Dziewczyny Plus Size odchudzanie , powyżej 75kg

[mikados]

Napisane przez sheerbe

czy wątek otwarty dla nowych osób czy raczej stała ekipa?

Witaj, wątek otwarty ale jakoś znowu jest w fazie upadku, niestety. Chyba wszystkie dziewczyny już osiągnęły wymarzoną wagę i dały nogę

[sheerbe]

Napisane przez mikados

Witaj, wątek otwarty ale jakoś znowu jest w fazie upadku, niestety. Chyba wszystkie dziewczyny już osiągnęły wymarzoną wagę i dały nogę

Och, mnie daleko do wymarzonej wagi, więc mogę się podjąć "reaktywacji" wątku
Jestem Sylwia, która w nieco ponad rok przytyła 30 kg dzięki cudownym lekarzom i własnej głupocie, a teraz za cholerę nie potrafi sama schudnąć - miło mi

[mikados]

witaj, no to zapraszam mamy czego się pozbywać. Ja wczoraj zaliczyłam 10 km na orbitreku, jak na razie to mój rekord i o dziwo dzisiaj zero zakwasów hehe

[sheerbe]

Oj bardzo lubię orbitrek i też mogę jeździć godzinami, szkoda, że rzadko mam do niego dostęp. Ja dzisiaj zaliczyłam bieżnię, trochę innych ćwiczeń i duuuużo antyzakwasowego rozciągania :P

[mikados]

Ja mam orbitrek u siebie ale jak wraca po pracy o 21,30 po calutkim dniu to nie mam siły na niego wchodzić więc nie jest ciągle w ruchu.

Znowu tu cicho

[sheerbe]

hmm, zostałyśmy we dwie zdaje się.

ja mam z kolei bieżnię w domu i wiem, co znaczy nie mieć czasu z niej skorzystać... udaje mi się dwa razy w tygodniu, a chciałabym choć trzy.

zwłaszcza, że lubię ćwiczyć w ciągu dnia, a nie wieczorem. po ćwiczeniach drugie tyle czasu się rozciągam, no i od razu muszę lecieć się wykąpać i wysuszyć, żeby móc biec, gdzie obowiazki wzywają

[mama84]

Cześć dziewczynki
Też mnie ponad miesiąc nie było, ale mojej córci zęby wychodziły i w nocy po 10 razy się budziła, więc nawet nie miałam siły siadać i pisać. Byłam u dietetyka i przede wszystkim to podjadanie mnie gubi i za mało snu i za mało wody piję. Staram się choć butelkę niegazowanej wody wypić, 5 posiłków dziennie w sumie 1200 kcal i smaruje się żelem termoaktywnym brzuch uda i pośladki po tygodniu szału nie ma ale już lżej się czuję to już coś. Mikados nie bolą cię już kolana po orbiterku? Bo ja też mam ten problem, chodzić na bieżni mogę ale po orbiterku bolą kolana.

[mikados]

Napisane przez mama84

Mikados nie bolą cię już kolana po orbiterku? Bo ja też mam ten problem, chodzić na bieżni mogę ale po orbiterku bolą kolana.

Ograniczam trochę orbitreka z braku czasu i właśnie bólu kolan.
Od 3 dni mam potworne uczulenie całe policzki czerwone, piecze i swędzi a teraz właśnie zobaczyłam, że na szyi tez się robi. Nie wiem o co chodzi, czy to od kosmetyków czy od jakiegoś jedzenia. Kilka miesięcy temu tez mi się tak stało ale po ok 5 dniach wszystko wróciło do normy i teraz znowu. Nie wiem o co chodzi a nie mam kasy extra na dermatologa o terminach na NFZ nie wspominam bo za 2 mies.

[mama84]

hej mikados!
Te plamy to na pewno od jedzenia, mi z kolei rozsiewały się pieprzyki i bałam się że to czyraki bo sporo takich ciemnych brzydkich, zrobiłam próby wątrobowe i wyszło
że to właśnie od tego. pobierz wapno może pomoże

[mikados]

Nie od jedzenia, teraz już wiem że to reakcja na żel do mycia. Już powoli skóra dochodzi do siebie.
Mam dzisiaj napad głodu, jak na razie się trzymam ale przed @ tak mi się chce jeść, na szczęście mam pod ręką tylko wafle, jabłka i pumpernikiel a nie mam nic słodkiego.

[sheerbe]

Napisane przez mama84

hej mikados!
Te plamy to na pewno od jedzenia, mi z kolei rozsiewały się pieprzyki i bałam się że to czyraki bo sporo takich ciemnych brzydkich, zrobiłam próby wątrobowe i wyszło
że to właśnie od tego. pobierz wapno może pomoże

Oo, a od jakiego konkretnie jedzenia pojawia się taki wysyp pieprzyków? W bardzo krótkim czasie zrobiła mi się cała lewa górna połowa ciała opieprzykowana i tak wydawało mi się, że to od jakiegoś jedzenia, bo pojawiły się w zimie, ale dermatolog nawet mnie nie oglądając stwierdziła, że to po opalaniu pojawiają się z półrocznym opóźnieniem...

[mikados]

Napisane przez sheerbe

Oo, a od jakiego konkretnie jedzenia pojawia się taki wysyp pieprzyków? W bardzo krótkim czasie zrobiła mi się cała lewa górna połowa ciała opieprzykowana i tak wydawało mi się, że to od jakiegoś jedzenia, bo pojawiły się w zimie, ale dermatolog nawet mnie nie oglądając stwierdziła, że to po opalaniu pojawiają się z półrocznym opóźnieniem...

Z półrocznym opóźnieniem? A to jest taka możliwość? Szkoda, że nie zainteresowała się bliżej tematem a podała ogólnikową informacje bez badania.

[sylwusiach]

Napisane przez mikados

Z półrocznym opóźnieniem? A to jest taka możliwość? Szkoda, że nie zainteresowała się bliżej tematem a podała ogólnikową informacje bez badania.

hej dziewczyny wracam do odchudzania odkad moj TZ wrocil, przytylam sporo a za mc bierzemy slub jest tu ktos???

[mikados]

Ja jestem i właśnie dziś myślałam o tym wątku nigdy za słodyczami nie przepadałam ale te w UK potrafią człowieka zgubić i niestety wpadałam w ich sidła a to się źle dla mnie skończy

sylwik, gratuluję kiecka wybrana?

[sylwusiach]

jestes w UK? powinni podwyzszyc ceny slodyczy..sa za tanie

po kiecke chyba jutro pojedziemy

[inusia89]

Hej dziewczyny
SYlwia gratuluje !!!!!!

ja też odchudzanie od 1 stycznia...i póki co -10kg...przytyłam w tamtym roku 13kg przez hormony i na nowo odchudzanie zaczęłam

wiosne mamy, zaraz lato...do lata musimy zrzucić parę kg :P mi to się marzy z 25 ale to za krótki czas

buziaki i miłego dnia

[sylwusiach]

Napisane przez inusia89

Hej dziewczyny
SYlwia gratuluje !!!!!!

ja też odchudzanie od 1 stycznia...i póki co -10kg...przytyłam w tamtym roku 13kg przez hormony i na nowo odchudzanie zaczęłam

wiosne mamy, zaraz lato...do lata musimy zrzucić parę kg :P mi to się marzy z 25 ale to za krótki czas

buziaki i miłego dnia

dziekuje

od 2 kwietnia cwicze na cross trainerze i tancze zumbe w domu musze jakas dietke jeszcze wprowadzic w zycie poki co, od tyg gotuje wszystko na parze i ograniczam slodycze

odezwe sie pozniej

[mikados]

Inusia, niezły spadek oby tak dalej

Sylwik, powinni podnieść ceny słodyczy o co najmniej 400% bo inaczej to człowieka do zguby doprowadzić może. Zazdroszcze orbitreka, ja za moim tęsknie ale nie mogłam go ze soba zabrać bo jest za duży a tak chętnie bym z niego korzystała jak najczęściej.

[inusia89]

do wakacji chciała bym jeszcze z -20/25kg ale nie wiem czy to realne :P ćwiczę, jem zdrowo,czasem wymięknę i zjem coś słodkiego w gościach ale sama już nie kupuję :P zaczęłam pić ocet jabłkowy, jak zadziała to dam wam znać

[mikados]

Napisane przez inusia89

do wakacji chciała bym jeszcze z -20/25kg ale nie wiem czy to realne :P ćwiczę, jem zdrowo,czasem wymięknę i zjem coś słodkiego w gościach ale sama już nie kupuję :P zaczęłam pić ocet jabłkowy, jak zadziała to dam wam znać

Zuch dziewczyna
To ile teraz ważysz? Jak tam własny biznes, rozkręciło się już?

[inusia89]

hej hej nadal dużo bo 85-86kg...jeszcze dłuuuuuuga droga przede mną a jak u Ciebie wagowo wygląda?
co do biznesu to szału nie ma, tzn mała miejscowość i mało ludzi...za 1,5 miesiąca przenoszę się do innej miejscowości gdzie więcej ludzi, mam nadzieję,że tam się rozkręci

Pozdrawiam serdecznie

[mikados]

Inusia nie wiem niestety ile ważę dokładnie bo waga moja została w PL a tutaj miałam okazję ważyć się tylko 2 razy (ostatnio jakiś miesiąc temu) ale pokazała mi głupoty bo nie ufam innym wagom tylko swojej. Głupoty na moja korzyść ale w to nie wierzę. Wyznaję zasade, że trzeba zawsze się ważyć na tej samej wadze bo każda inaczej pokazuje.

[Melonade]

Jest ktoś jeszcze w tym wątku?

[candy02]

Wszyscy odchudzili się ;-)

Mobilnie

[inusia89]

hallo hallo czy ktoś tu jeszcze zagląda ??

[mikados]

Inusia chyba wątek nam umarł śmiercią naturalną

ps. co tam u Ciebie? Waga zmalała?

[Vintoriez]

Hej,
Mam 27 lat. Przez ostatnie dwa lata z własnego zaniedbania przytyłam ponad 25 kg. Problemy, stres, leki. Jest mi źle. Nie akceptuje już siebie, mój narzeczony narzeka na to jak wyglądam.
Czas zabrać się za siebie.
Mam 165 cm wzrostu i aktualnie ważę 88 kg.
Chciałabym na początek zrzucić przynajmniej 10 kg. Później rozpędzić się może jeszcze o 8.
Pomożecie?