Wakacyjne zamieszanie, czyli perypetie Maturzyściów '09 cz. XIII

[Marguerita]

Napisane przez zte

haha spoczko ale ostatnio jak jechałam autobusem to jakaś kobieta dala kierowcy czereśnie i miał je dowieźć do jakiegoś miasta i na dworcu druga kobieta je odebrała, to może tak zrobimy? szybko, łatwo i bezpiecznie

tylko ciekawe jak długo autobus jedzie i czy jest bezpośrednie połączenie....

[zte]

Napisane przez Marguerita

tylko ciekawe jak długo autobus jedzie i czy jest bezpośrednie połączenie....

to już lepiej idź na ten ryneczek, bo z mojego za to na pewno nie będzie

[Marguerita]

Napisane przez zte

to już lepiej idź na ten ryneczek, bo z mojego za to na pewno nie będzie

albo do mojego za nic nie przyjeżdża

to idę się ubrać ogarnąć i idę

[Myosottis]

Dzień dobry

Muszę was zmartwić. Ja też dzisiaj wybywam
(a może się nie zmartwicie... )

[zte]

Napisane przez Myosottis

Dzień dobry

Muszę was zmartwić. Ja też dzisiaj wybywam
(a może się nie zmartwicie... )

i w tym momencie mnie zmartwiłaś no ale odpoczywaj i baw się dobrze a my tu będziemy starać się spamować...

[agusia642]

dzień dobry
niech jeszcze któraś napisze, ze gdzieś jedzie, to nie wpuszczę

[Myosottis]

Napisane przez zte

i w tym momencie mnie zmartwiłaś no ale odpoczywaj i baw się dobrze a my tu będziemy starać się spamować...

No tak sobie myślę, że jak za tydzień wrócę to nowa część będzie

[Marguerita]

Napisane przez agusia642

dzień dobry
niech jeszcze któraś napisze, ze gdzieś jedzie, to nie wpuszczę

a na weekend można to tylko dwa dni

dobra idę po zakupy

do później

[agusia642]

dobra, dobra.. ja tak mówię, ze nie puszczę, a jest opcja, że pojadę za około tydzien nad morze

[nikki999]

Napisane przez Flames

Dzień dobry

Za godzinę wybywam do Chorwacji, więc wpadłam się z Wami pożegnać Do usłyszenia za 1,5 tygodnia zapewne w nowym wątku

zazdraszczam Udanej wycieczki

Napisane przez zte

ja dzisiaj o 6 a jutro o 5 .... ale jutro znowu wiśnie u nas

ja jutro pośpię... może do 8

Napisane przez Myosottis

Dzień dobry

Muszę was zmartwić. Ja też dzisiaj wybywam
(a może się nie zmartwicie... )

Udanego wyjazdu

Napisane przez Myosottis

No tak sobie myślę, że jak za tydzień wrócę to nowa część będzie

jak wszystkie sobie pojedziecie, to kto miałby spamować do kolejnej części ?

[wszełka]

Dzień dobry

Oj widzę że wszystkie gdzieś wyjeżdżają Udanych podróży!

Ja na razie się nigdzie nie wybieram no nie licząc Wrocławia co jakiś czas, ale to się nie liczy

[muchahahaha]

Napisane przez ksh

Maturzyścia zapisały dzisiaj chyba jakieś 6 stron, a Wy mowicie, że wątek wymiera


museczka, trzymaj się bejbe mam nadzieję, że przyczyna złego humoru to nic poważnego

niestety, powazna sprawa...


dzien dobry

patrzcie ile juz pojechało: Anu, Seren, Flames, Myo, ktos jeszcze, ale nie moge sobie przypomniec

[xCarmen]

Hej Nie nadrobilam was bo nie mam ostatnio czasu nawet w lustrze sie przegladnąć.

Uciekam będe wieczorem

[agusia642]

kasiencja, vinka jeszcze
o jejku ale mi sie nie chce robic, ale musze a tak gorąco przychodzę tu na 5 minutowe przerwy a potem spowortem na dwór ...

[muchahahaha]

Aga a co robisz?

[nicRu]

Ja jadę w nd na dwa tygodnie prawdopodobnieź. Chcialam na tydzien, ale wczesniej i tak nie mialabym się jak zabrać do Krakowa.

Ale gorąco dzisiaj...
Wątek o sikających panach-zasadzkach mnie dobił

[balletoevs]

Dzien dobry

Muszka, muszka... i jak jedziesz na Woodstock?

Muszę się pochwalić, że byłam na HP i zrobił na mnie ogromne wrażenie Bardzo podobał mi się klimat, najfajniejszy z wszystkich poprzednich ekranizacji.
Taki.. jednorodny Tylko te różnice z książką....

[muchahahaha]

Napisane przez balletoevs

Dzien dobry

Muszka, muszka... i jak jedziesz na Woodstock?

Muszę się pochwalić, że byłam na HP i zrobił na mnie ogromne wrażenie Bardzo podobał mi się klimat, najfajniejszy z wszystkich poprzednich ekranizacji.
Taki.. jednorodny Tylko te różnice z książką....

nie, jednak nie jade
a Ty?

[ksh]

Napisane przez grudniowa-szatynka

ja wchodzę tylko do tych, którzy byli u mnie. i nie wygladaja normalnie szczegolnie faceci są BARDZO dziwni boje się

U mnie podobnie - typowi ekonomiści

Napisane przez Flames

Dzień dobry

Za godzinę wybywam do Chorwacji, więc wpadłam się z Wami pożegnać Do usłyszenia za 1,5 tygodnia zapewne w nowym wątku

Napisane przez Myosottis

Dzień dobry

Muszę was zmartwić. Ja też dzisiaj wybywam
(a może się nie zmartwicie... )

Dobrych wyjazdów, dziewczyny!
Wracajcie szczęśliwe i zdrowe

Napisane przez wszełka

Dzień dobry

Oj widzę że wszystkie gdzieś wyjeżdżają Udanych podróży!

Ja na razie się nigdzie nie wybieram no nie licząc Wrocławia co jakiś czas, ale to się nie liczy

Ale byłaś na Openerze a to się baaardzo liczy!


Właśnie wstałam, muszę się ogarnąć i skoczyć do biblioteki, bo zaraz skończę książkę,a przez weekend zamknięte

[Marguerita]

Łoo matko wróciłam z zakupów rozpuszczam się...

Jeszcze muszę paprykę pokroić do lecza i wydrylować wiśnie do ciasta

A już nie mówie, że mam całą dłoń spuchniętą ;/ tak mnie coś dziabnęło ale to chyba nie komar chociaż może ten był wyjątkowo jadowity

[wszełka]

ksh już prawie zapomniałam że byłam na Open'erze

O ja też muszę udać się po jakąś nową książkę, tylko nie wiem jaką może znowu coś Pratchett'a? nie mam pojęcia może polecicie mi jakąś książkę ( fantastyka, kryminał)?

Ble muszę się zebrać w sobie i porobić tekst na prawo jazdy nie chce mi się

[balletoevs]

Napisane przez muchahahaha

nie, jednak nie jade
a Ty?

Ojej, Ja też nie jadę (chyba) tylko akurat mi to nie przeszkadza w ogóle

[agusia642]

ej ja też miałam w planach jechać na Woodstock, koleżanka mnie zaciągała, ale sama w końcu nei pojechała nie miałysmy namiotu poza tym :d

[Dzikun]

Napisane przez Flames

Dzień dobry

Za godzinę wybywam do Chorwacji, więc wpadłam się z Wami pożegnać Do usłyszenia za 1,5 tygodnia zapewne w nowym wątku

Udanego wyjazdu

Napisane przez Myosottis

Dzień dobry

Muszę was zmartwić. Ja też dzisiaj wybywam
(a może się nie zmartwicie... )

Miłej wycieczki

Dzień dobry wszystkim
Nadszedł czas wertować gratkę w poszukiwaniu lokum

[nicRu]

Napisane przez balletoevs

Dzien dobry

Muszka, muszka... i jak jedziesz na Woodstock?

Muszę się pochwalić, że byłam na HP i zrobił na mnie ogromne wrażenie Bardzo podobał mi się klimat, najfajniejszy z wszystkich poprzednich ekranizacji.
Taki.. jednorodny Tylko te różnice z książką....

Ja tez byłam, wczoraj. Mnie tez się podobał sposób w jaki zrobiono, chociaz nieścisłości z ksiazką okrutnie rażą. Żałuję że w Krakowie chyba tlyko w jednym kinie mozna zobaczec HP bez dubbingu i nie bylo mi to dane ;/

[Dzikun]

Jest kilkanaście ofert z dzisiaj, ale wszystko nie takie, jak szukamy...
Zaczynam się denerwować, że nie znajdziemy mieszkania

[balletoevs]

Napisane przez nicRu

Ja tez byłam, wczoraj. Mnie tez się podobał sposób w jaki zrobiono, chociaz nieścisłości z ksiazką okrutnie rażą. Żałuję że w Krakowie chyba tlyko w jednym kinie mozna zobaczec HP bez dubbingu i nie bylo mi to dane ;/

O, ja akurat miałam to szczęście, że obejrzałam bez dubbingu I mogłam słuchać cudowngo głosu Alana Ricmkana A jest tylko jeden taki seans dziennie, w ogolę oni chyba chcieli zrobić z Harry'ego buszującego w zbożu (odnośnie tych nieścisłości) bo inaczej sie tego wyjasnic nie da

[nicRu]

No wąłśnie patrzyłam na film i zaczęlam się zastanaiwać czy ja dobrą ksiazkę rpzczytałam

Ok, ide do biblio po malu a brat sobie sprawdzi jak zdal CAE :P

[balletoevs]

Szkoda mi tylko tych, ktorzy o ksiazce nie maja bladego pojecia... (jak moja koleżanka, ktora nie czytała i zrouzmiała tyle co nic )

Zmykam na rower do lasu i "pograć" w tenisa. miłego dnia wszystkim

[sydunia]

Dzień dobry Ja póki co nigdzie nie wyjeżdżam, tzn mam nadzieję, że pojadę gdzieś na weekend któryś, ale to pewnie najprędzej pod koniec sierpnia. No ale przez moją pracę na pewno tu duuuużo mniej będzie, bo po 12h spędzonych w niej padam na twarz, a 3 dni w tygodniu to pewnie minimum, które będę tam chodzić.

Dzisiaj wolne, okropnie bolą mnie plecy po tych 2 dniach Później pojadę do Galerii (taaa, 12h tam siedzę, mam dzień wolny, a jadę ), no ale przejdę się w poszukiwaniu spodni, może kupię jakąś książkę, jeśli będzie coś mocno taniego, bo potrzebuję jakiegoś zajęcia w pracy, a biblioteka jeszcze pół miesiąca nieczynna No i dziś mnie czeka wybieranie farby do pokoju. Nawet w końcu nie wiem, kiedy to malowanie, a jeśli w przyszłym tygodniu, to dziś i jutro wielkie zdejmowanie wszystkiego z półek, jeeee

No a wieczorem może na HP do kina, ale to jeszcze nic pewnego. O, właśnie oprzytomniałam, że jak kupię dziś książkę, to na kino mogę nie mieć już Nic, jakoś się zrobi, żeby na wszystko starczyło Szkoda mi tylko, bo zawsze gdy miałam oglądać kolejną część HP, czytałam najpierw książkę dla odświeżenia. A tym razem nie Jakoś całkiem mi to wyleciało z głowy i jestem przekonana, że nie dostrzegę bardzo rozbieżności. No ale najwyżej przeczytam później jakoś.