OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja cała!! - Strona 106 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-03-15, 17:19   #3151
Salomea1
Zadomowienie
 
Avatar Salomea1
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 530
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Marta też zasypia ok 19.00-20 a wstaje pomiędzy 6-7 (ale raczej po 6). W nocy czasami zdarza się jedno karmienie. A moze daj jej cyca w nocy jak będzie chciała? No i czy ona cie woła o to dokarmianie?? Bo zrozumiałam,że tylko o 5 chciała jeśc.
Salomea1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-15, 17:35   #3152
scorpionec
Zakorzenienie
 
Avatar scorpionec
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez Paula Szyszka Pokaż wiadomość

scorpioniec mi też jakoś bardziej zdecydowanie podobają się te plastikowe krzesełka i wydają mi się bardziej funkcjonalne jak znajdziesz jakieś fajne do linki załączaj bo też niedługo będziemy zaczynali poszukiwania a ten coneco fajny ale w sumie płozy na moje nie potrzebne bo kto będzie dziecko bujał w krzesełku do jedzenia hmmm
wiadomo ze te bujanie to pic na wodę.. i tej opcji sie nie uzywa ale te krzesełka coneco moim zdaniem mają najładniejszy wygląd wszystkie inne sa strasznie kolorowe...

ja czytalam ze jak dziecko sie budzi w nocy ale nie domaga sie wyraźnie jedzenia to nie dawac... bo jak zacznie sie dawac to maluch sie przyzwyczai i wejdzie mu w krew jedzenie w nocy..

ale jak bludzi sie glodna to jak najbardziej

u nas jakis kryzys ..mala marudna od soboty ze szok..potrafi marudzić 1,5 godziny zanim zdrzemnie sie na 20 min... zęby sama nie wiem..ale juz dwa razy po posmarowaniu bobodentem zasnela po 10 min
scorpionec jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-15, 17:47   #3153
Paula Szyszka
Zadomowienie
 
Avatar Paula Szyszka
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 486
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

znowu musiałam nadrobić wątek ale przez to że czytałam od rana fragmentami nie pamiętam co miałam napisać mam nadzieję że wybaczycie...

scorpioniec mi też jakoś bardziej zdecydowanie podobają się te plastikowe krzesełka i wydają mi się bardziej funkcjonalne jak znajdziesz jakieś fajne do linki załączaj bo też niedługo będziemy zaczynali poszukiwania a ten coneco fajny ale w sumie płozy na moje nie potrzebne bo kto będzie dziecko bujał w krzesełku do jedzenia hmmm

niobe7 zrobiłam wczoraj te batoniki baunty mniammmmmmmmmmmm pychota część zrobiłam w mlecznej czekoladzie a część w gorzkiej wyszły jak orginalne naprawde pycha!!!

a pochwale się Wam że oduczanie mojego brzdąca od smoczka idzie naprawde nieźle (tfu tfu żeby nie zapeszać) w dzień już nie używamy tylko na pare minut przed sapaniem czasami a na noc jak dostaje to chwile sobie ciumka i od razu wypluwa przeczytałam w necie jak oduczać dziecko smoczka i naprawde skutkuje jak bardzo marudzi dostaje na czas kiedy go ssie a jak tylko widzę że smoczek się nie rusza od razu wyjmuje i tak mały nauczył sie że sam wypluwa żebym ja mu nie wyjeła

gosiaczek ale jestem zła na ten konkurs nie wiem jakim cudem mają tyle głosów niektóre dzieciaczki pewnie coś kombinują bo to niemożlwie ale może wybierze nas jury i nasze szkraby dostaną misie
Paula Szyszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-15, 17:55   #3154
JaGaaaa
Rozeznanie
 
Avatar JaGaaaa
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 554
GG do JaGaaaa
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Szymonowi na razie nie rośnie gorączka więc nie jest tak źle. To znaczy w ogóle nie ma tempki, tylko furgoli w nosku i pokasłuje. Czekamy na rozwój zdarzeń.

Ale chyba tak bardzo chory nie jest bo dzisiaj pierwszy raz w życiu śmiał się w głos! Co za przeżycie. Ja chyba w końcu miałam większą uciechę niż on

No i namiętnie ćwiczy brzuszki. Jak tylko położę go tak że ma ciut wyżej głowę to wciąż chce się podciągać. Silny chyba jest jak na swój wiek (tak nam powiedział kiedyś neurolog) i pewnie niedługo zacznie siadać...
JaGaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-15, 18:16   #3155
edyta0131
Raczkowanie
 
Avatar edyta0131
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 473
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez Salomea1 Pokaż wiadomość
A moze daj jej cyca w nocy jak będzie chciała? No i czy ona cie woła o to dokarmianie?? Bo zrozumiałam,że tylko o 5 chciała jeśc.
Za każdym razem jak się przebudza, o daje jej smoka, ale skutkuje tylko na 5-10 minut No i potem daję cyca. Dziś w nocy jak wstała o 2, to jej dałam. Potem o 5 to wstała taka strasznie głodna Często nd ranem, jak sie przebudzi, to uż szuka cycola-jakiegos głodomora mam w domu-po tatusiu A może dać jej herbatkę nad rane Sama już nie wiem Nie chcę Was tutaj zamęczać swoimi problemami, no ale kogo mam się doradzić Mam nadzieję, że za kilka dni to wszystko się unormuje
Ponawiam ptanie odnośnie chusteczek pampers Clean&play, czy któraś używa?
edyta0131 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-15, 18:25   #3156
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez edyta0131 Pokaż wiadomość
No właśnie, jak wstaje o tej 5 to chce jeść,a o 6.30 to już wstała z wielkim uśmiechm na twarzy co mi się nie podobało, za bardzo, bo ledwo zyłam(znowu mnie te plecy napierd....)
Salomea dziś w nocy jak mi sie zbudzi po tym pierwszym jedzeniu, to chyba jej dam to mleko Tylko się zastanawiam nad tym, jak pisały dziewczyny, żeby zostawic wodę w podgrzewaczu, a nie bardzo wiem jak to zrobić Chodzi o to, żebym odmierzyła odpowiednią ilość i w nocy ją podgrzała? A może Wy macie jakies inne podgrzewacze, takie gdzie jak wstaniecie, to już macie odpowiednio ciepłą wodę?

Zaraz wrzucę kilka zdjęć z naszego dzisiejszego spacerku Dziadek woził niunie cały czas i chodził w tym wózkiem, jakby jajko tam było Taki był ostrożny, a na krawężnikach sobie nie radził
dokladnie o to chodzi o czym piszesz. mowilam juz, ja mam odmierzona ilosc wody, stoi ona w podgrzewaczu juz we flaszce, jak sie mala budzi to tylko mleka dosypuje i juz. po zawodach

Cytat:
Napisane przez edyta0131 Pokaż wiadomość
Za każdym razem jak się przebudza, o daje jej smoka, ale skutkuje tylko na 5-10 minut No i potem daję cyca. Dziś w nocy jak wstała o 2, to jej dałam. Potem o 5 to wstała taka strasznie głodna Często nd ranem, jak sie przebudzi, to uż szuka cycola-jakiegos głodomora mam w domu-po tatusiu A może dać jej herbatkę nad rane Sama już nie wiem Nie chcę Was tutaj zamęczać swoimi problemami, no ale kogo mam się doradzić Mam nadzieję, że za kilka dni to wszystko się unormuje
Ponawiam ptanie odnośnie chusteczek pampers Clean&play, czy któraś używa?
probuj herbatke, ale znam zycie i moje dziecko - herbatka da sie oszukac na pol godziny, potem chce jesc. jak sie dobrze naje to spi max 5 godzin

u nas pieknie, zdjecia na fotologu
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-15, 18:53   #3157
xandra78
Zakorzenienie
 
Avatar xandra78
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez edyta0131 Pokaż wiadomość
Moja mała ostatnio też kaszlała i miała kaszel. Tempki nie bylo, ale i tak pojechałam do pediatry, bo to bylo kilka dni przed szczepieniem. I kazała pare razy dziennie zapuszczac wodę morską i na kaszel przepisała nam Eurespal. I faktycznie po trzech dniach nie było żadnego kaszlu i kataru

My tez mieliśmy przepisany Eurespal,ale on nie jest przeciwkaszlowy,tylko przeciwwirusowy.

Cytat:
Napisane przez Paula Szyszka Pokaż wiadomość

gosiaczek ale jestem zła na ten konkurs nie wiem jakim cudem mają tyle głosów niektóre dzieciaczki pewnie coś kombinują bo to niemożlwie ale może wybierze nas jury i nasze szkraby dostaną misie
Dziewczyny,juz któras to pisała:zamieszczajcie np. w podpisie linki do tych stronek z konkursem-wtedy nie będziemy musiały szukac,żeby oddać głos na Wasze dzieciaczki
Cytat:
Napisane przez scorpionec Pokaż wiadomość
wiadomo ze te bujanie to pic na wodę.. i tej opcji sie nie uzywa ale te krzesełka coneco moim zdaniem mają najładniejszy wygląd wszystkie inne sa strasznie kolorowe...
Czemu to bujanie to bujda??Ja własnie się zastanawiałam nad takim bujanym...

Cytat:
Napisane przez JaGaaaa Pokaż wiadomość
No i namiętnie ćwiczy brzuszki. Jak tylko położę go tak że ma ciut wyżej głowę to wciąż chce się podciągać. Silny chyba jest jak na swój wiek (tak nam powiedział kiedyś neurolog) i pewnie niedługo zacznie siadać...
Moja Emilka też się podciąga,jak leży troszkę wyżej,juz tak do połowy plecków sie odrywa od poduszki.Zdolniachy z naszych szkrabów
xandra78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-15, 19:07   #3158
scorpionec
Zakorzenienie
 
Avatar scorpionec
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

xandra u nas po prostu mala nie korzysta z takich funkcji... np w lezaczku - bujaczku z 1 raz moze sie bujala.. ale kto wie może polubi..

poczytalam o tym coneco ma dobre opinie.. jak na zywo okaze sie stabilny itp to sie zdecydujemy
scorpionec jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-15, 20:30   #3159
Paula Szyszka
Zadomowienie
 
Avatar Paula Szyszka
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 486
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

oj widzę że 2 razy wysłało mi się posta

scorpioniec mój mały też jakoś nie jest specjalnie za bujaniem w leżaczku może 2 razy go pobujałam ten cocneco wygląda fajnie ciekawe jak na żywo się prezentuje

xandra78
a wiesz że nie pomyślałam żeby linka ustawić dzięki wielkie

JaGaaaa gratulacje dla Szymonka super że już się śmieje no i żeby szybko wyzdrowiał !!!!
Paula Szyszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-15, 20:40   #3160
szamanka82
Raczkowanie
 
Avatar szamanka82
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 373
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Dzięki dziewczynki za odpowiedzi odnośnie żelu, zaopatrzę się w jakiś i zobaczymy...
jagaaa ty zdaje się pisałas o barku @. Ja rodziłam 14.12, nie karmiłam piersią (no, tydzień walczyłam ale to była porażka ) i tez nadal nie mam okresu. w międzyczasie gin założył mi "sprężynę" i mówił, że do pół roku mam czekać spokojnie. Po założeniu spirali miałam jakięs krwawienie ale to chyba raczej efekt zabiegu był. Także czekam dalej...
niobe7 zrobiłam wczoraj batony śniadaniowe i powiemm tyle...już ich prawie nie ma, Tż mi łaskawie 2 zostawił na jutro
scorpionec ja to jakaś inna jestem, mnie bardziej odpowiadają krzesełka drewniane, tez kiedyś myślałam, że plastikowe są lepsze ale przekonałam się do drewnianych odkąd szwagry takie mają i świetnie się sprawdza (dziecko prawie 2 lata)
edytko mój patent na wodę jest taki, ze używam termosu. W termosie mam wodę gorącą, obok w butelce zimną i w nocy tylko je mieszam, zresztą w dzień tez już tak robię i praktycznie nie używam podgrzewacza
lisey u mnie gryzaki nie przejdą, bo Zuzia jeszcze nie chwyta zabawek w łapki więc ja bym musiała nad nią stać, a poza tym na razie jakoś się krzywi nawet jak jej próbuję go dać do buźki - ale moje Dziecko jakięs dzwne bo smoczek tez od początku był beee Za to zaczęła się podnosić do siedzenia tak jak twój Gabryś, troszku wcześnie no ale cóż, zabronić jej nie mogę
szamanka82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-15, 21:41   #3161
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez szamanka82 Pokaż wiadomość
edytko mój patent na wodę jest taki, ze używam termosu. W termosie mam wodę gorącą, obok w butelce zimną i w nocy tylko je mieszam, zresztą w dzień tez już tak robię i praktycznie nie używam podgrzewacza
a wiecie ze nie wolno uzywac wrzacej wody do mleka.? bo zabija wszytskie minelaraly witaminy itp
dlatego ja nalewam do butelki tyle ile trzeba i mam w podgrzwaczu pod reka
u mnie to tez dlatego ze ja nosze soczewki. w nocy ciemno jest to bym nie widziala ile leje do flaszki. a tak mam odmierzone, tylko proszek wsypac i juz
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-15, 21:55   #3162
lisey
Zadomowienie
 
Avatar lisey
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 078
GG do lisey
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
a wiecie ze nie wolno uzywac wrzacej wody do mleka.? bo zabija wszytskie minelaraly witaminy itp
dlatego ja nalewam do butelki tyle ile trzeba i mam w podgrzwaczu pod reka
u mnie to tez dlatego ze ja nosze soczewki. w nocy ciemno jest to bym nie widziala ile leje do flaszki. a tak mam odmierzone, tylko proszek wsypac i juz
zgadza sie,nie wolno,bo takie mleko to do sedesu mozna wlac i tyle.A okularow nie nosisz jak zdejmujesz soczewki? ja bym nie mogla bez niczego wogole po ciemku,nawet wlasnej twarzy nie widze ajk ciemno


szamanka no to nie wiem co Ci doradzic,bo moj tez od niedawna chwyta i stad grzaczki,ale moze zel i masazyk dziaselek pomoze,mam nadzieje ze to cos da

u nas wiosna,szmalismy dzisiaj lody swiderki i bez kurtki moglam sobie pochodzic a mlody bez czapy,zadowolniony byl starsznie tylko zly troszke byla na sloneczko,moj wampirek
__________________
Gabrielek 15/11/2008

Fasolinka
lisey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-15, 21:59   #3163
drobciaa
Raczkowanie
 
Avatar drobciaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 362
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Witajcie
Ale naprodukowałyście Mam dwie strony do przeczytania, nie miałam nawet czasu wejść. W piątek byliśmy u mojej mamy na imieninach, a przez cały weekend była u mnie starsza siostra z siostrzenicą. Teraz mam wreszcie wieczór dla siebie i dla wizażu oczywiście. No to mykam do czytania
drobciaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-15, 22:00   #3164
tola3804
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 3 429
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Magdalena, aliyah, an.ka.b, drobciaa, edyta, gosiaczek, jaga, maniche, nelijka, salomea! Dziękuję za zaproszenie do przyjaciół. Wreszcie znalazłam chwilkę, żeby pooglądać Wasze dzieciaczki. Są cudne. Salomea! A Ty chyba nie masz albumu, czy ja go nie znalazłam? Ja muszę się też wreszcie zabrać za jego zrobienie.

Pozdrawiam!
__________________
tola3804 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-15, 22:39   #3165
Salomea1
Zadomowienie
 
Avatar Salomea1
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 530
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

tola - w końcu muszę go zalożyc, ale ciagle coś mi w tym przeszkadza...najczęściej lenistwo.

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

W końcu załadowałam kilka zdjęc. Niestety są to zdjecia z lutego, bo aktualne mam ciągle w aparacie.
Salomea1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-03-15, 22:46   #3166
tola3804
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 3 429
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez Salomea1 Pokaż wiadomość
tola - w końcu muszę go zalożyc, ale ciagle coś mi w tym przeszkadza...najczęściej lenistwo.

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

W końcu załadowałam kilka zdjęc. Niestety są to zdjecia z lutego, bo aktualne mam ciągle w aparacie.
Zobaczę już jutro. Xandra! Twoje też postaram się jutro obejrzeć. Właśnie skończyłam swój album. Padam na twarz. Dobranoc!
__________________
tola3804 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-15, 23:41   #3167
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

lisey a wiesz ze ja dzis zaladowalam zdjecie na swojego fotologa, mala tam bez czapki za to w moich okularach

poczytaj sobie komentarze
podobal mi sie jeden, dosc ironiczny, ze w polsce dzieci do 19 roku zycia czapki musza nosci
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-15, 23:57   #3168
drobciaa
Raczkowanie
 
Avatar drobciaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 362
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

O widzę, że już sama zostałam
Przede wszystkim wszyskiego dobrego dla maleństw, które miały święto, kolejną miesięcznicę
Jagaa dużo zdrówka dla Szymonka, daj znać jutro jak się czuje!!I gratulacje głośnego śmiechu!! Ja jak słyszę jak Filip się na głos śmieje, to zawsze oczy mi łzami zachodzą, szczęścia oczywiście
Skylie gratuluję powrotu do spodni sprzed ciąży
Szamanka ja też od tygodnia używam termosu, tak mi wygodniej

Co do krzesełek najbardziej spodobało mi się to, które wkleiła Gosiaczek, my mamy łóżeczko turystyczne z tej firmy, jak na razie rozłożyliśmy je tylko raz, ale małemu się podobało, a kierowałam się przy wyborze tym, aby miało otwierany bok, dwa poziomy i wyglądem oczywiście
edyta trzymam kciuki aby Wam się unormowało z tym karmieniem, to dla Ciebie nowość, dlatego tak się niepokoisz, z czasem będzie lepiej i obie się przyzwyczaicie i nie będzie już tak strasznie. Ja teraz zmagam się z wprowadzaniem nowych pokarmów i tak jak Ty przeżywam co powinnam dać, ile, kiedy, zupełnie się na tym nie znam

Mały spróbował kleiku i jabłuszka, tak śmiesznie mlaskał, jak jadł z łyżeczki, gadał sobie i mruczał, hmm, chyba mu się podobało i smakowało, najbardziej się cieszy jak ma łyżeczkę w buźce, bo może ulżyć sobie swoim niezwykle swędzącym dziąsełkom. Od kilku dni sytuacja podobna do takiej jak niektóre z Was opowiadały, to znaczy namiętnie zjadane rączki, nadmierne ślinienie się itp. A smoczkiem od butelki to tak się bawi i widocznie sprawia mu to ulgę, bo nie pije, a jak chcę mu zabrać butlę to protestuje. Ech ząbki wychodźcie,bo mi małego zamęczycie

Dziewczynki mam do Was pytanko, czy macie jakiś sposób na ubieranie małego rozzłoszczonego bobaska?? Ja już czasem wymiękam, jak ubieram szkraba to tak protestuje, wrzeszczy, wygina się na wszystkie strony, że staje się to horrorem Nie wiem już co robić, czym on tak się zraził, wydaje mi się, że jestem delikatna, zabawiam go, rozmawiam, opowiadam co robię i po co, biorę w trakcie na rączki, żeby go uspokoić, ale jak zaczynam kontynuować ubieranie to znów to samo, normalnie koszmar!! Nic nie pomaga, smoka wypluwa i tak krzyczy jakbym mu krzywdę robiła. Czy Wasze dzieciaczki też tak mają? Kurczę kiedy to minie

Dobra mykam, bo jutro znów będę nieprzytomna. Miłej nocki życzę!!! Buziaki
drobciaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-16, 00:19   #3169
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

drobcia 90% dzieci nie nawidzi sie ubierac. u nas skutkuje ubieranie na kolanie, no i szybko trzeba
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-16, 07:11   #3170
szamanka82
Raczkowanie
 
Avatar szamanka82
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 373
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

katakumba, lisey ale ja tą wodę z termosa mieszam z zimną i dopiero potem wsypuję mleko, więc chyba wtedy jest ok nie...? POza tym nie widzę żeby mojej Krzykaczce brakowało jakichś minerałów
szamanka82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-16, 08:19   #3171
scorpionec
Zakorzenienie
 
Avatar scorpionec
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez szamanka82 Pokaż wiadomość
scorpionec ja to jakaś inna jestem, mnie bardziej odpowiadają krzesełka drewniane, tez kiedyś myślałam, że plastikowe są lepsze ale przekonałam się do drewnianych odkąd szwagry takie mają i świetnie się sprawdza (dziecko prawie 2 lata)
po prostu każda ma inne wymagania no i gust... ja ostatetczna decyzje (tak jak i przy zakupie łóżeczka czy wóżka) podejme jak dokladnie pooglądam na zywo w sklepie jak to wygląda... chyba jutro wybiore sie na miasto to wybadam
toeretycznie mi sie nie spieszy bo mała jeszcze miesiąc tylko na cycu bedzie.. no i sama siedzi tylko chwilkę bez podtrzymywania..ale tesciowa chce to na chrzciny kupić a to juz w nastepny weekend

co do ubierania to moja jakby dorosła ostatnio i nie wrzeszczy przy ubieraniu... nawet czapke akceptuje mimo iz to ta sama co cala zime wywoływała histerie

edit: wiecie ze mozna sobie zmienic wygląd forum ? jest kilka skórek do wyboru
tu jest pokazane jak to zrobić => https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=320929

Edytowane przez scorpionec
Czas edycji: 2009-03-16 o 08:37
scorpionec jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-16, 08:52   #3172
Gosiaczek1211
Rozeznanie
 
Avatar Gosiaczek1211
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 597
GG do Gosiaczek1211
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez drobciaa Pokaż wiadomość
Dziewczynki mam do Was pytanko, czy macie jakiś sposób na ubieranie małego rozzłoszczonego bobaska?? Ja już czasem wymiękam, jak ubieram szkraba to tak protestuje, wrzeszczy, wygina się na wszystkie strony, że staje się to horrorem Nie wiem już co robić, czym on tak się zraził, wydaje mi się, że jestem delikatna, zabawiam go, rozmawiam, opowiadam co robię i po co, biorę w trakcie na rączki, żeby go uspokoić, ale jak zaczynam kontynuować ubieranie to znów to samo, normalnie koszmar!! Nic nie pomaga, smoka wypluwa i tak krzyczy jakbym mu krzywdę robiła. Czy Wasze dzieciaczki też tak mają? Kurczę kiedy to minie
Czy dotyczy to ubierania po kąpieli czy ogólnie ubierania? Jeśli po kąpieli to u nas tak było na początku. A to dlatego, że mały był głodny. Teraz dostaje cyca jakieś 30 minut przed kąpielą i po kąpieli przy ubieraniu jest cisza. Ostatnio jednak znów zaczął coś fisiować i TŻ doszedł do wniosku, że w pokoju jak go kąpiemy i później ubieramy jest za gorąco i dziecko się denerwuje. I miał rację, kolejna kąpiel, w pokoju niższa temperatura, chłodniej podczas ubierania i dziecko szczęśliwe i bez problemu sie ubiera. Także u nas było tak. Może coś pomoże u Was

Co do ubierania na dwór to u nas jest bardzo spokojnie. Mati wręcz się cieszy, że jest ubierany. Przy czapce nawet nie protestuje tylko mu się buźka cieszy.

Krzesełko z Baby Designe też mi się na razie najbardziej podoba ale musze jeszcze poczytać o nim bo wiadomo nie zawsze to co ładne jest wygodne i funkcjonalne.

Paula tak jak już pisałam - dla mnie to głosowanie to straszna lipa. Pozostaje nam codzienne oddawanie głosów na nasze pociechy i trochę przy tym zabawy. Nie przypuszczałam, żre to taka straszna walka o głosy będzie. A misia to mu kupię w sklepie jak nie dostanie
__________________
NASZ SKARB 26.11.2008 - MATI
Gosiaczek1211 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-16, 09:40   #3173
lisey
Zadomowienie
 
Avatar lisey
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 078
GG do lisey
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

katakumba buahahahahahhah,niezle komcie,rzeczywiscie,u mnie tez sie ludzie dziwowali jak na NK wkleilam fote z gola glowa,pomijam ze byla temperatura 17-18 stopni,w polsce to chyb ataka uszate puchowa zakladac bede bo babcie zawalu dostana

szamanka no to ja zle zrozumialam,sorki kochana a gratulacje przewrotow,nie pamietam czy to pisalam

Jaga duzo zdrowka dla malego Szymonka

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ----------

aha co do tego ubierania to u nas po kapieli tez sie zaczely figle i narzekania ale to jak u gosiaczka,za cieplo mu bylo i chciual se mlody na golaska polezec,wiec se najpierw figluje,przewraca sie itp a potem go ubieramy,no marudzi ale na golasa spal nie bedzie.co do ubierania na spacerki to jak ja go ubieram to ok,a jak maz to juz awantura,ale i mi czasem pomarudzi jak zmeczony a ja go ciagne na spacer

u nas znow cieplutko chyba mamy wiosne,az zal mi wyjezdzac bo w moim miescie dzisiaj pada i jest 1,na kamerce z centrum ludziki takie poskulane chodza ze az mi sie nie chce jechac
__________________
Gabrielek 15/11/2008

Fasolinka
lisey jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-03-16, 10:10   #3174
JaGaaaa
Rozeznanie
 
Avatar JaGaaaa
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 554
GG do JaGaaaa
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Ubieranie - po kąpieli wrzeszczy czasem jak jest padnięty strasznie. Wtedy jak kończę ubieranie to zazwyczaj ma odlot. Ale odkryłam też inną przyczynę - odwrotnie niż u dziewczyn - Szymonowi było zimno po wyjęciu z wody (mimo iż w łazience jak w saunie). Więc ja go szybciutko nabalsamiłam, w pieluchę zapakowałam i hop pod kocyk. Cieplutko mu się zrobiło, dobrze i potem przy ubieraniu nie stękał. Co dzidziak to inaczej, trzeba na swojego marudę znaleźć sposób.
A jeśli chodzi o spacerki to czapa mu nie przeszkadza ale kombinezon już tak. I chodzi tu po prostu o to że w kombinezonie nie może wierzgać - a to uwielbia Więc jak pakuję w kombinezon to stęka jakby kupę robił. Czasem płacze. To jest problem na spacerkach bo jak nie śpi to też chce się ruszać...nie może ... i płacze... Niech ta wiosna do Polski też wreszcie przybędzie...

A z choróbskiem u nas chyba lepiej. W każdym razie nie gorzej. Temperatury brak więc nie panikuję. Szkoda tylko że spacer odpada bo już nie mam pomysłów czym to dziecko w domu zająć. Ehhh...

Uciekam, bo woła żałośnie. Buziaki!
JaGaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-16, 10:13   #3175
nelijka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: ufff juz nie z rodzicami :):):)
Wiadomości: 286
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez drobciaa Pokaż wiadomość
O widzę, że już sama zostałam
Przede wszystkim wszyskiego dobrego dla maleństw, które miały święto, kolejną miesięcznicę
Jagaa dużo zdrówka dla Szymonka, daj znać jutro jak się czuje!!I gratulacje głośnego śmiechu!! Ja jak słyszę jak Filip się na głos śmieje, to zawsze oczy mi łzami zachodzą, szczęścia oczywiście
Skylie gratuluję powrotu do spodni sprzed ciąży
Szamanka ja też od tygodnia używam termosu, tak mi wygodniej

Co do krzesełek najbardziej spodobało mi się to, które wkleiła Gosiaczek, my mamy łóżeczko turystyczne z tej firmy, jak na razie rozłożyliśmy je tylko raz, ale małemu się podobało, a kierowałam się przy wyborze tym, aby miało otwierany bok, dwa poziomy i wyglądem oczywiście
edyta trzymam kciuki aby Wam się unormowało z tym karmieniem, to dla Ciebie nowość, dlatego tak się niepokoisz, z czasem będzie lepiej i obie się przyzwyczaicie i nie będzie już tak strasznie. Ja teraz zmagam się z wprowadzaniem nowych pokarmów i tak jak Ty przeżywam co powinnam dać, ile, kiedy, zupełnie się na tym nie znam

Mały spróbował kleiku i jabłuszka, tak śmiesznie mlaskał, jak jadł z łyżeczki, gadał sobie i mruczał, hmm, chyba mu się podobało i smakowało, najbardziej się cieszy jak ma łyżeczkę w buźce, bo może ulżyć sobie swoim niezwykle swędzącym dziąsełkom. Od kilku dni sytuacja podobna do takiej jak niektóre z Was opowiadały, to znaczy namiętnie zjadane rączki, nadmierne ślinienie się itp. A smoczkiem od butelki to tak się bawi i widocznie sprawia mu to ulgę, bo nie pije, a jak chcę mu zabrać butlę to protestuje. Ech ząbki wychodźcie,bo mi małego zamęczycie

Dziewczynki mam do Was pytanko, czy macie jakiś sposób na ubieranie małego rozzłoszczonego bobaska?? Ja już czasem wymiękam, jak ubieram szkraba to tak protestuje, wrzeszczy, wygina się na wszystkie strony, że staje się to horrorem Nie wiem już co robić, czym on tak się zraził, wydaje mi się, że jestem delikatna, zabawiam go, rozmawiam, opowiadam co robię i po co, biorę w trakcie na rączki, żeby go uspokoić, ale jak zaczynam kontynuować ubieranie to znów to samo, normalnie koszmar!! Nic nie pomaga, smoka wypluwa i tak krzyczy jakbym mu krzywdę robiła. Czy Wasze dzieciaczki też tak mają? Kurczę kiedy to minie

Dobra mykam, bo jutro znów będę nieprzytomna. Miłej nocki życzę!!! Buziaki
Witam
u nas z ubieraniem jest rożnie raz, mala daje sie i nasmarowac kremem i czape zalozyc, innym razem jest krzyk. Ja staram sie do niej gadac, spiewam jej piosenki (u nas furrorę robią "Pieski male dwa"). Jak zaczyna marudzic to wtedy juz jej nie zagaduje po to i tak nie ma sensu, nie podnosze jej itd bo to tylko dluzej trwa. Ubieram ja raz raz i na koniec smok do dzioba i do wozka i wtedy juz jest cisza

Dzisiaj mala nawet przy badaniu byla grzeczna w szoku jestem, bo z tymi oczkami bylismy, ale moze od poczatku.
Wczoraj pojechalismy na ten ostry dyzur i to byla porazka. Po pol godzinie laskawie pani pediatra ruszyła d...psko z porodowki i przyszla do nas (nie sadze aby ktos akurat rodzil, bo ja w malym miasteczku mieszkam i dzieciaczki codziennie sie nie rodza) Popatrzyla na mala i stwierdzila ze ona to chyba przeziebiona jest, osluchala ja zajzala w gardelko i stwierdzila ze niby ok ale ona nam Eurespal przepisze niewazne ze my z okiem. No i na oko stwierdzila ze mala to chyba ma goraczke bo glowka i raczki cieple (ale juz nie zmierzyla) wiec jej powiedzialam ze goraczki na 100% nie ma, a ciepla to jest bo sie biedna zgrzala jak na nia czekalismy. Pytamy sie co z tym okiem to ona dalej ze mala to zaziebiona jest, wiec jej mowie ze ja z okiem to samo mam, wiec powiedziala ze to okulista musi zobaczyc. Starcilismy ponad godzine zeby sie nic nie dowiedziec. Eurespalu oczywiscie jej nie dalismy, bo nie mam zamiaru dziecka lekami faszerowac bez potrzeby
Dzisiaj rano pojechalismy do naszej przychodni i pediatra stwierdzila ze ona na oko to faktycznie na przeziebiona wyglada, ale to wszystko przez te zaczerwienione oczka. Zbadala mala i przepisala nam krople do oczek. Jak do jutra po nich poprawy nie bedzie to wtedy mamy wykupic krople z antybiotykiem. Zobaczymy, mam nadzieje ze sie nam polepszy

Aaa no i mowi ze to zapalenie spojowek, wirusowe ponoc, wiec uwazajcie bo kurcze jakis wirus panuje co na oczka siada

No nic ja tam powoli sie na spacer bede zbierac.
nelijka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-16, 10:17   #3176
passionfruit
Zakorzenienie
 
Avatar passionfruit
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez JaGaaaa Pokaż wiadomość
dzieki dziewczyny za zainteresowanie

passionfruit, super ze jest jeszcze ktos z Torunia. bardzo sporadycznie zdaża sie ktos stad na wizazu. Myslisz naprawde ze szpital chciałby go zatrzymac??? na katar i kaszelek???
Ja poczekam na meza i pomyslimy razem co robic. Poczytałam na necie troche i pisze ze z takimi objawami to niekoniecznie do lekarza, ze lecza i tak domowymi sposobami bo to na razie zakazenie wirusowe. Ja podaję sporo picia i czyszcze nosek. Zobaczymy co będzie. Na razie kaszle, kicha ale humor ma nie najgorszy.

Szymon ma 3,5 m-ca i niby taki maleńki juz nie jest... Piszą żeby poczekać....

Przepraszam za błędy ale pisze z dzieckiem na reku. Pozdrawiam!
Z naszym szpitalem jest tak, że oni zatrzymują chyba każde dziecko, które tam pojedzie. Wszystkie moje koleżanki, ja, moja mama z moim rodzeństwem każdy miał ten sam problem. Zwykły katar, a oni na oddziale chcą zatrzymywać.
Nas chcieli ostatnio zatrzymać bo mały ma jeszcze trochę żóltaczkę fizjologiczną (niewielką już) a lekarz nawet nie pytając ile dziecko ma, ile waży i jak jest karmione już kazał przywieźć do szpitala!
Maskara jakaś.
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
passionfruit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-16, 11:17   #3177
Salomea1
Zadomowienie
 
Avatar Salomea1
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 530
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

nelijka - niezła wizyta na ostrym. Lena przyjechała z oczkiem, a szukali u niej przeziębienia. I jak tu wierzyc służbie zdrowia??
JaGaa - jak Szymonek?? Byliście u lekarza?

My zaraz wybieramy się do przychodni. Nie wiem co jest tej mojej małej. Cały czas ma ok 37-37,5 , w gardełku cos chrypie i non-stop śpi. Najbardziej to mnie ten jej sen martwi. Apetyt tez ma zmiejszony. Modlę się tylko,żeby tam nic nie złapała.
A teraz się pożalę. Martusia ma wybranego lekarza i ani razu jeszcze u niego nie była. Nawet jak na szczepionke idziemy to zawsze trafia się inny lekarz. Dzisiaj jak brałam numerek, to też do mojego lekarza nie było miejsc wiec idziemy do jakies kobitki. A babka w rejestracji stwierdziła że jak koniecznie chce do swojego to mam przyjśc z mała i czekac, może łaskawie mnie przyjmie.

Ubieranie - po kąpieli jak jest juz zmęczona to tragedia. Trzeba ubrac szybko, bez podnoszenia i od razu do wyrka. Normalnie lubi się ubierac tylko nie może to trwac za długo. Na spacerek też chętnie wychodzi, ale jak sie zagapię i zaczyna by jej gorąco to zaczyna się sajgon. Wtedy tez szybciutko do wózka , smoka w dziób i jest spokój.

Edytowane przez Salomea1
Czas edycji: 2009-03-16 o 11:19
Salomea1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-16, 11:20   #3178
szamanka82
Raczkowanie
 
Avatar szamanka82
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 373
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

lisey przeprosiny przyjęte, ale ja się wcale nie obrażam kochana chciałam tylo wyjaśnić że dziecka nie truję hehehe
Dziękuję za gratulacje w imieniu Zuzi Ale do Gabrysia to jej jeszcze daleko hehe
Jak ja Ci zazdroszczę pogody, kiedy przylatujesz do Polski? Obawiam się, że przeżyjesz szok termiczny
nelijka współczuję przeżyć z lekarką, ja to stwierdzam po moich kontaktach z pediatrami, że to co oni mówią to zazwyczaj trzeba dzielić na dwa
szamanka82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-16, 11:27   #3179
tola3804
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 3 429
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Salomea, xandra, lisey i scorpionec! Galerie obejrzane. Zdjęcia i dzieciaczki cudne! Pozdrawiam!
__________________
tola3804 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-16, 11:49   #3180
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

lisey dzis kolejne zdjecie bez czapki. a ja w krotkim rekawku
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:35.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.