Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV

[kasia191273]

Napiszcie bardziej konkretnie, o jakich skutkach politycznych czy historycznych mowicie, co przewidujecie, jakie polityczne scenariusze czy inne wazne dla panstwa/ Europy przemiany, bo takie ogolniki 'ze wiele sie zmieni' czy 'ze to nie jest zwyczajna katastrofa' to troche za malo w rzeczowej dyskusji.



Kto polecil pilotowi-wiadomo. Teraz sie okaze, ze czarne skrzynki sa nie do odczytania, dane z nich przepadna w sejfie sluzb specjalnych, a z Kaczynskiego zrobi sie bohatera narodowego i meczennika. Juz sie robi, z tego, co widze w tej chwili w relacji z Wawy. Co ten rozhisteryzowany tlum zrobi z informacja, ze to Kaczynski i jego upor wyslaly do nieba tyle osob, jesli to (nie daj Boze) prawda? W tym kontekscie najwieksze wspolczucie nalezy sie rodzinie pilota, na ktorego teraz spadnie wina i moralna odpowiedzialnosc za zdarzenie, za ktore odpowiedzialny byl ktos zupelnie inny.

[sohf]

Ja ogólnie mam nadzieję, że tej załogi nie będzie się pośmiertnie oczerniać, że to wszystko ich wina. Bo dla rodziny pilotów to tak samo tragedia, i łatka winnego będzie dla nich dodatkowym obciążeniem.
Jest to oczywiście wielka tragedia, ale niestety takie rzeczy się zdarzeją. katastrofy lotnicze, trzęsienia ziemi i inne. a tutaj media bardzo wszystko nakręcają. robią z tych ludzi męczenników, jak można o tym zdarzeniu mówić drugi KAtyń?? przeciez to sa zdarzenia zupełnie innej kategorii. a wypowiedzi ludzi, że zginął "kwiat inteligencji polskiej" czy dla mnie pokazówka w postaci dziewczyny w sukni ślubnej, mnie drażnią. Prawdziwy smutek jest w srodku a nie na widoku, patrzcie jak mi smutno.
ciekawi mnie bardzo za to jak będize wyglądała kampania prezydencka. czy tym razem politycy zdołają powstrzymac sie od wyciągania brudów, żeby uczcic pamięć zmarłych, czy jednak góre weźmie chęc dopchania sie do koryta. zobaczymy.
no i obawiam się jak sie to na naszej gospodarce odbije, po podejrzewam, ze złotówka teraz strasznie poleci.

[kasia191273]

A jak myslicie: Jaroslaw sie wycofa? Czy przeciwnie, na zasadzie 'kontynuacji misji brata' i 'ze on by sobie zyczyl'? PiS sie wzmocni czy rozpadnie na amen?

[kamilka23]

A ja o sobotniej tragedii napisze tyle: smutek, ze zginelo ponad 90 osob, zostawiajac swoich bliskich. Ja osobiscie podobnie przezywam wszelkie tego typu tragedie, zwlaszcza jesli widze w TV sceny ze zrozpaczonymi rodzinami, albo gdy jak np. w przypadku Air France, w popularnym tygodniku pojawily sie zdjecia ofiar, w tym 8miesiecznego chlopca, ktory tez zginal. Zawsze mysle o smierci, o tym jak ona przychodzi i jak odczuwaja ja umierajacy, czy gina w cierpieniach, czy odchodza szybko...
Kazda nagla smierc tak wielu osob jest jakas tragedia, nawet nie tragedia dla ofiar (bo oni pewnie sa teraz w lepszym swiecie), ale dla ich bliskich. Sama bardzo przezylam trzesienie ziemi na Haiti i gdy slyszalam historie o osieroconych dzieciach, ktore juz pewnie nigdy nie zobacza swoich rodzicow, zwyczajnie wylam...
Co do tego co stalo sie wczoraj, to pewnie dlatego czujemy sie dotknieci, bo znalismy te osoby glownie z mediow, nie chodzi tu nawet o ich funkcje polityczne, ale o sam fakt, ze skoro kogos tak czesto widzisz w TV i czytasz o nim w gazetach, to czujesz sie z nim w pewien sposob zwizany. Podobnie niektorzy przezyli smierc np. M. Jackson'a.
Ja przezylam smierc Kaczynskiego i jego zony bardzo osobiscie, glownie dlatego, ze byl on moim kandydatem na prezydenta i ze uwazam go za wielkiego patryiote. W moich oczach walczyl on o polskosc, nie robil na mnie wrazenia (jak inni politycy) osoby, ktora robi z Polski 'ofiare losu' i tylko trzyma sie swoich wschodnich lub zachodnich 'przyjaciol', on jako jeden z niewielu politykow walczyl w moich oczach o to, zeby Polska byla Polska. Pewnie wiele osob skrytykuje tutaj moja wypowiedz, ale szczerze mowiac jest mi to obojetne. Kazdy ma prawo do wlasnego zdania.

Napisze jeszcze za Kasia ze tez troche dobija mnie ta polska przesadnosc we wszystkim, to fakt, ze jeszcze niedawno wysmiewano sie z Kaczynskiego i z pozostalych politykow, ktorzy zgineli, a teraz nagle to co widzi sie na ulicach... czyzby nagle okazalo sie, ze mieli oni 100% poparcie wsrod narodu?? Czy to moze rodzaj wyrzuty sumienia??
Pewna kobieta skomentowala to wydarzenie, za Mickiewiczem: Polska jak Narod Wybrany, Chrystus Narodow... (??)
Niech zaluja ci, ktorzy z serca zaluja, ale robienie z tego wydarzenia jakiegos boskiego objawinia - to lekka przesada. Oczywiscie ma to pewna wymowe, polscy politycy zgineli, gdzie kiedys zgineli polscy oficerowie (jak to ladnie ujely stacje tlewizyjne) polegli spieszac oddac hold poleglym. Ale nie nazajmych ich meczennikami. Przyczyny katastrofy nie sa jeszcze do konca znane. W kazdym razie smierc odniesli oddajac sie w jakis sposob ojczyznie i to chyba wystarczy...

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Nie sądzę aby obwiniano załogę tuopolewa...
Ale nie po kazdej katastrofie rodzi sie tyle pytan i niepewności... co z wyborami? nowi szefowie resortów, jacy..., kto? co z PiSem? Czy życie społeczenstwa bez tragicznie zmarłych bedzie wyglądalo tak samo jak i z nimi??? Nie kazda katastrofa tyle zmienia w zyciu państwa, swiata.
To takie podstawowoe konsekwencje tej tragedii...co będzie dalej, na to odpowiedzą najblizsze miesiące, lata. Za wczesnie na szczegółowe spekulacje.

[kasia191273]

Jesli bedzie klasycznie po polsku, to winni beda 'Ruscy' (specjalnie uzywam tego kolokwializmu). Wszyscy winni, byle nie my.

Pytan nie ma chyba az tak wiele, a juz zycie spoleczenstwa bez ofiar bedzie zupelnie takie samo jak z nimi. Smutne to, ale naprawde niewiele znaczymy na tym swiecie i nic sie nie zatrzesie bez 100, 200 czy nawet tysiecy osob... Juz 'swiata' to na pewno w zaden sposob nie dotknie. Kampania prezydencka tez - tak sie zlozylo- tylko ciut przyspieszona, wiec nie zaden szok, ze sie odbedzie teraz.
Pytanie jest dla mnie tylko jedno: co z PiS-em sie zdarzy i czy histeria mas wesprze ich kandydata po tej tragedii, mimo ze przed nia masy nie mialy takiego zamiaru. Jesli tak sie stanie, to dramat.

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Napisane przez kamilka23

Napisze jeszcze za Kasia ze tez troche dobija mnie ta polska przesadnosc we wszystkim, to fakt, ze jeszcze niedawno wysmiewano sie z Kaczynskiego i z pozostalych politykow, ktorzy zgineli, a teraz nagle to co widzi sie na ulicach... czyzby nagle okazalo sie, ze mieli oni 100% poparcie wsrod narodu??

cóż media jak zwykle przy takich okazjach troche podkręcają atmosferę
Ludzie na ulicach... pewnie znakomita część z nich to ludzie szukający sensacji, na zasadzie"pojde zobacze, a potem będę opowiadac co widziałem", pewnie zebrali sie na ulicach równiez zwolennicy tej czy innej partii ale tez i ludzie chcący zapalic świeczkę nie tylko prezydentowi, ale zmarłym tragicznie ludziom bo tak własnie to przeżywają. Wielu smieszyły zachowania, wypowiedzi L.K. ale to chyba nie powód, zeby obojętnie przejśc obok jego śmierci.

Czy macie dzis problemy z wejscem na wizaz? Logowalam sie po kilka razy i nic, napisałam posta i... tez nic

[Aranka]

Może ta katastrofa to jak pisze Kasia - dla Polski przełom. Zginęli ludzi na głównych rządowych stanowiskach. Stołki obsadzą nowi..co będzie - zobaczymy. Oby było lepiej.

Dopiero dziś dowiedziałam się np. , ze w samolocie zginęła Jaruga-Nowacka...

Mnie wkurza takie "uświęcanie" zmarłych. Idealizowanie ich osoby i czynów. Nagle okazuje się, że to byli wręcz święci za życia...Ale tak jest chyba z każdym zmarłym. Pamiętam reportaż w gazecie o chłopaku, który zginął postrzelony w jakichś ciemnych porachunkach. Rodzice tylko ciągle powtarzali "to był taki cudowny chłopak", sąsiedzi "zawsze dzień dobry mówił". Ale nikt nie wspominał, ze chłopak 4 lata spędził w poprawczaku, 1,5 roku w wiezieniu a rodzice zastraszani przez 23 latka nocą uciekali z domu ... Nikt nie powiedział na niego złego słowa... Taki mamy naród...

[kasia191273]

Ja 'przechodze obojetnie' wobec smierci Kaczynskiego. Dla mnie to byl obcy czlowiek, wiec ani po nim nie placze, ani nie odczuwam smutku, ktory by mi kazal klekac przed jego zdjeciem czy zapalac dla niego swieczke. Nie zapalam jej dla tysiecy bezimiennych ofiar innych kataklizmow na co dzien, wiec nie widze powodu, dla ktorego mialabym dla niego. Tak juz ten swiat jest skonstruowany, ze smierc bliskich nas dotyka, ale jak umiera nam ktos daleki, obcy, to mozna zlozyc kondolencje, ale palcow sie nie gryzie z rozpaczy. Nie jestesmy w stanie poniesc zalu i tragedii calego swiata, a tragedie zdarzaja sie ciagle, ogromne, duzo koszmarniejsze niz ta nierzadko. Mozna czuc jakis zal w wymiarze takiej 'solidarnosci miedzyludzkiej', ale to zal abstrakcyjny, bo ani nie pomoze ofiarom, ani nie trwa zbyt dlugo.

Media TOTALNIE podkrecaja atmosfere. Ogladam bardzo wybiorczo (tylko w necie, bo nie mamy telewizora i duzo czytam, ale wyobrazam sobie, co sie dzieje, jak u kogos wlaczony tv na okraglo. Cholecka z Wiadomosci powinni wyrzucic za nierzetelnosc, z jaka poprowadzila dzisiejsze wydanie. Z informacja to nie mialo nic wspolnego, obiektywnosci za grosz.
-----------------------
A to poranne naglowki gazet online:

'Piloci zdecydowali: Lądujemy!
Wszystko wskazuje na to, że kapitan prezydenckiego Tu-154 sam podjął decyzję o lądowaniu'

spodziewalam sie, ale nie sadzilam, ze tak szybko. Ciekawe, kiedy sie to stanie wersja oficjalna...

[annLee]

Wiem,ze to nie mój wątek,ale chciałam Ci Kasiu podziękować za to co piszesz,bo myślę dokładnie tak jak Ty

A skutkiem mam nadzieję będzie inny,lepszy rząd...

Poza oczernianiem załogi i zwaleniem winy na nią dobija mnie też fakt,że zbrodnie katyńskie zostaną przyćmione obecną katastrofą...


pozdrawiam i przepraszam,że tak się wetknęłam w wątek,ale pewnie widzicie,że podczytuję

[kamilka23]

A ja sie nie zgodze ze stwierdzeniem, ze zrbrodnia katynska zostala przycmiona przez to wydarzenie. Owszem, moze dla Polakow, ale dzieki temu co sie stalo wreszcie swiat dowiedzial sie o Katyniu i o tragedi tysiecy polskich oficerow.
Ogladam wiadomosci w De i wiadomosci z CNN. Wszyscy sa teraz zmuszeni opowiedziec o Katyniu, zeby wyjasnic po co polska delegacja leciala do Rosji. Sama Rosja tez juz nie moze uciec przed tym co sie stalo 70 lat temu, bo caly swiat o tym mowi. Wydarzenie, ktore bylo przez swiat zapomniane, czy wrecz odrzucane, a juz glownie przez Rosje, stalo sie jawne i otwarte przez sobotnia katastrofe.
Rosja wyemitowala nawet wczoraj w panstwowej telewizji film 'Katyn'. A ja widze jednak, ze ci ludzie nie zgineli tak calkiem bez sensownie. Dzieki temu wydarzeniu (choc to moze dosc glupi brzmi), caly swiat wie o Katyniu i o nim mowi, to juz nie jest temat tabu. W Niemczech wyraznie mowi sie o tragedi polskich oficerow, choc wczesniej nikt o tym tu nie wspominal.

A co do mediow jeszcze i nakrecania oraz ludzi ogolnie. To ja lubie ta niemiecka powsciagliwosc i niemalostkowosc: zlozyli kondolencje, Merkel wpisala sie do Ksiegi Kondolencyjnej, podano inforamcje o tym co sie stalo w wiadomosciach i juz. Nie ma zaloby narodowej, jak to zrobily panstwa wschodnie, zycie toczy sie dalej. Wszyscy dobrze wiemy, ze Kaczynski byl nie lubiany na zachodzie i na wschodzie tez, za jego upor, konserwatyzm i wrecz nacionalizm, dlatego u nas nikt nie przesadza. Pozegnano go jak czlowieka, bo to nalezy sie kazdemu w obilczu smierci, ale nie zrobili z jego smierci wielkiego wrecz udawanego zalu.

[kasia191273]

kamilko swiat nie rozumie ani troche ciezaru zbrodni katynskiej. Ogladam wiele programow zagranicznych i czytam prase i ofiary Katynia okresla sie na ogol mianem 'ofiar II wojny swiatowej'. Dla ignorantow, a takich jest wiekszosc, to jednoznaczne z ofiarami nazizmu. Swiat nie pojmie nigdy, na czym polegala tamta zbrodnia i malwersacje wokol niej, trwajace do dzis, jaki to symbol dla Polakow i na czym polega 'symbolika' tych dwoch tragedii razem wzietych. Do tego trzeba nie tylko znac doskonale historie, ale tez miec polska, a przynajmniej slowianska mentalnosc. I miec w duszy te wszystkie traumy sprzed wiekow z sowiecka wlacznie.

[Aranka]

Kamilko - nasz kraj, gdyby taka katastrofa dotknęła prezydenta i dygnitarzy DE też ograniczyłby się do kondolencji i wpisów w księgę. Katastrofa stała się na terenie Rosji i w ten sposób ich też poniekąd dotknęła żałoba...nasi lecieli do nich... Nikt nie każe innym krajom popadać w żałobę narodową za to, że zginął prezydent innego kraju ale kraj na którego terenie to się stało powinien, że tak powiem "przez grzeczność"...

[zaba21_22]

Tak czytam tą waszą dyskusję i postanowiłam wyrazić swoje zdanie, choć z góry piszę że nie lubię dyskutować o polityce, bo sie nią totalnie nie interesuję, a więc staram sie nie zabierać zdania tam, gdzie się nie znam

Jest mi przykro z powodu śmierci wszystkich osób z tej katastrofy, mega nagłośnionej przez śmierć głowy państwa, jednak też mnie męczy to nakręcanie wszystkiego w radiu i tv, owszem wysłucham konkretnych faktów, ale wszelkie dyskusje, telefony widzów mnie strasznie męczą i po prostu wyłączam tv, albo przełączam na bajki.

Siedząc dzisiaj w poczekalni rehabilitacji kątem ucha słyszałam jak dwie babcie w typie "mocherowych beretów" debatują nad śmiercią i tym kto co powiedział i miałam dość. Moja babcia zawsze lubiała dramatyzować co się w tej polityce dzieje, a ja się od tego wyłączam.

Ciekawa jestem jak potoczy się kampania prezydencka, kto wygra wybory i jak szybko ten spokój u polityków sie skończy.

Dla mnie większym szokiem i dramatem było jak die w piątek dowiedziałam, że koleżance w 5 miesiącu ciąży zmarło dziecko, kiedyś się przyjaźniłyśmy z czasem drogi nam sie rozeszły, ale byłyśmy w pozytywnych stosunkach. Dodam, że to było dziecko zaplanowane, wyczekiwane. A jakby tego było mało to w tym roku zmarł jej tato

[kasia191273]

Myslalam o Powazkach albo Swiatyni Opatrzonosci Bozej, ale tu juz ich NAPRAWDE ponioslo. Ja chyba snie...

"Lech i Maria Kaczyńscy mają zostać pochowani w krypcie na Wawelu obok królów
Polski. Tak zdecydowała rodzina zmarłych - dowiedziała się ze źródeł rządowych
"Gazeta Wyborcza"

wyborcza.pl/1,75478,7765658,Para_Prez ydencka_spocznie_na_Wawel u.html#ixzz0ky2cisuH

[zaba21_22]

To mnie zszokowała ta informacja, bo my też stawialiśmy na Powązki


Właśnie skończyłam oglądać "Ogród Luizy" i polecam ten film, ja dialog/monolog o dsiś/wczoraj/jutrze świetny

[Aranka]

Właśnie to usłyszałam...dla mnie to niezrozumiałe...Przytkało mnie!Tyle zasłużonych osób leży na Powązkach a tych od razu na Wawel...niedługo ich beatyfikują normalnie...

Zmiana tematu ;-) *~*~*~*~*~*~*~*

Byliśmy wczoraj u przyjaciół. Laura była jakaś niewyraźna, oczka zaszklone. Było jej zimno choć w kominku aż furczało. Dostała bluzę Nataniela, dodatkowe skarpety, zażyczyła sobie koc i tak wegetowała!Dziś siedzi w domu...Temp. 37,3...

[zaba21_22]

Aranko zdrówka dla Laury i spóźnione życzenia urodzinowe dla Julki 100 lat!!!
pisałaś kiedyś że Laurę cieżko uczesać, bo nie lubi, natomiast Asia jak ma ochotę, to lubi czesanie, sama decyduje co chce: kucyki, warkoczyki, 'antenkę', spineczkę czy opaskę, do przedszkola z regułu robię jej kucyki, bo tak jej najwygodniej.
Kiedyś w przedszkolu Pani zrobiła jej francuza i była pełna podziwu, że Asia tak grzecznie wysiedziała, ostatnio nawet babcia ją tak uczesała /ja ubolewam - nie potrafię/. Niestety włosy nie rosną jej jakoś mega szybko i są cieniutkie

[Aranka]

Laurce kupiłam tylko raz 2 gumeczki i 2 małe spineczki. Na tym się skończyło. Włosy rosną jej bardzo szybko! Dobrze, że daje sobie je chociaż obcinać...

[malgogaj]

Przecieram oczy ze zdziwnienia i normalnie NIE WIERZE. Masz racje kogos poniosło i to BARDZO

Napisane przez kasia191273

Myslalam o Powazkach albo Swiatyni Opatrzonosci Bozej, ale tu juz ich NAPRAWDE ponioslo. Ja chyba snie...

"Lech i Maria Kaczyńscy mają zostać pochowani w krypcie na Wawelu obok królów
Polski. Tak zdecydowała rodzina zmarłych - dowiedziała się ze źródeł rządowych
"Gazeta Wyborcza"

wyborcza.pl/1,75478,7765658,Para_Prez ydencka_spocznie_na_Wawel u.html#ixzz0ky2cisuH

[sohf]

dla mnie to tez mega przegięcie z tym Wawelem....

apropo włosków, to zaciągnęlam wczoraj dziecko do fryzjera, siedział na zydelku i łezki mu leciały no ale wysiedział ładnie, i troche ma normalniejsze te włoski, bo jak ostatnio go dopadlam z maszynką to takiej krzywizny dawno nie widziałam. ale jemu tez strasznie szybko rosna.

słuchajcie jak jest u Was z przedszkolem?? bo u nas podobno takie tłumy, ze nie wiadomo czy Kuba na przyszły rok sie dostanie. Albo mnie tylko ta głupia intendentka tak nastraszyła... w piątek listy. zestresowałam się.

[Aranka]

U was problem czy dziecko się dostanie a u nas czy od czerwca nasze będzie działać...Przedszkole jest tzw. Małym Przedszkolem - projektem unijnym i kończy mu się dofinansowanie. W ramach normalnie płatnego przedszkola 99% rodziców odmówiło wysyłania dzieci do przedszkola. Większość rodziców nie pracuje - to przedszkole jest jedyną formą przed zerówką kontaktu z grupą rówieśniczą. Byłaby to duża strata...


Mały patos ...Niedziele...Idziemy do kościoła...przed nim "odpust" - jarmark. Mamy kościół pod wezwaniem Miłosierdzia Bożego no i tak nieszczęśliwie trafiło, że w sobotę katastrofa w Smoleńsku a w niedzielę idąc do kościoła oczom nie wierzyłam co widzę, wiatraczki, huki petard,balony nad głowami...A wiecie co było hitem? Nie zgadniecie...baloniki wypełniane helem w kształcie samolotów ...na czarnej wstążeczce...Żałowałam strasznie, ze nie miałam aparatu aby to uwiecznić...

[kamilka23]

Wlasnie slyszalam z niemieckiej stacji informacyjnej 'n-tv', ze Kaczynski i jego zona zostana pochowani w Warszawie. Z tym Wawelem ja przeczytalam cos takiego: http://wiadomosci.onet.pl/2154607,11...kiej,item.html
Mysle, ze to tylko spekulacje z roznych stron, a nie wola rodziny. Nie rozumiem dlaczego rodzina miala by sie decydowac na Krakow, skoro Kaczynski jest rodowitym Warszawiakiem. Troche nielogiczne, ale czego to sie nie wymysli w Polsce, szczerze mowiac ten kraj chyba mnie juz niczym nie zadziwi.

A sobotnia katastrofa lotnicza przynosi zmiany w niemieckim prawie dotyczycym przewozu najwazniejszych osob w panstwie. Powtaje projekt ustawy, gdzie najwazniejsze osoby w panstwie maja podrozowac osobno, do tej pory w De bylo tak jak w Polsce - wszyscy latali razem.

[kasia191273]

Napisane przez kamilka23

Wlasnie slyszalam z niemieckiej stacji informacyjnej 'n-tv', ze Kaczynski i jego zona zostana pochowani w Warszawie. Z tym Wawelem ja przeczytalam cos takiego: http://wiadomosci.onet.pl/2154607,11...kiej,item.html
Mysle, ze to tylko spekulacje z roznych stron, a nie wola rodziny. Nie rozumiem dlaczego rodzina miala by sie decydowac na Krakow, skoro Kaczynski jest rodowitym Warszawiakiem. Troche nielogiczne, ale czego to sie nie wymysli w Polsce, szczerze mowiac ten kraj chyba mnie juz niczym nie zadziwi.

jednak to nie spekulacje


dzis przeczytalam taka wizje, prawie s-f (wklejam na dole)
wlasciwie od soboty mam poczucie, ze istnieje grozba jej realizacji...Choc z drugiej strony wczorajsza reakcja spoleczenstwa na Wawel swiadczylaby o tym, ze jeszcze troche zdrowego rozsadku jest w narodzie. Dla mnie to jakas schizofrenia swoja droga- te placze, te kolejki do Palacu Prezedenckiego, kwiaty, znicze, to robienia boga z Kaczynskiego nawet przez ludzi, ktorzy jeszcze niedawno go opluwali, a zarazem prostest przeciwko pochowkowi na Wawelu. Jesli to bog, swiety meczennik, ojciec narodu i maz opatrznosci, to jak najbardziej na Wawel. Albo i do Watykanu.

Ja jestem przeciw Wawelowi naturalnie, ale jestem tez lata swietlne od histerii, medialnego przedstawienia, w ktorym nawet Olejnik placze na wizji, a spoleczenstwo rozdziera szaty i co potrwa co najmniej do niedzieli, apogeum osiagajac w czasie pogrzebu.

-------------------

Zbliżają się wybory ...

Kandydatem PiS zostaje Jarosław Kaczyński który ogłaszając się Wielkim
Kontynuatorem Wielkiego Brata rozpętuje piekło w kampanii rzucając zawoalowane
oskarżenia o tajemniczej śmierci brata którą tylko on może naprawdę wyjaśnić
(uściślone przez Kurskiego który wprost powie o spisku Tusk - Putin mającym na
celu zabicie obu braci Kaczyńskich - w tle pojawi się historia że Jarosław
został we śnie ostrzeżony przez Matkę Boską by nie jechał do Katynia)
Po zdecydowanym zwycięstwie na fali narodowej histerii Jarosław rozwiązuje
parlament i przeprowadza swoją partię do zwycięstwa w wyborach obejmując
całkowita władzę w kraju.
Polska występuje z Unii i NATO (lub zostaje usunięta) w kraju bieda i
katastrofa gospodarcza, ale jak wiadomo wszystkiemu winni są liberałowie
którzy wszystko rozkradli. Ci którzy nie zdołali uciec z kraju siedzą w
wiezieniach i są skazywani w pokazowych procesach ku uciechy ludu.
Do szkół trafia nowy podręcznik historii w którym wreszcie ujawniono "prawdę "
jak to bracia Kaczyńscy samotnie (przy niewielkim wsparciu kilku postaci)
obalili komunizm walcząc bohatersko z reżimem i bandami siepaczy z SB pod
dowództwem niejakiego Bolka (prawdziwe imię owej postaci na zawsze ma zostać
zapomniane)
...

na razie fikcja ...

[Aranka]

O matko...

[sohf]

noooo...

ja tez dzis pomyślałam,że w sumie Wawel to mało:P i jak on taki święty to Watykan byłby ok, albo wybudujmy jakąś zgrabną piramidkę, czy złocone mauzoleum. lux...

a do do Jarosława i jego kandydatury to ja sie obawiam...

[zaba21_22]

Z kim bym wczoraj nie rozmawiała, to wszyscy przeciwni Wawelowi, czy miejsce w Alei Zasłużonych na Powąskach nie wystarczy, a może ostatnia wolą Jarosława będzie spocząć obok brata???

a jak tak dalej pójdzie to ogłaszą Lecha od razu świętym i to znacznie szybciej niż Jana Pawła II

Kasia wizja przeraża...

z rządów PiS'u to mam wciąż w pamięci wieczne kłótnie i awantury Kaczyńskiego z Giertychem i Lepperem


a tak wracając do naszego wątku, to Asia dzisiaj w końcu sie obudziła z uśmiechem, bo od soboty była tak marudna, że szkoda gadać, cokolwiek jej nie spasowało od razu marudzenie i wycie
u nas do przedszkola podobno maaasę chętnych, braknie miejsc dla wszystkich, jak dobrze że mam to zapewnione
no ale nasza miejscowość się bardzo rozrosła, nowe i duże przedszkole z dobrym wyposażeniem to nic dziwnego że tyle chętnych
teraz jeszcze mają w końcu piaskownicę /i pół szatni w piasku/ bo jesienią już p. dyrektor na nią brakło funduszy

[Aranka]

Strach się bać tych wizji

[kamilka23]

Ogolnie powiem szczerze, ze taka wizje nie wierze, choc w Polsce wszystko mozliwe.
Jednego jestem pewna, Polska to dziwny kraj, Polacy zmieniaja zdanie jak im wiatr zawieje i jak im wygodnie. Malo kto trzyma sie wlasnego zdania, zmienia je za kazdym razem gdy rozmawia z osobami o innych pogladach (zeby sie nie narazic lub przypodobac?). To by bylo na tyle, w sumie jestem poza tym. Nie mieszkam w Polsce od kilku lat i nie mam zamiaru tam wracac, jeszcze jakos sprawy polskie leza mi na sercu bo moi rodzice nadal w Pl mieszkaja i to czesc mojej wlasnej historii, ale to chyba wszystko.
To cale zamieszanie troche jest juz dobijajace, pisze za Kasia, ze ta cala otoczka wokol sprawy, te placze i rozpacze sa juz w moich oczach wrecz niesmaczne. Dla mnie to tylko dowod polskiego zaklamania. Najpierw pluja, a po smierci kochaja. A wszystko na pokaz... Ale jak mowisz Kasiu: do niedzieli, pozniej znow wszystko wroci do normy, znow beda sie nienawidzic i jeczec!!!

A ja dzisiaj zlozylam podanie o prace w ZARA, mam w tym semestrze duzo wiecej wolnego i dobrze by bylo mniec jakis minijob, zawsze to troche pieniedzy i czas sensownie wykorzystany. Trzymajcie kciuki.

Dopadlysmy dzisiaj z kolezanka Outlet u nas w miescie i udalo mi sie znalezc siwetna torebke, juz od dluzszego czasu czegos szukalam i udalo sie, jest swietna i kosztowala jedny 25 euro, ciesze sie jak dziecko. Do tego kupilam sobie Eternity CK, juz zawsze mi sie podobaly, ale nie bylam pewna czy bede sie dobrze czula w tym zapachu, wytestowalam go juz w sobote i dzisiaj sie zdecydowalam. Stary zapach, ale nadal cudnie pachnie. Zeby bylo jeszcze fajniej kupilam sobie buty Geox za 50 euro (przecenione az 60%, wiec mi sie udalo). Mialam dzisiaj zakupowy dzien, teraz mam zakaz kupowania na miesiac.

[Aranka]

kamilko - widzę niezły szał zakupowy!!! Ja w związku z Julki komunią też trzepię sklepy i wydaję nie na to co powinnam bo coś upatrzę dla dziewczyn fajnego, cenowo atrakcyjnego i "przecież się przyda", sobie też co nieco kupiłam ale aby w tym chodzić muszę coś do nich dokupić (buty/spódnicę/spodnie) i takie błędne koło...nie wspomnę o allegro...Bardzo szukam torebki - wymyśliłam dla siebie na tę uroczystość kopertówkę do reki (do sukienki której jeszcze nie mam)...taką atłasową, marszczoną na bigla i nigdzie nie ma...a jak jest to szkoda mi na prawie jednorazowy zakup wydawać 150zł...

Wokół komunii..wczoraj w końcu byliśmy w restauracji i ustaliliśmy ostateczne menu. Wódki stanowczo nie chcieliśmy ale waham sie czy ma być wino..powiedziałam, że na razie nie ale gdybym zmieniła zdanie zadzwonię...Nie wiem czy wypada je serwować w takim dniu...