|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#3211 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 8 983
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Wiecie czym mnie moja teściowa doprowadza do dzis do furii? Jak Maja np upadnie, a ta sie właśnie nad nią trzesie jakby co najmniej głowę rozwalila. Gdzie majka już dawno o upadku zapomniala a ona rozrusza temat i wtedy Maja w histerie wpada. Ja pierd.. I gadasz jak do słupa ze ma być cicho Bo tylko sprawe pogarsza to ta jak nakrcona. Dalej swoje
---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ---------- Ania bo to będzie dziewczynka ![]()
__________________
6 styczeń ![]() 11 luty ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3212 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 5 337
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Ja parę razy usłyszałam komentarz, że jak urodzi mi się dziecko, to mi się skończy dobrze - tzn. spanie do późna i robienie wszystkiego kiedy się chce i jak się chce. Nosz kur... odkrycie Ameryki normalnie...
__________________
Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było. |
![]() ![]() |
![]() |
#3213 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 8 983
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Hahaha dobre
![]() ![]() ![]()
__________________
6 styczeń ![]() 11 luty ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3214 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 5 337
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Nie wracać późno, nie siedzieć w nocy, nie wyjść z domu.
Mam ochotę spać do 12, to śpię. Siedzę sama w domu, nic się nie dzieje. Nie mam powodu, żeby wstawać o 6 rano... I co dalej? A najbardziej mnie dobija argument, ze jak bedziemy mieli dziecko, to skończą się nam wycieczki. Prowadzimy dość szwędaczy tryb życia. Ale wydaje mi się, że z dzieckiem to też się da pogodzić. Wszystko kwestia przyzwyczajenia i dobrej organizacji. Tak mi się teraz w teorii wydaje. Ale jak słyszę argument, od koleżanki - nie przyjedziemy, bo mamy dziecko i to dla niej za daleko (200km) i to za daleko, to mnie trafia. Nie wiem, może się mylę. Ale wszystko chyba jest kwestią przyzwyczajenia. ---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:15 ---------- PS. BUDZĘ SIĘ NA SIKU czasem 5 razy i wypuścić kota na dwór ;D to chyba jako wprawka wystarczy na początek ![]()
__________________
Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było. |
![]() ![]() |
![]() |
#3215 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 9 195
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Haha dobre z tym budzeniem co 3 h
![]() Gosia, tesciowa ma oprócz Sebastiana dwie wnuczki (16 i 17 lat) i wnuka (23lata) ona sobie wybiera oczka w głowie i jest nim z całą pewnością nasz i ten najstarszy, jestem pewna ze Klaudie będzie miała gdzies ale to i dobrze, nie ubolewam nad tym ![]()
__________________
27.08.2011 SYNUŚ ![]() 05.11.2015 CÓRECZKA ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3216 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 8 983
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Za to Oczkiem w glowie mojej tesciowej jest jej synuś
![]() Ania, jak dziecko zdrowe to nic cie nie ograniczy do wyjazdów ;-)
__________________
6 styczeń ![]() 11 luty ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3217 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 9 195
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Marta, Twój Tz jest jedynakiem?
__________________
27.08.2011 SYNUŚ ![]() 05.11.2015 CÓRECZKA ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3218 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 5 337
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
No jasne, że musi być zdrowe
![]() Laski, macie pomysł gdzie mogę dostać spodnie na męża - najlepiej jakieś bojówki. Ma rozmiar 38-40, ten graniczny dostępny w sklepach. Ale zdobyć cokolwiek na niego to jakaś masakra. Jedyne co ostatnio pasowało, to spodnie z reserved. Ale w stacjonarnym sklepie tego rozmiaru nie ma, a w internetowym nie mogę się jakoś ogarnąć. Sklepy xxl, te które ogarnęłam, oferują rozmiar od 50 w górę. HELP
__________________
Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było. |
![]() ![]() |
![]() |
#3219 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 8 983
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Mialam na mysli zwykle przeziebienie czy 3-dniowke. Bron Boze od jakis poważnych chorób! ;-)
Co do spodni nie wiem.. Ale pierwsze sklepy o których pomyslalam z takim rozmiarem to kik i c&a. Monia, ma jeszcze brata i siostre ![]()
__________________
6 styczeń ![]() 11 luty ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3220 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 9 195
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Ale mialam sen dzisiaj właśnie sobie przypomniałam. Pojechalismy do Polski i jakoś tak się stało ze mały został SAM w domu, ja tak jakby ocknelam się dopiero na miejscu ze on został sam w mieszkaniu i wpadlam w panikę zaczelam ryczec i błagać Tz-ta ze musimy wracać bo przecież dziecko może wypaść przez okno, zrobić pozar itd a on do mnie, ze spokojnie, ze juz wypił i niemoze jechać, ze może jutro pojedziemy, jaka masakra juz blagalam obcych ludzi zeby mnie zawiezli, jeezu jaki koszmar
__________________
27.08.2011 SYNUŚ ![]() 05.11.2015 CÓRECZKA ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3221 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 8 983
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Kewin sam w domu
![]() Sny są czasem mega porypane :/
__________________
6 styczeń ![]() 11 luty ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3222 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 9 195
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
No ale czulam się jak w jakimś potrzasku, ze nic nie mogę zrobić brr:/
---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ---------- Ja znowu szaleje z wielkim muffinem czekoladowym:P ---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ---------- Ania, my jezdzimy z malym autem po 700 km za chwile będziemy jezdzic jeszcze z niemowlakiem, wszystko się da ![]() ![]() ![]() ---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ---------- Jeja, dajcie mi kopa na rozpęd, mam huk roboty...
__________________
27.08.2011 SYNUŚ ![]() 05.11.2015 CÓRECZKA ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3223 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 1 218
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Też kiedyś myslalam że dziecko to koniec życia. Ale to było na studiach :p imprezy i te sprawy. Jakby miała dziecko wtedy to pewnie by tak było.
Teraz jestem starsza i moje życie wygląda inaczej i moje myślenie też się zmieniło. Wiadomo łatwe to nie jest i wychowanie dziecka wymaga wielu poświęceń ale za to ile dostajemy w zamian ![]() Co do tesciowych to moja jest spoko i się w ogóle nie wtrąca. Mieszka 3 km od nas a widuje się z nią raz na parę miesięcy ![]()
__________________
: |
![]() ![]() |
![]() |
#3224 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 10 884
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Uwaga opowieści z krypty
Obudziłam wczoraj TŻ i pojechaliśmy na tą IP. Oczywiście na wstępie nerwy bo szlaban zamknięty, żeby dostać się na ginekologiczną IP, portiera BRAK ( a powinien siedzieć) więc koło 250 metrów z buta trzeba iść.. ( ja spoko.. ale taka rodząca z 6 cm rozwiarcia ciekawa jestem jak przejdzie ) Pielęgniarka kazała czekać bo mają problem z jakaś starsza Pania bo robi awanturę lekarce. Z tych nerwów i stresy w kńcu zwymiotowałam tam pielęgniarka miła dała wodę, pani przyszła posprzątać ( serio nie spodziewałam sie ze zwymiotuje to był moment ) Potem weszłam do gabinetu tam położna zbadała brzuch pow, że jej wyglada wszystko ok, ale mam poczekać na lekarke. Przyszła po 25 min i zbadała mnie na samolocie, tak że aż mi łzy poleciały. Pow ze macica wgląda ok szyjka w porządku nie ma krawienia to nie ma si czym martwić. Pytała o leki jakie przyjełam to pow, że większą dawke to już lepiej nie i da mi zastrzyk rozkurczowy do tyłka ... jak nie pomoże to powinnam jechać na urologie bo to kamienie tak reaguja i powoduja ból, tylko że tam za dużo innych leków też nie dadzą bo za dużą dawke juz przyjełam. No czyli co jedz do domu babo i zdychaj z bólu... Podeszłam jeszcze inna pielęgniarka wrąbała mi zastrzyk, że do teraz mnie pupa boli. Pomogło mi na nerki.. brzuch bolał nadal. Poleżałam tam z 30 min przyszła ta fajna pielęgniark przyniosła znowu wody wpuściła TŻ i zapytała czy chce jeszcze poleżeć czy wole jechać do domku. No pow, że chętnie już pojade. wypisała mi kartę jakaś dała to TŻ i pow, że mam sie nie martwic, że na pewno i przejdzie i że ona wie ak bolą nerki itp. w domu padłam jak trup.. ze zmęczenia strachu, tego zastrzyku który był chyba też jakiś otumaniający bo TŻ mówił, że zachowywałam sie jak naćpana. Spałam do teraz.. wstalam głodna z obolałym tyłkiem i spokojna bo mały kopał sobie mame rano Teraz bolą mnie pachwiny i odzuwam delikatne kłucie w lewej nerce ale da się to wytrzymać. |
![]() ![]() |
![]() |
#3225 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 8 983
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
To pewnie dlatego ze mało sie widujecie jest spoko
![]() ![]() Tez mam sajgon w domu a ruszam sie jak mucha :-/
__________________
6 styczeń ![]() 11 luty ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3226 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 2 216
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Misia wspolczuje tego bolu.Pech ze tez sie teraz musialo cos z nerkami przypałętać.Odpoczywaj duzo.Malenstwu na pewno nic nie grozi.A te nerki jak ci teraz kaza leczyc?
Z dzieckiem wszystko mozna!Nasza byla z nami w Czarnogorze jak miala niecale 2 latka i jechalismy wtedy samochodem.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#3227 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 10 884
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
my byliśmy z moja ciocia i 7 miesięczny Kubusiem w chorwacji i też autem
![]() a w tym roku bylismy z moja roczną chrześnica i 3 letnim jej bratem tez chorwacji i tez autem ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3228 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 1 218
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Marta ja tez tak uważam
![]() ![]() Misia super, ze wszystko dobrze. to pewnie te nerki tak na te bóle wpływają. że też nie miało się kiedy przyplątać. Mnie też boli dzisiaj brzuch, ale znośnie.
__________________
: |
![]() ![]() |
![]() |
#3229 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 161
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Mój Tż pojechał właśnie do pracy, wróci za 2 tygodnie i jakoś tak mi smutno dzisiaj :-(
__________________
Julka 23.12.2008 ![]() Hania 20.01.2016 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3230 |
Erudycja
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 11 476
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Mój tylko na 2 dni pojechał ale i tak zobaczymy się tak normalnie dopiero za 4...
__________________
Alicja ❤ Ur.28.09.2016 Największe szczęście mamusi ❤ |
![]() ![]() |
![]() |
#3231 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 3 639
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Hej laseczki
![]() ![]() Zastanawiam się co kupić babci na urodziny. Chciałabym żeby było to coś wyjątkowego ale nie mam pojęcia ![]() ---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ---------- Moja kruszyna od wczoraj szaleje w brzuszku... Skopala mnie niesamowicie ![]() ---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ---------- Kropcia i ana, takie rozłąki niekiedy sa przydatne ![]()
__________________
21.11.2015 - żonka ![]() 01.03.2016 - mama ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3232 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 161
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Karola tylko ze mój ma taki tryb pracy ze 2 tygodnie w domku i na 2tygodnie do pracy jedzie. Na początku naszego związku bardzo to przeżywałam, 2 tygodnie płaczu z tęsknoty.... dziś jakoś tak wyjątkowo było mi smutno jak wyjeżdżał.
__________________
Julka 23.12.2008 ![]() Hania 20.01.2016 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3233 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 2 216
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Moj mały książe chyba ostanio glowa w dol lezy bo dostaję po żebrach.
W dodatku stopa mnie tak boli ze kuleję jak chodzę. No to pomarudziłam 😊
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#3234 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 3 639
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Kropcia rozumiem
![]() Mąż mojej przyszlej szwagierki ma podobnie, jeździ ciężarówka.. No ale coś za coś. Budują dom bez kredytu... Jednak ciężko bym miała wybierać między dobrym zarobkiem a rodzina. ---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ---------- Gosia ja też często marudze, jednak nie na ciaze ![]() ![]()
__________________
21.11.2015 - żonka ![]() 01.03.2016 - mama ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3235 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 8 983
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Oj tam do wszystkiego da sie przyzwyczaic
![]()
__________________
6 styczeń ![]() 11 luty ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3236 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 3 639
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Marta tak też uważa ta moja szwagierka. On pracował już na torach za czasów kawalera, a są ze sobą jakieś 12 lat
![]()
__________________
21.11.2015 - żonka ![]() 01.03.2016 - mama ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3237 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 8 983
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Właśnie także da sie
![]()
__________________
6 styczeń ![]() 11 luty ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3238 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 2 216
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Karola ja sie tak super do tej pory czulam a teraz pomalu sie zaczyna.Tu boli, tam kluje, tchu zlapac nie mogę.Jak stara babcia chodzę😊
Kropcia szybko zleca te 2 tygodnie. Nie smutaj się.Masz nas 😊 Ja wiem ze powinnam spac na lewym boku ale ibtak najwygodniej mi na prawym...
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#3239 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 8 983
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Heh mam to samo, ciagle na prawym spie ;-)
---------- Dopisano o 16:14 ---------- Poprzedni post napisano o 16:14 ---------- A tez wam sie tak ciężko oddycha leżąc na plecach??
__________________
6 styczeń ![]() 11 luty ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#3240 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 3 639
|
Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
Gosia który tydzień u CB?
Ja się różnie chociaż staram się spac na lewym. W sumie i tak mi chyba najwygodniej na lewym. Za to na brzuchu juz nie umiem spać ![]() ---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ---------- Mi nie ![]()
__________________
21.11.2015 - żonka ![]() 01.03.2016 - mama ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:17.