Tegoroczne panie i panowie mgr ;))

[chelbia]

oddalam promotorce cala juz prace... czekam na jej opinie, bo wcxzesniej widziala tylko pol moich wypocin (102 strony )

[gonka23]

Napisane przez chelbia

sposób na wstęp (gdy piszesz go po napisaniu całej pracy mgr....)

1. troche ogolnej paplaniny (tak na 2 akapity),
2. wybierasz po 3 najmadrzejsze zdania z kazdego rozdzialu, troche zmieniasz slowa i juz


ale co z zakonczeniem????
cytat poganiany cytatem??

btw --- jutro oddaje babce cala prace (spodziewam sie poprawek, unfortunatelly)

ja właśnie też nie wiem co z tym zakończeniem. każdy rozdział jakoś podsumowywałam, więc teraz w zakończeniu mam napisać to samo?
kurka i nie wiem jak zacząć to zakończenie, bo we wstępie to sobie jakiś mądry cytat strzeliłam . nie ma jakiegoś szkieletu ??

[uskow]

Napisane przez chelbia

oddalam promotorce cala juz prace... czekam na jej opinie, bo wcxzesniej widziala tylko pol moich wypocin (102 strony )

!02 strony to cała Twoja praca? czy tylko połowa??
Ja całościa nie wiem czy do setki dojdę!!!

[gonka23]

Napisane przez uskow

!02 strony to cała Twoja praca? czy tylko połowa??
Ja całościa nie wiem czy do setki dojdę!!!

ja samej pracy bez wstępu, zakończenia i bibliografii mam 62 strony. z tym wszystkim jakoś + jeszcze strona tytułowa to jakoś do 70 dobiję i finito. u mnie na wydziale mamy zmieścić się w przedziale 60-100 najlepiej.


edit - ja jeszcze dołączam załącznik do pracy, który numeruje się tak jakby to część pracy była, więc chyba z 8dych mi wyjdzie .

[uskow]

Napisane przez gonka23

ja samej pracy bez wstępu, zakończenia i bibliografii mam 62 strony. z tym wszystkim jakoś + jeszcze strona tytułowa to jakoś do 70 dobiję i finito. u mnie na wydziale mamy zmieścić się w przedziale 60-100 najlepiej.


edit - ja jeszcze dołączam załącznik do pracy, który numeruje się tak jakby to część pracy była, więc chyba z 8dych mi wyjdzie .

No ja chyba też więcej nie dam rady tym bardziej, że do wtorku mam oddać i mam jeszcze córeczke na głowie. Dobrze że jutro niedziela Gonka co studiujesz? i gdzie?

[spray]

Napisane przez gonka23

ja samej pracy bez wstępu, zakończenia i bibliografii mam 62 strony. z tym wszystkim jakoś + jeszcze strona tytułowa to jakoś do 70 dobiję i finito. u mnie na wydziale mamy zmieścić się w przedziale 60-100 najlepiej.


edit - ja jeszcze dołączam załącznik do pracy, który numeruje się tak jakby to część pracy była, więc chyba z 8dych mi wyjdzie .

Moja praca ma dokładnie 80 stron. 68 samego tekstu, reszta to bibliografia, wstęp i zakończenie. No i strona tytułowa.

Praca już oprawiona, oddana recenzentowi, czeka na ocenę.

[gonka23]

Napisane przez uskow

No ja chyba też więcej nie dam rady tym bardziej, że do wtorku mam oddać i mam jeszcze córeczke na głowie. Dobrze że jutro niedziela Gonka co studiujesz? i gdzie?

Język Biznesu w opolu . więc pewnie chcesz wiedzieć co to takiego, bo każdy chce, bo nikt nie wie . tak więc mieliśmy praktycznie wszystkie przedmioty ekonomiczne, 2 języki biznesowe i mnóstwo zajęć, których sensu do tej pory nie odkryłam. pracę piszę jakoś tak na przekór wszystkiemu, bo ja na wydziale wschodniosłowiańskim jestem i to filologicznym, a piszę coś bardziej socjologicznego o kobietach . istne szaleństwo i już nie mogę się doczekać 8.06 kiedy to się obrobię i zakończę moje studia. no to se pogadałam. a TY co studiujesz ?? buziaki dla córci .

ps. napisałam zakończenie , nareszcie.

[khem]

Napisane przez chelbia

oddalam promotorce cala juz prace... czekam na jej opinie, bo wcxzesniej widziala tylko pol moich wypocin (102 strony )

Ja też ostatnio oddałam całą prace promotorowi do sprawdzenia (125 stron , w tym teoria, badania, załączniki). Teraz czekam do środy czy czwartku aż mi sprawdzi... Całe szczęście, że już skończyłam pisać, bo jak się okazało od poniedziałku (jutra) zaczynam pracować

[spray]

Napisane przez khem

Ja też ostatnio oddałam całą prace promotorowi do sprawdzenia (125 stron , w tym teoria, badania, załączniki). Teraz czekam do środy czy czwartku aż mi sprawdzi... Całe szczęście, że już skończyłam pisać, bo jak się okazało od poniedziałku (jutra) zaczynam pracować

Łał, gratuluję tej pracy. heh, zazdroszczę.

[ANKA20]

Hej dziewczęta
Będę trzymała kciuki za wasze obrony mnie to czeka dopiero za rok, ale szczerze powiedziawszy już tak mi się zmierziło studiowanie, że w przypływie weny twórczej napisalam już 3/4 pracy mgr, a kończe dopiero 8 semestr (3 z 4 rozdziałów, 4 mam nadzieje w czerwcu napisac) Liczę tak na 110-120 str.l

Napiszcie jak jest u was po obronie, kupuje sie coś promotorowi, komisji? Mnie szlag trafia jak pomyśle o wydatkach :/

[chelbia]

moja praca cala ma 102 strony, a jak mialam 60 i babka kazala mi napisac do stówy, to myslalam,ze niewykonalne....

chyba juz zaczne kuc do obrony - co popadnie, bo nie wiem nic...


pozdrawiam magistralki

[spray]

Napisane przez chelbia

chyba juz zaczne kuc do obrony - co popadnie, bo nie wiem nic...

ja tam zebrałam się na odwagę i poszłam do recenzenta pracy z prośbą o jakieś wskazówki czego sie mam na egzaminie spodziewać. Dostałam dwa pytania do przygotowania Trzecie będzie dotyczyło mojej pracy

[chelbia]

Napisane przez spray

ja tam zebrałam się na odwagę i poszłam do recenzenta pracy z prośbą o jakieś wskazówki czego sie mam na egzaminie spodziewać. Dostałam dwa pytania do przygotowania Trzecie będzie dotyczyło mojej pracy

a nie pytalas promotora?
ja sie wybiore we wtorek do mojej babki,. ustale chociaz termin...

[gonka23]

Napisane przez spray

ja tam zebrałam się na odwagę i poszłam do recenzenta pracy z prośbą o jakieś wskazówki czego sie mam na egzaminie spodziewać. Dostałam dwa pytania do przygotowania Trzecie będzie dotyczyło mojej pracy

a nam właśnie nie chce promotorka powiedzieć nic a nic. kurka powiedziała tylko, że pytania będą z pracy, no bo w mordę z czego innego mogą być . no i nie wiem, mam wyuczyć się 60 stron? mam w pracy dużo ustaw, regulacji, badań i nie mam pojęcia jakie mogę mieć pytania .

[spray]

Heh, u mnie są na egzaminie trzy pytania. jedno z pracy, dwa z calego toku studiów (no więc MUSIAŁAM znać chociaż mniej więcej z czego to ma być, przecież miałam ze 30 przedmiotów ).
po jednym pytaniu dla każdego członka komisji.

[chelbia]

a u nas sie zdarza, że pytają z czego popadnie z 5 lat studiów a do tego nawet odsylaja na wrzesien

[gonka23]

matko bez jaj . u mnie promotorka mówiła o pytaniach tylko z pracy, ale teraz to się zaczynam denerwować, że może źle zrozumiałam. ja nie chcę na wrzesień .

[chelbia]

gonka
u ciebie na pewno jest normalnie

u nas wcale obrona to nie formalność

[ANKA20]

U mnie są trzy pule pytań po 50 pytań, losuje się z każdej puli po jednym. Nie ma tak jak gdzie indziej, że idzie się do ludzi z komisji i pyta nie ma to jak wyryć 150 pytań przed egzaminem, do tego mogą zapytać z pracy.

[cheer]

U każdego, jak widzę, jest inaczej. U mnie oprócz pytania z pracy, mogą mnie zapytać jeszcze z trzech wybranych przeze mnie przedmiotów. Mogę iść po zagadnienia.
W ogóle to straszne zamieszanie z tą obroną. Ja nie wiem kiedy mam egzamin. Niekt nie wie. Wkurza mnie to, bo nie chcę się dowiedzieć dzień wcześniej, że nazajutrz mam się stawić na egzamin A jak na razie, to wszystko na to wskazuje...
Jutro oddaję całość promotorowi, ale on już widział to wszystko (oprócz wstępu i zakończenia), teraz chce mieć całościowy ogląd

[gadmarka]

no sobota minęła bez problemów, jedyna uwaga - mam się pospieszyc
no i gonię, kończę metodologię, zostanie opis badań i finito!!!!

[chelbia]

witajcie

bylam dzis u promotorki... obrona okolo 14.06!!!
musze uwzglednic jesdzcze jeden tomik, ktory myslalam, ze moge sobie darowac
i... nie dostalam pytan na obrone! i wcale nie beda to pytania z pracy :conf used:
pani sugerowala:
historia Polski po latach 80
cala tworczosc mojego poety
nowomowa
pokolenie 68...

[gonka23]

moja praca już oprawiona i dzisiaj wylądowała w sekretariacie. obrona już za tydzień i troszkę. chyba zaczynam się bać. a nawet mi się uczyć narazie nic nie chce .

[Camomile]

A ja się chciałam pochwalić, bo właśnie przedwczoraj się obroniłam na bdb. Co prawda z "lekkim" dwuletnim poślizgiem, ale no cóż, tak wyszło, poza tym lepiej później niż wcale.
Pracę złożyłam jeszcze w grudniu zeszłego roku, a uczyłam się przed obroną całe pięć dni , hmm.
Trzymam kciuki za wszystkie magistrantki, powodzenia.

[cheer]

Hej dziewczyny! Bo coś nam wątek utonął! Może są wśród nas już jakieś nowe panie mgr, a my tu nic nie wiemy?

Oddałam już pracę, ale oczywiście nie obyło się bez małej przeprawy, a mianowicie po złożeniu prac siedzę sobie z przyjaciółką w pubie, kiedy odbieram telefon od pani z dziekanatu. Okazało się, że obie mamy źle zrobione strony tytułowe, wyobraźcie sobie - kto by się przejmował, że Kul jest teraz Kulem Jana Pawła II (zapomniałysmy dopisać), albo, że my jesteśmy Sekcja Filozofii Teoretycznej (ah, te błahostki ), więc tę stronę trzeba było poprawić.
Zdenerwowałyśmy się, bo nie wiedziałyśmy czy będzie można prace rozkleić, wyjąć felerną stronę i włożyć prawidłową, jak się okazało później - można było, ale tylko z tej pracy w twardej oprawie. W miękkiej trzeba było robic jeszcze raz. Ale wszystko w porządku. Jak jeszcze raz zadzwoni jakiś zastrzeżony - nie odbieram
Wcześniej jeszcze jeden pan mnie wkurzył na ksero, bo - jak sądził i raczył mnie o tym poinformować - on tu decyduje, nie klient (ciekawe o czym ...), ale nawet nie chce mi się o tym pisać

Obronę mam, koniec końców, około 27 czerwca dopiero, więc podejrzewam, że będę wśród Was ostatnią czerwcową magistrantką, bo być może są tu jeszcze wrześniowe/październikowe panie mgr?

Pozdrawiam i piszcie jak u Was z obroną

[irkax]

Napisane przez cheer

Obronę mam, koniec końców, około 27 czerwca dopiero, więc podejrzewam, że będę wśród Was ostatnią czerwcową magistrantką, bo być może są tu jeszcze wrześniowe/październikowe panie mgr?

Pozdrawiam i piszcie jak u Was z obroną

heh są tu wrześniowe magistrantki jak się okazało
Pamiętacie jak Wam pisałam, że zmienili mi promotora i temat pracy? to zaowocowało oczywiście opóźnieniami w pisaniu pracy i koniec końców będę się bronić we wrześniu (jak większość mojej grupy). Jakoś szczególnie nie ubolewam z tego powodu spokojnie sobie dokończę i zrobię wszystko co zaplanowałam. Od lipca planuję iść do pracy ciekawe czy mnie gdzieś przyjmą

[cheer]

Napisane przez irkax

Od lipca planuję iść do pracy ciekawe czy mnie gdzieś przyjmą

Ja tez planuję i też się zastanawiam czy mnie przyjmą...i gdzie, bo to zasadniczy problem. Będziesz uderzać z grubej rury od razu , czy poszukasz mniej ambitnej pracy na początek? Ja na wakacje, czyli powiedzmy do końca września może poszukałabym gdzieś w galeriach handlowych, żeby sobie jakiekolwiek doświadczenie i obycie z pracą wyrobić, a potem się postaram posłużyć wykształceniem...ale jak to będzie, to nie wiem...

[irkax]

Napisane przez cheer

Ja tez planuję i też się zastanawiam czy mnie przyjmą...i gdzie, bo to zasadniczy problem. Będziesz uderzać z grubej rury od razu , czy poszukasz mniej ambitnej pracy na początek? Ja na wakacje, czyli powiedzmy do końca września może poszukałabym gdzieś w galeriach handlowych, żeby sobie jakiekolwiek doświadczenie i obycie z pracą wyrobić, a potem się postaram posłużyć wykształceniem...ale jak to będzie, to nie wiem...

Ja od razu będę chciała się posłużyć wykształceniem - to znaczy planuję znaleźć pracę jako programistka. Nie mierzę na razie b. wysoko Chcę przez rok popracować i zobaczyć czy się do tego nadaję. Jak uda mi się coś kasy odłożyć to myślę zrobić jakieś studia podyplomowe z zarządzania - bo połączenie informatyki i zarządzania jest teraz poszukiwane na rynku pracy.
Ehh plany planami - zobaczymy co uda mi się z tego zrealizować.

[gadmarka]

Cheer ostatnia w obronach to będę pewnie ja, bo chcę obronić się do 15 lipca (otatni dzień bronienia )
ale jak pomyślę, ze już mam to za sobą to robi mi się tak miło i przyjemnie, ech, tylko oddać i czekać. Promotor nie ma w zasadzie zastrzeżeń merytorycznych czyli jest ok i to mnie podnisi na duchu
pozdrówka

[cheer]

Napisane przez gadmarka

Cheer ostatnia w obronach to będę pewnie ja, bo chcę obronić się do 15 lipca (otatni dzień bronienia )
ale jak pomyślę, ze już mam to za sobą to robi mi się tak miło i przyjemnie, ech, tylko oddać i czekać. Promotor nie ma w zasadzie zastrzeżeń merytorycznych czyli jest ok i to mnie podnisi na duchu
pozdrówka

Myślałam, że obrony są do końca czerwca w tym pierwszym terminie
Powodzenia