Listopadówki 2017 cz. 2

[makeuplife]

Ja leze i ogladam seriale caly czas , czuje sie strasznie psychicznie i fizycznie . Moj Tz tez tego nie ogarnia wiec to chyba normalne 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Molise]

Napisane przez aczka5

Molise, brawa dla synka! Mój Jasiek ma 2.5 roku i dopiedopiero od miesiąca bez pieluchy.



Kana, intuicja mamy niezawodna. Niech tam Cię poobserwuja.



Co do sukienek to teraz jest 'moda' na takie luźne hiszpanki. Wszystkie sieciowki przepełnione, tylko musiałabyś przymierzyć. Bo mi np one nie odpowiadają.

Ja mam wesele we wrześniu i wrzucam na siebie moja stara niezawodną mała czarna. Na stojcje, odcinana nad brzuchem, za kolano.



O 11 mam połówkowe- proszę o kciuki

I jak połówkowe ?
Synek dzisiaj zrobił postęp, zjadł śniadanie na nocniku co chwile podbiega, siada i siedzi. Wprawdzie zaliczyliśmy 2 kałuże, ale zaraz obok nocnika. Wiec powoli coś zaczyna kumać.
Teraz śpi u dziadka, my o 14:30 jedziemy na połówkowe.

Co do wahań nastroju to tez je mam. Wczoraj prawie płakałam, bo mieliśmy strasznie gorąco w mieszkaniu. Mieszkamy na 10 pietrze i jest kiepsko, okna wszystkie od strony południowej. I płakałam prawie, ze chce się już przeprowadzić do domu, tam jest chłodno ale jeszcze trochę wykończeniówki przed nami.
A dzisiaj z kolei mam bardzo dobry humor




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sugar cube]

Przykro mi, ze tez tak macie, ale jednoczesnie troche mi lepiej, ze to nie tylko ja.... Zaczynam sie tez obawiac jak to bedzie z psychika po porodzie, bo chwilowo jestem sama soba przerazona.

Ciekawa jestem ile babel urosl, juz o wiele mocniej i czesciej odczuwam ruchy. I czasem wysoko, prawie pod pepkiem. Mam wrazenie, ze jest ogromny.
Polowkowe we wtorek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201707171552]

Napisane przez ila1000

Klimatyzacje mozna zainstalować 😊 jak kiedyś wynajmowaliśmy to mieliśmy w jednym z mieszkań- super sprawa ale cenowo pewnie nieciekawie 😊

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------


Oprócz tego co jest na tym memie ja potrzebuję samych pochwał ciągłego pozytywnego myślenia i czułości 😁

No właśnie my wynajmujemy więc trochę się nie opłaca dla kogoś tego robić bo długo już w tym mieszkaniu nie zostaniemy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hapinka]

Ja raczej nie mam wahań nastroju, czasami mąż mnie denerwuje ale tłumie to w sobie żeby nie wybuchnąć. Jego żarty zamiast mnie śmieszyć to wkurzają
Odnośnie ruchów to czuje już regularnie, czasami niemile uczucie wewnątrz mam jakby tętno, wiec może to czkawka ?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201707171552]

Napisane przez makeuplife

Ja leze i ogladam seriale caly czas , czuje sie strasznie psychicznie i fizycznie . Moj Tz tez tego nie ogarnia wiec to chyba normalne 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Witam w klubie.. U mnie to samo, leżę, telewizor na zmianę z Youtube i zerkaniem na brzuszek bo zjadłam słodkie i czuje szaleństwo próbuje uchwycić widoczne kopniaki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------

Napisane przez sugar cube

Przykro mi, ze tez tak macie, ale jednoczesnie troche mi lepiej, ze to nie tylko ja.... Zaczynam sie tez obawiac jak to bedzie z psychika po porodzie, bo chwilowo jestem sama soba przerazona.

Ciekawa jestem ile babel urosl, juz o wiele mocniej i czesciej odczuwam ruchy. I czasem wysoko, prawie pod pepkiem. Mam wrazenie, ze jest ogromny.
Polowkowe we wtorek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tez jestem coraz bardziej przerażona... im bliżej porodu to czuje ze będzie gorzej... dzisiaj wybił 22 tydzień... I jak pomyślę ze do terminu zostało 18 tygodni to mam wrażenie ze to zleci w takim tempie ze wykonam obrót na pięcie i bobas będzie leżał w moich ramionach...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[olala22]

To ja przy was to chyba jakaś inna jestem Zero wahań nastoju, zero płaczu, zero przerażenia mimo że w życiu niemowlaka na rękach nie miałam. Zacznę się stresować bliżej rozwiązania a teraz to luuuuuz

Ja to głównie seriale oglądam, właśnie kończę Forbrydelsen

[dwakolory1]

Napisane przez olala22

To ja przy was to chyba jakaś inna jestem Zero wahań nastoju, zero płaczu, zero przerażenia mimo że w życiu niemowlaka na rękach nie miałam. Zacznę się stresować bliżej rozwiązania a teraz to luuuuuz

Ja to głównie seriale oglądam, właśnie kończę Forbrydelsen

Ja w ciąży z Kuba tez nie miałam takich wahań. Teraz to napewno dodatkowo rozwala mnie sposób w jaki przechodzę te ciąże. Zero wyjść, łóżko, zero seksu i ciągły strach.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Jak tam dzisiejsze połówkowe. Meldować tu.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ila1000]

Napisane przez kana158

Niestety zostawiają mnie na weekend. Niby nic się nie dzieje, dziś znów byłam badana, plamienie traktujemy jako incydent, ale mówią, że lepiej poleżeć pod obserwacją. Pobrali materiał do badań, upuścili litry krwi i czekamy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam kciuki żeby krew wyszla ok 😊 kochana jakieś towarzystwo na sali masz? Jak watunki, jedzenie ? Będzie dobrze trzeba poleżeć po prostu i już. Dawaj znać jak tam u Was.

[dwakolory1]

Napisane przez ila1000

Klimatyzacje mozna zainstalować jak kiedyś wynajmowaliśmy to mieliśmy w jednym z mieszkań- super sprawa ale cenowo pewnie nieciekawie

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------


Oprócz tego co jest na tym memie ja potrzebuję samych pochwał ciągłego pozytywnego myślenia i czułości

Ciągłych pochwał i czułości- O TAK!!!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ila1000]

Napisane przez dwakolory1

Ja w ciąży z Kuba tez nie miałam takich wahań. Teraz to napewno dodatkowo rozwala mnie sposób w jaki przechodzę te ciąże. Zero wyjść, łóżko, zero seksu i ciągły strach.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Jak tam dzisiejsze połówkowe. Meldować tu.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dwa kolory jak Twoje ciśnienie? I picie wody, lepiej?

[dwakolory1]

Napisane przez ila1000

Dwa kolory jak Twoje ciśnienie? I picie wody, lepiej?

Ta pogoda chyba jakoś podnosi mi cisnienie. Albo woda. Bo od trzech dni mam tak Ok 90/60. Czyli jak na mnie to bardzo przyzwoite. We wtorek miałam problem z oddychaniem i strasznie kołatanie serca. Mam tak gdzieś od dwóch tygodni ale we wtorek to była masakra. Bałam sie ze w którymś momencie nie złapie tchu. Lekarz kazał zmierzyć cisnienie i .... wypić szklankę coli żeby szybko podnieść. I pomogło. . Ale tak myśle ze to może być już od leków rozlurcdowych.
Picie wody całkiem całkiem. Szału jeszcze nie ma. Ale jak dla mnie to osiągnęłam niemożliwe. Pije np ze dwie herbaty, kawę i Ok 1,5 litra wody. Jestem z siebie tak dumna Że szok . W życie szklanki wody nie wypiłam .



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ila1000]

Napisane przez dwakolory1

Ta pogoda chyba jakoś podnosi mi cisnienie. Albo woda. Bo od trzech dni mam tak Ok 90/60. Czyli jak na mnie to bardzo przyzwoite. We wtorek miałam problem z oddychaniem i strasznie kołatanie serca. Mam tak gdzieś od dwóch tygodni ale we wtorek to była masakra. Bałam sie ze w którymś momencie nie złapie tchu. Lekarz kazał zmierzyć cisnienie i .... wypić szklankę coli żeby szybko podnieść. I pomogło. . Ale tak myśle ze to może być już od leków rozlurcdowych.
Picie wody całkiem całkiem. Szału jeszcze nie ma. Ale jak dla mnie to osiągnęłam niemożliwe. Pije np ze dwie herbaty, kawę i Ok 1,5 litra wody. Jestem z siebie tak dumna Że szok . W życie szklanki wody nie wypiłam .



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To wynik coraz lepszy super że się przemoglas. Kawę pijesz sypana czy rozpuszczalna? Ja dzisiaj rano filiżankę wypiłam rozpuszczalnej ale dalej jakaś jestem walnięta jeszcze bym wypiła ale nie chce przesadzić. Ciśnienie też niskie jak na mnie 100/60 bo zazwyczaj mam 120/70.

[dwakolory1]

Kawę pije sypana z ekspresu ciśnieniowego. Mówią ze rozpuszczalna to nie zdrowa. Żeby pic sypana.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------

I mi lekarz mówił ze trzy filiżanki mogę dziennie pic. Wiec wypij spokojnie jeszcze jedna.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aczka5]

Jestem po



Wszytko z groszkiem w porządku, ma 350 gram, pozowal do zdjęć jak najlepszy model płeć sie nie zmieniła - be de miała drugiego synka

Po badaniach zaprosiłam męża na obiad - na wiesmaca



Co do wahań nastrojów To też je miewam, zdecydowanie za często dzielny maz wszystko znosi, przemilczy, a mnie to jeszcze bardziej wkurza, bo wolałabym żeby też na mnie ryknal



Mam klime w mieszkaniu i nie wyobrażam sobie już lata bez niej. Co prawda w tym sezonie jeszcze nie odpalilismy, bo mamy dosyć chłodne mieszkanie i temp nie przekracza 23 stopni. Wieczory chłodne, to spokojnie się schladza.

[nadzieja2017]

Napisane przez dwakolory1

Mam dokładnie tak samo. Są dni ze czuje je kilka razy dziennie. I jak poczuje raz to wiem ze na razie sie nie skończy. A są dni ze przez cały dzień nic nie boli. A od czego to zależy? Nie wiem. Ja leżę. Wiec chyba poprostu od dnia


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A uważasz ze to normalne i tak ma być w ciąży? Pytałaś lekarza o to? ja kiedyś wspominałam o tym lekarzowi ale nic w sumie na to nie powiedział. Dwa kolory i jak słuchasz serduszka dzidzi to dalej słyszysz te zwolnienia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

Napisane przez aczka5

Jestem po



Wszytko z groszkiem w porządku, ma 350 gram, pozowal do zdjęć jak najlepszy model płeć sie nie zmieniła - be de miała drugiego synka

Po badaniach zaprosiłam męża na obiad - na wiesmaca



Co do wahań nastrojów To też je miewam, zdecydowanie za często dzielny maz wszystko znosi, przemilczy, a mnie to jeszcze bardziej wkurza, bo wolałabym żeby też na mnie ryknal



Mam klime w mieszkaniu i nie wyobrażam sobie już lata bez niej. Co prawda w tym sezonie jeszcze nie odpalilismy, bo mamy dosyć chłodne mieszkanie i temp nie przekracza 23 stopni. Wieczory chłodne, to spokojnie się schladza.

Gratulacje udanej wizyty i Synusia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dwakolory1]

Napisane przez nadzieja2017

A uważasz ze to normalne i tak ma być w ciąży? Pytałaś lekarza o to? ja kiedyś wspominałam o tym lekarzowi ale nic w sumie na to nie powiedział. Dwa kolory i jak słuchasz serduszka dzidzi to dalej słyszysz te zwolnienia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------


Gratulacje udanej wizyty i Synusia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mówiłam lekarzowi i tez jakoś nic szczególnego mi na to nie powiedział. Teraz na wizycie jeszcze taz go spytam bo dużo dolegliwości miałam ostatnio wiec wszystko dokładnie opowiem.
Serduszka nie słucham . Do połówkowego nie będę słychać. Chyba ze jakoś podejrzanie ruchów czuć nid będę. A tak to nie. Powiem lekarzowi na połówkowym i niech dokładnie to echo serca zrobi.
A ty słyszysz dalej?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ewcia1368]

Ja Wam pisałam kiedyś że też mi czasami serducho tak wali jakby miało wyskoczyć i mówiłam o tym lekarzowi, na co on stwierdził żeby o tym w ogóle nie myśleć, bo to temu że jestem szczupła teraz też tylko brzuszek lekko mi urósł... odniosłam wrażenie jakby to było o dlatego że mój organizm jest słabszy i dlatego czasem tak mam.

[nadzieja2017]

Napisane przez dwakolory1

Mówiłam lekarzowi i tez jakoś nic szczególnego mi na to nie powiedział. Teraz na wizycie jeszcze taz go spytam bo dużo dolegliwości miałam ostatnio wiec wszystko dokładnie opowiem.
Serduszka nie słucham . Do połówkowego nie będę słychać. Chyba ze jakoś podejrzanie ruchów czuć nid będę. A tak to nie. Powiem lekarzowi na połówkowym i niech dokładnie to echo serca zrobi.
A ty słyszysz dalej?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tez się tak nie wsluchuje ostatnio. Ale słyszę te zwolnienia czasami. Lekarz w poniedziałek mi mówił ze to normalne. Ufam mu

Meczy mnie katar i kaszel trochę. Boje się ze może to zaszkodzić Maluchowi. Ehh.. kolejne obawy... Czy takie przeziębienia zle wpływają na dzidzie... Od wczoraj i tez dzisiaj czesciej odczuwam te klucia w pochwie. I tak dziś czuje się trochę lepiej juz, takze mam nadzieje ze mija to chorobsko. Zastanawiam sie czy nie powinnam pojsc po tej chorobie na wizyte sprawdzic czy wszystko oki. Co myslicie? Najlepiej to bym codziennie odwiedzala lekarza gdy tylko mnie cos nie pokoi. Chce juz listopad. Zarazilam Tż bo też go coś bierze:-/


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[annic]

Ja nie mam wahań nastrojów, u mnie z tym raczej w normie. Jeśli chodzi o bóle to czasem coś ciągnie, ale tak nieznacznie że w sumie mi to nie przeszkadza. Ruchów małego póki co nie czuję. Brzuch zaczął się pokazywać, ale w sumie wyglądam na najedzoną a nie w ciąży. Z tym, że ja z końcówki listopada, może to wszystko jeszcze mnie czeka Do połówkowego jeszcze 3 tygodnie, mam nadzieję że zleci szybko, bo powoli mnie ta bezobjawowość ciąży w drugim trymestrze zaczyna niepokoić.

[ila1000]

Aczka gratulucje 😊

[kana158]

Napisane przez ila1000

Trzymam kciuki żeby krew wyszla ok 😊 kochana jakieś towarzystwo na sali masz? Jak watunki, jedzenie ? Będzie dobrze trzeba poleżeć po prostu i już. Dawaj znać jak tam u Was.

Moja wspólokatorka poszła właśnie rodzić, więc leżę sama. Ale widoczek fajny, na ogrod botaniczny - internet zaczął odbierac, więc katuje seriale (oglądam 13 powodów). Miałam jeszcze raz usg oceniające łożysko - wszystko w porządku. Szyjka długa, powodów plamienia nie znaleziono. Ale jestem naprawdę zadowolona z tego jak się mną zajmują. Badania przeprowadza i konsultuje kilku lekarzy, aby czasem któryś czegoś nie pominął... czuję się zaopiekowana 😊 przynajmniej jak wyjdę ze szpitala będę wiedziała, ze przebadali mnie na prawo i lewo. Zaraz przyjedzie maż w odwiedziny i jakoś zleci do wieczora. Jedzenie szpitalne pozostawia troche do zyczenia 😜 ale mama szykuje prowiant, wiec przetrwam 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------

Napisane przez aczka5

Jestem po



Wszytko z groszkiem w porządku, ma 350 gram, pozowal do zdjęć jak najlepszy model płeć sie nie zmieniła - be de miała drugiego synka

Po badaniach zaprosiłam męża na obiad - na wiesmaca



Co do wahań nastrojów To też je miewam, zdecydowanie za często dzielny maz wszystko znosi, przemilczy, a mnie to jeszcze bardziej wkurza, bo wolałabym żeby też na mnie ryknal



Mam klime w mieszkaniu i nie wyobrażam sobie już lata bez niej. Co prawda w tym sezonie jeszcze nie odpalilismy, bo mamy dosyć chłodne mieszkanie i temp nie przekracza 23 stopni. Wieczory chłodne, to spokojnie się schladza.

Gratulacje! Cieszę się, że wszystko u Was ok 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nadzieja2017]

Kana ty w Krakowie w szpitalu jesteś? jeśli można wiedzieć to w którym? Super ze tak się Wami opiekują i badają dokładnie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dwakolory1]

Napisane przez nadzieja2017

Tez się tak nie wsluchuje ostatnio. Ale słyszę te zwolnienia czasami. Lekarz w poniedziałek mi mówił ze to normalne. Ufam mu

Meczy mnie katar i kaszel trochę. Boje się ze może to zaszkodzić Maluchowi. Ehh.. kolejne obawy... Czy takie przeziębienia zle wpływają na dzidzie... Od wczoraj i tez dzisiaj czesciej odczuwam te klucia w pochwie. I tak dziś czuje się trochę lepiej juz, takze mam nadzieje ze mija to chorobsko. Zastanawiam sie czy nie powinnam pojsc po tej chorobie na wizyte sprawdzic czy wszystko oki. Co myslicie? Najlepiej to bym codziennie odwiedzala lekarza gdy tylko mnie cos nie pokoi. Chce juz listopad. Zarazilam Tż bo też go coś bierze:-/


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeśli nie miałaś wysokiej gorączki i jakiegoś mega kaszlu to napewno nie zaszkodziłas maleństwu. Przeziębienie będziemy mieć jeszcze nie raz. Groźniejsze są w 1 trymestrze. Spokojnie.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kana158]

Napisane przez nadzieja2017

Kana ty w Krakowie w szpitalu jesteś? jeśli można wiedzieć to w którym? Super ze tak się Wami opiekują i badają dokładnie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, w Krakowie. Szpital Uniwersytecki 😊 A Ty w którym szpitalu zamierzasz rodzić?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[catiedove]

Napisane przez sugar cube

Dziewczyny, tez jestescie takie rozstrojone emocjonalnie? Ja praktycznie wybucham placzem co drugi dzien. Wmawiam sobie, ze nie dam rady itd, itp. Pozniej niby wiem, ze dramatyzuje, ale jakos tak nie umiem sie stabilnie trzymac. Maz juz chyba tez ma dosyc, bo strasznie do siebie biore wszytsko co mowi... Gorzej mi pod tym wzgledem niz w pierwszym trymestrze...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Do tej pory nie miałam jakiś wybuchów płaczu czy podobnych.
Napisałam do tej pory... bo dziś rano myślałam, że wyjdę z siebie. Zaczęło się od wieczoru poprzedniego dnia. Gorąco jak w piekle, nie mogłam zasnąć, męczyłam się strasznie. Zasnęłam chyba koło 2:00, a o 4:15 budzik. Zajechałam do pracy, tam mi podnieśli ciśnienie. Także już zmęczona, nie wyspana, rozdrażniona. Brzuch mi z nerwów zrobił się cały twardy i bolący. I w momencie miałam płacz na końcu nosa. Normalnie powiedziałabym co o tym myśle, obróciła się na pięcie i tyle. A dziś czułam, że buchnę płaczem jak jakaś 10latka. Także to chyba to.

Napisane przez aczka5

Jestem po

Wszytko z groszkiem w porządku, ma 350 gram, pozowal do zdjęć jak najlepszy model płeć sie nie zmieniła - be de miała drugiego synka
ryknal

(...)

Mam klime w mieszkaniu i nie wyobrażam sobie już lata bez niej. Co prawda w tym sezonie jeszcze nie odpalilismy, bo mamy dosyć chłodne mieszkanie i temp nie przekracza 23 stopni. Wieczory chłodne, to spokojnie.

Super, że u synka wszystko dobrze! Gratulacje

A co do klimy w domu - zazdro!!!!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201707171552]

Dzisiaj przekonałam się jak zdeseprowana kobieta może być kreatywna haha

Znalezienie rolet/żaluzji na okno spadowe graniczy z cudem... wymiary są jakieś dziwne i nic nie pasuje... więc stwierdziłam ze stworze cos takiego estetyka pozostawia wiele do życzenia ale kiedyś gdzieś czytałam ze jak coś się sprawdza to nie jest głupie

Przykleilam to na taka tasme że na wieczór można łatwo zdjąć a rano znowu przykleić

1498146877730.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madziuniusia]

Napisane przez Cocktailraspberry

Dobre dobre 😂

Ja mam czasami nir ruszaj i nic nie mów. Ale staram się być normalna 😂 raz mi się zdarzyło że ryczalam i nie wiem czemu. Tż tego nie mógł pojąć 😂

Ja mam dzisiaj wolne. Ściągnęłam hybrydy z dłoni i stóp i na stopach zrobiłam nowe. Naolejowalam włosy 💅💇 teraz tylko obiad zrobić a po południu idę do koleżanki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

też miałam dziś day spa depijacja, hybrydki na stopach, peeling, maseczka

Napisane przez aczka5

Jestem po



Wszytko z groszkiem w porządku, ma 350 gram, pozowal do zdjęć jak najlepszy model płeć sie nie zmieniła - be de miała drugiego synka

Po badaniach zaprosiłam męża na obiad - na wiesmaca



Co do wahań nastrojów To też je miewam, zdecydowanie za często dzielny maz wszystko znosi, przemilczy, a mnie to jeszcze bardziej wkurza, bo wolałabym żeby też na mnie ryknal



Mam klime w mieszkaniu i nie wyobrażam sobie już lata bez niej. Co prawda w tym sezonie jeszcze nie odpalilismy, bo mamy dosyć chłodne mieszkanie i temp nie przekracza 23 stopni. Wieczory chłodne, to spokojnie się schladza.

Boooże u nas w koncu sie ochlodzilo, bo przez ostatnie dni w pokoju mieliśmy ok 30 stopni.. oczywiscie ze sklepow poznikaly wszystkie wiatraki :/

Ciesze sie, że na wizycie wszystko ok z bąbelkiem

Napisane przez DkR

Dzisiaj przekonałam się jak zdeseprowana kobieta może być kreatywna haha

Znalezienie rolet/żaluzji na okno spadowe graniczy z cudem... wymiary są jakieś dziwne i nic nie pasuje... więc stwierdziłam ze stworze cos takiego estetyka pozostawia wiele do życzenia ale kiedyś gdzieś czytałam ze jak coś się sprawdza to nie jest głupie

Przykleilam to na taka tasme że na wieczór można łatwo zdjąć a rano znowu przykleić

Załącznik 7119471

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

hahaha



A ja zapisałam się dziś na szkołę rodzenia. Wprawdzie nie bedzie mnie na pierwszych zajęciach gimnastycznch, ale Pani powiedziała, że to nic. Także przylatujemy 7.09 wieczorem, a już 8.09 lecimy do szkoły rodzenia

[migotka1010]

Napisane przez aniusia0110

Dziewczyny ratujcie! wyskoczyło mi wesele w lipcu.. jestem przerażona, gdzie mam szukać jakiejkolwiek kreacji?

Wy kupowałyście przez internet bez przymiarki??

Napisane przez olala22

Ze strony candytm.pl. Juz parę rzeczy od nich zamawiałam i jakość jest ok. I mają fajne ceny większości rzeczy Teraz planuje kupic długą sukienkę ale zdecydować się nie mogę

Ehhh dziewczyny... To jest powód dla ktorego placze od 3 dni... 1 lipca mamy wesele i we wszystkim wygladam jak wieloryb pomimo tego że gruba nie jestem no cyce mam jak donice i do tego niewymiarowa jestem... We wszystkim źle... Zamówiłam na zalando za 2000 zl sukienek i pewnie wszystko oddam... ;(

[eemmaa]

Napisane przez migotka1010

Ehhh dziewczyny... To jest powód dla ktorego placze od 3 dni... 1 lipca mamy wesele i we wszystkim wygladam jak wieloryb pomimo tego że gruba nie jestem no cyce mam jak donice i do tego niewymiarowa jestem... We wszystkim źle... Zamówiłam na zalando za 2000 zl sukienek i pewnie wszystko oddam... ;(

Trzymam kciuki zebys w ktorejs sukience poczuła sie ok :-*

Ja dzis byłam w sklepie poogląć wózki. Nie pamiętam komu podobał sie anex sport, ale go pomacałam dziś. Wózek zrobił na mnie bardzo dobre wrazenie. Zaczęłam sie nad nim zastanawiać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz