Bo motor masz w pralce, MOTOCYKL między nogami 2 :D

[neeeneee]

Napisane przez przecinakk

Moja honda w brzydkim malowaniu
http://pokazywarka.pl/h3yzyu/

A tam brzydkim! Mi tez sie podoba .

800km?! Naprawde spory dystans jak na jeden dzien. Ja wybralam sie w piatek przed praca na mala przejazdzke w zalozeniu do pol godziny, tutaj w lewo tutaj w prawo i wyladowalam nie wiem gdzie, po powrocie do domu okazalo sie ze bujalam sie 1,5h
Warto bylo a jak

[justyna_dt]

Ok, moje dziewuszki i peniski ja jutro ruszam na urlop, więc już dzisiaj życzę Wam rewelacyjnej pogody na najbliższe dni, wykorzystajcie ją jak należy! To mówię ja:

[przecinakk]

Napisane przez justyna_dt

Ok, moje dziewuszki i peniski ja jutro ruszam na urlop, więc już dzisiaj życzę Wam rewelacyjnej pogody na najbliższe dni, wykorzystajcie ją jak należy! To mówię ja:

Udanego urlopu

[neeeneee]

Napisane przez przecinakk

Udanego urlopu

Baw sie dobrze

[paula54]

baw się dobrze! Wyluzuj i odpocznij! To mówię ja (zdjęcia takiego jak Ty nie dodam, bo poza puckami nie widać przez szybkę nic ).

[kurierska]

Napisane przez neeeneee

A tam brzydkim! Mi tez sie podoba .

800km?! Naprawde spory dystans jak na jeden dzien. Ja wybralam sie w piatek przed praca na mala przejazdzke w zalozeniu do pol godziny, tutaj w lewo tutaj w prawo i wyladowalam nie wiem gdzie, po powrocie do domu okazalo sie ze bujalam sie 1,5h
Warto bylo a jak

800 km w dwa dni - 415 w sobotę i drugie tyle spowrotem w niedzielę. W jeden dzień w życiu bym nie podołała takiej trasie, zwłaszcza, że nie mam szyby i przy prędkościach powyżej 100 wiatr próbuje mnie zrzucić z moto

[milva_5]

Jak dla mnie wrocławska moto-majówka rozpoczęła się 1-go maja i zakończyła się tez 1-go maja:P
Niestety tylko w ten dzień była naprawdę super pogoda i naprawdę mocny deszcz. Posiedziałam na słoneczku i wróciłam mokra do domu
Jakoś jeszcze nie jestem maniakiem motocyklowym żeby przy 8 st C jeździć na moto
A jak tam wasze plany dziewczyny? udały się?

[dbff611010d7beb2d6d465dd69f947a5f4eb32a8]

Ja miałam majówkę niestety nie motocyklową, bo zdecydowaliśmy się z TŻ na wypad z sunią do Czech. No i jak szybko się skończyła, tak zaczęła. 1 maja gdzieś w górach (czeskie Beskidy) suńka poraniła łapy i trzeba było wracać do domu...Jakoś ostatnio nie mam szczęścia do majówek...

[paula54]

u nas też majówka nie-motocyklowa. TŻ w czwartek rozebrał auto i tak mu zeszło z grzebaniem, że w sobotę ledwo ogarnęliśmy się z obiecanymi spotkaniami ze znajomymi i rodziną. No a w niedzielę już powrót...

[AguŚ87]

Hejjjj


znów mnie tu przywiało

zapisuje się w koncu na kurs(olaboga 2 lata jako plecak doSC!) kwestia taka ze mam 160cm cale 47kg wagi i nie wiem czy dosięgne do xj 600... takie maja u mnie w szkole i w wordzie. ostatnio kupiłam godzinę na 125, i ybrka 125 była dla mnie duża

zmieniając temat... co polecacie na 1wsze moto dla kurdupla? myslalam o gs 500 czy gpz 500? albo skonczy sie na hondzie nsr 125 jak nie dosięgne palcami do xj

[milva_5]

Hej AguŚ87
ja sama mam 160 cm wzrostu i to był jeden z powodów dla którego zrobiłam prawko na A1 Drugi powód to taki, że wagowo nie ogarniałam takich sprzętów jak xj 600. Po prostu mam wielką trudność postawić je nawet z nóżki i wyprostować, nie wspominając już o przestawianiu na parkingu czy w garażu :P Aczkolwiek jeżeli dasz rade to nie ma sprawy na większe moto Sama mam znajomych, co prawda facetów, którzy jeżdżą 600-kami i litrami i na światłach stają na paluszkach :P
siedziałam na gs 500 i jeżeli chodzi o dosięganie do ziemi to było spoko, bardzo nisko siedziałam na gladiusie 650 no ale to droższy sprzęt.
Sama jeżdżę cbr 125 z wyżej wymienionych powodów i sobie bardzo chwalę

[AguŚ87]

Napisane przez milva_5

Hej AguŚ87
ja sama mam 160 cm wzrostu i to był jeden z powodów dla którego zrobiłam prawko na A1 Drugi powód to taki, że wagowo nie ogarniałam takich sprzętów jak xj 600. Po prostu mam wielką trudność postawić je nawet z nóżki i wyprostować, nie wspominając już o przestawianiu na parkingu czy w garażu :P Aczkolwiek jeżeli dasz rade to nie ma sprawy na większe moto Sama mam znajomych, co prawda facetów, którzy jeżdżą 600-kami i litrami i na światłach stają na paluszkach :P
siedziałam na gs 500 i jeżeli chodzi o dosięganie do ziemi to było spoko, bardzo nisko siedziałam na gladiusie 650 no ale to droższy sprzęt.
Sama jeżdżę cbr 125 z wyżej wymienionych powodów i sobie bardzo chwalę

dziekuję za odp


no własnie jak jechałam ybr125 i instruktor do mnie' zejdz i teraz ją pchaj' a ja yyyyy ledwo ! wiec nie wiem co z tego wyjdzie..

tez myslalam o kupnie 125.. ale boje się że to nawet nie wyprzedzi auta i będę jechać zółwim tempem? wiadomo zapieprzac tez nie chce nie bawi mnie to juz. ale takie coś co chociaż wyprzedzi,

Mój tż ma suzuki gsxr 750srad ja tego nie mogłam pchnać nawet 1 cm

nie wiem co robić kady mi mówi że jakoś zdam na duze... ale to dla mnie kolosy, plus taki większy wybór przy zakupie jak się zda chociaż do 500 pojemności

[milva_5]

Niestety przepchnięcie dużego moto to dla mnie problem taki sam jak dla ciebie
Co do prędkości do moja cbr 125 rozwija zawrotną 140 km/h wie jeżdżę zgodnie z przepisami w mieście nie mam problemu z wyprzedzaniem, racja zbiera sie dużo wolniej niż większe sprzęty, no i raczej Twój Luby nie będzie zadowolony jadąc z Tobą w trasę bo to bardziej będzie krajoznawcza przejażdżka. Ja swoim jeżdżę głownie po mieście czasem już teraz sama na trasę, albo z Lubym jeżeli ma ochotę wolniej jeździć
Robisz kurs więc masz okazję pojeździć dużym moto i małym, razem z instruktorem i Lubym zdecyduj co jest dla Ciebie najlepsze
Ja puki co jestem bardzo zadowolona z mojej 125-ki, jak sie podszkolę w technice jazdy to zrobię prawko na A i kupię większy sprzęt

[AguŚ87]

Dosiegnelam palcami do ziemii na xj z moim 160cm takze ide na A
Pan powiedział ze jak jednak nie ogarne to przepisze mnie na 125 ale stawiam normalnie palce na ziemii przepchalam go sama, wiec póki co zapiszę się na pełne A zoabczymy czy się uda myslalam ze w ogole nie dotkne ziemii wiec ' jest ok' , powiedzmy

[martakz]

Dołączam; ) wlasnie zaczęłam kurs na A

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[naroa]

Aguś, obawiam się, że samo dosięganie palcami do ziemi (i to ledwo) nie wystarczy... Czasem trzeba stabilnie stanąć na ziemi żeby móc utrzymać moto i na paluszkach bywa ciężko

U Was pewnie sezon w pełni, a ja... no cóż... najpierw uraz palca stopy, dzisiaj jeszcze obtłukłam sobie kość ogonową, do tego kawą wozi się mój tż, który swojego gsa rozbebeszył i niby remontuje, ale remontu nie widać. Ciekawe czy w tym roku sobie pojeżdżę

[justyna_dt]

Napisane przez naroa

Aguś, obawiam się, że samo dosięganie palcami do ziemi (i to ledwo) nie wystarczy... Czasem trzeba stabilnie stanąć na ziemi żeby móc utrzymać moto i na paluszkach bywa ciężko

U Was pewnie sezon w pełni, a ja... no cóż... najpierw uraz palca stopy, dzisiaj jeszcze obtłukłam sobie kość ogonową, do tego kawą wozi się mój tż, który swojego gsa rozbebeszył i niby remontuje, ale remontu nie widać. Ciekawe czy w tym roku sobie pojeżdżę

Ale Cię życie pieściiiii
martakz, witaj

Myśmy wczoraj wrócili z Chorwacji, dzisiaj pada... Ale pewnie na dniach wsiądziemy na moto, nie widzę innej możliwości

[AguŚ87]

Napisane przez naroa

Aguś, obawiam się, że samo dosięganie palcami do ziemi (i to ledwo) nie wystarczy... Czasem trzeba stabilnie stanąć na ziemi żeby móc utrzymać moto i na paluszkach bywa ciężko

U Was pewnie sezon w pełni, a ja... no cóż... najpierw uraz palca stopy, dzisiaj jeszcze obtłukłam sobie kość ogonową, do tego kawą wozi się mój tż, który swojego gsa rozbebeszył i niby remontuje, ale remontu nie widać. Ciekawe czy w tym roku sobie pojeżdżę

tzn nie tylko palcami tylko pół stopy stawiam ( nie wiem jak sie nazywa ta część stopy?)ze jestem w stanie go utrzymac gdybym dosiegała koniuszkami palców w zyciu bym się nie zdecydowała

[milva_5]

Aguś87 jeżeli tylko będziesz czuła się stabilnie na tej xj-ocie to super Ja się nie czułam stabilnie na tak wielkim motocyklu. Bałabym się ostrego hamowania na światłach czy przed kimś:P

U mnie łikend pół na pół, trochę moto trochę deszczu. Niestety jak na razie maj nas nie rozpieszcza słoneczną ciepłą pogodą.

[AguŚ87]

Miałam wrażenie , że tam samo dosięgałam na ybr 125. (dosc nisko ta xj ma kanapę)Pod górke sama go pchałam nawet wczoraj. Jak się nie da najwyzej przerzucą mnie na 125 ale jestem dobrej mysli, myslala ze wcale nie dosięgne a tu miłe zaskoczenie. byle by zdać.. bo potem kupię sobie gs 500 a to lekkie i niskie

[naroa]

Napisane przez AguŚ87

Miałam wrażenie , że tam samo dosięgałam na ybr 125. (dosc nisko ta xj ma kanapę)Pod górke sama go pchałam nawet wczoraj. Jak się nie da najwyzej przerzucą mnie na 125 ale jestem dobrej mysli, myslala ze wcale nie dosięgne a tu miłe zaskoczenie. byle by zdać.. bo potem kupię sobie gs 500 a to lekkie i niskie

Może w butach motocyklowych będzie Ci łatwiej? Mi się zdają takie troszkę wyższe
Co do gs500 - że niski to fakt, sporym plusem (jak dla mnie, w bardzo dziurawym mieście) jest miękkie zawieszenie. Ale trochę waży, ze 190 będzie czasem się zastanawiam czemu sama gsa nie wzięłam, ale na 500f nie starczyło mi pieniędzy, a spośród starszych roczników to chyba trudno znaleźć coś zadbanego i sprawnego jak na swoje lata.

justyna, zazdroszczę Wam tej Chorwacji! Moi rodzice byli w tych okolicach w majówkę i mówili, że w Kotorze mnóstwo motocyklistów spotkali, w tym z Polski tylko podobno pogoda średnio majówkowa, ale Wam deszcz niestraszny

[milva_5]

Aguś87 no to życzyć tylko powodzenia na xj-ocie ale naroa ma racje jeżeli chodzi o wagę gs 500, jeżeli będzie dysponowała większą gotówką to nie pchaj się w ten sprzęt.

[AguŚ87]

Napisane przez milva_5

Aguś87 no to życzyć tylko powodzenia na xj-ocie ale naroa ma racje jeżeli chodzi o wagę gs 500, jeżeli będzie dysponowała większą gotówką to nie pchaj się w ten sprzęt.

a gs nie jest dobry?

no max 2,5 tys chcialam wydac na 1wsze moto do nauki..

a co polecacie ?


obawiam się placu :/ no i teoria bo ja nawte nie mam prawka na b mozecie pocieszyć coś poradzić cokolwiek

dziękuję za wszelkie porady

[naroa]

Napisane przez AguŚ87

a gs nie jest dobry?

no max 2,5 tys chcialam wydac na 1wsze moto do nauki..

a co polecacie ?


obawiam się placu :/ no i teoria bo ja nawte nie mam prawka na b mozecie pocieszyć coś poradzić cokolwiek

dziękuję za wszelkie porady

teoria nie jest taka straszna, najgorszy plac. chociaż i tak najwięcej moim zdaniem zależy od egzaminatora. czasem się trafi fajny, a czasem można trafić na buca

no generalnie gs jest dobry na początek o ile Ci niestraszne większe pojemności, ale wtedy zawsze musisz się liczyć z tym, że taka maszyna będzie swoje ważyć

za 2,5 k to tak trochę ciężko może być, owszem, gsa znajdziesz, rocznik 9x. musisz mieć na uwadze to, że sprzęt ma już swoje lata i musisz zwracać uwagę na stan techniczny, przede wszystkim czy silnik sprawny. licznikiem się nie przejmuj, bo ciężko uwierzyć że 23-letni motocykl może mieć 39 000 km

tak zerkam sobie na allegro własnie i nawet nsr 125 za 4k chodzą, wow. ja bym radziła troszkę zwiększyć budżet i znaleźć maszynę w przyzwoitym stanie, a nie kupować po taniości i później drugie tyle na naprawy jeśli masz już ciuchy to będzie z górki

[AguŚ87]

Napisane przez naroa

teoria nie jest taka straszna, najgorszy plac. chociaż i tak najwięcej moim zdaniem zależy od egzaminatora. czasem się trafi fajny, a czasem można trafić na buca

no generalnie gs jest dobry na początek o ile Ci niestraszne większe pojemności, ale wtedy zawsze musisz się liczyć z tym, że taka maszyna będzie swoje ważyć

za 2,5 k to tak trochę ciężko może być, owszem, gsa znajdziesz, rocznik 9x. musisz mieć na uwadze to, że sprzęt ma już swoje lata i musisz zwracać uwagę na stan techniczny, przede wszystkim czy silnik sprawny. licznikiem się nie przejmuj, bo ciężko uwierzyć że 23-letni motocykl może mieć 39 000 km

tak zerkam sobie na allegro własnie i nawet nsr 125 za 4k chodzą, wow. ja bym radziła troszkę zwiększyć budżet i znaleźć maszynę w przyzwoitym stanie, a nie kupować po taniości i później drugie tyle na naprawy jeśli masz już ciuchy to będzie z górki

max 3 tys ni mam kurde kasy, widzialam gs za 2,5 jakies tam a moj TZ sam rozkręca naprawia silniki sam wymienia itp obcykany wiec mysle ze gówna bysmy nie kupowali. Nie chce mi nawet dołozyc na drozszy haha mowi ze mam na 1wszy kupic taki i juz w sumie kasy więcej nie mam wiec bede musiała.. widzialam nsr 125 tez w tych cenach, wiadomo roczniki nie powalaja ale od czegos trzeba zaczac jak ktos nie ma duzo pieniążków a kocha motocykle to z kazdego się ucieszy
no wlasnie plac.. jak oglądałam na youtubie to masakra jakaś dla mnie

a co wam sprawiało największe problemy na prawku ?

[dbff611010d7beb2d6d465dd69f947a5f4eb32a8]

mi ruszanie na górce;-P jak zdawałam lało jak z cebra;-)

[naroa]

u mnie też górka - przy drugiej próbie mi się udało. do dzisiaj mam uraz do górek i np. stania na światłach pod górkę, brrr ;p

[milva_5]

podzielam zdanie naroa, 2,5 k to troszkę mało na moto. Fajnie że Twój TŻ zna się na moto, sam jeździ jak wspominałaś wiec badziewia Ci nie kupi, ale też nie daj się przekonać do motocykla, który Tobie nie pasuje. U mnie było podobnie, Luby najpierw chciał dla mnie koniecznie gs 500, a ja się uparłam na małą ceberkę i na A1 i jeżdżę tym co wymarzyłam sobie na kursie
Co do prawka to się mocno stresowałam testami, a one się okazały banalnie proste. Jeździłaś już jako plecak, masz TŻ, który jeździ wiec wydaje mi się, że jeżeli choć trochę zaraziłaś się tą pasją to z testami sobie poradzisz
ja na placu panikowałam przed 8, we Wrocławiu z 8 od razu sie wjeżdża na slalom wolny no i tego się właśnie bałam, u mnie na placu było między tymi zadaniami więcej miejsca niż na egzaminie :/

[renia19941]

martakz- witaj

justyna- zazdroszczę urlopu, a byliście na moto? My lecimy w tym roku motocyklami do Grecji, niesety dopiero we wrześniu wrrrr.

Aguś- Moim skromnym zdaniem Gs to jeden z lepszych moto do nauki. Nie ma co kupować hulajnogi skoro będziesz mieć prawko "A" a jak dla początkującej gs ma przyzwoitą moc i pojemność i jest szansa, że nie znudzi Ci się po miesiącu.
Jeśli Twój TŻ zna się na rzeczy to na pewno nie pozwoli Ci kupić nieboszczyka.
Mój gs kosztował niewiele więcej niż wynosi Twój budżet a śmigał jak dziki wieprz i był w świetnym stanie zważywszy jego wiek, tak więc na pewno uda Ci się coś fajnego wyhaczyć.
Waga- jeśli sama nie ważysz 40 kg to dasz sobie z nim rade, chyba że masz zamiar go nosić na plecach, w tym wypadku lepiej kupić rower

Co do problemów na egzaminie:
Nie przypominam sobie większych poza egzaminatorem-bucem, który bardzo chciał mnie oblać na czymkolwiek Byłam chyba jedyną dziewczyną zdającą w danym TYGODNIU i cała męska część imprezy patrzyła na mnie jak na koopę pod butem
No ale wtedy było troche inaczej niż teraz

[justyna_dt]

naroa, e no coś Ty myśmy się wygrzali i wyopalali, pogoda była super! Ostatni dzień w pełni wakacyjny, aż za ciepło macie foty: https://www.facebook.com/media/set/?...1&l=9f28a4dde5
renia, byliśmy po kosztach, więc samochodem w piątkę, ale plan nad Balaton motocyklem w tym roku nadal na tapecie a do Grecji chcecie strzelić za jedną jazdą czy nocujecie po drodze?