Klasa sama w sobie - wątek miłośniczek klasyki, elegancji i prostoty część III

[carpaibex]

Napisane przez Ag4

oh, to coś mi się pomieszało. I nigdy nie było? Wydaje mi się, że kiedyś byłam we flo na malcie, ale może to była Plaza. Bywam głownie w browarze i nie orientuję się za bardzo w innych ch






Szalona Pokaż te bluzki

Ja tez odpuszczam bo raczej nie ma nic dla mojej cery a i za kosetykami vichy nie przepadam.


Dokładnie
Często w aptece spotykam się z niemiłym wzrokiem aptekarek kiedy przy okazji zakupów pytam o próbki - zawsze konkretnego produktu który wolę wypróbować przed zakupem. Nie chodzę od apteki do apteki po same próbki, pytam, tylko kiedy faktycznie chcę coś wypróbować i nie uważam tego za zbrodnię ani tym bardziej za coś nietaktownego.

Napisane przez Olcia

który bilet wzięłaś jeśli można wiedzieć?
pokaż bluzki
zapomniałam ostatnio napisać, bo wtedy przeglądałam wątek na telefonie, ale Twój ostatni zestaw śliczny
ja zajrzę do h&m, może kupię jakąś białą koszulę, bluzkę


Zapewne nie jest TYLKO od tego, ale jak w takim razie otrzymać próbki rozdawane w aptekach?

Napisane przez Dotka81

Skoro dana apteka bierze udział w takiej akcji to kto ma rozdawać te próbki jak nie pracujący w niej farmaceuta? Poza tym powinni mieć to na wierzchu i sami informować o akcji a nie że się przychodzi, prosi i jeszcze ogląda niezadowoloną minę farmaceuty

Uważam, że w aptekach nie powinny być sprzedawane kosmetyki, bo generalnie nie od tego jest apteka. Mamy przecież SuperPharmy, Hebe, allegro etc., to wszystko idzie tam dostać. Nie dziwię się trochę farmaceucie, który jest zdenerwowany, bo ma na głowie papierkową robotę, może sporządzenie jakiegoś leku, a tu przychodzi 5 kobiet z prośbą o próbki Vichy. No ale tego też nie zmienimy Oczywiście nie mowię tego po to, żeby Was dziewczyny obrazić, to oczywiste, że skoro apteki biorą w tym udział to zainteresowane powinny się po nie udać.

Mojej koleżanki z roku starsza siostra pracuje jako kierownik apteki nad morzem. Często ma nocne dyżury, wówczas mogą przychodzić pacjenci w nocy w nagłych (!) wypadkach. Niestety, zazwyczaj przychodzą turyści po szczoteczkę do zębów, prezerwatywy albo waciki.

[Ag4]

Napisane przez weronika7

Flo niestety likwidują wszędzie

o rety! nie wiedziałam! ogromna szkoda

[katia84]

Napisane przez Ag4

Szalona Pokaż te bluzki

Ja tez odpuszczam bo raczej nie ma nic dla mojej cery a i za kosetykami vichy nie przepadam.

kupiłam 2 a jeszcze 2 idą do mnie, wszystkie wrzuciłam na zakupowy oczywiście z ebay

Napisane przez Olcia

który bilet wzięłaś jeśli można wiedzieć?
pokaż bluzki
zapomniałam ostatnio napisać, bo wtedy przeglądałam wątek na telefonie, ale Twój ostatni zestaw śliczny
ja zajrzę do h&m, może kupię jakąś białą koszulę, bluzkę

Zapewne nie jest TYLKO od tego, ale jak w takim razie otrzymać próbki rozdawane w aptekach?

mamy H1 IV trybuna także całkiem fajne

a bluzka to zakup z sh, szukałam takiej stacjonarnie ale nie znalazłam, luźniejsza, melanżowa

Napisane przez Dotka81

Skoro dana apteka bierze udział w takiej akcji to kto ma rozdawać te próbki jak nie pracujący w niej farmaceuta? Poza tym powinni mieć to na wierzchu i sami informować o akcji a nie że się przychodzi, prosi i jeszcze ogląda niezadowoloną minę farmaceuty

Dokładnie tak!

Napisane przez weronika7

Flo niestety likwidują wszędzie

oj szkoda

[Olcia]

Napisane przez carpaibex

Uważam, że w aptekach nie powinny być sprzedawane kosmetyki, bo generalnie nie od tego jest apteka. Mamy przecież SuperPharmy, Hebe, allegro etc., to wszystko idzie tam dostać. Nie dziwię się trochę farmaceucie, który jest zdenerwowany, bo ma na głowie papierkową robotę, może sporządzenie jakiegoś leku, a tu przychodzi 5 kobiet z prośbą o próbki Vichy. No ale tego też nie zmienimy Oczywiście nie mowię tego po to, żeby Was dziewczyny obrazić, to oczywiste, że skoro apteki biorą w tym udział to zainteresowane powinny się po nie udać.

Mojej koleżanki z roku starsza siostra pracuje jako kierownik apteki nad morzem. Często ma nocne dyżury, wówczas mogą przychodzić pacjenci w nocy w nagłych (!) wypadkach. Niestety, zazwyczaj przychodzą turyści po szczoteczkę do zębów, prezerwatywy albo waciki.

Nie w każdym mieście jest Hebe, SP... poza tym myślę, że te kosmetyki spokojnie mogłyby być we wszystkich drogeriach, ale jako, że są sprzedawane w aptekach, są apteczne to wzbudzają większe zaufanie nie wiem czy gdyby aptekom się to nie opłacało to czy by prowadziły sprzedaż tychże kosmetyków...
Z każdym zawodem wiążą się plusy i minusy i nic tego nie zmieni tak jak farmaceuta może dostać od firm jakieś prezenty, wycieczki tak czasem musi wydać komuś próbki. Tak samo policjant idzie wcześniej na emeryturę, ale w pracy jest narażony na potężny stres... Nie ma co tego przeżywać a pani, która się denerwuje sprzedając waciki czy prezerwatywy niech wywiesi kartkę, że takich rzeczy w nocy nie sprzedają

Żeby nie robić zbyt dużego offtopu - wpadły mi w oko baletki z zary kids, szkoda, że nie są skórzane

i a propos FLO - widziałyście może jakieś kosze wiklinowe? albo inne fajne pudełka, w których można coś przechowywać?

[caarolaaa]

Witajcie
co za szalona pogoda ! śniegu napadało, ale już widzę, że zaczyna się topić - całe szczęście Idę dzisiaj trochę pobiegać więc trzymajcie kciuki żebym się nie wywaliła i nie wpadła w jakąś zaspę
Wczoraj byłam właśnie z Plazie i sprzedawczyni powiedziała, że właśnie wszystkie Flo będą likwidowane. Szkoda - czasem znalazłam tam dla siebie jakąś pierdółkę np mój ulubiony kubek z wąsem

[Stace]

U mnie sypało całą noc, śniegu tona, a teraz dalej sypie

[6790786c74369d4f1da9b9af17e3ae6ae81b8ee1_685c7f8421cef]

pogoda jest paskudna, a ja mam tyle spraw do załatwienia na mieście i na pewno nie zdążę dzisiaj wszystkiego zrobić

[carpaibex]

Napisane przez caarolaaa

Witajcie
co za szalona pogoda ! śniegu napadało, ale już widzę, że zaczyna się topić - całe szczęście Idę dzisiaj trochę pobiegać więc trzymajcie kciuki żebym się nie wywaliła i nie wpadła w jakąś zaspę
Wczoraj byłam właśnie z Plazie i sprzedawczyni powiedziała, że właśnie wszystkie Flo będą likwidowane. Szkoda - czasem znalazłam tam dla siebie jakąś pierdółkę np mój ulubiony kubek z wąsem

Ja dziś przeszperałam całe Flo i w sumie nic ciekawego nie znalazłam, o dziwo. Wiadomo, kubeczki, rameczki i inne pierdółki, ale nic z tego nie potrzebowałam. W Empiku dorwałam kubek z uchwytem w kształcie zająca

Olcia, wystarczy żeby ludzie rozumieli co znaczy "nagły wypadek". To nie niedobór wacików. We Flo teraz znajdziesz sporo pojemników, ale wiklinowe mi się nie rzuciły w oczy

[Kociaak]

Napisane przez olcia

nie w każdym mieście jest hebe, sp... Poza tym myślę, że te kosmetyki spokojnie mogłyby być we wszystkich drogeriach, ale jako, że są sprzedawane w aptekach, są apteczne to wzbudzają większe zaufanie nie wiem czy gdyby aptekom się to nie opłacało to czy by prowadziły sprzedaż tychże kosmetyków...
z każdym zawodem wiążą się plusy i minusy i nic tego nie zmieni tak jak farmaceuta może dostać od firm jakieś prezenty, wycieczki tak czasem musi wydać komuś próbki. Tak samo policjant idzie wcześniej na emeryturę, ale w pracy jest narażony na potężny stres... Nie ma co tego przeżywać a pani, która się denerwuje sprzedając waciki czy prezerwatywy niech wywiesi kartkę, że takich rzeczy w nocy nie sprzedają

żeby nie robić zbyt dużego offtopu - wpadły mi w oko baletki z zary kids, szkoda, że nie są skórzane

i a propos flo - widziałyście może jakieś kosze wiklinowe? albo inne fajne pudełka, w których można coś przechowywać?

ikea :d

[katia84]

co do pojemników to w Pepco widziałam wiklinowe, były też kolorowe

[naciulatko]

Melduję się po powrocie z Warszawy.

Czytam wpisy o paniach farmaceutkach, które sprzedają w nocy waciki, szczoteczki do zębów itp. Mnie się wydaje, że pani jest w pracy i powinno być jej wszystko jedno co sprzedaje. Przynajmniej ja nie widzę w tym powodu do wielkiego halo, ale też nie jestem farmaceutką, więc patrzę z punktu widzenia klienta. A co do próbek - farmaceutki są obrażone, że muszą je wydawać, ale chyba po to wprowadzono te próbki do aptek? Inna kwestia, że nie rozumiem też wydzwaniania w celu rezerwacji 3 czy 5 próbek

Olciu, jak zwykle piękne zakupy. Torebki zazdroszczę, sama się nad nią zastawiam, ale chyba poczekam do przypływu gotówki

[carpaibex]

Napisane przez naciulatko

Melduję się po powrocie z Warszawy.

Czytam wpisy o paniach farmaceutkach, które sprzedają w nocy waciki, szczoteczki do zębów itp. Mnie się wydaje, że pani jest w pracy i powinno być jej wszystko jedno co sprzedaje. Przynajmniej ja nie widzę w tym powodu do wielkiego halo, ale też nie jestem farmaceutką, więc patrzę z punktu widzenia klienta. A co do próbek - farmaceutki są obrażone, że muszą je wydawać, ale chyba po to wprowadzono te próbki do aptek? Inna kwestia, że nie rozumiem też wydzwaniania w celu rezerwacji 3 czy 5 próbek

Olciu, jak zwykle piękne zakupy. Torebki zazdroszczę, sama się nad nią zastawiam, ale chyba poczekam do przypływu gotówki

Przestańmy o tym dyskutować dla zdrowia mojej farmaceutycznej duszy, bardzo proszę

[julka910]

Dziewczyny... Oderwe Was może od "afery probkowej" może któraś z Was mnie oswieci czy takie czubki w butach znow sa modne
http://www.pudelek.pl/artykul/53561/..._ukrywa_ciaze/

[nikisa]

ostatnio czytałam (zresztą widać to po sklepach), że szpice wracają, ale te są straszne

[julka910]

Napisane przez nikisa

ostatnio czytałam (zresztą widać to po sklepach), że szpice wracają, ale te są straszne

Takie sie nosiło kiedyś z 8 lat temu nie pamietam juz dokładnie. Zdziwilam sie bo widzę dużo zgrabnych noskow a tu takie wielkie

[naciulatko]

Napisane przez julka910

Dziewczyny... Oderwe Was może od "afery probkowej" może któraś z Was mnie oswieci czy takie czubki w butach znow sa modne
http://www.pudelek.pl/artykul/53561/..._ukrywa_ciaze/

Szpice są modne, ale chyba nie takie. Te są okropne

[Dotka81]

To dobrze, że moda wraca bo mam takie super wygodne szpileczki z delikatnym noskiem

[Goniak2]

Napisane przez carpaibex

Przestańmy o tym dyskutować dla zdrowia mojej farmaceutycznej duszy, bardzo proszę

Niestety wybrałyśmy bardzo niewdzięczny zawód i w świadomości większości osób jesteśmy tylko sprzedawcami od wacików.
I pozdrawiam koleżankę po fachu

[Stace]

Napisane przez carpaibex

Uważam, że w aptekach nie powinny być sprzedawane kosmetyki, bo generalnie nie od tego jest apteka. Mamy przecież SuperPharmy, Hebe, allegro etc., to wszystko idzie tam dostać. Nie dziwię się trochę farmaceucie, który jest zdenerwowany, bo ma na głowie papierkową robotę, może sporządzenie jakiegoś leku, a tu przychodzi 5 kobiet z prośbą o próbki Vichy. No ale tego też nie zmienimy Oczywiście nie mowię tego po to, żeby Was dziewczyny obrazić, to oczywiste, że skoro apteki biorą w tym udział to zainteresowane powinny się po nie udać.

Mojej koleżanki z roku starsza siostra pracuje jako kierownik apteki nad morzem. Często ma nocne dyżury, wówczas mogą przychodzić pacjenci w nocy w nagłych (!) wypadkach. Niestety, zazwyczaj przychodzą turyści po szczoteczkę do zębów, prezerwatywy albo waciki.

Napisane przez Goniak2

Niestety wybrałyśmy bardzo niewdzięczny zawód i w świadomości większości osób jesteśmy tylko sprzedawcami od wacików.
I pozdrawiam koleżankę po fachu

Zacytowałam jeszcze raz wypowiedź carpaibex. Chyba raczej nie chodziło jej o to, że farmaceuci to sprzedawcy wacików, ale ok

[carpaibex]

Napisane przez Goniak2

Niestety wybrałyśmy bardzo niewdzięczny zawód i w świadomości większości osób jesteśmy tylko sprzedawcami od wacików.
I pozdrawiam koleżankę po fachu

Ja dopiero studiuję

[nikisa]

Napisane przez julka910

Takie sie nosiło kiedyś z 8 lat temu nie pamietam juz dokładnie. Zdziwilam sie bo widzę dużo zgrabnych noskow a tu takie wielkie

pamiętam najlepsze były takie pozaginane do góry

[sasenka]

Napisane przez naciulatko

Melduję się po powrocie z Warszawy.

Czytam wpisy o paniach farmaceutkach, które sprzedają w nocy waciki, szczoteczki do zębów itp. Mnie się wydaje, że pani jest w pracy i powinno być jej wszystko jedno co sprzedaje. Przynajmniej ja nie widzę w tym powodu do wielkiego halo, ale też nie jestem farmaceutką, więc patrzę z punktu widzenia klienta. A co do próbek - farmaceutki są obrażone, że muszą je wydawać, ale chyba po to wprowadzono te próbki do aptek? Inna kwestia, że nie rozumiem też wydzwaniania w celu rezerwacji 3 czy 5 próbek

Ja też właśnie patrzę z punktu widzenia klientki i nie spodobało mi się zachowanie pani, że z łaską dała mi te próbki. Co to jej przeszkadza zajmuje jej raptem minutę czasu. Tak samo byłam w aptece bo potrzebowałam próbki podkładu Vichy (jest drogi więc nie chce go kupowac w ciemno) i pani też dała mi jedną małą próbkę jakbym prosiła o nie wiadomo co.
Nie wszyscy nadają sie do pracy z ludźmi tak myślę

[Goniak2]

Napisane przez Stace

Zacytowałam jeszcze raz wypowiedź carpaibex. Chyba raczej nie chodziło jej o to, że farmaceuci to sprzedawcy wacików, ale ok

Nie odnosiłam się do wypowiedzi Carpaibex, tylko do tej zacytowanej przez nią.

Mnie się wydaje, że pani jest w pracy i powinno być jej wszystko jedno co sprzedaje.

ale to nie jest miejsce na takie dyskusje Więc kończę

Napisane przez carpaibex

Ja dopiero studiuję

Ja też dopiero studiowałam :P

[naciulatko]

Napisane przez Goniak2

Niestety wybrałyśmy bardzo niewdzięczny zawód i w świadomości większości osób jesteśmy tylko sprzedawcami od wacików.
I pozdrawiam koleżankę po fachu

Ale po co od razu się denerwować? Przecież jesteśmy dorosłymi ludźmi i możemy spokojnie wymieniać się poglądami. To jasne, że nie każdy ma takie samo zdanie. Mnie jedynie chodzi o to, że skoro apteka oferuje takie artykuły jak waciki, to w celu ich sprzedaży. Tak samo z próbkami - jeśli je oferuje, to farmaceuta nie może być obrażony na cały świat, że musi je wydać Nie twierdzę, że każdy taki jest, ale z tego co dziewczyny piszą, to trochę takich przypadków widziały. Ja osobiście nie chodzę do apteki ani po próbki, ani po waciki, a na swojej drodze spotkałam na szczęście same miłe panie farmaceutki

[Olcia]

Napisane przez carpaibex

Ja dziś przeszperałam całe Flo i w sumie nic ciekawego nie znalazłam, o dziwo. Wiadomo, kubeczki, rameczki i inne pierdółki, ale nic z tego nie potrzebowałam. W Empiku dorwałam kubek z uchwytem w kształcie zająca

Olcia, wystarczy żeby ludzie rozumieli co znaczy "nagły wypadek". To nie niedobór wacików. We Flo teraz znajdziesz sporo pojemników, ale wiklinowe mi się nie rzuciły w oczy

Kupiłam tylko segregator za 7zł, muszę w końcu uporządkować notatki ze studiów
Nie wiem na jakiej zasadzie apteki mają te nocne dyżury, na pewno jest to mało opłacalny interes, ale prawde mówiąc nie przyszłoby mi do głowy, że farmaceuta mógłby być zły, że ktoś przyszedł w nocy po prezerwatywy w końcu i tak tam musi siedzieć więc nie rozumiem punktu widzenia tej osoby.

Napisane przez Kociaak

ikea :d

Tzn. chodzio mi o FLO, nie do końca się jasno wyraziłam do Ikei muszę się wybrać, już się od dawna zbieram, ale tyle rzeczy by mi się przydało... Na pewno muszę jechać z listą

Napisane przez katia84

co do pojemników to w Pepco widziałam wiklinowe, były też kolorowe

A kojarzysz w jakiej cenie są w Pepco?

Napisane przez naciulatko

Melduję się po powrocie z Warszawy.

Czytam wpisy o paniach farmaceutkach, które sprzedają w nocy waciki, szczoteczki do zębów itp. Mnie się wydaje, że pani jest w pracy i powinno być jej wszystko jedno co sprzedaje. Przynajmniej ja nie widzę w tym powodu do wielkiego halo, ale też nie jestem farmaceutką, więc patrzę z punktu widzenia klienta. A co do próbek - farmaceutki są obrażone, że muszą je wydawać, ale chyba po to wprowadzono te próbki do aptek? Inna kwestia, że nie rozumiem też wydzwaniania w celu rezerwacji 3 czy 5 próbek

Olciu, jak zwykle piękne zakupy. Torebki zazdroszczę, sama się nad nią zastawiam, ale chyba poczekam do przypływu gotówki

Dziękuję wrzucę jej zdjęcia jak dojdzie, mam nadzieję, że spełni moje oczekiwania powtrzymałam się za to dziś przed zakupem torebki w Mohito na mid-season sale

Napisane przez julka910

Dziewczyny... Oderwe Was może od "afery probkowej" może któraś z Was mnie oswieci czy takie czubki w butach znow sa modne
http://www.pudelek.pl/artykul/53561/..._ukrywa_ciaze/

Chyba za bardzo wzięła sobie do serca, że cielisty szpic wydłuży nogę wątpie, żeby te długaśne szpice, które były modne kilka lat temu wracały

Napisane przez Goniak2

Niestety wybrałyśmy bardzo niewdzięczny zawód i w świadomości większości osób jesteśmy tylko sprzedawcami od wacików.
I pozdrawiam koleżankę po fachu

Dlaczego niewdzięczny? Ja tam cenię pracę farmaceutów z powołania, którzy potrafią doradzić, pomóc ale również nie rozumiem czemu farmaceuta na prośbę o próbki produktów, które ma w swojej ofercie miałby się oburzać i podawać z łaską? Myślałam, że to kwestia charakteru...

Napisane przez sasenka

Ja też właśnie patrzę z punktu widzenia klientki i nie spodobało mi się zachowanie pani, że z łaską dała mi te próbki. Co to jej przeszkadza zajmuje jej raptem minutę czasu. Tak samo byłam w aptece bo potrzebowałam próbki podkładu Vichy (jest drogi więc nie chce go kupowac w ciemno) i pani też dała mi jedną małą próbkę jakbym prosiła o nie wiadomo co.
Nie wszyscy nadają sie do pracy z ludźmi tak myślę

Wychodzę z takiego samego założenia. Po to są próbki, żeby móc przetestować produkt, który często jest po prostu drogi i szkoda wyrzucać pieniądze w błoto

U mnie w aptekach próbek Vichy brak, więc obejdę się smakiem
za to znalazłam w H&M świetnie skrojoną, czarną marynarkę za 60zł. Wymienię tylko guziki, bo te mi się nie podobają.
Zaszalałam też w Naturze
Przy okazji - może wiecie jak wyglądają ceny pędzli w Hebe - do podkładu i korektora? W Rossmannie teraz Eco tools do podkładu jest za 27zł, nie wiem czy to dużo czy mało?

[Fionaaa]

Byłam dzisiaj w Reserved z kodem -20% i obczajałam sobie nową kolekcję, w tym sukienkę, którą pokazywała PaulinaMigotka. Kupiłam ją, z tym, że nie wersje białą, tylko różowa-białą, wyszła za 56zł Z tym, że nie wiem, czy nie oddam, bo dość krótka jest.

[sasenka]

Napisane przez Olcia

Kupiłam tylko segregator za 7zł, muszę w końcu uporządkować notatki ze studiów
Nie wiem na jakiej zasadzie apteki mają te nocne dyżury, na pewno jest to mało opłacalny interes, ale prawde mówiąc nie przyszłoby mi do głowy, że farmaceuta mógłby być zły, że ktoś przyszedł w nocy po prezerwatywy w końcu i tak tam musi siedzieć więc nie rozumiem punktu widzenia tej osoby.

Tzn. chodzio mi o FLO, nie do końca się jasno wyraziłam do Ikei muszę się wybrać, już się od dawna zbieram, ale tyle rzeczy by mi się przydało... Na pewno muszę jechać z listą

A kojarzysz w jakiej cenie są w Pepco?

Dziękuję wrzucę jej zdjęcia jak dojdzie, mam nadzieję, że spełni moje oczekiwania powtrzymałam się za to dziś przed zakupem torebki w Mohito na mid-season sale

Chyba za bardzo wzięła sobie do serca, że cielisty szpic wydłuży nogę wątpie, żeby te długaśne szpice, które były modne kilka lat temu wracały

Dlaczego niewdzięczny? Ja tam cenię pracę farmaceutów z powołania, którzy potrafią doradzić, pomóc ale również nie rozumiem czemu farmaceuta na prośbę o próbki produktów, które ma w swojej ofercie miałby się oburzać i podawać z łaską? Myślałam, że to kwestia charakteru...

Wychodzę z takiego samego założenia. Po to są próbki, żeby móc przetestować produkt, który często jest po prostu drogi i szkoda wyrzucać pieniądze w błoto

U mnie w aptekach próbek Vichy brak, więc obejdę się smakiem
za to znalazłam w H&M świetnie skrojoną, czarną marynarkę za 60zł. Wymienię tylko guziki, bo te mi się nie podobają.
Zaszalałam też w Naturze
Przy okazji - może wiecie jak wyglądają ceny pędzli w Hebe - do podkładu i korektora? W Rossmannie teraz Eco tools do podkładu jest za 27zł, nie wiem czy to dużo czy mało?

Mam tę marynarkę i jestem z niej bardzo zadowolona bo faktycznie jest bardzo ładnie wcięta

[katia84]

Olcia coś ok. 15zł, nie pamiętam dokąłdnie ale wydawały mi się niedrogie

ale kosmetyków kupiłaś ja dawno nic z kolorówki nie kupowałam, ale w sumie niczego na chwilę obecną nie potrzebuję

[6790786c74369d4f1da9b9af17e3ae6ae81b8ee1_685c7f8421cef]

ja muszę kupić podkład... jednak po kilku użyciach facefinity okazał się nie dla mnie...

[kobea]

Napisane przez naciulatko

Ale po co od razu się denerwować? Przecież jesteśmy dorosłymi ludźmi i możemy spokojnie wymieniać się poglądami. To jasne, że nie każdy ma takie samo zdanie. Mnie jedynie chodzi o to, że skoro apteka oferuje takie artykuły jak waciki, to w celu ich sprzedaży. Tak samo z próbkami - jeśli je oferuje, to farmaceuta nie może być obrażony na cały świat, że musi je wydać Nie twierdzę, że każdy taki jest, ale z tego co dziewczyny piszą, to trochę takich przypadków widziały. Ja osobiście nie chodzę do apteki ani po próbki, ani po waciki, a na swojej drodze spotkałam na szczęście same miłe panie farmaceutki

to wynika z tego że studia są bardzo ciężkie i wymagają dużego nakładu-oczywiscie w 90% nie mającego kompletnie znaczenia praktycznego....
a później przychodzi się do apteki i sprzedaje się prezerwatywy i tampony dużo osób jest rozczarowanych i 'zalamanych' zmarnowanym czasem na studiach
to co się dzieje na farmacji z ludzmi to cyrk na kółkach


miałam już praktyki i bardzo odpowiadała mi taka praca i nie ma to dla mnie różnicy czy ktoś przychodzi po leki czy po gumki bo jak wiadomo też są potrzebne
dziewczyny w mojej aptece zawsze chętnie dawały próbki albo nawet same proponowały