Planowanie ciąży cz. 2 - Strona 109 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Ginekologia

Notka

Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-01-16, 07:23   #3241
Kayira
Zakorzenienie
 
Avatar Kayira
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 216
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

No ja kiedyś czytałam czy tam słyszałam, że lepiej co dwa dni, by się plemniki odbudowały czy jakoś tak ale nie wiem ile w tym prawdy....


Ratujcie mnie czuję się jak wyrodna siostra...
Bo jest w ciąży, starali się dłużej niż my, bo w sumie to już będzie grubo ponad rok, i im się w końcu udało.. owszem cieszę sie, ale..
i właśnie o to ale chodzi... ;( Buuu i się przez to strasznie fatalnie czuję...
__________________
Razem jesteśmy od 18-08-2010

Nasz mały cud 22-04-2016
Kayira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-16, 08:21   #3242
paulinkaprzemek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 27
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Dziewczyny jak to jest mialam 6 stycznia okres.. i mam okres co 28 dni... to kiedy teraz moge miec dni polodne
paulinkaprzemek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-16, 09:00   #3243
cicci
Rozeznanie
 
Avatar cicci
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 581
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Cytat:
Napisane przez paulinkaprzemek Pokaż wiadomość
Dziewczyny jak to jest mialam 6 stycznia okres.. i mam okres co 28 dni... to kiedy teraz moge miec dni polodne
Nikt Ci nie odpowie na to pytanie. Sama się musisz się zorientować obserwując swoje ciało.

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ----------

Cytat:
Napisane przez Kasiulenkowo Pokaż wiadomość
Czesc my tez sie staramy zastanawiamy sie czy lepiej kochac sie co 2 dzien czy codziennie przez caly okres plodny
Mój ginekolog mówi mi, że mamy się kochać codziennie.

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

U mnie 37 dc i okresu brak
cicci jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-16, 10:28   #3244
afrodyta77
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Tatry są piękne
Wiadomości: 340
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

cicci jesteś w ciąży ;-) ????

My robimy przytulaski co 2 dni z tym, że przez cały czas tzn. nie tylko w dni płodne. Do tego czasu to kochaliśmy się tylko w dni płodne i nic z tego nie wyszło, a od tego cyklu co 2 dzień. Mój dr powiedział, że zawsze coś może się poprzestawiać i owulka może być wcześniej lub później mimo, że cykle mogą być regularne. To nasz pierwszy cykl tak intensywne staranka, a drugi po Hsg, więc może jest nadzieja, że wtedy nieodpowiednio to robiliśmy
__________________
Nasz dzień - 18,09,2010






afrodyta77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-16, 12:15   #3245
Kayira
Zakorzenienie
 
Avatar Kayira
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 216
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Cytat:
Napisane przez paulinkaprzemek Pokaż wiadomość
Dziewczyny jak to jest mialam 6 stycznia okres.. i mam okres co 28 dni... to kiedy teraz moge miec dni polodne
Na necie masz np kalkulatory wyliczające dni płodne, możesz z nich skorzystać i mniej wiecej będziesz wiedzieć
__________________
Razem jesteśmy od 18-08-2010

Nasz mały cud 22-04-2016
Kayira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-16, 14:02   #3246
cicci
Rozeznanie
 
Avatar cicci
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 581
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Cytat:
Napisane przez afrodyta77 Pokaż wiadomość
cicci jesteś w ciąży ;-) ????
Chyba niepokalanie bo taka posucha w tym miesiącu
Poza tym bez leków nawet nie mam owulacji.
cicci jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-16, 15:21   #3247
dziadzia237
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 219
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Cytat:
Napisane przez cicci Pokaż wiadomość
Chyba niepokalanie bo taka posucha w tym miesiącu
Poza tym bez leków nawet nie mam owulacji.
dziadzia237 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-01-16, 18:21   #3248
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Cytat:
Napisane przez Kayira Pokaż wiadomość
No ja kiedyś czytałam czy tam słyszałam, że lepiej co dwa dni, by się plemniki odbudowały czy jakoś tak ale nie wiem ile w tym prawdy....


Ratujcie mnie czuję się jak wyrodna siostra...
Bo jest w ciąży, starali się dłużej niż my, bo w sumie to już będzie grubo ponad rok, i im się w końcu udało.. owszem cieszę sie, ale..
i właśnie o to ale chodzi... ;( Buuu i się przez to strasznie fatalnie czuję...

moja siostra nie wiedziała jak mi powiedzieć o ciąży, urodziła w sierpniu - szczerze jak zobaczyłam małą to się popłakałam
i co ciekawe siostra z problemami hormonalnymi, od nastolatki na lekach, i co? poszła do lekarza, powiedziała, że chce się teraz starać, powiedział co odstawić, co kiedy wziąść i "nastawić się na kilka miesięcy, albo i dłużej starań" a ona zaszła w pierwszym cyklu... ciąża bez komplikacji, biegała non stop... a ja niby "nic Pani nie dolega" jednak mam problem i z zajściem i donoszeniem ciąży... i niech mi ktoś wytłumaczy jak to jest....

Cytat:
Napisane przez paulinkaprzemek Pokaż wiadomość
Dziewczyny jak to jest mialam 6 stycznia okres.. i mam okres co 28 dni... to kiedy teraz moge miec dni polodne
tego się nie wylicza
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-16, 21:45   #3249
Kayira
Zakorzenienie
 
Avatar Kayira
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 216
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Cicci... rozwalilas mnie tym tekstem o niepokalanym

Figa, no wlasnie nie wiem jak to jest.. siostra i 10 lat starsza odemnie i z problemami.. tylko fakt ze sie dluzej staraja..
Tylko ze powiedziala to tak o bez krepacji...
Teraz wszyscy przezywaja jej ciaze... a czlowiek...
Ech... tak wiem, jestem mloda i wiele przede mna, ale czlowieja zniechecenie czy bezradnosc zlapala...
Ech.... musialam sie wyzalic...

Wysłane z malego pożeracza czasu
__________________
Razem jesteśmy od 18-08-2010

Nasz mały cud 22-04-2016
Kayira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-16, 22:49   #3250
Siva5
Zadomowienie
 
Avatar Siva5
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 1 870
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Kurde rozpisalam sie a tu mi posta cofnelo

---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:41 ----------

Moj lekarz sugerowal staranka co dwa dni ze wzgledu wlasnie na plemniki,ale mowil ze nie zabroni codziennie
Afrodyta dzialac dzialac

Cicci hehe padlam

Figa, rozumiem was
To nic zlego ze czujemy sie z tym zle jak jest taka niesprawiedliwosc..niewaz ne czy ktos jest duzo starszy czy dluzej sie stara,bo odczuwa sie taki sam bol i smutek :/
Ja tego tez kompletnie nie rozumiem jak to jest, niesprawiedliwosc..
Nic dziwnego ze bezradnisc cie zlapala,te chwile sa dolujace.. Mnie dzis tez dolek zlapal. Jakis baby boom u nas, wsrod znajomych jedne zaszly w ciaze drugie wlasnie urodzily.
Dziewczyny badzmy silne
__________________
pierwsza ważna data 27.06.2009r

Aniołek[*] 7tc, 07.2016
Siva5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-17, 00:43   #3251
veuna
Przyczajenie
 
Avatar veuna
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 8
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Hej dziewczyny! Mam na imię Weronika, 25l i od roku staram się z mężem powiększyć rodzinę Na początku wydawało mi się, że to tak "hop - siup" i będzie bobas, ale rzeczywistość sprzedała nam na wejściu kopniaka w tyłek. Na początku było bez stresów, ale teraz zaczęło mnie to "uwierać"...

Chwile przed ślubem byłam na wizycie u mojej gine z wynikami badań hormonów i wyszło na wejściu, że prolaktyna za wysoka, ale w związku z tym, że nikt mnie wcześniej nie uświadomił, że przed badaniem prolaktyny nie można się "kąsać" () badanie trzeba było powtórzyć. Po kolejnym wyszło, że trochę powyżej normy i moja gine przebadała mnie dokładnie i zapytała czy chcę zajść przed ślubem czy po (zabrzmiało tak jakby dało się to załatwić pstryknięciem palców :P) więc odłożyliśmy pilne starania na kilka miesięcy, bo wiadomo - kiecka, wesele, podróż itp. Teraz 13.01 zrobiłam ponowne badanie pod kątem prolaktyny i przy okazji sprawdziłam tarczycę. Oba wyniki ponad normę...(prolaktyna - 36,0 ng/ml [norma 6.0 - 29.9] i tarczyca 4.630 [norma 0.27 - 4.2]). Jutro mam się pokazać z wynikami i cichutko liczę na to, że zdziała coś co pomoże mi jeszcze w tym roku zajść w ciążę.

Na marginesie powiem jeszcze, że cykle mam nie regularne i jak na chwilę obecną @ spóźnia się już 4 dzień. Zrobiłam, ze 3 różne testy, ale niestety wynik był negatywny
veuna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-17, 11:10   #3252
malosympatyczna
Raczkowanie
 
Avatar malosympatyczna
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 385
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

cześć kochane,
podczytuję Was codziennie, ale nie miałam jak się odezwać. bardzo mocno Wam kibicuje i wszystko przeżywam z Wami.

dziadzia, kiedy testujesz? w sumie jakby miały być bliźniaki to beta już po 5-6 dniach od inseminacji mogłaby wyjść... ale oczywiście nie chcę Cię dodatkowo napalać, bo pewnie sama teraz bardzo się niecierpliwisz. jakby nie było - niezmiennie trzymam mocno kciuki!

kayira, figa, siva, doskonale Was rozumiem. ja akurat jestem jedynaczką, więc mi wieści ciązowe ze strony najbliższej rodziny "nie grożą", ale strasznie przeżyłam news o ciąży mojego kuzyna i jego żony, który rozszedł się jakieś 3 tyg po ich weselu. ja ostatnio bardzo wycofałam się z życia towarzyskiego. raz, że 90% moich znajomych ma już dzieci (i to nawet moje koleżanki kilka lat młodsze), a dwa mam już jakąś fobię, że ostatnie bezdzietne koleżanki zaraz z uśmiechem na ustach ogłoszą mi, że one też są w ciąży. wtedy już nawet nie umiałabym się sztucznie uśmiechnąć. ogólnie dopadło mnie już totalne przygnębienie. od 3 dni znowu łażę po domu i ryczę.
w tym cyklu na nic nie liczę, bo mój teraz "wiecznie zmęczony, bo mu mózg w pracy piorą" i o 21 już śpi albo jest w delegacji. także w tym cyklu pielgrzymki po lekarzach sobie odpuściłam, bo nawet szkoda kasy.
i przepraszam, że swoje żale tu wylałam, ale wiem, że nikt inny nie zrozumie mnie lepiej jak Wy.

veuna
, witaj wśród nas. mam nadzieję, że nie zagościsz tu zbyt długo
malosympatyczna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-17, 11:33   #3253
veuna
Przyczajenie
 
Avatar veuna
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 8
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Cytat:
veuna, witaj wśród nas. mam nadzieję, że nie zagościsz tu zbyt długo
Również mam taką nadzieję, właśnie czekam na wizytę u mojej gine u teściów i chyba zaraz zasnę, bo po nocce jestem. Dodatkowo trochę się denerwuje :/

malosympatyczna kurde, najgorzej jak facet nie chce współpracować...Mój mąż na szczęście wydaje się być mocno zaangażowany, ale wiadomo jest tylko facetem i też miewa gorsze dni Nie można się poddawać

Edytowane przez veuna
Czas edycji: 2015-01-17 o 11:44
veuna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-17, 11:54   #3254
dziadzia237
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 219
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Małosympatyczna testować będę jak zwykle tj. 12 dni po inseminacji (tzn. 26 stycznia) z racji, ze dzień wcześniej odstawiam dupka. Wcześniej nie będę robić bety bo raz, że bliźniaki to moja bujna wyobraźnia a dwa jak zrobię za wcześnie to później będę chodzić w stresie do terminu @ w razie gdyby wyszło pozytywnie. Co jest oczywiście mało prawdopodobne.
Kochana i wiem, że żadne słowa pocieszenia tu nie pomogą, że będzie lepiej, ze się uda itd. Dlatego ogromny dla Ciebie i Pamiętaj, że jesteśmy i możesz się nam zawsze wyżalić! I nikt inny jak my Cię tak dobrze nie zrozumie! Swoją drogą nie jesteś sama w oddalaniu się od znajomych, bo i ja unikam ludzi, również i przede wszystkim rodziny bo zawsze nawinie się TEN TEMAT! najlepiej mi jak zawinę się w koc z kubkiem czegoś ciepłego i książką, która oderwie mnie od rzeczywistości. Jeszcze raz

Cicci zawsze masz takie długie cykle? sorki nie pamiętam
dziadzia237 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-17, 14:17   #3255
cicci
Rozeznanie
 
Avatar cicci
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 581
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Cytat:
Napisane przez malosympatyczna Pokaż wiadomość
kayira, figa, siva, doskonale Was rozumiem. ja akurat jestem jedynaczką, więc mi wieści ciązowe ze strony najbliższej rodziny "nie grożą", ale strasznie przeżyłam news o ciąży mojego kuzyna i jego żony, który rozszedł się jakieś 3 tyg po ich weselu. ja ostatnio bardzo wycofałam się z życia towarzyskiego. raz, że 90% moich znajomych ma już dzieci (i to nawet moje koleżanki kilka lat młodsze), a dwa mam już jakąś fobię, że ostatnie bezdzietne koleżanki zaraz z uśmiechem na ustach ogłoszą mi, że one też są w ciąży. wtedy już nawet nie umiałabym się sztucznie uśmiechnąć. ogólnie dopadło mnie już totalne przygnębienie. od 3 dni znowu łażę po domu i ryczę.
w tym cyklu na nic nie liczę, bo mój teraz "wiecznie zmęczony, bo mu mózg w pracy piorą" i o 21 już śpi albo jest w delegacji. także w tym cyklu pielgrzymki po lekarzach sobie odpuściłam, bo nawet szkoda kasy.
i przepraszam, że swoje żale tu wylałam, ale wiem, że nikt inny nie zrozumie mnie lepiej jak Wy.
Chyba najbardziej dobija brak "współpracy" ze strony partnera. Wiadomo, że czasem coś nie wypali, nie jesteśmy maszynami ale chodzi o to aby się mimo wszystko wspierać.

Dziadzia, moje naturalne cykle nie są takie długie. Raczej tak na poziomie 30-33. Baaaaardzo rzadko takie długie. Przypuszczam, że swoje zrobiła zmiana klimatu chociaż ten cykl w ogóle miałam dość dziwny. Miałam takie objawy jakie zazwyczaj towarzyszą mi przy cyklach z owulacją. Po temperaturze nie umiem się zorientować bo mierzę od niedawna i nie jestem jeszcze wprawiona ale np. śluz mógłby na to wskazywać. Więc może była ta owulka naturalnie?
No nic, teraz już po ptokach jak to się mówiło u mnie. Poza tym byłam 1800 km od męża więc chyba myślą mogłam się zapłodnić. Dziś zaczęłam nowy cykl bo w końcu przyszła ta ciotka. Ten będzie szczęśliwy, już ja to wiem!

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------

Veuna, witaj

---------- Dopisano o 15:17 ---------- Poprzedni post napisano o 15:09 ----------

Cytat:
Napisane przez veuna Pokaż wiadomość
Chwile przed ślubem byłam na wizycie u mojej gine z wynikami badań hormonów i wyszło na wejściu, że prolaktyna za wysoka, ale w związku z tym, że nikt mnie wcześniej nie uświadomił, że przed badaniem prolaktyny nie można się "kąsać" () badanie trzeba było powtórzyć. Po kolejnym wyszło, że trochę powyżej normy i moja gine przebadała mnie dokładnie i zapytała czy chcę zajść przed ślubem czy po (zabrzmiało tak jakby dało się to załatwić pstryknięciem palców :P) więc odłożyliśmy pilne starania na kilka miesięcy, bo wiadomo - kiecka, wesele, podróż itp. Teraz 13.01 zrobiłam ponowne badanie pod kątem prolaktyny i przy okazji sprawdziłam tarczycę. Oba wyniki ponad normę...(prolaktyna - 36,0 ng/ml [norma 6.0 - 29.9] i tarczyca 4.630 [norma 0.27 - 4.2]). Jutro mam się pokazać z wynikami i cichutko liczę na to, że zdziała coś co pomoże mi jeszcze w tym roku zajść w ciążę.
Tak mi się przypomniało jak kiedyś byłam u ginekolożki. Zrobiła mi komplet badań hormonalnych i stwierdziła, że coś jest nie tak ale nie chciała mnie leczyć, bo stwierdziła, że skoro się nie staram o dziecko to nie ma sensu i że mam się pojawić jak będę chciała dziecko. A ja byłam na tyle głupia aby olać sprawę no i dziś mam

Edytowane przez cicci
Czas edycji: 2015-01-17 o 14:08
cicci jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-17, 14:51   #3256
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Cytat:
Napisane przez veuna Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny! Mam na imię Weronika, 25l i od roku staram się z mężem powiększyć rodzinę Na początku wydawało mi się, że to tak "hop - siup" i będzie bobas, ale rzeczywistość sprzedała nam na wejściu kopniaka w tyłek. Na początku było bez stresów, ale teraz zaczęło mnie to "uwierać"...

Chwile przed ślubem byłam na wizycie u mojej gine z wynikami badań hormonów i wyszło na wejściu, że prolaktyna za wysoka, ale w związku z tym, że nikt mnie wcześniej nie uświadomił, że przed badaniem prolaktyny nie można się "kąsać" () badanie trzeba było powtórzyć. Po kolejnym wyszło, że trochę powyżej normy i moja gine przebadała mnie dokładnie i zapytała czy chcę zajść przed ślubem czy po (zabrzmiało tak jakby dało się to załatwić pstryknięciem palców :P) więc odłożyliśmy pilne starania na kilka miesięcy, bo wiadomo - kiecka, wesele, podróż itp. Teraz 13.01 zrobiłam ponowne badanie pod kątem prolaktyny i przy okazji sprawdziłam tarczycę. Oba wyniki ponad normę...(prolaktyna - 36,0 ng/ml [norma 6.0 - 29.9] i tarczyca 4.630 [norma 0.27 - 4.2]). Jutro mam się pokazać z wynikami i cichutko liczę na to, że zdziała coś co pomoże mi jeszcze w tym roku zajść w ciążę.

Na marginesie powiem jeszcze, że cykle mam nie regularne i jak na chwilę obecną @ spóźnia się już 4 dzień. Zrobiłam, ze 3 różne testy, ale niestety wynik był negatywny
witaj, szukaj dobrego lekarza. Prolaktyna ma dużą szanse się uspokoić, gdy tarczyca będzie ogarnięta.


Cicci a skąd to mogłaś wiedzieć? Ufamy tym bezdusznym i często niedouczonym lekarzom... gdybyś wiedziała z czym się to je to mogłabyś sama zadecydować, a tak nie powinnaś mieć do siebie pretensji.

Edytowane przez figa84
Czas edycji: 2015-01-17 o 14:57
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-17, 15:46   #3257
jowita198600
Raczkowanie
 
Avatar jowita198600
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 83
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Witajcie dziewczynki
Jestem tutaj nowa i chciałabym do Was dołączyć. Może parę słów o sobie... Mam na imię Jowita i mam 28 lat. Pod koniec sierpnia wyszłam za mąż, od lipca staramy się z mężem o dzidziusia. Zaczynam się martwić, bo to już 6-ty cykl... Biorę regularnie kwas foliowy(1x) i wiesiołka(2x2). Dodam, że w wieku 19 lat usunięto mi prawy jajnik. Od marca nie biorę tabletek anty. Bardzo pragniemy dzidziusia i nie wiemy co robić. Robiłam wszystkie badania i wszystko mi dobrze wyszło. Cykle mam 26-29 dni. W lipcu mój gin przepisał mi luteinę 50 pod język na wyregulowanie okresu. W tym cyklu tzn od grudnia nie biorę luteiny, gdyż zauważyłam że bardzo opadło mi libido. Wczoraj (to był 19 dc) zauważyłam, że mam śluz taki jak w dniach płodnych rozciągliwy i wyglądał jak białko jaja kurzego. Zrobiłam test owulacyjny to kreska testowa mi wyszła bardziej blada od kreski kontrolnej. dodam, że było przytulanie z moim mężem. Proszę o jakieś słowa otuchy. Może któraś z was napisze o swoich doświadczeniach. Pozdrawiam.
__________________
04.11.2010- Dziewczyna
14.02.2013- Narzeczona
23.08.2014- Żona

07.2014- Starania o dzidziusia
jowita198600 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-17, 18:58   #3258
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

jowita możesz zmienić kolor (źle się to czyta)
robiłaś wszystkie badania tzn.? jakoś nie chce mi się w to wierzyć, że w pół roku zrobiłaś wszystkie możliwe....
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-18, 06:13   #3259
paulinkaprzemek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 27
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Ok Dziewczyny Powodzenia w dalszym staraniu o dzidziusia jestem z wami
paulinkaprzemek jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-01-18, 11:34   #3260
afrodyta77
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Tatry są piękne
Wiadomości: 340
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

cicci "niepokalana" i jak tam u Ciebie ;-)

u nas nadal staranka co 2 dzień. Dziś 15dc i wieczorkiem damy czadu z mężusiem a od wczoraj mnie bardzo piersi bolą nie wiem od czego, może na owulkę?
__________________
Nasz dzień - 18,09,2010






afrodyta77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-18, 12:43   #3261
veuna
Przyczajenie
 
Avatar veuna
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 8
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Hej Wam Tak jak zapowiedziałam byłam wczoraj na wizycie u gina...
Sprawdziła moje wyniki i kazała zrobić dodatkowe badania i odwiedzić endokrynologa, więc jak widać zaczęła od tarczycy. Poza tym w 21dc mam pobrać krew, zrobić badania i przyjść do niej - będziemy sprawdzać czy jest owulacja. Jeśli nie to mam dostać jakiś lek na "N" Nor - coś tam :P Myślałam, że będzie mi chciała dać coś na obniżenie prolaktyny, ale narazie w pierwszej kolejności tarczyca, a potem reszta.

Siedzę dzisiaj w pracy (12h) i stwierdzam, że mam za dużo czasu do myślenia :/
Czy Wy też tak macie, że jak widzicie parę z niemowakuem to robi się Wam tak jakoś przykro? Ja tak miałam dzisiaj w pracy, poza tym moja bliska kumpela urodziła tydzień temu i wczoraj byliśmy zobaczyć Helenkę - małe cudo Może pod tym wpływem mnie tak uciśka w środku?
veuna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-18, 13:11   #3262
afrodyta77
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Tatry są piękne
Wiadomości: 340
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

veuna, u nas wśród znajomych ogromny wysyp ciąż, już mój mąż rano stwierdził, że jakiś baby boom się pojawił i jeszcze jak "ta" kumpela będzie w ciąży to już kompletna załamka. Znajomi nie wiedzą, że my się staramy, wtedy boli podwójnie, ale uśmiechamy się życzliwie bo cóż począć. Może i nam się poszczęści...
__________________
Nasz dzień - 18,09,2010






afrodyta77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-18, 13:46   #3263
veuna
Przyczajenie
 
Avatar veuna
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 8
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

No dokładnie! U nas znajomi też ciągle gadają żeby robić, albo pytają czy nie jestem w ciąży, albo kiedy. A my? My zawsze odpowiadamy, że mamy czas, ale w głębi to mnie już skręca od tego. Jestem pewna, że już chcę zostać mamą i chciałabym już nawet w przyszły miesiącu dowiedzieć się, że jestem w ciąży, ale nie ma tak łatwo, niestety
veuna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-18, 15:06   #3264
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Cytat:
Napisane przez veuna Pokaż wiadomość
No dokładnie! U nas znajomi też ciągle gadają żeby robić, albo pytają czy nie jestem w ciąży, albo kiedy. A my? My zawsze odpowiadamy, że mamy czas, ale w głębi to mnie już skręca od tego. Jestem pewna, że już chcę zostać mamą i chciałabym już nawet w przyszły miesiącu dowiedzieć się, że jestem w ciąży, ale nie ma tak łatwo, niestety

ja zaczełam odpowiadać, że co noc się staram, a jak nie wierzą, albo chcą pomóc to zapraszam miny bezcenne i drugi raz nikt pytania nie zadaje
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-18, 16:12   #3265
midusia86
Zakorzenienie
 
Avatar midusia86
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: kk
Wiadomości: 4 863
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Hej Dziewczyny!

Ja się może przypomnę.... Od jakichś 8 miesięcy dosyć intensywnie się staramy, wcześniejsze 6 niezbyt się staraliśmy, żeby nie wpaść.....

Z początkiem grudnia postanowiliśmy działać.... Mój TŻ zbadał spermę - tylko
Poszłam do gina prywatnie i stwierdził, że trzeba zacząć od podstawowych badań, która łącznie kosztowałyby mnie jakieś 8 stów. Chciałam wybłagać gin na NFZ o skierowania, ale ze skutkiem bardziej niż opłakanym.
Następne podejście było w przychodni, na którą mam abonament.
Poszłam do gin z wykresami tempki za 3 poprzednie okresy. W dwóch można było podejrzewać brak owulki. Zrobiła mi USG dopochwowe - podobno wszystko piękniutko.
Pani doktor stwierdziła więc, że nie ma sensu od razu histeryzować i robić stertę badań, ale zacząć od, jak ona to określiła, wzmocnienia owulacji.
Dostałam skierowanie na USG piersi i cytologię oraz receptę na Duphka na 3 następne cykle, który ma wzmocnić owulację i wspomóc ew. zagnieżdżenie się jajeczka.

I szczerze powiedziawszy jakoś lekarka mnie przekonała.... Jak myślicie, dać sobie jeszcze te 3 miesiące "luzu", czy jednak robić jużjakies badania na własna rękę?
__________________
You are so much stronger than you think
midusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-18, 18:35   #3266
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

w sytuacji gdy z wykresów nie wynika owulacja działałabym odrazu
tż ma wyniki ok czy czekacie?
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-18, 19:07   #3267
cicci
Rozeznanie
 
Avatar cicci
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 581
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
ja zaczełam odpowiadać, że co noc się staram, a jak nie wierzą, albo chcą pomóc to zapraszam miny bezcenne i drugi raz nikt pytania nie zadaje
Muszę spróbować chociaż z doświadczenia wiem, że za taką odpowiedz albo się obrażają albo w ogóle nie rozumieją i drążą dalej
W ogóle jakby posiadanie dzieci było obowiązkiem każdego małżeństwa.

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

Cytat:
Napisane przez afrodyta77 Pokaż wiadomość
cicci "niepokalana" i jak tam u Ciebie ;-)

u nas nadal staranka co 2 dzień. Dziś 15dc i wieczorkiem damy czadu z mężusiem a od wczoraj mnie bardzo piersi bolą nie wiem od czego, może na owulkę?
Wczoraj dostałam w końcu okres. Od jutra zastrzyki...

Dawajcie czadu aby coś z tego wyszło!
cicci jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-18, 21:02   #3268
midusia86
Zakorzenienie
 
Avatar midusia86
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: kk
Wiadomości: 4 863
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
w sytuacji gdy z wykresów nie wynika owulacja działałabym odrazu
tż ma wyniki ok czy czekacie?
TŻ wyniki ma ok. Z tempki w tym cyklu wynika, że owulacja jak najbardziej była. W granicach 20 powinnam dostać @ (nie mam idealnie równych cykli). I zgodnie ze wskazaniami gin, od 16 dnia następnego cyklu mam brać Duphka. Dodatkowo zaproponowała olej z wiesiołka w pierwszej fazie cyklu...
__________________
You are so much stronger than you think
midusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-18, 22:18   #3269
Siva5
Zadomowienie
 
Avatar Siva5
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 1 870
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Veuna witamy i powodzenia. Czesto mamy takie dolki jak widzimy bobaski ostatnio o tym pisalam.
U nas wsrod znajomych takze baby boom. Normalnie z nowym rokiem sie ujawnily hihi
Malosympatyczna te zale mozesz wylewac kiedy tylko chcesz,po to tu jestesmy przynajmniej wszystkie sie zrozumiemy.
Dziadzia oczywiscie kciuki nadal
Cicci ten cykl napewno bedzie szczesliwy

Jowita rowniez witaj powodzenia i cierpliwosci i wszystkie badania przede wszystkim. My z tz staramy sie 2 lata ale napewno jeszcze wszystkie badania nie zrobione.

Figa dobre haha

Midusia mysle ze nie ma na co czekac. Ja teraz zaluje ze nie zaczelam tego duzo wczesniej.

Trzymajcie sie wszystkie ja tez jestem w dolku:/ ale trzeba znalezc te mysli pozytywne ktore gdzies sie schowaly w naszych glowach
__________________
pierwsza ważna data 27.06.2009r

Aniołek[*] 7tc, 07.2016
Siva5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-19, 09:09   #3270
Kayira
Zakorzenienie
 
Avatar Kayira
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 216
Dot.: Planowanie ciąży cz. 2

Siva, a człowiek potem rozbity, bo tu się jednak cieszy, a z drugiej strony... ;/

Małosypmatyczna, do tanga trzeba dwojga, choć z drugiej strony, warto też rozumieć drugą stronę.. Tylko pytanie co ważniejsze.. .;/

Dziadzia, to czekamy na ten sam termin

Veuna i Jowita witajcie i zaciskamy i za Was kciuki.


Ech.. dołek , dołkiem ale trzeba się w garś wziąć... Ja się pocieszam tym, że skoro moja siostra moze to i ja mogę w końcu zajść...
Owszem człowiek chciał by już.. No ale... Czasem trzeba poczekać.
Jak dostanę teraz @ to i tak się muszę do gina umówić.

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
ja zaczełam odpowiadać, że co noc się staram, a jak nie wierzą, albo chcą pomóc to zapraszam miny bezcenne i drugi raz nikt pytania nie zadaje
Genialny tekst
__________________
Razem jesteśmy od 18-08-2010

Nasz mały cud 22-04-2016
Kayira jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Ginekologia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-01-20 07:00:29


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:37.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.