Kolejne Mamusie dzieciaczki witają. Majówki rodzą, czerwcówki czekają. V-VI 2011

[Paulizia]

Aliczka88, Olliwka

Kruczaaa gratulacje czekamy na fotki Tymusia!!!!


Dzien dobry!
Humor mam tragiczny wiec ide spac by nie pluc jadem.
Do pozniej

[82anusia]

Napisane przez Ollliwka

hej

to ja bez wyrzutów sumienia (nie wtryniam się w kolejkę) napiszę, że mam skurcze już praktycznie co 5 minut(mam nadzieję, że to TO) do tego czop-śluz (też nie wiem) różowy od kilku h także budzę tż zaraz i jedziemy na IP dam znać

Napisane przez Aliczka88

ALARM - A mi odchodzą wody, pociekło lekko po nogach jak wstałam. Myślałam ze tak siku mi sie chce ale jak siadłam na kibelek i sie wysikałam to kap kap po kropelce leci cały czas!!!! Przezroczysta metna woda...

Powodzenia!!! By poszło szybko i najmniej boleśnie

Napisane przez mamaoptymistka

Kruczaa napisała:

Cześć. Tymuś jest już z nami. Urodził się około 21. Poród był straszny, mały nie chciał wyjść, miał owiniętą 2 razy szyjkę pępowiną i ważył 4090g. Ale teraz wynagradza wszystko, pięknie śpi, doi cyca, kochany jest.
Później prześlę zdjęcia to zobaczysz jaki z niego bąbelek, ma słodziutkie wałeczki.

Gratulacje, dla Mamusi i Tymka!!! Duży chłopak z niego.

Napisane przez agus87

nasze dziecko spalo od 22 o 6 rano :eeek; i teraz drzemie w bujaczku

Wow, cała nocka do przodu, można się wyspać

Napisane przez Klaterina

nie wyspałam się dzisiaj, wstawałam 5 razy na siku, brzuch mnie bolał nieziemsko, ciągnęło w kroku i miałam wrażenie że się mały wciskał w kanał bo pierwszy raz takie dziwne uczucie miałam.

U mnie też dzisiaj były częste wycieczki do wc, na szczęście szybko potem zasypiałam.


ja na 13 idę na Dzień Mamy i Taty do przedszkola, muszę naładować baterię w aparacie, a potem standardowo pewnie plac zabaw, piaskownica itp.

[Lolka1212]

Camomile Fajnie, że zaglądnęłaś.. jeszcze z Nadią na ramieniu to już podówjnie fajnie Gratuluje sukcesów z córeczką i życzę kolejnych


Ollliwka moc kciukasów dla Ciebie za szybkie i bezbolesne rozwiązanie Powodzenia i czekamy na info od Ciebie i Zuzi


Grażynka Dzięki, że znalazłaś chwilkę, żeby nam tu conieco napisać.. Smutno bez Ciebie na forum.. twoją nieobceność od razu dało się odczuć.. tak samo było jak Andziotek zniknęła
Brawa jeszcze raz dla Ciebie i Sebusia, że tacy dzielni jesteście
Wzruszająco napisałaś o synku.. też chce już poznać te uczucia!!


Mango powodzenia na wizycie


Czytam na raty dziś i ta tez odpisuję .. Kurde słabo mi!! Musze się położyć..

[Klaterina]

82anusia no ja to po ścianach prawie chodziłam do WC, taka nieprzytomna się budziłam i zasypiałam zanim położyłam głowę na poduszce

pije już drugą kawę, potem się położę, ale najpierw muszę do sklepu iść po przewijak bo mnie mężu już wczoraj sto razy pytał, dlaczego jeszcze nie mamy, dobrze że ta firma niedaleko jest więc mały spacerek zrobię przy okazji.

dzisiaj się zabieram za robienie pamiętnika dla wyjca, powklejam tam zdjęcia i inne rzeczy związane z okresem ciąży, ciekawe co mi z tego wyjdzie i czy w ogóle starczy nerwów żeby zrobić to do końca znając mój zapał

[Weredka]

Napisane przez Ollliwka

hej

to ja bez wyrzutów sumienia (nie wtryniam się w kolejkę) napiszę, że mam skurcze już praktycznie co 5 minut(mam nadzieję, że to TO) do tego czop-śluz (też nie wiem) różowy od kilku h także budzę tż zaraz i jedziemy na IP dam znać

Napisane przez Aliczka88

ALARM - A mi odchodzą wody, pociekło lekko po nogach jak wstałam. Myślałam ze tak siku mi sie chce ale jak siadłam na kibelek i sie wysikałam to kap kap po kropelce leci cały czas!!!! Przezroczysta metna woda...

Dziewczyny, trzymam kciuki za szybki i mało bolesny poród.!!! Może już niedługo będziecie trzymać dzieciaczki.

Napisane przez mamaoptymistka

Kruczaa napisała:

Cześć. Tymuś jest już z nami. Urodził się około 21. Poród był straszny, mały nie chciał wyjść, miał owiniętą 2 razy szyjkę pępowiną i ważył 4090g. Ale teraz wynagradza wszystko, pięknie śpi, doi cyca, kochany jest.
Później prześlę zdjęcia to zobaczysz jaki z niego bąbelek, ma słodziutkie wałeczki.


Super kruczaa cieszę się twoim szczęściem i gratuluję bardzo

Oliwko trzymam kciuki aby poszło szybko,
Aliczka i za Ciebie też mocno zaciskam

Kruczaa, ogromne gratulacje!!


A ja dziś mam ostatnią wizytę u mojej gin. Zobaczymy co mi powie, tak na do widzenia.

[Lolka1212]

Ollliwka jeszcze raz powodzenia i moc pozytywnej siły dla Ciebie!! Właśnie doczytuję, że z rana ze skurczami na IP pojchałaś..



Grazin Sebastianek śliczny! Nie napisałaś po kim te przeslodkie usteczka? Qrcze.. ale się tu bije dziewczyny nasze o twojego kawalera
Ciekawe, czy któras mojego zechce


Aliczka i u Ciebie akcja?! Jejciu.. a ty po mnie dzień jesteś! Jak ja Ci zazdroszcze kochana .. ale tez i ciesze się z Toba, że Misiek już tuż, tuż.. Powodzenia Czekamy na wieści i fotki
Moc siły dla Ciebie.. aby poród był w miare bezbolesny i szybki



Kruczaaa Synek na świecie Bardzo się cieszę twoim szczęściem i serdecznie gratuluję


Andziotku jak twoje posty podnoszą mnie na duchy to nawet sobie sprawy nie zdajesz! Też chcemmmm mieć takie grzeczne dziecię jakim jest Gabi i Zosia...
A jeszcze wczorajsze twoje stwierdzenie - "że połóg nie taki straszny"!
Działaś jak balsam na mą duszę i chwała Ci za to


Paulizia koniecznie szybko wracaj po spotkanku z położną i dawaj nam znać co i jak.. Mam nadzieję, że porobicie jakieś konkretne ustalenia!
Myślę o Tobie i Sani cały czas.. Szkoda, że tym myśleniem nie mogę pomóc chłopcom zdecydować się przyjść na świat


Klaterina fajny pomysł z tym albumem czy pamiętnikiem.. też chciałbym coś takiego zrobić, ale nie bardzo wiem jak się za to zabrać.. albo jak się zbiorę to zapał mija.. Wiem, ze Dziewczonka chyba też robiła cos w tym rodzaju, ale nie wiem czy ostatecznie skończyła.
A pokażesz fotki pamiętniczka jak już skończysz? Może cos odgapię A chce się w końcu zmobilizować, bo z czasem zdjęcia z USG zastąpią zdjęcia małego już na świecie i tamte pójdą w zapomnienie.. a szkoda by było, bo w końcu tyle radość teraz z nich mam


Oh.. płodny dzisiaj dzień będzie, płodny..


Ja oczywiście nie wyspana i wściekła.. Połozyłam sie spać po północy i jak zwykle zasnąć nie mogłam Męczyłam się i rzucałam po łóżku jak oszalała.. już mam dość! ..i tak co noc Ok. 2:00 stwierdziłam, że może w salonie się położe to jakoś spanko mnie ogarnie, ale oczywiście nic.. i tylko tak się przemieszczałam po mieszkaniu z poduszką w ręku!!
Mężula też niewyspany przeze mnie, bo spać nie może jak ja się tak wiercę koło niego, ale tłukę po domku Generalnie mam focha na noce... sen ma focha na mnie, to ja na noce

[the_sania]

dzień dobry

cieszę się, że nowe dzieciaczki się posypują i jednocześnie mi smutno, że ja nie jestem wśród tych szczęśliwców dziś 3 dzień po terminie i nic się nie dzieje.

plus dzisiejszego dnia, że jest już promocja w biedronce na pieluchy Dada czy któraś orientuje się, czy promocja będzie przez cały okres trwania gazetki, czy tylko do wyczerpania zapasów? bo boję się, że popołudniu mąż już nie dostanie w sklepie....


Grazin to łyżeczkowanie miałaś straszne. Chociaż Ci wyjaśnili, dlaczego co i jak? bo tak na żywca... pięknie Sebuś wygląda w tym pajacyku w paski taką minkę słodką zrobił. i halo ! -19kg ?! też tak chcę !!

Pauliziu a wisieliczy humor, to pewnie przez brak Antuana przy boku?

Ollliwka i Aliczka trzymam za Was kciuki
i zazdroszczę

Kruczaa no doczekałaś się swojego Tymonka gratuluję !

[the_sania]

Lolka dzięki
a może musisz sobie wziąć coś do wtulenia, typu jakiś wałek, czy jasiek koło brzucha? mi pomogło i drugą noc ładnie śpię. jakoś tak pod tym brzuchem wygodniej. oczywiście nie liczę standardowego wstawania na siusiu, bo bez tego się nie obejdzie

[Lolka1212]

Oczywiście po raz setny zaglądam na pierwszą stronę i rozkoszuje sie widokiem, jak dużo mamus rozpakowanych i lista coraz bliżej czerwcówek


Widze, że przy MoniK wpisane tylko "synek".. a czy u Moniś mały nie miał mieć na imię Tymuś? Pamiętacie?

No i jesli Ollliwka się rzeczywiście dziś rozpakuje (czego serdecznie życzę) to druga dzidzia na wątku będzie, która przyszła punktualnie na świat w terminie

Mamaoptymistka a zdradzisz nam jakie imię będzie miał synek, skoro Piotrus już nieaktualne?

Gdzie zniknęła Amarcia?

[Klaterina]

Weredka i mango no to trzymam za wizytki

Lolka1212 no spróbuję, znalazłam segregator to go jakos obkleję albo obszyję, w środek kartki kolorowe, ponaklejam pierdołki, testy ciążowe, wpiszę ciekawsze daty, zdjęcia z USG się wklei, no może coś z tego wyjdzie, wizję mam,a nie chcę takiego gotowego choć jest firma, która się takim czymś zajmuje.

[kasia1361]

Grazin witaj w domku,buziole dla Sebusia.
krucza gratuluje synka
Aliczka,Oliwka trzymam kciuki za szybki i bezbolesny poród

[the_sania]

Lolka na liście u MoniK ciągle było wpisane tylko Synek, także nie wiem jakie imię chciała dac małemu...

co do listy to ja sobie uświadomiłam jak mało mam majowych zostało i ja wśród nich

Klaterina super pomysł z takim albumem ja miałam w czasie ciąży zwykły zeszyt, w którym zapisywałam swoje odczucia, wagę i inne rzeczy związane z tym, co działo się w ciąży. A test ciążowy ciągle zmienia miejsce... więc dobrze by było wkleić to do jakiegoś albumu

Weredko powodzenia na wizycie !

[kasia1361]

Napisane przez the_sania

dzień dobry


plus dzisiejszego dnia, że jest już promocja w biedronce na pieluchy Dada czy któraś orientuje się, czy promocja będzie przez cały okres trwania gazetki, czy tylko do wyczerpania zapasów? bo boję się, że popołudniu mąż już nie dostanie w sklepie....

Wydaje mi się ,że do wyczerpania zapasów.Byłam dziś rano i kupiłam 2 paczki 1 i wiele już ich nie zostało.
A tych mega paczek było dosłownie kilka.
Mam 2 paki pampersów oryginalnych rozm.2 i jedną paczkę dada rozm.2.Narazie wystarczy,zobacze jak te dada się sprawdzają.
Przy chłopcach używałam tylko pampersów,reszta nam nie pasowała.

[ddaaiissyy]

Grazin czy cos cpałas, piłas...... hihi (zart oczywiscie)

ILE MNIEJ WAZYSZ ????????????????
19 (słownie: dziewiętnaście ) kg ???
Jak Ty to zrobiłas ??????

Ale Sebulka ma sliczne usteczka


Paulizia; haha Twoja tesciowa tak o swoim synku powiedziała ?? Ze szpetny ?? No nie
Co to za zły humorek?
TZ Cie wkurzył ??

andziotko, jak Ty to ogarniasz... dwie dziewczynki i jeszcze czas na gotowanie obiadu
wlasnie rano sie zastanawiałam, czy jak urodze moj mąż bedzie miał co jeść w sensie czy znajde czas na obiadki.
A proszę powiedz, jak idzie postanowienie z niepodawaniem Gabikowi smoka? Udaje się ? Zosia już mniej zasmarkana ??

Lolus, mam identiko problem z zasypianiem.
Siedze w salonie przed tv max ile sie da, ogladam jakies nudne programy z nadzieją, że mnie uśpią a gdy zdaje mi się, że jestem już wystarczająco znużona idę do siebie, wskakuję do łózka i sen odchodzi
Współczuję !!
Kiedy masz kolejną wizytkę ?

Mango, kciuki za wizytkę !!!!
Aha, ten wózek, który pokazywałas, nie gniewaj sie - ale taki troszkę wynalazek mi się wydaje... z tego spacerowego miałabym obawy, ze mi dzidzi wypadnie

Saniu, co tam u Ciebie i Marcelka słychac ???

Kruczaa gratuluje !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!

Kochane esek od Olliwki

hej, trafiłam na izbe z rozwarciem 5cm. Skurcze co 5 min. Przewiezli mnie do innego szpitala karetką i zaraz mam iść na porodówkę. Czekam na TŻ tylko. Boli nieziemsko.
Pozdrowienia Olliwka

[Klaterina]

the_sania no mało mam zostało, maj się już w sumie powoli kończy, nic się nie martw też się rozpakujesz może szybciej niż Ci się wydaje

[ddaaiissyy]

no własnie Loluś, trafne spostrzeżenie!

Gdzie amarcia no i pytam też gdzie antropia

[andziot]

Napisane przez the_sania

plus dzisiejszego dnia, że jest już promocja w biedronce na pieluchy Dada czy któraś orientuje się, czy promocja będzie przez cały okres trwania gazetki, czy tylko do wyczerpania zapasów? bo boję się, że popołudniu mąż już nie dostanie w sklepie....

właśnie wróciłam z biednejbronki i powiem CI że u mnie jakaś lipa jest
np Lovela z płynem jest (zakupiłam) ale pieluch żadnej promocji nie było !!!!!!!!!!!!
wkurzyłam się !!!!!!
w ogóle to tych zabawek żadnych też nie było , nie wiem o co loto

muszę chyba do wrocka jechać po te promocyjne pieluchy .....


ZOcha mi dziś nieprzeciętnie marudzi
już mnie uszy bolą
a to dopiero początek dnia .......

[Zytus]

Olliwka, zeby szybko poszlo

Tymus witaj na swiecie

[the_sania]

Andziot może Zosia jak się prześpi w ciągu dnia, to będzie lepiej? ale was biedronka w konia zrobiła, pędzę do swojej !

Kasia jejjjjj to chyba muszę brać prysznic i pędzić do biedry... ciężka ta paka promocyjna? bo nie wiem, czy dotaszczę, bo ostatnio kondycha do du/py !

Daisy a no u nas nic i mam doła i płaczę

[ddaaiissyy]

kolejny ses od Olliwci

Leze pod KTG od pół h, skurcze coraz częstsze, okropnie bolą ale się po mału przyzwyczajam do bólu. Lekarka powiedziała, ze do 14 powinnam urodzic


Saniu a jak Twoj leń?
Ja codziennie dostaję OPR od rodziców, ze nie wychodzę na dwór.
Ostatni raz byłam w sobote.... jak jechalam na egzam.
Wstyd, ale z domu mi sie nie chce ruszyć, nawet do ogrodu czy na taras
Dobre były te placki ziemniaczane Konorra?




Mamusie, które miałyscie ZZO - po tym można chodzić czy jakiś paraliż nóg następuje?

[kasia1361]

Saniu dasz rade przytaszczyć do domku,nie jest ciężka.
U mnie żadnych zabawek nie widziałam w promo,lovela była ale mam w domu to nie kupowałam.
Otworzyłam jedną paczkę pieluch i są prawie jak pampki,zobaczymy jak bedzie z chłonnością i przeciekaniem.

[anula_81]

Napisane przez ddaaiissyy

Mamusie, które miałyscie ZZO - po tym można chodzić czy jakiś paraliż nóg następuje?

Oliwka trzymamy kciuki!!

Daisyy ja mialam znieczulenie i mozna nawet chodzic ale tylko na takim podpieraczu jak mi sie reka obsunela to sie wywrocilam i nie mogli mnie podniesc, wystraszylam sie bo masz niby czucie w nogach mozesz nimi ruszac, ale nie masz czucia na skorze jakby, nie do konca sa to jakby twoje nogi i takie ciezkieeee
ale na bole parte epidural i tak nei dziala.
potem przez jakas godzinke dwie mozna czuc dyskomfort , ja mialam takie niepewne nogi ciagle...


uciekam bo maruder juz kwili

[violisia]

Grazin
jejuu kochana ale sie nacierpialas.. najwazniejsze ze juz w domu, maly rosnie z czasem zapomnisz o tym wszystkim sciskam

Napisane przez Aliczka88

ALARM - A mi odchodzą wody, pociekło lekko po nogach jak wstałam. Myślałam ze tak siku mi sie chce ale jak siadłam na kibelek i sie wysikałam to kap kap po kropelce leci cały czas!!!! Przezroczysta metna woda...

aaaaaaaaaa 3mam kciuki

za rodzace i te o krok przed porodem

gratulacje kruczaaaaaa

[aniutka_85]

Napisane przez the_sania

Andziot może Zosia jak się prześpi w ciągu dnia, to będzie lepiej? ale was biedronka w konia zrobiła, pędzę do swojej !

Kasia jejjjjj to chyba muszę brać prysznic i pędzić do biedry... ciężka ta paka promocyjna? bo nie wiem, czy dotaszczę, bo ostatnio kondycha do du/py !

Daisy a no u nas nic i mam doła i płaczę

Saniu ja też nic mimo, że wstawałam w nocy na siku co pół godziny, o 4 dostałam dość bolesnych skurczy, w ilości... 3 i dalej nic. Dzisiaj idę do gina, mam nadzieję, że mnie nie pogoni bo miałam iść w piątek, ale mój TŻ pracuje i nie miałby mnie jak zawieźć. Ciekawe co mi powie, szyjka prawidłowa, wejście zamknięte, czekamy Normalnie wsadze jej ołówek w oko

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

Nie wiem, czy zaopatrujecie się w takie sprzęty, ale właśnie oglądam gazetkę z lidla i będą dość tanie termometry do ucha i czoła za 44,99zł, z tego co widziałam to w necie są droższe więc ja się na pewno zaopatrzę

[Klaterina]

aniutka_85 no to żebyś jednak co innego usłyszała

ddaaiissyy no proszę Cię, na taras marsz i siedzieć na powietrzu a nie w domu

Olliwka będzie dzisiaj mamą, super

[andziot]

Napisane przez ddaaiissyy

andziotko, jak Ty to ogarniasz... dwie dziewczynki i jeszcze czas na gotowanie obiadu
wlasnie rano sie zastanawiałam, czy jak urodze moj mąż bedzie miał co jeść w sensie czy znajde czas na obiadki.
A proszę powiedz, jak idzie postanowienie z niepodawaniem Gabikowi smoka? Udaje się ? Zosia już mniej zasmarkana ??

powiem Ci że jak się Zosia urodziła to ja nie gotowałam wcale, bo czasu nie miałam
teraz muszę bo Zosia coś jeść musi

co do smoka - to Gabrysia nie dostaje, nawet nie mam w domu,
próbowałam podać w szpitalu jak mała leżała pod lampami, bo ciężko jej tam było wytrzymać, ale nie umiała zassać ...
teraz w domu już dajemy sobie radę

właśnie się obudziła i wściekle głodna jest


lęcę

[Zytus]

A u mnie niby jutro termin, ale nadal cisza, jak nic do soboty sie nie bedzie dzialo to do szpitala na ktg mam jechac.
W ogole tak jak ciagle mowie ze moglabym juz urodzic, to wczoraj modlilam sie zeby mnie nic nie zlapalo, bo sily bym nie miala. Troche sobie porobilam i normalnie ruszyac sie wieczorem nie moglam. Jak wstawalam w nocy na siku to sie scian podpieralam, bo tak mnie plecy i pachwiny bolaly ze ledwo co chodzilam.

[dorkabl]

Cześć dziewczynki

Na poczateczek :
Aliczka88 Ollliwka trzymam kciuki z całych sił!

Kruczaagratulacje!


Byłam dziś na wizycie...no bez zmian...no kurde, żeby 2 miesiące leżeć na podtrzymaniu a potem nic...szyjka gładka ale zamknięta?! Kobieta jest istota niezbadaną
Znalazłam teraz w gaciach kawałek meduzy ale u mnie meduzy podobno nie ma...w 6 miesiącu wyleciała :/

[gusiagatko]

Napisane przez Paulizia

I bardzo dobrze. Zobaczysz i bedziesz wiedziala co do Kruszynki pasuje!!!

Napisane przez mamaoptymistka

To tak jak mój synuś, bo imię z listy jest już nieaktualne

mamaoptymistka tak jak pisze Paulizia, zobaczymy nasze dzieciątka i będziemy wiedzieć jakie imię do nich pasuje

Napisane przez mary poziomkowa

Gusiu, MERCEDES? A bliźnięta Alfa i Romeo

Dobre!!



Krucza gratulacje


Aliczka, Ollliwka

[Lolka1212]

Napisane przez the_sania

Lolka dzięki
a może musisz sobie wziąć coś do wtulenia, typu jakiś wałek, czy jasiek koło brzucha? mi pomogło i drugą noc ładnie śpię. jakoś tak pod tym brzuchem wygodniej. oczywiście nie liczę standardowego wstawania na siusiu, bo bez tego się nie obejdzie

Saniu thx! Kombinuję jak mogę, ale póki co nic nie pomaga

Napisane przez ddaaiissyy

(..)
Lolus, mam identiko problem z zasypianiem.
Siedze w salonie przed tv max ile sie da, ogladam jakies nudne programy z nadzieją, że mnie uśpią a gdy zdaje mi się, że jestem już wystarczająco znużona idę do siebie, wskakuję do łózka i sen odchodzi
Współczuję !!
Kiedy masz kolejną wizytkę ?
(...)

Ddaaiissyy ja idę na wizytkę w poniedziałek.. i czekam na nią jak na zbawienie! W ogóle mam wrażenie, że żyję od wizyty do wizyty
Boję się, że znowu będzie bez zmian, czyli brak skurczy na KTG i brak rozwarcia.. chociaż nie tracę nadziei hehe

Kochana ogórd i taras pod nosem a ty w domu? Szalona, leniwa kobieta! Ja to życie bym oddała za kawałek ogródka.. a teraz mam tylko balkon Najgorzej jak mi mamcia na GG pisze, że własnie siedzi sobie na patio z lapikiem na huśtawce i pyta co u mnie... wrr! W domku duży ogród miałam, a teraz tylko skrawek balkoniku



Biorę się za moje kolejne wypociny.. coś mi pisanie w ciąży nie idzie, a jeszcze ze dwie publikacje w tym roku pasowalaby mi zrobić

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Napisane przez ddaaiissyy

kolejny ses od Olliwci

Leze pod KTG od pół h, skurcze coraz częstsze, okropnie bolą ale się po mału przyzwyczajam do bólu. Lekarka powiedziała, ze do 14 powinnam urodzic
(..)

Jak czytam takie na bieżąco relacje dziewczyn, to wydaje mi się, że te skurcze chyba nie takie starszne.. skoro ma się siłe pisać i wysyłać smsy