|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
|
Narzędzia |
2014-11-23, 13:23 | #3211 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 308
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4
ale tu cisza
u nas jest składka bo mieszkamy w jednym domku (trzy rodziny) a potem z siostrą kupujemy jakieś drobiazgi do 30 zł . tylko nie wiem jak w tym roku ogarne maraton zakupowy jak ja już taka nie ruchawa jestem to w sumie przeważnie jakieś kosmetyki lub biżuteria tylko moim dziewczynkom zawsze dokładam bo wiadomo zabawki niestety droższe. Aguś może dzisiaj taki dzień na niekorzystne fluidki bo ja z moim M się pożarłam jak zwykle powiedział pare słów za dużo dobrze że zabrał dziewczynki do Teściowej bo siedze i rycze jak głupia... |
2014-11-23, 13:25 | #3212 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 1 224
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4
cześć dziewczynki
ja dzisiaj mam męża cały dzień dla siebie kosmos, bo zszedł z nocy i ma wolne , więc zaglądam z doskoku. Teraz m się udało bo pojechał na chwilę do domku sprawdzić czy nie trzeba dorzucić do pieca . Ja już mam poprane i poprasowane wszystkie rzeczy Agatki U mnie obiad dzisiaj o 15, jeszcze rodzice za chwilę wpadną na obiad, po południu wpadną znajomi na piwko, a wieczorem przyjeżdża brat z Gdańska na tydzień . Rozstali się z dziewczyną i chyba przyjeżdża odreagować Prezenty, hm ja bardzo często zabieram się za to wcześniej, dla syna mam zegarek i portfel i szalik , dla córy kupię zestaw do malowania niedługo będzie w Lidlu, taki w walizce i szalik dla mamy zrobiłam szalik i kupię jej suszarkę do włosów, dla taty mam lupę i też szalik - sam sobie zażyczył. Dla brata mam książę i szalik, dla dzieciaków mniejszych z którymi się widzimy w święta mam porobione zabawki na szydełku , Nie mam jeszcze dla męża i nie za bardzo jeszcze wiem co Szaliki zażyczyła sobie cała moja rodzina takie robione na dłoniach z bardzo grubej włoczki |
2014-11-23, 13:28 | #3213 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 358
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4
Właśnie kupiłam M na Mikołajki trylogię "Powrót do przyszłości" - bardzo lubi
U nas jest tak, że z M dajemy sobie w domu. Rodzicom M dajemy jakiś wspólny, bo Oni tak Świąt nie obchodzą bardzo. U moich z kolei kładziemy sobie pod choinkę - jest tak bardziej tradycyjnie. I tu mamy podział zakupów, żeby każdy coś dostał, a żeby się nie zamęczyć szukając: ja kupuję Mamie, Mama mi, M mojemu Tacie, Tata mojemu M ( Ci to sobie zwykle jakieś narzędzia sprawiają ). Podobnie jest z Mikołajkami (tylko tu drobniejsze rzeczy). Została mi jeszcze Mama pod choinkę i część prezentu choinkowego dla M (myślę nad jakąś fajną cieplejszą piżamą). |
2014-11-23, 13:34 | #3214 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 1 267
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4
Iva pamiętaj, jak coś zawsze możesz TZ pod diody wysłać
ja też swojemu dzisiaj przez telefon nawrzucałam, ale dzisiaj to mnie hormony poniosły, aż tak mu się nie należało. a TZ nie wiem co kupię, zapytam się czego potrzebuje, w sumie zawsze tak robimy. Na mikołajki chciał rękawiczki |
2014-11-23, 13:43 | #3215 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 308
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4
Cytat:
---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ---------- Cytat:
a w tamtym roku kupowałyśmy rekawiczki ala'skóra dla Taty i gościu się z nas strasznie śmiał jak musiał przymierzać bo chciałyśmy zobaczyć czy Tata wciśnie ręke bo ma naprawde olbrzymią Edytowane przez iva_b Czas edycji: 2014-11-23 o 13:46 |
||
2014-11-23, 13:45 | #3216 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4
U mnie i rodziców męża zawsze tyle ludzi na święta.. Byśmy zbankrutowali
Mojej mamie kupie chyba jakiś ładny obrus lub bieżnik świąteczny. Ona lubi takie rzeczy. Tacie ze względu na zdrowie zrobię jakąś mała paczkę z przysmakami dla cukrzyka bratu kupie jakiś ciuch albo rękawiczki. Mamie męża... Chyba pozostałe dwie książki ani starmach, bo ma tylko 1wsza cześć. Tacie męża jak zwykle jakieś do golenia rzeczy plus coś słodkiego. Siostrze męża nie wiem.... Mojej chrzestnej pewnie jakąś drobnostke, świeczkę woski zapachowe,dobra kawę ze sklepu kolonialnego potem jeszcze jest rodzina męża... Mój dziadek... Masakra Mąż pojechał do remontowa... Prosił bym jechała z nim. Ale co pierdziec do 22 w swoim domu to swoim. Chyba wolał bym z nim jechała, no trudno Mam spokój przyniósł mi kartony z piwnicy to te większe ciuszki posegreguje Mm co robić Iva- ojeju, to faktycznie mocno się poklociliscie jak juz takie słowa padły :-o chyba zero w mega hormonalnych nerwach :-(
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach Edytowane przez 1141655 Czas edycji: 2014-11-23 o 13:46 |
2014-11-23, 14:00 | #3217 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: tu i tam :)
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4
Ja nie czaje mojej tesciowej,pakujemy sie a ona nam co chwile cos doklada ale nie mowiac mi i tak zebym nie widziala
Jakas kase,jakies zabawki dla malej no ja nie wiem co ona robi z tego taka tajemnice Inco fajny podzial,taki by sie w mojej rodzinie przydal zeby kazdy dostal drobiazg ale zeby nie bylo tak ze jedna osoba to kupuje Ewa ale recznie robione prezenty sa swietne Mlebi Ty juz po obiedzie,ja tez ale jestem mega glodna bo to co tesciowa dzis zaserwowala no nie przemawialo do mnie Aga ojj moze on nie przypuszczal ze sie tyle tych rzeczy uzbieralo w pokoju malego,to i papuga sie oberwalo Hehe nie chcialas z nim jechac to odpoczywaj Ja wyjelam pudla zeby czesc ciuszkow dla malej zabrac bo potem wezmiemy wozek wanienke i nie bedzie miejsca w aucie Kurde i nie wiem co moj maz co chwile do auta nosi,jak mieismy torbe tylko i dwa pudla Aaa no i nie wiem po co ja robilam ciasto dla tescia jak dostalam je spowrotem,wiecie przykro mi Wczoraj goscia tesciowa kroila po malutkim kawalku mojego ciasta i mowila ze tyle daje bo to malutka blaszka byla i kazdy musi sprobowac,a dzis mi pakuje cala reszte no super Az takie niedobre bylo? |
2014-11-23, 14:03 | #3218 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4
Powiem Ci że z tym ciastem to nieładnie.
Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2 |
2014-11-23, 14:08 | #3219 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4
Cytat:
A powiedz, ile Twoja córa ma lat? Bo my chcemy kupic 6 latce
__________________
Postanowiłam w tym roku zrzucić 10 kg. Zostało mi jeszcze 13 |
|
2014-11-23, 14:08 | #3220 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: tu i tam :)
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4
Iva :-( mam nadzieje ze maz sie opamieta i przeprosi jak wroci,a Ty nie placz bidulko
Patrzcie co znalazlam,mega nie praktyczne ale urocze |
2014-11-23, 14:08 | #3221 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4
hahaha buuu olej temat, bedziecie miec w domu do kawy
ja wrzucilam 4ta pralke dzis W tym druga bejbikowa- teraz kolorowe sie piora ale nie ze pranie ostateczne, tylko to lumpkowe i od Madzi, lubie przeprac wszystko zanim do komody wrzuce ufffff dzis sobie chyba pierogi wrzuce na patelnie i to bedzie moj obiad ;p na kolacje planuje tosty w miedzy czasie jest banan i mandarynka i duuuuuuuuuuuzo wody pije i pije, co chwile do lazienki chodze, ale jakos tak mnie wzielo Teraz sie polozylam na chwile w salonie, zerkam na Piratow z Karaibow a potem chyba znowu czeka mnie odkurzanie podlogi i mopowanie bo pies zdazyl zniszczyc efekty mojej wczorajszej pracy myslalam,ze sie zaplacze kto to bedzie robil w lutym/,marcu jak juz maz pojdzie do pracy :/ hihih Buu jakie futrzaki fajne
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach Edytowane przez 1141655 Czas edycji: 2014-11-23 o 14:12 |
2014-11-23, 14:11 | #3222 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 308
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4
mi by też się przykro zrobiło tym bardziej że ciasto było pieczone z myślą o teściu ehhh ale ich strata ja bym się chętnie na kawałeczek wprosiła
|
2014-11-23, 14:13 | #3223 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4
I w ogole dzis stalam nad komodą małego i tak mnie tchnęło, by poszperać i pomyśleć, co na pierwsze ubranko do szpitala spakujemy...i juz chyba wynalazlam
juz sie doczekac tego czasu nie moge
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
2014-11-23, 14:17 | #3224 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 308
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4
Aguś to podziel się z nami koncepcją
Buuoo ale pierwsze boskie i póki Mała nie chodzi to chyba super zamiast butków |
2014-11-23, 14:19 | #3225 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4
hehehehe chętnie :P:P I tak bym wam pokazala
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
2014-11-23, 14:23 | #3226 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4
Iva jeeeej biedna Ale wiesz, czasem w nerwach to się mówi rzeczy, których tak naprawdę się nie myśli, może się przeprosicie... Nie warto się kłócić
Buu ale masz teściową, może kroiła po takim małym kawałku, żeby Cię czasem przypadkiem nikt nie pochwalił, że dobre? Będzie więcej dla Was, a jej kij w oko A u mnie Tż szoruje felgi w łazience, kupiliśmy dzisiaj opony w biedronce, odkupiliśmy od jakiegoś kolesia felgi i 1200 zł nie nasze A ja zasiadłam z piernikami. Chyba już nie będę jadła tyle mandarynek bo wydaje mi się, że strasznie mnie po nich przeczyszcza ;/
__________________
Postanowiłam w tym roku zrzucić 10 kg. Zostało mi jeszcze 13 |
2014-11-23, 14:28 | #3227 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 308
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4
a ja znalazłam jednego i teraz główkuje gdzie drugiego mi dziewczynki posiały (to jedyne po moich dziołchach czego nie oddałam nikomu )
|
2014-11-23, 14:32 | #3228 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4
ołłł , oby sie znalazl drugi - takie fajne toto
Oto moja koncepcja na pierwszy ciuszek Ponoć to mega sentymentalne itd, więc chcę się przygotować i być pewna , że toto To mały rozmiar newborn do 3,4kg i bodziak i pajacyk pajacyk ma niedrapki,wiec nie musze brac oddzielnych
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
2014-11-23, 14:42 | #3229 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 308
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4
Cytat:
boskie a zarazem praktyczne mi Lilke moja Mama ubierała bo miałam takie napady bólu głowy po CC że nie wiedziałam gdzie jestem.zresztą M nie potrafił znaleźć przygotowanych ciuszków (zostawię bez komentarza) więc i tak przywieźli to co mieli pod ręką.a Mamę za pomoc to do tej pory mam ochote po rękach całować . |
|
2014-11-23, 14:49 | #3230 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4
U nas pierwsze ubranko zakładają polożne na szczescie trzeba tylko podać jej po porodzie pakunek a w niej maja byc wlasnie ciuszki+pampersik
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach Edytowane przez 1141655 Czas edycji: 2014-11-23 o 15:01 |
2014-11-23, 15:10 | #3231 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 308
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4
to u Ciebie lux u mnie ciuszki to dopiero na wyjście trzeba sobie przywieźć ale w sumie pewnie jakby się poprosiło to by pomogły ubrać
bo jak się leży to one w szpitalne ubierają.nie opłaca się przebierać dziecia w swoje ciuszki bo mogą po kąpaniu Bąbla już nie wrócić.pampersy też dają także w sumie nie trzeba mieć nic swojego... ale wiadomo że jak ktoś chce mieć swoje ciuszki to też kategorycznie nie zabraniają. kaaaaaalaafior mójbo cały czas myślałam że ty piszesz o ciuszkach na wyjście..i że ten zestaw też na wyjście ...chyba lepiej więcej dzisiaj już nie pisze Edytowane przez iva_b Czas edycji: 2014-11-23 o 15:23 |
2014-11-23, 15:24 | #3232 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4
o to widzisz, co szpital to obyczaj, u nas nie kąpią, tylko chusteczkują i smarują parafiną <trochę fuj,ale nic nie poradzę - jak nie beda patrzec to moze uda mi sie go ogarnac >
i wszystko przy nas ja sie ciesze ,ze w moje ciuszki go beda pakowac, nie chce szpitalnych :P:P:P ehhhhh pusto tu dzis...jutro pewnie na nowo sie wszystko rozkreci na forum ja juz po pierożkach odpoczywam, mały kopie Zaraz przytargam kartony i będę wkładała duże rozmiary w karotniki , one ładniejsze bo mialam tylko takie po pampersach,to się wiekszy ład w pokoiku zrobi Iva nieeeeeeeee na wyjscie to jeszcze nie mam koncepcji
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
2014-11-23, 15:33 | #3233 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 950
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4
witam w te leniwe popołudnie...
Cytat:
iva_b oby się znalazł i drugi buu007 moja teściowa zrobiła mi kiedyś jeszcze lepszy numer... pojechałam do nich pierwszy raz w święta Bożego Narodzenia jeszcze przed narzeczeństwem.. lubię piec więc przygotowałam najróżniejsze pierniki, rogaliki itd zapakowałam pięknie, a moja teściowa kładąc je na stole powiedziała do wszystkich, że na pewno je kupiłam, bo nie wyglądają jak domowe a ja tak się starałam...były jak z obrazka... potem jak się nimi zajadała to nawet nic nie powiedziała... |
|
2014-11-23, 15:40 | #3234 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4
heh teściowe....one są z kosmosu czasem
Ale wiecie co...my też nimi będziemy..przerażające kurde nasmrodziłam tylko tymi pierogami, aż się boję, że mi na pranie przejdzie,bo w salonie postawiłam suszarkę. Wietrzyłam już pokój,ale cały czas to czuję ehhhhhhh.
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
2014-11-23, 15:51 | #3235 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 950
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4
I właśnie gorsze podobno są mamusie syneczków...co u mnie w zupełności się sprawdza... nic mam nadzieję, że nie stanę się wiedźmą
|
2014-11-23, 15:53 | #3236 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4
ja juz to czuje, ze bede straszna
Jak jakaś franca mojego Tymianka zbałamuci
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
2014-11-23, 15:58 | #3237 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 308
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4
ja będe o ile dożyje jak mnie wcześniej nerwowo nie wykończą
---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ---------- ale mi się dzidzi pod żebra wciskaaa ałaaaaa |
2014-11-23, 16:03 | #3238 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 950
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4
a w ogóle to...wczoraj rozmawiałam z koleżanką, która rodziła w październiku, poród miała długi i trudny, ale powiedziała, że dała rade dzięki temu, że miała super położną... ktoś jej polecił i zapłaciła jej za uczestniczenie w porodzie, opiekę itd.. była przy niej razem z jej mężem od samego początku do końca..
no iiiii zaczęłam się zastanawiać nad tym...może macie jakieś doświadczenia czy może w planach wynajęcie sobie położnej... co myślicie? |
2014-11-23, 16:14 | #3239 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 923
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4
prawie 6. wgralismy Jej aplikacje z gra furby na moja komorke i teraz nie mam komorki ;-) i do tego musze codziennie ladowac
__________________
HUBERT
13 luty 2015 - 4kg i 58 cm 13 maj 2015 - 6,9 kg i 64 cm |
2014-11-23, 16:23 | #3240 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 308
|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 4
ja nie biore położnej z racji CC ale na dwa poprzednie też nie miałam umówionej i szłam sama.w pierwszej ciąży trochę poleżałam bo Werci nie było śpieszno na świat(5 dni zanim doszło do CC ) ale uważam że położne traktowały mnie ok więc ciężko mi się wypowiedzieć na ten temat.myślę że sprawa mocno indywidualna
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:22.