Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 65.

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

Napisane przez melkmeisje

Ręcznik nie służy do mycia.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dzieki, ulzylo ci? Przeciez wiadomo ze to bylo przejezyczenie.

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------

[1=837577522c61f12fd19d267 21bfa89a63d19e6ec_63eec38 21f71b;88524774]Pewnie, że tak. Tam jednak była cała, burzliwa dyskusja, z której wiadomo, że to nie jest żaden taki przypadek.

To ten wątek: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1279616.

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;88524763]Perse ostatnio mi to na yt mignęło. I tak mi sie teraz przypomniało jak napisalas o tych zaiweszkach

https://youtu.be/etoMOKoK-hg

Jestem ciekawa czy to faktycznie tak ma być [COLOR="Silver"]

Znowu się zdziwiłam.[/QUOTE]

Dzieki

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Ja mam taką podwieszaną suszarkę nad wanną, wieszam na niej ręczniki po myciu, dzięki czemu schną rozłożone, a przed myciem zawieszam je na kaloryferze, żeby były cieplusie

[ateris]

[1=695d786c3492781c3fd020c 39a3abf990173eddf_6577a2b 887a02;88524752]O nie, do wanny się trzeba schylać, a nad brodzikiem sobie przykucnę i taz dwa czysty. Do tego moi rodzice mieli wannę z szybą, więc to też trzeba było umyć. Z funkcji wannowej prawie nigdy nie korzystałam i zdecydowanie wolę prysznic, wanna nawet z zasłonką czy z szybą odpada.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]No ja właśnie z wanny korzystam jak z prysznica, jest zaslonka. Te zakamarki kabiny w poprzednim mieszkaniu tak szybko się brudziły, plus mycie całej tej kabiny.. O niee, jak już kupię mieszkanie, to będzie wanna. No i w sumie doceniłam ostatnio wannę jak tam wlazłam z kieliszkiem prosecco i telefonem, wylazłam z tej piany po godzinie tak mi się fajnie siedziało Póki co tylko dwa razy brałam kąpiel. Tzn pewnie teraz są kabiny łatwiejsze w czyszczeniu, poprzednio miałam starszy typ.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasiunia788742]

[1=837577522c61f12fd19d267 21bfa89a63d19e6ec_63eec38 21f71b;88524741]Tak Was czytam i mam flashbacki z wątku na intymnym, w którym była mowa o zużywaniu rolki ręcznika kuchennego dziennie i prześcigano się, która więcej wydaje na chemię i bardziej prestiżowego domestosa używa. Bo to oznaka korzystania z życia, a nie dziadowania jest.



Wyszedł wtedy ze mnie biedak, bo nie używam markowych kostek do kibla. Zdziwiło mnie to.[/QUOTE]Ja w ogóle nie używam kostek do kibelka. To dopiero bida

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[melkmeisje]

Serio nie wiem, co może mieć na celu pranie ręcznika użytego raz (!) do wytarcia czystego (!), wilgotnego ciała. To już pod jakies OCD chyba podchodzi.

Moze wystarczyłoby oduczyć dzieci rzucania czystych ręczników na podłogę.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Finlora]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;88524528]Ale masz na myśli co ile użyć piorę czy na całkiem nowe?

U nas sie pierze codziennie.
Każdy ma swój i po kąpieli zanosi do pralki [/QUOTE]

Serio? Nie zarobiłabym na rachunki gdybym prała codziennie I to tylko ręczniki, a gdzie jeszcze ciuchy i inne rzeczy.

[Misia452]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;88524821]Ja mam taką podwieszaną suszarkę nad wanną, wieszam na niej ręczniki po myciu, dzięki czemu schną rozłożone, a przed myciem zawieszam je na kaloryferze, żeby były cieplusie [/QUOTE]To też moja zmora

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez Lottie69

Standard.I zero opisu jaki jest rozkład mieszkania i wielkość poszczególnych pomieszczeń.


Dlatego już wolę deweloperkę, szczególnie, że u mnie jest bardzo podobna cenowo

Ja to w ogóle jakbym mieszkanie chciała sprzedać/wynająć, to bym narysowała choćby w paincie rozkład mieszkania, do tego dała widok z okna i zdjęcia bloku/domu z zewnątrz, jak wygląda klatka, piwnica, suszarnia, składzik pomiędzy pietrami, że jest zsyp, winda i do tego jeszcze jakieś ciekawsze punkty w okolicy np. plac zabaw, najbliższy sklep itp.
Jakby mnie ograniczała ilość zdjęć, to bym zrobiła kolaż

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

[1=837577522c61f12fd19d267 21bfa89a63d19e6ec_63eec38 21f71b;88524741]Tak Was czytam i mam flashbacki z wątku na intymnym, w którym była mowa o zużywaniu rolki ręcznika kuchennego dziennie i prześcigano się, która więcej wydaje na chemię i bardziej prestiżowego domestosa używa. Bo to oznaka korzystania z życia, a nie dziadowania jest.

Wyszedł wtedy ze mnie biedak, bo nie używam markowych kostek do kibla. Zdziwiło mnie to.[/QUOTE]


Gdzie to było?

[7ae4e73d4b096fedcc3cca3dacf09e293fa96405_68a3b071c8cd0]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;88524821]Ja mam taką podwieszaną suszarkę nad wanną, wieszam na niej ręczniki po myciu, dzięki czemu schną rozłożone, a przed myciem zawieszam je na kaloryferze, żeby były cieplusie [/QUOTE]Też tak robię! 🤣 Ciepły ręcznik to dobry ręcznik. Nawet jeśli nie prany już drugi dzień 🤪
A tak serio to jak dla mnie codzienne pranie ręczników i mycie podłogi to też jakieś ocd. No chyba, że ktoś ma psa albo kota który mocno brudzi łapami, ale w pozostałych przypadkach, gdy ludzie zdrowi, bez zwierząt, to po co? Ręczniki i pościel raz w tygodniu, cała reszta różnie, zależy jak się uzbiera w koszu i na jakie kategorie są się podzielić i tyle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

[1=837577522c61f12fd19d267 21bfa89a63d19e6ec_63eec38 21f71b;88524741]Tak Was czytam i mam flashbacki z wątku na intymnym, w którym była mowa o zużywaniu rolki ręcznika kuchennego dziennie i prześcigano się, która więcej wydaje na chemię i bardziej prestiżowego domestosa używa. Bo to oznaka korzystania z życia, a nie dziadowania jest.



Wyszedł wtedy ze mnie biedak, bo nie używam markowych kostek do kibla. Zdziwiło mnie to.[/QUOTE]

Padłam

Kostki do kibla śmierdzą, fuuujj

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

[khloe]

Napisane przez Finlora

Serio? Nie zarobiłabym na rachunki gdybym prała codziennie I to tylko ręczniki, a gdzie jeszcze ciuchy i inne rzeczy.

Dokładnie.

Plus u mnie to nie wchodzi w grę, bo rozwieszanie i ściąganie suchego prania i wkaldanis go do szafy to najbardziej znienawidzona robota.

Po co sobie bezsensu dokładać?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez khloe

Dokładnie.

Plus u mnie to nie wchodzi w grę, bo rozwieszanie i ściąganie suchego prania i wkaldanis go do szafy to najbardziej znienawidzona robota.

Po co sobie bezsensu dokładać?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też tego nie cierpię robić. Wolę, jak sobie wisi, ja codziennie ściągam jedną koszulkę, a w weekend suszarka jest już - medżik - pusta i mogę wieszać na nowo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasiunia788742]

Napisane przez khloe

Dokładnie.

Plus u mnie to nie wchodzi w grę, bo rozwieszanie i ściąganie suchego prania i wkaldanis go do szafy to najbardziej znienawidzona robota.

Po co sobie bezsensu dokładać?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też nie lubię. Lubię tylko do pralki wkładać. Reszty nie

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[j_fly]

Codzienne pranie ręczników to dzisiaj moje największe zdziwko Chyba bym oszalała, gdybym musiała robić to codziennie. I nie widzę sensu prania ręcznika, którym raz wytarłam czyste ciało My zmieniamy ręczniki co kilka dni. Pranie robię w piątki i soboty, w sumie wychodzi 5-6 prań na tydzień. Kosze na pranie mamy 3: rzeczy moje i męża, rzeczy dziecka, rzeczy męża z pracy i warsztatu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Finlora]

Idąc tym tropem to trzeba by też codziennie zmieniać i prać pościel, bo przecież w nocy się pocimy. I śpimy w niej kilka godzin. To "gorsze" niż wytarcie czystego ciała.

[PaulinciaKWC]

Dla mnie kosmiczne jest nieposiadanie miejsca na brudne rzeczy. Nie upralabym tez czarnego swetra z biala bluzka itd, wiec nie umialabym robic codziennego stosiku oczekującego na pranie.
Daleko mi do pedantki ale brudne rzeczy na podlodze zbrzydlyby mi po 2 dniach

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez j_fly

Codzienne pranie ręczników to dzisiaj moje największe zdziwko Chyba bym oszalała, gdybym musiała robić to codziennie. I nie widzę sensu prania ręcznika, którym raz wytarłam czyste ciało My zmieniamy ręczniki co kilka dni. Pranie robię w piątki i soboty, w sumie wychodzi 5-6 prań na tydzień. Kosze na pranie mamy 3: rzeczy moje i męża, rzeczy dziecka, rzeczy męża z pracy i warsztatu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tez się teraz zdziwiłam, zmieniamy ręczniki kąpielowe co max 5-6 dni, do wytarcia rak przy zlewu co 2-3, do twarzy co 2gi dzień, ale codziennie, nope. Ręcznikiem wycieram _czyste_ ciało, po co codziennie?

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Ja też mam 3 kosze na pranie, swój, męża i dziecka. Po remoncie łazienki mam zamiar zrobić maksymalnie dwa, ale duże i pojemne. Nie wiem, jak miałabym sobie poradzić bez kosza na pranie, jak mam np. z jednego dnia białe majtki i czarną bluzkę, nie wypiorę przecież tego razem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lottie69]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88524880]Ja to w ogóle jakbym mieszkanie chciała sprzedać/wynająć, to bym narysowała choćby w paincie rozkład mieszkania, do tego dała widok z okna i zdjęcia bloku/domu z zewnątrz, jak wygląda klatka, piwnica, suszarnia, składzik pomiędzy pietrami, że jest zsyp, winda i do tego jeszcze jakieś ciekawsze punkty w okolicy np. plac zabaw, najbliższy sklep itp.
Jakby mnie ograniczała ilość zdjęć, to bym zrobiła kolaż

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Teraz fajna opcja to nagranie filmiku, też się więcej w głowie układa jak mieszkanie wygląda.

Uwielbiam jak nie podają adresu, chociażby przybliżonego, ale piszą, że jest 10 minut do galerii. Tylko piechotą? Rowerem? Autem o północy?

A taki deweloper kulturalnie da plan mieszkania, rozłożenie stron świata względem okien (i przynajmniej wiem, czy mogę kupować, bo ja muszę mieć ciepło w mieszkaniu więc południowe zachody mnie interesują). I da pogląd na wygląd klatki, co tam jest etc.
Ludziom to się chyba nie chce za bardzo uczciwie sprzedawać tych mieszkań, bo jest taki niedobór, że prędzej czy później i tak zejdzie


Co do prania to dla mnie kosmos pranie wszystkiego na raz. Jest kosz I sortuje takie rzeczy typowo potrzebujące osobnego prania jak jeansy, koszule czy swetry. Jak wszystko na raz to się szmacą jednak ubrania.

A z takich sprzątaniowych to kompletnie nie rozumiem komentarzy, że u nas kuwetą nie śmierdzi. No sprzątam ją regularnie, to dlaczego by miała śmierdzieć?
Ludziom to się wydaje chyba, że jak kot w domu, to wszystko wali sikami...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PaulinciaKWC]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;88525025]Ja też mam 3 kosze na pranie, swój, męża i dziecka. Po remoncie łazienki mam zamiar zrobić maksymalnie dwa, ale duże i pojemne. Nie wiem, jak miałabym sobie poradzić bez kosza na pranie, jak mam np. z jednego dnia białe majtki i czarną bluzkę, nie wypiorę przecież tego razem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Poza tym takie pranie to obowiazek dzien w dzien, bo inaczej leza ci brudne gacie na podlodze. Niepotrzebny wg mnie. Jak ide sie myc to zwykle z zamiarem pojscia spac a nie oczekiwania na pranie do rozwieszenia

[Milennka03]

Napisane przez Finlora

Idąc tym tropem to trzeba by też codziennie zmieniać i prać pościel, bo przecież w nocy się pocimy. I śpimy w niej kilka godzin. To "gorsze" niż wytarcie czystego ciała.

Natchniona wątkiem zmieniłam dziś pościel.To jest czynność której chyba najbardziej nienawidzę robić a robię dość często ,w lecie zwłaszcza. Po czym nalałam sobie słuszny kielich wina

[sublips]

Znowu nadrabiam wątek, ale chyba dawno się tak nie zdziwiłam i to nie jest atak - jak można codziennie prać ręczniki? Po co? Dlaczego? Nie widzę ani jednego sensownego powodu.

[kasiunia788742]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;88525025]Ja też mam 3 kosze na pranie, swój, męża i dziecka. Po remoncie łazienki mam zamiar zrobić maksymalnie dwa, ale duże i pojemne. Nie wiem, jak miałabym sobie poradzić bez kosza na pranie, jak mam np. z jednego dnia białe majtki i czarną bluzkę, nie wypiorę przecież tego razem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Ja mam jeden kosz, ale tż takie robocze ubrania ogólnie lubi w swoim pokojobiurze skladować i mi nie śmierdziuchają w koszu ja w ogóle nie wrzucilabym tżta bluzy z rzepami i mojej wełnianej kiecki albo jedwabnej halki albo chociażby wiskozowej letniej sukienki. To zupełnie inne tryby prania, inne temperatury, inne wirowanie, inny proszek

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

Napisane przez Milennka03

Natchniona wątkiem zmieniłam dziś pościel.To jest czynność której chyba najbardziej nienawidzę robić a robię dość często ,w lecie zwłaszcza. Po czym nalałam sobie słuszny kielich wina

Chciałam jutro zmienic, ale w poniedzialek ma przyjść nowa więc poczekam na nią, wypiore i hop na łóżko. Też nie lubię zmieniać i zawsze odkładam albo tż zmienia.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[Milennka03]

Napisane przez kasiunia788742

J
Chciałam jutro zmienic, ale w poniedzialek ma przyjść nowa więc poczekam na nią, wypiore i hop na łóżko. Też nie lubię zmieniać i zawsze odkładam albo tż zmienia.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Mnie małżonek "instruował" kilkakrotnie jaki to jest "szybki" i wygodny sposób tej czynności ale niestety.. U mnie też zwykle chłop zmienia ale teraz go nie widzę tydzień więc niestety... muszę ja

[7ae4e73d4b096fedcc3cca3dacf09e293fa96405_68a3b071c8cd0]

Jak ja nienawidzę zmiany pościeli. Do wszystkiego ciężko mi się zabrać, ale do tego najgorzej. Jak nadchodzi czwartek, czyli u mnie dzień zmiany pościeli, to tylko myśl o następnym dniu, czyli piątku, trzyma mnie przy życiu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Finlora]

Też nienawidzę zmieniać pościeli

[Ava_]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;88524939]Ja też tego nie cierpię robić. Wolę, jak sobie wisi, ja codziennie ściągam jedną koszulkę, a w weekend suszarka jest już - medżik - pusta i mogę wieszać na nowo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


U mnie to samo. Wrzucam suszarkę do pokoju, który najrzadziej odwiedzam i voila. Najbardziej hejtuje dźwięk pralki kiedy skończyła cykl, bo trzeba będzie rozwieszać.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasiunia788742]

Napisane przez Ava_

U mnie to samo. Wrzucam suszarkę do pokoju, który najrzadziej odwiedzam i voila. Najbardziej hejtuje dźwięk pralki kiedy skończyła cykl, bo trzeba będzie rozwieszać.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi suszarka nie przeszkadza - mam ładną drewnianą i stoi w rogu przedpokoju bo najlepszy przewiew albo u tż-ta w pokoju.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

Napisane przez Ava_

U mnie to samo. Wrzucam suszarkę do pokoju, który najrzadziej odwiedzam i voila. Najbardziej hejtuje dźwięk pralki kiedy skończyła cykl, bo trzeba będzie rozwieszać.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przy 2 pokojach nie ma takiego, ktory najrzadziej odwiedzam.