Październikówki 2016 to stan umysłu! Już trzeci wątek jako Mamy <3

[Fasolka10]

W hm jeszcze jak w ciąży bylam ... Tylko w norweskim akurat jak u Damiana bylam

[WKasiarr]

Napisane przez Fasolka10

W hm jeszcze jak w ciąży bylam ... Tylko w norweskim akurat jak u Damiana bylam

Łee no to nie ma szans. Będę szukać jeszcze w naszych sieciówkach i necie.

[basiczek24]

Fasolka, też zwróciłam uwagę na włoski. Śliczny blondasek 😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lexi_one]

Fasolko - jaki śliczny Miki
Ależ on będzie łamał serca .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Magratka1]

Napisane przez lexi_one

Fasolko - jaki śliczny Miki
Ależ on będzie łamał serca .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj będzie. Zgadzam się z poprzedniczką
Ciekawe jak to będzie z blond grzywami naszych maluchów, czy im tak zostanie czy ściemnieją.
To jeszcze podzielę się z wami obawą, już się boję, że niedługo całkiem zniknę. Strasznie spada mi waga. Ważę teraz 6 kg mniej niż przed ciążą( a byłam szczupła) i prawie wszystkie ubrania na mnie wiszą. Nie umiem tego zatrzymać. Wiem, że część z dziewczyn ma przeciwny problem, że nie mogą wrócić do wymarzonej wagi, ale wierzcie mi, w tą stronę, to też nic fajnego.

[Fasolka10]

Magratka a jak hormony ???

Ja mam znowu na odwrót niestety przytylam po tym jak wróciłam do wagi sprzed ciąży i nie mogę się ich pozbyć. Liczę ze jak przestane karmić to poleca. Ale tak czy siak musze sobie tarczyce zbadać.



Dziękujemy z Mikim za komplementy

[WKasiarr]

Magratko, robiłaś ogólne badania? I przede wszystkim hormonalne?

Ja w pewnym momencie wróciłam do wagi sprzed ciąży, potem znów przybrałam i walczę, by zrzucić ale jakos opornie idzie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Magratka1]

Napisane przez WKasiarr

Magratko, robiłaś ogólne badania? I przede wszystkim hormonalne?

Ja w pewnym momencie wróciłam do wagi sprzed ciąży, potem znów przybrałam i walczę, by zrzucić ale jakos opornie idzie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Tak, mam problemy z hormonami, tzn z tarczycą. Biorę na to leki. Tylko, że to jest niedoczynność, więc powinno być na odwrót z wagą...powinna rosnąć. Chyba będę musiała pójść na jakieś badania.

[WKasiarr]

Napisane przez Magratka1

Tak, mam problemy z hormonami, tzn z tarczycą. Biorę na to leki. Tylko, że to jest niedoczynność, więc powinno być na odwrót z wagą...powinna rosnąć. Chyba będę musiała pójść na jakieś badania.

A jak się ogólnie czujesz, masz jakieś inne dolegliwości jeszcze? Wiesz, moja szwagierka ma niedoczynność i są momenty kiedy leci z wagi, więc chyba nie jest powiedziane. Tsh jej skacze, jest stale na eurythoxie.
Koniecznie zrób badania i ... dbaj o siebie!

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[morrigan1986]

Napisane przez Magratka1

Tak, mam problemy z hormonami, tzn z tarczycą. Biorę na to leki. Tylko, że to jest niedoczynność, więc powinno być na odwrót z wagą...powinna rosnąć. Chyba będę musiała pójść na jakieś badania.

Moja przyjaciółka tak miała po ciąży, mimo niedoczynności chudła w oczach. Skontroluj lepiej hormony. Mi skoczyły do góry niestety. Szybko wróciłam do wagi sprzed ciąży a nie potem zaczęłam tyć. Mam nadzieję, że teraz waga ruszy w dół, endokrynolog zmienił mi dawkę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Magratka1]

Napisane przez morrigan1986

Moja przyjaciółka tak miała po ciąży, mimo niedoczynności chudła w oczach. Skontroluj lepiej hormony. Mi skoczyły do góry niestety. Szybko wróciłam do wagi sprzed ciąży a nie potem zaczęłam tyć. Mam nadzieję, że teraz waga ruszy w dół, endokrynolog zmienił mi dawkę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też cały czas na euthyroxie. Rzeczywiście muszę pójść do lekarza. Teraz przez ta przeprowadzkę nie było czasu zająć się zdrowiem. A i tak muszę znaleźć w nowym miejscu lekarza. Od razu może się uda pójść na badania. Małego zresztą też muszę zapisać do pediatry.
Tak mam inne objawy np suchą skórę na łokciach i kolanach i może to permanentne zmęczenie..

[WKasiarr]

Z tego co się orientuje to suchość skóry na łokciach, dłoniach, czy kolanach to objaw niedoczynności. Zmęczenie też by się mogło z tym wiązać. Może wystarczy dawkowanie zmienić... Magratko czym prędzej ogarniaj rejon i szybciutko do przychodni, zrób wyniki i musi być lepiej! Pamiętaj, jeśli same o siebie nie zadbamy to nikt za nas tego nie zrobi! A musisz być silna dla malucha!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Magratka1]

Napisane przez WKasiarr

Z tego co się orientuje to suchość skóry na łokciach, dłoniach, czy kolanach to objaw niedoczynności. Zmęczenie też by się mogło z tym wiązać. Może wystarczy dawkowanie zmienić... Magratko czym prędzej ogarniaj rejon i szybciutko do przychodni, zrób wyniki i musi być lepiej! Pamiętaj, jeśli same o siebie nie zadbamy to nikt za nas tego nie zrobi! A musisz być silna dla malucha!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

To co napisałaś w ostatnim zdaniu motywuje mnie najbardziej
W ogóle dzięki dziewczyny za to kopnięcie w d...ę czas rzeczywiście do lekarza.

[WKasiarr]

Napisane przez Magratka1

To co napisałaś w ostatnim zdaniu motywuje mnie najbardziej

W ogóle dzięki dziewczyny za to kopnięcie w d...ę czas rzeczywiście do lekarza.

Koniecznie daj znać co i jak. Zaciskam kciuki!

Rozmawiałam z mężem przez telefon po południu jak wracał z pracy, a młody siedział u mnie na kolanach i słyszał głos męża. Potem biegał uradowany po mieszkaniu i krzyczał tatatatatata.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[basiczek24]

Napisane przez lexi_one

Fasolko - jaki śliczny Miki
Ależ on będzie łamał serca .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też się zgadzam 😊

Napisane przez Magratka1

Oj będzie. Zgadzam się z poprzedniczką
Ciekawe jak to będzie z blond grzywami naszych maluchów, czy im tak zostanie czy ściemnieją.
To jeszcze podzielę się z wami obawą, już się boję, że niedługo całkiem zniknę. Strasznie spada mi waga. Ważę teraz 6 kg mniej niż przed ciążą( a byłam szczupła) i prawie wszystkie ubrania na mnie wiszą. Nie umiem tego zatrzymać. Wiem, że część z dziewczyn ma przeciwny problem, że nie mogą wrócić do wymarzonej wagi, ale wierzcie mi, w tą stronę, to też nic fajnego.

Ja byłam mała to byłam blondi a teraz jestem szatynka ściemniały mi po kilku latach ale pamiętam jako dziecko to w lato mi jaśniały znów.
Jeśli chodzi o wagę to moja też poszła w dół ale na -4 się zatrzymała jakoś 4 m-ce temu. Też jestem chudzielec. Badania robiłam ale nie tarczycowe jednak póki waga stoi w miejscu i dobrze się czuje to na razie zostawiam jak jest.

Napisane przez WKasiarr

Koniecznie daj znać co i jak. Zaciskam kciuki!

Rozmawiałam z mężem przez telefon po południu jak wracał z pracy, a młody siedział u mnie na kolanach i słyszał głos męża. Potem biegał uradowany po mieszkaniu i krzyczał tatatatatata.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Moja jeszcze nie powiedziała "mama" ale za to "tata baba" woła. Widać mamy nie uznaje 😛

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[WKasiarr]

Ja i mój mąż też mieliśmy jasne włosy, potem ściemniały. Sądzę, że u Szyma może być podobnie.

Napisane przez basiczek24

Moja jeszcze nie powiedziała "mama" ale za to "tata baba" woła. Widać mamy nie uznaje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój woła mama, albo meee-mmmem jak przywali gdzieś, albo czegoś nie sięga, coś mu nie pasuje. Zdarzyło mu sie biec do mnie dwa razy i krzyczeć mamamama jak była kupa. Jednym słowem matka od zadań specjalnych.
Kiedyś w ogóle mama nie było tylko tata i tata. To mu powiedziałam: Tak... mama była fajna jak była inkubatorem, teraz jest be.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[lexi_one]

Hej, u mojego Olka też początkowo blond loki, a po pierwszym strzyżeniu niedość że loki nie odrosły, to jeszcze włoski ściemniały
Aduś póki co blondyna

Pojechałam kupić sobie jeansy i co? Wróciłam bez spodni, ale za to z jakimi łupami . [ATTACH]
A najlepsze, że zapłaciłam aż 57 złotych . Jestem usprawiedliwiona.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[WKasiarr]

Lexi super zakupy. Tanio jak za tyle rzeczy! "Pretty like mommy" Ja się też często wybieram po coś dla siebie i kończę identycznie jak ty, z ciuszkami dla młodego w ręce.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[basiczek24]

Lexi, ale ekstra łupy 😍 i jeszcze ta cena.
Ja ostatnio miałam urodziny i napisze Wam że z urodzinowej kasy miałam coś sobie kupić i kupiłam... oczywiście Hani 😂 ale ciii 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[WKasiarr]

Basiczku spóźnione sto lat! Dużo szczęścia miłości i radosnych chwil! 🥂

Szymkowi wczoraj wyskoczyło coś na ręce. Najpierw było małe zaczerwienienie, a wieczorem już takie jak na zdjęciu... Nie mam pojęcia co to i skąd się wzięło. Wyglada mi to na jakąś reakcje uczuleniową, raczej żadne otarcie. Jest podejrzenie, że może krem źle rozsmarowałam i od słońca tak wyszło. W innych miejscach nie ma nic. Czekam tylko jak się obudzi, co by sprawdzić czy zeszło, czy się powiększyło... Jeśli to drugie to jutro czeka nas lekarz.
IMG_6161.jpg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[megilla]

Kasia, jak dzisiaj wygląda to zaczerwienienie? Coś się poprawiło?

Lexi, super łupy

Fasolko, słodki Miki
Przypominam, że to narzeczony Klarci, wiec za babami nie będzie się uganial, albo poważnie z nim porozmawiam

Klara wolała mama, teraz zaciela Sie na baba

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

[WKasiarr]

Napisane przez megilla

Kasia, jak dzisiaj wygląda to zaczerwienienie? Coś się poprawiło?

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

Dzięki, że pytasz. Bardzo mocno zbledło i znacznie się zmniejszyło. W niektórych miejscach gdzie wczoraj było zaognione jest zupełnie niewidoczne. Także sama nie wiem co to mogło/może być. Myśle, że do końca dnia może już całkowicie zniknąć. Chyba, że go coś uczula i wyskoczy znów.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[pannazwanny]

Dziwna sprawa faktycznie, ale jeśli zniknie i nie powróci to i tak lekarz nic nie da. My walczyliśmy z pokrzywką wiele miesięcy i koniec końców nie wiem dzięki czemu przeszła.

Sent from my MotoE2(4G-LTE) using Tapatalk

[Fasolka10]

Kasiu to dobrze ze się zmniejszylo.

Megilla Mikołaj będzie dobrze wychowanym kawalerem ale nie gwarantuje ze inne laski za nim ganiać nie będą :P



Ps. Ciocie kończę dzisiaj 9 miesięcy przesyłam dużo buziaków

[WKasiarr]

Napisane przez pannazwanny

Dziwna sprawa faktycznie, ale jeśli zniknie i nie powróci to i tak lekarz nic nie da. My walczyliśmy z pokrzywką wiele miesięcy i koniec końców nie wiem dzięki czemu przeszła.

Sent from my MotoE2(4G-LTE) using Tapatalk

Mamy wizytę na 31 lipca, wiec zagadam lekarce o tym. Zdjęcie jej pokaże i może powie skąd to mogło być. Tak choćby z czystej ciekawości. Zakładając, że więcej się nic podobnego nie pojawi. Na razie zniknęło całkowicie.

Fasolko wszystkiego naj naj dla Mikiego! Samych radosnych chwil!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[lexi_one]

Kasiu, szczerze nie mam pojęcia, co to może być...

Fasolko - wszystkiego naj naj dla Mikiego Przekaż buziaki naszemu przystojniakowi


Ada przeszła przez kolejny stopień wtajemniczenia i nie woła już mnie, kiedy stoi i chciałaby zejść do parteru, tylko ostrożnie, powoli klęka i przechodzi do czworaków Jaki mój mały człowieczek robi się samodzielny .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fasolka10]

Lexi Ada to petarda. Miki to tak do tylu ze szok... Leniuszek mój kochany. Uzębienie zerowe :P pełza w tempie ekspresowym, staje na czworaka (wczoraj mu się udalo zrobić trzy "kroki" ale zaraz zaczął pełzać) i probuje stawać.

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

Jadowita bylas z dzieciakami na castingu?? Jak byliśmy w Gdańsku zaczepil nas gościu i na casting zapraszal. Ale mój Damian tak na niego spojrzał i warknal nie dziękujemy ze szybko uciekl haha

Powiedziałam mu ze być może zmarnowal naszym dzieciom karierę w reklamie czy filmie hahaa

[jaadowita]

Fasolka, ja rzadko bywam w Gdańsku, czasem się wypuścimy na zakupy np. do Ikei. Mamy też w planie wycieczkę do zoo, ale jakoś się odwleka 😉
W każdym bądź razie na casting nikt nas nie zaprosił 😂

Kasia, dobrze, że już znikło Szymkowi to zaczerwienienie, ale zrób tak jak planujesz i pokaż zdjęcie lekarzowi.

Julka, już bardzo dobrze sobie radzi z wracaniem do parteru z pozycji stojącej. Robi to na różne sposoby i teraz jak na nią patrzę, to już nie mam obaw, że się przewróci i uderzy.
No, ale to jest jednak wrześniowa panienka, a przez miesiąc takie maluchy nabywają mnóstwo umiejętności 🙂

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

[WKasiarr]

Napisane przez jaadowita

No, ale to jest jednak wrześniowa panienka, a przez miesiąc takie maluchy nabywają mnóstwo umiejętności

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Mój wrześniowy panicz potrafi stać i trzymać się mebli, kanapy albo mamy lub taty. Na razie many taki etap.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Magratka1]

Napisane przez basiczek24

Moja jeszcze nie powiedziała "mama" ale za to "tata baba" woła. Widać mamy nie uznaje 😛

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeszcze moment i na pewno będzie dużo "mama". U nas czasem jest mama, czasem meme, było sporo baba, ale teraz głównie słyszę tatata Ogólnie dużo gadułkowania

---------- Dopisano o 08:12 ---------- Poprzedni post napisano o 08:09 ----------

Napisane przez WKasiarr

Dzięki, że pytasz. Bardzo mocno zbledło i znacznie się zmniejszyło. W niektórych miejscach gdzie wczoraj było zaognione jest zupełnie niewidoczne. Także sama nie wiem co to mogło/może być. Myśle, że do końca dnia może już całkowicie zniknąć. Chyba, że go coś uczula i wyskoczy znów.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Kasia, dobrze że zeszło. Najlepiej zrobić tak jak mówisz, pokazać lekarzowi zdjęcie i oby się więcej nie pokazało.

---------- Dopisano o 08:16 ---------- Poprzedni post napisano o 08:12 ----------

Napisane przez jaadowita

Julka, już bardzo dobrze sobie radzi z wracaniem do parteru z pozycji stojącej. Robi to na różne sposoby i teraz jak na nią patrzę, to już nie mam obaw, że się przewróci i uderzy.
No, ale to jest jednak wrześniowa panienka, a przez miesiąc takie maluchy nabywają mnóstwo umiejętności 🙂

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

U nas też próby siadania że stania, czy też schodzenia do parteru na cztery. Bardzo mnie cieszą, bo będzie lepiej sobie sam radził i mniejsze ryzyko upadku.
Fasolko, najlepszości dla Mikiego