Staraczkowe grono 2020 - cz. 3

[MoszKa88]

Napisane przez theali

Ja przez chwilę myślałam, żeby w listopadzie pojechać na 2-3 dni do dziadków, bo mam urlop. Ale się w obecnej sytuacji nie zdecyduję na jakieś 10 godzin w autobusie

Bardzo mądrze, że się nie zdecydujesz. Wizytę można odłożyć i pojechać jak się zrobi spokojniej
Bo w końcu kiedyś będzie spokojniej, co nie

Napisane przez anilani

Malamii u mnie też przecież był cień cienia a potem różowy śluz, także przepraszam, ale trochę nakręcę Twój zegar może jutro zrób betę?

Moszka piękna beta

Karo gratuluję córeczki Na pewno wszystko będzie dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malamii1990]

Napisane przez MoszKa88

26.10. Mam wizytę w luxmedzie ale tam dostanę dopiero skierowanie na usg. I chyba umowie się mimo wszystko prywatnie w ostatnim tygodniu października żeby zobaczyć czy jest serduszko. Zgadza się i jak ufać to tylko jemu Kurcze. Współczuję tej niepewności. Trzymam kciuki żeby jednak II kruche się w końcu pokazały. Nie myślałaś żeby iść na betę? Może Ty testooporna jesteś Nastepnym razem jak widzisz cień cienia to wrucaj tutaj, przecie my ekspertki od wyaptrywania kresek planujesz jeszcze testować?
Co do wyjazdu to ja i bez ciąży miałabym wątpliwości.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie kurcze coraz bardziej mnie dopadają takie myśli, niby jedziemy na calkowite odludzie , na taką prawdziwą Polską wieś do rodzinki, ale w region czerwonej strefy tylko poza miastem sporo, ale pare godzin jazdy i trzeba będzie się zatrzymać gdzieś w większym mieście juz prze wsią, i to mnie przeraża mam spakowane maseczki i rękawiczki, ale ciągle się martwię eh

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------

Napisane przez MoszKa88

26.10. Mam wizytę w luxmedzie ale tam dostanę dopiero skierowanie na usg. I chyba umowie się mimo wszystko prywatnie w ostatnim tygodniu października żeby zobaczyć czy jest serduszko. Zgadza się i jak ufać to tylko jemu Kurcze. Współczuję tej niepewności. Trzymam kciuki żeby jednak II kruche się w końcu pokazały. Nie myślałaś żeby iść na betę? Może Ty testooporna jesteś Nastepnym razem jak widzisz cień cienia to wrucaj tutaj, przecie my ekspertki od wyaptrywania kresek planujesz jeszcze testować?
Co do wyjazdu to ja i bez ciąży miałabym wątpliwości.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O 5 rano ledwo.na oczy widziałam, nie pomyslałam żeby cyknąć fotto

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MoszKa88]

Napisane przez malamii1990

Właśnie kurcze coraz bardziej mnie dopadają takie myśli, niby jedziemy na calkowite odludzie , na taką prawdziwą Polską wieś do rodzinki, ale w region czerwonej strefy tylko poza miastem sporo, ale pare godzin jazdy i trzeba będzie się zatrzymać gdzieś w większym mieście juz prze wsią, i to mnie przeraża mam spakowane maseczki i rękawiczki, ale ciągle się martwię eh

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------

O 5 rano ledwo.na oczy widziałam, nie pomyslałam żeby cyknąć fotto

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hmm nie wiem, ja bym się poważnie zastanowiła nad tym czy "warto". Ja już odpuściłam wyjazd w listopadzie do rodziców. Raz że tak jak u Was kilkugodzinna jazda (a teraz kiedy sikam co chwile na bank gdzieś musielibyśmy na autostradzie stanac), dwa że nigdy nie wiadomo czy to my czegoś do nich nie przywieziemy 🤷☠♀️.

No dobra teraz wybaczamy, ale następnym razem cyknij fotkę ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malamii1990]

Napisane przez anilani

Malamii u mnie też przecież był cień cienia a potem różowy śluz, także przepraszam, ale trochę nakręcę Twój zegar może jutro zrób betę?

Moszka piękna beta

Karo gratuluję córeczki Na pewno wszystko będzie dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mmmm nie na betę myślę że może być za wcześnie, a też nie chcę się później rozczarować bo wiecie jak to jest, nic nie jest pewne, szczególnie przed terminem @, a w sumie mam mieć albo 20/21go(wg testów owu) albo 23/24go wg temp, także troche czasu jeszcze mam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------

Napisane przez theali

Ja przez chwilę myślałam, żeby w listopadzie pojechać na 2-3 dni do dziadków, bo mam urlop. Ale się w obecnej sytuacji nie zdecyduję na jakieś 10 godzin w autobusie

O nie w autobusie to nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malamii1990]

Napisane przez MoszKa88

Hmm nie wiem, ja bym się poważnie zastanowiła nad tym czy "warto". Ja już odpuściłam wyjazd w listopadzie do rodziców. Raz że tak jak u Was kilkugodzinna jazda (a teraz kiedy sikam co chwile na bank gdzieś musielibyśmy na autostradzie stanac), dwa że nigdy nie wiadomo czy to my czegoś do nich nie przywieziemy 🤷♀️.

No dobra teraz wybaczamy, ale następnym razem cyknij fotkę ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Enigvaa]

Napisane przez itsmeboo_93

Coraz lepiej Mdłości się zdarzają, ale w porównaniu z tym co było kilka tygodni temu, to nie ma porównania Energia też powoli wraca także mam nadzieję, że będzie tylko lepiej

Dziewczyny, ale będziecie miały silną ekipę na czerwcówkach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zazdroszcze tej eneregii. Mnie z nadejsciem 3 trymestru energia opuscila



Dziewczyny, ale sie posypaly kreseczki. Gratuluje wszystkim


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Kruszyna89]

Napisane przez Frezjan

Karo, jak ten czas leci już prenatalne szok Zdrówka dla was

Kruszyna, to z cytologii ci wyszedł stan zapalny?

Wysłane z mojego Redmi 8 przy użyciu Tapatalka

Powiedzieli mi tylko 'wymaz z pochwy'. Tych różnych badań trochę jest więc nie wiem.
W tamtym roku poszłam na cytologie, prywatnie, coś tam ujrzał i zaproponował mi kolposkopie, oczywiście się zgodziłam. Powiedział, że jak będzie coś nie tak to zadzwoni i będziemy gadać dalej,. Wydalam 400 zł, i zadzwonila tylko babka z recepcji i powiedziała, że wszystko wyszło ok, skoro ok to nawet wyników nie odbierałam. Tak sobie myślę, że zadzwonię i zapytam czy mają w systemie te wyniki.

Napisane przez PannaMagda

Ale Wam zazdroszcze tych ciazowych tematow

kupilam nowa miotle jak na czarownice przystalo.. przygotowywuje sie na sprzatanie tu na watku po tym waszym "baby dust"

To jak miotła już jest to ja kupie jakieś ścierki

Napisane przez malamii1990

Ahahaha wychodzę z toalety własnie, i na papierze malutka kropelka krwi ze śluzem i tak jak wkrętek miało nie być wcale, to oficjalnie informuję - wkrętkowy zegar ruszył ^^

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam kciuki, żeby te wkrętki były czymś więcej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ryksa]

Zaczelyscie pisac o tych badaniach prenatalnych i wlasnie dotarlo do mnie, jak mnie to bedzie stresowac jezeli zajde.... czy wszystko z dzidzia ok.... pewnie bedzie nerwowo i bezsennie przed takim badaniem.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Karo991]

Amiyaa, Anilani, dziękuję
Właśnie dostałam skorygowane wyniki o test pappa. Chyba jest dobrze.IMG_20201015_134425.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Karo991]

Napisane przez Ryksa

Zaczelyscie pisac o tych badaniach prenatalnych i wlasnie dotarlo do mnie, jak mnie to bedzie stresowac jezeli zajde.... czy wszystko z dzidzia ok.... pewnie bedzie nerwowo i bezsennie przed takim badaniem.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja w nocy przed badaniem spać nie mogłam. A jak wyszłam z gabinetu, wsiadłam do auta to z tych emocji płakałam pół godziny. Mimo, że nie miałam złych informacji od lekarza. Po prostu takie emocje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kruszyna89]

Napisane przez Karo991

Amiyaa, Anilani, dziękuję
Właśnie dostałam skorygowane wyniki o test pappa. Chyba jest dobrze.Załącznik 7729998

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie znam się, ale na chłopski rozum, ryzyko nijakie! ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MoszKa88]

Napisane przez Karo991

Amiyaa, Anilani, dziękuję
Właśnie dostałam skorygowane wyniki o test pappa. Chyba jest dobrze.Załącznik 7729998

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bardzo dobrze zobacz jakie miałaś ryzyko podstawowe z usg t21, a jakie po dodaniu biochemii ☺ myślę, że możesz być spokojna powinnaś też mieć tam info o poziomie wolnego b-hcg i białku pappa? To już tak z ciekawości bo skoro takie ładne wyniki to tu na pewno też jest ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Karo991]

Napisane przez MoszKa88

Bardzo dobrze zobacz jakie miałaś ryzyko podstawowe z usg t21, a jakie po dodaniu biochemii ☺ myślę, że możesz być spokojna powinnaś też mieć tam info o poziomie wolnego b-hcg i białku pappa? To już tak z ciekawości bo skoro takie ładne wyniki to tu na pewno też jest ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki Dziewczyny też myślę że to są dobre wyniki, szczególnie jak widzę na forach jakie wyniki mają inne dziewczyny...
Moszka, wolne b-hcg: 23,03 IU/I, a biało pappa 3,23 IU/I


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MoszKa88]

Napisane przez Karo991

Dzięki Dziewczyny też myślę że to są dobre wyniki, szczególnie jak widzę na forach jakie wyniki mają inne dziewczyny...
Moszka, wolne b-hcg: 23,03 IU/I, a biało pappa 3,23 IU/I


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie Dla przykładu u mnie było ryzyko skorygowane trisomii 18 do 1:77, czyli jedna na 77 kobiet urodzi dziecko z zespołem edwardsa. Tak to się liczy. Także super, że u Ciebie po biochemii tak wynik podskoczył (chociaż i podstawowe ryzyko nie było wysokie) .
A nie masz tego przeliczonego na MoMy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[theali]

Napisane przez malamii1990

O nie w autobusie to nie

No my bezsamochodowi jesteśmy...

[malamii1990]

Napisane przez theali

No my bezsamochodowi jesteśmy...

Z jednej strony fajnie bo jesteście eko
Ale z drugiej pewnie nie raz by się przydał

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[theali]

Napisane przez malamii1990

Z jednej strony fajnie bo jesteście eko
Ale z drugiej pewnie nie raz by się przydał

Czasem pewnie tak, ale ja absolutnie nienawidzę prowadzić i udaję, że nie mam prawa jazdy, a mężu faktycznie nie ma. Bo swojego czasu lekarz mu ze względu na wzrok nie pozwolił - teraz już by pewnie zgodę dostał (bo mój brat w podobnej sytuacji ma), ale wiecznie są "ważniejsze" albo ciekawsze wydatki
Moja mama jak jedzie do dziadków, to też autobusem albo pociągiem, chociaż po mieście regularnie śmiga samochodem, bo uważa, że się staruszek (w tym roku pełnoletni) na takie dystanse nie nadaje

[Frezjan]

Napisane przez theali

Czasem pewnie tak, ale ja absolutnie nienawidzę prowadzić i udaję, że nie mam prawa jazdy, a mężu faktycznie nie ma. Bo swojego czasu lekarz mu ze względu na wzrok nie pozwolił - teraz już by pewnie zgodę dostał (bo mój brat w podobnej sytuacji ma), ale wiecznie są "ważniejsze" albo ciekawsze wydatki

Moja mama jak jedzie do dziadków, to też autobusem albo pociągiem, chociaż po mieście regularnie śmiga samochodem, bo uważa, że się staruszek (w tym roku pełnoletni) na takie dystanse nie nadaje

Wow podziwiam

Ja jak zrobiłam prawko jak miałam 18 lat też nie chciałam jeździć, ale jak zaznałam tej wolności i swobody posiadania własnego samochodu to moje życie odmieniło się na lepsze Wcześniej mieszkałam na wsi więc bez auta jak bez ręki, a teraz pewnie i bym się przemieściła jakoś autobusem ale nie wyobrażam sobie tego Jaka to wolność wsiąść pod domem, jechać gdzie chce i kiedy chce, zapakować nawet płytki do domu do auta a nie prosić kogoś o pomoc albo zamawiać transport Zresztą ja pracuję 40km od domu to chyba 2h komunikacja bym tam jechała i jeszcze pieszo bym musiała iść

Wysłane z mojego Redmi 8 przy użyciu Tapatalka

[malamii1990]

Napisane przez theali

Czasem pewnie tak, ale ja absolutnie nienawidzę prowadzić i udaję, że nie mam prawa jazdy, a mężu faktycznie nie ma. Bo swojego czasu lekarz mu ze względu na wzrok nie pozwolił - teraz już by pewnie zgodę dostał (bo mój brat w podobnej sytuacji ma), ale wiecznie są "ważniejsze" albo ciekawsze wydatki
Moja mama jak jedzie do dziadków, to też autobusem albo pociągiem, chociaż po mieście regularnie śmiga samochodem, bo uważa, że się staruszek (w tym roku pełnoletni) na takie dystanse nie nadaje

Nie jeden taki staruszek, jest lepszy niż te wszystkie nowe hybrydy, elekryki i wydziwiacze co trzeba pół auta rozebrać żeby żarówke wymienić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Karo991]

Napisane przez MoszKa88

Dokładnie Dla przykładu u mnie było ryzyko skorygowane trisomii 18 do 1:77, czyli jedna na 77 kobiet urodzi dziecko z zespołem edwardsa. Tak to się liczy. Także super, że u Ciebie po biochemii tak wynik podskoczył (chociaż i podstawowe ryzyko nie było wysokie) .
A nie masz tego przeliczonego na MoMy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Teraz zauważyłam że mam w tym opisie od lekarza b-hcg: 0,8324 MoM i pappa: 1,2270 MoM

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MoszKa88]

Napisane przez Karo991

Teraz zauważyłam że mam w tym opisie od lekarza b-hcg: 0,8324 MoM i pappa: 1,2270 MoM

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pappa bardzo ładna ☺ i beta też bo obie właśnie powinny być w granicach 1 (+/-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Karo991]

Napisane przez MoszKa88

Pappa bardzo ładna ☺ i beta też bo obie właśnie powinny być w granicach 1 (+/-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie tego nie wiedziałam. Dziękuję Ci kolejny raz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MoszKa88]

Napisane przez Karo991

Właśnie tego nie wiedziałam. Dziękuję Ci kolejny raz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

rosnijcie zdrowo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kruszyna89]

Napisane przez Frezjan

Wow podziwiam

Ja jak zrobiłam prawko jak miałam 18 lat też nie chciałam jeździć, ale jak zaznałam tej wolności i swobody posiadania własnego samochodu to moje życie odmieniło się na lepsze Wcześniej mieszkałam na wsi więc bez auta jak bez ręki, a teraz pewnie i bym się przemieściła jakoś autobusem ale nie wyobrażam sobie tego Jaka to wolność wsiąść pod domem, jechać gdzie chce i kiedy chce, zapakować nawet płytki do domu do auta a nie prosić kogoś o pomoc albo zamawiać transport Zresztą ja pracuję 40km od domu to chyba 2h komunikacja bym tam jechała i jeszcze pieszo bym musiała iść

Wysłane z mojego Redmi 8 przy użyciu Tapatalka

Ja znowu jestem tym typem, którego z auta nie wyciągniesz, uwielbiam auta, szybka jazdę itd.... Zawsze się śmieje, że jako pierwsza, mialam być chłopcem, przez to lubię takie rzeczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Frezjan]

Napisane przez Kruszyna89

Ja znowu jestem tym typem, którego z auta nie wyciągniesz, uwielbiam auta, szybka jazdę itd.... Zawsze się śmieje, że jako pierwsza, mialam być chłopcem, przez to lubię takie rzeczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No i super, to znowu mój chłop jest taki... Wiecznie co się pieniądze odkłada to na auta, no wiecznie chce mieć lepsze, szybsze itd Mamy trzy auta, bo jedno to jego projekt weekendowy a drugie ma na co dzień na dojazdy

Wysłane z mojego Redmi 8 przy użyciu Tapatalka

[theali]

Od soboty będziemy w czerwonej strefie

[Frezjan]

Napisane przez theali

Od soboty będziemy w czerwonej strefie

My też. Jedyne czego się obawiam to znowu zamknięcia zakładów, braku pracy, siedzenia w domu z obniżoną pensja Na razie nic na to nie wskazuje ale pół roku temu było to samo. W czwartek się dowiedzieliśmy że od poniedziałku już nie pracujemy

Wysłane z mojego Redmi 8 przy użyciu Tapatalka

[Spaza]

Dziewczyny, a jakie macie zdanie w kontekście starań a lockdown?
Chyba nie ma podstaw aby się wstrzymywać? tzn. cały czas takie miałam stanowisko, aby się nie przejmować, ale teraz jak właśnie zaczęliśmy teraz te dalsze obostrzenia i niepewność co dalej... jakoś chwilowa panika mnie ogarnęła tzn. już coś tam podziałaliśmy, więc co ma być to będzie i tego nie żałuje ale zastanawiam się czy kontynuować w tym miesiącu, a teraz będę miała potencjalnie najbardziej płodne dni
zastanawiam się po prostu czy nie poczekać teraz do kolejnego cyklu i zobaczyć jak się sytuacja rozwinie. Chyba, że los zdecyduje inaczej i wyjdzie złoty strzał



może to też strach nowicjusza, pierwszy raz bez zabezpieczenia itp

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Dodam też, że nie ukrywam że raczej nie chcę tego dalej odwlekać (zegar jednak trochę tyka, zaraz kończę 33 lata), a wiem że pandemia szybko nie minie...

[Ryksa]

Napisane przez Spaza

Dziewczyny, a jakie macie zdanie w kontekście starań a lockdown?
Chyba nie ma podstaw aby się wstrzymywać? tzn. cały czas takie miałam stanowisko, aby się nie przejmować, ale teraz jak właśnie zaczęliśmy teraz te dalsze obostrzenia i niepewność co dalej... jakoś chwilowa panika mnie ogarnęła tzn. już coś tam podziałaliśmy, więc co ma być to będzie i tego nie żałuje ale zastanawiam się czy kontynuować w tym miesiącu, a teraz będę miała potencjalnie najbardziej płodne dni
zastanawiam się po prostu czy nie poczekać teraz do kolejnego cyklu i zobaczyć jak się sytuacja rozwinie. Chyba, że los zdecyduje inaczej i wyjdzie złoty strzał



może to też strach nowicjusza, pierwszy raz bez zabezpieczenia itp

Moim zdaniem nie ma co odwlekac. Tez mialam takie mysli, ale odkladalam starania bo umowa, bo costam... zawsze znajdzie sie powod.
Ps. Ja tez pierwszy cykl staran i juz bym testowala najchetniej i oczywiscie pelno objawow ciazy juz mam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[xflamesxx]

Napisane przez Spaza

Dziewczyny, a jakie macie zdanie w kontekście starań a lockdown?
Chyba nie ma podstaw aby się wstrzymywać? tzn. cały czas takie miałam stanowisko, aby się nie przejmować, ale teraz jak właśnie zaczęliśmy teraz te dalsze obostrzenia i niepewność co dalej... jakoś chwilowa panika mnie ogarnęła tzn. już coś tam podziałaliśmy, więc co ma być to będzie i tego nie żałuje ale zastanawiam się czy kontynuować w tym miesiącu, a teraz będę miała potencjalnie najbardziej płodne dni
zastanawiam się po prostu czy nie poczekać teraz do kolejnego cyklu i zobaczyć jak się sytuacja rozwinie. Chyba, że los zdecyduje inaczej i wyjdzie złoty strzał



może to też strach nowicjusza, pierwszy raz bez zabezpieczenia itp

Ja to myślę ze teraz najlepszy moment na starania. Może w lato znowu covid odpuści, akurat wtedy gdy wypadłby poród.
Ja sie nie wstrzymuje. Szczepionek długo może jeszcze nie być, epidemia może potrwać jeszcze dwa lata. Wstrzymywać sie na dwa lata? Dłużej?

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka