Guerlain - kolorówka część IV

[Biała Dama]

ja mam kulasy 01 i jestem bardzooo zadowolona

[Corii]

Napisane przez anakazar

Wszystkie recenzje w KWC przeczytałam,jednak dalej nie wiem które wybrać.Jeszcze przelece tutaj posty

Przeciez nikt za ciebie nie wybierze

[anakazar]

Napisane przez Biała Dama

ja mam kulasy 01 i jestem bardzooo zadowolona

Ja też bardziej skłaaniam się ku 01

Napisane przez Corii

Przeciez nikt za ciebie nie wybierze

Wiem.Jednak siła sugestii ma moc

Z tego co wyczytałam,że większość zadowolona jest z 01

[Immolation]

Ja tez mam 01 i bardzo sobie chwale

[Corii]

Napisane przez anakazar

Z tego co wyczytałam,że większość zadowolona jest z 01

ja obecnie z zadnych, totez wszystkie 3 sprzedałam.

[ranka]

ja tez sie pozbylam kulek jednak znowu na nie "zachorowalam"
uzywalam MACa jednak MAC ma jak dla mnie toporne pudry wykonczeniowe nie nadajace sie dla suchej skory niestety.

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Mnie się kule w ogóle na szczęście nie podobają- brokat

[evenstar]

Napisane przez anakazar

Ja też bardziej skłaaniam się ku 01

Wiem.Jednak siła sugestii ma moc

Z tego co wyczytałam,że większość zadowolona jest z 01

01 to świetny kolorek, uwielbiam go i używam niemalże codziennie jesienią i zimą

[1=71f1a49ccdda6499050838d 6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff 1a659f;25532246]Mnie się kule w ogóle na szczęście nie podobają- brokat [/QUOTE]

ja bez 01 sobie życia nie wyobrażam, ale więcej opakowań nie potrzebuję na szczęście

[anakazar]

Proszę jak się ładnie temat rozwinął
Ja też kupię 01 i mam nadzieję,że będę zadowolona.

[Immolation]

W 01 nie zauwazylam brokatu

Predzej odrobinke w Pastelach, ale przy dobrym roztarciu daja sliczna delikatna tafle... taka naturalna poswiate. Najbardziej brokatowe sa chyba Imperiale i nie wiem jak z motylami

Ale 01 sa takie bardziej wchodzące w mat moim zdaniem

[anes119]

Ja najpierw kupiłam 01, i byłam nimi oczarowana, ale jak dostałam 03. to teraz 03 bardziej uwielbiam od 01...może dlatego, że 03 nadają delikatnego brąziku na buźce - idzie wiosna, za chwilę lato. Moja podpowiedź - 03. Na zimę 01 jak już...

[evenstar]

dziewczyny, może któraś się skusi terracotta 4 seasons odcień 02 za 100 zł póki co!

http://cgi.ebay.pl/ws/eBayISAPI.dll?...#ht_500wt_1156

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

[1=71f1a49ccdda6499050838d 6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff 1a659f;25532246]Mnie się kule w ogóle na szczęście nie podobają- brokat [/QUOTE]

Ja tez przezywam od jakiegos czasu wstret do meteorytow. Nigdy mnie w sumie jakos nie zachwycaly.Ten brokat jest okropny. 200 zl za garsc brokatu to normalnie sprzedaz stulecia.
Ogolnie ostatnio lubie polmat. Odstawilam wszystkie rozswietlacze (w zeszlym roku mialam ich pol szuflady). Teraz czasami uzywam tylko shimmer brickow.

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;25549686]Ja tez przezywam od jakiegos czasu wstret do meteorytow. Nigdy mnie w sumie jakos nie zachwycaly.Ten brokat jest okropny. 200 zl za garsc brokatu to normalnie sprzedaz stulecia.
Ogolnie ostatnio lubie polmat. Odstawilam wszystkie rozswietlacze (w zeszlym roku mialam ich pol szuflady). Teraz czasami uzywam tylko shimmer brickow.[/QUOTE]
Zgadzam się w 100% - dla mnie każde kulki niezależnie od 'koloru' to brokat, po prostu drobno zmielony i za horrendalne ceny Czułabym się z nimi jak wycięta z imprezy z lat '80
Z rozświetla czami też mi nie po drodze, lubię naturalny efekt, modelunek światło cieniowy uzyskany pudrem jasnym i brązującym, różem, a nie świecidełkami. Kieszeń się cieszy
Może kiedyś się przekonam do shimmerów, ale póki co na pewno nie

[hola ola]

mnie tez metoryty nie zachwyciły, tzn stara wersja 03- bardzo mi sie podobał efekt na twarzy ale mnie zapychały. natomiast nowe miałam 02, potrzymałam trochę i puściłam w świat bo trzymać je tylko dal zapachu to

[anakazar]

Sama jestem ciekawa czy będę w grupie mówiących "nie" na kulki czy tej zachwycającej się...

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

[1=71f1a49ccdda6499050838d 6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff 1a659f;25551455]Zgadzam się w 100% - dla mnie każde kulki niezależnie od 'koloru' to brokat, po prostu drobno zmielony i za horrendalne ceny Czułabym się z nimi jak wycięta z imprezy z lat '80
Z rozświetla czami też mi nie po drodze, lubię naturalny efekt, modelunek światło cieniowy uzyskany pudrem jasnym i brązującym, różem, a nie świecidełkami. Kieszeń się cieszy
Może kiedyś się przekonam do shimmerów, ale póki co na pewno nie[/QUOTE]

Shimmery daja tafle. Wygladaja bardzo ladnie. Szczerze polecam.

Napisane przez hola ola

mnie tez metoryty nie zachwyciły, tzn stara wersja 03- bardzo mi sie podobał efekt na twarzy ale mnie zapychały. natomiast nowe miałam 02, potrzymałam trochę i puściłam w świat bo trzymać je tylko dal zapachu to

Ja trzymam 01 (to moje pierwsze pudelko i mam do nich sentyment), Pastele (bo to prezent od TZta), Imperiale (bo pudeleczko tak ladnie swieci ) i Pszczoly (bo pudeleczko takie ladne, metalowe no i pszczolka jest ). Szkoda slow do mnie.
Niemniej zmieniam ostatnio swoje podejscie do makijazu. Wychodze nawet czasem do ludzi w bezowych cieniach (kiedys tylko smoky eye i fiolet). Do tego musze przyznac, ze od dwoch miesiecy uzywam praktycznie tylko jednej paletki do makijazu oka. Pozostale 15 lezy . Az siebie nie poznaje.

[soulie]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;25551901]Shimmery daja tafle. Wygladaja bardzo ladnie. Szczerze polecam.



Ja trzymam 01 (to moje pierwsze pudelko i mam do nich sentyment), Pastele (bo to prezent od TZta), Imperiale (bo pudeleczko tak ladnie swieci ) i Pszczoly (bo pudeleczko takie ladne, metalowe no i pszczolka jest ). Szkoda slow do mnie.
Niemniej zmieniam ostatnio swoje podejscie do makijazu. Wychodze nawet czasem do ludzi w bezowych cieniach (kiedys tylko smoky eye i fiolet). Do tego musze przyznac, ze od dwoch miesiecy uzywam praktycznie tylko jednej paletki do makijazu oka. Pozostale 15 lezy . Az siebie nie poznaje.[/QUOTE]

James
Ja kocham kulasy ale nie wiem czy moja miłość byłaby tak samo wielka gdyby opakowanie nie było takie ładne i gdyby tak nie pachniały

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez soulie

James
Ja kocham kulasy ale nie wiem czy moja miłość byłaby tak samo wielka gdyby opakowanie nie było takie ładne i gdyby tak nie pachniały

Tez tak mam. Lubie sie czasem zaciagnac zapachem kulek . Mam ogolnie taki dziwny zwyczaj, ze jak mi zle albo mam jakis kryzys to ide na swoje kosmetyki popatrzec. Nic nie koi tak nerwow i nie sprawia, ze zmartwienia znikaja jak ukladanie kosmetykow.

[soulie]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;25552291]Tez tak mam. Lubie sie czasem zaciagnac zapachem kulek . Mam ogolnie taki dziwny zwyczaj, ze jak mi zle albo mam jakis kryzys to ide na swoje kosmetyki popatrzec. Nic nie koi tak nerwow i nie sprawia, ze zmartwienia znikaja jak ukladanie kosmetykow.[/QUOTE]

Mam tak samo Jak mi źle to wyciągam wszystko, wycieram, wącham, swatchuje sama dla siebie i ponownie układam w kuferku. To chyba nie jest normalne

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez soulie

Mam tak samo Jak mi źle to wyciągam wszystko, wycieram, wącham, swatchuje sama dla siebie i ponownie układam w kuferku. To chyba nie jest normalne

OMG, myslalam, ze tylko ja swatche porownanwcze sobie na rece robie przez pojsciem pod prysznic .

[_Novotna_]

Napisane przez soulie

Mam tak samo Jak mi źle to wyciągam wszystko, wycieram, wącham, swatchuje sama dla siebie i ponownie układam w kuferku. To chyba nie jest normalne

Nie jestescie nienormalne ja też tak mam tylko sie nie przyznaje

[hola ola]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;25552291]Tez tak mam. Lubie sie czasem zaciagnac zapachem kulek . Mam ogolnie taki dziwny zwyczaj, ze jak mi zle albo mam jakis kryzys to ide na swoje kosmetyki popatrzec. Nic nie koi tak nerwow i nie sprawia, ze zmartwienia znikaja jak ukladanie kosmetykow.[/QUOTE]


Bosze jak dobrze ze to napisałyscie
mam tak samo , nic mnie tak nie uspokaja jak układanie, patrzenie i wąchanie kosmetyków/perfum.

[soulie]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;25552393]OMG, myslalam, ze tylko ja swatche porownanwcze sobie na rece robie przez pojsciem pod prysznic .[/QUOTE]

Napisane przez _Novotna_

Nie jestescie nienormalne ja też tak mam tylko sie nie przyznaje

Napisane przez hola ola

Bosze jak dobrze ze to napisałyscie
mam tak samo , nic mnie tak nie uspokaja jak układanie, patrzenie i wąchanie kosmetyków/perfum.

Musimy założyć klub normalnych inaczej
Oczywiście zapomniałam o perfumach. Wyciągam wszystkie flaszki, ustawiam je w rządku, pomacam je trochę, powącham korki i chowam

[evenstar]

ooo, dobrze wiedzieć, że wszystko ze mną w porządku

[Biała Dama]

też lubię w celu poprawy nastroju przeglądać swoje kosmetyki, wąchać ulubione perfumy...

[hola ola]

i juz świat jest lepszy dzięki Wam właśnie wącham moje ukochane insolence

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez hola ola

Bosze jak dobrze ze to napisałyscie
mam tak samo , nic mnie tak nie uspokaja jak układanie, patrzenie i wąchanie kosmetyków/perfum.

Moze Sephora na swoich kartach ma jakies toksyczne substancje i im czesciej tam jestesmy i uzywamy kart tym bardziej te substancje przenikaja przez skore i odkladaja sie w komorkach?

Napisane przez soulie

Musimy założyć klub normalnych inaczej
Oczywiście zapomniałam o perfumach. Wyciągam wszystkie flaszki, ustawiam je w rządku, pomacam je trochę, powącham korki i chowam

Ja sie jeszcze czystymi pedzlami po nosie, szyi i dekolcie miziam w ramach masazu .

[pingwin2]

o to ja tak nie mam
nie chciałoby mi się wyciągać tego wszystkiego
poza tym ilość ( zbyt duża) działa na mnie raczej depresyjnie

[desti]

Nielotchen ... i jak tam Twoja mania perfumowa ?? ...