Mamusie listopad 2019- cz. 3

[misiaa91]

My stawialiśmy dom od podstaw - mieliśmy jedną ekipę, która robiła nam tak naprawdę 70%, więc tak naprawdę od wszystkiego mieliśmy fachowców

Ale ogólnie mieliśmy sporo szczęścia, obyło się bez większych opóźnień i na upartego już dobre kilka miesięcy temu mogliśmy spokojnie tam mieszkać, więc szybko poszło.

[owocowykoktajl]

Napisane przez misiaa91

My stawialiśmy dom od podstaw - mieliśmy jedną ekipę, która robiła nam tak naprawdę 70%, więc tak naprawdę od wszystkiego mieliśmy fachowców

Ale ogólnie mieliśmy sporo szczęścia, obyło się bez większych opóźnień i na upartego już dobre kilka miesięcy temu mogliśmy spokojnie tam mieszkać, więc szybko poszło.

Fakt faktem- trafić na fachowców a nie "fachowców" graniczy z cudem

[misiaa91]

Napisane przez owocowykoktajl

Fakt faktem- trafić na fachowców a nie "fachowców" graniczy z cudem

Otóż to U nas dochodziła kwestia tego, że budowaliśmy, nie mieszkając w kraju, więc inaczej się nie dało, jeśli nie chcieliśmy rozciągać tego w czasie.

Na szczęście moi rodzice byli na miejscu i wszystkiego doglądali, bo tak to też byłoby ciężko.

[Likka9]

U nas to mój tata ma (miał bo już przeszedł na emeryturę) firmę budowlaną, więc poszło z górki. Ale cała rodzina jedna i druga nam bardzo pomagała mąż to też taka złota rączka, on do niczego nie wezwie fachowca, wszystko sam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nurek1119]

Napisane przez Likka9

U nas to mój tata ma (miał bo już przeszedł na emeryturę) firmę budowlaną, więc poszło z górki. Ale cała rodzina jedna i druga nam bardzo pomagała mąż to też taka złota rączka, on do niczego nie wezwie fachowca, wszystko sam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas ani z jednej ani z drugiej strony nikt się na budowlance nie zna ani nie jest złota rączka wiec chociaż mamy mieszkanie to i tak od wszystkiego musieli być fachowcy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[diaka]

Napisane przez Likka9

U nas to mój tata ma (miał bo już przeszedł na emeryturę) firmę budowlaną, więc poszło z górki. Ale cała rodzina jedna i druga nam bardzo pomagała mąż to też taka złota rączka, on do niczego nie wezwie fachowca, wszystko sam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to z taką ekipą rzeczywiście idzie ekspresowo ☺ Mój też sam woli zrobić tylko dłużej to trwa bo pracuje ☺

Napisane przez misiaa91

My stawialiśmy dom od podstaw - mieliśmy jedną ekipę, która robiła nam tak naprawdę 70%, więc tak naprawdę od wszystkiego mieliśmy fachowców

Ale ogólnie mieliśmy sporo szczęścia, obyło się bez większych opóźnień i na upartego już dobre kilka miesięcy temu mogliśmy spokojnie tam mieszkać, więc szybko poszło.

Też dobre wyjście i najważniejsze, że wszystko w czasie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Likka9]

Mój mąż jak coś robi to też to tyyyyle trwa. Niejednokrotnie mnie to wkurza. Ale zachowuje to dla siebie , najważniejsze że ma chęci

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patisonowa]

Napisane przez owocowykoktajl

Ja po remoncie mówię tak: wszystko tylko nie gładzie dla mnie to było najgorsze...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To zależy jakie, ja miałam robione bezpyłowe i naprawdę nie było tragedii, nawet dużo sprzątania nie było

Mam wyniki morfo/moczu/glukozy - mogę jeść co chcę do woli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sarahxoxo]

Piano wrzucila sliczny otulacz w wisienki, ale dla mnie on wyglada jak spiworek. Czy ktos mi wytlumaczy czym sie w takim razie rozni otulacz od spiworka? Bo wlasnie zbaranialam

[misiaa91]

Napisane przez Likka9

U nas to mój tata ma (miał bo już przeszedł na emeryturę) firmę budowlaną, więc poszło z górki. Ale cała rodzina jedna i druga nam bardzo pomagała mąż to też taka złota rączka, on do niczego nie wezwie fachowca, wszystko sam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój na szczęście mierzy siły na zamiary i ma podejście "zapłacę, szybciej mi to zrobią", co dla mnie jest idealne, bo ja jestem w gorącej wodzie kąpana. A wiem, że jak już się za coś zabierze, to zejdzie dużo dłużej, bo a to chce dokładnie, a to coś wypadnie i schodzi.

Napisane przez patisonowa

To zależy jakie, ja miałam robione bezpyłowe i naprawdę nie było tragedii, nawet dużo sprzątania nie było

Mam wyniki morfo/moczu/glukozy - mogę jeść co chcę do woli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

Napisane przez Sarahxoxo

Piano wrzucila sliczny otulacz w wisienki, ale dla mnie on wyglada jak spiworek. Czy ktos mi wytlumaczy czym sie w takim razie rozni otulacz od spiworka? Bo wlasnie zbaranialam

Też myślałam, że to śpiworek

Ale wzór śliczny!

[Sarahxoxo]

Jeszcze pytalam moja ginke o hemoroidy... powiedziala, ze masci i kremy nic nie daja, wiec ich nawet nie przepisuje . Zaproponowala operacyjne wyciecie, ale dopiero po zakonczeniu planowania rodziny, zeby juz po operacji nigdy nie zajsc w ciaze, bo szansa na pojawienie sie tego dziadostwa ponownie przy kolejnej ciazy jest duzo wieksza. Wiec ustalilam z nia, ze zajmiemy sie tym w 2020 roku

[kasia2439]

Napisane przez owocowykoktajl

Usg na nfz masz co 3 tygodnie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiesz co mialam tylko jedna wizyte bez USG tylko dlatego, że w tym samym dniu mialam badanie prenatalne. A tak co wizyta to widzę maluszka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Likka9]

Sarahxoxo
Moim zdaniem maści lub kremy mogą przynieść ulgę. Nie zlikwidują hemoroidów,ale złagodzą objawy. Tak samo diosmina przyjmowana w dużych dawkach. Chociażby lidokaina miejscowo , która jest w wielu maściach na hemoroidy przyniesie ulgę w bólu i dyskomforcie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agnieszka_2293]

Napisane przez Sarahxoxo

Piano wrzucila sliczny otulacz w wisienki, ale dla mnie on wyglada jak spiworek. Czy ktos mi wytlumaczy czym sie w takim razie rozni otulacz od spiworka? Bo wlasnie zbaranialam

W śpiworku masz otwory lub rękawki na rączki, a w otulaczu rączki są w środku.

[babeczki]

Napisane przez owocowykoktajl

Ciekawe kiedy my dostaniemy po porodach No to masz super szefową mój szef jak dowiedział się o ciąży dziewczyny przede mną to po chamsku skomentował: "chyba sobie jaja robisz?! Nie masz czego szukać po porodzie" (miała umowę na pół roku). Także praca do której się wraca po macierzyńskim świadczy tylko o tym, że firma/szefostwo jest baaardzo ok


I lekarz zmienił mi kod na l4 robi się poważna, zaawnsowana ciąża :d

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj tak szefowa mam kochana dzwonimy do siebie co jakies 2-3 tygodnie i gadamy o ☠☠☠☠☠☠☠ach

Napisane przez owocowykoktajl

My do remontu wzięliśmy tylko jednego fachowca. Do wymiany drzwi zewnętrznych. I nigdy więcej wykopaliśmy go w połowie roboty, płacąc sto zł.
Przez tel umawialiśmy się na 200zł. Przyjechał, zaczął wyrywać (!!!) stare drzwi i jak już wyrwał to krzyczy, że się będzie należało 600-800zł. Więc pan włożył futrynę i mu podziękowaliśmy. Resztę zrobiliśmy sami.

Elektryke robił TŻ z moim bratem, hydraulike teściu i ojciec, gładzie, tapety, kafle, panele ja z tż

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My tez wszystko robimy sami
3 lata temu po slubie przeprowadzilam sie do TZ i zrobilismy remont calutkiego domu, malowanie ścian, tapety, cegiełka w salonie, wymiana karniszy, oswietlenia, mebli w każdym pokoju i wyniana drzwi do pokoi / lazienek 11 sztuk kladlismy plytki na jednym polpietrze tez sami tylko gladzie robil nam szwagier bo ma ekipe

A teraz bedziemy na jednym polpietrze zrywac parkiet czyli 3 pokoje i hol i mamy zamiar polozyc sobie panele oby wyszlo ladnie i rowno 🤣

Napisane przez Jaguś

Moja szefowa też niezbyt dobrze zareagowała, z jednej strony gratuluje, za plecami obgaduje ale nawet nikogo nie pytam co ona tam gada, po co się denerwować.



Jak byłam w liceum na stancji to mi 50zł na tydzień musiało wystarczyć i nie głodowałam.
Co do mieszkań to tanio macie w tych Katowicach, moje 52m2 w mieście powiatowym jest juz warte ok 180tys, w Lublinie pewnie 250.



U mnie to samo, każda ciąża jest źle widziana, na każde zwolnienie fuczy chociaż praca w aptece nie jest wskazana dla ciężarnej. Na szczęście nikt jej nie słucha, dzieci są ważniejsze niż jakaś praca.

Mieszkania strasznie podrożały... My mieszkamy na wsi pod lublinem bo dostalismy dom po tesciowej (ona sie wyprowadziła do 'kolegi' ) ale mam mieszkanie w lublinie od moich rodziców, kupowane jak zaczynalam studia 8 lat temu za 180tys a teraz warte ponad 260... I caly czas ceny wzrastaja

Zastanawiamy sie czy nie kupić niedługo jednego na kredyt to z lublina wynajmujemy za 1700zl miesięcznie, kurcze to jak druga wyplata nam wpada, jakby kupic drugie i od razu wynajmowac to mozna powiedziec, ze samo sie splaca z wynajmu...

A chcemy tak jak mówcie dac dobry start dzieciom w przyszłości, tak jak nasi rodzice pomogli nam obie z siostra dostalysmy po mieszkaniu i jest to wieeeeelki zastrzyk na start

Jakiego mam leeeenia, dostalam smsa ze mam wyniki krwi do odbioru przez internet, ale nie chce mi sie isc na dol do torebki po kod kreskowy 🤣🤣🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nurek1119]

Napisane przez babeczki

Oj tak szefowa mam kochana dzwonimy do siebie co jakies 2-3 tygodnie i gadamy o ach My tez wszystko robimy sami
3 lata temu po slubie przeprowadzilam sie do TZ i zrobilismy remont calutkiego domu, malowanie ścian, tapety, cegiełka w salonie, wymiana karniszy, oswietlenia, mebli w każdym pokoju i wyniana drzwi do pokoi / lazienek 11 sztuk kladlismy plytki na jednym polpietrze tez sami tylko gladzie robil nam szwagier bo ma ekipe

A teraz bedziemy na jednym polpietrze zrywac parkiet czyli 3 pokoje i hol i mamy zamiar polozyc sobie panele oby wyszlo ladnie i rowno
Mieszkania strasznie podrożały... My mieszkamy na wsi pod lublinem bo dostalismy dom po tesciowej (ona sie wyprowadziła do 'kolegi' ) ale mam mieszkanie w lublinie od moich rodziców, kupowane jak zaczynalam studia 8 lat temu za 180tys a teraz warte ponad 260... I caly czas ceny wzrastaja

Zastanawiamy sie czy nie kupić niedługo jednego na kredyt to z lublina wynajmujemy za 1700zl miesięcznie, kurcze to jak druga wyplata nam wpada, jakby kupic drugie i od razu wynajmowac to mozna powiedziec, ze samo sie splaca z wynajmu...

A chcemy tak jak mówcie dac dobry start dzieciom w przyszłości, tak jak nasi rodzice pomogli nam obie z siostra dostalysmy po mieszkaniu i jest to wieeeeelki zastrzyk na start

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja myślałam żeby kupić mieszkanie na wynajem ale licze na to, że ceny jednak trochę spadną bo teraz są na maksa napompowane



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Likka9]

Też miałam taką kochana szefowa w poprzedniej pracy. Niestety jak wróciłam po macierzyńskim to już nie było jej w zarządzie. Spotkałam ja jak jeszcze nie byłam w ciąży na mieście to mnie tak wyściskała, obie uronilysmy łezki nad tym co zostało z naszej starej ekipy i aptek na szczęście z ekipą dalej się przyjaźnimy,ale każdy odszedł w inne miejsce. Tak wspaniała praca jak tam na pewno już się nie powtórzy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Napisane przez Likka9

Sarahxoxo
Moim zdaniem maści lub kremy mogą przynieść ulgę. Nie zlikwidują hemoroidów,ale złagodzą objawy. Tak samo diosmina przyjmowana w dużych dawkach. Chociażby lidokaina miejscowo , która jest w wielu maściach na hemoroidy przyniesie ulgę w bólu i dyskomforcie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi kilka lat temu wyszedł na zewnątrz nieproszony gość i Procto-Glyvenol mi pomógł - i złagodził ból/swędzenie i się dziad wchłonął po ok. tygodniu regularnego stosowania. Obawiam się jednak, że przy dużych problemach rzeczywiście maści mogą nie pomóc

Ja mam "swoją" aptekę pod blokiem. Będę odwiedzać dziewczyny Bardzo mnie wspierają, mam teraz w lipcu spory luzik, chociaż nawet o to nie prosiłam :P

[piano2019]

Napisane przez Sarahxoxo

Piano wrzucila sliczny otulacz w wisienki, ale dla mnie on wyglada jak spiworek. Czy ktos mi wytlumaczy czym sie w takim razie rozni otulacz od spiworka? Bo wlasnie zbaranialam

To jest otulac który służy to owijania dziecka i raczki sa schowane IMG_1563549759.183731.jpg

W spiworku dziecko ma raczki na zewnątrz

IMG_1563549813.655278.jpg




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ani_qa]

Napisane przez Sarahxoxo

Jeszcze pytalam moja ginke o hemoroidy... powiedziala, ze masci i kremy nic nie daja, wiec ich nawet nie przepisuje . Zaproponowala operacyjne wyciecie, ale dopiero po zakonczeniu planowania rodziny, zeby juz po operacji nigdy nie zajsc w ciaze, bo szansa na pojawienie sie tego dziadostwa ponownie przy kolejnej ciazy jest duzo wieksza. Wiec ustalilam z nia, ze zajmiemy sie tym w 2020 roku

A mówiła jaką jest szansa, że mogą się pojawić i tak po operacji? Oczywiście nie zachodzące w ciążę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Jaguś]

Napisane przez owocowykoktajl

Nie mieszkam w Katowicach mam do Kato 30min samochodem
Z tym, że cała aglomeracja jest super skomunikowana. Mi bez różnicy czy mieszkam w Dąbrowie, Chorzowie czy Siemianowicach, bo wszędzie wsiade w samochod/ bus i jestem do 30min w centrum aglomeracji

Jak kupowaliśmy to trafiliśmy w niszę. I nie powiem, zakup mieszkania byl: jak najtaniej, byle nie Bytom. Trafiła się okazja to wzięliśmy. Teraz to byśmy musieli dać dwa razy tyle :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A no chyba że, myślałam że w samych Katowicach tak tanio. Śmieszny ten wasz Śląsk, moi rodzice mieszkają spory kawałek od Lublina na wsi i tez mam 30 min samochodem do centrum no może 40. Tylko gorzej z komunikacją publiczną.

Napisane przez Nurek1119

U nas ani z jednej ani z drugiej strony nikt się na budowlance nie zna ani nie jest złota rączka wiec chociaż mamy mieszkanie to i tak od wszystkiego musieli być fachowcy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

To tak jak u mnie, my tylko malujemy sami

Napisane przez babeczki

Oj tak szefowa mam kochana dzwonimy do siebie co jakies 2-3 tygodnie i gadamy o ☠☠☠☠☠☠☠ach My tez wszystko robimy sami
3 lata temu po slubie przeprowadzilam sie do TZ i zrobilismy remont calutkiego domu, malowanie ścian, tapety, cegiełka w salonie, wymiana karniszy, oswietlenia, mebli w każdym pokoju i wyniana drzwi do pokoi / lazienek 11 sztuk kladlismy plytki na jednym polpietrze tez sami tylko gladzie robil nam szwagier bo ma ekipe

A teraz bedziemy na jednym polpietrze zrywac parkiet czyli 3 pokoje i hol i mamy zamiar polozyc sobie panele oby wyszlo ladnie i rowno 🤣
Mieszkania strasznie podrożały... My mieszkamy na wsi pod lublinem bo dostalismy dom po tesciowej (ona sie wyprowadziła do 'kolegi' ) ale mam mieszkanie w lublinie od moich rodziców, kupowane jak zaczynalam studia 8 lat temu za 180tys a teraz warte ponad 260... I caly czas ceny wzrastaja

Zastanawiamy sie czy nie kupić niedługo jednego na kredyt to z lublina wynajmujemy za 1700zl miesięcznie, kurcze to jak druga wyplata nam wpada, jakby kupic drugie i od razu wynajmowac to mozna powiedziec, ze samo sie splaca z wynajmu...

A chcemy tak jak mówcie dac dobry start dzieciom w przyszłości, tak jak nasi rodzice pomogli nam obie z siostra dostalysmy po mieszkaniu i jest to wieeeeelki zastrzyk na start

Jakiego mam leeeenia, dostalam smsa ze mam wyniki krwi do odbioru przez internet, ale nie chce mi sie isc na dol do torebki po kod kreskowy 🤣🤣🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O babeczki to ty tez spod Lublina? Gdzieś mi mignęło, że chodzisz na szkołę rodzenia, można wiedzieć gdzie?

[babeczki]

Napisane przez Nurek1119

Ja myślałam żeby kupić mieszkanie na wynajem ale licze na to, że ceny jednak trochę spadną bo teraz są na maksa napompowane



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No teraz tak... Ale kto wie czycbie pojda jeszcze bardziej w gore...

Napisane przez Likka9

Też miałam taką kochana szefowa w poprzedniej pracy. Niestety jak wróciłam po macierzyńskim to już nie było jej w zarządzie. Spotkałam ja jak jeszcze nie byłam w ciąży na mieście to mnie tak wyściskała, obie uronilysmy łezki nad tym co zostało z naszej starej ekipy i aptek na szczęście z ekipą dalej się przyjaźnimy,ale każdy odszedł w inne miejsce. Tak wspaniała praca jak tam na pewno już się nie powtórzy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tacy ludzie sa wspaniali

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ----------

Mąż sie pozamieniał w pracy i jedzie ze mna na szkole rodzenia ale za tydzien znowu ma tak zmiane ze bede sama dobrze, ze to nie on będzie rodził bo byłby niedouczony 🤣

(tak wiem, bez szkoły rodzenia tez sie da)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Likka9]

Tak, dziewczyny z starej pracy mogę spokojnie nazwać przyjaciółkami. Z facetami też się trzymamy, widujemy się na urodzinach, jednemu koledze regularnie pilnuje kota jak wyjeżdża.
W obecnej pracy szkoda gadać,na szczescie tam nie wracam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nurek1119]

Napisane przez babeczki

No teraz tak... Ale kto wie czycbie pojda jeszcze bardziej w gore...
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Teoretycznie kryzys powinien kiedyś nadejść i wtedy powinny ceny zacząć spadać



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[diaka]

Napisane przez patisonowa

To zależy jakie, ja miałam robione bezpyłowe i naprawdę nie było tragedii, nawet dużo sprzątania nie było

Mam wyniki morfo/moczu/glukozy - mogę jeść co chcę do woli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to super Skoro są takie gładzie to musimy poszukać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sarahxoxo]

Napisane przez Likka9

Sarahxoxo
Moim zdaniem maści lub kremy mogą przynieść ulgę. Nie zlikwidują hemoroidów,ale złagodzą objawy. Tak samo diosmina przyjmowana w dużych dawkach. Chociażby lidokaina miejscowo , która jest w wielu maściach na hemoroidy przyniesie ulgę w bólu i dyskomforcie.

Ja nie mam objawow, chodzi mi tylko o kwestie estetyczne, a w tej kwestii zdaniem mojej gin kremy i masci nie dzialaja.

Napisane przez agnieszka_2293

W śpiworku masz otwory lub rękawki na rączki, a w otulaczu rączki są w środku.

Aaa ok.

Napisane przez piano2019

To jest otulac który służy to owijania dziecka i raczki sa schowane Załącznik 7683808

W spiworku dziecko ma raczki na zewnątrz

Otulacze wydaja mi sie w takim razie byc srednio dobre. Moja dziecinka uwielbiala spac jako noworodek z raczkami do gory kolo glowy. Jakby je miala uwiazane to by nie mogla tak spac. Ale pewnie sie znajda dzieci, ktore lubia byc takie opatulone.

Napisane przez Ani_qa

A mówiła jaką jest szansa, że mogą się pojawić i tak po operacji? Oczywiście nie zachodzące w ciążę.

O to tez pytalam. Szansa jest zawsze, ale podobno bardzo mala.

[owocowykoktajl]

Napisane przez Jaguś

A no chyba że, myślałam że w samych Katowicach tak tanio. Śmieszny ten wasz Śląsk, moi rodzice mieszkają spory kawałek od Lublina na wsi i tez mam 30 min samochodem do centrum no może 40. Tylko gorzej z komunikacją publiczną.



To tak jak u mnie, my tylko malujemy sami



O babeczki to ty tez spod Lublina? Gdzieś mi mignęło, że chodzisz na szkołę rodzenia, można wiedzieć gdzie?

Śmieszny- nie śmieszny tak naprawdę nie mam potrzeby jeżdżenia do Kato. Zus mam na miejscu, skarbówke też, urząd miasta, nfz też. Sklepów wkoło pełno, auchan /lidl/biedronka/polo/intermarche/brico/pepco/kik czy jakieś inne. Do większych galerii 10min. Ale ja z tych anty-szał zakupowy. Do Kato jeżdżę tylko do silcare i calioppe

U mnie dzisiaj też lekarz stwierdził, że z hemoroidami to Prócz wycięcia to raczej niz nie wyleczy. Złagodzić złagodzi, ale to tyle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Jaguś]

Napisane przez owocowykoktajl

Śmieszny- nie śmieszny tak naprawdę nie mam potrzeby jeżdżenia do Kato. Zus mam na miejscu, skarbówke też, urząd miasta, nfz też. Sklepów wkoło pełno, auchan /lidl/biedronka/polo/intermarche/brico/pepco/kik czy jakieś inne. Do większych galerii 10min. Ale ja z tych anty-szał zakupowy. Do Kato jeżdżę tylko do silcare i calioppe

Dla mnie dziwnie, bo ja ze wsi i to na wschodzie no to inny świat W Twojej części Polski nigdy nawet nie byłam.

[Catherine07]

Napisane przez Jaguś

Dla mnie dziwnie, bo ja ze wsi i to na wschodzie no to inny świat W Twojej części Polski nigdy nawet nie byłam.

Ja nie byłam "niżej na mapie " niż Warszawa więc nie wiem czy jest sens się wypowiadać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Jaguś]

Napisane przez Catherine07

Ja nie byłam "niżej na mapie " niż Warszawa więc nie wiem czy jest sens się wypowiadać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A ja, wstyd się przyznać, ale można powiedzieć, że nie byłam po zachodniej stronie Wisły. No chyba, że wliczać jakieś Darłowo albo szybki przejazd przez Wrocław w drodze do Pragi. Jakoś zawsze wolałam jechać za granicę niż zwiedzać Polskę Może z dzieckiem nadrobię.