Zazdrośnice cz. 38

[justyna_dt]

Dobry.
Gwizdak i ale Cię ta Mrówa wymęczy.
Carmi, o ja... zestresowałabym się, jakby niedaleko mojej pracy się coś takiego wydarzyło.
Kawka, gratuluję rowerosa

Ale kusicie tymi rowerami. Miałam sobie kupić, ale jednak zostawię to chyba na przyszły rok.

[raingirl]

Uciekam do pracy. Do jutra

[capriola_87]

Napisane przez carmelova

Tak Są jeszcze inne kolory, ale zostały głównie M i L (wyszperałam dwie ostatnie XS i S). Jeszcze dwa dni temu były za 39,9 zł.[COLOR="Silver"]

Już się tak nie chwal i nie dobijaj grubych ludzi którzy tu są

Napisane przez Gwizdak

hmmmm, nie koniecznie, ale rurką z bitą śmietaną bym nie pogardziła

uuu i ja...

[najfajniejsza]

Napisane przez capriola_87

Już się tak nie chwal i nie dobijaj grubych ludzi którzy tu są

nie przesadzaj
poza tym ja jestem przy kości, a mam kilka bluzek rozmiar 36, bo takie na mnie dobrze leżą, nie opinają za bardzo, ale podkreślają resztkę wcięcia w talii większe byłyby koszmarnie luźnie. Natomiast widząc mnie, nie uznałabyś, że taki mam rozmiar (góry - podkreślam ).
Co oczywiście nie zmienia faktu, że Carmi jest kruszynką

[rasbeRRY87]

Witajcie kobietki
Za poradę Caprioli_87 postanowiłam do Was dołączyć.
Pochodzę z drugiego co do wielkości miasta w Polsce.
W październiku zaczynam zaocznie studia i powoli kończę szkołę policealną.
Mój Tż skończył studia inżynierskie, powoli kończy również szkołę policealną.
Ja pracuje dorywczo-korepetycje
Tż ma stałą pracę.
Jesteśmy od 3 lat z kawałkiem razem.

I jeszcze powód przyłączenia się do Was:
oczywiście kwestia zaręczyn, która męczy mnie od dłuższego czasu.

Buziaki

[carmelova]

Napisane przez Gwizdak

ooooooooo bingo I będzie mu wstyd, że sam tego nie zrobił

Jadę zdawać egzamin przydadzą się kciuki

Kciukam

Napisane przez capriola_87

Już się tak nie chwal i nie dobijaj grubych ludzi którzy tu są



uuu i ja...

Fak ju! Widziałaś rozmiary w H&M? Oni mają bardzo zawyżoną rozmiarówkę.

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

Napisane przez najfajniejsza

nie przesadzaj
poza tym ja jestem przy kości, a mam kilka bluzek rozmiar 36, bo takie na mnie dobrze leżą, nie opinają za bardzo, ale podkreślają resztkę wcięcia w talii większe byłyby koszmarnie luźnie. Natomiast widząc mnie, nie uznałabyś, że taki mam rozmiar (góry - podkreślam ).
Co oczywiście nie zmienia faktu, że Carmi jest kruszynką

Tia, kruszynka, 58 kg żywej wagi

---------- Dopisano o 13:50 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------

Napisałam dzisiaj 2 strony pracy magisterskiej ( z czego jedna strona to wymienienie aktów prawnych ) Powinnam jutro skończyć pierwszy rozdział (ok. 23 stron), a w sobotę wysłać do promotora

[medeline]

Carmi, ja też prawie tyle ważę co Ty

[Smerfetka_88]

Napisane przez carmelova

Znacie jaką stronę z darmowymi ebookami? Ale żeby nie były o bogaceniu się, motywacji i pokonywaniu stresu

na chomikach, pebie jest mnówstwo do ściągnięcia, mój Tż ma bogata kolekcję, moze użyczyć tylko pisz co byś chciala (ebooki z naszej kolekcji byłyby w niedziele wieczór najwcześniej jak będziemy w krk)

dzień dobry
właśnie wróciliśmy z miasta kompletnie przmoczeni

[magda2109]

A ja po wakacjach nie wchodzę na wagę, bo się boję Wolę nie wiedzieć i sobie szacować Wejdę jak widocznie schudnę, albo chociaż mój żołądek się w końcu opróżni, bo mam wrażenie, że zalega w nim jedzenie z trzech tygodni

No i mam nadzieję, że odstawienie tabletek też coś da, chociaż nie specjalnie zauważyłam, żebym akurat od tabletek tyła, raczej od za dużej ilości jedzenia

[capriola_87]

Brak mi słów...

Wczoraj postanowiłam wziąć się w garść i uporządkować sprawy ze studiami i dziś oto dostałam odpowiedź z sekretariatu, że podanie o przedłużenie sesji można składać do 15 lipca, czyli do jutra.... a ja nawet nie mam kogo poprosić żeby zaniósł za mnie bo mam na roku 7 osób i wszystkie są poza Poznaniem...

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

Napisane przez magda2109

A ja po wakacjach nie wchodzę na wagę, bo się boję Wolę nie wiedzieć i sobie szacować Wejdę jak widocznie schudnę, albo chociaż mój żołądek się w końcu opróżni, bo mam wrażenie, że zalega w nim jedzenie z trzech tygodni

No i mam nadzieję, że odstawienie tabletek też coś da, chociaż nie specjalnie zauważyłam, żebym akurat od tabletek tyła, raczej od za dużej ilości jedzenia

Nie robiłaś kupy 3 tygodnie?

[carmelova]

Napisane przez medeline

Carmi, ja też prawie tyle ważę co Ty

To ja mam chyba zepsutą wagę

Napisane przez Smerfetka_88

na chomikach, pebie jest mnówstwo do ściągnięcia, mój Tż ma bogata kolekcję, moze użyczyć tylko pisz co byś chciala (ebooki z naszej kolekcji byłyby w niedziele wieczór najwcześniej jak będziemy w krk)

dzień dobry
właśnie wróciliśmy z miasta kompletnie przmoczeni

Hmmm. w pracy nie ściągnę nic chomikiem, bo mnie blokuje, poszukam w domu. Dzięki za propozycję, ale ja potrzebuję na jutro Chcę druknąć jakiegoś ebooka (w pracy ) na urlop, bo kupiłam jedną książkę i nie wiem czy mi wystarczy

Napisane przez magda2109

A ja po wakacjach nie wchodzę na wagę, bo się boję Wolę nie wiedzieć i sobie szacować Wejdę jak widocznie schudnę, albo chociaż mój żołądek się w końcu opróżni, bo mam wrażenie, że zalega w nim jedzenie z trzech tygodni

No i mam nadzieję, że odstawienie tabletek też coś da, chociaż nie specjalnie zauważyłam, żebym akurat od tabletek tyła, raczej od za dużej ilości jedzenia

A jak w tych sprawach? Lepiej?

[Smerfetka_88]

Capri może porpś kogos spoza uczelni, jakąś znajomą czy kogos z rodziny?

---------- Dopisano o 14:07 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Napisane przez carmelova

To ja mam chyba zepsutą wagę

Hmmm. w pracy nie ściągnę nic chomikiem, bo mnie blokuje, poszukam w domu. Dzięki za propozycję, ale ja potrzebuję na jutro Chcę druknąć jakiegoś ebooka (w pracy ) na urlop, bo kupiłam jedną książkę i nie wiem czy mi wystarczy

A jak w tych sprawach? Lepiej?

hmm to tak jak pisałam peb i chomiki, nie wpadłabym na to, zeby drukowac ebooka ja na urlop zabieram ebooki albo audiobooki na komórkę, książek mi sie nie chce targać nigdy

[magda2109]

Napisane przez capriola_87

Nie robiłaś kupy 3 tygodnie?

Robiłam, ale u mnie i tak ciężko z tymi sprawami

Napisane przez carmelova

A jak w tych sprawach? Lepiej?

YYYYYY, tzn. w jakich? Wiesz, burza u mnie i mam spowolnione myślenie i kumanie

[capriola_87]

Napisane przez carmelova

Hmmm. w pracy nie ściągnę nic chomikiem, bo mnie blokuje, poszukam w domu. Dzięki za propozycję, ale ja potrzebuję na jutro Chcę druknąć jakiegoś ebooka (w pracy ) na urlop, bo kupiłam jedną książkę i nie wiem czy mi wystarczy

Carmi, a może do biblioteki?

Napisane przez Smerfetka_88

Capri może porpś kogos spoza uczelni, jakąś znajomą czy kogos z rodziny?[COLOR="Silver"]

No właśnie niebardzo...ja w Poznaniu mieszkam od roku, ci znajomi którzy zostali na wakacje, raczej pracują do późna i nie mają jak pójść do sekretariatu;/

[carmelova]

Capri powinna decydować data stempla pocztowego polskiego operatora publicznego, więc może poproś rodziców by wysłali Twoje podanie pocztą, co ?

[Smerfetka_88]

Napisane przez capriola_87

niu mieszkam od roku, ci znajomi którzy zostali na wakacje, raczej pracują do późna i nie mają jak pójść do sekretariatu;/

kurczę, to niefajnie. Pomyśl, błagaj moze ci ktos skoczy.


A macie jakiś sprawdzony przepis na nalesniki - tj. ciasto na nie?

[medeline]

Carmi, ja mam na kompie 2 ebooki Trudi Canavan ("Misja Ambasadora" i "Łotr"), ale jeśli nie gustujesz w tego typu książkach to się nie podzielę

Capri, przekichane Może Carmi radzi dobrze, skoro liczy się stempel, byłoby to niezłe.

Magda, ja też się czuję taka napakowana, ale nie umiem odmawiać sobie jedzonka

[magda2109]

Napisane przez Smerfetka_88

kurczę, to niefajnie. Pomyśl, błagaj moze ci ktos skoczy.


A macie jakiś sprawdzony przepis na nalesniki - tj. ciasto na nie?

Ja zawsze daję na oko jajka, mleko, mąkę, szczyptę cukru i szczyptę soli, tak żeby ciasto miało konsystencję gęstej śmietany Tak mnie mama nauczyła Potem na patelni rozgrzewam kapkę oleju i smażę po naleśniku, albo dodaję trochę do ciasta. Zazwyczaj jednak staram się unikać oleju, ale nawet na patelni teflonowej (mam taką specjalną do naleśników) nie smakują tak, jak na oleju, z tym że zawsze jest to tylko kapka przed wylaniem ciasta na naleśnik.

[capriola_87]

Napisane przez carmelova

Capri powinna decydować data stempla pocztowego polskiego operatora publicznego, więc może poproś rodziców by wysłali Twoje podanie pocztą, co ?

Podanie trzeba wziąć z sekretariatu, wypisać przedmioty, wziąć podpis od takiej jednej babki od spraw studenckich i dopiero złożyć w sekretariacie...

No nic, musze się spiąć i zdać wszystkie 7 we wrześniu, nie mam chyba innego wyjścia teraz. Tylko wkurza mnie niemiłosiernie że przez 2 miesiące nikt mi nie odpisuje na maile aż tu nagle dzień przed...brak mi słów;/

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

Napisane przez Smerfetka_88

kurczę, to niefajnie. Pomyśl, błagaj moze ci ktos skoczy.


A macie jakiś sprawdzony przepis na nalesniki - tj. ciasto na nie?

ja gdzieś czytałam że musi być mleko mąka i jajka w równych proporcjach, więc daję szklankę mąki i mleka, a jajka rozbijam i tez wlewam do szklanki zwykle starczą 3 albo 4

[carmelova]

Napisane przez Smerfetka_88

Capri może porpś kogos spoza uczelni, jakąś znajomą czy kogos z rodziny?

---------- Dopisano o 14:07 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------



hmm to tak jak pisałam peb i chomiki, nie wpadłabym na to, zeby drukowac ebooka ja na urlop zabieram ebooki albo audiobooki na komórkę, książek mi sie nie chce targać nigdy

Ja nie lubię czytać z monitora, a wyświetlacz w komórce mam za mały. Dzięki

Napisane przez magda2109

Robiłam, ale u mnie i tak ciężko z tymi sprawami

YYYYYY, tzn. w jakich? Wiesz, burza u mnie i mam spowolnione myślenie i kumanie

No... wiesz ... chodzi o guganie

Napisane przez capriola_87

Carmi, a może do biblioteki?



No właśnie niebardzo...ja w Poznaniu mieszkam od roku, ci znajomi którzy zostali na wakacje, raczej pracują do późna i nie mają jak pójść do sekretariatu;/

Capri wybiorę się do biblioteki w Janowie

[magda2109]

Napisane przez medeline

Carmi, ja mam na kompie 2 ebooki Trudi Canavan ("Misja Ambasadora" i "Łotr"), ale jeśli nie gustujesz w tego typu książkach to się nie podzielę

Capri, przekichane Może Carmi radzi dobrze, skoro liczy się stempel, byłoby to niezłe.

Magda, ja też się czuję taka napakowana, ale nie umiem odmawiać sobie jedzonka

Med, ja właśnie też nie umiem. Trzymam się jak jestem w pracy albo sama w mieszkaniu, bo wtedy nic mnie nie kusi, a nie kupuję zadnych smakołyków, bo u mnie w szafce by nie polażały, gdy wiem, że tam są. Za to jak jestem u rodziców to nie umiem sobie niczego odmówić, zwłaszcza, że zawsze mają kuszace smakołyki od słodyczy po zwykłe dania A wiadomo, domowe od mamy kusi bardzo Wczoraj też cały dzień się trzymałam, a potem u mamy TŻ-a nadprogramowo wrąbałam pół czekolady , bułeczkę maślaną i dwa deserki z Zotta i , bo kupiła i pod nos mi z łyżeczką przyniosła

Na dodatek ja mam tak, że nic nie może się zmarnować. I jak np. zostaną dwie kiełbaski wiedeńskie (jak wczoraj) a wiem, że już długo nie postoją to zjadam, bo szkoda mi wyrzucić A do tego doszła bułeczka i ketchup, więc znowu nie tak jak być powinno... Eh... Mam nadzieję, że dziś już nic mnie nie skusi

I jak tu schudnąć po wakacjach

[carmelova]

Napisane przez capriola_87

Podanie trzeba wziąć z sekretariatu, wypisać przedmioty, wziąć podpis od takiej jednej babki od spraw studenckich i dopiero złożyć w sekretariacie...

No nic, musze się spiąć i zdać wszystkie 7 we wrześniu, nie mam chyba innego wyjścia teraz. Tylko wkurza mnie niemiłosiernie że przez 2 miesiące nikt mi nie odpisuje na maile aż tu nagle dzień przed...brak mi słów;/

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------



ja gdzieś czytałam że musi być mleko mąka i jajka w równych proporcjach, więc daję szklankę mąki i mleka, a jajka rozbijam i tez wlewam do szklanki zwykle starczą 3 albo 4

4 jajka do naleśników? Szalona kobieta!
Ja ostatnio ribiłam te http://mojewypieki.blox.pl/2008/10/Nalesniki.html- są PYCHA, ale dosyć delikatne i trzeba uważać przy przekręcaniu

[magda2109]

Napisane przez carmelova

Ja nie lubię czytać z monitora, a wyświetlacz w komórce mam za mały. Dzięki

No... wiesz ... chodzi o guganie

Capri wybiorę się do biblioteki w Janowie

Zabij mnie, ale co to jest guganie? (sama z siebie się śmieję przed monitorem )

[karola991]

hej laseczki ja tylko na sekundkę już zabieramy się powoli do wyjazu wczoraj zadzwonili wieczorem znajomi i oczywiscie znowu bylismy na %%% dzisiaj doszłam do siebie i czas sie ogarnąc spakowac i w dorogę
jade odebrac wyplate i jeszcze male zakupyy

Bede w przyszlym tyg to wam wszystko opowiem mam nadzieje ze uda nam się zrobic tez jakies fotki modlcie sie też zeby mnie tam nie zabili w pogo

love i już tęsknie jak ktoras bedzie tez to dzwonic mamy darmowy nocleg^^

[magda2109]

Napisane przez magda2109

Zabij mnie, ale co to jest guganie? (sama z siebie się śmieję przed monitorem )

Aaaaaaaaaaaaaa, chodzi Ci o bzykanie?

[najfajniejsza]

Napisane przez karola991

hej laseczki ja tylko na sekundkę już zabieramy się powoli do wyjazu wczoraj zadzwonili wieczorem znajomi i oczywiscie znowu bylismy na %%% dzisiaj doszłam do siebie i czas sie ogarnąc spakowac i w dorogę
jade odebrac wyplate i jeszcze male zakupyy

Bede w przyszlym tyg to wam wszystko opowiem mam nadzieje ze uda nam się zrobic tez jakies fotki modlcie sie też zeby mnie tam nie zabili w pogo

love i już tęsknie jak ktoras bedzie tez to dzwonic mamy darmowy nocleg^^

udanego wyjazdu

[capriola_87]

Napisane przez magda2109

Aaaaaaaaaaaaaa, chodzi Ci o bzykanie?

cholera, a my już mamy z 5 dni przerwy...

[carmelova]

Napisane przez capriola_87

cholera, a my już mamy z 5 dni przerwy...

My już kilka godzin

[magda2109]

Napisane przez carmelova

My już kilka godzin

To ja nie będę się wypowiadać... Nie licząc incydentu na wakacjach...

[carmelova]

Napisane przez magda2109

To ja nie będę się wypowiadać... Nie licząc incydentu na wakacjach...

Auć....