|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#301 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 395
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
[QUOTE=evak1988;19383904]
Jedna moja sytuacja kiedyś jadąc pks-em do szkoly sredniej, byla zima, stary autobus, taki jak to w pksie, pan kierowca chcial ustąpic samochodowi z przeciwka i zjechal na bok, na tym boku bylo tyle sniegu i autobus sie zakopal, pan krecil mocno kierownicą i kierownica zostałam mu w dloniech ![]() ![]() ![]() ![]() ---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------
__________________
W moim niebie mam tony niebianskości!! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#302 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
[QUOTE=seroxatomanka;19391 623]
Cytat:
no to byla przygoda ![]() ![]() A co mnie bardzo denerwuje- to sa pociągi, nie dosc ze ciagle sie spozniają to ludzie się tak pchają do tego pociagu i nie widzą że ktos ma ciezką walizkę. Miałam taką sytuację juz tyle razy stoimy przed pociagiem, ludzie wychodzą, ja z moją walizką wchodze po chwili a ludzie na mnie wchodzą, pchają że raz ta walizka pod pociag by mi wpadła bo taki pan z tyłu tak się pchał na tą moja walizkę. Widzi że mi ją pcha pod pociag, ja szarpie tą walizkę a on dalej ja pcha i wchodzi dosłownie na nią, wkoncu nie wytrzymałam i mu powiedziałam co o tym myslę.
__________________
![]() Edytowane przez evak1988 Czas edycji: 2010-05-18 o 14:43 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#303 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
Cytat:
![]()
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#304 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 41
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
to i ja opowiem :
jak dla mnie hit- jadę komunikacją prywatna- wiadomo płaci się jakieś tam 2zł za dorosłego. Wchodzi za mną pani starsza pcha się, no i mówi do pani pobierającej opłaty-" ja jestem emerytką czy tam rencistką i ja nie będę płacić bo ja jeżdżę za darmo".Pani jej chciała wytłumaczyć, że to nie jest na kasowanie biletów autobus i ona nie może tak robić(no ale tam dała jej pojechać po konsultacji z kierowcą). Natomiast potem- wyjęłam telefon(czytałam sms)- a ona z drugiego brzegu autobusu drze się na mnie- "schowaj ten telefon bo zaraz wezwę policje, idź na drugi koniec autobusu itp", na początku nawet nie wiedziałam że to do mnie, ale potem patrzy się na mnie i mówi że ma rozrusznik czy coś takiego i zaraz wezwie policje, ona zaraz umrze.... ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#305 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
![]()
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#306 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 001
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
Może to nie komunikacja miejska a busik, ale było śmiesznie
![]() Jechałam z koleżanką i przypatrywałysmy się kierowcy, znałyśmy go z widzenia, ale nie wiedziałam jak się nazywa. Napisałam do siostry, która codziennie dojeżdza do pracy tymi busami i z kierowcami jest na "ty". Opisałam wygląd, dodałam, że przystojniak, a ona mi odpisuje "Aaa to Gburek ![]() ![]() Później "Gburek" podkręcił radio, a że leciał RMF i był ten konkurs "Wyslij swoje imię pod numer..." i była kumulacja, to wysłałyśmy z koleżanką, przyszedł sms "Jeśli zadzwonimy, odbierz słowami RMF FM najlepsza muzyka". I tak sobie to powtarzałyśmy. Już miałyśmy wychodzić, ja do kierowcy "Do widzenia", a koleżanka wyskakuje z "RMF FM to znaczy do widzenia" - wtedy to nawet Gburek się zaśmiał ![]() Może to teraz sie nie wydaje takie śmieszne, ale po tym haśle nie mogłam się uspokoić przez dobre 10 minut ![]() ![]()
__________________
"from delusion lead me to the truth.." mam orta w poście? daj znać, nie obrażę się ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#307 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
Świetny wątek
![]() Na razie oprócz jednej historii, nie mogę sobie nic przypomnieć. Akurat nie wracałam jak zwykle PKS-em, tylko komunikacją miejską no i miałam do domu trochę dalej. Byłam po całym dniu, pierwszym w życiu- na obcasach i byłam bardzo zmęczona. Wysiadam z tego autobusu no i patrzę, że na przeciwko podjeżdża autobus, który jedzie praktycznie pod sam mój dom, więc przechodzę i wsiadam. (Strasznie ciężko się chodzi i stoi na obcsach w busie podczas jazdy : / ) no i do domu miałam stamtąd 2 minuty (pieszo 20 min, nogi by mi chyba odpadły : P ) no i nie opłacało mi się już siadać, więc stanęłam sobie na przeciw drzwi (taka rułka tam jest) i się oparłam. Czekałam, aż ktoś naciśnie przycisk "Stop", niestety nikt nie wysiadał na moim przystanku i musiałam się ruszyć. Mój przystanek jest zaraz za rondem, bałam się, że nie zdąże nacisnąć i autobus się nie zatrzyma (z następnego przystanka musiałabym wracać znów kawał na obcasach : P) więc jak akurat był na rondzie rzuciłam się do drzwi, nacisnęłam po drodze na przycisk "stop" (praktycznie w locie) i walnęłam na drzwi przelatując schodzki :O Nie wiem jak to zrobiłam, autobus się zaraz zatrzymał na moim przystanku, jakoś tam wysiadłam i czym prędzej poszłam do domu.... Teraz się z tego śmieję, bo nieźle musiałam wyglądać, po prostu rzuciłam się na te drzwi, bardzo ciężko jest na obcasach jednak : P
__________________
Cierpisz na Hashimoto, niedoczynność tarczycy zaburzenia odżywiania? Brak Ci energii, nie tolerujesz glutenu, laktozy? Potrzebujesz motywatora do zmiany sposobu odżywiania? ![]() Zapraszam na: |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#308 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
Dużo miałam dziwnych sytuacjach. Od gimnazjum dojeżdżam do szkoły najpierw autobusem, a teraz pociągiem.
Kiedyś jadąc na lekcje z koleżanką i siostrą na spotkanie przed bierzmowaniem czekałyśmy na autobus na przystanku. Był widny dzień, około godziny 18. Trochę ludzi na przystanku siedziało, więc jeszcze bardziej mnie to szokuje. Podszedł do nas stary koleś, miał może 50 lat. Stanął centralnie przede mną, po bokach siedziała siostra i koleżanka. Stał tak i patrzył na nas wzrokiem pedofila, trzymając w ręce siatkę. Po chwili zaczął ją odsuwać, a tam jego klejnoty na wierzchu ![]() ![]() Druga sytuacja taka dość żenująca. Jechałam pociągiem do babci. Od mojej stacji jedzie się około 10 minut. Jak wsiadłam, dosiedli się do mnie 3 faceci po 40tce z jakimiś torbami. Tacy typowi obleśni robole - podrywacze. Miałam słuchawki na uszach, ale widziałam jak we mnie się wpatrują i coś sapią pod nosem. Więc ściągnęłam słuchawki i się pytam o co im chodzi. A jeden, który siedział na przeciwko mnie zaczął mi prawić komplementy jaka jestem piękna. Wypytywał gdzie jadę, bo też miałam torbę przed nogami. Pytał się czy pojadę z nimi na koniec świata, obiecywał, że będziemy mieszkać w lesie, w namiocie. I ja w nim będę leżeć goła, a oni będą się patrzyć ![]() -ej Ksena, a lody ciągniesz? -takim starym chu*om nie. już gdzieś miałam, co inni pomyślą ;/ ale trafić na takich to porażka. A Ksena dlatego, bo jeden mówił, że on jest Rambo, a ja do niego "a ja ku*wa Ksena" ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#309 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Bytom :)
Wiadomości: 242
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
Cytat:
__________________
Isn't it strange how dreams can seem so real
![]() Edytowane przez tszszecia Czas edycji: 2010-06-03 o 22:27 Powód: przejęzyczenie |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#310 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
Jako poruszająca się codziennie komunikacją miejską miewam różne przygody,na dodatek popsuły mi się słuchawki więc nie mogę się "odciąć: od ciekawych dialogów.Wybrałam 2 najlepsze sytuacje
1 UWAGA DRASTYCZNE ![]() Jechałam tramwajem na uczelnię i usiadły za mną 2 panie koło 30 lat.Gadają sobie,gadają aż ich rozmowa zeszła na bardzo dziwny tor ![]() ![]() ![]() 2 Wczoraj wracałam pod wieczór z Łodzi tramwajemNagle wsiadł jakiś podpity facet koło 50,przyglądał mi się dłuższą chwilę aż w końcu wypalił "uśmiechnij się dziewczyno" ![]() ![]()
__________________
Nigdy nie pozwól, aby strach przed działaniem wykluczył Cię z gry ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#311 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
wycieczka z mojej szkoły do Warszawy (chyba, ja wtedy nie jechałam, to było bardzo dawno)
Grupa jechała z nauczycielem tramwajem, a nauczyciel miał baardzo donośny głos. Nie wiedzieli na którym dokładnie przystanku wysiąść. Gdy nauczyciel już się zorientował, że trzeba wysiąść, krzyknął do grupy: "WYSIADAMY!" i cały tramwaj wysiadł ![]() ![]() ![]() [pisałąm to już na innym wątku]
__________________
Cierpisz na Hashimoto, niedoczynność tarczycy zaburzenia odżywiania? Brak Ci energii, nie tolerujesz glutenu, laktozy? Potrzebujesz motywatora do zmiany sposobu odżywiania? ![]() Zapraszam na: |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#312 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: okolice Manchesteru
Wiadomości: 448
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
Cytat:
![]() ![]() ![]() To ja opisze historie opowiedzianą przez moją babcie , jechała sobie kiedyś autobusem podmiejskim i w pewnym momencie wsiadł jakiś pijany typ , najpierw łaził tam i z powrotem , aż w końcu nie wiedząc co z sobą porobić zaczął śpiewać taki oto tekst : "Kobitki, kobitki , zaszyjcie sobie **pki , bo w pięcioletnim planie , żadnemu nie stanie ![]() ![]() ![]() ![]() Edytowane przez Denise Czas edycji: 2010-06-21 o 12:38 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#313 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 401
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
Sytuacja sprzed jakiegoś roku.
Jechałam miejskim autobusem no i autobus zatrzymał się na jednym z przystanków. Pewien starszy pan szykował się do wyjścia i podchodząc do wyjścia wypadła mu szczęka ! ![]() ![]()
__________________
" Żyj tak, by zmienić swoją pierwszą porażkę w ostateczne zwycięstwo ! "
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#314 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 3 851
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#315 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 212
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
Ostatnio odstawiłyśmy malutką szopkę z koleżanką w pociągu. Wyobraźcie sobie jak do przedziału wchodzą dwie dziewczyny i po chwili zaczynają krzyczeć i machać rękami na wszystkie strony.
Co było tego przyczyną? Ogromniasty pająk chodzący po ramieniu koleżanki. Nawet odstawiła striptiz (zdjęła sweter ![]() Żeby dodać szczyptę pikanterii, w przedziale siedział zmęczony życiem pan, który był bardzo chętny do pomocy.. "Ja paniom pomogeeee", ja się nie bojeeee" ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#316 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 401
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
Siedziałam troche daleko... a z drugiej strony jakos brzydziłabym się wziąć do ręki szczękę jakiegos starszego pana...
__________________
" Żyj tak, by zmienić swoją pierwszą porażkę w ostateczne zwycięstwo ! "
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#317 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: stara syrena bez kół w stodole
Wiadomości: 1 124
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
1. Jadę sobie po ostatni wpis na uczelnię, cała happy że już po sesji i na jednym z przystanków wysiadała kobieta z wózkiem w którym siedziało dziecko. Jak maluch się zorientował, że wysiadają to zaczął się drzeć na całą japę: PA PA LUDZIE! PA PA! Cały autobus leżał
![]() 2. Znowu w autobusie. Mało ludzi było, jechała jakaś babcia z wnuczkiem. Wnuczek trzymał napompowany balon, w pewnym momencie balon pękł z hukiem a babcia: ŁO KU**A! Miałam głupawę do końca podróży ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#318 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 499
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Ja ostatnio wracałam miejskim autobusem do domu i przycisnęłam stop bo pora było wysiadać a był to przystanek na żądanie. No to przyciskam, wstaję i dodatkowo miała zamiar wysiąść młoda dziewczyna. Autobus pędzi jak szalony i nagle kierowca oprzytomniał, że ma się zatrzymać. Notabene zatrzymał się trochę dalej za przystankiem. Jak się już zatrzymał to ta dziewczyna stojąc przy drzwiach uderzyła w szybę, no normaalnie do niej przylgnęła bo była odwrócona przodem do kierunku jazdy. ![]() ![]() ---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ---------- Cytat:
![]() no nie mogę zwłaszcza jak próbuję wyobrazić jej głos ![]() ![]() ![]() ---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ---------- Cytat:
![]() ![]() ![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#319 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 16
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
Mi też się zdarzyło kilka śmiesznych historii. : )
Wracałam z koleżanką pociągiem, na wprost nas siedział starszy pan z teczką. Po jakimś czasie pan poszedł do wc i poprosił, żebyśmy zerknęły na teczkę tzn. czy możemy popilnować. Oczywiście zgodziłyśmy się, pan poszedł i jak na złość pociąg zahamował gwałtownie i teczka spadła i otworzyła się ![]() ![]() Raz też jechałam tramwajem, dość dużo ludzi, godziny szczytu. Mijaliśmy fabrykę DAMEL, tramwaj zatrzymał się na światłach, zapanowała cisza ![]() ![]() Jeszcze pewnego razu wracałam od babci, przystanek był niedaleko za bramą. Wyszłam z niej i akurat przyjechał tramwaj, mówię trudno, zaraz będzie następny i idę, i patrzę na ten tramwaj.. Nagle wybiegł z niego chłopiec tak około 10-12 lat miał może, przebiegł bardzo szybko przez ulicę i prawie we mnie wbiegł, a zaraz za nim wyskoczył pan, chyba nietrzeźwy lekko z tym, że pan zamiast zejść po schodach wyskoczył susem prosto z tramwaju na chodnik. Wyglądało to, jakby chciał wskoczyć do basenu. Trochę mnie to zszokowało, a pan leżał jeszcze chwilę, po czym wstał i odpoczywał przy barierce. Jak opowiedziałam koledze o tym, to nazwał go Otylią ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#320 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 4 588
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
Cytat:
To ja kiedyś siedząc na przystanku widziałam faceta (w dosyć wskazującym stanie), który widocznie w autobusie opierał się o drzwi i kiedy kierowca zatrzymał się i je otworzył gość wyleciał na ziemie. I najgorsze jest to, że to były autobusy te stare, wysokie. Ale wstał, otrzepał się, pozbierał swoją reklamóweczkę i nie zauważywszy rozwalonego łokcia przeszedł slalomem między jadącymi samochodami na drugą strone ulicy.
__________________
Mother Tell your children not to walk my way Tell your children not to hear my words |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#321 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 354
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
Jechałam z tatą samochodem jak zawsze do miasta , w którym przesiadałam się na busa,żeby dojechać do pracy.Myślałam,że wyjechaliśmy o stałej porze. Po opuszczeniu autka doszłam do miejsca,gdzie zwykle rano spotykałam się z kumpelką,pracującą w tym samym miejscu ,co ja. Niestety nie było jej... Nie wiedząć co jest grane ,poszłam na przystanek. Nikoguśko nie było. Zobaczyłam tylko busa, którym także zazwyczaj jeździliyśmy - ale myslę sobie "za wcześnie",to na pewno nie ten. Ździwiło mnie ,że ten bus ruszył ,ale zaraz koło mnie zatrzymał się. Patrzyłam w szyby,ale były zaciemnione ,więc nic nie wypatrzyłam.Bus rusza ponownie. Koleżanka do mnie dzwoni...Okazało się,że w tym busie były moje koleżanki ,które powiedziały kierowcy ,żeby na mnie poczekał,dodatkowo mi machały ,gdy "przeszłam" okolice drzwi. Co z tego ,że przez szyby nic nie było widać
![]() ![]() ![]() ![]() 2. Wracamy busem (ale nie z tym samym kierowcą:P) po pracy do miasteczka.Chcę sama wysiąść na przystanku wcześniej ,bo tam omówiłam się z moim Tatą. Kierowca na skrzyżowaniu poprzedzającym ów przystanek ,widząc ,że wstałam ,pyta ,czy chcę tu wysiąść ,mówię ,że tak. Przejeżdzamy obok przystanku jakieś kilka metrów. Ja z pełną ździwienia miną pytam :a czemu mnie Pan nie wysadził? Cały bus ludzi wybucha śmiechem. Facet był mocno po 50-tce ...powiedział ,że to przez nas (dziewczyny),które tak nim "zakręciły" ![]() ![]() ![]()
__________________
Mój... ![]() ![]() SZUKAM PILNIE ZATYCZKI DO MODEMU HUAWEI E 122 . SPRAWA ŻYCIA I ŚMIERCI !!! ![]() Edytowane przez xxmoonlightxx Czas edycji: 2010-07-10 o 18:08 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#322 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 6 380
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
2 moje historie
1) straszna Gdy miałam z 7 lat jechałam z mamą tramwajem do cioci. Podczas drogi mama zauważyła że jakiś facet grzebie w torebce stojącej obok kobiety, zasłaniał się reklamówką ( złodziej) , mama mówi tej Pani zeby uważała bo ja okradają! a ona na to : ahh ja tam i tak nic nie mam ani pięniedzy ani waznych dokumentów :| a na to złodziej do mojej mamy podszedł ( ja siedziałam jej na kolanach) wyciągnął nóż i zapytał się czy chce z nim o tym pogadać na zewnątrz ;/ nikt nie zwrócił uwagi kompletnie nikt. Wysiadłyśmy z mamą na najbliższym przystanku a on za nami ! Mama szybko pociągneła mnie za reke i weszłyśmy do jakiegoś sklepu , facet odszedł ale ile było strachu czy się na nas nie czai :| a 2 - śmieszna Jechałam kiedyś w autobusie do miasta siedziałam sobie wygodnie ludzi nie było dużo , przed moim przystankiem wstałam spokojnie i szłam w kierunku drzwi w tym momencie kierowca mocno zachamował a ja złapałam się tego gumowego uchwytu który jest przymocowany do górnych rurek, ale co sie okazało ktoś go przeciął i poleciałam jak długa na ziemie ![]() aaa teraz przypomniałam sobie ejszcze 2 śmieszne Jechałam z mamą do sklepu autobusem. Przed wyjściem z domu skończyłam sobie przedłużać paznokcie. W busie było sporo ludzi , stałyśmy z mamą w środku , nagle chciałam coś poprawić przy kurtce gdy coś odpadło a moja mama : Julka patrz tips CI odpadł a dopiero przykleiłaś ! myślałam ze padne ze wstydu , ludzie w śmiech po czy okazało się że odpadł mi guzik ![]() i jeszcze jedna jechałam z chłopakiem na początku naszej znajomość tramwajem do jakiegoś sklepu. Po drodze nudziło mi się i wiązałąm sobie sznurki z plecaka Tż do rurki , myślałam ze to tak lekko było pozniej w coś się zapatrzałam i zapomniałam o tym , na naszym przystanku wysiadłam patrze a Tż nie ma ![]() ![]() ![]()
__________________
❤ Marcelinka ❤ Edytowane przez xjustyniaaax Czas edycji: 2010-07-11 o 19:47 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#323 |
Holy Crap!
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
To moja historia zdarzyła sie jakieś 2 lata temu- jadę sobie busem do domu...nie było bardzo miejsca to stałam, ale na jednym przystanku zrobiło się mniej tłoczno, więc siadłam sobie na wolnym miejscu(na moje szczęście od okna
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
"Na to , co Bóg mi dzisiaj objawił niejeden ksiądz się oburzy :
Do nieba pójdą wszystkie zwierzęta , a ludzie tylko niektórzy " - Michał Zabłocki |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#324 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 19 414
|
![]() Cytat:
![]() ![]() Teraz zawsze jak ustępuję miejsca starszej pani, a ona sadza wnuczkę to wystarczy, że sobie to przypomnę, a już mi lepiej i sobie spokojnie stoję. Kiedyś nawet usłyszałam, że dziś młodzież to taka nieludzka, że dobrze zobaczyć kogoś uprzejmego i pomocnego ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#325 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
Masz świętą rację, ja pamiętam wiele takich sytuacji, gdy byłam mała i się strasznie źle czułam, byłam zmęczona i chciałam sobie usiąść w autobusie.
Pewnie teraz nam się wydaję, że za dziecka to się jest pełnym energii, wesołym, uśmiechniętym, nie ma się żadnych problemów. A owszem ma się, tylko z czasem się przyzwyczajamy do nich i tracą na "wadzę".
__________________
Cierpisz na Hashimoto, niedoczynność tarczycy zaburzenia odżywiania? Brak Ci energii, nie tolerujesz glutenu, laktozy? Potrzebujesz motywatora do zmiany sposobu odżywiania? ![]() Zapraszam na: |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#326 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 19 414
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
Taaa, ja byłam dzieckiem bardzo "chorowitym". Po prostu non stop jakieś guzy, siniaki, wybicia, a nawet parę złamań. W lato wiadomo, że jakieś ramiączka czy krótki rękawek się nosi, więc te całe siniaki i zadrapania były doskonale widoczne, a do tego byłam chuda jak patyk. Wyobraźcie sobie miny ludzi w autobusie, gdy jechałam z moim dosyć umięśnionym ojczymem. Patrzyli na mnie jak na ofiarę przemocy domowej...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#327 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 395
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
Witam
Moze byc sytuacja z autobusu i z metra?? 1.Dosiadl sie do mnie jakis koles-i gada do mnie i gada-ale jakos dziwny mi sie wydawal-taki troszke malo rozwiniety-i pyta sie mnie czy mam internet-ja odpowiedam ze tak-a on: bo ja slyszalem ze to jest takie cos ze mozna przez to wojne wywolac nawet ![]() 2.Metro zagranica-jade i nagle wstaje gosc i powaznym-nie znoszacym sprzeciwu tonem mowi:prosze wszytkich o uwage-mysle:no ladnie, napad,zaraz wszyscy zginiemy, cale zycie przed oczami, serce w gardle, a ten mowi dalej:zbieram drobne i wyja plastikowy kubeczek i zaczal chodzic wsrod ludzi i zbierac
__________________
W moim niebie mam tony niebianskości!! |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#328 |
Raczkowanie
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
Jechałam dziś autobusem, rano, ścisk,. Ustępuję miejsca jakiejś starszej kobiecie. No i standardowy tekst: "Nie trzeba, nie trzeba". A potem jak już siadła mówi do mnie, że naprawdę nie musiałam jej ustępować., ona by postała. Co prawda (i tu wymienia co ją boli, spora lista) ją boli, ale naprawdę mogła stać. Agghrrr :/
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#329 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
Tez mi sie to ostatnio przydarzyło, niby nie chce siadac, a poźniej narzeka co jej dolega:/ Taka mentalnosc.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#330 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 296
|
Dot.: Śmieszne i irytujące sytuacje podczas jazdy środkami komunikacji miejską:]
Ja spotkałam się z chamskim zachowaniem pasażerów.
Wracałam z mamą do domu, był piątek, późne popołudnie, ludzie wracali ze szkół na weekend do domu.Pociąg jak na złość spóźniony, peron pełen ludzi czekających na ten sam co ja pociąg.Podstawiono króciutki skład, nie było mowy żeby wszyscy się zmieścili.Zapakowałam się z mamą, chwilkę to nam zajęło ale stałyśmy w wagonie między siedzeniami, nie w tym przedsionku.Kobiety stoją a wszystkie miejsca zajęte przez panów.Obok akurat stała dziewczyna w widocznej ciąży z koleżanką, i tak sobie dyskutują.W pewnym momencie zapada taka cisza i tylko słychać jak jedna z tych dziewczyn ciężko wzdycha i pyta"Gdzie Ci wszyscy dżentelmeni?"Na to facet siedzący pod oknem:"Dżentelmeni są, tylko miejsc zabrakło." Poczułam się strasznie.A mówią,że to młodzież jest chamska i niewychowana. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:27.