Storczyk (Orchidea) - część II

[jaga_2001]

Dziewczyny, mam problem z falem. Ped zbrazowial calkiem, na srodku tego pedu jest keiki, ktoremu nic sie nie stalo. Nizszy keiki niestety sie "zasuszyl" z reszta pedu. Pewnie to wynik tego, ze w sierpniu moja mama wyrzucila go na pare ladnych tygodni na balkon... Pewnie dotykal pedem do rozgrzanej metalowej balustrady Stare liscie obumarly i odpadly. Zaczal puszczac nowy lisc, ale patrze, ze ten stary pociemnial i sie "pomarszczyl" caly. Nie wiem co sie z nim dzieje, bo juz zaczelo byc z nim niby lepiej. A teraz patrze, ze w doniczce sa jakies biale male punkciki (to wyglada raczej jak takie biale ziarenka). JEst ich bardzo duzo. Do tego widze na tej korze w podlozu biala plesn (tylko na tej korze i troche na wierzchniej swarstwie ziemi ja zauwazylam). Dziwi mnie to, bo ja swoje storczyki podlewam doslownie raz na dwa tygodnie wstawiajac je na godzine do wody. Nikt inny sie do nich nie dotyka. Reszta storcy jest ok. W koncu sie pozbylam z dendrobium nobile tarcznikow. Takze to mnie cieszy, ale fal. mnie dobija. Nie wiem co mam robic. Ten keiki wydaje mi sie, ze jest jeszcze za maly, by go usiachac i posadzic. Zdjec nie umieszcze, bo mi sie bateria rozladowala w aparacie....

[ewelinka2026]

Napisane przez jaga_2001

Dziewczyny, mam problem z falem. Ped zbrazowial calkiem, na srodku tego pedu jest keiki, ktoremu nic sie nie stalo. Nizszy keiki niestety sie "zasuszyl" z reszta pedu. Pewnie to wynik tego, ze w sierpniu moja mama wyrzucila go na pare ladnych tygodni na balkon... Pewnie dotykal pedem do rozgrzanej metalowej balustrady Stare liscie obumarly i odpadly. Zaczal puszczac nowy lisc, ale patrze, ze ten stary pociemnial i sie "pomarszczyl" caly. Nie wiem co sie z nim dzieje, bo juz zaczelo byc z nim niby lepiej. A teraz patrze, ze w doniczce sa jakies biale male punkciki (to wyglada raczej jak takie biale ziarenka). JEst ich bardzo duzo. Do tego widze na tej korze w podlozu biala plesn (tylko na tej korze i troche na wierzchniej swarstwie ziemi ja zauwazylam). Dziwi mnie to, bo ja swoje storczyki podlewam doslownie raz na dwa tygodnie wstawiajac je na godzine do wody. Nikt inny sie do nich nie dotyka. Reszta storcy jest ok. W koncu sie pozbylam z dendrobium nobile tarcznikow. Takze to mnie cieszy, ale fal. mnie dobija. Nie wiem co mam robic. Ten keiki wydaje mi sie, ze jest jeszcze za maly, by go usiachac i posadzic. Zdjec nie umieszcze, bo mi sie bateria rozladowala w aparacie....

Powiem tyle u mnie tez podobnie się działo małe kulki i tak jakby niteczki pleśni. okazało sie że to atak ziemiórek. wyssały mi korzenie i w ziemi chodziły robaczki srebno szare a i dużo muszek. Ale atak przetrwały i chyba wygrałam. Trzecie moczenie w namolcie zdało egzamin

[Scrapkowa]

hmmm u mnie tez lata kika muszek, ale jak wyrzuciłam wszystko z doniczki to korzonki są ładne nie ma żadnych robali, larw itp. a może to te małe owocówki?

[Ostrowczanka]

W Biedronce od 24.09 będą storki .

[paulaaaa]

super! ale trzeba bedzie zacząć latać do biedronki juz wczesniej bo tamtym razem dali chyba 3-4 dni wcześniej niż zapowiadali

[Diana33]

Napisane przez Scrapkowa

Cudne. Oba śliczne

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------



ja żadnego nie wyrzuciłam. Fiołek zmienił miejsce pobytu postawiłam go na stole w ozdobnym koszyczku i chyba dobrze mu to zrobiło bo pięknie zakwitł, amarylis zimuje co roku na strychu znoszę do na wiosnę
nie musiałam się pozbywać żadnych kwiatków bo po przeprowadzce nie miałam tylko te 2. Zadbałam o to by nie były samotne i teraz masz
Pierwszego storka kupiła mi koleżanka w instytucie w skierniewicach. Piękny, duży z fioletowmi kwiatami. Niestety korzenie mu sie ugotowały, bo nie miał dostatecznej wentylacji. Teraz jest na odnowie biologicznej i choć nie ma nawet jednego korzonka i podwiędły mu listki zaczyna puszczać z oczek kolejne pędy.


też kupiłam 2 po przekwitnięciu i nazywam je niespodzianki.

nie wiem, ale mam wrażenie, że niespodzianki są wdzięczne za uratowanie z marketowego buszu przed wyrzuceniem, za poświęcony czas i opiekę. Im gorszy stan w momencie zakupu tym piękniej kwitną. Np. moje biedactwo z poparzonymi listkami było w fatalnym stanie. Kilka korzonków, poparzone listki, wsadzony w zwykła ziemie i w dodatku w nieprzezroczystej doniczce kwitnie teraz jak szalony.

a przy okazji niespodzianek - dwie kolejne puszczają mi pędzik

mój jeden sabotek to napewno będzie bordowy tyle tylko że nie wiem jaki bedzie miał pyszczek bo gdy go kupiłam miał urwany pyszczek dlatego był po przecenie, natomiast drugi to niespodzianka w pełnym tego słowa znaczeniu jak zaczną mi puszczać pędziki z kwiatami to chyba umrę z wrażenia

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

Scrapkowa ziemiórki można bez problemu odróżnić do owocówek- owocówki to takie grubaski brązowe natomiast ziemiórki są czarne i chudziutkie i sprawiają wrażenie jakby im się latać nie chciało- można je zabijać palcami : a larwy ziemiórek są cieżko zauważalne a robią spustoszenie

---------- Dopisano o 15:11 ---------- Poprzedni post napisano o 15:09 ----------

no i widzę że w sam raz na moje urodziny rzuca storczyki- sama sobie prezenty sprawię

[karolinusienka]

Scrapkowa niestety sie nie dowiedzialam, gdzie to jest, jakos wypadlo mi z glowy

Ale byłam ostatnio na giełdzie kwiatów po ziemię do storkow i tam duzo ich było i w przystepnej cenie od 1zł przekwitnięte , 15zł jedno czasami dwupędowe i 25zł

Dziewuszki pomozcie mi
otóż moja przyszła teściowa za często podlewa swoje storki, i przedwczoraj, korzystając z okazji że wyjechała na działkę pooglądałam sobie jej okazy i się przeraziłam :wow:
to co zobaczyłam to az szkoda gadac
pierwszy storek maxymalnie wysuszony nastomiast drugi przegniły az mnie za serce scisnelo dotkenalm korzonkow a one odeszły i zostały na moim palcu i jakies puste w środku. wyjęłam z osłonki a tam w prześwityującej donniczce korzonki białe aż żólte i mnóstwo wody nie miałam jak go przesadzić, więc wyjęłam z tej osłonki i napisałam karteczkę, ZAKAZ PODLEWANIA PRZEZ NAJBLIZSZY TYDZIEN wiem, ze musze go przesadzić ale TŻ musi po ziemię skoczyć, a on oczywiście sklerotyk jest więc sama muszę się za tego storka wziąć, ale jakoś musze go przesadzić jak teściowa będzie w pracy, żeby nie pomyślała sobie że się rządzę jej kwiatkami

[bwgirl]

blaaagam po0mozcie !! otoz dostalam storczyka od chlopaka .. bo caly czas mu trulam jakie to te kwiatki sa piekne .. moje slicznosci zostaly zakupione w carefourze i sa u mnei w domku jakies 3 tygodnie (moze mniej) balam sie go podelwac poniewaz ma zielone korzenie a wyczytalam ze powinny byc srebrzyste .. w koncu ze strachu podlalam mojego kwiatuszka przegotowana woda... poczekalam jak woda przeleci i uki co ma w miare wilgotna kore w ktorej siedzi wiec nie chce go znowu podlewac .. martwia mnie jego korzenie i kwiatki ktore usychaja .. jestem ielona w tym temacie i nie wiem jak pielegnowac ta cudna roslinke .. czytam co moge i juz mi sie kreci w glowie od tego wszystkiego .. kwiatuszek stoi na moim biurku niedaleko okna ( umiejscowilam go w tym miejscu z obawy przed poparzeniem kwiatka przez promienie sloneczne) ... blagam pomozcie mi jak mam go nie usmiercic ?? wszystie sugestie porady itp sa dla mnie cenne

[Diana33]

korzonki są w dobrej kondycji choć zdjęcia niewyraźne i nie wszystko widać.
natomiast jesli ten storczyk nie wypuści keika to w końcu zginie sam bo wypuścił pęd kwiatowy z liścia sercowego przez co nie będzie mógł tworzyć nowych listków.

a kwiatki opadaja albo ze starości albo przez to że storczyk miał zmianę miejsca pobytu i musi się u ciebie zaklimatyzować

[przedziorek]

bwgirl ten gatunek szybko więdnie po ok. 2 miesiącach.Jeśli masz go 3 tygodnie,postał jeszcze w sklepie,magazynie,transpo rt i szklarnia.To już kończy kwitnienie.Nie martw się po 4 miesiącach zakwitnie ponownie

[bwgirl]

a co to jest keik ?? ? i jak mam pielegnowac kwiatka zeby wypuscil to "cos" ?? moglabym zamiescic lepze zdjecia z tym co potzreba jezeli moglabym liczyc na jeszcze jakas pomoc

[jaga_2001]

ewelinka, no to mnie pocieszylas... Patrze, ze z jednego szkodnika wdepnelam w drugiego... :/

ostrowczanka, to juz wiem co kupie mezowi na jego urodziny, hehehe

bwgirl, keiki to "dziecko" storczyka wytastajace w pedu, na ktorym normalnie sa liscie. To wyglada tak jakby na lodydze byly nowe korzenie i liscie. Dosc smiesznie to wyglada. Jak zrobic. Raczej sie nie da. Storczyk sam musi do tego "dorosnac".

[jodie]

hej!
dawno mnie tu nie było a tu nadal same piękności i stale powiększajace się kolekcje
ja już 3 miesiąc walczę z wełnowcami i co już mi się wydaje że jest ok to gdzieś znów to paskudztwo wynajdę pryskałam już je chyba 5 może 6 razy , przemywam raz w tygodniu i nadal nie mogę wytępić.
może jakieś inne rady? szkoda mi tych moich kwiatków , tyle je zbierałam i teraz głupi szkodnik niszczy kolekcje

[Scrapkowa]

Napisane przez jodie

hej!
dawno mnie tu nie było a tu nadal same piękności i stale powiększajace się kolekcje
ja już 3 miesiąc walczę z wełnowcami i co już mi się wydaje że jest ok to gdzieś znów to paskudztwo wynajdę pryskałam już je chyba 5 może 6 razy , przemywam raz w tygodniu i nadal nie mogę wytępić.
może jakieś inne rady? szkoda mi tych moich kwiatków , tyle je zbierałam i teraz głupi szkodnik niszczy kolekcje

ja pozbyłam się tego paskudztwa i na szczęście jak na razie cisza nic nie widać nic nie chodzi. Używałam provado i spirytusu salicylowego.

[Karo1983]

Napisane przez Scrapkowa

ja pozbyłam się tego paskudztwa i na szczęście jak na razie cisza nic nie widać nic nie chodzi. Używałam provado i spirytusu salicylowego.

Ja tak jak juz pisałam wcześniej używałam spirytusu salicylowego do przemywania ale u mnie w pracy Pani która opiekuje sie kwiatami powiedziała że jest jeszcze lepszy sposób który od lat stosuje, a mianowicie rozcieńcza w proporcjach pół na pół denaturat z wodą. Sama jeszcze nie próbowałam tego sposobu ale chyba spróbuje.

[Diana33]

u mnie Provado wytępiło mszyce a jeśli chodzi o wytepienie wełnowcow to mi się udało z ProAgro super środek

[jodie]

hej!
dzięki za rady, ja stosowałam i provado i spirytus i nadal wraca teraz denaturat mi pozostał zobaczymy czy coś pomoże - bo powoli się załamuję

[Scrapkowa]

Ja po bliższych obserwacjach doszłam do wniosku, że te muszki to jednak nie są owocówki. Idę kupić Namolt i biorę się za tępienie póki jeszcze nie ma całego roju

[norka27]

Bwgirl, to ze korzonki sa zielone sie zdarza, tez mam takiego ktory mimo ze ma piekielknie sucho wlasnie ma zielone korzenie W kazdym razie patrz w jakim stanie jest kora, czy jest sucha, czy nie ma pary wodnej na sciankach. Mozesz tez sobie przyjac zasade ze w lato podlewasz raz na tydzien a od jesieni raz na 2 tygodnie, powinno jakos styknac. No i dobrze by bylo by po przekwitnieciu trafil na parapet, swiatlo pomoze mu zakwitnac raz jeszcze.
A jaka sliczna psiunie tu widzialam TZ marzy o psiaku a ja uwazam ze z kotem juz wystarczy nam problemow hihi...
Musze sie wam przyznac ze u mnie tez lataja muszki od kilku miesiecy i czym bym nie pryskala to nadal zyja Mam takie male miseczki z woda na parapetach i one sie tam topia Ale welnowce wytepione, pomogla kostka Bros, w kotrej rozpuszczonym roztworze namaczalam kwiatki i przemywanie lisci i kwiatostanow woda z ludwikiem. No i mechaniczne usuwanie tego co lazilo Do tego mam problem z jednym faloslawem co mu zycionko uratowalam ze sklepu. Mianowicie od samego poczatku plesnieje mu na maksa podloze, doslownie biale watoliny az wylaza dolem, zmienilam podloze juz 2 razy i to wraca, podlewam woda z topsinem i dalej sie pojawia Wiec w koncu uzylam do podlania nowego srodka z Bayera, przy okazji wypsikalam wszystkie z brazowymi plamami I plesni na razie nie ma
Na kambrii za to pojawily mi sie slimaki, na razie zabijam je mechanicznie ale czy lepiej by nie bylo czyms tego spryskac? Przylazly z nowym podlozem...
Co do tesciowych - moja jest ekspertem w usmiercaniu kwiatow domowych - wiem juz to z doswiadczenia jak zostawiam jej do opieki kwiatki domowe... W kazdym razie na dzien kobiet kupilam jej falka i powiedzialam spokojnie obstrukcjeinslugi Tak by sie nie pogniewala oczywiscie, zaproponowalam ze jej pomoge z kwiatkiem, no ale musialam z nia walczyc by stal na parapecie a nie za czarnymi zaslonami bez odrobiny swiatla, po prawi roku zakumala i juz stoi na oknie Tesciowa tez czlowiek i rady przyjmuje z ochota, trzeba ja tylko sposobem wziac i dobrocia ;D

[Scrapkowa]

Drogie Panie.
Przybyły moje śliczności allegrowe - 2 sabotki. Stan bdb.

[Diana33]

Norko- ja na ślimaki mam sposób z ziemniakiem- na noc kładę w doniczce plaster ziemniaka a rano wszystkie ślimaczki grzecznie siedzą koło ziemniaka i wtedy je zbieram u mnie ostatnio ślimaki zadomowiły się w sabotku i tylko przypadkiem je odkryłam, potem akcja z ziemniakiem lub może być plasterek jabłuszka i ślimaki wyłapane


Scrapkowa- prosimy o zdjęcia Paphiopedilum

[Scrapkowa]

Napisane przez Diana33

Scrapkowa- prosimy o zdjęcia Paphiopedilum

Oba są po przekwitnięciu. Ten z marmurkowymi listkami powinien być zielony, bo taka notatka była na doniczce. Ten drugi hmm.. zobaczymy jak zakwitnie. Tylko czy to na pewno sabotek? Myślałam że one wszystkie mają marmurkowe listki

[Scrapkowa]

Napisane przez karolinusienka

Scrapkowa niestety sie nie dowiedzialam, gdzie to jest, jakos wypadlo mi z glowy

Ale byłam ostatnio na giełdzie kwiatów po ziemię do storkow i tam duzo ich było i w przystepnej cenie od 1zł przekwitnięte , 15zł jedno czasami dwupędowe i 25zł

o której giełdzie mówisz?

[jaga_2001]

znalazlam u siebie paleczki provago bayera. Powsadzalam do kazdego storczyka, bo to co zobaczylam po odsunieciu kory u falta to wola o pomste do nieba... Na razie opieram sie tylko na tych paleczkach. Musze wybrac sie do ogrodniczego po jakis specyfik na te paskudztwo. Dzis zauwazylam, ze jednak lataja takie male muszki, a'la owocowki, takze to chyba te przeklete ziemiorki.

[Diana33]

Scrapkowa- chcę Ci powiedzieć że ja mam dokładnie takiego samego sabotka o marmurkowych listkach i też pisało że ma być zielony- okaże się jak zakwitnie a mój drugi sabotek ma ciemno zielone listki takie jak Twój drugi okaz tak więc możesz być pewna że to napewno Paphiopedilum

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

Napisane przez jaga_2001

znalazlam u siebie paleczki provago bayera. Powsadzalam do kazdego storczyka, bo to co zobaczylam po odsunieciu kory u falta to wola o pomste do nieba... Na razie opieram sie tylko na tych paleczkach. Musze wybrac sie do ogrodniczego po jakis specyfik na te paskudztwo. Dzis zauwazylam, ze jednak lataja takie male muszki, a'la owocowki, takze to chyba te przeklete ziemiorki.

u mnie pomogło dopiero 4 krotne zastosowanie Namoltu tak więc trzeba liczyć się z tym że to długa i monotonna droga do sukcesu

[jaga_2001]

Diana, akurat na to jestem przygotowana. Z nobilka ponad pol roku pozbywalam sie tarcznikow. Ale w koncu sie mend pozbylam na dobre. Byl juz w zasadzie lysy, zero lisci a teraz to tych lisci to bym powiedziala, ze ma az za duzo. Puszcza nowe pedy i nowe korzenie powietrzne. Zima nawet mi zakwitl jednym kwieciem mimo szkodnikow, ktore go meczyly, ale ktorych bylo juz znacznie mniej (widac chcial mi podziekowac za opieke ).

Za to dendrobium phal. juz dobre poltora roku mi nie kwitnie i nic sie nie zapowiada na to, ze to sie zmieni... Ale... puscil nowy ped z liscmi, ktory rosnie w zastraszajaco szybkim tempie. Czyli, ze jest wszystko ok.

[Scrapkowa]

Napisane przez Diana33

Scrapkowa- chcę Ci powiedzieć że ja mam dokładnie takiego samego sabotka o marmurkowych listkach i też pisało że ma być zielony- okaże się jak zakwitnie a mój drugi sabotek ma ciemno zielone listki takie jak Twój drugi okaz tak więc możesz być pewna że to napewno Paphiopedilum

no to pozostaje czekać

[bwgirl]

wstawilam lepsze zdjecia .. (tak mi sie przynajmniej wydaje) przepraszam ze zawracam Wam glowy ale mam jeszcze pare pytan ..

- czy rozne odmiany storczykow powinno sie inaczej pielegnowac?
- jaki to jest dokladnie gatunek ?? jakbym moze to wiedziala to bym predzej znalazla odowiedniejszy sposob jego pielegnacji .. jeszcze chcialam zapytac o nawozy
- jakie sa najlepsze i jak sie je powinno stosowac .. ??

[jaga_2001]

bwgirl, to jest hphalaenopsis. Mam identycznego.

-tak, rozne odmiany maja nieco odmienne wymagania. Szczegolnie dotyczy to stanowiska, w ktorym stoi.

- nawozy specjalne do storczykow (dostepne w kazdym hipermarkecie). Przynajmniej ja takie stosuje.

[jodie]

jaga z dendrobium mam takie samo doświadczenie jak Ty , pędy z liściami nowe puszcza a kwiatów niet niby wszystko ok tylko dlaczego nie kwitnie??