|
|
#3121 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 524
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
czy któraś z waszych pociech ma rewolucje po normalnym mleku ?
pytam bo Iga swojego czasu miała b.często rzadkie kupy i odstawiłam na paręnaście tygodni. a w czw.-pt. znów dałam jej kakako i wypiła po szklanie dziennie. przedwczoraj w nocy złapało ją i trzyma do dziś. to chyba ewidentnie po mleku,co ? muszę zacząć w proszku kupować bo kakao lubi
|
|
|
|
#3122 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 207
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
Jowiszowa ja mam takie sensacje po mleku
tyle że ja mam s.rakę i po mleku zwykłym i po tym w proszku też. Takze muszę w minimalnych ilościach używać.... Jakbym wypiła szkalnkę kakao to już zaczyna się rewolucja w żołądku, wszystko bulgocze itd. A jak wypiłabym dużoooo mleka to właśnie kończy się gorzej...A powiedz mi co to za rozmowę miałaś dzisiaj??? W sprawie pracy czy jakieś spotkanie z UP?? Edytowane przez Judi21_84 Czas edycji: 2011-02-14 o 19:33 |
|
|
|
#3123 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 5 618
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
Miki nie miał rozwolnienia, ale chyba stan skóry mu sie pogarszał, przez mleko
tak dumam, ale też może niekoniecznie, bo ostatnio nie pił a suszki mega mu wystąpiły więc nie daję pije sztuczne , dodaję kakao, to rozpuszczalne na lekki kolor
|
|
|
|
#3124 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 207
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
Anka a nie ma Miki tych liszai po kakao??? Bo Tymek najgorsze właśnie ma po nim...
---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ---------- wolneeeeeeee dziecko śpi od 10 minut
|
|
|
|
#3125 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 524
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
Cytat:
ponadto jeszcze jeden tel. miałam w ciągu dnia ale tel. w torebce został i nie odebrałam jutro od rana do nich dzwonię sama bo to dot. pracy w mojej "wsi".---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ---------- Ania robisz Mikiemu to zwykłe mleko w proszku czy to dziecięce modyfikowane ? ---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ---------- aaaa, nasze dwie dziewczynki w wyobraźnią osiągnęły już mój poziom Iga niestety z lewą mamusią też nie rysuje. no ale co począć skoro ja jej umiem narysować co najwyżej mocno koślawego misia wmojej rodzinie same takie antytalenty.z małżem lepiej ale on pracuje więc na codzień się nie mógł wykazywać i rozwijać dziecku wyobraźni. |
|
|
|
|
#3126 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: W-w
Wiadomości: 5 574
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
Cytat:
ja juz po wizycie, na szczescie tarczyca w normie, a nawet mala 7, a norma u kobiet 18 czy jakos tak u gina tez ok, wszystko w normie, w pon. mam kolejna wizyte, bo ide po l4 i mam od razu ktg zapisane, teraz wizyty co 2tyg i przed nia zawsze ktg. wqrzyl mnie tylko bo sam nie wie co z ta przepuklina, decydowac beda w szpitalu o ew. cc... tyle u mnie
|
|
|
|
|
#3127 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
my dziś z młodą dostałyśmy walentynkowe kwiatki
Maja jaka dumna ze swoją różyczką chodziła, do wazonu nie chciała wstawić - dopiero jak powiedziałam, że kwiatek umrze to zmiękła ![]() ja też jej kupiłam walentynkę-maskotkę i jajo-niespodziankę chociaż nie miałam zamiaru no ale babcia już rano jak przyszłyśmy to jej dała prezent i następne pytanie było: "a mamusia co dla Majećki kupiła?" ![]() Anka - właśnie miałam pytać o dowcipne sprawy niebawem mam wizytę u gina (rok minął od ost. cytologii) i jak zwykle pewnie stan zapalny się trafi chciałabym oszczędzić sobie wydatku na kolejną wizytę (czyt. wypisanie recepty ) i zawczasu coś zadziałać w tym temacie możesz polecić jakieś środki bez recepty, globulki itp?Takuśna - następna artystka nam rośnie z Wiki super mamy dziewczyny
|
|
|
|
#3128 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 5 618
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
kurcze dziewczyny zachodzę w głowę co może Mikiego uczulać, bo to kakao to od wielu miesiecy chleptał ( mega ilość raptem 60 ml
) czekoladek nie jada ale objawy suszkow pojawiają sie tak gdzieś w zimie ( moja mama też ma egzemy własnie teraz) kakao staram sie własnie zmniejszać, tj, czyt, podaję w zamkniętym kubku mleko żeby nie widział koloru a tak to biorę mleko modyfikowane, ciut mniej , plus , to kakao instant, odrobinę na taki kolor brudno/szary ale wiecie , to koszmarnie słodkie jak dla mnie tyle że jak kupiłam to mleko niesłodzone modyfikowane, to Miki mówił , że nie jest dobre i pić nie chciał Maluśna , na każdą z nas podziała jakaś inna globulka ja obecnie czułam dyskomfort, więc stwierdziłam że może jakieś grzybobranie mi sie szykuje, na razie cisza,objawów innych brak, ale skorzystam z nieobecności tż i się czopuję GYNTIMA PROBIOTIC a tu masz listę z innych, bo czasem inne są na grzyby a inne na stany zapalne http://www.*******/apteka/k346_0-Inf...nienia_intymne pamiętasz że rok temu lekarka po cyto poleciła mI FEMINELLA VAGI C ogólnie jak czuję dyskomfort dowcipny, to mam na stanie lactacyd płyn ginekologiczny, ten kwaśniejszy od emulsji no i zapas , jogurtów, kefirów, ,maślanek o widzę,że mi wygwiazdkowało to Maluśna może tak ścieżka dostępu apteka dbam o zdrowie # Leki bez recepty # Dla kobiet # Infekcje, podrażnienia intymne Edytowane przez anka1900 Czas edycji: 2011-02-14 o 20:18 |
|
|
|
#3129 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
no właśnie wygwiazdkowało cię Anka
![]() zaraz looknę co tam mają na stanie, u mnie raczej żadne grzybobranie w grę nie wchodzi, nie miałam nigdy i nie mam skłonności raczej zwykle lekki stan zapalny, no ale wiadomo - jak gin będzie miał wynik cyto, to mi sms-a napisze, że mam przyjść po receptę i znów kasa a tak może uda mi się zadziałać zawczasu i uniknąć kolejnego widzenia
|
|
|
|
#3130 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 5 618
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
no ja niestety już przeżyłam w swomi życiu, długotrwałe grzybobranie
parę lat temu , ![]() to był efekt żaru ciał, jak sie z tż poznaliśmy wiecie nie mam jeszcze przecież dużego brzucha, ale dziś nieco sie zdziwiłam, że jednak taki widoczny, bo pani się w aptece pyta czy lekarz mi pozwolił na manti ?
Edytowane przez anka1900 Czas edycji: 2011-02-14 o 20:53 |
|
|
|
#3131 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
Cytat:
już sobie wypisałam kilka pozycji, o ile dobrze pamiętam to w zeszłym roku gin przepisał mi lactovaginal (kapsułki) na stan zaplany to ja go ubiegnę i sama sobie zapodam |
|
|
|
|
#3132 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
anka a czy w naszym wieku nie robią już za darmo szczegółowych badań usg //chyba te 3d //
bo od 34 albo 35 roku należy je robić i są refundowane a jak byłam z Karolkiem w ciąży to je mogłam zrobić ale nie musiałam i były płatne aaa i robi je się chyba ok 22 tyg.c. jak dobrze pamiętam co do płci to ja też nigdy nie chciałam wiedzieć //dopiero za 3 razem ciekawość mnie zżerała a on jak nazłość się obracał tak by go nie było widać //dopiero na ostatnim usg się pokazała // tz aż siadł na krześle i był na 100% przekonany że ja żartuję no ale mówi się trudno byle zdrowe było
|
|
|
|
#3133 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 5 618
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
hello
Kristi w naszym wieku to badania prenatalne są refundowane a usg 4d, nie jest bardziej szczegółowe od normalnego, to tylko dodają jeden wymiar/czas, więc w zasadzie dla dobrego lekarza , do oceny zwykłe usg wystarcza żeby posprawdzać wszystkie parametry bobasa, 4d to jest głównie dla rodziców, bo widzą dokładnie buźkę i jak sie bobas dokładnie rusza dla mnie to pic nie kusiło mnie żeby za takie 4d dopłacać bo faktycznie jedynie zdrowie bobasa jest najważniejsze rano Miki zrobił mi pobudkę, wołał że sie skasztanił, chyba jogurt z probiotykiem przyśpieszył mu perystaltykę jelit ale zimno, -10 stopni, i piękne słońce świeci a Kristi ostatnio Veronce sie dostało że Borkę dzwigała, wczoraj miałam to samo, rozespany Miki jest nie do wzięcia za rączkę , nijak nie moglam go do domu inaczej doholować niż na rękach zawsze to tż robił , no ale jak jestem zdana sama na siebie, to kto miał mi pomóc
|
|
|
|
#3134 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 3 052
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
No Takuśna, od dawna widzę, że nasze dziewczyny podobne zainteresowania mają. Rysowanie, malowanie, drobne zabaweczki (Wika dalej lubi?). No i zaczęły rysować w podobnym czasie
Z Mati taka "artystyczna dusza" po mamusi. Mam tylko ogromną nadzieję, że po tatusiu odziedziczyła choć ciut zdolności do przedmiotów ścisłych. Może jako tako się te geny rozłożyły Bo wiem co przejdzie w szkole jeśli będzie inaczej. Niestety oświata w PL najbardziej nastawiona na matmę i tym podobne ![]() Ale luz... wiem w jakim kierunku ją "popchnąć" w przyszłości. Ja nie miałam tego szczęścia, może dlatego że miałam młodszą siostrę która zgarnęła całą uwagę mamy Moje "predyspozycje" nie zostały wykorzystane bo widać nie za bardzo się liczyły Może córka (jak będzie chciała) bardziej rozwinie się w którymś kierunku
|
|
|
|
#3135 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: W-w
Wiadomości: 5 574
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
Cytat:
Hello. Ja juz po wizycie w zlobku. Pieknie slonce swieci, ale jak zimno -7!! musialam zatankowac auto i myslalam, ze mi uszy odpadna Niestety taki nasz los z tym radzeniem sobie samej. Ja juz przestalam nosic, od kiedy boli mnie ta moja przepuklina na brzuchu. Najlepiej, ze wczoraj sprawdzalo ja 2 lekarzy i mowia, ze to nie taka typowa przepuklina, jelita nie wychodza, ale to moze np dlatego, ze macica tak scisle trzyma. Wczoraj sie dowiedzialam tez, ze przenosza u nas jeden szpital taki, ktory w ogole nie byl brany pod uwage, na nowe kliniki i w marcu maja niby juz byc zakontraktowani w nfz i beda pierwsze porody. Wiec postanowilam, ze jak juz sie otworza, to na pewno tam bede rodzic. Dodatkowo ciotka pracuje w tym szpitalu, takze jakby co cos moze doradzic. No i najwazniejsze, podobno wszystkie pacjentki beda mialy mozliwosc ZZO. ---------- Dopisano o 08:49 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ---------- hehe, a jak jest u Was?? Aż 84 proc. polskich internautów deklaruje, że jedną z ich pierwszych czynności wykonywanych zaraz po przebudzeniu jest włączenie komputera - wynika z najnowszego badania ARC Rynek i Opinia przeprowadzonego na Epanel.pl. Potem największa ich liczba odwiedza portal Onet.pl. |
|
|
|
|
#3136 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
haha
![]() widać nie jestem uzależniona od kompa, bo po przebudzeniu pierwsze co to idę do łazienki u nas też dziś zimno, -10 aż czapę musiałam włożyć
|
|
|
|
#3137 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 207
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
hej
![]() hehe u nas Tz zawsze pierwsze odpala kompa, ja różnie czasem zdarza mi się włączyć kompa, on się otwiera a ja w łazience się ogarniamU nas -8, nigdzie dzisiaj nie wychodzę. Pójdziemy do sąsiadki koło 11:30 na ploteczki a jutro już do pracy.Mam nadzieję że już powoli buzia przestanie boleć Bo jednak każdego ranka budzi mnie ból i zaczynam dzień od tabletki. Jutro może ściągną mi szwy.
|
|
|
|
#3138 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 5 618
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
he he
ja tez się dziś nigdzie nie wybieram nie chce mi sie makijażu dziś robić, wiec raczej w domu, jak taki ziąb Kasiulkowa polarniczka pewnie dzis będzie sie bujać, po dworze
|
|
|
|
#3139 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: W-w
Wiadomości: 5 574
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
|
|
|
|
#3140 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zabrze :)
Wiadomości: 5 347
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
dzien dobry
![]() mwicie ze tak zimno? w sumie w domu sie to tez czuje, kaloryfery na maxa a jednak lekki chłodek ![]() Judi nadal boli? bidulko, ja sie chyba nigdyu nie zdecyduje tyle sie męczyc ![]() Veronka kurka ta przepuklina to nie przelewki chyba oby wszytsko wróciło szybko do normy. A cc sie nie bój, jest git ![]() Cestusia , Wiki nadal uwielbia drobniutkie zabaweczki chcoc ostatnio w uzyciu non stop dwa olbrzymie misie z którymi trenuje zapasy na dywanie ![]() ja to raczej mało talentu mam plastycznego TZ bardziej, ja to umysł scisły właśnie jestem
__________________
|
|
|
|
#3141 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 207
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
Ja też antytalent matematyczny, całą szkołę miałam z przedmiotami ścisłymi problem. Generalnie się uczyłam ok tak średnia powyżej 4 a z matmy na świadectwie mam 2
cóż![]() A co do cc, to ja za drugim razem też chcę mieć cc co innego gdybym za pierwszym razem rodziłą naturalnie to już cesarki bym nie chciała. Już wiem czym pachnie cesarka a nieznanego się boję heheAha Takuśna co do zęba-niestety boli nadal, 4 dzień :/ i buzia spuchnięta nadal mocno, jutro w pracy ewidentnie będzie widać:/ cóż A ja go już musiałam usunąć, bo psuła mi się od ósemki siódemka a pozatym ostatni bol ucha też spowodowany był tą przeklętą ósemką... gdyby mnie nie nie bolało, napewno bym jej nie usuwała hehe
Edytowane przez Judi21_84 Czas edycji: 2011-02-15 o 09:48 |
|
|
|
#3142 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zabrze :)
Wiadomości: 5 347
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
moje poki co zdrowe, a nalezaloby usunąć ze względu ze wyrosla krzywo i dół mi pokrzywila
no ale jak juz pokrzywila to po co usuwac
__________________
|
|
|
|
#3143 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 207
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
gdzie wy jestescie??????
![]() toż ja już po ploteczkach, dziecię usypia a ja mam wolne siedzę z lodem na dziobie bo może zejdzie mi trochę ta opuchlizna.... bo jak nie to bankowo jutro mi się będą wszyscy przyglądać
|
|
|
|
#3144 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
Cytat:
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
|
|
|
|
#3145 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 207
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
|
|
|
|
#3146 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 524
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
|
|
|
|
#3147 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 207
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
dzięki
|
|
|
|
#3148 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
witam się
anka dobrze że masz świadomość tego że nie możesz Ja to rozumiem że my matki polki jesteśmy zdane same na siebie też byłam w takiej sytuacji to wiem Z Karolkiem to nie mogłam nic robić tylko leżeć ale jak leżeć ja dwójka dzieciaków w domu// i choć sami dużo zrobili to i tak trzeba było im pomóc, albo przynajmniej pokazać palcem / Pamiętam jak raz się wystraszyłam i to na tyle mocno że z łóżka wyszłam tylko do wc /jak przyszłam ze szpitala w czerwcu, jak byłam na podtrzymaniu/ i na drugi dzień zobaczyłam krew , nie powiedziałam o tym nawet tz tylko leżałam w łóżku jak mysz pod miotłą i nawet się nie ruszałam, a jedzonko to mi musieli do łóżka przynieść / Judi szałwią się płucze współczuję ci tego bólu mnie dentysta ostatnio przepisał taki środek do płukania do płukania taki roztwór - ELUDRIL a do smarowania - ELUGEL Mnie to bardzo pomagało //szałwia dla mnie zawsze była mało skuteczna - to prędzej niż szałwią robiłam żelem SALUMIN - to chyba też jest coś w rodzaju szałwii /ale to na takie mniej poważniejsze stany zapalne a po wyrwaniu jak miałam spuchnięte i mnie bolało to właśnie to co napisałam wyżej //mnie bardziej chyba ten żel do smarowania pomagał//choć na początku robiłam tym i tym a później tylko tym żelem |
|
|
|
#3149 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 3 052
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
Takuśna, oj tak... Mati też uwielbia zapasy, szczególnie z tatą, albo właśnie takim większym od niej psem
![]() Judi, współczuję A ja mam dziś PRZEPASKUDNY humor Normalnie nie wiem czy to ciśnienie tak na mnie działa czy co. Mam ochotę komuś zdrowo rąbnąć TŻ już dostał ostrzegawczego smsa żeby się nie wychylać za bardzo Grrrrrr.... |
|
|
|
#3150 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)
Cześć baby
A of course, że dziś się konserwowałam razem z dzieckiem, ale hardkor! Pogoda mylna bardzo, przez okno piękne słoneczko, a na zewnątrz słoneczko owszem, ale wiatr jak nie wiem i duuuży mróz, aż mi gębę sparaliżowało jak po dentyście, mało nie padłam jak się zobaczyłam po powrocie, ust nie mogłam rozprostować Nie polecam spacerów dzisiaj Cestusia ja też mam beznadziejny humor. Choć @ przylazła, a spóźniła się menda 4 dni Doszły mi dziś paki z All, w tym koszmetyksy do włosów i Kerastase Nutri thermique zapach zupełnie inny niż Oleo Relax, ale jestem ciekawa czy będzie dla mnie dobry spróbuję
__________________
27.07.2008 r. Olcia 01.02.2015 r. Kamilek |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:41.




tyle że ja mam s.rakę i po mleku zwykłym i po tym w proszku też. Takze muszę w minimalnych ilościach używać.... Jakbym wypiła szkalnkę kakao to już zaczyna się rewolucja w żołądku, wszystko bulgocze itd. A jak wypiłabym dużoooo mleka to właśnie kończy się gorzej...
dziecko śpi od 10 minut 
wmojej rodzinie same takie antytalenty.

no ale babcia już rano jak przyszłyśmy to jej dała prezent i następne pytanie było: "a mamusia co dla Majećki kupiła?"
chciałabym oszczędzić sobie wydatku na kolejną wizytę (czyt. wypisanie recepty
super mamy dziewczyny 






