzisiaj od 4 do 6 nie chciala spac i sama nie wiedziala o co jej chodzi. Lozeczko jeszcze zostalo w pokoju, widze ze u Ciebie tez ale Ada w nocy jak sie przebudza to chce do tego lozeczka a ja nie moge jej juz na to pozwolic bo potem znow bedzie od nowa wszystko wiec musimy je jutro wyniesc do naszej sypialni. Fifi Wam sie w ogole w nocy nie budzi?
__________________
Opinia jest jak dupa, każdy ma swoją |
|
|
|
#3128 |
|
BAN stały
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
tak Fifi śpi sam w pokoju - ma tam już niezły składzik, biurko, ławę i ciuszki mu nawet przeniosłam.
budzi się a i owszem, bo on cycowy jeszcze i w nocy pociąga sobie. Od paru dni budzi się z płaczem i pokazuje na zęby - boże znowuuuuuuuuuuu, teraz idą mu piątki. A już tak cudownie spał i budził się raz - to mi odpowiadało. Odnośnie mleka - kupiliśmy mu dzisiaj bebiko3 w kartonie, gotowe i dam mu rano. Ciekawe jak zareaguje. |
|
|
|
#3129 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: póki co planeta Ziemia ;)
Wiadomości: 1 271
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Dzieje się dzieje
![]() Dlaczego na Hadżika mówi się teraz Hadżuk? ![]() Hadżi my mamy laptopa i jesli będzie taka potrzeba, to poproszę TZta, zeby wziął. A tam jest net? tzn. na Malcie? Co do piwka - ja owszem, ale w minimalnych ilościach. Zaopatrzę się w winko, albo i dwa, żeby sie z kimś podzielić A Marek U niego zalezy od dnia. On czasem piwko, czasem winko, jak tzreba to i wódeczkę, a czasem nic. Ale my autem, więc zaopatrzymy się ![]() Julitko nieeee, rodzice sami z siebie nie przyjechali. Mama oczywiście pytała, czy my przyjedziemy na weekend, a ja odpowiedziałam, ze nie, bo robota czeka nas okrutna i że jeśli chcą to mogą przyjechać. Wówczas BARDZO by nam pomogli, bo na Ulę mieliby oko....Opowiedziałam jak Ulcia ucieka nam za dom, jak biega w skarpetkach po tarasie i ziemi, jak miauczy, kwiczy, marudzi. No i byli ![]() Marta moje dane prześlę na priv Nasza Ula wczoraj w nocy była cokolwiek dziwna. Nie chciała spać, a była na pewno zmęczona, bo CAŁĄ niedzielę spędziła na dworzu, na działce. Zasnęła normalnie, a ok. 1 gdy się przebudziła było koniec. Tzn. nie płakała jakoś specjalnie. Darła się tylko o cyca. Gdy go dostała, ciumkała, ciumkała, kręciła się...no ile można? Godzina pękła. Powiedziałam Markowi, zeby ją wziął do siebie na klatkę, bo wtedy zasypia. Wziął. Ula się darła, ze chce do mnie. OK. Ja ją sobie położyłam na brzuch. Niby przysypiala, ale się wierciła, machała nogą, ręką. W końcu zaczęło mi byc za ciężko i w ogóle spociłyśmy się obie. Nie pamiętam już kolejności zadarzeń, w każdym bądź razie do 6.00 Ula dała czadu. Kręciła się, machała rączką do kogoś . To mi powiedział dziś TZ, bo gdy u niego był to machała. Podobno dzieci widzą duchy...Jeśli ktoś z Was wpadnie na pomysł, że to przez zęby to uprzedzam, że nie...W dzień normalnie sie zachowuje, nie pcha łapek do buzi, a w nocy nie przestała fisiować po posmarowaniu żelem, co ZAWSZE dotychczas działało. Taaak... to tyle, bom śpiąca. |
|
|
|
#3130 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Tylko Ikoli odpowiem bo zaraz idę Miśka karmić.
Dlaczego na Hadżika mówi się teraz Hadżuk? Synta kiedyś pisząc na laptoku po ciemoku, dzielnie warując przy łóżeczku Piterka przez pomyłkę napisała Hadżuki i jakoś tak przylgnęło to do Nas. ![]() Laptok by się przydał bo można by jeszcze podczas zlotu pozgrywać na flesze każdemu fotki z aparatów. Ot to taki pomysł mi wlazł do łba ![]() Spadam karmić Miśka .Branoc Ciotki
__________________
Michałek , nasz Promyczek |
|
|
|
#3131 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 880
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Ikola
wez mnie nei strasz bo ja dzisiaj sama w domu, tzn z Ada, no ale z doroslych to sama bo maz w pracy To NA PEWNO ZABKI ![]() I tej wersji bede sie trzymac Kamila no to troche mi ulzylo, ze nie jestem sama w moim nocnym wstawaniu, moze potrzeba czasu zeby Maluchy sie przyzwyczaily do nowego miejsca? Sama nie wiem ale o spokojnym snie nocnym moge sobie pomarzyc bo jak badz co badz Ada sie popawila jesli chodzi o spanie to zaraz przybedzie do nas drugi ssak ktory nie przepusci okazji zeby zerwac mamie nocke i przyssac sie do cyca Mam pytanko, chyba Ikola najwiecje mi powie na ten temat... Chce kupic Adusi na zime takie czapki z rekawiczkami i potrzebuje porady, czy warto. Ikola wiem, ze Ty Uli kupowalas w zeszlym sezonie. Jak one sie sprawdzily? Nie bylo Ulci za zimno jak byly mrozy? No i nie wiem czy rozmiar 86/92 bedzie dobry przy glowce o obwodzie 48 teraz? Zobaczcie te czapusie: http://www.allegro.pl/item421305118_..._jesien08.html http://www.allegro.pl/item424982724_..._jesien08.html
__________________
Opinia jest jak dupa, każdy ma swoją |
|
|
|
#3132 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: póki co planeta Ziemia ;)
Wiadomości: 1 271
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Cytat:
![]() A teraz rękawiczki - Dysiu sama mam ten problem teraz. W zeszłym roku Ula nie chodziła jeszcze i ni ebyła wszędolbylska, więc takie rękawiczki jednopalczaste (tzn. tylko na kciuk) były ok. Ula siedziała w wózku, nie gmerała wszędzie rączkami i nie musiałą wszystkiego dotknąć. Opatulałam ją kocem, albo wsadzałam w śpiwór i jechałyśmy. Rączki miała zawsze ciepłe. Rekawiczki były w środku lekko polarkowe. A teraz nie wiem czy nie ściągałaby takich jednopalczastych. Z kolei te 5palczaste są cieniutkie. Kurczę. Muszę zobaczyć, jakie są przy kombinezonie i czy w ogóle są. Mam kombinezon od koleżanki i muszę poszukać. Co do czapek i rozmiarów to Ci nie pomogę, bo Uli przymierzam czapki w sklepie. W zeszłym roku kupiłam takie czapy (tez dokładnie z Twoich linków) i w tym roku są także dobre. Poza tym mam tez od koleżanki ![]() Te, które kupiłam w H&M miały na metce 6-12 miesięcy. To pamietam, bo mnie zdziwił okrutnie przedział wiekowy. Sprawdzę jutro jeszcze raz na Uli te czapki i rękawiczki też. Wtedy Ci jeszcze napiszę. Matko, jak ja nieładnie i niestylistycznie piszę, ale to z rozpędu i braku czasu. OK, spadam do łazienki już |
|
|
|
|
#3133 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
witanko
hadzi - to wez nam tez 6 sztuk moj wito na zime ma wszystko oprocz wlasnie rekawiczek, bo mamy tylko takie jednopalczaste, ale w tych to juz w tym roku nie pochodzi, trzeba sie rozejrzec za jakimis dla wiekszych dzieciakow hadzi - dobry pomysl z tym rozliczeniem sie ze zdjec od razu na miejscu powiem irkowi zeby spytal czy jest tam internet na malcie frania - super fotki syncia do pozniej _________________________ _________________________ ___________ irek dzwonil na maltę, no i sprawa wyglada tak: - kazdy domek ma lazienke, - jest miejsce na grilla, - jest bezprzewodowy internet na osrodku - jest plac zabaw dla dzieci - domki sa jednoizbowe tak mu powiedziala pani, czyli 1 pokoj, w ktorym sa dwa pojedyncze lozka, i lazienka z prysznicem, i nie ma aneksu kuchennego w tych dwuosobowych domkach, i teraz mam zagwózdkę, bo gdzie my zrobimy dzieciakom mleko??? czy jakas kawe sobie? pani powiedziala ze restauracja jest czynna do 22.00 i ze tam dostaniemy wrzatek, ale nie wiem czy to dobry pomysl, chyba zeby wziac czajnik elektryczny i tak gotowac wodę?? co myslicie?? irek zamowil te cztery domki, ale powiedzial ze jeszcze raz zadzwoni gdyby cos sie zmienilo, domki sa zarezerwowane na moje nazwisko, nie trzeba wplacac zaliczki, w cene jest wliczone sniadanie to co robimy?? damy rade? dwa pojedyncze lozka? i brak aneksu kuchennego? ja dam rade przespac sie z witem na jednym lozku a irek na drugim,
__________________
Edytowane przez Wisniowysad Czas edycji: 2008-08-26 o 09:12 Powód: dopiska |
|
|
|
#3134 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 800
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Witajcie...
Kurcze wyjazd coraz blizej... a ja dalej nie wiem... Dzwonilam wczoraj do ludzi z zapytaniem kiedy sie wyniosa i we wtorek za tydzien (2 wrzesien) dostaniemy klucze... Tak wiec podejrzewam ze na weekend (4-5 wrzesien) bedziemy sie wprowadzac... jedyny mozliwy termin bo ja urlopu nie dostane Tzet na razie tez nie... Wątpie czy od wtorku do piatku zdazymy... pewnie trzeba cos bedzie pomalowac, odnowic... No i czy finansowo wyrobie na wyjazd... Zobaczymy... u mnie to nie problem jak znajde fundusze i czas to wsiąde w poacig i juz Domki wydaja sie fajne, wezcie czajnik Kubie dwa przednie zęby sie ukruszyly Leciutko bo leciutko ale dojrzalam ubytki... Nie wiem kiedy on to zrobil ![]() ledwo mu wyszly i juz lekko ukruszone... ![]() AAA... jakimi szczoteczkami myjcie zęby??? takie dla niemowląt z canpola czy takie dziecięce typowo ??? ok wracam co pracy...
__________________
Ludzie najczęściej zdają sobie sprawę, że mają jedno życie gdy już je prawie przeżyli...
|
|
|
|
#3135 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
ewunia - super ze juz niedlugo bedziecie miec klucze do mieszkanka
wito myje ząbki dzieciową szczoteczką chyba Oral-B kubus ukryszyl sobie zabki? o kurcze, dobrze ze to mleczaki moja mama ma czajnik elektryczny, nowy, moge wziac od niej spadamy na zakupy do pozniej
__________________
|
|
|
|
#3136 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 800
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Całe szczescie ze mleczak...
A jeszcze jdno... jakie pasty uzywacie?z fluorem czy bez fluoru??? Czy sol fizjologiczna?? Czy co?? Bo ja tu dorwałam artykul ktory mowi ze paste z fluorem mozna dac 3 latkowi?
__________________
Ludzie najczęściej zdają sobie sprawę, że mają jedno życie gdy już je prawie przeżyli...
|
|
|
|
#3137 |
|
BAN stały
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Fifi używa zwykłej, miękkiej szczoteczki dla dorosłych.
Oj ukruszył ząb, może ma za mało wapnia? Dzieci zazwyczaj mają mocne ząbki Pasty nie używamy, bo Filip nie potrafi dobrze pluć. Proponuję wziąć czajnik. MAgnetofon też, by muza była, chyba, że będziecie puszczać z laptopa. DObrze też jest wziąć sobie swoje sztućce i kubeczki na wszelki wypadek. Poza tym będzie chyba robić sobie tam jakąś zagrychę. Tak więc talerzyki też się przydadzą. W sumie można wziąć jednorazowe. Ale będziecie mieli fajnie. |
|
|
|
#3138 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 800
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Kamilko wapnia.. hmm w mleku jest wapno, prawda? Kuba pije duzo mleka... no nie wiem...
Szkoda mi tych jego ząbkow... Ale co zrobie... Cale szczescie ze mleczaki... Musze sie dokladniej przyjrzec, moze to taka budowa ząbkow , bo i na jednym i na drugim w tym samym miejscu ma uszczerbione... Ale nie przypominam sobie zeby takie mial...tak ciezko mu zajrzec do buzi Wczoraj sie tak nameczylam i malo co zobaczylam ![]() Tez mi sie wydaje ze dzieci maja mocne zęby i trzeba by wielkiego upadku na ukruszenie a nigdzie powaznie nie upadł twarzą w cos...
__________________
Ludzie najczęściej zdają sobie sprawę, że mają jedno życie gdy już je prawie przeżyli...
|
|
|
|
#3139 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Wisienko
My czajnik elektryczny weźmiemy bo Misiek o 23 musi zjumać kaszkę o a o 6:30 też nie będę ganiał za wrzątkiem do kuchni. to co robimy?? damy rade? dwa pojedyncze lozka? i brak aneksu kuchennego? nic nie robimy Irek zrobił co miał zrobić i jest dobrze.Damy rade nawet na dwóch osobnych łóżkach bo trudno aby wszędzie mieli łóżeczka dziecięce. Brak aneksu uzupełnimy czajnikami i butelkami z wodą. Fredyś we wtorek za tydzien (2 wrzesien) dostaniemy klucze Noooooo wreszcieeeeee Olbrzymiaste Gratki Ja to chyba już bym powoli zbierał pudełka i pakował te mniej używane graty aby spokojnie czekały na Ten Dzień ![]() MIśka szczoteczka jest chyba z Canpolu. Ma taką szeroką rączkę z dziurką w środku. Pastę mamy tej firmy Ziaja i nazywa się Ziajka( czy jakoś tak ). Jula sprawdzi to Ci napisze. DObrze też jest wziąć sobie swoje sztućce i kubeczki na wszelki wypadek. O właśnie
__________________
Michałek , nasz Promyczek |
|
|
|
#3140 |
|
BAN stały
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
może wziął coś do buzi i nadgryzł, dzieci różne cuda robią. U Filipa znalazłam ostatnio kamyczek.
może też mieć małą wchłanialność wapnia - ale to niemożliwe, bo przecież ładnie i zdrowo Ci rośnie. będzie dobrze to tylko mleczaki Dałam dzisiaj mu mleko - niby mu smakowało (pokazywał po brzuszku, że jest dobre), ale mało wypił. Michał napił się trochę tego mleczka i mówił, że słodkie, może dlatego Fifi nie mógł tego więcej wypić. co taka ciszaaaaaaaaaaaa |
|
|
|
#3141 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
juz jestesmy po zakupach i spacerze, bylismy u irka w pracy chwile
u nas zbiera sie na deszcz teraz ide przebrac wita bo sie spaskudzil w pampersa, u nas nocnikowanie daleko w lesie ech... _________________________ _________________________ _________ jestem zadowolona z zakupow, kupilam sobie w lumpku za 5zl sweterek taki jak zawsze chcialam a w sklepach nigdy nie bylo, nic nadzwyczajnego, ale mi sie podoba ewa- nasza pasta jes bez fluoru, tez firmy Oral-B, ale czesciej wito myje bez pasty, bo jak sie dorwie do szczoteczki to juz mu pasta nie potrzebna wtedy kupilam25sztuk jednorazowych kubeczkow na kawke z uchem, wiezmiey na malte, mam jeszcze jednorazowe kubeczki, i sztucce, talerzyki co do reszty prowiantu, to sie jeszcze dogadamy, sniadanie w niedziele rano bedziemy miec, ale zostaje sobota (obiad i kolacja) na obiad pewnie gdzies pojdziemy, na kolacje moglibysmy zrobic grill, albo cos innego, no zobaczymy...
__________________
Edytowane przez Wisniowysad Czas edycji: 2008-08-26 o 11:53 Powód: dopiska |
|
|
|
#3142 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
kupilam25sztuk jednorazowych kubeczkow na kawke z uchem, wiezmiey na malte, mam jeszcze jednorazowe kubeczki, i sztucce, talerzyki
Czy mam rozumieć że te kubeczki do dla Wasz czy dla "Nasz " wszystkich ?Chyba powinna się pojawić lista co kto ma i może zabrać aby nie dublować właśnie kubeczków, cukru, kawy itp Czarina Napisz cóśkolwiek co u Was !
__________________
Michałek , nasz Promyczek |
|
|
|
#3143 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
hadzi - dla wszystkich kupilam, to dobry pomysl zeby sie dogadac co kto przywiezie, co by nie miec pozniej 100 kubkow, czy lyzeczek
czarina - no wez sie zlituj nad nami kobito i napisz co u was, ze juz o zdjeciach nie wspomne, wszystko u ciebie ok? bo dziwne jest to twoje milczenie...
__________________
|
|
|
|
#3144 |
|
BAN stały
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
zobaczcie
http://allegro.pl/item420712258_twoj...ka_gratis.html trochę przy późno, bo ważenie trwa 2 tyg., byłaby swojska impreza ![]() ![]() ![]()
|
|
|
|
#3145 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 976
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Witanko
![]() Dziś moja mama ma jeszcze wolne więc od rana byliśmy u niej.Teraz jest z Bartim na polku a ja zamiast prasować czytam co u was ![]() Martuś czasami w ciucholandach można znaleźć właśnie coś oryginalnego innego niż w sklepach. I za to uwielbiam te sklepy.Nie znoszę jak większość kobiet nosi tę samą bluzkę Kupiliśmy nocnik ostatnio.Barti genialnie mówi że na nim robi się sisisi.Nawet chwilę posiedzi ale jeszcze nigdy nic do niego nie zrobił.Zobaczymy jak to dalej będzie.Ale super imprezka się szykuje ![]() Ewa super wieści Wreszcie będziecie na swoim
__________________
http://tickers.baby-gaga.com/t/lamla...Bartosz+is.png |
|
|
|
#3146 | ||
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Cytat:
Cytat:
Marcysia miała podobną do tej z 2 linka, ale wydawała mi się taka "chłodna" i zakładałam jej ję jak było cieplej albo jak wiedziałam że mała będzie tylko w aucie a na dworze w tym czasie co ję przenosimy do domu.
__________________
ALBUMY Zarobiona mama pracująca ![]() Tylko nudne kobiety mają nieskazitelnie czyste domy. Przez pierwsze dwa lata uczysz dzieci chodzić i mówić a przez następne szesnaście lat marzysz o tym żeby usiadły spokojnie i się zamknęły !!! |
||
|
|
|
#3147 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 800
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
golabku U Sywlii ok. Niestety caly czas probuje sprzedac to cholerne auto ale bez skutku... Dobrze ze z bankiem załatwiła, ze puki co bedzie spłacac same odsetki.
Dostala w konu rrente... tez sie nałazila do tego ZUS-u!!! Wiecznie ktos na urlopie i musiala tyle czekac Ogolnie w domu siedzi rzadko, jezdzi od ciotki do ciotki... Szymonek o tate nie pyta, najchetniej by sie bawil cały czas z Kubusiem... Ale mysle ze samopoczucie ma juz duzo lepsze. Zaraz sie jej zacznie szkola to tez sie troszke oderwie. Juz teraz z nudów przegląda ksiązki i sie uczy. No i szuka pracy... Co u nas nie jest takie proste... Mysle ze jak w koncu znajdzie prace to wyjdzie na prosta! Duzo pomagają rodzice, ale i reszta rodziny tez. jak cos musi załatwic to nie ma zadnego prolemu zeby gdziekolwiek zostawic Szymonka. jakby nie bylo to juz 2 miesiace mijają zaraz... Ale ten czas leci... w ogole nie wiem czy wam pisalam... nasz samochod to jednak pechowy :-( Moja mama bawiła sie z Kubusiem w aucie i zeby nic sie nie stalo wyciągnela kluczyki ze stacyjki i polozyla na dachu no i dupa, tzet ruszył pozniej autem, ni wiedzial o kluczykach na dachu i po kluczykach ![]() A kilka dni temu... Tzet wracał z pracy. jechał za cięzarówką ktora wiozła jakies dupactwa... no i takie jedno dupactwo wypadło i spadło na naszą maske no i znowu mamy ryse i wgniot Niestety jak to na Tiry przystalo jeżdzą szybko i nie udalo sie go zatrzymacNo porazka... jak nie glupia baba zniszczyla nam cały bok to jeszcze ten tir i kluczyki Juz teraz wymiana dwoch szyb kosztowala mnie majątek a co dopiero malowanie blachy ![]() no same nieszczescia... Mam nadzieje, ze jak sie wprowadzimy nikt nas nie zaleje, nie podpali i nie powybija okien
__________________
Ludzie najczęściej zdają sobie sprawę, że mają jedno życie gdy już je prawie przeżyli...
|
|
|
|
#3148 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Hej
Przepraszam, że milczę, ale weny brak... Pozatym u mnie tak sobie, Trollaski zdrowe. Dziękuję za pamięć I życzę szampańskiej zabawy na zlocie ![]() Kamilka bebiko jest słodkim mlekiem- mniej słodkie jest nan, bebilon podobne w słodkości do bebika. Natomiast hipp w porównaniu do bebika jest "gorzki", czyli praktycznie niesłodki. Kupowałam hippa w Anglii, ale zmieniłam, bo musiałam Trollom kaszki dosładzać. Także jeśli szukasz mało słodkiego mleka, to spróbuj z hippem :ehem |
|
|
|
#3149 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Hej!
Czytam,czytam ale na pisanie juz mi brakuje czasu .Zaczal sie "szalony" tydzien (bo przed wyjazdem),wiec jak tylko wygospodaruje troche czasu to pojedziemy na zakupy,dokoncze prasowanie i powolutku bede szykowala walize .Jak sie zapakuje to przywioze Wam troche hiszpanskich smakolykow ale nie obiecuje,bo nie wiem czy dam rade jeszcze zarlo do walizki upchnac (bede miala tylko jedna walizke dla mnie i dla Isia wiec moze byc ciezko).Cos tam na bank przywlekePiwko na spotkanie tez przywioze (polskie piwko ),bo my najprawdopodobniej tez autem przyjedziemy.W ogole to sie zastanawiam nad domkiem ![]() ,bo tak sobie pomyslalam,ze gdyby jednak Madzia bez Rafala przyjechala to moglybysmy wziasc domek na wspole ,z tym ze ja w niedziele okolo poludnia musialabym uciekac,bo popoludniu te ojca imieniny...no nie wiem,jeszcze sie zastanowie.Nic nie obiecuje.Ewus,rzeczywiscie pech z tym Waszym samochodem ![]() Zabkami sie nie przejmuj,moze to po prostu taki ich ksztalt...a nawet gdyby to tylko mleczaki,a te ukruszenia na pewno sie sa jakos bardzo widoczne.Bedzie dobrze ikola,fajnie,ze rodzice przyjechali Wam w koncu z pomoca;moze teraz,jak zobaczyli ile trzeba sie za Ulka naganiac,beda czesciej wpadac i zajmowac sie Mala.Oby....trzymam kciuki! Marta,podeslij mi prosze Twoj nr telefonu,bo ten ktory mam to juz chyba nieaktualny (to ten co sie w jogurcie utopil ).MadziaO,dzieki za nr telefonu. Zmykam,bo mam klientke. |
|
|
|
#3150 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Czarinko,witaj kochana
A u Ciebie co tam znowu? problemy z Michalem? mam nadzieje,ze nie i ze to tylko brak weny.Wrzuc jakies fotki Calusy dla Ciebie i Maluchow |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:35.







.
, nasz Promyczek
mama Franka



Juz nie pamietam co jeszcze wygaduje ale dzieci na piaskownicy te starsze sie dziwia i pytaja mnie czemu ona jeszcze nosi pampersy skoro tak duzo mowi 




U niego zalezy od dnia. On czasem piwko, czasem winko, jak tzreba to i wódeczkę, a czasem nic. Ale my autem, więc zaopatrzymy się 


Wczoraj sie tak nameczylam i malo co zobaczylam


