Tytuł prrrawie narzeczonych - część 10!

[studi]

koleżanka z pracy za 5 mm, zwykłe, proste złote u jubilera dała 800 zł za dwie-jak się chce to i się da

[jlys]

Ok Gajuś
dobra dziewuszki ja uciekam się kapac wpadne jutro po szpitalu
milego dnia

[Gajaa]

5mm to sporo!

[jlys]

Napisane przez studi

koleżanka z pracy za 5 mm, zwykłe, proste złote u jubilera dała 800 zł za dwie-jak się chce to i się da

no wlasnie ja mam zamiar zrobic tak samo

[BeautifulShe]

Napisane przez Gajaa

Jlys, a gdzie te fajne obrączki były?

Aj tam póki śmierć. grunt, żeby z 10 lat wytrzymały

Wyobrażam sobie jak musiał ten Twój pierścionek wyglądać i w zyciu bym Cię nie posądziła o taki gut Zawsze mi się wydawało,że w skromnych gustujesz, a tu taka rozeta, że szok

Och, co tam 3 tys, może od razu za 10 tys?

Znalazłam za 8 tysi
http://allegro.pl/goldrun-zlote-obra...620243443.html

Oj no Nie mogę znaleźć nawet lekko podobnego To jak kiedyś natchnie mnie wena to narysuję i wtedy Gajuś zrozumiesz mój zachwyt

Matko jakie kastety! O_O

Napisane przez studi

wejdź sobie na ich stronę, tak bez 2 tys to tam chyba nie ma co wchodzić;-p Bjuti takie pierścień to będzie porządnie w oczy raził

Ale no kurde On w moim śnie nie miał więcej jak 8mm jeden bok tego trójkąta

Napisane przez jlys

też tak mysel ze 10 lat spoko :P , mojej mamy maz zgubil obraczke bo zdjal robiac ciasto..i ja wyrzucil i teraz po 7 latach czy 8 (nie pamitam kiedy slub brali) beda nowe kupowac... aj Gaja w takim malym sklepiku z zegarkami i obraczkami u nas my nie mamy zamiaru placic wiecej niz 1 tys za obraczki wiec jakies aparty kruki itd odpadaja , chodzimy po jubilerach i ogladamy i pytamy po ile cale szczescie chcemy klasyczne wiecmysle problemu nie bedzie

Zawsze można dostać jakieś złoto od kogoś czy coś, albo babcine obrączki i przetopić Tak jak Gajuś Ja dostałam na 18 od Babci taki komplet złoty Naszyjnik i kolczyki No ładne, ale ja przed 60 to w nich chodzić na 100% nie będę I zastanawiam się czy nie pójść właśnie w ślady takiej jednej mądrej dziołszki i nie przetopić też
Dobrze, ze chcecie klasyczne, bo tu nie ma wydziwiania i każdy jubiler będzie w stanie wam to bez problemu zrobić

[studi]

Napisane przez jlys

no wlasnie ja mam zamiar zrobic tak samo

ja tez tyle,że nie wiem kiedy

[Gajaa]

Przetapiaj! po co ma leżeć i się marnować, a babcia by była zadowolona, że komplet się przydał

To jak narysujesz to ocenię jeszcze raz pomysł

aaaj, 13 sierpnia idziemy an wesele mojej siostry ciotecznej. Własnie mama zadzwoniła, że zaproszenie przyszło ile kasy oni na to wywalili...nad jeziorem w Serocku...matko droga

Otworzyłam plik z mgr! Jestem na dobrej drodze

[BeautifulShe]

Napisane przez studi

ja tez tyle,że nie wiem kiedy

No to myśl, myśl!

Napisane przez Gajaa

Przetapiaj! po co ma leżeć i się marnować, a babcia by była zadowolona, że komplet się przydał

To jak narysujesz to ocenię jeszcze raz pomysł

aaaj, 13 sierpnia idziemy an wesele mojej siostry ciotecznej. Własnie mama zadzwoniła, że zaproszenie przyszło ile kasy oni na to wywalili...nad jeziorem w Serocku...matko droga

Coś nabazgrałam... Zaraz prześlę... Ale wiesz Proszę spojrzeć na to z tej strony, że mnie dobrze wychodzą tylko rysunki komórek widzianych pod mikroskopem na histologii, cytologii i embriologii A tutaj to jak no Gorzej jak dziecko

A Babcia mam nadzieję, że się ucieszy jeśli tak zrobię Bo faktycznie... Po co ma się marnować, skoro można to przetopić na obrączki? I jeszcze do tego nie być 2 tysiaki w plecy na zakup obrączek?

Co do wesela... No cóż... Wieś party Nie no... Niektórzy widać tak lubią. No ja wolę mieć mniejsze wesele ale być potem małżeństwem, a nie "małżeństwem" siedzącym na głowie rodzicom plus biorącym od nich kasę

[Gajaa]

Nienie, oni są dziani. Oboje już po studiach (ona rok starsza ode mnie), on chyba jeszcze starszy. Ojciec nie żyje, umarł na stwardnienie rozsiane, matka znalazła sobie nową męską dupę (facet ma chyba ze 100 lat. opowiada anegdotki z obu wojen ona zaś jest dużo młodsza od niego) i z nią zamieszkała, córce zostawiając wielki dom miejscowości nad Zegrzem. reszta rodzeństwa już też żyje na swoim

poka poka!

[BeautifulShe]

No to wygląda jakby to narysowało to awokado od J. no ale... Mój talent jest z deka...ograniczony

To jasnoniebieskie to jakieś diamenciki malutkie czy cyrkonie. One są na jednym poziomie, nic nie wystaje Coś w stylu tego drugiego zdjęcia, tych diamencików dookoła Ten w moim śnie miał właśnie takie maleńkie kamyczki ale tak "byle jak" rozłożone Nie w żadnych liniach czy szachownicy
Ten granatowy to szafir Był w takim kolorze jak tamten, który na dole wkleiłam
Pomiędzy tymi kamyczkami była taka siateczka ze złota, praktycznie niewidoczna Cienka jak nić No i bardzo malutka obrączka

Nie wiem czy widać, ale ten szafirek to w takim ładnym kształcie jest Takim "okowym" Jak oko Taka rybka Nie wiem jaki to kształt

[BeautifulShe]

Napisane przez Gajaa

Nienie, oni są dziani. Oboje już po studiach (ona rok starsza ode mnie), on chyba jeszcze starszy. Ojciec nie żyje, umarł na stwardnienie rozsiane, matka znalazła sobie nową męską dupę (facet ma chyba ze 100 lat. opowiada anegdotki z obu wojen ona zaś jest dużo młodsza od niego) i z nią zamieszkała, córce zostawiając wielki dom miejscowości nad Zegrzem. reszta rodzeństwa już też żyje na swoim

poka poka!

Nieźle są ustawieni.... O_o


Pokazałam ale proszę się nie śmiać z moich za✂✂✂iaszczych zdolności!

[Gajaa]

Czaję bazę i nadal mi się nie podoba, ale to dlatego, że nie lubię wielkich świecących pierścionków natomiast rysunek i opis wciśnij P. i każ maszerować do złotnika

Winogronko wyszło, nie awokado

Oj nieźle ustawieni. Zazdroszczę im jak diabli

[BeautifulShe]

Napisane przez Gajaa

Czaję bazę i nadal mi się nie podoba, ale to dlatego, że nie lubię wielkich świecących pierścionków natomiast rysunek i opis wciśnij P. i każ maszerować do złotnika

Winogronko wyszło, nie awokado

Oj nieźle ustawieni. Zazdroszczę im jak diabli

No ale właśnie on się nie świecił w tym śnie Był taki bardziej w kolorze słomkowym Przytłumiony Ale właśnie nie potrafię przekazać (ha ha, jakie sformułowania ) jaki był delikatny

I P. nie wcisnę Bo musiałabym iść z nim do jubilera I jakbym zaczęła tłumaczyć to by mnie jubiler z lutownicą pogonił

A co do tych kasiastych... No cóż... Nie docenią tego nigdy i nie dadzą rady jak im się noga podwinie

[Gajaa]

Miałby chociaż ciekawe i oryginalne zamówienie Poza tym wysportowana jesteś to uciekniesz

Ile zycie by było prostsze gdyby mieć parę tysi więcej

Nota bene- produkujemy posty jak dawno już nie produkowałyśmy. podoba mi się

[BeautifulShe]

Napisane przez Gajaa

Miałby chociaż ciekawe i oryginalne zamówienie Poza tym wysportowana jesteś to uciekniesz

Ile zycie by było prostsze gdyby mieć parę tysi więcej

Nota bene- produkujemy posty jak dawno już nie produkowałyśmy. podoba mi się

Dobra Ciocho sza Jak wam nie wytłumaczyłam jak wygląda to facet - jubiler w życiu tego nie zrozumie
Co do uciekania... Ile można uciekać? Wiesz ilu jubilerów jest we Wrocku i u Tż w mieście razem wziętych? Albo do tego jeszcze u mnie? Zakwasy będę miała!

No parę tysi zawsze by się przydało... Jak nie teraz to zachomikować na koncie i wykorzystać kiedyś

Co do produkowania... Dziołchy nas zatłuką Tym bardziej Ala jak wróci Ale co jak co - to i tak nie są nasze prawdziwe możliwości ponad 10 stron jednego wieczora Tak czasem było, że właziłam tu o 14:00 a później następnego dnia wieczorem I miałam 17 stron do nadrobienia No kosmos

---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:15 ----------

A w ogóle zakochałam się w piosence http://www.youtube.com/watch?v=gy-usdHsd4o Strachów Siedzę od paru dni i wyję do księżyca Auuuuu

---------- Dopisano o 18:17 ---------- Poprzedni post napisano o 18:16 ----------

O Mutny nadrabia czy tylko siedzi cichaczem bo gra w swojego Wiedźmina?

[Gajaa]

dziewczyna o chłopięcych sutkach nie mogę, rozwalił mnie tytuł na łopatki

I dobrze! Bo mi się znudziła ta część i chcę nowej części! A Ala niech się pomęczy trochę z nadrabianiem, kuraki

Może biedna ręce załamuje nad nami, dlatego nic nie pisze

Ano... własnie. My tysiaka do przodu jesteśmy, bo J. w końcu nie idzie na ten surwiwalowy kurs. Zmądrzał i stwierdził, że za dużo sobie napakował więc najpierw FCE, potem w przyszłości niedalekiej kurs.

[BeautifulShe]

Napisane przez Gajaa

dziewczyna o chłopięcych sutkach nie mogę, rozwalił mnie tytuł na łopatki

I dobrze! Bo mi się znudziła ta część i chcę nowej części! A Ala niech się pomęczy trochę z nadrabianiem, kuraki

Może biedna ręce załamuje nad nami, dlatego nic nie pisze

Ano... własnie. My tysiaka do przodu jesteśmy, bo J. w końcu nie idzie na ten surwiwalowy kurs. Zmądrzał i stwierdził, że za dużo sobie napakował więc najpierw FCE, potem w przyszłości niedalekiej kurs.

No tytuł jest genialny Ale ogólnie jak się wsłuchuję w ich teksty to się zastanawiam skąd oni takie połączenia biorą I to tak genialnie brzmi

Np refren tej piosenki:
"Nasze ramiona polne ślimaki
Pławią się w stawie przytulania
Nasze dłonie niedzielne chojraki
Dojrzewają w centrum dotykania
Nasze usta z tortu tortury
Wiśnieją ranem od zacałowania
Niewyraźne oczu trójkąty
Donkiszocieją od niezamykania"

A co do Tż... No proszę Może mądrzeje albo widzi, że już super młody nie jest, musi się utrzymywać sam i do tego dorasta? Może to sprawa dziewczynek? Może powinnaś je częściej przyprowadzać, cooo?

Matko.... U mnie w pokoju jest 27 stopni... Aż ewakuowałam kwiatki z parapetu i zasłoniłam rolety antywłamaniowe :/ Bo nie da się wytrzymać :/ U was też tak jest? :/

[Gajaa]

Nie wiem ile jest w pokoju, ale wiem, że duszno. Nie mam termometru. Na szczęście na oknie stoi tylko kaktus, który dzielnie znosi pogodę

Za dużo Leśmiana się naczytali i tworzą teraz własne neologizmy

Mi się ten refren nijak nie podoba. jestem zwolenniczką poezji śpiewanej, lżejszej

ooo, same zostałyśmy! ktoś nas opuścił

Z dedykacją dla Mutny

http://kwejk.pl/obrazek/101402/thewitcher.html

[BeautifulShe]

Napisane przez Gajaa

Nie wiem ile jest w pokoju, ale wiem, że duszno. Nie mam termometru. Na szczęście na oknie stoi tylko kaktus, który dzielnie znosi pogodę

Za dużo Leśmiana się naczytali i tworzą teraz własne neologizmy

Mi się ten refren nijak nie podoba. jestem zwolenniczką poezji śpiewanej, lżejszej

ooo, same zostałyśmy! ktoś nas opuścił

Z dedykacją dla Mutny

http://kwejk.pl/obrazek/101402/thewitcher.html

A czemu ja Cię Gajuś nigdy na dole nie mam wypisanej?
Co do Strachów - nie będę nikogo namawiać Ja lubię, inni nie muszą

A link dobry

[Gajaa]

Nie masz? dziwne, bo ja się widzę

O gustach się nie dyskutuje

Rety, strone napłodziłam i na moje temat wyczerpany. razem 2,5 strony wstępu.promotor zakładał 5. Jakim cudem?!

[BeautifulShe]

Napisane przez Gajaa

Nie masz? dziwne, bo ja się widzę

O gustach się nie dyskutuje

Rety, strone napłodziłam i na moje temat wyczerpany. razem 2,5 strony wstępu.promotor zakładał 5. Jakim cudem?!

Dlatego nie kwestionuję tego, że nie podpasowało Ci

Czyli musisz 5 stron napisać? :/ Nie możesz zostawić tyle ile masz? :/

[Gajaa]

Zostawię, wydrukuję, zaniosę i jak promotor będzie miał światłe uwagi to sie do nich dostosuję. U mnie wszystko jest krótsze niż powinno

Ech, nie ma co robić w tej chałupie. Książki przeczytałam, Tzta nie ma, wszystkie koleżanki zajęte, więc nie ma się z kim spotkać, a na jakiś film już za późno, bo na 21:00 mam być w centrum. pf

[BeautifulShe]

Napisane przez Gajaa

Zostawię, wydrukuję, zaniosę i jak promotor będzie miał światłe uwagi to sie do nich dostosuję. U mnie wszystko jest krótsze niż powinno

Ech, nie ma co robić w tej chałupie. Książki przeczytałam, Tzta nie ma, wszystkie koleżanki zajęte, więc nie ma się z kim spotkać, a na jakiś film już za późno, bo na 21:00 mam być w centrum. pf

A tam, się będziesz później martwić

W tyle to możesz Housea obejrzeć

[_kamea_]

Zabiję jak znikam z wizażu, to zawsze gadka się rozkręca byliśmy z T i współlokatorem w Kórniku i tamtejszym arboretum Kamejka, zakręcona na punkcie kwiatów, urwała 4 gałazki i już są w wazonie z nadzieją na ukorzenienie

Napisane przez BeautifulShe

On nie rozumie, że tak trzeba się wyładować? Że trzeba dać upust swojej frustracji? Czy on jest świadomy co się dzieje, jeśli wszystko się w sobie tłumi? Po jakimś czasie jest wielki wybuch, który zmiótłby go z Ziemi! A on co? Nie upuszcza swoim emocjom? Wrrr...

Napisane przez Mutny

ale kurcze, niepotrzebnie Cie tak zwyzywał... (a z tym puszczaniem głośno metalu, to też tak zawsze robiłam, jak moi sąsiedzi na dworze zachowywali się zbyt głośno także PIONA
Ale nie płacz, bo nie ma o co A z pierścionkiem, to może on chce żeby to dalej była taka trochę niespodzianka i żeby lepszy klimat był?

Już sama nie wiem co T kombinuje z tymi zaręczynami, ale nie zamierzam się nad tym zastanawiać i się nakręcać, tak jak to zrobiłam wczoraj, bo potem tylko jest rozczarowanie co prawda nie jakieś ogromne, bo aż tak mi nie zależy, no ale...

Napisane przez sylvi_86

no przykro mi ale tancow by tez nie bylo. koniec z tancami by byl i juz bym wiedziala czy byl ze mna dla tancow

Sylvi, cieszę się, że w końcu podjęłaś decyzję i dajesz TŻtowi do zrozumienia, że jeżeli zależy mu na Tobie, to MUSI o Ciebie powalczyć

Napisane przez Gajaa

Trzymamy kciuki za storczyki! nic nie podpowiem w tym temacie, bo bez wygooglania nawet nie wiem jak storczyk wygląda

A ja nie lubię storczyków - jest teraz na nie wielki bum, są modne itp, ale jakoś mi się nie podobają, chociaż generalnie kwiaty uwielbiam

Napisane przez Gajaa

Sie posikam ze śmiechu!

Suknie rewelka myślę, że ta z gumek zrobiła by furorę, szczególnie przed księdzem zresztą te inne też

[Mutny]

Napisane przez BeautifulShe

O Mutny nadrabia czy tylko siedzi cichaczem bo gra w swojego Wiedźmina?

Wiedźmin niah niah niah

Napisane przez Gajaa

Z dedykacją dla Mutny

http://kwejk.pl/obrazek/101402/thewitcher.html

widziałam D. juz mi zapodał
Ja zauktualizowałam sprzęt z 9 miesięcy temu (poniekąd też z myślą o wiedźminie 2 )

Burza!!! A miałam sobie na rowerek siąść

A teraz będę jeszcze raz czytać mój licencjat i poprawiać wszystkie błędy

[studi]

gdzie ta burza?

[BeautifulShe]

Napisane przez _kamea_

Zabiję jak znikam z wizażu, to zawsze gadka się rozkręca byliśmy z T i współlokatorem w Kórniku i tamtejszym arboretum Kamejka, zakręcona na punkcie kwiatów, urwała 4 gałazki i już są w wazonie z nadzieją na ukorzenienie

Już sama nie wiem co T kombinuje z tymi zaręczynami, ale nie zamierzam się nad tym zastanawiać i się nakręcać, tak jak to zrobiłam wczoraj, bo potem tylko jest rozczarowanie co prawda nie jakieś ogromne, bo aż tak mi nie zależy, no ale...

A ja nie lubię storczyków - jest teraz na nie wielki bum, są modne itp, ale jakoś mi się nie podobają, chociaż generalnie kwiaty uwielbiam

Tak jakoś nas wzięło na gadulstwo

Co do gałązek... Ja chciałam bez ale już sobie poszedł ;(
Jeśli chodzi o Twojego T... Myślę, że kombinuje coś Coś fajnego W końcu już chciał... Więc teraz to tylko kwestia czasu!

I jeśli chodzi o storczyki... No zrobiły się strasznie modne Dlatego ja się cieszę, że mam coś, co kompletnie nie wygląda na storczyka a nawet jest orchideą

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ----------

Napisane przez Mutny

Wiedźmin niah niah niah

widziałam D. juz mi zapodał
Ja zauktualizowałam sprzęt z 9 miesięcy temu (poniekąd też z myślą o wiedźminie 2 )

Burza!!! A miałam sobie na rowerek siąść

A teraz będę jeszcze raz czytać mój licencjat i poprawiać wszystkie błędy

Czyli dobrze Cię znam
Żeby z takim wyprzedzeniem szaleć dla jednej gry Nie zrozumiem tego nigdy chyba Ale nie potępiam ani nie krytykuje Co kto lubi

Napisane przez studi

gdzie ta burza?

No w Warszawie i na południu U nas to tropiki są

[studi]

hahaha no tak Wrocław to już tak bardziej pod tropikalną strefę się zalicza

[Gajaa]

Nie ma burzy! posimsowałam sobie. Z housem jestem na bieżąco, więc nie miałam go oglądać, a zaraz się zbieram do centrum. Kuraki, może kurtkę wziąć, skoro w niektórych kawałkach wawy pada?

[Mutny]

Napisane przez studi

gdzie ta burza?

konkretnie to 50km od Warszawy

Napisane przez BeautifulShe

Jeśli chodzi o Twojego T... Myślę, że kombinuje coś Coś fajnego W końcu już chciał... Więc teraz to tylko kwestia czasu!

Czyli dobrze Cię znam
Żeby z takim wyprzedzeniem szaleć dla jednej gry Nie zrozumiem tego nigdy chyba Ale nie potępiam ani nie krytykuje Co kto lubi

oo, też tak własnie myśle Dlatego, Kamejko, nie zamartwiamy sie

Ojtam, ojtam Po prostu poprzedni lapek już mi się tak sypał, że musiałam sobie nowego kupić, no A poza tym nie tylko dla tej jednej gry, grałam jeszcze w parę innych

Napisane przez Gajaa

Nie ma burzy! posimsowałam sobie. Z housem jestem na bieżąco, więc nie miałam go oglądać, a zaraz się zbieram do centrum. Kuraki, może kurtkę wziąć, skoro w niektórych kawałkach wawy pada?

A u mnie była Cały dzien wisiała w powietrzu Weź parasolkę, bo zimno się nie zrobiło