Miłość od pierwszego niuchnięcia :)

[piroksena]

To tylko Lou Lou Cacharel

Z innymi było tak, że najpierw total love, zachłyśnięcie i nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu (Angel) a potem wykop jak stąd do chmurzysk.
Miłostki były, owszem, ale prawdziwa jest tylko jedna

[calua2]

Very intersistyble

[Jolanna]

ostatnia to She Wood, o tak

[porzeczki]

moja najostatniejsza to Botrytis.
Nazwa kanciasta, ale zapach - wprost przeciwnie.

[Reijel]

Napisane przez calua2

Very intersistyble

Co takiego?

[julittaa22]

LOLITA LEMPICKA edp i C-THRU ROMANCE

[GothicAristocrat]

Napisane przez Reijel

Co takiego?

to chyba powinniśmy umieścić w wątku o śmiesznych nazwach podróbek

[Tsukichan]

Napisane przez porzeczki

moja najostatniejsza to Botrytis.
Nazwa kanciasta, ale zapach - wprost przeciwnie.

Mnie też zaczarowaly od pierwszwgo niuchnięcia.
A tak poza tym, to podobny efekt miał Addict i Palazzo, oraz Hypnose. Bardzo długo chorowalam na ten ostatni, zanim go w końcu kupiłam

[louboutin_is_not_my_lover]

tak, moja miloscia byly (i nadal sa) Chanel Chance. Poznalam ten zapach w wakacje, a od kilku dni jestem szczesliwa posiadaczka

[LaylaDamment]

Moją miłością od pierwszego niuchnięcia są dwa zapachy-klasyczny J'Adore(wiem,banał,ale to po prostu zapach wszechczasów jak dla mnie) i Miss Dior Cherie.Niektórych moze to zaskoczyć bo niewielu osobom się ten zapach podoba,ale ja wpadłam po uszy.Przypomina mi tegoroczne lato,słońce,filmy z Brigitte Bardot i taniec do 'Mondo Bongo' z moim TŻ

Najcudowniejsze w perfumach jest to,ze wraz z zapachem wracają wszystkie wspomnienia.Na przykład Dune Diora kojarzy mi się z pobytem u mojej cioci na wakacjach chyba 5 lat temu-dostałam wtedy od mojej starszej kuzynki mnóstwo próbek tego zapachu i zastanawiam się dziś,skad ona to miała

[julka610]

hej, co myślicie o dior midnight poison? właśnie dostałam w prezencie i nie wiem czy odpakować czy się ich "pozbyć"

[agnes_bdg]

Napisane przez julka610

hej, co myślicie o dior midnight poison? właśnie dostałam w prezencie i nie wiem czy odpakować czy się ich "pozbyć"

Z grzeczności dla osoby obdarowującej - odpakować i dać im szansę

a w temacie:
Ja mam sporo miłości od pierwszego niuchnięcia - ale wierna nie jestem

[kamena]

Napisane przez julka610

hej, co myślicie o dior midnight poison? właśnie dostałam w prezencie i nie wiem czy odpakować czy się ich "pozbyć"

Zdecydowanie odpakować. I pokochać
Tak w temacie wątku, MP to jedna z moich coup de foudre. Bergamota, paczula, róża, ambra wanilia - jak tu tego nie kochać?

[Tsukichan]

Napisane przez julka610

hej, co myślicie o dior midnight poison? właśnie dostałam w prezencie i nie wiem czy odpakować czy się ich "pozbyć"

Daj im szansę, daj im szansę!

MP to piękny zapach, ale trzeba przetrzymać pierwsze kilka minut, na niektórych zapach początkowo bywa nieco apteczny, ale warto to przetrzymać, bo zapach rozwija się przepięknie.

[julka610]

odpakowałam pierwszy efekt mnie nie zadowolił ale jak tak go mam coraz dłużej na sobie to idzie się zakochać ja to w ogóle dziwny przypadek jestem rzadko kiedy podoba mi się damski zapach ale za męskimi szaleje oj podążam nosem za niektórymi na ulicy

[och]

Napisane przez julka610

hej, co myślicie o dior midnight poison? właśnie dostałam w prezencie i nie wiem czy odpakować czy się ich "pozbyć"

O jeju ile ja bym dała za taki prezent teraz! Mam nieziemską chcicę na Midnight Poison, a nie mam za co ich kupic Niestety te perfumy sa bardzo drogie jak dla mnie i nawetk orzystnej dla mnie promocji nie moge znalezc Chyba z rozpaczy zamówię w FM. Wiem, że to zbrodnia, ale co zrobić.

[Layila]

Napisane przez och

O jeju ile ja bym dała za taki prezent teraz! Mam nieziemską chcicę na Midnight Poison, a nie mam za co ich kupic Niestety te perfumy sa bardzo drogie jak dla mnie i nawetk orzystnej dla mnie promocji nie moge znalezc Chyba z rozpaczy zamówię w FM. Wiem, że to zbrodnia, ale co zrobić.

Dziewczyny we wspólnozakupowym wątku niedawno rozlewały MP. Trzymaj rękę na pulsie, to może się niebawem załapiesz na oryginalną odlewkę za niewielką kwotę. Szkoda pieniędzy na podróbki.

[selya]

Napisane przez julka610

ja to w ogóle dziwny przypadek jestem rzadko kiedy podoba mi się damski zapach ale za męskimi szaleje

tutaj nie jesteś dziwna
wiele z nas tak ma
miłego romansu z MP!

[och]

Napisane przez Layila

Dziewczyny we wspólnozakupowym wątku niedawno rozlewały MP. Trzymaj rękę na pulsie, to może się niebawem załapiesz na oryginalną odlewkę za niewielką kwotę. Szkoda pieniędzy na podróbki.

To musiałam przegapić kurcze. A co do podróbek-zapoznałam się troche z perfumami FM i niektore odpowiedniki sa naprawde niezle, a MP w szczególności. Wachalam w perfumerii, potem odpowiednik z FM i wlasciwie niczym poza trwaloscia sie nie roznily. A roznica w cenie kolosalna. No, ale wiadomo, oryginał to oryginał...

[prowokatorka]

Jeżeli chodzi o perfumy to nie jestem stała w uczuciach,co niuch to nowa milość.Ale jeżeli chodzi o całokształt produktów to kupuję raczej jednej firmy.Czyli różne perfumy od jednej firmy.

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Napisane przez prowokatorka

Jeżeli chodzi o perfumy to nie jestem stała w uczuciach,co niuch to nowa milość.Ale jeżeli chodzi o całokształt produktów to kupuję raczej jednej firmy.Czyli różne perfumy od jednej firmy.

Zapomniałam dopisać ostania milość to Insolence eau glacee.

[kamena]

Napisane przez Layila

Dziewczyny we wspólnozakupowym wątku niedawno rozlewały MP. Trzymaj rękę na pulsie, to może się niebawem załapiesz na oryginalną odlewkę za niewielką kwotę. Szkoda pieniędzy na podróbki.

Napisane przez och

To musiałam przegapić kurcze. A co do podróbek-zapoznałam się troche z perfumami FM i niektore odpowiedniki sa naprawde niezle, a MP w szczególności. Wachalam w perfumerii, potem odpowiednik z FM i wlasciwie niczym poza trwaloscia sie nie roznily. A roznica w cenie kolosalna. No, ale wiadomo, oryginał to oryginał...

Och, właśnie zbiera się kolejna lista chętnych na MP na podforum wspólnozakupowym.

[och]

Napisane przez kamena

Och, właśnie zbiera się kolejna lista chętnych na MP na podforum wspólnozakupowym.

O, dziekuje za inforacje Tylko az wstyd sie przyznac, jeszcze nie korzystalam z tego sposobu kupowaniai nie bardzo sie umiem na tym forum znalesc. to chodzi o ten watek "MP do oddania?"

[MeryJane]

Jeszcze tu mnie nie było- ostatnia taka moja miłość to Fumidus.Jak on mnie lubi

[kamena]

Napisane przez och

O, dziekuje za inforacje Tylko az wstyd sie przyznac, jeszcze nie korzystalam z tego sposobu kupowaniai nie bardzo sie umiem na tym forum znalesc. to chodzi o ten watek "MP do oddania?"

Chyba ten. Dla pewności podaję link https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=370099

[agusskaa2]

Tea for Two

Note Vanille

Musc Maori.

Od pierwszego niuchnięcia, zdecydowanie!

[julka610]

ja też sama bym go sobie nie kupiła z braku kasy, a miałam sobie uzbierać kaske na lacosta pink kocham ten zapach, Miałam parę podróbek, fajne były ale to jednak nie to co oryginał. No ale przez jakiś czas zostanę przy moim prezencie

[progresywna]

Co oryginał to jednak oryginał. Nadziałam się kiedyś na nędzną podróbkę mojej miłosci od pierwszego niuchnięcia, czyli Kate Moss za niewielkie pieniądze i powiedziałam sobie nigdy więcej! Teraz tylko oryginał i tylko w zaufanym sklepie. Mam to szczęście, że w kokai.pl moja Kate jest prawie zawsze w promocji, kiedy jej potrzebuję, więc nic tylko się nią rozkoszować A co do wątku MP to chyba muszę go przejrzeć w końcu perfum nigdy za wiele

[MeryJane]

a wcześniej od pierwszego niuchnięcia były Gucio i BC...

[Layila]

Od pierwszego, to z tego co pamiętam, było Gris Clair, Midnight Rain, Indian Holi, BC i Mintea. No i Addict.


Po setnym (albo i dalszych) - Dune, HP.

[zafascynowana1]

Chloe, The One, Lola, Osez-moi, Hypnose...