|
Notka |
|
Auto Marianna Lubisz auta i motocykle? Fascynuje cię motoryzacja? Dołącz do forum Auto Marianna, podziel się swoją pasją i wiedzą. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#3151 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 218
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
I jak się wreszcie odważyła to pojechałyśmy do rodziny - trasa ok 100 km. I pomimo że klimatyzacja chodziła całą drogę - mama dojechała cała mokra i nie zmrużyła oka nawet na chwilę a zazwyczaj całą drogę śpi ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3152 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
moja mama wsiadła ze mną od razu, nie bała się (jeszcze jak nie miałam prawda jeździła ze mną po bocznych drogach).
Tata bardzo długo miał obawy, ale już mu przeszło (siadał z tyłu). Oboje nie mają prawka ![]()
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3153 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 12 078
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
http://www.youtube.com/watch?v=h8O2HZle_qg
od 21 maja rowerzysci beda mogli legalnie wyprzedzac z prawej (W KOŃCU!) |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3154 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
No ja nie wiem czy jest się z czego cieszyć
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3155 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 12 078
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
jak jesteś rowerzystką to się ucieszysz
![]() ![]() poza tym to i tak ma miejsce a teraz będzie to oficjalnie powiedziane, że można. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3156 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
dobra wiadomość. Bo bez sensu jest rowerzysta plączący się między samochodami, bo chce "wyprzedzić" auto stojące np. w korku.
No porażka totalna. Podobnie dobrym pomysłem jest skręcanie w lewo z osi jezdni, jak samochodem (oczywiście po wcześniejszym zasygnalizowaniu chęci wykonania manewru, bo kiedyś niemal nie wjechałam w pana który nagle przed maską zaczął skręcać!!!). Nie jeżdżę rowerem Bóg wie jak często, ale wiem jak ciężko jest być rowerzystą na drodze. Stosuję się do przepisów ruchu drogowego, bo po to je znam, aby świadomie jeździć po drodze.
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3157 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 370
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Ja mam już za sobą drugą samodzielną jazdę. Tylko tym razem po Warszawie. Jechałam wczoraj do szkoły, ze szkoły prosto do lekarza i potem do domu. No i odwoziłam jeszcze po drodze koleżankę, która powiedziała, że nie jeżdżę tak tragicznie jak myślała, że będzie
![]() No i przykleiłam zielony listek, czuję się z nim pewniej. Zauważyłam też, że kierowcy mnie przepuszczają i starają się trzymać w dość bezpiecznej odległości ode mnie ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3158 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 935
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
![]() zawsze się jakiś d.pek znajdzie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3159 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 834
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
A ja wczoraj stałam na przejeździe i bardzo długo bylo zamknięte bo kilka pociągów jechalo. To był przejazd bez drużnika, automatyczny. Ku mojemu zdziwieniu jeden pan przejechał mimo zamknięcia. Byłam zszokowana i popukałam się w czoło. Kompletny brak wyobraźni. "
Chwilę potem jechała rodzina z małym dzieckiem, które było na rowerku. Dziadziuś jechał pierwszy, wjechał!!!! rowerem na zamknięty!!! przejazd i mówi do wnusia: dawaj, dawaj!. Dziecko zatrzymało sie trochę wystraszone bo przecież auta stoją, czerwone lampy migają. Ale reszta rodziny jechała wszyscy spokojnie sobie przez zamkniętą rogatkę przejechali... Czy tylko w naszym kraju są tacy "mądrzy" ludzie??!!!!!!! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3160 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
przez wiele lat mieszkałam przy torach i przejeździe i muszę przyznać że tak durni ludzie są. Takie rzeczy zdarzają się bardzo często. A potem pretensje nie wiadomo do kogo że pociąg wjechał w samochód i zginęło dziecko... mało tego, często jak "młodzież" wracała z dyskoteki to bawili się kto dłużej ustoi na torach przed jadącym pociągiem... a nawet ponad rok temu był przypadek że koledzy położyli pijanego kolegę na szynach i poszli sobie - chłopaka pociąg rozszarpał na strzępy...
__________________
78-62 Przez pierwsze dwa lata uczysz dzieci chodzić i mówić a przez następne szesnaście lat marzysz o tym żeby usiadły spokojnie i się zamknęły !!! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3161 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 19
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Zuzia ale Ty tu straszne rzeczy piszesz ,normalnie szok jak mozna być tak okrutnym i zostawić pijanego w dodatku na torach kolejowych!!!
Dziewczyny a ja od rana mam stresa ,bo dzisiaj bedę po raz pierwszy zmuszona pojechać samochodem sama.Z jednej strony się cieszę a z drugiej boję jak cholera.Trzymajcie za mnie kciuki ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3162 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 12 078
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
a ja ostanio podjechalam za blisko murka i lekko go puknelam zderzakiem i wczoraj zauwazylam ze lampa mi pekla :\ dobrze ze lampa do forda escorta jest tania :P
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3163 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 834
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
![]() ![]() ![]() Nie wiem gdzie ludzie pogubili mózgi... Wydaje im się, że nic im się nie stanie, że są panami sytuacji. Byś widziała minę tego kierowcy, który przejechał przez ten zamknięty przejazd... Był taki dumny z siebie i myślał sobie "stójcie sobie frajerzy" Tym razem mu sie udało, ale kiedyś może się oszukać. A wtedy będzie wielki lament, że ktoś zginął. Naprawdę. Szok. ---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ---------- Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3164 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
piszę tylko jaka jest bezmyślność ludzi. O samobójcach już pisała nie będę bo to już nie na temat, ale wyjeżdżanie na tory w momencie kiedy bije dzwonek i miga czerwone światło to jest nagminne. A raczej było bo ze trzy lata temu założyli szlabany i samochód już nie da rady wjechać ale ludzie pieszo wchodzą... A co do Twojej jazdy to nic się nie bój - będzie dobrze - a jeżeli zrobisz jakiś błąd to to olej i jedź dalej ![]() ![]() ---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ---------- Cytat:
ważne że nikomu nic się nie stało - lampę zawsze można wymienić a murkowi z pewnością nic nie będzie ![]()
__________________
78-62 Przez pierwsze dwa lata uczysz dzieci chodzić i mówić a przez następne szesnaście lat marzysz o tym żeby usiadły spokojnie i się zamknęły !!! |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3165 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 12 078
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
no wiem wiem
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3166 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 19
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Pierwsza samodzielna jazda juz za mną
![]() ![]() Wszystko byłoby ok.gdyby nie moje parkowanie poprostu porażka ![]() ![]() ![]() ja juz mam stresa ,że nigdy nie wyczuje mojego auta ![]() Za chwilę jadę na działkę oczywiście jako kierowca ale niestety z boku będzie siedział mój mąż,który stresuje mnie bardziej niz wszyscy egzaminatorzy do kupy wzięci ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3167 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 12 078
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
no kombi to wyzwanie na poczatku kariery, sama z nim walcze z roznym skutkiem (mimo to kombi rulez:P)
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3168 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 078
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
![]() ![]() ![]() Wczoraj pierwszy raz byłam sama w mieście, jeszcze musiałam zaparkować na najbardziej obleganym parkingu, gdzie nigdy nie ma miejsca :/ Ale jakoś mi się udało, trochę mi tył wystawał (parkowania równoległego jeszcze nie opanowałam do końca:P) ale już nie miałam czasu się kołować. Jednak każda kolejna samodzielna wyprawa sprawia, że coraz mniej się stresuję przed jazdą ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3169 |
Inkwizytor
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: zabita dechami...
Wiadomości: 2 452
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Witam, mogę się przyłączyć? Dwa dni temu zdałam egzamin
![]()
__________________
“Never forget what you are, for surely the world will not. Make it your strength. Then it can never be your weakness. Armor yourself in it, and it will never be used to hurt you.” Martin wymianka książkowa |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3170 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 849
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Ogólnie nie mam nic przeciwko rowerzystom. Mieszkam koło zalewu, nad który ściągają tłumy więc jakoś przyzwyczaiłam się do amatorów dwóch kółek. Ale dzisiaj to myślałam że jednego przejadę albo co najmniej mu dowalę. Na moim pasie, przede mną jechała sobie parka na rowerach, tylko że facet jechał obok laski co jest niestety niedozwolone. Zajmowali cały pas i żeby ich wyprzedzić musiałabym przejechać podwójną ciągłą. No to trąbnełam a ten palant zaczął się drzeć na mnie i w ogóle coś tam ręką pokazywać. No to wyprzedziłam ich (zaczęła się linia przerywana), zatrzymałam się i wysiadłam żeby mu powiedzieć co myślę ale wielki cwaniak zjechał w jakąś uliczkę a ja nie miałam czasu żeby go gonić. Żeby było mało to niedawno (a już ciemno było) musiałam jechać na stację i ruszam spod swojego domu a drogą idzie dziesięciu chłopa. Oczywiście ani myślą zejść. Jeszcze specjalnie zwalniali bo ich to bawiło. Dopiero jak dodałam trochę gazu to chyba się wystraszyli i łaskawie zeszli. Normalnie w takich momentach dochodzę do wniosku że ludzie są naprawdę bezmyślni i sami szukają problemów.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3171 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 12 078
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
teraz to bedzie legalne :P
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3172 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 849
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
No nie do końca. Będą tak mogli jeździć ale na bocznych drogach i tam gdzie nie utrudni to ruchu. A jeżeli jadą po drodze wąskiej, czy takiej dość często uczęszczanej i nie ma możliwości ich wyprzedzić to muszą jechać w linii. Na szczęście prawo jeszcze nie pozwala na legalne tamowanie ruchu centrum miasta
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3173 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
![]() ![]() ---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ---------- ![]() ![]()
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#3174 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 218
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------
Cytat:
aquarelka, takie sytuacje to trzeba rozegrać bez stresu i niepotrzebnych nerwów. Idiotów nie brakuje i tak naparwdę punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia. Tak więc kierowcy zawsze będą narzekać na rowerzystów i odwrotnie... Wyminąć takiego, trąbnąć a jak się piekli i drze to już jego sprawa. Niech się złości i traci niepotrzebnie energię. Ty to olej i jedź dalej. Nie ma sensu się zatrzymywać bo musiałabyś to robić co chwilę ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3175 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 849
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
Ogólnie jestem strasznie spokojna ale po całym dniu stresów niestety puściły mi nerwy. Najbardziej denerwuję mnie że ludzie naprawdę sami robią sobie problemy a w razie czegoś zawsze winny jest ktoś inny. A jeszcze najgorsi są ludzie, którzy mogliby w niektórych sytuacjach zachować się inaczej (tak żeby wszyscy byli zadowoleni) ale musi zrobić na złość i tak np. nie zjedzie ze środka drogi żeby ktoś musiał się za nim męczyć. Eh, koniec wyżalania się ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3176 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 218
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Dziewczyny, odwołuję się do Wszych doświadczeń, moze będziecie mogły mi pomóc.
Sprawa wygląda następująco: Od jakiegoś czasu jeżdżę z zapaloną kontrolką "check engine". Byłam u mechanika i na komputerze wyskoczył błąd: sprawność katalizatora 60 %. Dodatkowo od dłuższego czasu mam za niskie obroty na biegu jałowym (były ustawane na przepustnicy wyższe, ale były prawidłowe do zgszenia silnika... po włączeniu znowu za niskie. (nie wiem czy to ma jakikolwiek związek z tą kontrolką czy nie). I teraz.. TŻ twierdzi że trzeba zmienić ten katalizator a to jest koszt ok 700 zł, mój tata mówi że zacząłby od świec bo kolega miał podobną sytuację w yarisie, wymienił katalizator i kontrolka nie zgasła a on wydał kupę kasy. Wszelkie operacje z "przewietrzeniem" katalizatora, przeciąganiem na obrotach, jazdy na lepszej benzynie już sprawdziłam - nic to nie pomogło. Doradźcie co robić. Jestem gotowa wymienić ten katalizator ale mam małe wątpliwości bo nie mam pewności czy to jest przyczyna... zresztą najpóźniej za rok zmieniam samochód i nie uśmiecha mi się wkładać tyle kasy w samochód którm lada moment nie bede juz jeździć.... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3177 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: bawimy się powietrzem.
Wiadomości: 16 564
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
to zrob tak jak mowi tata , wymien najpierw swiece ![]()
__________________
Dopiero gdy ulegamy pasji, jesteśmy naprawdę sobą. Ze wszystkich naszych namiętności najbardziej określają nas te, których nie potrafimy okiełznać. Motocykl - mój sposób na życie. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3178 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
Ile jeździsz? Dużo? Auto porządnie się nagrzewa? Jeśli nie to katalizator ma w takich sytuacjach krótką żywotność. Sprawdziłabym jeszcze sondę lambda ![]() Lepsza benzyna to co zamiast zwykłej 95 wlałaś zwykłą 98? Albo uszlachetnioną? Wiesz, że to nic nie daje jeśli auto ma zalecaną pb95 ![]() Porysowałam dziś dolną część przedniego zderzaka pod halogenem ![]() ![]()
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3179 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 12 078
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
jezu musze benzyny zalac aaa bo niedlugo na rozruch mi nie starczy, zapomnialam :P
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3180 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 218
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
Samochód sie nagrzewa, robię codziennie ok 40 km albo więcej. A benzyna 95 na shellu, potem uszlachetniacz.... i nic. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:05.