Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV - Strona 106 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-05-28, 08:39   #3151
primavera
Zakorzenienie
 
Avatar primavera
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

yoolia - nigdy nie spotkałam się z taką sytuacją, podejrzewam ze ani ja, ani żadna z moich koleżanek nei dopuściłaby w ogóle do czegoś takiego...
Nie rozumiem "afery" - "nie lubię cie" i "nie zaproszę cie na moje urodziny" to standardowe teksty dzieciaków Co innego gdyby jedno dziecko upatzryło sobie inne i regularnie je tłukło - wtedy rozumiałabym potrzebe ingerencji i pewnie rozmawiałabym z rodzicami z dwóch stron.

Porozmawiaj z wychowawczynią Gosi o tej sytuacji. Na to, co mama Dominiki mówi do niej w domu i jak ją nastawia wpływu nie macie - ale nie wyrażasz zgody na to, aby obca matka zwracała uwagę twojemu dziecku w takich kwestiach (wiadomo, jak jedno dziecko bije/popchnie drugie to zareagoanie jest normalne)
primavera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-28, 08:59   #3152
Yoolia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 899
GG do Yoolia
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Prima dzieki
mąz próbował się dzis dowiedzieć w p-lu o cała sytuacje ale pani, która rano była cos wiedziała ale nie do końca, miała się dowiedziec i po połodniu przy odbiorze Gosi powiedziec
tylko, ze Gosię dzis odbiera dziadek, a małż w ciągu dnia nie bedzie mial czasu żeby podjechac do p-la
jutro sie dowiemy co sie stało naprawdę.
w głowie mi sie to nie mieści, co za mamuska
Yoolia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-28, 09:51   #3153
primavera
Zakorzenienie
 
Avatar primavera
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

yoolia - mamuśka mamuśką, ale nie powinno dojść do takiej sytuacji - że wy o niczym nie wiecie. Gdyby ta cała sytuacja była pomiędzy dziećmi - to ok, pokłóciły sie, to normalne - sparwa zostaje w p-lu, ewentualnie pani moze próbować dziewczyny pogodzić, rozmawiać z nimi - natomiast tutaj wtrąciłą się jedna strona dorosła - i w takim wypadku druga strona też powinna być o sytuacji poinformowana.
Pogadaj jutro. Nie osądzam nauczycielek - moze zapomniały, może jedna myslała że druga powiedziała?
primavera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-28, 10:03   #3154
Yoolia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 899
GG do Yoolia
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

dokladnie, już wcześniej pisałam, że mama powinna zgłosic to paniom, a panie nam, jeśli ma problem a nas nie spotyka w p-lu.
a ja ostatnio po zebraniu rozmawiałam z paniami i nic mi na ten temat nie wspomniały
Yoolia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-28, 10:09   #3155
*misia*
Zakorzenienie
 
Avatar *misia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Yoolia dla mnie to nie do pomyślenia, że Panie pozwoliły na taką "interwencję" mamy. Bo przecież musiało sie to dziać za zgodą pań i podczas ich opieki, bo inaczej odbierając czy zaprowadzając Gosię byście wiedzieli o co chodzi. Dla mnie to mamusia jest z lekka niepoważna, żeby o taką pierdołę jak "nie lubię" zwracać uwagę innemu dziecku i robić mu tym samym przykrość. Co innego jak Prima napisała gdyby chodziło o bicie, gnębienie i czy jakieś dokuczanie, ale takie pierdoły powinny zostać między dziewczynkami i ewentualnie panią wychowawczynią która ze swojej strony mogłby próbować je pogodzić. Ja na Twoim miejscu pogadałabym z paniami, że to niedopuszczalne by bez Twojej wiedzy ktoś pouczał Twoje dziecko, ale chyba też pogadałabym z nadgorliwą mamuśką. I tu wcale nie chodzi o to czy Gosia jest chora czy nie, takie "akcje" się po prostu między dziećmi zdarzają a dopóki żadnemu nie dzieje się krzywda i nie czuje się pokrzywdzony sytuacją to uważam, ze rodzic nie powinien interweniować.
Celko jak tam u Was wyszliście na prostą?
Ann a gdzie Wy się podziewacie?
Wróciłam do pracy, ale po tych dwóch bieganiach teoretycznie wolnego a praktycznie biegania wcale nie czuję się jakoś wypoczęta i chętna do pracy.
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI
*misia* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-28, 10:45   #3156
Yoolia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 899
GG do Yoolia
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

*misia* dzięki
czyli dobrze myslę, nie powinno być takiej sytuacji
tymbardziej, że to przedszkole integracyjne i to mnie boli, jaka to integracja??
dzieci zdrowe powinny byc uwrażlwiane na "inność" dzieci chorych a nie odizolowywane, to jakas paranoja normalnie.
w czwartek jest uroczystośc w przedszkolu z okazji dnia mamy i taty - jak bedą rodzice te dziewczynki to sobie z nimi porozmawiamy
Yoolia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-28, 11:45   #3157
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Yoolia - o matko jedyna!!! Gdyby izolowac dziecko od drugiego tylko dlatego, ze powiedzialo, ze kogos nie lubi - to moj Adasiek pewnie musialby sie sam bawic w przedszkolu (w izolatce) a na podworku w zamknietej klatce Nigdy w zyciu nie slyszalam czegos takiego! I co: te panie faktycznie izoluja dziewczynki? To jakis absurd. Przeciez to normalne, ze sie nie lubia, kopna i za chwile sa najwiekszymi przyjaciolkami. A rozmowa z kogos dzieckiem jest dla mnie nie do przyjecia! Kto na to pozwolil i kiedy? Mozliwe, ze nie znasz tez calej prawdy, moze Gosia nie powiedziala Ci szczegolow. Ale nawet zakladajac, ze uderzyla tamta dziewczynke itd- to chyba nie ma nikt prawa ich izolowac na dluzsza mete? Rozumiem przez godzine czy dwie- niech sobie odpoczna od siebie.... Ale prze kilka/kilkanascie dni/na stale??? Chore. A ta matka jesli miala jakies wyrzuty,z e rozmawiala z wychowczynia - to na moj hust - wychowawczyni powinna porozmawiac z Toba! Nie do konca jestem przekonana, ze to Ty powinnas rozmawiac z tamta matka. bez sensu. Ciagle angazowanie rodzicow w jakies tam spory czy nawet lekkie bijatyki...
Rozumiem, ze jak dziecko drugiemu naprawde zrobic krzywde - ok. Sparwa do wyjasnienia. Spotkania rodzicow itp. Ale jakies potyczki slowne....omg!

misia - dzieki! My juz na prostej. Adasiek ok, je normalnie, goraczka poszla w zapomnienie. Najgorsze jest, ze budzi sie po nocach z krzykiem.
a) nie moze oddychac, dusi sie, charczy przez nos
b) ma koszmary senne
Nie wiem ktora opcja wiarygodna, ale wyglada na kombinacje dwoch.
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-05-28, 13:06   #3158
Yoolia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 899
GG do Yoolia
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

jutro się dowiem, co sie naprawde stało, mysle, ze nic wiecej, raczej nie uderzyła, bo po zebraniu panie powiedziały mi o 2 Gosi ekscesach - popchneła chłopca na slizgawce, bo chciala, zeby jej koleżanka pierwsza zjechala i druga, to podbiegła ni z tad ni z owąd do kolegi i go za szyje złapała, nie żeby za coś go chiała uderzyc czy coś, tylko taki niekontrolowany odruch miała. O tym mi panie powiedziały a o tamtej sytuacji nie wspomniały ani słowa...
a z rodzicami tej dziewczynki nie mam zamiaru dyskutowac tylko powiem, że nie zycze sobie zeby zwarcali uwagę mojemu dziecku.
Yoolia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-28, 18:03   #3159
annLee
Zakorzenienie
 
Avatar annLee
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Misia-jestem jestem,tylko ciągle doba za krótka

przykro mi,że i Wy nie unikniecie szpitala

Celko-Adaś chyba miał zawsze skłonność do wys.temp? więc pewnie tak reaguje na zabieg i narkoze pewnie mimo wszystko duże przeżycie dla niego,więc i nocki żywsze ...
mam nadzieję,że zrobili wszystko co powinni i będzie już oki

Yoolia-dobrze myślisz i dziewczyny dobrze piszą to jakiś paradoks! nie dość ,że takie ple integracyjne to karanie Gosi za taką pierdołę brzmi nonsensownie!
__________________
Zu

No2

"tylko nudne kobiety mają
nieskazitelnie czyste domy
"
annLee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-29, 08:07   #3160
Yoolia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 899
GG do Yoolia
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

juz wszystko wiem
problem jest z Gosią
jest baardzo dominująca
"nie lubie Cię" i ' nie zaprosze Cie na moje urodziny" jest na porządku dziennym, choć ostatnio jakby częstotliwość się zmniejszyła
ale w p-lu chyba nie
z Dominika się lubią, tylko Gosia często narzuca innym swoje zasady i jak ktoś sie nie podporządkuje to jest własnie "nie lubi Cię" "nie będę się z Tobą bawiła"
na dodatek namawiała inne dziewczynki żeby się nie bawiły z Dominiką
Doszlo do tego, że Dominika nie chciała chodzic do p-la
zaczęła interweniować mama Dominiki, ale podobno nie rozmawiała z Małgosią tylko z panią
nie wiem skąd sobie Małgosia wymysliła tą rozmowę z mamą Dominiki, podbno dzieci z a. nie kłamią? Mamam Dominiki myslała, że Gosia jest zdrowym dzieckiem i jak sie dowiedziała to zmieniła podejście.
Przeraża mnie to, juz nie wiem co z tym robić, tłumaczymy, rozmawiamy. Juz mi pomysłów na rozmowy brakuje.
Jak wydaje mi się, że jest ciut lepiej to nagle zwrot o 180 stopni i jest gorzej.
Teraz ma 4,5 roku i takie sa problemy to co bedzie ja będzie miała 10 czy 15 lat?
Yoolia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-29, 10:45   #3161
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Yoolia- a moze Gosia po prostu uslyszala te rozmowe? Albo pani w przedszkolu jej zwrocila uwage mowiac, ze mama tej dziewczynki nie zyczy sobie takiego zachowania. I w ten sposob Gosia odebrala, ze sama rozmawiala z mama tej dziewczynki. Nie sadze, zeby celowo zmyslala na ten temat.
I jeszcze inna wersja: moze panie nie wiedza o tej rozmowie, albo celowo nie chca sie przyznac...

Trzymaj sie! Porad, jak przemowic do dziecka, nie mam, bo sama jestem w czarnej d... z tym

Edytowane przez celka2000
Czas edycji: 2012-05-29 o 10:47
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-05-29, 12:11   #3162
annLee
Zakorzenienie
 
Avatar annLee
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

trzeba chyba wrócić do lektury:"jak mówić,żeby dzieci słuchały,jak słuchać..."

Yoolia-ale Panie chyba powinny tej mamie napomknąć,że Gosia jest taka a nie inna i że to na pewno przejściowe! A nie separować dziewczynki i właśnie IMO wyostrzać problem.Gosi pewnie też jest teraz przykro i może robić jeszcze bardziej na złość Ja przynajmniej obie dziewczynki próbowałabym pogodzić,każdej z nich bezustannie tłumaczyć,że to nieładnie,że robi przykrość etc. a jeśli by to nie przyniosło skutku to owszem proponować zabawę z kimś innym,ale cały czas tłumaczyć o co chodzi
Zu też potrafi codziennie w złości gadać,że mnie nie lubi i nie zaprosi na urodziny a ja mówię "no to super,bo ja też Cię nie lubię""super,bo wcale nie chciałam na nie przychodzić" albo "super,to ja Cię na moje też nie zaproszę" i tak se gadamy czasami .Ale jak ochłonie to sobie rozmawiamy o tym co się stało,dlaczego była zła i tak mówiła etc.

Pewnie,że często cierpliwości brak...ale im starsza tym więcej daje sobie wytłumaczyc.nie zawsze od razu,ale przy okazji.

Posadziłam na balkonie pomidorki koktailowe,truskawki,pozi omki,lawendę,pietruszkę i lubczyk
marzy mi się jeszcze róża-kulka jakaś ładna ,ale nie widzę w okolicznych sklepach...
__________________
Zu

No2

"tylko nudne kobiety mają
nieskazitelnie czyste domy
"
annLee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-29, 12:31   #3163
Yoolia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 899
GG do Yoolia
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Celko jak mi małz powiedział to od razu pomyslałam, że panie albo nie wiedzą o tej rozmowie, albo udaja, ze nie wiedzą
bo trudno mi uwierzyć, żeby Gosia to zmysliła-ona to tak opowiadała jakby to się naprawdę wydarzyło, kilkakrotnie opowiadała, nie to że raz.

ann dla mnie tez chore takie separowanie, wiem, że w p-lu duzo rozmawiaja i tłumaczą Gosi i chwalą, że ona duzo rozumie i naprawdę się stara ale taka izolacja nie sprzyja temu zeby "spór" się zakończył.
mysle, zo powinni porozmawiac z obiema dziewczynkami i doprowadzic do zgody, wtedy Dominika napewno tez lepiej by sie poczuła, moze po takiej rozmowie podobne sytuacje nie miałyby miejsca, albo przynajmniej w mniejszym nasileniu.

ja zaryzykowałam i wystawiłam na balkon doniczki z ziołami żeby wiecej słońca miały, bo zaczynały mi rosność pod katem w jedną stronę, ale chyba schowam bo strasznie sie syfi z ulicy
Yoolia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-29, 18:46   #3164
annLee
Zakorzenienie
 
Avatar annLee
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

no właśnie,mnie też się wydaje,że jakby bardziej dziewczyny zachęcały do wspólnej zabawy i zażegnania sporu to szybciej obie by sobie poradziły z tą sytuacją

u nas też jakiś wicher się zerwał,mam nadzieję,że mi pomidorów nie połamie

Kancia-a Ty nie sadziłaś truskawek?
__________________
Zu

No2

"tylko nudne kobiety mają
nieskazitelnie czyste domy
"
annLee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-30, 07:21   #3165
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

ann miałam takie pnące w donicach ale one sa okropnie wymagające codzienne podlewanie po 2 razy, niestety nie wytrzymały naszego wyjazdu na wakacje pomimo tego, ze szwagier je codziennie raz podlewał

teraz na balkonie mam zielnik pietrucha, szczypior, koperek

reszta na działce

ann czy Ty leczyłaś moze anginę bez antybiola?
__________________
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-30, 08:08   #3166
annLee
Zakorzenienie
 
Avatar annLee
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Kancia-nie odważyłam się ,ale w początkowej fazie faszerowałam Zu Angin Heel.Ale niestety gorączka i późniejsze naloty raczej nie dawały wyboru.A za drugim razem dostała też zapalenia jamy ustnej,więc w ogóle masakra była więcej nie miałyśmy.A to dorosły czy dziecko?
__________________
Zu

No2

"tylko nudne kobiety mają
nieskazitelnie czyste domy
"
annLee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-30, 08:26   #3167
Yoolia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 899
GG do Yoolia
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

niedawno w OBI widzialam fajna kompozycje ze zwykłych sadzonek truskawek - w takiej donicy jak na surfinie czy pelargonie, co się do sufitu balkonu przywiesza.
Tak minimalnie zwisały z tej donicy ale raczej to nie były te pnące.

na początki infekcji gardła, angin, plesniawek moge polecam angibon
http://www.☠☠☠☠☠☠☠/apteka/p13087-Ang...akteryjny_7_ml
w razie jakby link doz nie działal:
http://www.aptekazielarska.pl/p2319-...iawki-7ml.html
ale to dla doroslych ewentualnie dla dzieci pow. chyba 6 roku zycia (ta mi powiedział farmaceuta) w ulotce pisze żeby nie stosować u dzieci

kilka razy uratował mnie przed antybiolem
Yoolia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-30, 08:35   #3168
*misia*
Zakorzenienie
 
Avatar *misia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

kurcze u nas się dziś nieźle ochłodziło, a ja w cienkim żakieciku wymarzłam rano na maksa. Dobrze, że jakoś chociaż Matiego ubrałam, bo on z tych co mu wiecznie gorąco i pewnie sam by się nie upomniał o coś cieplejszego. A Mati mi się przeziębił mam nadzieję, tylko przeziębił. W niedzielę zaczeło mu lać się z nosa i o ile do południa miałam jeszcze nadzieję, ze to jakieś nasilenie alergii tak już po południu wiedziałam, że jednak nie. Zrobił się taki trochę chorobowy, marudny i wymagający. Dostał ibum co by zlikwidować stan zapalny. Zapsikujemy nos, gardlo, a dziś nad ranem zaczął kaszleć także jeszcze przed wyjściem do przedszkola go wyinhalowałam i dopiero poszliśmy. Mam nadzieję, ze mi się nie rozłoży całkiem bo na sobotę zaplanowałam wiele atrakcji z okazji dnia dziecka
Aha mamy termin do szpitala od tej doktorowej co byliśmy w czwartek termin na 28.11 Będziemy jeszcze u niej pod koniec czerwca to porozmawiam czy nie ma możliwości jakoś troszkę tego przyśpieszyć,
Yoolia ja myślę, że Gosia nie kłamie no bo po co miałaby to robić. Ja w tej całej sytuacji nie bardzo rozumiem intencje pań przedszkolanek bo wydawałoby się, ze ich celem powinno być ewentalnie chwilowo odseparowanie dziewczynek a nie całkowita ich izolacja od siebie i staranie sie by wpłynąć jakoś na ich relacje. To, ze Gosia ma silny charakter ma plusy i minusy, jednak myślę, że jedyne co może tu coś zmienić to rozmowa zarówno z Waszej strony jak i ze strony pań by wytłumaczyć Gosi, jej zachowanie i to, ze zachowując się w określony sposób nic nie osiągnie.
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI
*misia* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-30, 08:56   #3169
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

podejrzewam u Adria na aczkolwiek gardło go boli lekko ale jest zaczerwienione, gorączka w okolicach 38 - 39 zadnych innych objawów, dziecko się bawi normalnie i normalnie funkcjonuje. Szkoda mi go faszerowac antybiolem nalotu nie widac.
Na razie dostaje nurofen/paracetamol, czosnek syrop z cebuli, pyrosal.
Do lekarza i tak dopiero jutro jesli się uda zarejestowac

wujek pisze, ze w 70% to anginy wirusowe a antybiotyk skraca czas trwania o 1 dzien a dodatkowo osłabia organizm jak zwykle mam mętlik
__________________
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-05-30, 09:15   #3170
Yoolia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 899
GG do Yoolia
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

kancia jak nie ma nalotów to pewnie tylko angina wirusowa, niech lekarz zdecyduje i ewentualnie dobierze odpowiedni antybiotyk, jak dobrze funkcjonuje to tylko zbijaj gorączke

u nas też dzis chłodniej,a Gosia ma konkurs recytatorski mówi jakis wakacyjny wierszy o rzeczce i miala sie ubrac w letnia sukienkę
wiec pod sukienke na ramiaczkach dalam bluzeczkę a na nogi legginsy, moze nie zmarznie a w miarę letnio będzie wyglądać

*misia* koniec litopada
masakra
mam nadzieję, że uda Wam sie cos przyspieszyć, najlepiej byloby latem, bo jesienią znowu zaczna sie choróbska
zdrówka dla Uszka, żeby sie nie rozłożył

co do zachowania Gosi to w kółko rozmawiamy, zwracamy uwagę bezposrednio po takim zachowaniu, jest jakby ciut lepiej, obczaiłam juz bajkę wychowacza, musze zamówić, może cos pomoże...
Yoolia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-30, 09:48   #3171
*misia*
Zakorzenienie
 
Avatar *misia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Yoolia jaką bajkę? podrzuć tytuł No też liczyłam na to, że uda nam się to zorganizować wcześniej np. w sierpniu gdzie i tak nie będzie chodził do przedszkola miałby czas na dojście do siebie po zabiegu,bez konieczności opuszczania przedszkola i przeoorganizowania wszystkiego. Jednocześnie jak piszesz jesień to okres typowo chorobowy, więc ustrzelić że akurat w tym czasie nie będzie chory też cieżko, a potem ewentualnie znów czekanie pół roku. No cóż zobaczymy co doktorowa powie, może uda nam się jakoś na nią wpłynąć jak będzie widziała, ze tak nam zależy, choć nie wiem jaką ona ma tam "moc" w tym szpitalu Szkoda, ze nie jest zwolenniczką tego jednodniowego operowania i w sumie wytłumaczyła mi to tak, że i mnie przekonała, ze lepiej zrobić to w warunkach szpitalnych ale z drugiej strony tu mielibyśmy to szybciej z głowy i na sierpień na bank by się udało.
Kanciu każdy przypadek jest inny, u nas każda dosłownie każda angina prędzej czy później kończyła się antybiotykiem. Ale moze u Was uda się uniknąć i tego Wam życzę.
Mam nadzieję, ze matiemu nie rozwinie się extra nic z anginopodonych bo też mam wrażenie, ze gardło ma zaatakowane.
A podajcie przepis na swój syrop z cebuli, jak robicie, jak przechowujecie i dawkujecie? to też zrobię miksturkę.
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI
*misia* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-30, 10:06   #3172
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

misia ja kroje cebulę w piórka, daje do słoika zasypuje cukrem ( na oko ale to mniej więcej płaska łyzka stołowa), dodaję łyżeczkę miodu i odstawiam. Po jakiej godzinie pojawia się juz sok. Zuzywam i robie następny, nie przechowuje bo cebula lubi plesnieć
Tak samo robię z buraka
__________________
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-30, 10:31   #3173
annLee
Zakorzenienie
 
Avatar annLee
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

z buraka można też w piekarniku-wydrążyć,wsypać cukier i podpiec

Na gardło to psikam Tantum V. można też Mercurius Lehinga
http://www.i-apteka.pl/product-pol-2...-80-tabl-.html

ale jeszcze nie stosowałam

przy wszelkich przeziębieniach robię kurację Echinaceą ok.10dni
__________________
Zu

No2

"tylko nudne kobiety mają
nieskazitelnie czyste domy
"
annLee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-05-30, 10:35   #3174
Yoolia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 899
GG do Yoolia
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

*misia* takie ksiażeczki:

http://literka.pl/karta_produktu/22?a=1963/12&f=email
mozna też pojedynczo kupować, gdzieś widziałam - koszt 1 szt 10-12zł
Yoolia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-30, 11:36   #3175
*misia*
Zakorzenienie
 
Avatar *misia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

kanciu czyli jeden syrop na jeden dzień tak? A po ile tego dajesz?
Ann echinacea w syropie czy jaka? Może też coś bym kupiła jak dojdę wieczorem do apteki po wykrztuśny.
Yoolia dzięki za link, poszukam pojedyńczych może na początek, fajne sa takie bajki z przesłaniem.
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI
*misia* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-30, 11:48   #3176
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

A ja zawsze myslalam, ze jak nie ma ropy na migdalach - to NIE jest to angina. Ot- zapalenie gardla. I na to sie praktycznie nie powinno brac antybiotykow. Ile ja w zyciu przeszlam zapalen gardla.... (ile antyboli nazarlam niepotrzebnie), ale nikt nigdy tego angina nie nazwal.

Dzis Adasiek pojechal z tz-em na kontrole do szpitala.

Podsumowanie po zabiegu (tydzien po):
- Adas spi z otwarta buzia (lekarz powiedzial, ze to przez krzywa przegrode)
- budzi sie codziennie w nocy z piskiem i jakby zapchanym nosem. Nie ma kataru ani troche (bo go badal lekarz chwile temu)
- skarzy sie na bol ucha! (faktycznie ma podraznione - lekarz potwierdzil i stwierdzil, ze to pewnie po zabiegu - jakim zabiegu ja sie pytam?!, przeciez nie mial nic z uszami robionego)
- zaczal kaszlec od kilku dni (ale to chyba nie wyglada na infekcyjne)

Cudownie, jak na razie same plusy....
Ale z tym oddychaniem przez usta - to myslalam, ze wlasnie po to jest ten zabieg, zeby dziecko zaczelo oddychac przez nos. A tu prosze- krzywa przegroda....


Podsumowanie lekarza:
Zabieg w porzadku. Bez powiklan.

Za tydzien mam tego super-dobrego laryngologa, wiec mam nadzieje, ze powie cos madrego.

Edytowane przez celka2000
Czas edycji: 2012-05-30 o 11:52
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-30, 12:04   #3177
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

misia wszystko zalezy jak duza cebula i ile soku puści, ja daje 3 razy dziennie po 1 łyzeczce, jak się konczy to robie kolejny
__________________
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-30, 12:38   #3178
*misia*
Zakorzenienie
 
Avatar *misia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Kanciu dzięki za rady
Celko spokojnie, spanie z otwartą buzią, mówienie zmienionym głosem, niewyraźnie czy generalnie charapanie może się jeszcze zdażać do miesiąca po zabiegu bo to wszystko nadal jest opuchnięte i nadal to wszystko musi się obkurczyć. Tak bynajmniej nam tłumoaczona i potwierdziła to logopeda nawet. Budzenie nocne, nie wiem jak to wygląda ale ja bardziej bym to wiązała z przeżyciami związanymi ze szpitalem, narkozą i wybudzeniem, aczkolwiek może zapycha mu się jakoś wydzielina w tym jeszcze zapuchniętym gardle i stąd te pobudki. nt. ucha i kaszlu to nie mam pojęcia
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI
*misia* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-30, 13:57   #3179
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

misia - dzieki. Pocieszylas mnie troche. Bo ta przegroda mnie zmartwila, zwlaszcza, ze jedna lekarka mi juz kiedys o tym wspominala. Na efekt z uszami tez podobno trzeba pcozekac z 1-2 miesiace, zanim wydzielina zaniknie.
Naczytalam sie tyle, ze matki widza juz efekty po kilku dniach, ze dzieci przestaja chrapac, oddychaja przez usta - to zwatpilam. A lekarz tez nic nie powiedzial ciekawego dzisiaj, tylko przegroda nastraszyl...

Za tydzien pogadam z tym madrzejszym lekarzem
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-30, 14:01   #3180
*misia*
Zakorzenienie
 
Avatar *misia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

Celko dobrze ze spotkacie się z jakimś "mądrym" lekarzem to może powie co i jak z tą przegrodą i z całym okresem dochodzenia do siebie po zabiegu. Nam w szpitalu jeszcze mówili, zeby "chuchać i dmuchać" na niego przez te dwa tygodnie po to wtedy jest najgorszy okres ale jednocześnie, że całkowita opuchlizna schodzi do miesiąca. Kiedy po 1,5 od zabiegu byliśmy u logopedy to ona powiedziała, że jeszcze widzi, ze wszystko jest spuchnięte także spokojnie.
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI
*misia* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-02-23 15:35:49


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:29.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.