Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:

[velluto]

Witam
Gratuluje wszystkim z Was, które mają już za soba wizyty i widziały brykające maluszki - zdjęcia są przeurocze A moja wizyta dopiero za 2 tygodnie
Ja właśnie wróciłam od endokrynologa. TSH i Ft4 w normie
Normy u mnie w lab:
TSH 0,4 - 4,0 uIU/ml
Ft4 0,8 - 1,9 ng/dl
Wydaja mie się one dośc wiarygodne, bo to normy z labolatorium w centrum onkologii. Moja edno powiedziała mi jeszcze, że w ciązy najlepiej gdy TSH wychodzi bliżej dolnej granicy a Ft4 bliżej górnej.
Pozdrawiam

[kardashi]

I po pracy
Nastawiłam pranie i sie zmachałam
Co do płaszczyków.. Ja kupiłam sobie wełniany, dwurzędowy. Teraz jest dużo takich. Ogólnie dużo jest ciuszkow w zwykłych sklepach, które w ciązy, z brzuszkiem mozna spokojnie nosić

[kropka75]

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;1497710 1]
kolejne moje głupie pytanie... skąd Wy wiecie jakie rozmiary tych ciuszków dziecięcych kupować? tak z ciekawości pytam, bo one są takie śliczne, ale przecież maleństwo może ważyć 2,5 kilo, a może też 4,5, to jest różnica. czy kupujecie troszkę większe, coby w którymś momencie na pewno pasowały?[/QUOTE]
Nie wiemy, oczywiście.

Większość z nas urodzi maluchy niewiele mniejsze niż r.56 (statystyka), więc kupujemy 56 i 62, te drugie przydadzą się za jakiś czas po porodzie, a u większych dzidziolków za krótszy czas.

Jeśli maluch będzie mniejszy, trzeba będzie szukać czegoś na szybko, co nie będzie łatwe, bo mniejsze rozmiary nie są chodliwe i nie wszędzie można je dostać. Na zapas mniejszych nie kupujemy, bo szkoda kasy.

Ot i cała filozofia.

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

Napisane przez velluto

Witam
Gratuluje wszystkim z Was, które mają już za soba wizyty i widziały brykające maluszki - zdjęcia są przeurocze A moja wizyta dopiero za 2 tygodnie

Witaj Velluto.

Jak samopoczucie w ogóle?

[Darianna25]

Witam

Napisane przez eniggma

jeszce co najmniej dwa tygodnie w szpitalu poleżę
ale narazie jest dobrze

Trzymajcie się

Napisane przez angkorcz

dariannai jak wizyta dzisiejsza?

A z usg tp. wyszedł na 22.06.2010 czyli teraz jestem już 7t2d
Co do wizyty to ta kobieta jakos mi do gustu nie przypadła.Zaczęła podważac opinie mojej ginekolog w Pl i to mi sie nie spodobało.Taka zarozumiała mi sie wydała.Usg miałam takie z bardzo daleka.Jakieś dziwne te zdjecia w porównaniu z waszymi.
Cytologie mi zrobiła jeszcze i tyle.Słyszałam serduszko i załowałam, ze męża ze mną nie było.
Wszystko ok ale dziś rano jak wstałam do pracy poleciały mi 3 kropki krwi i zadzwoniłam dopracy o chorobowe.Ryczałam jak bóbr.
Teraz próbowałm umówić sie do dentysty bo ząb nie daje mi spokoju ale wizyte mam dopiero na czwartek Nie łykałam jeszcze paracetamolu ale chyba zacznę.Nie wiem czy bolacy ząb ma jakiś wpływ na zarodek.Moze te plamienia były spowodowane moja wczorajszą wycieczką.Dużo chodziłam i jeżdziłam.Nie spałam wogóle w dzień.
Kupiłam sobie sweterek ciążowy i spodnie 3/4 z H&M z przeceny.Białe wiec będa na wiosnę.
W ogóle to się zdziwiłam bo w H&M dobry na mnie rozmiar to dopiero 20 (a ja naiwna szukałam 14) a w NEXTcie 16 i tutaj się pocieszyłam.
Teraz na zime są modne takie sweterkowe tuniki i sukienki i jak weszłam z córką do sklepu to ona patrząc na manekiny stwierdziła,ze teraz panuje moda ciazowa
Na razie nie wklejam zdjec bo ogólnie mam doła i do kolejnego usg to osiwieje jak sie plamienia pojawią.

A tak w ogóle dostałam skierowanie na konsultacje w sprawie laparoskopii.Tylko 2 miesiące po wizycie u lekarza.

[kropka75]

Napisane przez Darianna25

Co do wizyty to ta kobieta jakos mi do gustu nie przypadła.Zaczęła podważac opinie mojej ginekolog w Pl i to mi sie nie spodobało.Taka zarozumiała mi sie wydała.Usg miałam takie z bardzo daleka.Jakieś dziwne te zdjecia w porównaniu z waszymi.

Bo pewnie nie przybliżyła obrazu.
Ciekawe czy sama coś widziała w ogóle...

Napisane przez Darianna25

Wszystko ok ale dziś rano jak wstałam do pracy poleciały mi 3 kropki krwi i zadzwoniłam dopracy o chorobowe.Ryczałam jak bóbr.

W łóżku zostań, nie łazikuj dzisiaj.

Napisane przez Darianna25

Teraz próbowałm umówić sie do dentysty bo ząb nie daje mi spokoju ale wizyte mam dopiero na czwartek Nie łykałam jeszcze paracetamolu ale chyba zacznę.Nie wiem czy bolacy ząb ma jakiś wpływ na zarodek.

Nie ma znaczenia czy boli. Za to ważne, że wymaga leczenia...
Nie wolno zostawiać niedoleczonych zębów w ciąży...

[kardashi]

To może przejdz się do gina jeżeli Cie to nie pokoi ta krew. Ja też tak miałam i osiwiałabym do następnej wizyty wiec poszlam wczesniej i jestem spokojna bo wszystko jest ok

[araczki]

Cześć Kochane!

Przeskoczyłam po 'lepkach' posty ...

Daf, Kropka...gratuluje dorodnych dzieciaczków. Piękne zdjęcia
Sparkly, cuda Twoje
Basiak, super że wyniki są dobre

Ja się ciągle byczę u rodziców.

Buziaki i milego dnia dziewczynki

[angkorcz]

Napisane przez Darianna25

Witam


Trzymajcie się



Co do wizyty to ta kobieta jakos mi do gustu nie przypadła.Zaczęła podważac opinie mojej ginekolog w Pl i to mi sie nie spodobało.Taka zarozumiała mi sie wydała.Usg miałam takie z bardzo daleka.Jakieś dziwne te zdjecia w porównaniu z waszymi.
Cytologie mi zrobiła jeszcze i tyle.Słyszałam serduszko i załowałam, ze męża ze mną nie było.
Wszystko ok ale dziś rano jak wstałam do pracy poleciały mi 3 kropki krwi i zadzwoniłam dopracy o chorobowe.Ryczałam jak bóbr.
Teraz próbowałm umówić sie do dentysty bo ząb nie daje mi spokoju ale wizyte mam dopiero na czwartek Nie łykałam jeszcze paracetamolu ale chyba zacznę.Nie wiem czy bolacy ząb ma jakiś wpływ na zarodek.Moze te plamienia były spowodowane moja wczorajszą wycieczką.Dużo chodziłam i jeżdziłam.Nie spałam wogóle w dzień.
Kupiłam sobie sweterek ciążowy i spodnie 3/4 z H&M z przeceny.Białe wiec będa na wiosnę.
W ogóle to się zdziwiłam bo w H&M dobry na mnie rozmiar to dopiero 20 (a ja naiwna szukałam 14) a w NEXTcie 16 i tutaj się pocieszyłam.
Teraz na zime są modne takie sweterkowe tuniki i sukienki i jak weszłam z córką do sklepu to ona patrząc na manekiny stwierdziła,ze teraz panuje moda ciazowa
Na razie nie wklejam zdjec bo ogólnie mam doła i do kolejnego usg to osiwieje jak sie plamienia pojawią.

witaj darianno kazdy ma inne gusty i gusciki dla mnie wydaje sie znajaca na rzeczy moze wydac sie troszke zarozumiala ale tlumaczy dobrze a wiec kazdy lekarz dobry komu pomogl
musisz uwazac nieprzemeczac sie moze byc spowodowane tym ze wczorajsza wycieczka i napewno nerwami spowodowanymi wizyta noi ten zab oj wspolczujeja bylam w lipcu w pl niewiedzac ze jestemw ciazy i zrobilam sobie porzadeczek z zabkami ale przy myciu troszke mi dziasla krwawia ja jeszcze na zakupkach ciazowych niebylam jak narazie dresiki nosze ale juz o rozmiar sie boje bedzie z20 jak nie wiecej pozdrawiam wszystkich czekam na wiadomosci po wizytach

[eniggma]

dziekuje dziewczyny za wszytko . odrazu mi lepiej: cmok:

[velluto]

Napisane przez kardashi

I po pracy
Nastawiłam pranie i sie zmachałam
Co do płaszczyków.. Ja kupiłam sobie wełniany, dwurzędowy. Teraz jest dużo takich. Ogólnie dużo jest ciuszkow w zwykłych sklepach, które w ciązy, z brzuszkiem mozna spokojnie nosić

a ja jakaś dziwna jestem, już dwa razy ruszałam w miasto po zakupy i wrociłam z 1 nędzna bluzeczką, sama nie wiem co się dzieje

Napisane przez kropka75

Witaj Velluto.

Jak samopoczucie w ogóle?

U mnie ogólnie ok, choć wczoraj miałam małego stracha. Moj sluz przybrał jakis dziwny, dość intensywny, nieokreślony kolor. Jak tak zaczełam nad nim dumać, to wydumałam, że to może być krew. Zadzwoniłam do gina, ale uspokoił mnie, powiedział, że skoro brzuch nie boli to nic złego sie nie dzieje, tym bardziej, że tego sluzu była sladowa ilość.
A jak u Ciebie sytuacja? Z tego co czytałam to sensacje zoładkowe masz juz za sobą

Napisane przez Darianna25

Wszystko ok ale dziś rano jak wstałam do pracy poleciały mi 3 kropki krwi i zadzwoniłam dopracy o chorobowe.Ryczałam jak bóbr.
Teraz próbowałm umówić sie do dentysty bo ząb nie daje mi spokoju ale wizyte mam dopiero na czwartek Nie łykałam jeszcze paracetamolu ale chyba zacznę.Nie wiem czy bolacy ząb ma jakiś wpływ na zarodek.Moze te plamienia były spowodowane moja wczorajszą wycieczką.Dużo chodziłam i jeżdziłam.Nie spałam wogóle w dzień.

Lez i odpoczywaj, będzie dobrze
A brzuszek Cie boli?

Napisane przez araczki

Cześć Kochane!

Przeskoczyłam po 'lepkach' posty ...

Daf, Kropka...gratuluje dorodnych dzieciaczków. Piękne zdjęcia
Sparkly, cuda Twoje
Basiak, super że wyniki są dobre

Ja się ciągle byczę u rodziców.

Buziaki i milego dnia dziewczynki

Witaj A Ty w PL jestes czy z Pólnocy piszesz?

[maedle]

Witam przyszle mamusie!
Niesmialo tu zagladam i tak dzis zebralam sie na odwage i zapytam czy moge sie dolaczyc

Jestem w 8 tygodniu, termin mam wstepnie zapowiedziany na 6 czerwiec matko jak ja bym strasznie juz chciala brzuszek widziec

Velluto sluzem sie nie przejmuj jak nie boli brzuch i nie ma oobwitszej krwi ja mam z nim caly czas przygody, bo dawno wymrozona nadzerka ciagle lekko peka i co kilka dni sluz jest jasno brazowy
Na poczatku sie martwilam ale po 3 wizycie u gina i zapewnieiom, ze to wszytko zewnetrzne i z dzidzia ok to stresu nie mam juz zadnego, ot musze sie przyzwyczaic

Pozdrawiam wszytkie serdecznie i zycze duuuzo zdrowka dla Was i malenstw w brzuszkach

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez maedle

Witam przyszle mamusie!
Niesmialo tu zagladam i tak dzis zebralam sie na odwage i zapytam czy moge sie dolaczyc

Jestem w 8 tygodniu, termin mam wstepnie zapowiedziany na 6 czerwiec matko jak ja bym strasznie juz chciala brzuszek widziec

witaj serdecznie

[cate_]

Napisane przez maedle

Jestem w 8 tygodniu, termin mam wstepnie zapowiedziany na 6 czerwiec matko jak ja bym strasznie juz chciala brzuszek widziec

Witaj
Brzuszek się pojawi nawet nie zauważysz kiedy. Ja jestem w 12 tyg i ciągle nic nie było widać ale od kilku dni zrobiłam się gruba, że w żadne spodnie nie mogę sie dopiąć

[ałła]

Witajcie!
A ja dzis wyniki poszlam zrobic. W zwiazku z tym ze chodze do gabinetu prywatnie, za badania tez musialam placic. Rachunek wyniosl 128 zł.
Co prawda bete zrobilam na wlasne zyczenie zeby sprawdzic czy prawidlowo wzrasta, ostatnio robilam 2 tygodnie temu. Ale wyniki badan bede miala dopiero za tydzien. Urok malych miasteczek
Do wizyty u gina jeszcze 14 dni!!

[maedle]

Napisane przez cate_

Witaj
Brzuszek się pojawi nawet nie zauważysz kiedy. Ja jestem w 12 tyg i ciągle nic nie było widać ale od kilku dni zrobiłam się gruba, że w żadne spodnie nie mogę sie dopiąć

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;14983246]witaj serdecznie [/QUOTE]

Dziekuje

Cate mam nadzieje, ze za 4 tyg tez sie grubasza zrobie
tymbardziej, ze naleze do suchotnic

Jedyne co mnie jeszcze ciut martwi, to to ze 2 tyg temu gin dosyc dlugo szukal akcji serducha, poczym niby zauwazyl ale kazal przyjsc w tym tygodniu to by juz widziec wyraznie...
no i bylam wczoraj i znow nie bylo widac od razu tylko po chwili dopiero cos pulsujacego zauwazyl...
w wyniku czego za 2 tyg mam znow sie zjawic zeby zobaczyc akcje serducha juz wyraznie...
Martwic sie nie powinnam bo niby cos tam bylo widac a fasolka za kazda wizyta jest wieksza wiec rosnie... ale tak bym juz chciala zeby serducho bilo mocno i wyraznie

[DAnia]

Maedle witaj

Napisane przez ałła

Witajcie!
A ja dzis wyniki poszlam zrobic. W zwiazku z tym ze chodze do gabinetu prywatnie, za badania tez musialam placic. Rachunek wyniosl 128 zł.
Co prawda bete zrobilam na wlasne zyczenie zeby sprawdzic czy prawidlowo wzrasta, ostatnio robilam 2 tygodnie temu. Ale wyniki badan bede miala dopiero za tydzien. Urok malych miasteczek

Ałła ja też, podobnie jak spora część dziewczyn, chodzę prywatnie. A jakie badania robiłaś oprócz bety? Bo ja wybieram się w przyszłym tygodniu i niby mam niewiele do zrobienia (toxo, WR i cukier), ale pewnie też koło 100zł zapłacę...

Kropeczko, Dafreen jak się dziś czujecie??

Ja dziś jakaś śnięta chodzę, może dlatego, że mój TŻ pojechał do Belgii i trochę się denerwuję... Wyjechał wieczorem i ma być dopiero jutro nad ranem - dawno już tak nie jeździł i chyba się odzwyczaiłam, wolę go mieć w nocy koło siebie

[Darianna25]

maedle witaj
Ale ten twój tp to chyba później bo ja w 7 tyg ciąży a tp mam na 22.06?


angkorcz co do wizyty to nawet babka nie zapytała sie o historię starania się o ciążę.Powiedziała,że wszystko w porządku no i nadzerka do leczenia (a to akurat wiem od dawna).Nawet to usg takie małe mam.W porównaniu z dziewczynami to mikrus.

Przespałam sie i jest ok.Nic nie lecie nawet ten śluz, który miałam przedtem (białe glutki) zanikł.Czy to dobrze?
Pokarze Wam naszego mikrusa i zakupki.

[kropka75]

Napisane przez velluto

U mnie ogólnie ok, choć wczoraj miałam małego stracha. Moj sluz przybrał jakis dziwny, dość intensywny, nieokreślony kolor. Jak tak zaczełam nad nim dumać, to wydumałam, że to może być krew. Zadzwoniłam do gina, ale uspokoił mnie, powiedział, że skoro brzuch nie boli to nic złego sie nie dzieje, tym bardziej, że tego sluzu była sladowa ilość.
A jak u Ciebie sytuacja? Z tego co czytałam to sensacje zoładkowe masz juz za sobą

A no to dobrze, skoro ok. Oby tak dalej.

Tak, ja na razie po sensacjach, nawet ssanie mam łagodniejsze od paru dni. Czuję, że żyję. Ale nie może być całkiem spoko, więc dziś znowu kuje mnie brzuch. Wmawiam sobie, że to kolejna faza naciągania macicy i okolicznych mięśni.

---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------

Napisane przez maedle

Witam przyszle mamusie!
Niesmialo tu zagladam i tak dzis zebralam sie na odwage i zapytam czy moge sie dolaczyc

Jestem w 8 tygodniu, termin mam wstepnie zapowiedziany na 6 czerwiec matko jak ja bym strasznie juz chciala brzuszek widziec

Witaj.

Trochę cierpliwości. Jeszcze parę dni i też zobaczysz brzuchol. A potem będzie większy i większy, aż w końcu przestaniesz widzieć własne stopy.

Napisane przez DAnia

Ałła ja też, podobnie jak spora część dziewczyn, chodzę prywatnie. A jakie badania robiłaś oprócz bety? Bo ja wybieram się w przyszłym tygodniu i niby mam niewiele do zrobienia (toxo, WR i cukier), ale pewnie też koło 100zł zapłacę...

Kropeczko, Dafreen jak się dziś czujecie??

Ja dziś jakaś śnięta chodzę, może dlatego, że mój TŻ pojechał do Belgii i trochę się denerwuję... Wyjechał wieczorem i ma być dopiero jutro nad ranem - dawno już tak nie jeździł i chyba się odzwyczaiłam, wolę go mieć w nocy koło siebie

Chyba zapłacisz... u mnie 35 jedno toxo i 42 drugie, WR 6zł, cukier 8zł. W sumie prawie stówka.
Ceny niektórych badań są z kosmosu.

U mnie dziś lepiej. Temp. niższa niż wczoraj i samopoczucie ogólnie lepsze. Zaraz idę do wanny i do wyrka z książką. Pierniczę to, nic nie robię, a o 20ej leci świetny film, więc TŻ do mnie dołączy i się wybyczymy, a co.

U Daf nie najlepiej, zasuwała cały dzień, a zdrowa nie była. Może jutro weźmie wolne. Ale przeprowadzka, więc raczej dziewczyna nie poleży...

Ja też nie lubię jak mój jeździ.

---------- Dopisano o 18:15 ---------- Poprzedni post napisano o 18:11 ----------

Napisane przez Darianna25

angkorcz co do wizyty to nawet babka nie zapytała sie o historię starania się o ciążę.Powiedziała,że wszystko w porządku no i nadzerka do leczenia (a to akurat wiem od dawna).Nawet to usg takie małe mam.W porównaniu z dziewczynami to mikrus.

Jak na 7 tydzień to widać tyle ile należy. Z dali, ale kształtu dziecka to tam jeszcze nie ma co szukać, na razie to kijaneczka. Twoja dzidzia jeszcze ma ogonek pewnie.

Ubranka fajne, super ten sweterko-bezrękawnik, piękny kolor.

[cate_]

Ałła co do tych badań to podobno jak się przyciśnie lekarza to też wystawi skierowanie.

[kropka75]

A oto moje dzisiejsze zdobycze - oczywiście nie na mnie.

[kropka75]

Napisane przez cate_

Ałła co do tych badań to podobno jak się przyciśnie lekarza to też wystawi skierowanie.

Jak jest jednocześnie z prywatnego i z funduszu, i raz przyjmuje tak, a raz tak, w zależności od limitów, to można negocjować. Jak przyjmuje tylko prywatnie to przyciskanie nic nie da.

Ja mam skierowanie zawsze i zawsze płacę, bo mój gin nie ma umowy z laborem w Gliwicach.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Kropko =- ciuszki genialne
Witam nowe i stare mamusie Wróciłam z pracy, jestem tak koszmarnie zmęczona, że aż się wystraszyłam normalnie :/ Zaraz idę spać chyba ...

[ałła]

Napisane przez DAnia

Maedle witaj


Ałła ja też, podobnie jak spora część dziewczyn, chodzę prywatnie. A jakie badania robiłaś oprócz bety? Bo ja wybieram się w przyszłym tygodniu i niby mam niewiele do zrobienia (toxo, WR i cukier), ale pewnie też koło 100zł zapłacę...

Oprocz toxo, WR i cukru, robilam jeszcze grupe krwi (bo mam watpliowsci) i ogolne badanie moczu i krwi ale te ktore wymienilas sa najdrozsze!!
A jesli chodzi o skierowanie to owszem mialam, ale tak jak Kropka napisala, lekarz nie ma umowy i za wszystko place z wlasnej kieszeni.

[DAnia]

Darianna bardzo fajne zakupki A zdjęcie ok, tylko trochę daleko - dlatego dzidzi takie malutkie

Napisane przez kropka75

Chyba zapłacisz... u mnie 35 jedno toxo i 42 drugie, WR 6zł, cukier 8zł. W sumie prawie stówka.
Ceny niektórych badań są z kosmosu.

Tak mi się wydawało, że toxo jakieś 30-40zł kosztuje, robiłam na wiosnę... Reszta może być

Napisane przez kropka75

U mnie dziś lepiej. Temp. niższa niż wczoraj i samopoczucie ogólnie lepsze. Zaraz idę do wanny i do wyrka z książką. Pierniczę to, nic nie robię, a o 20ej leci świetny film, więc TŻ do mnie dołączy i się wybyczymy, a co.

To super, że czujesz się lepiej I plany na wieczór też masz fajne
Idę sprawdzić, jaki to film dziś leci, może też obejrzę

Napisane przez kropka75

A oto moje dzisiejsze zdobycze - oczywiście nie na mnie.

Piękne te ciuszki, a mój zecydowany faworyt to nr 4

[kardashi]

Kropka świetne ciuszki
uwielbiam bodziaki, kaftaniki zapinane na boku

Ja zrobiłam listę ciuszków jakie musze jeszcze kupić i nosze przy sobie, zeby pozniej się nie okazało ze mam 18 bodziaków a 2 kaftaniki

[kropka75]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;14985326]Kropko =- ciuszki genialne
Witam nowe i stare mamusie Wróciłam z pracy, jestem tak koszmarnie zmęczona, że aż się wystraszyłam normalnie :/ Zaraz idę spać chyba ...[/QUOTE]
Dzięki.

Słusznie, do łóżka i odpoczywać do jutra. Na zdrowie wyjdzie.

[margo80]

mam dziś fazę na pomarańcze

kropko - fajowe te ciuszki. najbardziej mi się podobają te śpiochy z dinozaurem

tylko wkurza mnie, że polscy producenci na siłę robią angielskie napisy na ciuchach, a do tego z błędami. ja mamusia-anglistka mam na to uczulenie

[kropka75]

Napisane przez DAnia

Tak mi się wydawało, że toxo jakieś 30-40zł kosztuje, robiłam na wiosnę... Reszta może być

Mnie też się ta reszta bardziej podoba.

Napisane przez DAnia

To super, że czujesz się lepiej I plany na wieczór też masz fajne
Idę sprawdzić, jaki to film dziś leci, może też obejrzę

Świetny, aczkolwiek do płaczu, jeśli nie widziałaś, poruszający mocno... "Czas Zabijania". Genialny film.

Napisane przez DAnia

Piękne te ciuszki, a mój zecydowany faworyt to nr 4

Te śpiochy są przezabawne, nie mogłam się oprzeć, takie radosne i pozytywne.

[DAnia]

Napisane przez ałła

Oprocz toxo, WR i cukru, robilam jeszcze grupe krwi (bo mam watpliowsci) i ogolne badanie moczu i krwi ale te ktore wymienilas sa najdrozsze!!
A jesli chodzi o skierowanie to owszem mialam, ale tak jak Kropka napisala, lekarz nie ma umowy i za wszystko place z wlasnej kieszeni.

Morfologię, mocz i grupę krwi zrobili mi w szpitalu, różyczkę robiłam wcześniej - choć tyle mam z głowy. Cóż, nie ma lekko

[kropka75]

Napisane przez kardashi

Kropka świetne ciuszki
uwielbiam bodziaki, kaftaniki zapinane na boku

Ja zrobiłam listę ciuszków jakie musze jeszcze kupić i nosze przy sobie, zeby pozniej się nie okazało ze mam 18 bodziaków a 2 kaftaniki

Ja też mam bodziakomanię. Ani się nie obejrzałam, jak się okazało, że mam już 5 w rozmiarze 56.
Za to mam braki w śpiochach i koszulkach/kaftanikach.

---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

Napisane przez margo80

mam dziś fazę na pomarańcze

tylko wkurza mnie, że polscy producenci na siłę robią angielskie napisy na ciuchach, a do tego z błędami. ja mamusia-anglistka mam na to uczulenie

Ja dziś też miałam ochotę, wchłonęłam jedno w pracy.

He he zboczenie zawodowe.