Majówki 2016 - część trzecia - Strona 109 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-11-30, 08:35   #3241
201701091517
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 338
Dot.: Majówki 2016 - część trzecia

Cytat:
Napisane przez manufakturapiekna Pokaż wiadomość
Moj chorus tez spi juz, jak leki nie pomoga to mamy ísc do laryngologa bo to moze byc uszko

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka
dużo zdrówka

Cytat:
Napisane przez kaylla Pokaż wiadomość
Ja u mojej Majki po raz pierwszy zaczynać podejrzewać, że coś jest na rzeczy z ząbkami. Normalnie maruda dzisiaj taka, że szok. Całe szczęście, że od 13 do 17 miałam wychodne i małą zajmował się P., bo inaczej chyba bym nie wyrobiła. Jęczy, marudzi, nic się nie podoba, teraz już na szczęście poszła spać. Z tego wszystkiego nabyłam dzisiaj w aptece jakiś specyfik na dziąsła i jej posmarowałam. Teraz staram się pozbyć bólu głowy, o który przyprawiło mnie to jęczenie.

Z innych rzeczy - byłam dzisiaj znowu na kontroli u ginekologa i po receptę na pigułki. I znowu mi źle:/ Dołują mnie te wizyty i żałuję, że nie miałam cesarki. Niestety mimo tego, że już minęło 7 miesięcy od porodu nie jest idealnie, więc raczej już idealnie nie będzie. Nie wszystko się do końca ładnie obkurczyło, zresztą wiem, bo sama czuję. Nie potrzebowałam do tego wizyty:/ I teraz nie wiem, co z tym fantem zrobić. Na razie mam jeszcze ćwiczyć mięśnie Kegla, ale lekarz twierdzi, że raczej to sytuacji nie naprawi tak całkiem. Mogę pomyśleć o jakimś laserze czy czymś takim. No po prostu super:/ Zazdroszczę wam, że was ominęły tego typu komplikacje, bo mnie to naprawdę dołuje i źle mi z tym:/ Między innymi z tego właśnie powodu się obawiałam porodu naturalnego...
hmm.. a może spróbuj z kulkami gejszy? aplikacja jest jak tamponu, są łatwe do czyszczenia i nie czuć ich prawie w ogóle kiedy się je nosi. Ja nosiłam kiedyś i widziałam różnicę, teraz nie mogę ale gdybym miała taką możliwość to znowu bym zakładała
Może to w jakimś stopniu troszeczkę pomoże Ci i wzmocni te mięśnie.

Cytat:
Napisane przez daggmara Pokaż wiadomość
A tak w ogóle jakieś nosidla mają być na limango znowu, wyglądają na bardzo podobne do Fidelli. Ciekawe jak cena.. uzywki na ebayu po €120..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Używki po 120?? Tyle kosztują nowe na stronie fidelli Czasami nawet tańsze bo to w zależności od modelu i wzoru.
Wejdź ma ebay niemiecki lub ebay kleinanzeigen i tam nosidła typu manduca,fidella,ergobaby są tańsze.
Tu np. manduca

https://www.ebay-kleinanzeigen.de/s-manduca/k0

po ang. jak coś zawsze się dogadasz




Co do porodu to ja tam już pomijam ten 20-godzinny maraton skurczów. Najgorsze co mnie spotkało to nacięcie,pęknięcie i szycie.. na żywca bez znieczulenia
No ale szyli godzine i zszyli dobrze.. czuje się tam tak jak przed porodem. Chyba dlatego im to w miarę wybaczyłam, chociaż w pamięci to zostało. Mam nadzieje, że kolejny poród bedzie łatwiejszy
201701091517 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-30, 08:49   #3242
kaylla
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 259
Dot.: Majówki 2016 - część trzecia

No ja o bólu to też już dawno zapomniałam, tylko te komplikacje:/ Do tego właśnie też mnie chyba ta blizna po nacięciu boli, nie cały czas, ale na początku ten teges zawsze jest ból...
kaylla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-30, 08:50   #3243
czekooladki
Zadomowienie
 
Avatar czekooladki
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 212
Dot.: Majówki 2016 - część trzecia

Cytat:
Napisane przez asiaczek Pokaż wiadomość
Roses, nie mówiłam, bo jestem dużo krócej z Wami i nie było okazji miałam krwotok i musieli mi przetoczyć krew żebym w domu nie fiknęła

My wstaliśmy dzisiaj o 5:35, ale Mateo już ma pierwszą drzemkę, a ja robię sobie kawę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Cytat:
Napisane przez Monanka83 Pokaż wiadomość
JA niestety też musiałam mieć przetaczaną i generalnie nie chcę wspominać porodu. ..

---------- Dopisano o 08:04 ---------- Poprzedni post napisano o 08:02 ----------


Ja też miałam takie nastawienie, a końcówki porodu ledwo pamiętam bo miałam już prawie zapaść, ciśnienie 30/50 i mnie ratowali...
Cytat:
Napisane przez RosesAreRed Pokaż wiadomość
Dla kazdego co innego...
Kiepsko znioslam pionizacje bom straszny alergik. Nie dostawalam ketonalu ani innych tego typu prochow. Ibuprofen w tym przypadku niewiele pomagal. Zaslablam z bolu, stad te zle wspomnienia. Szkoda ze ciazowy zelek nie wymazal tego z mojej lepetyny... co nie zmienia faktu, ze niedlugo zaczniemy starania o kolejne dziecko
Współczuję Wam strasznie

Cytat:
Napisane przez urshoola Pokaż wiadomość
Ja o bólu porodowym zapomniałam szybko bo już na sali porodowej.Ale za to ból po nacięciu no niestety jest. Nie cały czas ale są dni gdzie nawet mam wrażenie że jestem w tym miejscu opuchnięta i boli jakby mnie ktoś tam uderzył. Nie wiem czemu może mnie mąż w nocy bije na spiocha😂😂

pluszowy_kocie jesteś dzielna mama tak mnie naszło na wylew emocji właśnie...pisalas ostatnio o nerwach przy usypianiu przy sciaganiu. Ja Cię podziwiam że Tobie się po prostu chce kp ja nie wiem czy nie zalamalabym rąk
Tak sobie czasem myślę jak uniknelas zastojow,zapalenia piersi jadąc tylko na odciagaczu(aż tak szczegółowo nie pamiętam Waszych początków) i czy Wam pokarmu starcza no bo jednak odciagacz nie odciagnie tyle co dziecko. Mieliście porcję od kuzynki, zdecydowałaś się na to niż na MM.Czy Wojtus nie szuka piersi jak się przytulacie ... Tak sobie właśnie o Was rozważam. Ja się czasem podlamuje że czuje się związana jak nieraz nie mogę wyjść z domu bo akurat muszę karmić a karmilam godzinę temu...ale z drugiej strony jest to jakaś wygoda bo karmienie trwa raz dwa. Jesteś dla mnie bohaterem dnia.Chyba zacznę co poranek analizować każdy przypadek z forum i zacznę Was wielbić 😀 Taka nowa tradycja każda będzie mieć swój dzień i swoje święto 😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Pięknie napisane

Zgadzam się w 100%, że nastawienie i to co mamy w głowie ma znaczenie. Ja nie ukrywam, że od początku nastawiałam się na cesarkę i jak zapadła o niej decyzja to zrobiłam wielkie ufff i to bynajmniej nie z egoistycznych pobudek. Dla mnie cesarka oznaczała mniejszy stres i strach o dziecko bo właściwie już po 5 minutach powiedzieli mi, że z Hubcią wszystko ok. Pamiętam, że leżąc wtedy na stole, jak mnie już zszywali powiedziałam: "jak już moja córeczka jest zdrowa to teraz niech się dzieje co chce", a na co lekarz: " aleee jak toooo teraz to pani musi jeszcze wychować", a ja z bananem na ustach leżałam jak mnie zszywali, szczęśliwa, że z dzieckiem wszystko ok. Krótko mówiąc jak by cała ta impreza trwała dłużej - kilka czy kilkanaście godzin to bym się spaliła ze strachu o Małą. Ale oczywiście każdy ma inne przemyślenia, inne wspomnienia ... rozumiem
__________________
27 kwietnia - ♥ Alicja ♥
czekooladki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-30, 08:51   #3244
martunia_199
Zakorzenienie
 
Avatar martunia_199
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 475
Dot.: Majówki 2016 - część trzecia

Mi z porodu najbardziej utkwily w głowie polozne )) doktorek na izbie przyjęć stwierdził że jest jeden palec rozwarcia a jak mnie położna na górze zobaczyła to od razu stwierdziła że jej to wygląda na więcej i tak było )) później była zmiana położnych i moja stwierdziła że do 20 się wyrobię a przyszła o 19. No i miała rację bo Tymon wyskoczył o 20.05. Pewnie byłby szybciej ale nie miałam siły przec dobrze i musiała naciac choć dała mi szansę bez nacięcia ale się nie udało... :/ mimo że bolało to lubię o tym rozmawiać/wspominać - piękne chwile. Za pierwszym razem było mniej emocji

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Zuzia
Ślub

Ząbki
Synuś
+2
martunia_199 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-30, 08:52   #3245
daggmara
Z deszczem w butach
 
Avatar daggmara
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 5 764
Dot.: Majówki 2016 - część trzecia

Cytat:
Napisane przez Lambadaa Pokaż wiadomość


Używki po 120?? Tyle kosztują nowe na stronie fidelli Czasami nawet tańsze bo to w zależności od modelu i wzoru.
Wejdź ma ebay niemiecki lub ebay kleinanzeigen i tam nosidła typu manduca,fidella,ergobaby są tańsze.
Tu np. manduca

https://www.ebay-kleinanzeigen.de/s-manduca/k0

po ang. jak coś zawsze się dogadasz



Nie napisałam nazwy, a to nie będzie Fidella tylko Kokedi, zobaczę, jakie będą ceny w tej kampanii.
__________________
"Nie powinniśmy budować życia z gwiazd, morza i piasku."

daggmara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-30, 08:58   #3246
zabciajs
Zakorzenienie
 
Avatar zabciajs
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Pomiędzy mrokiem a blaskiem...
Wiadomości: 7 964
Dot.: Majówki 2016 - część trzecia

Podejście jest najważniejsze z tym się mega zgadzam. Wszystko co się robi z dobrym podejście jest łatwiejsze do zniesienia
__________________
"Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle..."
zabciajs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-30, 09:11   #3247
no_doubt
Wtajemniczenie
 
Avatar no_doubt
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 2 042
Dot.: Majówki 2016 - część trzecia

Cytat:
Napisane przez manufakturapiekna Pokaż wiadomość
Moj chorus tez spi juz, jak leki nie pomoga to mamy ísc do laryngologa bo to moze byc uszko

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka
Dużo zdrówka dla Zo oby to nie było uszko.

Cytat:
Napisane przez czekooladki Pokaż wiadomość
U mnie też dzień paczek z ali - przyszły te bodziaki my 1st Christmas i milionowa opaska dla Hubci
I jak bodziaki? Ok?

Cytat:
Napisane przez RosesAreRed Pokaż wiadomość
Dla kazdego co innego...
Kiepsko znioslam pionizacje bom straszny alergik. Nie dostawalam ketonalu ani innych tego typu prochow. Ibuprofen w tym przypadku niewiele pomagal. Zaslablam z bolu, stad te zle wspomnienia. Szkoda ze ciazowy zelek nie wymazal tego z mojej lepetyny... co nie zmienia faktu, ze niedlugo zaczniemy starania o kolejne dziecko
Pamiętam Twoją przeprawę przez pionizację. Właśnie po Twoim opisie nastawiłam się na okropny ból w głowie. Tak się nastawiłam, że mi się wydaje, że nie bolało aż tak bardzo. Albo się po prostu wyłączyłam... jedyne co pamiętam to pęknięcie żyły, podawanie tlenu przy cc, bo miałam problemy z ciśnieniem i maszyny zaczęły piszczeć i wariować, no i ten potworny ból po, przez 5 dni chodziłam po ścianach....leków niet,bo kp...

Gratuluję podjęcia decyzji o staraniu o drugie dziecko

Dla mnie za szybko...kredyt, na wiosnę przeprowadzka, powrót do pracy, później TŻ znowu wyjeżdża, rusza żłobek Miśki... no i się boję...

U nas znowu inne krzesełko na tapecie Keter 3w1...

Dziewczyny gdzie mogę kupić fajne drewniane literki z imieniem?
__________________

TEN dzień: 09.08.2014
Nasze największe szczęście: 18.05.2016 r.
no_doubt jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-30, 09:13   #3248
anulus17
Zakorzenienie
 
Avatar anulus17
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 5 816
Dot.: Majówki 2016 - część trzecia

Cytat:
Napisane przez majlla Pokaż wiadomość
Anulus z tym ze wasz to trochę droższy ? Szukam czegoś tam do 2tys
No to tak ten kosztuje ponad 3 tysiace. To wiecej nie pomoge bo tylko z tym mielismy do czynienia. znajomi maja model krups i tez robi latte za 1 przyciskiem, nie wiem jak cenowo.
anulus17 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-30, 09:16   #3249
mialavi
Zakorzenienie
 
Avatar mialavi
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 4 290
Dot.: Majówki 2016 - część trzecia

Trafilyscie z tym tematem w punkt.
Dziś mija rok od mojego cięcia - od najgorszego dnia w życiu. Nie chcę tego pamiętać mimo to czasem do mnie wszystko wraca.

Gdybym miała wybrać cc czy sn. Wybralabym sn.
Dzięki Bogu, że wyrównał moje wspomnienia i dzień porodu był jednym z najlepszych w moim zyciu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
mialavi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-30, 09:32   #3250
anulus17
Zakorzenienie
 
Avatar anulus17
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 5 816
Dot.: Majówki 2016 - część trzecia

Cytat:
Napisane przez daggmara Pokaż wiadomość
A tak w ogóle jakieś nosidla mają być na limango znowu, wyglądają na bardzo podobne do Fidelli. Ciekawe jak cena.. uzywki na ebayu po €120..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja chyba moge polecic to moje z wish. Mala jest w pozycji zabki, plecy tez wygiete. Ja patrze na obrazku jak powinno byc to wszytsko sie zgadza. Zaplacilam okolo 330koron z wysylka, bo byla jakas promocja. Ale to jednak nosidelko z chin, my szukalismy tanie zeby uzyc od czasu do czas, bo ja jednak wole wozek.

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

Cytat:
Napisane przez daggmara Pokaż wiadomość
Kaylla jasne, rozumiem Twój dyskomfort. Chcę Cię pocieszyć, że po cc też mogłabys nabrac kompleksów, tyle ze na innym punkcie.

Ja podziwiam wszystkie kobitki, które rodziły sn. Sama od początku czulam, że nie dam rady bez zzo, a na takowe u mnie szansę znikome i z ulgą przyjęłam decyzje o cc. Ale całą pierwszą ciążę wstydziłam się mówić na glos, że wolałabym tak naprawdę cc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
W Szwecji cc jest rzadziej robione. Jezdzilam do Pl do ginekolog, ktora ze wzg zdrowotnych chciala robic cc, w Szwecji to nie byl powod, chcociaz jak przyjechalam na izbe to sie zastanawiali, ale to juz ze wzgledu na wysokie tentno malej. Mala urodzila sie sn-nie wiem czy dobrez bo moze gdybym miala cc nie musialabym ogladac sinego i nieoddychajacego dziecka. Caly porod kojarzy mi sie z tym i z okropnym bolem bo dostalam raz za duzo raz za malo tego hormonu

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

Cytat:
Napisane przez martunia_199 Pokaż wiadomość
To jesteś nam winna opis porodu Ja po porodzie zemdlalam ale na szczęście wyniki były ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja taz zemdlalam 3 razy w czasie porodu i do tego te wymioty- do dziaisj jak jem kisiel to mam przed oczami sale porodowa
anulus17 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-30, 09:36   #3251
czekooladki
Zadomowienie
 
Avatar czekooladki
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 212
Dot.: Majówki 2016 - część trzecia

Cytat:
Napisane przez no_doubt Pokaż wiadomość
Dużo zdrówka dla Zo oby to nie było uszko.



I jak bodziaki? Ok?



Pamiętam Twoją przeprawę przez pionizację. Właśnie po Twoim opisie nastawiłam się na okropny ból w głowie. Tak się nastawiłam, że mi się wydaje, że nie bolało aż tak bardzo. Albo się po prostu wyłączyłam... jedyne co pamiętam to pęknięcie żyły, podawanie tlenu przy cc, bo miałam problemy z ciśnieniem i maszyny zaczęły piszczeć i wariować, no i ten potworny ból po, przez 5 dni chodziłam po ścianach....leków niet,bo kp...

Gratuluję podjęcia decyzji o staraniu o drugie dziecko

Dla mnie za szybko...kredyt, na wiosnę przeprowadzka, powrót do pracy, później TŻ znowu wyjeżdża, rusza żłobek Miśki... no i się boję...

U nas znowu inne krzesełko na tapecie Keter 3w1...

Dziewczyny gdzie mogę kupić fajne drewniane literki z imieniem?
Bodziak generalnie ok, do tego czapuszka, która fajnie wyjdzie na fotkach - Ala wygląda jak krasnoludek Przyszedł nam rozmiar 80, na długość jest w sam raz - Ala ma ok. 74cm wg moich ostatnich pomiarów, może trochę za szeroki, bo Hubcia aż tak dużego brzuszka nie ma. Za tą cenę jest ok, mimo, że na spodenkach zamiast christmas są jakieś chińskie znaki w stylu: "a stmas" czy jakos tak , ale są na tyle małe, że nie rzucają sie w oczy. Na bodziaku napis ok.

Drewniane literki ... nie wiem czy o coś takiego Ci chodzi - my mamy coś takiego nad łóżeczkiem z sówkami szaro-filoletowo-różowe. Możliwy wybór wielkości, dopracowane, ręcznie robione - ładnie się prezentują i Huba się do nich uśmiecha bo fajnie kontrastują na ścianie

http://allegro.pl/drewniane-literki-...599794846.html
__________________
27 kwietnia - ♥ Alicja ♥

Edytowane przez czekooladki
Czas edycji: 2016-11-30 o 09:40
czekooladki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-30, 09:37   #3252
RosesAreRed
Moderatorka z pazurem
 
Avatar RosesAreRed
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13 256
Dot.: Majówki 2016 - część trzecia

Cytat:
Napisane przez no_doubt Pokaż wiadomość
Dużo zdrówka dla Zo oby to nie było uszko.



I jak bodziaki? Ok?



Pamiętam Twoją przeprawę przez pionizację. Właśnie po Twoim opisie nastawiłam się na okropny ból w głowie. Tak się nastawiłam, że mi się wydaje, że nie bolało aż tak bardzo. Albo się po prostu wyłączyłam... jedyne co pamiętam to pęknięcie żyły, podawanie tlenu przy cc, bo miałam problemy z ciśnieniem i maszyny zaczęły piszczeć i wariować, no i ten potworny ból po, przez 5 dni chodziłam po ścianach....leków niet,bo kp...

Gratuluję podjęcia decyzji o staraniu o drugie dziecko

Dla mnie za szybko...kredyt, na wiosnę przeprowadzka, powrót do pracy, później TŻ znowu wyjeżdża, rusza żłobek Miśki... no i się boję...

U nas znowu inne krzesełko na tapecie Keter 3w1...

Dziewczyny gdzie mogę kupić fajne drewniane literki z imieniem?
Haha to tak jak Fab nastawiala sie na wiekszy bol przy sn i po fakcie byla "rozczarowana" ze armagedon nie madszedl
RosesAreRed jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-30, 09:40   #3253
manufakturapiekna
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 2 368
Dot.: Majówki 2016 - część trzecia

Dzieki Cioteczki z Zo juz lepiej. Chyba darujemy tego laryngologa



Widze, ze wzielo Was na wspomnienia

Ja nie chcialam cc, bardzo sie balam. Bol byl, ale i tak najgorsze bylo to ze lezalam pietro wyzej od mojej Niuni i pierwsza noc spedzilysmy osobno. Serce mi drży na to wspomnienie.

Teraz napewno wybiore inny szpital i wezme polozna do opieki zeby moc byc z dzieckiem od samego poczatku. Niestety czasu nie cofniemy.

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka
manufakturapiekna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-30, 09:42   #3254
czekooladki
Zadomowienie
 
Avatar czekooladki
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 212
Dot.: Majówki 2016 - część trzecia

Czy Waszym Maluchom też tak strzela w kościach?

Dzisiaj idziemy na szczepienie - oj będzie płacz znowu
Nie wiem kto będzie płakał bardziej .... Huba czy drzewo
__________________
27 kwietnia - ♥ Alicja ♥

Edytowane przez czekooladki
Czas edycji: 2016-11-30 o 09:43
czekooladki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-30, 09:51   #3255
Iwonia27
Zakorzenienie
 
Avatar Iwonia27
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 6 313
Dot.: Majówki 2016 - część trzecia

Cytat:
Napisane przez manufakturapiekna Pokaż wiadomość
Dzieki Cioteczki z Zo juz lepiej. Chyba darujemy tego laryngologa



Widze, ze wzielo Was na wspomnienia

Ja nie chcialam cc, bardzo sie balam. Bol byl, ale i tak najgorsze bylo to ze lezalam pietro wyzej od mojej Niuni i pierwsza noc spedzilysmy osobno. Serce mi drży na to wspomnienie.

Teraz napewno wybiore inny szpital i wezme polozna do opieki zeby moc byc z dzieckiem od samego poczatku. Niestety czasu nie cofniemy.

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

Ooo tak to dla mnie tez byl najwiekszy dramat. Zabranie dziecka.
Tyle ze my dopiero od drugiego dnia bylismy rozdzieleni. Pierwsza cudowna noc razem. Potem Ci to zabierają.
Mimo ze i tak przesiadywalam z nim od 5 do 23 na swoje pietro chodzilam tylko zjesc czy sie umyc to wracajac od niuniutka na swoja sale gdzie byly mamy ze swoimi dziecmi zawsze byłam zwyta.
Tak. Zdecydowanie to jest moim najgorszym wspomnieniem.

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

Moze dlatego teraz nie wyobrazam sobie zostawiac go z kims i tracic go z pola widzenia.
Obiecalam sobie i jemu wtedy ze nigdy go nie zostawie i nie pozwole zeby za mną płakał.
Boze emocje powrociły. Chce mi sie płakać.
Iwonia27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-30, 09:52   #3256
manufakturapiekna
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 2 368
Dot.: Majówki 2016 - część trzecia

Cytat:
Napisane przez czekooladki Pokaż wiadomość
Czy Waszym Maluchom też tak strzela w kościach?

Dzisiaj idziemy na szczepienie - oj będzie płacz znowu
Nie wiem kto będzie płakał bardziej .... Huba czy drzewo
A ja wiem, drzewo! kciuki Dziewczynki

U nas znowu odwolamy szczepienie, dopiero po nowym roku.
manufakturapiekna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-30, 09:53   #3257
Iwonia27
Zakorzenienie
 
Avatar Iwonia27
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 6 313
Dot.: Majówki 2016 - część trzecia

Cytat:
Napisane przez czekooladki Pokaż wiadomość
Czy Waszym Maluchom też tak strzela w kościach?

Dzisiaj idziemy na szczepienie - oj będzie płacz znowu
Nie wiem kto będzie płakał bardziej .... Huba czy drzewo

Nieee ale mi owszem co nie raz jest powodem obudzenia Jogurta
Kciuki za szczepienie.
Iwonia27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-30, 10:17   #3258
Monanka83
Zakorzenienie
 
Avatar Monanka83
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 5 862
Dot.: Majówki 2016 - część trzecia

Dagg, nie wiem do końca, średnio byłam kumata a z K. O tym nie rozmawiam za bardzo bo nie chcę do tego wracać. Źle przyjęłam znieczulenie, długa akcja, mała nie chciała za nic wychodzić, peknieta szyjka, duże nacięcie no i jakoś tak wyszło.
Ale fakt, jak się dostaje od razu dzidziusia do piersi to się w sekundę zapomina. Nie pamiętam nawet szycia, a szyli mnie 2h na zmiany bo był taki lej. Więc...ale nastawilam się bojowo robiłam dobrą minę później żeby mi ją zostawili ale po wynikach na drugi dzień już chcieli zabrać bo nie wiedzieli jak jestem w stanie się nią zajmować z takimi parametrami. Niestety przyjmowanie żelaza przez 2 dobry nic nie dało, krew leciała na łeb na szyję i nie miałam wyjścia, powiedzieli że bez trans nigdy tego nie nadrobię lekami no i dostałam w spadku po jakiś zulach co im kasy na wino brakowało więc oddali krew

---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

Czeko kciuki!

Manu, całusne Przytulasy dla chorutka

---------- Dopisano o 11:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

Czekamy na kolegę Nineczki, tydzień młodszego, będziemy się bawić w swatanie
Fyi - Wojtusia - dużo Wojtusiow w tym roku
__________________
Nina 02.05.2016
Monanka83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-30, 10:25   #3259
martunia_199
Zakorzenienie
 
Avatar martunia_199
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 475
Dot.: Majówki 2016 - część trzecia

Cytat:
Napisane przez czekooladki Pokaż wiadomość
Czy Waszym Maluchom też tak strzela w kościach?

Dzisiaj idziemy na szczepienie - oj będzie płacz znowu
Nie wiem kto będzie płakał bardziej .... Huba czy drzewo
Drzewo kciuki trzymamy z Tymkiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Zuzia
Ślub

Ząbki
Synuś
+2
martunia_199 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-30, 10:25   #3260
AnneMariie
Zadomowienie
 
Avatar AnneMariie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 1 730
Dot.: Majówki 2016 - część trzecia

Cytat:
Napisane przez Monanka83 Pokaż wiadomość
Dagg, nie wiem do końca, średnio byłam kumata a z K. O tym nie rozmawiam za bardzo bo nie chcę do tego wracać. Źle przyjęłam znieczulenie, długa akcja, mała nie chciała za nic wychodzić, peknieta szyjka, duże nacięcie no i jakoś tak wyszło.
Ale fakt, jak się dostaje od razu dzidziusia do piersi to się w sekundę zapomina. Nie pamiętam nawet szycia, a szyli mnie 2h na zmiany bo był taki lej. Więc...ale nastawilam się bojowo robiłam dobrą minę później żeby mi ją zostawili ale po wynikach na drugi dzień już chcieli zabrać bo nie wiedzieli jak jestem w stanie się nią zajmować z takimi parametrami. Niestety przyjmowanie żelaza przez 2 dobry nic nie dało, krew leciała na łeb na szyję i nie miałam wyjścia, powiedzieli że bez trans nigdy tego nie nadrobię lekami no i dostałam w spadku po jakiś zulach co im kasy na wino brakowało więc oddali krew

---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

Czeko kciuki!

Manu, całusne Przytulasy dla chorutka

---------- Dopisano o 11:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

Czekamy na kolegę Nineczki, tydzień młodszego, będziemy się bawić w swatanie
Fyi - Wojtusia - dużo Wojtusiow w tym roku

Pamietam Twoj opis porodu... dobrze, ze sie Toba zajeli! Ostatnio gdzies czytalam, ze kobieta rodzila, w szpitalu nikt nie chcial pomoc i tylko przez to ze maz nawrzeszczal na wszystkich ktos przyszedl. A dziecko prawie o podloge walnelo..


Cytat:
Napisane przez anulus17 Pokaż wiadomość
Ja chyba moge polecic to moje z wish. Mala jest w pozycji zabki, plecy tez wygiete. Ja patrze na obrazku jak powinno byc to wszytsko sie zgadza. Zaplacilam okolo 330koron z wysylka, bo byla jakas promocja. Ale to jednak nosidelko z chin, my szukalismy tanie zeby uzyc od czasu do czas, bo ja jednak wole wozek.

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------





W Szwecji cc jest rzadziej robione. Jezdzilam do Pl do ginekolog, ktora ze wzg zdrowotnych chciala robic cc, w Szwecji to nie byl powod, chcociaz jak przyjechalam na izbe to sie zastanawiali, ale to juz ze wzgledu na wysokie tentno malej. Mala urodzila sie sn-nie wiem czy dobrez bo moze gdybym miala cc nie musialabym ogladac sinego i nieoddychajacego dziecka. Caly porod kojarzy mi sie z tym i z okropnym bolem bo dostalam raz za duzo raz za malo tego hormonu

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------





Ja taz zemdlalam 3 razy w czasie porodu i do tego te wymioty- do dziaisj jak jem kisiel to mam przed oczami sale porodowa

Mieszkasz w Szwecji? zazdroszcze!!! W Irl tez cc rzadko robia. Ja chcialam sn i sie udalo. Ja mialam mini impreze na porodowce, akurat polozna odbierajaca wrocila z miesiaca miodowego z Australii, mielismy muzyke z radia, duzo smiechu. Fajnie bylo ;p


Cytat:
Napisane przez fablous Pokaż wiadomość
Ja tez zemdlalam jak pierwszy raz wstałam po porodzie do toalety, jakiś facet mnie na korytarzu złapał. Mimo to poród wspominam naprawdę dobrze, wręcz z łezka wzruszenia w oku bo dzięki temu że był ze mną mąż to były to naprawdę piękne chwile.
Bólu nie pamiętałam juz następnego dnia, szybko doszłam do siebie wiec kolejny poród chciałabym również sn, cesarki się boje

Tak samo mysle, najgorzej wspominam obkurczanie macicy z tego wszystkiego :p


Cytat:
Napisane przez asiaczek Pokaż wiadomość
Ja nie miałam cc a "pionizację" też bardzo źle wspominam. Przez to zabrali mi synka na noc ale chyba najgorsza było dla mnie podjęcie decyzji o przetaczaniu mi krwi.
Współczuję Wam dziewczyny problemów po porodzie. U mnie położna nawet nie zaglądała do krocza; gdyby coś tam się złego działo to jedynie ból mógłby mi spać o tym znać.

Kurcze, chciałabym mieć jakiś super ekspres do kawy, ale na razie pozostaje mi marzyć. Albo liczyć na hojność Mikołaja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A tak w ogóle to przed porodem najbardziej bałam się tego,że nie będę umiała przeć i serio słabo mi to szło. Na pewno będzie to moja ogromna obawa w następnej ciąży:/

Z parciem mialam to samo. Do tego skurcze tez byly takie slabe. Ja do teraz sie zastanawiam jak mi sie udalo haha

Zapomnialam, ze Antek wczoraj do 7 miesiaca dobil!!!
AnneMariie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-30, 10:47   #3261
ola0605
Zadomowienie
 
Avatar ola0605
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 1 218
Majówki 2016 - część trzecia

Cytat:
Napisane przez czekooladki Pokaż wiadomość
Współczuję Wam strasznie







Pięknie napisane



Zgadzam się w 100%, że nastawienie i to co mamy w głowie ma znaczenie. Ja nie ukrywam, że od początku nastawiałam się na cesarkę i jak zapadła o niej decyzja to zrobiłam wielkie ufff i to bynajmniej nie z egoistycznych pobudek. Dla mnie cesarka oznaczała mniejszy stres i strach o dziecko bo właściwie już po 5 minutach powiedzieli mi, że z Hubcią wszystko ok. Pamiętam, że leżąc wtedy na stole, jak mnie już zszywali powiedziałam: "jak już moja córeczka jest zdrowa to teraz niech się dzieje co chce", a na co lekarz: " aleee jak toooo teraz to pani musi jeszcze wychować", a ja z bananem na ustach leżałam jak mnie zszywali, szczęśliwa, że z dzieckiem wszystko ok. Krótko mówiąc jak by cała ta impreza trwała dłużej - kilka czy kilkanaście godzin to bym się spaliła ze strachu o Małą. Ale oczywiście każdy ma inne przemyślenia, inne wspomnienia ... rozumiem

Czeko, Ty miałaś CC tam gdzie ja. Pamiętasz jaki lekarz Ci robił ?

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

Cytat:
Napisane przez Monanka83 Pokaż wiadomość
Dagg, nie wiem do końca, średnio byłam kumata a z K. O tym nie rozmawiam za bardzo bo nie chcę do tego wracać. Źle przyjęłam znieczulenie, długa akcja, mała nie chciała za nic wychodzić, peknieta szyjka, duże nacięcie no i jakoś tak wyszło.
Ale fakt, jak się dostaje od razu dzidziusia do piersi to się w sekundę zapomina. Nie pamiętam nawet szycia, a szyli mnie 2h na zmiany bo był taki lej. Więc...ale nastawilam się bojowo robiłam dobrą minę później żeby mi ją zostawili ale po wynikach na drugi dzień już chcieli zabrać bo nie wiedzieli jak jestem w stanie się nią zajmować z takimi parametrami. Niestety przyjmowanie żelaza przez 2 dobry nic nie dało, krew leciała na łeb na szyję i nie miałam wyjścia, powiedzieli że bez trans nigdy tego nie nadrobię lekami no i dostałam w spadku po jakiś zulach co im kasy na wino brakowało więc oddali krew

---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

Czeko kciuki!

Manu, całusne Przytulasy dla chorutka

---------- Dopisano o 11:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

Czekamy na kolegę Nineczki, tydzień młodszego, będziemy się bawić w swatanie
Fyi - Wojtusia - dużo Wojtusiow w tym roku

Eno eno mój mąż oddaje krew co 2 miesiące a żulem nie jest :P i dostaje za to co czekolade P

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Zdrówka dla Zo, kciuki za szczepienie Hubci ja znowu chora, mam nadzieje, ze Majki nie zarażę bo ucho zaczyna mnie bolec :/

Edytowane przez ola0605
Czas edycji: 2016-11-30 o 10:49
ola0605 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-30, 10:52   #3262
monika2736
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 602
Dot.: Majówki 2016 - część trzecia

Kciuki za szczepienia

Wszystkiego dobrego dla 7 miesieczniakow

Ola zdrówka dla Ciebie
monika2736 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-30, 10:53   #3263
agassek
Zakorzenienie
 
Avatar agassek
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 6 534
Dot.: Majówki 2016 - część trzecia

Cytat:
Napisane przez AnneMariie Pokaż wiadomość
Ja mialam mini impreze na porodowce, akurat polozna odbierajaca wrocila z miesiaca miodowego z Australii, mielismy muzyke z radia, duzo smiechu. Fajnie bylo ;p
Do mnie weszły jakieś stażystki i zaczęły gadać "co będzie, chłopiec czy dziewczynka?" "Jak to nie wiesz?" "Ja bym chyba nie wytrzymała" "dla dziewczynek są takie słodkie sukienki" "ale dla chłopców takie marynarskie ubranka chyba jeszcze lepsze" czułam się jak w dniu świra najchętniej bym im kazała spieprzać wtedy, ale nie miałam siły

Ogólnie z tym nastawieniem to nie jestem taka pewna... ja miałam bardzo dobre, pojechałam z myślą, że urodzę raz dwa, pojutrze wyjdziemy do domu i nara na szczęście dostałam zzo, więc jakichś hardocore'owych wspomnień nie mam, ale wszystko trwało i trwało, oksytocyna, wymiotowanie z bólu i rozwarcie wciąż na tym samym poziomie dopiero po znieczuleniu minęło i mogłam się chwilę zdrzemnąć... w sumie czekanie na parte było dla mnie najgorsze, chociaż powinnam wtedy mało czuć??? No i ten tygodniowy pobyt w szpitalu ale przy niektórych Waszych opisach brzmi to jak wakacje

Właśnie sobie obejrzałam zdjęcia Marysi z dnia urodzin Boziuuu, jakie to maleństwo było taki dziubek kochany


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Cytat:
Kobieto na Krańcu Świata

agassek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-30, 10:59   #3264
urshoola
Zadomowienie
 
Avatar urshoola
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: CK
Wiadomości: 1 417
Dot.: Majówki 2016 - część trzecia

Cytat:
Napisane przez AnneMariie Pokaż wiadomość
Pamietam Twoj opis porodu... dobrze, ze sie Toba zajeli! Ostatnio gdzies czytalam, ze kobieta rodzila, w szpitalu nikt nie chcial pomoc i tylko przez to ze maz nawrzeszczal na wszystkich ktos przyszedl. A dziecko prawie o podloge walnelo..


Zapomnialam, ze Antek wczoraj do 7 miesiaca dobil!!!
Że przepraszam co zrobiło dziecko?😫
Ale się musiała ta kobieta namęczyć, pewnie ma teraz traumę na myśl o porodzie....szok.
Jestem przerażona 7miesiecy. ... Kiedy to zlecialo. .
Ej czy Wy też tak macie że codziennie byście oglądały zdjęcia swoich szkrabow?
Co wieczór przed zaśnięciem z mężem mamy rytuał i przegladamy foty jakie mamy na telefonach. Nawet od narodzin....to jest jakaś schiza....
Czy to kiedyś mija?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

urshoola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-30, 11:04   #3265
daggmara
Z deszczem w butach
 
Avatar daggmara
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 5 764
Dot.: Majówki 2016 - część trzecia

Cytat:
Napisane przez anulus17 Pokaż wiadomość
Ja chyba moge polecic to moje z wish. Mala jest w pozycji zabki, plecy tez wygiete. Ja patrze na obrazku jak powinno byc to wszytsko sie zgadza. Zaplacilam okolo 330koron z wysylka, bo byla jakas promocja. Ale to jednak nosidelko z chin, my szukalismy tanie zeby uzyc od czasu do czas, bo ja jednak wole wozek.

Myslalam o nim, ale dla nas bedzie zbyt waski panel..


Mona, dobrze ze tylko na strachu sie skonczylo
__________________
"Nie powinniśmy budować życia z gwiazd, morza i piasku."

daggmara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-30, 11:05   #3266
agassek
Zakorzenienie
 
Avatar agassek
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 6 534
Majówki 2016 - część trzecia

Ann, sto lat dla Antka!

Ula, będzie tylko gorzej- więcej zdjęć i dzieci coraz większe

Mona, współczuję takich przeżyć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Cytat:
Kobieto na Krańcu Świata


Edytowane przez agassek
Czas edycji: 2016-11-30 o 11:07
agassek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-30, 11:16   #3267
ola0605
Zadomowienie
 
Avatar ola0605
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 1 218
Dot.: Majówki 2016 - część trzecia

Cytat:
Napisane przez urshoola Pokaż wiadomość
Że przepraszam co zrobiło dziecko?😫
Ale się musiała ta kobieta namęczyć, pewnie ma teraz traumę na myśl o porodzie....szok.
Jestem przerażona 7miesiecy. ... Kiedy to zlecialo. .
Ej czy Wy też tak macie że codziennie byście oglądały zdjęcia swoich szkrabow?
Co wieczór przed zaśnięciem z mężem mamy rytuał i przegladamy foty jakie mamy na telefonach. Nawet od narodzin....to jest jakaś schiza....
Czy to kiedyś mija?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
My z tymi zdjęciami mamy to samo czasem jak coś robię to mąż mnie woła Ola, Ola! ja podlatuje a on mi pokazuje jakieś zdjęcie małej albo siedzimy on mnie szturcha ja się odwracam i pod nosem mam zdjęcie Mai Ja jak oglądam jakieś ciuszki z pierwszych dni to nie mogę uwierzyć, że była jeszcze niedawno taka maleńka ...

---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

http://alaantkoweblw.pl/rozszerzamy-...grudzien-2016/
fajny wpis
ola0605 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-30, 11:25   #3268
asiaczek
Zakorzenienie
 
Avatar asiaczek
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 720
Dot.: Majówki 2016 - część trzecia

Sto lat dla Antka
Chyba opis porodu już sobie daruję, jeszcze sobie przypomnicie dokładnie swoje porody i Wam się odechce dzieci



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jeśli kiedyś jakiś facet złamie kobiecie skrzydła to później zostaje jej latanie na miotle
asiaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-30, 11:26   #3269
AnneMariie
Zadomowienie
 
Avatar AnneMariie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 1 730
Dot.: Majówki 2016 - część trzecia

Cytat:
Napisane przez agassek Pokaż wiadomość
Ann, sto lat dla Antka!

Ula, będzie tylko gorzej- więcej zdjęć i dzieci coraz większe

Mona, współczuję takich przeżyć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziekujemy


Cytat:
Napisane przez urshoola Pokaż wiadomość
Że przepraszam co zrobiło dziecko?
Ale się musiała ta kobieta namęczyć, pewnie ma teraz traumę na myśl o porodzie....szok.
Jestem przerażona 7miesiecy. ... Kiedy to zlecialo. .
Ej czy Wy też tak macie że codziennie byście oglądały zdjęcia swoich szkrabow?
Co wieczór przed zaśnięciem z mężem mamy rytuał i przegladamy foty jakie mamy na telefonach. Nawet od narodzin....to jest jakaś schiza....
Czy to kiedyś mija?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No niestety takie rzeczy wciaz sie zdarzaja

Taaak! My ogladamy caly czas haha to sie powinno leczyc :p


Cytat:
Napisane przez agassek Pokaż wiadomość
Do mnie weszły jakieś stażystki i zaczęły gadać "co będzie, chłopiec czy dziewczynka?" "Jak to nie wiesz?" "Ja bym chyba nie wytrzymała" "dla dziewczynek są takie słodkie sukienki" "ale dla chłopców takie marynarskie ubranka chyba jeszcze lepsze" czułam się jak w dniu świra najchętniej bym im kazała spieprzać wtedy, ale nie miałam siły

Ogólnie z tym nastawieniem to nie jestem taka pewna... ja miałam bardzo dobre, pojechałam z myślą, że urodzę raz dwa, pojutrze wyjdziemy do domu i nara na szczęście dostałam zzo, więc jakichś hardocore'owych wspomnień nie mam, ale wszystko trwało i trwało, oksytocyna, wymiotowanie z bólu i rozwarcie wciąż na tym samym poziomie dopiero po znieczuleniu minęło i mogłam się chwilę zdrzemnąć... w sumie czekanie na parte było dla mnie najgorsze, chociaż powinnam wtedy mało czuć??? No i ten tygodniowy pobyt w szpitalu ale przy niektórych Waszych opisach brzmi to jak wakacje

Właśnie sobie obejrzałam zdjęcia Marysi z dnia urodzin Boziuuu, jakie to maleństwo było taki dziubek kochany


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tez mialam zzo i to czekanie bylo akurat spoko. :p wlasnie sobie przypomnialam co bylo jeszcze straszne, to gdzie ci mocz zbiera, zapomnialam nazwy. Baaardzo niekomfortowe.
AnneMariie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-11-30, 11:36   #3270
fablous
Zakorzenienie
 
Avatar fablous
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 18 339
Dot.: Majówki 2016 - część trzecia

Cytat:
Napisane przez ola0605 Pokaż wiadomość
My z tymi zdjęciami mamy to samo czasem jak coś robię to mąż mnie woła Ola, Ola! ja podlatuje a on mi pokazuje jakieś zdjęcie małej albo siedzimy on mnie szturcha ja się odwracam i pod nosem mam zdjęcie Mai Ja jak oglądam jakieś ciuszki z pierwszych dni to nie mogę uwierzyć, że była jeszcze niedawno taka maleńka ...

---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

http://alaantkoweblw.pl/rozszerzamy-...grudzien-2016/
fajny wpis
Widzę, że to zawichrowanie na punkcie zdjęć jest powszechną dolegliwością wśród mam
Ja ostatnio tworzyłam dla dziadków fotoksiążkę z półroczku plus filmik na pół roku i na zmianę płakałam i śmiałam się

Też miałam wrzucać właśnie ten link z alaantkowe Wszystko prosto i przystępnie napisane, przydałoby mi się coś takiego miesiąc temu kiedy w głowie miałam milion pytań o rozszerzanie

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

Cytat:
Napisane przez AnneMariie Pokaż wiadomość

Tez mialam zzo i to czekanie bylo akurat spoko. :p wlasnie sobie przypomnialam co bylo jeszcze straszne, to gdzie ci mocz zbiera, zapomnialam nazwy. Baaardzo niekomfortowe.

Cewnik, brr! Przy porodzie nie miałam ale doświadczyłam tego przy operacji rok wcześniej, wspominam fatalnie

wszystkiego najlepsiejszego dla Antonia!
__________________


Edytowane przez fablous
Czas edycji: 2016-11-30 o 11:32
fablous jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-12-15 10:18:01


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:26.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.