Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz II - Strona 108 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-07-03, 10:36   #3211
Ilsa Lund
Zakorzenienie
 
Avatar Ilsa Lund
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 061
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz II

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
My podłączyliśmy "na szybko" sami, bo gotować trzeba było, a potem szukaliśmy fachowca, bo moim zdaniem gaz się ulatniał. Rodzinka uważała mnie za przewrażliwioną idiotkę, która zamiast głosów zapachy czuje a jak przyszedł fachowiec z czujnikiem, okazało się że faktycznie jest nieszczelność i gaz się ulatnia.
Pan był "po znajomości", wziął 100zł + 50zł za dojazd.
Ładnie by wyglądali jakby coś wybuchło... bardzo dobrze że zaufałaś przeczuciu
__________________
13.03.2008
13.03.2013
13.09.2014

Ilsa Lund jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-06, 19:09   #3212
CptCook
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz II

Załamka dziewczyny... byłam dziś u dermatologa i ginekologa a później w aptece i wydałam ponad 300PLN na leki i kosmetyki.
Chyba rozpocznę głodówkę hehe, a miałam coś jeszcze kupić na wyprzedażach.

Za to TŻ odbył ze mną poważna rozmowę o naszych finansach, przyszłych dzieciach, ubezpieczeniu na życie, o rozdzielności majątkowej etc. Zero romantzmu w tym chłopie...ale przynajmniej wiem na czym stoję....chyba .
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll

2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów
CptCook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-06, 19:18   #3213
Terha
Zakorzenienie
 
Avatar Terha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz II

To Cię pocieszę (a może nie), że my w ciągu 1,5 miesiąca wydaliśmy na kota z 1000 zł.
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247
Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011





Terha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-07, 01:19   #3214
ParoleParole
Zakorzenienie
 
Avatar ParoleParole
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 18 685
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz II

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
Załamka dziewczyny... byłam dziś u dermatologa i ginekologa a później w aptece i wydałam ponad 300PLN na leki i kosmetyki.
Chyba rozpocznę głodówkę hehe, a miałam coś jeszcze kupić na wyprzedażach.

Za to TŻ odbył ze mną poważna rozmowę o naszych finansach, przyszłych dzieciach, ubezpieczeniu na życie, o rozdzielności majątkowej etc. Zero romantzmu w tym chłopie...ale przynajmniej wiem na czym stonję....chyba .
na zdrowiu nie ma co oszczędzać
__________________
"Wiesz, wszystko co się tak naprawdę liczy, to aby ludzie, których kochasz, byli szczęśliwi i zdrowi. Cała reszta to zamki na piasku..."
ParoleParole jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-07, 05:25   #3215
mycha9393
Zakorzenienie
 
Avatar mycha9393
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: DGL
Wiadomości: 6 228
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz II

Cytat:
Napisane przez ParoleParole Pokaż wiadomość
na zdrowiu nie ma co oszczędzać
racja!

Mi się szykują teraz wydatki.. gin, endokrynolog, badania.. pewnie z 700zł pójdzie
__________________
cosmetologist
make up artist
lash stylist
kociara
kosmetyko&świecoholiczka

insta


Jesteś odpowiedzialny za to co oswoiłeś..
mycha9393 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-07, 08:47   #3216
CptCook
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz II

Niby nie warto oszczędzać, ale dermatolog kazała mi kupić krem SVR xerial5 i La Roche Posay Lipikar i wydałam tą fortunę...A później w domu kapnęłam się że są jakieś polskie odpowiedniki z Ziaji czy AA i może tańsze też by dały rade.

Jedno jest pewne- już szukam nowego mieszkania bo na naszym 10 piętrze jest istny piekarnik.
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll

2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów
CptCook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-07, 08:54   #3217
Terha
Zakorzenienie
 
Avatar Terha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz II

Ja się tak parę razy złapałam u lekarza. Wykupiłam recepty tak jak kazał, a potem okazało się że te lekarstwa w ogóle nie były mi potrzebne.
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247
Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011





Terha jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-07-07, 09:16   #3218
201711281320
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz II

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
Jedno jest pewne- już szukam nowego mieszkania bo na naszym 10 piętrze jest istny piekarnik.
Ja też zdycham na poddaszu. Masakra. Ale jest jeden plus- chętniej idę do pracy, bo mam klimatyzację i mogę trochę odpocząć od gorąca...
201711281320 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-07, 10:53   #3219
kalwinka
Zadomowienie
 
Avatar kalwinka
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 502
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz II

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
Niby nie warto oszczędzać, ale dermatolog kazała mi kupić krem SVR xerial5 i La Roche Posay Lipikar i wydałam tą fortunę...A później w domu kapnęłam się że są jakieś polskie odpowiedniki z Ziaji czy AA i może tańsze też by dały rade.

Jedno jest pewne- już szukam nowego mieszkania bo na naszym 10 piętrze jest istny piekarnik.
Pocieszę cię że jest świetny, bardzo pomógł mojemu ślubnemu chociaż nie pomagało nic innego

Ja myślę skąd wziąć kasę na wymianę c.o. na instalację wodno-kanalizacyjną i remont mam odłożone ale to jest dodatkowy, duży wydatek. A nie dość, że teraz nie mam jak dorobić to zarabiam mniej Wystawiłam aukcje na alle ale nie cieszą się szczególnym zainteresowaniem
kalwinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-07, 11:55   #3220
CptCook
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz II

Cytat:
Napisane przez kalwinka Pokaż wiadomość
Pocieszę cię że jest świetny, bardzo pomógł mojemu ślubnemu chociaż nie pomagało nic innego

Wystawiłam aukcje na alle ale nie cieszą się szczególnym zainteresowaniem
Oby pomogło bo nigdy nie kupiłam tak drogiego balsamu .

Ja na all wystawiłam buty i ciuchy, buty poszły praktycznie wszystkie - została mi tylko jedna para(co ciekawe bo to nowe buty). Z ciuchów nie sprzedałam nic a nic . Ale wystawie pewnie jeszcze kilka razy na olx i vinted.

We wrześniu znowu się przeprwadzamy więc i tak muszę się pozbyć tych rzeczy.
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll

2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów
CptCook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-07, 12:52   #3221
Terha
Zakorzenienie
 
Avatar Terha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz II

Może olx?
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247
Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011





Terha jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-07-07, 13:31   #3222
ZamyslonaRoztargniona
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz II

Ja też mam coś tam powystawiane na olx i innych portalach i widzę że martwy sezon.
A tak szczerze, to paradoksalnie cieszę się, że nikt się nie odzywa, bo zazwyczaj na jednego normalnego kupca przypada dwóch niepoważnych, którzy po długiej wymianie maili lub smsów, po negocjacjach, ceny, kosztów wysyłki, po podaniu nr konta do wpłaty nagle stają się nieosiągalni. Szkoda zachodu.

CptCook ja wczoraj prawie nie zostawiłam nic w aptece, bo lekarka nie wpisała na recepcie dawkowania i nie chcieli mi sprzedać leku. Ten lek bez względu na okoliczności zażywa się raz dziennie 1 tabletkę.
Sprawdzałam receptę kilka razy, patrzyłam czy na pewno wpisana jest zniżka, a braku dawkowania nie zauważyłam. Na szczęście udało się w drugiej aptece.

Dobrze że ustaliliście z TŻ co z finansami w związku. Przynajmniej później nie będzie niedomówień. No chyba że Ci się jego pomysły nie podobają?
ZamyslonaRoztargniona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-07, 14:20   #3223
CptCook
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz II

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
Dobrze że ustaliliście z TŻ co z finansami w związku. Przynajmniej później nie będzie niedomówień. No chyba że Ci się jego pomysły nie podobają?
Generalnie jesteśmy zgodni.

W sumie ustaliliśmy, że za rok- półtora jak tylko ureguluje mi się sytucja w pracy ( umowa koniecznie!) to zaczniemy się powoli starać o pierwszego potomka. TŻ jest starszy o 4 lata i "nie chce być starym ojcem" a mnie dodatkowo ciśnie ginekolog bo z okazji policystycznych jajników starania mogą trwać dłuugo.

Na pewno rozdzielność majątkowa, bo TŻ ma (poza etatem w korpo) swój własny biznes i jeszcze kolejny kombinuje. Jakby coś nie wyszlo to moich włości nie tkną a wszystko co będziemy mieć i tak będzie przepisane na mnie.

Plan na najbliższy czas to przeprowadzka do samodzielnego mieszkania, bez współlokatorów i spłata naszych zadłużeń ( u mnie kredyt studencki i pożyczka od Mamy). Choć ja intensywnie myślę jednak o pokoju... bo być może TŻ pojedzie na jakiś czas w delegcje i widywać się będziemy tylko w weekendy, więc nie wiem czy ta kawalerka jest taka potrzebna teraz. Może lepiej tańszy pokój, który opłacać będę sama on więcej kasy odłoży i ja też.... nie wiem straszny dylemat!

Tematy które zostały nam do obgadania, a których TŻ nie poruszył to:
- wspólne konto na jedzenie/mieszkanie
-prowadzenie budżetu (ja prowadze a on jeszcze nie )
-poduszka finansowa (wspólna)

Ale to zostawie sobie na później. Najbardziej zastanawia mnie to, że nie poruszył sprawy ewentualnego ślubu , a raczej nie jest facetem który będzie mi się oświadczać na kolanach z pierścionkiem. Hmm.
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll

2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów

Edytowane przez CptCook
Czas edycji: 2015-07-07 o 14:21
CptCook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-07, 18:41   #3224
ZamyslonaRoztargniona
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz II

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
Generalnie jesteśmy zgodni.

W sumie ustaliliśmy, że za rok- półtora jak tylko ureguluje mi się sytucja w pracy ( umowa koniecznie!) to zaczniemy się powoli starać o pierwszego potomka. TŻ jest starszy o 4 lata i "nie chce być starym ojcem" a mnie dodatkowo ciśnie ginekolog bo z okazji policystycznych jajników starania mogą trwać dłuugo.

Na pewno rozdzielność majątkowa, bo TŻ ma (poza etatem w korpo) swój własny biznes i jeszcze kolejny kombinuje. Jakby coś nie wyszlo to moich włości nie tkną a wszystko co będziemy mieć i tak będzie przepisane na mnie.

Plan na najbliższy czas to przeprowadzka do samodzielnego mieszkania, bez współlokatorów i spłata naszych zadłużeń ( u mnie kredyt studencki i pożyczka od Mamy). Choć ja intensywnie myślę jednak o pokoju... bo być może TŻ pojedzie na jakiś czas w delegcje i widywać się będziemy tylko w weekendy, więc nie wiem czy ta kawalerka jest taka potrzebna teraz. Może lepiej tańszy pokój, który opłacać będę sama on więcej kasy odłoży i ja też.... nie wiem straszny dylemat!

Tematy które zostały nam do obgadania, a których TŻ nie poruszył to:
- wspólne konto na jedzenie/mieszkanie
-prowadzenie budżetu (ja prowadze a on jeszcze nie )
-poduszka finansowa (wspólna)

Ale to zostawie sobie na później. Najbardziej zastanawia mnie to, że nie poruszył sprawy ewentualnego ślubu , a raczej nie jest facetem który będzie mi się oświadczać na kolanach z pierścionkiem. Hmm.
Nie chcę się wtrącać, ale czy teraz mieszkacie razem?
Czemu tylko Ty masz ten pokój opłacać? Bardziej podoba mi się opcja wspólne konto na jedzenie/mieszkanie. Niekoniecznie musicie wkładać tam przecież po równo.
Dla mnie mieszkanie bez współlokatorów, to kolejny krok ku dorosłości ale nie wiem czy dobrze się będziesz czuła sama w mieszkaniu w tygodniu (jedni lubią, inni nie).

No skoro sama piszesz, że nie jest typem który będzie się oświadczał na kolanach z pierścionkiem, to może w ogóle ślubu nie planuje? Nie wszyscy uznają, że najpierw ślub, potem dziecko. Myślę że warto o tym pogadać, żebyś nie czekała latami i nie była tym czekaniem sfrustrowana, skoro sama ślubu chcesz.
ZamyslonaRoztargniona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-07, 19:08   #3225
CptCook
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz II

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
Nie chcę się wtrącać, ale czy teraz mieszkacie razem?
Czemu tylko Ty masz ten pokój opłacać? Bardziej podoba mi się opcja wspólne konto na jedzenie/mieszkanie. Niekoniecznie musicie wkładać tam przecież po równo.
Dla mnie mieszkanie bez współlokatorów, to kolejny krok ku dorosłości ale nie wiem czy dobrze się będziesz czuła sama w mieszkaniu w tygodniu (jedni lubią, inni nie).

No skoro sama piszesz, że nie jest typem który będzie się oświadczał na kolanach z pierścionkiem, to może w ogóle ślubu nie planuje? Nie wszyscy uznają, że najpierw ślub, potem dziecko. Myślę że warto o tym pogadać, żebyś nie czekała latami i nie była tym czekaniem sfrustrowana, skoro sama ślubu chcesz.
Mieszkamy razem + współlokatorzy. Jest tak dlatego, że w październiku w ogóle nie było wyboru kawalerek więc wzieliśmy po prostu duży pokój. A poza tym ja upierałam się żeby płacić połowę opłat...więc niska cena miała znaczenie.

Myślę żeby pokój opłacać, bo TŻ będzie miał mieszkanie na delegacji i będziemy się "u mnie" widywac tylko w weekendy i to pewnie co drugi bo ja też chce do niego jeździć. Jeśli kawalerka to znowu opłaty na pół.

Nie mam problemu z tym, że jestem sama . Z poprzednim chłopakiem przerabiałam mieszkanie w 2 osoby na 100metrach kwadratowych.

Do ślubu mam luźne podejście. Myślę raczej o kwestiach formalnych typu dziedziczenie i wszelkie sprawy szpitalne. Jak dla mnie to śluby mogłby się odbywać na stronie internetowej USC 2 kliknięcia i już. Nie marzy mi się pierścionek, suknia biala i kościoły albo wesele dla calej rodziny... zupełnie nie mój styl.
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll

2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów
CptCook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-07, 21:18   #3226
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz II

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
Mieszkamy razem + współlokatorzy. Jest tak dlatego, że w październiku w ogóle nie było wyboru kawalerek więc wzieliśmy po prostu duży pokój. A poza tym ja upierałam się żeby płacić połowę opłat...więc niska cena miała znaczenie.

Myślę żeby pokój opłacać, bo TŻ będzie miał mieszkanie na delegacji i będziemy się "u mnie" widywac tylko w weekendy i to pewnie co drugi bo ja też chce do niego jeździć. Jeśli kawalerka to znowu opłaty na pół.

Nie mam problemu z tym, że jestem sama . Z poprzednim chłopakiem przerabiałam mieszkanie w 2 osoby na 100metrach kwadratowych.

Do ślubu mam luźne podejście. Myślę raczej o kwestiach formalnych typu dziedziczenie i wszelkie sprawy szpitalne. Jak dla mnie to śluby mogłby się odbywać na stronie internetowej USC 2 kliknięcia i już. Nie marzy mi się pierścionek, suknia biala i kościoły albo wesele dla calej rodziny... zupełnie nie mój styl.
Kościół to kwestia marzeń? Zawsze uważałam, że wiary... Dla mnie odwrotnie, cywilny mógłby nie istnieć, nie wiem w sumie, czy istnieje w ogóle opcja tylko kościelnego (niekonkordatowego). Kiedys ludzie brali osobno kościelny i cywilny, ale czy mozna tylko kościelny?
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon.


- 100/2017 (28304 strony)
- 143/2018 (35435 strony)
- 45/2019 (9833 strony)
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-07, 21:56   #3227
Ilsa Lund
Zakorzenienie
 
Avatar Ilsa Lund
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 061
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz II

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
Kościół to kwestia marzeń? Zawsze uważałam, że wiary... Dla mnie odwrotnie, cywilny mógłby nie istnieć, nie wiem w sumie, czy istnieje w ogóle opcja tylko kościelnego (niekonkordatowego). Kiedys ludzie brali osobno kościelny i cywilny, ale czy mozna tylko kościelny?
Wydaje mi się że można ale taki ślub byłby nieważny przed państwem, dopiero konkordat sprawia że masz razem cywilny i kościelny
__________________
13.03.2008
13.03.2013
13.09.2014

Ilsa Lund jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-07, 22:04   #3228
CptCook
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz II

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
Kościół to kwestia marzeń? Zawsze uważałam, że wiary... Dla mnie odwrotnie, cywilny mógłby nie istnieć, nie wiem w sumie, czy istnieje w ogóle opcja tylko kościelnego (niekonkordatowego). Kiedys ludzie brali osobno kościelny i cywilny, ale czy mozna tylko kościelny?
Teraz chyba już nie można, albo cywilny albo konkordatowy. Gdybyś brała tylko kościelny to z punktu widzenia prawa nie byłabyś żoną, bo państwo tak jakby nic o tym nie wie.

Oczywiście wybór ślubu kościelnego to kwestia wiary , ale chodziło mi o taką wizję tradycyjna - suknia, ślub, etc.

Ja absolutnie nie wyobrażam sobie siebie w takim centrum uwagi. Dla mnie max to ślub cywilny i obiad dla najbliższej rodziny. A najchętniej cywilny tylko ze świadkami i wyjazd w egzotyczne kraje .
Jedynym elementem tradycyjnym który mogłabym przyjąć są obrączki, bo to piękny i prosty symbol. Pomijam już koszt tej całej imprezy zwanej weselem ....bo to jakiś absurd dla mnie.

Oczywiście śluby i wesela innych - uwielbiam! Mogłabym być co weekend na takiej imprezie. Bardzo się wzruszam jak moje koleżanki przysięgają w kościele, chodzę z nimi na przmiarki sukien etc.
Ale siebie w tym nie widzę.
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll

2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów
CptCook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-07, 23:33   #3229
Futbolowa
Zakorzenienie
 
Avatar Futbolowa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 10 172
GG do Futbolowa
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz II

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
Bo zazwyczaj na jednego normalnego kupca przypada dwóch niepoważnych, którzy po długiej wymianie maili lub smsów, po negocjacjach, ceny, kosztów wysyłki, po podaniu nr konta do wpłaty nagle stają się nieosiągalni. Szkoda zachodu.
Nienawidzę tego. Czekałam ostatnio parę dni na wpłatę, napisałam zapytanie o co chodzi, a tu się panienka rozmyśliła. To po co przez tydzień zawraca dupę i jeszcze moje dane bierze?

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
Kościół to kwestia marzeń? Zawsze uważałam, że wiary... Dla mnie odwrotnie, cywilny mógłby nie istnieć, nie wiem w sumie, czy istnieje w ogóle opcja tylko kościelnego (niekonkordatowego). Kiedys ludzie brali osobno kościelny i cywilny, ale czy mozna tylko kościelny?
Tylko kościelny raczej nie. W końcu prawnie małżonkami jest się po tym urzędowym podpisaniu papierów itd. Dla mnie kościelny to niepotrzebne zawracanie głowy, bo wszelkie papierologiczne sprawy załatwia wyłącznie ślub cywilny.
Futbolowa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-07-08, 10:43   #3230
I ona
Zakorzenienie
 
Avatar I ona
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 5 490
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz II

Ja też mam kilka rzeczy do sprzedania: gry na kompa i ps3, ciuchy. I powiem Wam, że nijak nie mogę się do tego zmusić. Ja co prawda nigdy jeszcze nie sprzedawałam online, ale mam kumpelki które tak sprzedają i ciągle mają jakieś z tym problemy. Jak słucham to aż mi się odechciewa za to zabierać. Dokładnie to co piszecie jeden normalny na 3 dziwaków zawracających cztery litery.
I ona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-08, 12:52   #3231
CptCook
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz II

Ja mam jakoś same dobre doświadczenia ze sprzedawaniem. Zdarzają się osoby które zadają dużo pytań i później olewają, ale jestem wyluzowana. Dochodzę do wniosku że wszystko da się sprzedać, trzeba tylko czasu i cierpliwści.
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll

2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów
CptCook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-08, 12:52   #3232
sapphhiree
Raczkowanie
 
Avatar sapphhiree
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 158
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz II

Ja zazwyczaj trafiam na normalnych i sprzedalam juz minimum 30 ubran
sapphhiree jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-08, 21:06   #3233
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz II

Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość
Nienawidzę tego. Czekałam ostatnio parę dni na wpłatę, napisałam zapytanie o co chodzi, a tu się panienka rozmyśliła. To po co przez tydzień zawraca dupę i jeszcze moje dane bierze?


Tylko kościelny raczej nie. W końcu prawnie małżonkami jest się po tym urzędowym podpisaniu papierów itd. Dla mnie kościelny to niepotrzebne zawracanie głowy, bo wszelkie papierologiczne sprawy załatwia wyłącznie ślub cywilny.
Dla mnie małżonkami jest się po przysiędze przed Bogiem, kościelny to sakrament, a cywilny papierologiczne zawracanie głowy właśnie. Gdybym nie była wierząca to myślę, że pewnie bym cywilnego nie brała, bo właśnie papierek mi do niczego niepotrzebny. Po przeszukaniu netu znalazłam, ze jest taka opcja, ale wymaga wielkich papierologicznych korowodów i o dziwo zgody kurii ( badanie czy ktoś z jakich niecnych niegodnych chrześcijanina powodów nie chce zataić przed światem, ze ślub wziął)
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon.


- 100/2017 (28304 strony)
- 143/2018 (35435 strony)
- 45/2019 (9833 strony)
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-08, 21:25   #3234
CptCook
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz II

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
Dla mnie małżonkami jest się po przysiędze przed Bogiem, kościelny to sakrament, a cywilny papierologiczne zawracanie głowy właśnie. Gdybym nie była wierząca to myślę, że pewnie bym cywilnego nie brała, bo właśnie papierek mi do niczego niepotrzebny. Po przeszukaniu netu znalazłam, ze jest taka opcja, ale wymaga wielkich papierologicznych korowodów i o dziwo zgody kurii ( badanie czy ktoś z jakich niecnych niegodnych chrześcijanina powodów nie chce zataić przed światem, ze ślub wziął)
Trochę jednak jest potrzebny, np gdy się wyląduje w szpitalu i nie ma kontaktu ze światem to taki mąż/żona może decydować o tym co dalej- jakie leczenie czy coś. To jest ważne.
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll

2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów
CptCook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-08, 21:49   #3235
Futbolowa
Zakorzenienie
 
Avatar Futbolowa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 10 172
GG do Futbolowa
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz II

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
Dla mnie małżonkami jest się po przysiędze przed Bogiem, kościelny to sakrament, a cywilny papierologiczne zawracanie głowy właśnie. Gdybym nie była wierząca to myślę, że pewnie bym cywilnego nie brała, bo właśnie papierek mi do niczego niepotrzebny.
Ja nie jestem wierząca, a cywilny uważam za bardzo ważny. Ułatwia wiele spraw prawno-urzędowych i finansowych, formalnie czyni nas rodziną. Oczywiście, każdy ma na takie sprawy inny pogląd, ale jeśli ma się ślub cywilny, to taki kościelny uważam za zbędny, bo niczego nie zmienia.
Futbolowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-09, 06:11   #3236
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz II

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
Trochę jednak jest potrzebny, np gdy się wyląduje w szpitalu i nie ma kontaktu ze światem to taki mąż/żona może decydować o tym co dalej- jakie leczenie czy coś. To jest ważne.
Tak szczerze to w jakiejs krytycznej sytuacji wolałabym polegać na opinii lekarza niż mojego Męża, ktory o medycynie ma bardzo blade pojęcie.

Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość
Ja nie jestem wierząca, a cywilny uważam za bardzo ważny. Ułatwia wiele spraw prawno-urzędowych i finansowych, formalnie czyni nas rodziną. Oczywiście, każdy ma na takie sprawy inny pogląd, ale jeśli ma się ślub cywilny, to taki kościelny uważam za zbędny, bo niczego nie zmienia.
Jak nie wierzysz to nie zmienia, dla mnie zmienia wszystko, a cywilny nie czyni mnie rodziną z Mężem w żaden sposób, poza papierkowym faktem, ze możemy razem pita rozliczać nie zmienił dla mnie nic.
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon.


- 100/2017 (28304 strony)
- 143/2018 (35435 strony)
- 45/2019 (9833 strony)
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-09, 07:45   #3237
201607061212
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 2 674
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz II

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
Tak szczerze to w jakiejs krytycznej sytuacji wolałabym polegać na opinii lekarza niż mojego Męża, ktory o medycynie ma bardzo blade pojęcie
Tylko tutaj chodzi o to, że jak np trafi nieprzytomny do szpitala i trzeba operować to lekarz nie może ot tak sam zadecydować, że operuje (no chyba, że jest zagrożenie życia) o wtedy ktoś z członków rodziny musi zadecydować czy operować czy nie. Tak samo jest z dalszym leczeniem itd.

---------- Dopisano o 08:45 ---------- Poprzedni post napisano o 08:39 ----------

Poza tym jak mąż trafi na oddział intensywnej terapii, czy jeszcze gdzieś, mogą Cię do niego nie wpuścić, bo według prawa małżeństwem nie jesteście, a tam wpuszczają tylko najbliższą rodzinę: dzieci, rodzice, rodzeństwo, żonę/męża i na tym koniec
201607061212 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-09, 10:50   #3238
CptCook
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz II

Cytat:
Napisane przez marcinosz Pokaż wiadomość
Tylko tutaj chodzi o to, że jak np trafi nieprzytomny do szpitala i trzeba operować to lekarz nie może ot tak sam zadecydować, że operuje (no chyba, że jest zagrożenie życia) o wtedy ktoś z członków rodziny musi zadecydować czy operować czy nie. Tak samo jest z dalszym leczeniem itd.

---------- Dopisano o 08:45 ---------- Poprzedni post napisano o 08:39 ----------

Poza tym jak mąż trafi na oddział intensywnej terapii, czy jeszcze gdzieś, mogą Cię do niego nie wpuścić, bo według prawa małżeństwem nie jesteście, a tam wpuszczają tylko najbliższą rodzinę: dzieci, rodzice, rodzeństwo, żonę/męża i na tym koniec
Właśnie o to chodzi, przecież nikt nie będzie kazał Twojemu mężowi operować. Mam takiego kumpla co wspina się i uprawia wiele ekstremalnych dyscypiln i kiedyś wylądował na intensywnej terapii na 2 miesiące. Nie wpuścili ani partnerki ani dzieciaków . Jak tylko wyszedl od razu się oświadczył.

Dlatego mam nadzieję, że my jednak jakoś to uregulujemy. Szkoda że w Polsce nie ma jeszcze związków partnerskich bo wtedy sama bym mu takie rozwiązanie zaproponowała.
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll

2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów
CptCook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-09, 10:55   #3239
201607061212
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 2 674
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz II

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
Właśnie o to chodzi, przecież nikt nie będzie kazał Twojemu mężowi operować. Mam takiego kumpla co wspina się i uprawia wiele ekstremalnych dyscypiln i kiedyś wylądował na intensywnej terapii na 2 miesiące. Nie wpuścili ani partnerki ani dzieciaków . Jak tylko wyszedl od razu się oświadczył.

Dlatego mam nadzieję, że my jednak jakoś to uregulujemy. Szkoda że w Polsce nie ma jeszcze związków partnerskich bo wtedy sama bym mu takie rozwiązanie zaproponowała.
Dokładnie! Ja nawet nie wiem jak w sytuacji naprawdę ekstremalnej czyli np pogrzeb? Przecież jest tyle spraw w urzędach, np moi rodzice potrzebowali zaświadczeń, że są dziećmi swoich rodziców bo by w zusie itp nic nie załatwili, nawet zwykłego zgłoszenia, że nie żyje a co dopiero wypłata zasiłku czy ubezpieczenia.
201607061212 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-09, 11:53   #3240
Haggat
Zakorzenienie
 
Avatar Haggat
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Katowice/Kraków
Wiadomości: 16 218
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz II

Cytat:
Napisane przez marcinosz Pokaż wiadomość
Dokładnie! Ja nawet nie wiem jak w sytuacji naprawdę ekstremalnej czyli np pogrzeb? Przecież jest tyle spraw w urzędach, np moi rodzice potrzebowali zaświadczeń, że są dziećmi swoich rodziców bo by w zusie itp nic nie załatwili, nawet zwykłego zgłoszenia, że nie żyje a co dopiero wypłata zasiłku czy ubezpieczenia.
I to mnie właśnie wkurza. Jestem z partnerem 10 lat i nie potrzebny nam do tego żadny papierek. Ale jak coś to przecież nie jesteśmy małżeństwem i dupa blada. Chciałabym żeby to było wreszcie uregulowane, żeby można było powiedzieć że jesteśmy partnerami a nie małżeństwem. Dlaczego nie możemy mieć wyboru?
__________________
Jesteśmy razem
Zaręczyny - 16.10.2012 r.
Haggat jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-10-30 14:13:11


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:29.