Panny Młode 2015 część 41- nasz sezon!

[kropka_nad_i]

Napisane przez gr8ania

padam na twarz siedziałam 10 godzin w pracy, a i tak nie zrobiłam wszystkiego co powinnam :/

[krolewna_smieszka]

Ja planuję całą noc wytrzymać w 7cm. Już nie raz w życiu chodziłam ze stopami zdartymi do krwi, dam radę. :P W razie czego nakleję plasterki.
W ogóle planuję moje skórzane buty mieć na gołą stopę (byle było ciepło).

[duchaa123]

Caly dzien pada :-( ogladam szpital , pomylila gaz z hamulcem ;o bardzo inteligentna

[Cherry_Muffin]

ja się zastanawiałam nad przedłużeniem/zagęszczeniem rzęs
niestety L4L mnie podrażnia szkoda, bo moja mama ma ekstra rzęsy po nim. zresztą boję się tego jego składu.

[Vivienne]

Ja mam swoje ok rzęsy i nie chcę efektu zmęczonych oczu, a taki jest czasem po przedłużanych rzęsach.

Nigdy, przenigdy bym nie poszła do ślubu bez makijazu tylko makijaż potrafi zmienić mnie ze szkarady w piekność makijaż jest dla mnie wazniejszy niż fryzura

[Cherry_Muffin]

Napisane przez Vivienne

Ja ma swoje ok rzęsy i nie chcę efektu zmęczonych oczu, a taki jest czasem po przedłużanych rzęsach.

Nigdy, przenigdy bym nie poszła do ślubu bez makijazu tylko makijaż potrafi zmienić mnie ze szkarady w piekność makijaż jest dla mnie wazniejszy niż fryzura

właśnie tego też bym się bała. jak widzę czasem jakie kobiety sobie robią oczy kreciki bo robią wielkie te rzęsy to jestem na nie. ja bym chciała coś naturalnego

ja bym sobie wyobrażała. ale egoistycznie chcę wyglądać na fotach jak najlepiej, a makijaż często coś ładnie podkręca poza tym mam nadzieje, że uda się zakryć trochę moje nerwowe czerwone plamy jakie wychodzą mi na ciele

[seductivee]

Napisane przez Vivienne

Ja ma swoje ok rzęsy i nie chcę efektu zmęczonych oczu, a taki jest czasem po przedłużanych rzęsach.

Nigdy, przenigdy bym nie poszła do ślubu bez makijazu tylko makijaż potrafi zmienić mnie ze szkarady w piekność makijaż jest dla mnie wazniejszy niż fryzura

Dla mnie też

[krolewna_smieszka]

Napisane przez Vivienne

Ja ma swoje ok rzęsy i nie chcę efektu zmęczonych oczu, a taki jest czasem po przedłużanych rzęsach.

Wiem, o co Ci chodzi, ale hmmm ja taki efekt zazwyczaj widuję u dziewczyn z przyklejonymi rzęsami, a nie trwale przedłużonymi. A swoje rzęsy mam baaardzo cienkie, więc nawet gdybym miała tylko odrobinę zagęszczone i wydłużone, to może już być fajnie. Będę prosić panią, żeby mi nie zrobiła wyglądu drag queen.

U mnie makijaż potrafi sporo zepsuć. :/ Źle zrobiony zmienia mnie w starą babę. Ryzyko jest bardzo duże.

[eewelcia]

Co do strony, po której się idzie z Przyszłym Mężem, to gdzieś kiedyś wyczytałam, że mężczyzna powinien iść po prawej stronie, żeby miał wolną prawą rękę i nią złe duchy od przyszłej małżonki odganiał.. Niby taki przesąd Ale na wszystkich ślubach, na których byłam to kobitki były po prawej stronie..

[krolewna_smieszka]

Za to myślę o makijażu na sesję plenerową. I teraz się zastanawiam, czy sama robić (umiem i lubię), czy w tygodniu przed ślubem iść na jakąś próbną, czy się zapisać na żywioł w dniu sesji i liczyć, że będzie dobrze.

[Vivienne]

Ja mialam przedłużane rzesy 1:1 i teraz z perspektywy czasu nie podobam sie sobie z tamtego okresu. Wiec przedłużać na pewno nie bede. A jestem fanką dluguch teatralnych rzes

Mi przede wszystkim zależy na kamuflażu niedoskonałości, wyrownaniu kolorytu. Moja twarz niestety lubi tez sie świecić. U mnie makijaz to konieczność. Bez wyglądam jak nastolatka, a mi zalezy na kobiecym wygladzie i ladnie wymodelowanej twarzy. Mam tylko nadzieje, ze moja makijażystka podola

[krolewna_smieszka]

Ja zauważyłam, że im więcej mam na twarzy, tym bardziej się świecę. Na co dzień nie mam takiego problemu. Mam raczej suchą skórę i mocno ją nawilżam, cieniutka warstwa talku mi starcza jako puder.

---------- Dopisano o 17:42 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------

Napisane przez Vivienne

Bez wyglądam jak nastolatka

O to to to!! Właśnie taki jest mój cel! Przy moim 16letnim panu młodym nie chcę wyglądać jak 30latka.

[Cherry_Muffin]

Viv mam podobne podejście

jestem w szoku już dostałam projekt winietek

[zonamojegomeza]

Napisane przez eewelcia

Co do strony, po której się idzie z Przyszłym Mężem, to gdzieś kiedyś wyczytałam, że mężczyzna powinien iść po prawej stronie, żeby miał wolną prawą rękę i nią złe duchy od przyszłej małżonki odganiał.. Niby taki przesąd Ale na wszystkich ślubach, na których byłam to kobitki były po prawej stronie..

Albo po jego prawej bo ta ręka jest zazwyczaj silniejsza i zona może się wesprzeć.
Ja Lubię mieć osobę z którą idę po mojej lewej.

[krolewna_smieszka]

Swoją drogą, ciekawe co by zrobiła wizażystka, gdybym jej powiedziała "Proszę mnie odmłodzić".

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Caly dzien pada :-( ogladam szpital , pomylila gaz z hamulcem ;o bardzo inteligentna

w Częstochowie był taki przypadek na prawdę Babka cały płot rozwaliła.

[lipstick89]

nadrobiłam!
wizaż nie działał

Napisane przez ilo16na

hej.

chetnie to dolacze.

panna mloda wrzesniowa..udzielam sie takze na forum wrzesniowek

postaram sie udzielac w miare mozliwosci.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no czeeeeść!

Napisane przez ania9o

Właśnie jadę na pociąg. Strasznie mi się nie chce jechać no ale co zrobić, dziecku trzeba pomóc.

Ja z niecierpliwością czekam na fotoksiazki które zamówiłam w czwartek mam nadzieje, ze do świąt przyjdą rosi:

Ja się ciągle zbieram żebyśmy poszli zamówić obrączki. Jakoś nie mogę się zmobilizować. Tym bardziej, że wiemy jakie więc wystarczy zamówić.
I broszek jeszcze kobitce nie wysłałam do bukietu. Straszny len ze mnie.

Napisane przez Kiciakowa

hej, tak wygląda przód naszego zaproszenia

oooo

Napisane przez krolewna_smieszka

Swoją drogą, ciekawe co by zrobiła wizażystka, gdybym jej powiedziała "Proszę mnie odmłodzić".

róż i te sprawy

wyprzytulałam się z maluchami dzisiaj nie chciały mnie wypuścić

wychodząc z pracy nie byłam w stanie otworzyć drzwi wyjściowych. taki był wiatr dopiero mi jeden z ojców pomógł.

[zmotywowanaja]

ja też muszę mieć makijaż, mam skłonności do przetłuszczania się twarzy, świece się bardzo plus niedoskonałości trzeba ukryć ale rzęsy ma mega długie naturalnie i właśnie nie wiem czy coś działać z nimi czy nie w czerwcu mam próbny, bo idziemy na wesele to wtedy zobaczę

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Ja to sobie nie wyobrażam bez makijażu
Oczywiście nie jestem taka, że do sklepu się maluje czy coś takiego no ale na imprezę trzeba a jeszcze na własny ślub

Ale nie dziwię się królewnie, skoro ma taką gładziutką buzię Ja niestety chyba nigdy się nie wyleczę z trądziku.

[sQuaara]

Napisane przez krolewna_smieszka

Ja planuję całą noc wytrzymać w 7cm. Już nie raz w życiu chodziłam ze stopami zdartymi do krwi, dam radę. :P W razie czego nakleję plasterki.
W ogóle planuję moje skórzane buty mieć na gołą stopę (byle było ciepło).

ja tez na gołą stopę planowałam...ale kupilam ponczochy przez asice bo tu mnie nakręcała))))

uważam ze nie wyglada elegancko kobieta ktora do kriw sie zdziera byle wytrzymac w szpilkach... przerost formy nad trescia

wiem ze zaraz napiszesz ze bedzie plasterek tamto siamto.. ale mimo wszystko: boli, obciera, krwawisz-sciagasz...
a nie pozniej widac jakie laski maja obrzydliwe stopy przy achillesie az prawie narosty od ran:/

nie mowie ze masz brzydkie stopy ale ze jest granica

---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

Napisane przez Vivienne

Ja ma swoje ok rzęsy i nie chcę efektu zmęczonych oczu, a taki jest czasem po przedłużanych rzęsach.

Nigdy, przenigdy bym nie poszła do ślubu bez makijazu tylko makijaż potrafi zmienić mnie ze szkarady w piekność makijaż jest dla mnie wazniejszy niż fryzura

dokladnie!
szczegolnie ze jeszcze rozumime ze o 15mozna wygladac uroczo i pieknie
ale makeup ma tez ukryc przyszłe, czyli powstałe po 2 w nocy, zmęczenie na twarzy pmki

w ogole kobieta bez makijazu dla mnie jest mocno dziewczęca.. a slub to zbyt wyniosłe wydarzenie zeby byc dziewczęcym.
make-up no make up proponuje jesli sie nie chce super kul ektra smoky eyes i mocnych ust...

[pati0090]

byłam w kościele po nr do drugiej pary i jutro zadzwonie w sprawie tej dekoracji kościoła
byliśmy też na sal. Więcej wiemy już niż mniej. Nie mamy korkowego jednak bo ten zapis nie dotyczył wesel po zmianie menu cena nam wzrosła o 10zł na osobie czyli płacimy 170zł /osoba. W cenie menu mamy szampan na powitanie i dla gości, tort, chlebek itp. Sala wypiękniała- jest po remoncie ma ładne łazienki teraz. Barek się zmniejszył

a i dostałam od tż śliczny zegarek i seksi komplecik ze stringami na urodziny (to chyba dla niego). Bo dopiero mu dziś prezent dla mnie doszedł

[sQuaara]

a we wro od wiatru zawalila sie 10m sciana budowanego hotelu... :/
nas na 13 pietrze w pracy prawie bujało..masakra!!



ah no i czerwonej sukienki nie kupilam...jeszcze

[zmotywowanaja]

a ja dosyć młodo wyglądam. ludzie zawsze dają mi kilka lat mniej to chciałabym poważniej wyglądać w tym dniu ale delikatny makijaż

[Justuus]

hej hej
Właśnie wróciliśmy Piękna pogoda więc wykorzystaliśmy
Teraz powoli padam :P

Postaram się nadrobić

[SteveS]

Napisane przez asica_

ja nie przytyłam ani grama prze tabletki, także to nie jest regułą Jak są dobrze dobrane, to nie powinno się nic dziać.

Ja też nie przytyłam, ale niestety - mimo dobrych prób wątrobowych zaczęło mi wyrzucać plamy na skórę.

Napisane przez Platanoides

u nas wszytsko psuje 2 dzieci ;/ jedno ma 1,5 roku a drugie 4,5, więc muszą siedziec z rodzicami i gdzie byśmy ich 4 nie usadzili ciągle coś nie pasuje... a jeszcze Ci rodzice mają takie odpieluszkowe zapalenie mózgu, że ręce i cycki opadają na wszystkie rodzinne imprezy biorą ze sobą całe wyposazenie, łacznie z fotelikiem do karmienia, wózkiem, i miolionem innych niezbędnych rzeczy, wiec słabo to widzę przy naszych stołach ;/

A nie możesz zasugerować, że dla młodszego będzie krzesełko, a starsze ma normalne krzesło i będziesz wdzięczna za niewnoszenie niczego więcej na salę? Ja sprawę dzieci rozwiązałam tak, że udostępnione jest pomieszczenie do nakarmienia/przewinięcia, dziecko (2-letnie) na prośbę rodziców ma dostawione krzesełko, i nie ma żadnego problemu.

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;50861034]Istapp dla mnie to bo ja mam 2.5 cm. Miałam wziąć 2 ale tak pokracznie wyglądał.

Ducha chyba tak, chociaż ja na wesele czarnej raczej bym nie założyła. Ale sama nie wiem [/QUOTE]

A ja w czarnej często chadzam na wesela, choć zwykle jest to czarna satynowa albo czarna z brokatem, taka nie-pogrzebowa

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;50862886]Bardzo ładna PMka i ogólnie fajny ślub
Podoba mi się jej góra, miała do kościoła a na sali zdjęła. Chcę coś podobnego
I tak w ogóle to moje foto/video [/QUOTE]

Ja coś podobnego jak ona będę miała. Natomiast Pan Młody wygląda w tym stroju nieco jak ksiądz

Napisane przez kreciorek85

Bry

PMka z linku Schmett miała ładną fryzurkę

Tak mnie naszło, jak oglądałam jej zdjęcia, czy PMka nie bywa po prawej stronie Pana Młodego? Bo mam wrażenie, że na wszystkich ślubach, na jakich byłam i zdjęciach, które oglądałam, PMka była po prawej stronie, a tu nagle na tych zdjęciach ona jest po lewej To jak to w końcu jest?

Nasz obyczaj stanowi, że Panna Młoda jest po prawej stronie Pana Młodego, natomiast obyczaj anglosaski - odwrotnie. Inaczej jest tylko na ślubach wojskowych, tzn. PM powinna być zwykle po lewej stronie, bo prawą żołnierz oddaje honory

Napisane przez Vivienne

Ja ma swoje ok rzęsy i nie chcę efektu zmęczonych oczu, a taki jest czasem po przedłużanych rzęsach.

Nigdy, przenigdy bym nie poszła do ślubu bez makijazu tylko makijaż potrafi zmienić mnie ze szkarady w piekność makijaż jest dla mnie wazniejszy niż fryzura

O, to tak jak ja - choć ważniejszy chyba nie jest, ale ja nie umiem się dobrze malować, i makijaż jest dla mnie bardzo ważny. Zwłaszcza że ma ciągle niedoskonałości, które wynikają z cery mieszanej i źle dobranych przez kilka lat kosmetyków...

Napisane przez eewelcia

Co do strony, po której się idzie z Przyszłym Mężem, to gdzieś kiedyś wyczytałam, że mężczyzna powinien iść po prawej stronie, żeby miał wolną prawą rękę i nią złe duchy od przyszłej małżonki odganiał.. Niby taki przesąd Ale na wszystkich ślubach, na których byłam to kobitki były po prawej stronie..

Raczej jest to próba wytłumaczenia mody na obyczaje z innych krajów, bo nawet bardziej tradycjonalistyczne społeczności w Polsce przestrzegają zasady prawej strony dla PM

[Maalinkaaaa]

A ja chciałam zobaczyć tą PMke ,którą wstawiła _Schmetterling
i nie mogę otworzyć strony... 15 minut się otwiera i nic :/
Też sobie nie wyobrażam iść bez makijażu na własny ślub.

[duchaa123]

Ja bez makijazu wygladam okropnie . Na slub planuje makijaz w odcieniach fioletu i doczepic pare kepek rzęs , usta tylko pomatka nie lubie koloru

[kropka_nad_i]

Napisane przez krolewna_smieszka

Ja planuję całą noc wytrzymać w 7cm. Już nie raz w życiu chodziłam ze stopami zdartymi do krwi, dam radę. :P W razie czego nakleję plasterki.
W ogóle planuję moje skórzane buty mieć na gołą stopę (byle było ciepło).

Ja też tak planuję Do tej pory jeszcze nie zdarzyło mi się, żebym do krwi obtarła sobie stopy. A w ogóle Pani właścicielka sali dała mi radę, jak rozejść buty Miejsce, które gniecie i obciera mam namoczyć wódką i chodzić w tym bucie aż wyschnie Chyba wypróbuję jutro

Napisane przez Vivienne

Ja ma swoje ok rzęsy i nie chcę efektu zmęczonych oczu, a taki jest czasem po przedłużanych rzęsach.

Nigdy, przenigdy bym nie poszła do ślubu bez makijazu tylko makijaż potrafi zmienić mnie ze szkarady w piekność makijaż jest dla mnie wazniejszy niż fryzura

Ja muszę mieć makijaż. Mam blizny i zaczerwienienia, skórę naczyniową. Ogólnie jestem burakiem Muszę mieć podkład kryjący, który wygładzi mi koloryt i załagodzi zaczerwienienia. Oczy chciałabym naturalnie, żeby było widać, że ja to ja! Ale akurat mam taką spoko makijażystkę, która właśnie jest zwolennikiem takich makijaży

Napisane przez sQuaara

ja tez na gołą stopę planowałam...ale kupilam ponczochy przez asice bo tu mnie nakręcała))))

uważam ze nie wyglada elegancko kobieta ktora do kriw sie zdziera byle wytrzymac w szpilkach... przerost formy nad trescia

wiem ze zaraz napiszesz ze bedzie plasterek tamto siamto.. ale mimo wszystko: boli, obciera, krwawisz-sciagasz...
a nie pozniej widac jakie laski maja obrzydliwe stopy przy achillesie az prawie narosty od ran:/

nie mowie ze masz brzydkie stopy ale ze jest granica

---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------



dokladnie!
szczegolnie ze jeszcze rozumime ze o 15mozna wygladac uroczo i pieknie
ale makeup ma tez ukryc przyszłe, czyli powstałe po 2 w nocy, zmęczenie na twarzy pmki

w ogole kobieta bez makijazu dla mnie jest mocno dziewczęca.. a slub to zbyt wyniosłe wydarzenie zeby byc dziewczęcym.
make-up no make up proponuje jesli sie nie chce super kul ektra smoky eyes i mocnych ust...

Ja bez makijażu wyglądam na nieletknią Więc pewniej będzie, kiedy będę miała coś na twarzy w dniu ślubu

[aneta_91]

A ja z całą odpowiedzialnością na obcierające buty polecam sztyft przeciw pęcherzom z Compeed. No rewelacja mówiłam Wam, że mnie botki obtarły, trochę chodziłam z plastrami, ale plastry mają to do siebie, że się często rolują, jak mi trochę się podleczyły pięty to posmarowałam tym sztyftem i założyłam obcierające botki i... NIC, zupełnie zero uczucia ucisku, obcierania, urażania w tamte miejsca. No jestem zachwycona

[krolewna_smieszka]

Napisane przez sQuaara

w ogole kobieta bez makijazu dla mnie jest mocno dziewczęca..

Dokładnie o taki efekt mi chodzi. Mam ostre rysy, ciemne brwi, oczy i włosy - nawet bez makijażu wyglądam poważnie. Już kiedyś pisałam, że na niektórych zdjęciach wyglądam jak matka mojego TŻa, a nie jego dziewczyna. Opowiadałam też kiedyś, jak nieznany nam nastolatek do mojego TŻa powiedział "cześć", a do mnie "dzień dobry". Czułam się koszmarnie. Wiadomo, gdybym znalazła świetną makijażystkę, mogłabym ryzykować. Ale moje pierwsze podejście było bardzo nieudane i nie miałam już czasu, ochoty, ani ochoty wydawać więcej kasy na kolejne próby.
Ale też jak najbardziej jestem fanką mejkapu. Chociaż na ślub raczej delikatnego.