Już przymiarki u Nas w toku, ślubujemy w przyszłym roku! PM 2014 cz.10

[wenedka]

Napisane przez Opiumalfa

N lewej od serca, a na prawej od czego ?

Wybacz po prostu skrzypce nie są moim ulubionym instrumentem. Ani nigdy na ślubie nie słyszałam dobrego skrzypka/aczki dlatego mi się to złe kojarzy.

Nie ma atmosfery sacrum z płyty mówisz...
Na moich rodziców ślubie śpiewały dwa pelnowymiarowe chory. Ale tylko dlatego ze każde z nich śpiewalo w jednym.
Ja nie mam na to szans a utwory które wstępnie wybraliśmy są grane na wiele instrumentów i nie znam nikogo kto by mi to tak dobrze zagrał. Więc wole już z płyty idealnie niż polsrodkami....
Podobno jak się dogadają z księdzem i fortepian można mieć...


Sent from my iPad using Tapatalk

NIE MA PIĘKNIEJSZEGO INsTRUMENTU OD SKRZYPIEC



Bo prawa strona to lepsza strona

Dla mnie oba te wytłumaczenia są kiepskie. Niech każdy nosi jak mu się podoba, zgodnie z tradycją, zabobonami czy innym kijem


A o jakie utwory masz na myśli? Z ciekawośći pytam.
Ja osobiście nie chciałabym na ślubie całego chóru czy orkiestry, ale rozumiem co masz na myśli.

Ja już nie będę księżom wymyślać. Cieszę się, że bez problemu zapisaliśmy się na termin Zresztą, skąd ten fortepian sprowadzać?

[Opiumalfa]

Napisane przez wenedka

NIE MA PIĘKNIEJSZEGO INsTRUMENTU OD SKRZYPIEC



Bo prawa strona to lepsza strona

Dla mnie oba te wytłumaczenia są kiepskie. Niech każdy nosi jak mu się podoba, zgodnie z tradycją, zabobonami czy innym kijem


A o jakie utwory masz na myśli? Z ciekawośći pytam.
Ja osobiście nie chciałabym na ślubie całego chóru czy orkiestry, ale rozumiem co masz na myśli.

Ja już nie będę księżom wymyślać. Cieszę się, że bez problemu zapisaliśmy się na termin Zresztą, skąd ten fortepian sprowadzać?

Ze szkoły muzycznej!!!


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 00:43 ---------- Poprzedni post napisano o 00:42 ----------

Utwory jutro podesle!!


Sent from my iPhone using Tapatalk

[wenedka]

Napisane przez Opiumalfa

Ze szkoły muzycznej!!!


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 00:43 ---------- Poprzedni post napisano o 00:42 ----------

Utwory jutro podesle!!


Sent from my iPhone using Tapatalk

No ale mam na myśli cały transport... strojenie... Bóg wie co jeszcze

Ok

[aneczka25057]

Cześć Dziewczyny
Wpadłam się przywitać i zaraz uciekam...
cikulada, say-hello zdrówka życzę! Wiosna idzie, koniec chorowania
mała czarnasuper! Gratuluje
Agata a koleżanka była zadowolona z zaproszeń? Z jakości, wykonania, terminu realizacji? Bo podobają mi się zaproszenia z tej firmy ale na forach różne opinie czytałam i nie mam jak tego zweryfikować...

[misia880]

Witam się
u mnie ja nie śnieg to deszcz ale juz wole ten deszcz wypłuka ten brudne okropne kawały śniegu.

może już będzie ładnie


a jutro wyjazd do ZAKOPANEGO

[misia880]

oto zdjęcia z tego pensjonatu. Już się nie moge doczekać

[Piankka]

Bożeee wesele tż kuzyna mam we wrześniu... wczoraj mi tż oznajmił

---------- Dopisano o 08:13 ---------- Poprzedni post napisano o 08:10 ----------

Napisane przez Kate Noir

Szukam miejsca gdzie mogę kupić takie fotele... na początku myślałam nad nimi tylko na ślub, ale później stwierdziłam, że chciałabym mieć takie w domu Pomyślę jeszcze nad tym, bo może znajdę gdzieś firmę dekoratorską, która będzie takie miała. (tj miejscową firmę)

ZONA DESIGN albo PLANETA DESIGN

---------- Dopisano o 08:27 ---------- Poprzedni post napisano o 08:13 ----------

Napisane przez pysia1987

ok, zaczynam mój elaborat. Przepraszam jak będzie zbyt długi
Jak wiecie wszystko było w miare ok, dopóki nie wprowadziłam się do TŻ. Mieliśmy wspaniałe plany, wizję na przyszłość itp. Nie było mi łatwo się wyprowadzić bo byłam bardzo zżyta z rodziną. Więc przeprowadzka bardzo dużo mnie kosztowała psychicznie. Od 18nastego roku życia miałam skłonności do stanów depresyjnych. I ten stan właściwie się cały czas pogarszał od dnia wyprowadzki. Czułam, że mnie wszystko przerasta. Na dodatek doszły problemy w pracy. Nie godziłam się na to co każe robić mi regionalna, nie odpowiadało mi to. Kazała bezwzględnie traktować pracowników, nie jak ludzi. Dziewczyna miała np gorszy tydzień i już było teksty, że powinnam ją zwolnić, że taki człowiek do niczego mi się nie przyda. Jestem osobą bardzo empatyczną,więc tak nie potrafiłam. Na dodatek wymagała ode mnie, żebym poświęcała swoje życie prywatne dla pracy. Od czasu kiedy straciłam ostatnie chwilę z moim ukochanym Tatusiem tylko dlatego, że MUSIAŁAM być w pracy (bo jedna koleżanka jechała oglądać salę na wesele, jedna jechała kupić łóżko, a jeszcze inna umówiła się z koleżanką na kawę) nigdy już nie będę potrafiła poświęcić życia prywatnego dla pracy. Choćbym miałam zarobić nie wiadomo ile.
A regionalna twierdziła, że kierownik ma pracować tylko na popołudnie (od 13 do 21, gdzie w tym wypadku nie ma mnie w domu od 11 do 23), może mieć tylko jeden weekend wolny i....nie ma nadgodzin jak trzeba przyjść do pracy to trzeba i już!!! I nie będę miała tego ani wypłacane ani nie będę mogła sobie odbierać godzin. Czyli średnio miesięcznie ok 30-40 h miałabym pracować charytatywnie
dodatkowo te jej oczekiwania co do tego jak mam traktować pracowników mnie przerosły. Oczywiście na zewnątrz niczego nie pokazywałam, ale w środku mnie roznosiło. Przychodziłam do domu to był koszmar. Płakałam, wyżywałam się na TŻcie (psychicznie oczywiście, choć On też bez winy nie jest), przestałam praktycznie spać. Ewidentnie nie radziłam sobie.
TŻ trochę się zmienił na lepsze, ale nadal są rzeczy, które doprowadzają mnie do szału. Finansowo nie jest tak kolorowo jak nam się wydawało. Od lutego mieliśmy już odłożyć 4tys a nie mamy nic i pod koniec miesiąca jest bieda, żeby straczyło do wypłaty. Co chwilę coś. Ty auto sie spieprzyło (a TŻ musi je mieć sprawne bo codziennie do pracy i z powrotem przejeżdza 160 km), tu lodówka, cały czas coś. Odezwał się mój zakupoholizm (jak coś mi się nie udaje w życiu "odbijam"sobie zakupami). Na dodatek miałam wyrzuty, że tak mało się dokładam do budżetu domowego przez te moje kredyty i w ogóle czułam się beznadziejnie zamiast schudnąć to przytyłam (tak reaguje na stres). Oświadczyn nadal nie było (pieniądze na ten fundusz poszły na naprawę auta ), wiem, że generalnie nie jest potrzebny do tego pierścionek z brylantem, ale mój TŻ się uparł, że nie kupi mi zwykłego bo Mu będę całe życie wypominała
poza tym mi się wszystkiego odechciało. Wyglądam jak wieprz, więc i tak w mojej wymarzonej sukni źle bym wyglądała. Z resztą i tak doszliśmy do wniosku, że musimy odłożyć ślub tak więc z bólem serca prosze Was o usunięcię mnie z kalendarza PM 2014
z dnia na dzień było coraz gorzej i czułam się coraz gorzej. W końcu poszłam do mojej lekarki rodzinnej. Powiedziałam jaka jest sytuacja w pracy, co się ze mną dzieje itp. Zapisała mnie na wizytę u psychologa (w maju termin dopiero), dała tabletki, które pomagają mi w zasypianiu no i przede wszystkim wypisała L4. Stwierdziła, że to depresja, że bardzo źle wyglądam itd oczy podkrążone, blada, ziemista cera. Od razu właściwie zauważyła, że coś nie tak. Ta lekarka zna mnie od kilkunastu lat, więc wie jak normalnie wyglądam także od 21 marca jestem na L4 i szukam nowej, normalnej pracy. Myślałam, że ze mną coraz lepiej, ale przedwczoraj okazało się, że jeszcze przede mną długa droga. Dzwoniła do mnie regionalna i nie odebrałam (nie wiem czemu, ale ta osoba wywołuje we mnie strach i lęk). TŻ oczywiście stwierdził, że powinnam odebrać itp itd. Więc w złości wzięłam mój telefon i rzuciłam nim o ścianę (ekranik rozsypał się w drobny mak) i powiedziałam, że juz teraz przynajmniej nie będzie dzwonić
nie panuje nad sobą, bardzo źle się czuje psychicznie. Nienawidzę jak coś nie idzie po mojej myśli. Staram się to zmienic, ale to silniejsze ode mnie. I tak bardzo mi przykro, że nie weźmiemy tego ślubu w przyszłym roku. O niczym tak bardzo nie marzyłam czuję, że moje życie się wali i nie wiem jak sobie z tym radzić

to tak w skrócie...na bieżąco będę dodawać jeszcze jakieś myśli, które mi przejdą przez głowe.
Bardzo Wam zazdroszczę zaangażowanych TŻ
Ja się zastanawiam często czy to wszystko ma sens...
Przepraszam, że Was zamęczam

Trzymaj się pysiu

[misiadelko]

Napisane przez karoolecka

Cześć Kochane Ale mam u Was zaległości

Mam na opiece chrześniaczkę i mała ma straszny katar.. ciągle płacze przez sen.. wczoraj nosiłam ją do 2 w nocy, a dziś rano ręce miałam jak z waty.. masakra.. ile roboty jest przy maluchach - to mi się nie mieści w głowie Dobrze, że wybiłam sobie z głowy dzieciaczka teraz, bo bym nie dała rady.

Uciekam spać bo jutro rano do szkoły Trzymajcie kciuki żeby mała dziś lepiej spała
Mam nadzieję, że u Was wszystko dobrze
Wiosna idzie !

Mnie moja mała okichała i od miesiąca jestem chora, lekarz nie potrafi mi pomóc, zaraziłam do tego jeszcze mojego kolegę ze studiów i od trzech tygodni ma to samo co ja (straszny ropny katar, ból gardła i lecąca krew z nosa...), przez to przestałam się tą małą zajmowac, jest mi głupio przed jej matką, ale ta mała jest wciąż chora, a ja nie mogę sobie pozwolić na to...

Napisane przez KasiaK_080290

jak najbardziej dobrze to jest spray, który poprawia kolor skóry, wygładza ją znacznie i delikatnie nabłyszcza idealne są na lato do spódniczek, sukienek, krótkich spodenek nie zostawiają tłustej warstwy a nogi wyglądają naprawdę BOSKO! używałam ich już 2 lato i na to mam kolejne opakowanie już kupione w promocji, bo normalnie kosztują ok. 60 zł więc sporo, ale można trafić taniej 30-40 w drogeriach i oczywiście na allegro
polecam gorąco
jednak do białej sukni bym się nie zdecydowała na nie zapobiegawczo, bo mogłyby ją lekko pobrudzić, na kolorowych tkaninach (np. jasnożółtych) śladu nie zostawiają

http://sekretnie.pl/wp-content/uploa...brush_legs.jpg

używałam takich, nie ryzykowałam z podróbkami a takowe są

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

i tak jak napisała misiadelko rzeczywiście optycznie wyszczuplają nogę

Właśnie używam tego samego, na allegro kupuję Ale też chyba nie odważyłabym się do sukni, choć nigdy nic mi nie pobrudziły (ale ja też nie noszę białych spódniczek)

Napisane przez mala_czarna_21

dziewczyny przyszłam się pochwalić : DZISIAJ W PÓŁTOREJ GODZINY ZAROBILIŚMY 3 SPOTKANIA W PORADNI I JUŻ MAMY PIECZĄTECZKI

Też bym tak chciała, o ile nauki mnie interesują to poradnia już średnio, bo na trzecim wykładzie nauk bedziemy mieli z osobami świeckimi o tych NPR i innych...

Napisane przez misia880

oto zdjęcia z tego pensjonatu. Już się nie moge doczekać

Łał!!!!

[misia880]

misiadelko podoba Ci się ? kurde mam nadzieje, że pojedziemy i będzie super. wkońcu odpoczne od tych wszystkich posranych problemów..

[misiadelko]

Napisane przez misia880

misiadelko podoba Ci się ? kurde mam nadzieje, że pojedziemy i będzie super. wkońcu odpoczne od tych wszystkich posranych problemów..

Jasne, że mi się podoba! Jedź i relaksuj się, nalezy Ci się! Sama bym gdzies pojechała ale na razie to "se" mogę... palcem po mapie

[Tycikata]

Napisane przez Opiumalfa

N lewej od serca, a na prawej od czego ?

Od mózgu chyba małżeństwo z rozsądku a nie z miłości

Napisane przez misia880

oto zdjęcia z tego pensjonatu. Już się nie moge doczekać

ale super!

też bym się gdzieś wybrała się odmóżdżyć, ale na razie muszę skończyć studia...

[velika]

misia super Odpoczywajcie sobie.
Ja jadę odpoczywać za 3 tygodnie 5 dni bez neta, tv, tylko alkohol, chleb z pasztetem i dobre towarzystwo

[misia880]

Napisane przez velika

misia super Odpoczywajcie sobie.
Ja jadę odpoczywać za 3 tygodnie 5 dni bez neta, tv, tylko alkohol, chleb z pasztetem i dobre towarzystwo

chleb z pasztetem

[karolinuuusia]

tak dużo piszecie, że ja po prostu nie jestem w stanie wszystkiego czytać

[say-hello]

Napisane przez aneczka25057

Wpadłam się przywitać i zaraz uciekam...
cikulada, say-hello zdrówka życzę! Wiosna idzie, koniec chorowania

Właśnie wróciłam od lekarza. kurczę, takiego cyrku dawno nie widziałam. Chciałam iść wczoraj, ale odesłali mnie z jakimś papierkiem do wypełnienia i kazali przyjść o 7:00 dzisiaj. przyszłam, przede mną w kolejce do rejestracji stało z 20 babć. Nagle rozwiązała się zagadka, dlaczego nie mogłam się dodzwonić do tej przychodni. Po prostu panie sobie nic nie robiły z dzwoniących telefonów, w ogóle im to nie przeszkadzało, że ciągle dzwonił dzwonek. Po co odbierać, skoro można nie odbierać... Udało mi się umówić na 9, więc te dwie godziny sobie poczekałam. Wszystkie 4 gabinety, które były obok gabinetu mojej lekarki miały być otwarte od 7:30. każda lekarka przyszła mniej więcej koło 9.. no kurde, wyobrażacie sobie przyjść do pracy spóźnione półtorej godziny i nawet nie przeprosić? jak już przyszła moja kolej, to wpadła jakaś znajoma do lekarki i zaczęły sobie plotkować. to jest jakiś cyrk, a najgorsze, że im wszystkim to wydaje się normalne. a, i podczas badania lekarka gadała sobie przez telefon w sprawach prywatnych

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Napisane przez anannke

A co do fotografa to jak wam się podobają takie zdjęcia?
http://www.lmfoto.pl/
http://www.fotodziwaki.pl/

Byłabym wdzięczna za opinię

mnie się bardziej podobają Foto Dziwaki

[cikulada]

Napisane przez misia880

oto zdjęcia z tego pensjonatu. Już się nie moge doczekać

Ale ślicznie Mogę spytać ile płacicie? I jak się nazywa ten pensjonat?

500 dni do ślubu

[misia880]

Napisane przez cikulada

Ale ślicznie Mogę spytać ile płacicie? I jak się nazywa ten pensjonat?

500 dni do ślubu

Willa baciarka

z tego co wiem, bo TZ niechętnie mi odpowiadał :P 180 zł za pokój ze śniadaniem za dobe

[anka1897]

Napisane przez say-hello

Napisane przez say-hello

wpadnij do trójmiasta, to razem pochodzimy
a co do tego podkreślonego - wtf?! i PMki się na to godzą?!

salon jeszcze funkcjonuje więc się godzą. Będę we wrześniu w Trójmieście

Napisane przez anannke;40229324

A co do fotografa to jak wam się podobają takie zdjęcia?
[URL

http://www.lmfoto.pl/[/URL]


http://www.fotodziwaki.pl/

Byłabym wdzięczna za opinię

Mnie bardziej się podoba http://www.lmfoto.pl/

444 DDŚ

[cikulada]

Napisane przez misia880

Willa baciarka

z tego co wiem, bo TZ niechętnie mi odpowiadał :P 180 zł za pokój ze śniadaniem za dobe

Dziękuję

[misiadelko]

We wrześniu i ja będę szukać sukni (Trójmiasto)

[say-hello]

Napisane przez anka1897

[LEFT]
Będę we wrześniu w Trójmieście

Napisane przez misiadelko

We wrześniu i ja będę szukać sukni (Trójmiasto)

oooo! umówmy się razem!

[anannke]

A co ogólnie o tych foto myślicie? Bo szukamy czegoś gdzie jest 2 fotografów bo rezygnujemy z filmu. Myślicie żeby rozważyć ich czy lepiej szukać czegoś innego?

[say-hello]

Napisane przez anannke

A co ogólnie o tych foto myślicie? Bo szukamy czegoś gdzie jest 2 fotografów bo rezygnujemy z filmu. Myślicie żeby rozważyć ich czy lepiej szukać czegoś innego?

ogólnie zdjęcia są ładne

[misiadelko]

Spoko, ja jestem chętna

anannke mi się podobają, ja bym brała tych, którzy mają "żywsze" kolorami zdjęcia (chociaż oboje nie są "zdechli" jeśli wiesz o co mi chodzi ), może spotkaj się z jedymi i drugimi i z którym będziesz lepiej się dogadywała tego wybierz

[anannke]

Napisane przez misiadelko

Spoko, ja jestem chętna

anannke mi się podobają, ja bym brała tych, którzy mają "żywsze" kolorami zdjęcia (chociaż oboje nie są "zdechli" jeśli wiesz o co mi chodzi ), może spotkaj się z jedymi i drugimi i z którym będziesz lepiej się dogadywała tego wybierz

Dzięki za opinię Na pewno się spotkamy z nimi, póki co szukam po necie fajnych Jest jeden który w którym się zakochałam ale ceny mają bardzo wysokie więc raczej odpadają

[kulbensikowa]

Napisane przez velika

misia super Odpoczywajcie sobie.
Ja jadę odpoczywać za 3 tygodnie 5 dni bez neta, tv, tylko alkohol, chleb z pasztetem i dobre towarzystwo

Weź jeszcze do tego pasztetu ogórka lub pomidora

[misia880]

Napisane przez kulbensikowa

Weź jeszcze do tego pasztetu ogórka lub pomidora

jak byłam mala to jadłam tylko chleb z pasztetem i z KETCHUPEM

[kulbensikowa]

Dziewczyny zarządzające : Proszę mnie usunąć z daty ślubu 5.07.2014 - dać mnie jako bonus

[misia880]

Napisane przez kulbensikowa

Dziewczyny zarządzające : Proszę mnie usunąć z daty ślubu 5.07.2014 - dać mnie jako bonus

a co sie stało ????

[misiadelko]

AAAAAAAaaaaaaaaaaaaaaa! Velika wódę wybaczam, browary wybaczam, wszystko wybaczam ale pasztetu nie!!

Kulbensiku Ale zostaniesz z nami?