Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż - rurki z Biedry jemy wciąż!

[ButterBear]

Napisane przez Nikita...

Sie wygadalam w k., pocieszcie mnie...

Ja odpisałam

Malenstfo, no Kochanie, rozumiem, że humorek masz średni, ale pomyśl tak: dla lekarza jesteś kolejną pacjentką dziś i miliardową w ogóle, obwieścił, co miał obwieścić przecież nie będzie pod sufit skakał z tego powodu - od tego masz nas
Zlecił badania? Zlecił!! Kartę ciąży masz? Masz! Znaczy w ciąży jesteś? JESTEŚ!! To przecież było wiadomo, że to bardzo wczesna ciąża, że nie zobaczysz zbyt wiele. Zobaczysz, za 3 tygodnie okaże się, że wszystko jest ok

[Bika83]

Ja się zrobiłam na bóstwo i teraz czekam :nudy: jakoś dziwnie spokojna jestem, bo Emilka szarżuje, więc żyje, skoro żyje to już nic mnie nie martwi niech se nawet siedzi na tyłku jak tak jej wygodnie

[Malensstfo]

Napisane przez Bika83

Ja się zrobiłam na bóstwo i teraz czekam :nudy: jakoś dziwnie spokojna jestem, bo Emilka szarżuje, więc żyje, skoro żyje to już nic mnie nie martwi niech se nawet siedzi na tyłku jak tak jej wygodnie

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------

Napisane przez ButterBear

Ja odpisałam

Malenstfo, no Kochanie, rozumiem, że humorek masz średni, ale pomyśl tak: dla lekarza jesteś kolejną pacjentką dziś i miliardową w ogóle, obwieścił, co miał obwieścić przecież nie będzie pod sufit skakał z tego powodu - od tego masz nas
Zlecił badania? Zlecił!! Kartę ciąży masz? Masz! Znaczy w ciąży jesteś? JESTEŚ!! To przecież było wiadomo, że to bardzo wczesna ciąża, że nie zobaczysz zbyt wiele. Zobaczysz, za 3 tygodnie okaże się, że wszystko jest ok

Ale przecież ja nie mam nic do lekarza Przecież wiadomo, że jestem kolejną jego pacjentką...

Dobra...postaram się zmienić nastawienie...dzięki dziewczyny

Ale nadal nie wiem co zrobić z rodzicami Chyba poczekam do kolejnej wizyty...

[Bika83]

Napisane przez Malensstfo

Tak bym chciała poztywnie myśleć,...ale narazie nie potrafię

Niby w sumie lekarz ma rację..bo z moich obserwacji też wychodziłoby, że przed samym @ się zagnieździło wszystko...więc to wszystko wczesne jest...heh...

A badania mam : morfologię, mocz, glukozę na czczo, TSH, cytomegalię znowu i toxo IgG chociaż nie wiem po co :/, jakieś USR (WR), grupę krwi i RH i wymaz

Grupę krwi znam, mam kartę z krwiodastwa, ale jemu chodzi o jakieś przeciwciała, które niby 5 lat są ważne, dlatego muszę zrobić...

a no to super, widać, że porządny lekarz ja jak zmieniłam lekarza to też mia kazał te badania od razu zrobić i był mega zdziwiony, że tamten tak mnie olał. Też drugi raz tokso robiłam

Maleństwo, bo Cię zaraz pobambuszę

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------

No ja bym jeszcze rodzicom nie mówiła, zwłaszcza, że masz taki nastrój, dopiero jak sama nabierzesz pewności, że jesteś w ciąży i że wszystko ok, to wtedy powiedz. Ja dokładnie tak zrobiłam

[Malensstfo]

Napisane przez Bika83

[/COLOR]No ja bym jeszcze rodzicom nie mówiła, zwłaszcza, że masz taki nastrój, dopiero jak sama nabierzesz pewności, że jesteś w ciąży i że wszystko ok, to wtedy powiedz. Ja dokładnie tak zrobiłam

Chyba też tak zrobię

Najgorsze jest to, że mama zaczęła urlop i jest w domu Myślałam, że będę siedzieć sama w domu, a tu dupa

[gochaa_p]

ale mnie dzisiaj news na fb ucieszył STRONG kochanie GRATULUJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!

[Nikita...]

Napisane przez Bika83

Ja się zrobiłam na bóstwo i teraz czekam :nudy: jakoś dziwnie spokojna jestem, bo Emilka szarżuje, więc żyje, skoro żyje to już nic mnie nie martwi niech se nawet siedzi na tyłku jak tak jej wygodnie

Czekam z niecierpliwoscia na wiesci od gina. Na ktora idziesz?

Napisane przez Malensstfo

Chyba też tak zrobię

Najgorsze jest to, że mama zaczęła urlop i jest w domu Myślałam, że będę siedzieć sama w domu, a tu dupa

Ja bym tez sie chyba wstrzymala na razie z mowieniem.
I Butter ci dobrze napisala, sluchaj sie jej.

[Bika83]

Dobra, ja się zbieram i wychodzę paaaaaaaaaaaaa........... .... relacja może być później, bo planujemy jeszcze zajrzeć do lokalów zapytać o termin na chrzciny - a tak nas poród Strong zmobilizował u nas zawsze chrzty są w 2 i 4 niedzielę miesiąca więc nie ma problemu z wcześniejszą organizacją wstępnie planujemy chrzest na 9 grudnia miał być w listopadzie, ale mój tata robi 60tkę na 50 osób i to najbliższa rodzina...... ja takich dużych chrzcin robić nie będę

[Malensstfo]

Napisane przez Bika83

Dobra, ja się zbieram i wychodzę paaaaaaaaaaaaa........... .... relacja może być później, bo planujemy jeszcze zajrzeć do lokalów zapytać o termin na chrzciny - a tak nas poród Strong zmobilizował u nas zawsze chrzty są w 2 i 4 niedzielę miesiąca więc nie ma problemu z wcześniejszą organizacją wstępnie planujemy chrzest na 9 grudnia miał być w listopadzie, ale mój tata robi 60tkę na 50 osób i to najbliższa rodzina...... ja takich dużych chrzcin robić nie będę

Bikuś to napisz smska ze skrótem

[Bika83]

Nikita, ja chcę być na 15, bo wizyta 15.15 a zawsze wcześniej jeszcze mnie ważą, mierzą ciśnienie itp

[ButterBear]

Napisane przez Nikita...

Ja bym tez sie chyba wstrzymala na razie z mowieniem.
I Butter ci dobrze napisala, sluchaj sie jej.

A co do mówienia, to moje zdanie jest takie: jeśli prowadzisz w domu sielskie i spokojne życie, to poczekaj do nast. wizyty...jeśli masz w zwyczaju nosić ciężary, bo np. mama Cię prosi, czy ogólnie robisz rzeczy obciążające, to warto powiedzieć...

[Nikita...]

Bika,

powodzonka!

[Bika83]

Napisane przez Malensstfo

Bikuś to napisz smska ze skrótem

Jak tylko będę miała chwilkę, bo ciężko mi idzie pisanie sms'ow ostatnio ale postaram się

[Nikita...]

Napisane przez Bika83

Jak tylko będę miała chwilkę, bo ciężko mi idzie pisanie sms'ow ostatnio ale postaram się

Cwicz cwicz pisanie sms bo w trakcie porodu nas musisz na bierzaco informowac (albo ewentualnie niech sie TZ podepnie pod twoj profil tak jak pan Strong)

[Malensstfo]

Napisane przez Bika83

Jak tylko będę miała chwilkę, bo ciężko mi idzie pisanie sms'ow ostatnio ale postaram się

Smsów??

---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ----------

Napisane przez Nikita...

Cwicz cwicz pisanie sms bo w trakcie porodu nas musisz na bierzaco informowac (albo ewentualnie niech sie TZ podepnie pod twoj profil tak jak pan Strong)

Hehe, właśnie!! Bo ja będę czuwać!!

[Nikita...]

Ciekawe czy ciocia Strong juz wyszla dzis do domciu?

[ButterBear]

Napisane przez Nikita...

Ciekawe czy ciocia Strong juz wyszla dzis do domciu?

E no co Ty. Przecież praktycznie dopiero dziś urodziła....

[Malensstfo]

Napisane przez ButterBear

E no co Ty. Przecież praktycznie dopiero dziś urodziła....

No właśnie

[Nikita...]

Napisane przez ButterBear

E no co Ty. Przecież praktycznie dopiero dziś urodziła....

Nie wiem ile sie teraz lezy w szpitalu? 1 dzien?

[agnusek22]

Maleństwo, jeśli będziesz czuła się bardziej komfortowo, to poczekaj do następnej wizyty

[ButterBear]

Napisane przez Nikita...

Nie wiem ile sie teraz lezy w szpitalu? 1 dzien?

No co najmniej 2 dni, jak wszystko jest ok
Więc może jutro, najpóźniej pojutrze

[Malensstfo]

Według mnie i tak się trzyma standardowo 3 dni...bo inaczej szpitalowi nie zapłacą

Zastanawiam się czy zrobić jeszcze raz betę...

Znalazłam jakąś fajną stronkę, gdzie pokazane są zdjęcia usg w poszczególnych tygodniach...i w piątym widać prawie to samo co u mnie, tylko pęcherzyk jest troszeczkę większy... Niby wyliczył, że jestem w 5 tyg. i 1 dniu...czyli wy liczycie to jako 6 tydz,?? Ale skoro zagnieżdżenie było późno..to pewnie trzeba patrzeć jako 5 tydzień...ale kombinuję

[onyks]

Malensfto.... wiedziałam, że tak będzie! Czułam to! Że będzie sam pęcherzyk i wrócisz zawiedziona.
Kochana mój miał 2mm i mi nawet karty ciąży nie założył na 1 wizycie, chociaż badania zlecił od razu. A ten u nas na NFZ co zawsze chodziłam to mnie zbył, że mi nawet usg nie zrobi bo mi ciąży nie potwierdzi, nie zlecił żadnych badań i jeszcze antybiotyk na pęcherz zapisał.
A Ty masz kartę ciąży już założoną, badania pozlecane i na kolejnej wizycie zobaczysz już serduszko
Będziemy czekać razem z Tobą

Napisane przez Bika83

a no to super, widać, że porządny lekarz ja jak zmieniłam lekarza to też mia kazał te badania od razu zrobić i był mega zdziwiony, że tamten tak mnie olał. Też drugi raz tokso robiłam

Maleństwo, bo Cię zaraz pobambuszę [COLOR="Silver"]

U mnie tak samo

I bambuszę Malenstfo razem z Tobą

[Nikita...]

Napisane przez ButterBear

No co najmniej 2 dni, jak wszystko jest ok
Więc może jutro, najpóźniej pojutrze

Aj si . Bo tesknie za Strongiem, codziennie jednak wpadala do nas

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:11 ----------

Napisane przez onyks

I bambuszę Malenstfo razem z Tobą

Malenstfo, nie kombinuj!
I tez Cie bambusze

[onyks]

Napisane przez Malensstfo

Według mnie i tak się trzyma standardowo 3 dni...bo inaczej szpitalowi nie zapłacą

Zastanawiam się czy zrobić jeszcze raz betę...

Znalazłam jakąś fajną stronkę, gdzie pokazane są zdjęcia usg w poszczególnych tygodniach...i w piątym widać prawie to samo co u mnie, tylko pęcherzyk jest troszeczkę większy... Niby wyliczył, że jestem w 5 tyg. i 1 dniu...czyli wy liczycie to jako 6 tydz,?? Ale skoro zagnieżdżenie było późno..to pewnie trzeba patrzeć jako 5 tydzień...ale kombinuję

Właśnie zawsze mam wątpliwości jak liczyć, np 5 tydzień i 4 dzień to 5 czy 6 tydzień

Mi wyliczył, że jestem w 6 tc, ale jak zrobił usg i był ten 2mm pęcherzyk to powiedział, że to będzie 4tc.

[blonde_hair]

Napisane przez Nikita...

Nie wiem ile sie teraz lezy w szpitalu? 1 dzien?

tak z 3 dni

[ButterBear]

Napisane przez Malensstfo

Według mnie i tak się trzyma standardowo 3 dni...bo inaczej szpitalowi nie zapłacą

Zastanawiam się czy zrobić jeszcze raz betę...

Znalazłam jakąś fajną stronkę, gdzie pokazane są zdjęcia usg w poszczególnych tygodniach...i w piątym widać prawie to samo co u mnie, tylko pęcherzyk jest troszeczkę większy... Niby wyliczył, że jestem w 5 tyg. i 1 dniu...czyli wy liczycie to jako 6 tydz,?? Ale skoro zagnieżdżenie było późno..to pewnie trzeba patrzeć jako 5 tydzień...ale kombinuję

Po co robić betę jeszcze raz? Test pozytywny, beta pozytywna, lekarz potwierdził ciążę. Kobieto!!!!!!!!!!!!!!

Spokojnie, na prawdę. Zobacz, dziewczyny piszą, że u każdej tak było. To normalne. Nie stresuj się bo Ci to nie da nic dobrego. 3 tygodnie zlecą szybko i pójdziesz znowu - zobaczysz małą fasolkę i będzie ok.

Jak tak będzie całą ciążę, to ładnie tu z Tobą podżyjemy

[Malensstfo]

Napisane przez onyks

Właśnie zawsze mam wątpliwości jak liczyć, np 5 tydzień i 4 dzień to 5 czy 6 tydzień

Mi wyliczył, że jestem w 6 tc, ale jak zrobił usg i był ten 2mm pęcherzyk to powiedział, że to będzie 4tc.

Ja też liczę, że to jest tydzień wcześniej niż wychodzi

Dobra kobiety, no już!!! Przeczytałam posta onyks, i przejrzałam inne forum, i może tak być...to jest wcześnie i już!!

Butter a ty nie krzycz na mnie,bo się zamknę w sobie!!

[agnusek22]

Napisane przez ButterBear

Po co robić betę jeszcze raz? Test pozytywny, beta pozytywna, lekarz potwierdził ciążę. Kobieto!!!!!!!!!!!!!!

Spokojnie, na prawdę. Zobacz, dziewczyny piszą, że u każdej tak było. To normalne. Nie stresuj się bo Ci to nie da nic dobrego. 3 tygodnie zlecą szybko i pójdziesz znowu - zobaczysz małą fasolkę i będzie ok.

Jak tak będzie całą ciążę, to ładnie tu z Tobą podżyjemy

Zgadzam się z Butterkiem

Nikita, też mi Stronga brakuje

[Nikita...]

Malenstfo,

powtorze sie - sluchaj cioci Butter bo dobrze pisze!

Ja lece zalatwiac zaswiadczenie o niekaralnosci do nowej pracki.
paaaaaa