Drugi trymestr już nam leci, jeszcze trochę będzie trzeci. Wrześniówki 2014 cz.III

[Simran86]

Napisane przez Metamfetaminax

Aa ciotki !!SYN ! -zamieni się ktoś na córeczkę ?

gratulacje synusia

mi wszyscy od początku mówili " będziecie mieli synka, bo nic się nie zmieniasz, bo gdyby była córka to by ci urodę zabrała" :P a jak narazie dwóch lekarzy potwierdziło nam, że w brzuchu siedzi sobie Milenka. Dzisiaj jak już na połówkowych trzeci lekarz potwierdzi to raczej nie będzie wątpliwości ja już odliczam minuty do tej wizyty - oby wszystko było dobrze.
Meta powodzenia w główkowaniu nad imieniem

[88Ekaterina88]

Napisane przez Latte88

Czy Wasi mężowie partnerzy tez się tak grzebią gorzej niż ?? Mój jeszcze nie wyjechał. Nie powiem co mnie strzela!!!

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ----------



Ja Bożeną zajmuje się w lusterku nie sądziłam do tego dojdzie ale inaczej się nie da
Trzymam kciuki za wizyte

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

Ewcia - dziękuję

oj tam

My mamy jutro akcje strzyżenia trawniczka w lusterku z asystą tż ta W piątek wizyta a dzis jeszcze szybki bo ja tak nie lubie przed wizytą jeszcze sie brokulic

[Latte88]

Napisane przez 88Ekaterina88

oj tam

My mamy jutro akcje strzyżenia trawniczka w lusterku z asystą tż ta W piątek wizyta a dzis jeszcze szybki bo ja tak nie lubie przed wizytą jeszcze sie brokulic

Za te Wasze brokuły to ja wam dam o tak oo ładnie tak?jak u innych posucha bo mąż szaleje ? Będzie miał za swoje niech no urodzę

[anesh_]

Meta ale koleżanki maja też synkow I sa taknsamo.zakochane w swoich synkach,jak ja w coreczce.

Jestem po - i co? Żadnego połówkowego nie miałam,bo w szpitalu mi robili....Chyba ze złości zaraz coś rozwale.Chcialam podenrzec synusia. Zawiodlam sie strasznie.

[elffirka]

Dzięjuję dziewczyny za wsparcie... Małż też mnie non stop pociesza... Ale dzwoniłam do babci i tato jest na intensywnej i ma jakąś rurkę z której wycieka krew i ogólnie jest w stanie ciężkim... Zobaczymy jak będzie. Wiem że nie powinnam ryczeć aż tak ale mam tylko tatę, mamy nie ma już 10 lat i jeszcze nie jestem gotowa na takie coś...

[88Ekaterina88]

Napisane przez Latte88

Za te Wasze brokuły to ja wam dam o tak oo ładnie tak?jak u innych posucha bo mąż szaleje ? Będzie miał za swoje niech no urodzę

a samej sobie dogodzić nie umiesz ?
ja miałam ponad tygodniowa posuchę, ale jak teście zamkneli drzwi i pojechali tak my w jednej chwili byli juz w sypialni na myslałam, że na sam widok dojdziemy

[Metamfetaminax]

Napisane przez Misstic

Coś wymyslicie. My też mieliśmy mega problem z imieniem dla chłopca, ale doszliśmy w końcu do porozumienia i postanowiliśmy, że jak zobaczymy fifolka na usg to będzie Maks. Od tamtej pory też moje podejście co do płci dziecka się nieco zmieniło, bo jestem (dziwnie to zabrzmi) spokojniejsza, że nie mamy juz problemu z imieniem i każdemu z nas się podoba.

Szkoda tylko, że mój typ Leon nie przeszedł No ale trzeba iść na jakieś kompromisy

Też teraz zaczęłam myśleć o Maksie jak przewertowałam strony z imionami... Ale Tż się nie zgodzi,bo mu się nie podoba I u nas takie kompromisy,że głowa boli,wychodzi na to,że będzie się nazywać Incognito...

Napisane przez Ana***

Mam dzisiaj wizytę rano się wykąpałam, umyłam włosy i przygotowywałam pipcię na czuja!! nie widzę jej!! tak myślałam ze do tego dojdzie, ale nie myślałam ze tak szybko a poza tym to powoli zaczynam się czuć jak kulka, ciężko było mi się w wannie podnieść z pozycji leżącej

Haha ja też swojej nie widzę brzucha wielkiego nie mam ale wczoraj to myślałam,że wezmę w końcu lusterko i od odwal się wydepilowałam Ja to w ogóle jak się podnoszę z łóżka to urządzam kamasutrę
Trzymam kciuki za wizytę

Napisane przez Latte88

Czy Wasi mężowie partnerzy tez się tak grzebią gorzej niż ?? Mój jeszcze nie wyjechał. Nie powiem co mnie strzela!!!
--

Taaak ! I to niby ja się grzebię zawsze i jest pełno narzekań a on wcale nie lepszy...

Napisane przez Mo_onika_ika

Wy tu o Bożence a ja nie mogę paznokci u lewej stopy obciąć Prawą dałam radę a lewą ni chu ja No normalnie koszmar jakiś... Z Bożenką to już od miesiąca ciężko ją ogarnąć... A za kolejny miesiąc to będę chyba brzuch zdejmować do strzyżenia
To która przytnie mi pazurki w lewej stopie?

Też mam ten problem i muszę się ułożyć dobrze,żeby sobie pomóc w obcinaniu


Dzanet,mi też zabrało dziecko urodę i co Jestem brzydka i mam syna haha. A tyle snów było,że córka a tu jednak widać ktoś inny

Anesh,to fakt, u mnie też dużo kobiet jest zakochana w synkach Nie od dziś jest w końcu nazwa"mamisynek"
Szkoda,że Ci nie robili żadnego badania A wiedziałaś chociaż,że to w szpitalu to połówkowe? Masakra.. Też chodzisz na nfz?

[88Ekaterina88]

Napisane przez anesh_

Meta ale koleżanki maja też synkow I sa taknsamo.zakochane w swoich synkach,jak ja w coreczce.

Jestem po - i co? Żadnego połówkowego nie miałam,bo w szpitalu mi robili....Chyba ze złości zaraz coś rozwale.Chcialam podenrzec synusia. Zawiodlam sie strasznie.

ojoj i co teraz ? bedziesz je miec w koncu czy nie ?

[Latte88]

Napisane przez 88Ekaterina88

a samej sobie dogodzić nie umiesz ?
ja miałam ponad tygodniowa posuchę, ale jak teście zamkneli drzwi i pojechali tak my w jednej chwili byli juz w sypialni na myslałam, że na sam widok dojdziemy

Umiem umiem ale chcę normalnie taka mądra jesteś bo masz raptem tydzień było bez a ja to już nie zlicze tych miesięcy

[88Ekaterina88]

Napisane przez elffirka

Dzięjuję dziewczyny za wsparcie... Małż też mnie non stop pociesza... Ale dzwoniłam do babci i tato jest na intensywnej i ma jakąś rurkę z której wycieka krew i ogólnie jest w stanie ciężkim... Zobaczymy jak będzie. Wiem że nie powinnam ryczeć aż tak ale mam tylko tatę, mamy nie ma już 10 lat i jeszcze nie jestem gotowa na takie coś...

Spokojnie, bo swoimi nerwami nic nie pomożesz, a możesz sobie jeszcze zaszkodzić. Teraz musisz tylko cierpliwie czekać, pomodlic sie za tatę żeby wszytsko było wporządku
Bądz dobrej myśli

[Simran86]

Napisane przez elffirka

Dzięjuję dziewczyny za wsparcie... Małż też mnie non stop pociesza... Ale dzwoniłam do babci i tato jest na intensywnej i ma jakąś rurkę z której wycieka krew i ogólnie jest w stanie ciężkim... Zobaczymy jak będzie. Wiem że nie powinnam ryczeć aż tak ale mam tylko tatę, mamy nie ma już 10 lat i jeszcze nie jestem gotowa na takie coś...

głowa do góry i nie martw się na zapas. Z Tatą na pewno będzie wszystko dobrze - mój 2 lata temu miał ciężki zawał serca i naprawdę w miarę szybko doszedł do siebie. I gdyby nie to, że łyka teraz kilka tabletek dziennie to nawet by człowiek nie pamiętał, że miał ten zawał

[88Ekaterina88]

Napisane przez Latte88

Umiem umiem ale chcę normalnie taka mądra jesteś bo masz raptem tydzień było bez a ja to już nie zlicze tych miesięcy

To Twoj cie boi dotknać czy co ?

[Ana***]

Napisane przez Latte88

Ja Bożeną zajmuje się w lusterku nie sądziłam do tego dojdzie ale inaczej się nie da
Trzymam kciuki za wizyte

Dzięki

Napisane przez Mo_onika_ika

Wy tu o Bożence a ja nie mogę paznokci u lewej stopy obciąć Prawą dałam radę a lewą ni chu ja No normalnie koszmar jakiś... Z Bożenką to już od miesiąca ciężko ją ogarnąć... A za kolejny miesiąc to będę chyba brzuch zdejmować do strzyżenia
To która przytnie mi pazurki w lewej stopie?

Mi paznokcie piłować męzulek ja się tylko wymęczyłam aby je pomalować

Napisane przez Misstic

Hehe no to rzeczywiście odpicowana jak na randkę Dzisiaj chyba się dowiesz kto tam u ciebie siedzi co? Będziemy czekać na wieści.


Ja na szczęście mam prywatnego fryzjera od Bożenki
Ale wczoraj goliłam sobie okolice bikini i tak patrze i nie widzę serio brzuch mi przysłonił już co nieco i dupa. Po omacku robiłam hehe Nie spodziewałam się, że u mnie to już

Podobno córa, ja już po połówkowym
Ja już przed ostatnią wizytą miałam problemy dojrzeć co i jak...:P ale łamiąc się w kręgosłupie co nieco jeszcze widziałam, a teraz nic

Napisane przez Metamfetaminax

Haha ja też swojej nie widzę brzucha wielkiego nie mam ale wczoraj to myślałam,że wezmę w końcu lusterko i od odwal się wydepilowałam Ja to w ogóle jak się podnoszę z łóżka to urządzam kamasutrę
Trzymam kciuki za wizytę

Dzięki

[Latte88]

Napisane przez 88Ekaterina88

To Twoj cie boi dotknać czy co ?

Dokładnie. Ze zaszkodzi dziecku i nie potrafi nic zrobic bo nie będzie bił w dziecko wyobrażasz sobie? x100000

[88Ekaterina88]

Napisane przez Latte88

Dokładnie. Ze zaszkodzi dziecku i nie potrafi nic zrobic bo nie będzie bił w dziecko wyobrażasz sobie? x100000

jak nie ma przeciwskazań od gina, że macie zakaz to można spokojnie sie kochać
Nie mówie że odrazu jakieś ostre sadomaso, ale lekko, powoli - jak sie boi
Może weź go na wizyte i sie spytaj przy lekarzu czy mozecie sie

[ZygaEffka]

Napisane przez Latte88

Umiem umiem ale chcę normalnie taka mądra jesteś bo masz raptem tydzień było bez a ja to już nie zlicze tych miesięcy

U mnie też posucha bo mój tż w panice że krzywde zrobi sama sobie radze

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

Napisane przez Latte88

Dokładnie. Ze zaszkodzi dziecku i nie potrafi nic zrobic bo nie będzie bił w dziecko wyobrażasz sobie? x100000

No kurfa mam to samo....

[Mo_onika_ika]

Napisane przez Latte88

Dokładnie. Ze zaszkodzi dziecku i nie potrafi nic zrobic bo nie będzie bił w dziecko wyobrażasz sobie? x100000

No to tak jak mój... koszmar i zacofanie jakieś. Nie będzie pukał synkowi i mu przeszkadzał... I jak zobaczy że mam wibrator czy coś to się wkurzy bo dziecku przeszkadzam i jeszcze coś uszkodzę................. ......

[Latte88]

Napisane przez 88Ekaterina88

jak nie ma przeciwskazań od gina, że macie zakaz to można spokojnie sie kochać
Nie mówie że odrazu jakieś ostre sadomaso, ale lekko, powoli - jak sie boi
Może weź go na wizyte i sie spytaj przy lekarzu czy mozecie sie

Kochana. Lekarz nic nie wskura. Zacial się i tyle. Także nie wiem co będę robić.

No to Ewcia Ci współczuję i pogrążam się w bólu z Tobą

[Ana***]

A ile macie w brzuszku na wysokości pępka? ja mam już 94cm w 2 tygodnie 3cm mi przybyło

i pod cycami mam już 75cm a zawsze miałam 65 i stanik miałam obwód 60 a teraz muszę zakupić biustonosz z obwodem 70

[88Ekaterina88]

Napisane przez Mo_onika_ika

No to tak jak mój... koszmar i zacofanie jakieś. Nie będzie pukał synkowi i mu przeszkadzał... I jak zobaczy że mam wibrator czy coś to się wkurzy bo dziecku przeszkadzam i jeszcze coś uszkodzę................. ......

dziecko lubi takie kołysanie podczas stosunku
Jeśli mama odczuwa przyjemność to i dziecko również

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------

Napisane przez Ana***

A ile macie w brzuszku na wysokości pępka? ja mam już 94cm w 2 tygodnie 3cm mi przybyło

i pod cycami mam już 75cm a zawsze miałam 65 i stanik miałam obwód 60 a teraz muszę zakupić biustonosz z obwodem 70

nie pytaj

[Paulina Darek]

Napisane przez Latte88

Dokładnie. Ze zaszkodzi dziecku i nie potrafi nic zrobic bo nie będzie bił w dziecko wyobrażasz sobie? x100000

a ja myślałam,że tylko mój tak mówi, że dziecka po głowie nie będzie pukał... no ale wczoraj już sam nie wytrzymał po chyba miesiącu, albo i więcej...

[Misstic]

Napisane przez anesh_

Meta ale koleżanki maja też synkow I sa taknsamo.zakochane w swoich synkach,jak ja w coreczce.

Jestem po - i co? Żadnego połówkowego nie miałam,bo w szpitalu mi robili....Chyba ze złości zaraz coś rozwale.Chcialam podenrzec synusia. Zawiodlam sie strasznie.

Biedna

Napisane przez elffirka

Dzięjuję dziewczyny za wsparcie... Małż też mnie non stop pociesza... Ale dzwoniłam do babci i tato jest na intensywnej i ma jakąś rurkę z której wycieka krew i ogólnie jest w stanie ciężkim... Zobaczymy jak będzie. Wiem że nie powinnam ryczeć aż tak ale mam tylko tatę, mamy nie ma już 10 lat i jeszcze nie jestem gotowa na takie coś...

Będziemy tu trzymać kciuki za tate.. Każda z nas by pewnie tak to przeżywała.. Ale trzymaj się tam dzielnie i wierz, że będzie wszystko dobrze

Napisane przez Metamfetaminax

Też teraz zaczęłam myśleć o Maksie jak przewertowałam strony z imionami... Ale Tż się nie zgodzi,bo mu się nie podoba I u nas takie kompromisy,że głowa boli,wychodzi na to,że będzie się nazywać Incognito...

No oryginalnie A tak na serio to musicie usiąść i poprostu wymieniać imiona i mówić oboje co o nich sądzicie. U nas wyglądało to tak, że ja chciałam Leona ale mąż kategorycznie, ze nie. On chciał Krzysia to ja powiedziałam, że się nie zgadzam bo mi się nie podoba i koniec. Więc postanowilismy, że zadne z tych imion nie wchodzi w grę i o nich już nie gadamy. Potem zaczeliśmy wymieniać jakieś przykładowe imiona dla chłopców i ja rzuciłam, że może nazwiemy synka Maks. Była chwila ciszy a po tym mój mąż mówi, że całkiem fajne imie. No to kamień spadł mi z serca A teraz jak podchodzi do brzuszka to mówi do niego: " Ciekawe co tam w środku siedzi, mała Roksanka czy mały Maksiu "

Napisane przez Latte88

Umiem umiem ale chcę normalnie taka mądra jesteś bo masz raptem tydzień było bez a ja to już nie zlicze tych miesięcy

Samemu to nie to samo co z drugą połową
A ty Lecia musisz chyba zrobić tak jak mówiłyśmy kiedyś.. Weź go przywiąż, zaknebluj i do boju Napewno długo opierać się nie będzie hehe
A swoją drogą ciekawe jak on wytrzymuje tyle czasu

[88Ekaterina88]

Napisane przez Latte88

Kochana. Lekarz nic nie wskura. Zacial się i tyle. Także nie wiem co będę robić.

No to Ewcia Ci współczuję i pogrążam się w bólu z Tobą

no to chłopak sobie nie pociumka do porodu i po nim również
Sama sobie radź, no trudno, ale jak nie chce to nie

[Ana***]

Dziewczyny współczuję że Wasi tż nie chcą się dać namówić na seksik. To może choć pieszczoty? Tym nie uszkodzą, a od czegoś zacząć można

ja z moim czytałam od początku artykuły o współżyciu w ciąży i nie ma z tym problemu jedyne co to zaleca się aby wytrysku nie było w środku bo nasienie zawiera coś tam coś tam co powoduje skurcze. No i nie tak ostro tylko w miarę delikatnie

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------

O wydrukujcie i przyklejcie na lodówkę

"Czy wiesz, że seks także przygotowuje cię do porodu, bo umożliwia ćwiczenie mięśni miednicy? Co więcej, dziecko będzie zachwycone lekkim kołysaniem, jakie zafundujesz mu podczas orgazmu. Otrzyma też wtedy od ciebie porządną dawkę endorfin - hormonów szczęścia."

[Latte88]

Dziś go zgwalce czy się to komuś podoba czy nie
Kobietom w ciąży się nie odmawia.!!!! No.

[Misstic]

To tylko mój mąż tutaj taki napalony? Tylko ja taka wata jestem Toż przecież jak ja bym miała wasz temperament to byśmy z łózka w ogóle nie wychodzili A tak mi szkoda mojego mężczyzny...


A panie pytałam się wczoraj ginekologa na wizycie co w końcu z tą spermą i przyspieszeniem porodu. To mi powiedział, że facet musiał by mieć wytrysk jak z wiadra (ilościowo), żeby ta substancja co jest w nasieniu mogła coś zdzialać
Także spokojnie można kochać się do końca i do samego porodu.

Zaznaczam tutaj, że mówimy o sytuacji kiedy nie ma zadnych przeciwskazań typu małe rozwarcie czy zbyt częste skurcze macicy!! Ale przy czymś takim to nawet orgazm przy masturbacji jest groźny.

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

Napisane przez Latte88

Dziś go zgwalce czy się to komuś podoba czy nie
Kobietom w ciąży się nie odmawia.!!!! No.

[Metamfetaminax]

Napisane przez Mo_onika_ika

No to tak jak mój... koszmar i zacofanie jakieś. Nie będzie pukał synkowi i mu przeszkadzał... I jak zobaczy że mam wibrator czy coś to się wkurzy bo dziecku przeszkadzam i jeszcze coś uszkodzę................. ......

Haha Biedna

Napisane przez Misstic

No oryginalnie A tak na serio to musicie usiąść i poprostu wymieniać imiona i mówić oboje co o nich sądzicie. U nas wyglądało to tak, że ja chciałam Leona ale mąż kategorycznie, ze nie. On chciał Krzysia to ja powiedziałam, że się nie zgadzam bo mi się nie podoba i koniec. Więc postanowilismy, że zadne z tych imion nie wchodzi w grę i o nich już nie gadamy. Potem zaczeliśmy wymieniać jakieś przykładowe imiona dla chłopców i ja rzuciłam, że może nazwiemy synka Maks. Była chwila ciszy a po tym mój mąż mówi, że całkiem fajne imie. No to kamień spadł mi z serca A teraz jak podchodzi do brzuszka to mówi do niego: " Ciekawe co tam w środku siedzi, mała Roksanka czy mały Maksiu "

No my wymieniamy i każdemu z nas jakieś nie pasi Miał być Łukasz albo Tomek ale mi się już bardzo nie podobają te imiona i wymyśliłam Mateusz i Dominik to nie.. Bo Dominik brzydkie a Mateusz to nasz kolega i taki trochę crazy jest i nie... Gadaj z takim... A mówiłam Filipek to też nie. Kubę mam psa i wszyscy mówią,że nie wypada..
A Roksanka też fajne imię Sama takowe posiadam Ale wkurzające jest jak ktoś do tej pory mówi do mnie"Roksanko"

Napisane przez Latte88

Dziś go zgwalce czy się to komuś podoba czy nie
Kobietom w ciąży się nie odmawia.!!!! No.

No ! pewnie,że się nie odmawia

[ZygaEffka]

Napisane przez Latte88

Dokładnie. Ze zaszkodzi dziecku i nie potrafi nic zrobic bo nie będzie bił w dziecko wyobrażasz sobie? x100000

Napisane przez Misstic

To tylko mój mąż tutaj taki napalony? Tylko ja taka wata jestem Toż przecież jak ja bym miała wasz temperament to byśmy z łózka w ogóle nie wychodzili A tak mi szkoda mojego mężczyzny...


A panie pytałam się wczoraj ginekologa na wizycie co w końcu z tą spermą i przyspieszeniem porodu. To mi powiedział, że facet musiał by mieć wytrysk jak z wiadra (ilościowo), żeby ta substancja co jest w nasieniu mogła coś zdzialać
Także spokojnie można kochać się do końca i do samego porodu.

Zaznaczam tutaj, że mówimy o sytuacji kiedy nie ma zadnych przeciwskazań typu małe rozwarcie czy zbyt częste skurcze macicy!! Ale przy czymś takim to nawet orgazm przy masturbacji jest groźny.

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

mój kaszel jest gorszy od tego wszystkiego , ale ten moj to nie chce i koniec ,jakies tam zabawy owszem ale dla mnie to nie to samo ...
Dobrze ze chociaz w snach mam orgazmy

[aa2]

Meta gratuluje syna!!!!!!!!!!!!!!!! chłopcy sa "przeboscy " taki jeden malutek własnei spi na kanapie obok mnei wymeczony jak nei wiem, mimo choroby jest prze kochany

Elfirka współczuje sytuacji i trzymam mocno kciuki zeby było ok-na pewno bedzie popłacz sobie bo to normalne , ale staraj sie nei denerwowac

Latte a tak se myslałam skad wiedziałaś ze ja to ja z polubieniem-normalnie blondynka

anesh no co ty? tak sie wycwanili i ni ezrobili połówkowego, ech z dnia na dzien ci lekarze coraz bardziej mnie dobijaja serio

co do sexu u nas szlaban od poczatku a teraz w sumei nei wiemy, ale mamy opory, zapytam w pon na wizycie he, ale pewnei maz i tak nei bedzie chciał

[Misstic]

Napisane przez Metamfetaminax

Haha Biedna


No my wymieniamy i każdemu z nas jakieś nie pasi Miał być Łukasz albo Tomek ale mi się już bardzo nie podobają te imiona i wymyśliłam Mateusz i Dominik to nie.. Bo Dominik brzydkie a Mateusz to nasz kolega i taki trochę crazy jest i nie... Gadaj z takim... A mówiłam Filipek to też nie. Kubę mam psa i wszyscy mówią,że nie wypada..
A Roksanka też fajne imię Sama takowe posiadam Ale wkurzające jest jak ktoś do tej pory mówi do mnie"Roksanko"


No ! pewnie,że się nie odmawia

hehe wiadomo, że jak człowiek już dorasta to zdrobnienia niektórych imion brzmią juz różnie Mój tż powiedział, że Leon nie, bo to takie imię dla dorosłego człowieka a nie dla dziecka, na co ja mu mówie, że przeciez kiedyś będzie dorosłe Ale nadal nie
A co do tych imion dla zwierząt i ludzi.. Niby nie wypada, nie wypada a wypadało dać psu czy chomikowi na imie Kuba albo Maks, Władziu albo Kaśka (kiedyś tak się nazywała świnka morska mojej mamy ) Ja się tym nie przejmuje. Ale jak ktoś mi powie, że nazywam syna jak psa to mu chyba oczy wydrapie