nie jesteśmy święte

[architekt80]

Takie firmy to są najgorszę , najpierw Cię omamią a potem lądujesz nie wiadomo gdzie .

To trzymam za czerwiec ja też chudne ale muszę przestać. Tylko jak skoro albo jest za ciepło żeby jeść albo wszystko przezmnie przeleci.

A ciuchy fajne mają?

[benito_mruffkolini]

Napisane przez architekt80

Takie firmy to są najgorszę , najpierw Cię omamią a potem lądujesz nie wiadomo gdzie .

To trzymam za czerwiec ja też chudne ale muszę przestać. Tylko jak skoro albo jest za ciepło żeby jeść albo wszystko przezmnie przeleci.

A ciuchy fajne mają?

z ciuchami to jest taki myk, że wszystkie (no, prawie) Litwinki obkupują się na bazarach, więc całe Zary i Mango moje niach niach no i jest taniej trochę, bo na LT Euro tańsze niż w PL no ja tam nie narzekam
ale wiadomo, co kto lubi

poza tym jest dużo firmowych sklepów, cavalli, d&g, miss sixty i inne takie, gdzie można trafić na spore wyprzedaże nie to co w PL, gdzie cenę obniżają o 50zł i się cieszą

ale co mi po ciuchach, jak żarcie wstrętne
najbardziej tęsknię za pierogami z kapustą i grzybkami

[TmargoT]

beni jaki podpis.
a wy co spac nie możecie?.nadrukowałyście całą strone,a ja dopiero wstałam i tyle muszę czytac

[hihi]

Napisane przez TmargoT

beni jaki podpis.
a wy co spac nie możecie?.nadrukowałyście całą strone,a ja dopiero wstałam i tyle muszę czytac

Ja teraz 3 noce będę miała niemal bezsenne, bo durna jestem i nie umiem sama spac

[benito_mruffkolini]

Napisane przez TmargoT

beni jaki podpis.

a co

jakby płacili za wnerwianie ludzi to bym już dawno była bogata i bym nie musiała szukać ruskiego oligarchy na męża

[TmargoT]

Napisane przez hihi

Ja teraz 3 noce będę miała niemal bezsenne, bo durna jestem i nie umiem sama spac

to jak ty spisz?
ja nauczyłam się spac sama, a teraz "spanie z kimś" mnie danerwuje.
jak sie zmęczysz to zaśniesz.albo wina sobie nalej,na mnie zawsze działa usypiająco

[architekt80]

Ale ten Garffild to taki zdegustowany jakiś......

[hihi]

Napisane przez TmargoT

to jak ty spisz?
ja nauczyłam się spac sama, a teraz "spanie z kimś" mnie danerwuje.
jak sie zmęczysz to zaśniesz.albo wina sobie nalej,na mnie zawsze działa usypiająco

No z Mężem śpię praktycznie zawsze, bo nieczęsto wyjeżdza, a jak wyjedzie na te kilka dni to ja nie mogę usnać i... wino (w ilości ok. butelki...) + dvd jest niezbędne, do 2-3 się zmęczam, a ok. 5-6 już się budzę

[TmargoT]

Napisane przez hihi

No z Mężem śpię praktycznie zawsze, bo nieczęsto wyjeżdza, a jak wyjedzie na te kilka dni to ja nie mogę usnać i... wino (w ilości ok. butelki...) + dvd jest niezbędne, do 2-3 się zmęczam, a ok. 5-6 już się budzę

to ciesz się,że nieczęsto.wpadłabyś w alkoholizm.
wiesz możesz zawsze kupic sobie dmuchanego pana.zawsze mozna się do kogoś przytulić(bo tak dużego misia-to chyba nie znajdziesz)

[hihi]

Napisane przez TmargoT

to ciesz się,że nieczęsto.wpadłabyś w alkoholizm.

Jakby było często, to bym sie przyzwyczaila pewnie i znowu samemu byłoby wygodniej

Napisane przez TmargoT

wiesz możesz zawsze kupic sobie dmuchanego pana.zawsze mozna się do kogoś przytulić(bo tak dużego misia-to chyba nie znajdziesz)

A sa tacy dmuchani panowie z włochata klatą i dmuchająy na kark?

edit:
Dziewczyny, ja jestem tępol bankowy, ale potrzebuję pomocy - robi któras z was prywatne przelewy zagraniczne?

[architekt80]

Ja przez internet , bank PKO.

[hihi]

Napisane przez architekt80

Ja przez internet , bank PKO.

Weź, byłam w PKO i nie dość, że Pani w okienku była bardzo, wyjątkowo niemiła i niegrzeczna, to jak mi kazała wypełnic druczek, to mi mózg stanął i... w efekcie tego czytam właśnie na czym polega paypal, bo mój banik nie ma opcji przelewów zagranicznych. Chyba pora zmienic bank.

[architekt80]

Odezwę się jeszcze potem , teraz muszę zamknąć komputer.

[Cześka]

Sie rozgadały...

[hihi]

Napisane przez Cześka

Sie rozgadały...

No co?

[kulbit]

Napisane przez Cześka

Sie rozgadały...

Cześka ależ ten Twój blog jest popularny To by niezły chwyt marketingowy zrobić na nim hasło

[Cześka]

Napisane przez hihi

No co?

No nic

Napisane przez kulbit

Cześka ależ ten Twój blog jest popularny To by niezły chwyt marketingowy zrobić na nim hasło

Jak widać mam głowę do interesów Szczerze to sama jestem tym zdziwiona. Ide pisac nową notkę

[kulbit]

Napisane przez Cześka

Jak widać mam głowę do interesów Szczerze to sama jestem tym zdziwiona. Ide pisac nową notkę

Ja wczoraj dzielnie przeczytałam część notek i jestem tak Masz dryg do pisania i nie owijania w bawełne a to lubie

[Cześka]

Napisane przez kulbit

Ja wczoraj dzielnie przeczytałam część notek i jestem tak Masz dryg do pisania i nie owijania w bawełne a to lubie

To jak czytasz to komentuj Po to są tam te komentarze by mnie wynieść na ołtarz, albo zbluzgać.

[kulbit]

Napisane przez Cześka

To jak czytasz to komentuj Po to są tam te komentarze by mnie wynieść na ołtarz, albo zbluzgać.

hahhahahhah dobra poprawiem siem bedę komentować obiecuje!
i zbluzgac mozna

[cerisecerise]

Napisane przez architekt80

A dobry dobry , choć zależy u kogo u mnie np raczej zle.

Ceri Ty się chyba dziś nie wyspałaś

teraz sie wyspalalam. wiesz ze ja nocki pracuje wiec mam tak ze do 1-2 siedze na necie, potem zaraz przed pojsciem do doma jeszcze mykne, potem spie do poludnia, a potem juz siedze ciurkiem. chyba ze mnie prezes wygania bo bedzieb ulepszal kompa. ale dzis wypelnia aplikacje do nowej pracy wiec mam spokoj

Napisane przez hihi

Chciałam napisać gówn...no, ale pewnie to podlega pod obrażliwe słownictwo i bym dostała znowu ostrzeżenie, więc napiszę tylko, że beznadziejnie.

Skąd w niektórych ludziach bierze się taka chęć do zatrucia innym życia za wszelką cenę?

Ja się dzisiaj nawet pomalowałam.
I pobiłam rekord, absolutny rekord przygotowania do pracy 0 07:10 wywlokłam się z łóżka, a o 7:32 wychodziłam z mieszkania - z prysznicem, nałożeniem na pysk filtra i lekkiego makijażu.
Tylko kudłów nie umyłam

kochanie, pamietam jak jezdzilam na studia na polibude. z domu autem mialam jakas godzinke. w srodku autostrady musialam przebic sie przez miasto, i na kazdych swiatlach odbebnialam jedna czynnosc - wlosy, makijaz, czasem paznokcie malowalam. pod uczelnia wysiadalam nadajaca sie do uzycia

choc raz wysiadlam w kapciach...

Napisane przez benito_mruffkolini

no właśnie, jakiś pan mnie musi przed tym obronić

aleeee to już chyba po powrocie do PL sobie jakiegoś zaaplikuję, tutaj to nie wiem ile bym musiała wypić, żeby z kimś gdzieś wylądować


eeee jedno co dobre na tej Litwie
pół litra wódy kosztuje jakieś 15zł

heh, u nas przynajmniej duzo zarcia polskiego, ale maja takie piwo cider sie nazywa co jak szampan ruski smakuje. i to jest w sumie najtansze

Napisane przez hihi

to naprawdę aż tak tragicznie źle jest z tymi samcami na emigracji?


Oh, wina, wina dajcie Dzisiaj jestem w nastroju na baniaczystko czerwonego wytrawnego wińska. Jakimś francuskim bym nie ogardziła

BTW, archi z ciekawości - ile jestes po ślubie?

ja swojego na emigracji poznalam, choc polak. ale reszta lekki dramacik

Napisane przez benito_mruffkolini

nie wiadomo

jak dobrze pójdzie to do końca czerwca, jak źle to do końca września, jak koszmar się ziści to mnie zatrudnią na etat w takiej jednej firmie i utknę tu do usranej śmierci

nie no, mam twarde postanowienie za kilka tygodni wracać!!
bo jak jeszcze trochę tu schudnę to nic ze mnie nie zostanie...

ale jezyk litewski to taaaaki piekny... a co mialabys robic w tej firmie?

Napisane przez TmargoT

beni jaki podpis.
a wy co spac nie możecie?.nadrukowałyście całą strone,a ja dopiero wstałam i tyle muszę czytac

ja nadrabialam 1,5 strony

Napisane przez hihi

Weź, byłam w PKO i nie dość, że Pani w okienku była bardzo, wyjątkowo niemiła i niegrzeczna, to jak mi kazała wypełnic druczek, to mi mózg stanął i... w efekcie tego czytam właśnie na czym polega paypal, bo mój banik nie ma opcji przelewów zagranicznych. Chyba pora zmienic bank.

co ci w paypalu nie pasuje. my mamy, moge ci doradzic jak cus


a tak generalnie to pada u nas, dziecko mnie kopnelo w nocy raz, az sie myslalm ze posikam z bolu bo lotr trafil w watrobe
tzn dalej nie wiemy jakie to diecko ma plecia

wiec ja swoj brzuch nazywam benio. to jeszcze bylo przed akcja "uwolnic benka" i tak sie przyzwyczailam ze chyba na dziecko bede mowic po porodzie benek rowniez

[architekt80]

Jestem już


A tu coś pustawo.


Ja po ślubie jestem prawie 3 lata ,służę swoim małżeńskim doświadczeniem jakby co

[hihi]

Napisane przez cerisecerise

co ci w paypalu nie pasuje. my mamy, moge ci doradzic jak cus

Już pozapoznawałam się z tym paypalem i widzę, że wszystko git

Napisane przez cerisecerise

a tak generalnie to pada u nas, dziecko mnie kopnelo w nocy raz, az sie myslalm ze posikam z bolu bo lotr trafil w watrobe
tzn dalej nie wiemy jakie to diecko ma plecia

wiec ja swoj brzuch nazywam benio. to jeszcze bylo przed akcja "uwolnic benka" i tak sie przyzwyczailam ze chyba na dziecko bede mowic po porodzie benek rowniez

A ile do porodu jeszcze?

archi pytam z ciekawości, bo... doczytałam, żes się szybko hajtnęła i jakąś solidarność poczułam

[architekt80]

A Ty Hihi? No szybko , tzn. ja nawet szybciej chciałam ale rodzice mi nudzili żebym się troszkę wstrzymała.

[hihi]

Napisane przez architekt80

A Ty Hihi? No szybko , tzn. ja nawet szybciej chciałam ale rodzice mi nudzili żeby się troszkę wstrzymała.

No jak teraz liczę, to... troche ponad rok, ale półtora na pewno nie

Rodzice...? I jego i moi byli cali szczęśliwi i od początku wspierali jak mogli, ale gdyby nie konwenanse i jakies tam zasady, to pewnie byłoby dużo szybciej

[cerisecerise]

no wiecie ze ja to poznalam tz a po 3 tyg zamieszkalismy razem. i tak sobie mieszkamy poltorej roku

termina mam na 13 listopada

[architekt80]

Oj to będziemy strasznie trzymać CeriWybrałaś szpital , położną?

[hihi]

Napisane przez cerisecerise

no wiecie ze ja to poznalam tz a po 3 tyg zamieszkalismy razem. i tak sobie mieszkamy poltorej roku

No... to tak jak ja Praktycznie nie było fazy "spotykania się", jak juz obydwoje byliśmy wolnymi ludzmi, to bylismy razem i mieszkaliśmy razem i ani przez sekunde nie wydawało nam się, że to szybko, tylko jakoś tak normalnie

Napisane przez cerisecerise

termina mam na 13 listopada

To Cię jeszcze nakopie
edit:
Ja to jestem nienormalna, bo sama póki co instynktu posiadania potomka nie czuję, ale jak ktoś się spodziewa, to mi się tak robi fajnie i tak wspieram i taka mam nadzieje, że będzie zdrowe, zdolne i w ogóle wszystki rewelka Chore, hm?

[cerisecerise]

no wreszcie ktos mnie zauwazyl w tej dyspucie. trzeba bylo dziecko wyciagnac jako amunicje

Napisane przez architekt80

Oj to będziemy strasznie trzymać CeriWybrałaś szpital , położną?

wszytsko juz jest. a najlepsza wiadomosc dostalam przedwczoraj kiedy to znajomy powiedzial, jako ze sie rozstal z matka dziecka, gdyz tamta powiedziala ze to nie jego, wiec on powiedzial ze nam odda wszystko co ma. lozeczko, do przewijania, krzeselka, komody lampki straty i pierdaty... wiecie ile my zaoszczedzimy?!

dodatkowo chce byc skarbnikiem partii krolowych i grzsznic, bede przekrety robic

Napisane przez hihi

No... to tak jak ja Praktycznie nie było fazy "spotykania się", jak juz obydwoje byliśmy wolnymi ludzmi, to bylismy razem i mieszkaliśmy razem i ani przez sekunde nie wydawało nam się, że to szybko, tylko jakoś tak normalnie

To Cię jeszcze nakopie
edit:
Ja to jestem nienormalna, bo sama póki co instynktu posiadania potomka nie czuję, ale jak ktoś się spodziewa, to mi się tak robi fajnie i tak wspieram i taka mam nadzieje, że będzie zdrowe, zdolne i w ogóle wszystki rewelka Chore, hm?

i tam chore. normalne. ja mialam poczucie macierzynstwa od 5 roku zycia i co? teraz ciezko ciaze przechodze, dziewuchy wiedza ze rzygam nalogowo, chudne caly czas (juz 7 kg w dol). no i jagody w ilosciach przemyslowych

a co to znaczy ze jak juz byliscie wolnymi ludzmi?
wiesz ja w wiezieniu 2 lata przepracowalam, to mnie sie kojarzy...

[hihi]

Napisane przez cerisecerise

no wreszcie ktos mnie zauwazyl w tej dyspucie. trzeba bylo dziecko wyciagnac jako amunicje

Wiesz, miałam na studiach poprzednich kolegę - jedyny w grupie i... póki nie wyciągał tematu swoich bliźniaków (które wówczas były w podobnej fazie, co Twój maluch), to ogólnie... niezbyt istniał

Napisane przez cerisecerise

wszytsko juz jest. a najlepsza wiadomosc dostalam przedwczoraj kiedy to znajomy powiedzial, jako ze sie rozstal z matka dziecka, gdyz tamta powiedziala ze to nie jego, wiec on powiedzial ze nam odda wszystko co ma. lozeczko, do przewijania, krzeselka, komody lampki straty i pierdaty... wiecie ile my zaoszczedzimy?!

Napisane przez cerisecerise

a co to znaczy ze jak juz byliscie wolnymi ludzmi?
wiesz ja w wiezieniu 2 lata przepracowalam, to mnie sie kojarzy...

Bo ja byłam młoda, głupia, uwikłana i nie wiedziałam, czego od życia chcę wcześniej, a jak go poznałam, to musiałam się tego uwikłania pozbyc, bo niestety było dość... skomplikowane