PWSZ w Nysie

[Pomarańczaaaa]

Napisane przez gosiak-88

no hej pomaranczaja rowniez jestem ze zdrowia publicznego...bardzo chetnie poznam kogos z mojego kierunku...mieszkam bardzo daleko od nysy wiec nie mam tam nikogo znajomego

to laski jeszcze przed weekendem wybieracie sie do nysy??

oooo jak milutko a skąd jestes Gosiu? Jeśli możesz zastukaj do mnie na gg nr gdzieś tam jest już napisany w którymś poście Miło by było się spotkać przed pierwszym wykładem ;-) pozdrawiam ciepluteńko
wszystko_zajete witam

Pauliszon znalazłaś coś może?

Dziewczyny jak nastroje przed rozpoczeńciem, kurcze czemu ten czas tak szybko ucieka Pozdrawiam i miłego dnia dla każdej bądź każdego z Was pa

[Pant3rka]

Napisane przez Pomarańczaaaa

Dziewczyny jak nastroje przed rozpoczeńciem, kurcze czemu ten czas tak szybko ucieka Pozdrawiam i miłego dnia dla każdej bądź każdego z Was pa

Wspaniale Szczerze to nie mogę się już odczekać. Wczoraj wróciłam z Nysy - zawiozłam pierwszą partię rzeczy - i to miasteczko bardzo mi się spodobało. Jest niemalże tak małe jak moje i wszędzie bliziutko
już od przyszłego wtorku stanę się pół-nysanką

[Szizi]

jak nastroj?? daremnie... wczoraj bylam na bro z moja byla klasa 3AA oh stesknilam sie za tymi ludzmi serio wypilo sie dosc duzo i potem filozoficzne gadanie i myslenie mi sie wlaczylo :P spotkalam tez starych dobrych znajomych z kt. dzielilo sie piekne chwile przy ognisku z gitara itp itd.. oh ah to byly piekne dni powazne i mniej powazne rozmowy.. albo Tyski Festiwal Muzyczny im. Ryska Riedla... jak sie tam bawilismy no cud miod ludzie kochani kazdy nalegal zebym przyjezdzala na weekend Dlatego nastroj daremny bo Kochanych Ludzi tu zostawie... wiem, ze poznam nowych ale z nowymi juz tego "czegos" nie bede czula. Nie potrafie tego opisac...

Nysa? bylam tam juz dwa razy :P ladne miejsce itp wiec doczekac sie mieszkania tam nie moge

Studia? boje sie bo nie wiem czego sie spodziewac... to jest strach przed nienznanym

Mieszkanie? heheh wiem jak to bedzie wygladac oo tak-----> ale wiadomo nauka najwazniejsza

Rodzice? bede cholernie tesknic serio... mam tak kochana rodzinke tzn wiadomo, ze spiecia sa ale sa niezlymi ludzmi :P smieja sie duzo zartuja heheheh jest czasem dosc ciekawie choc ciesze sie, ze "wyfruwam" to jednak czuje ze juz na gniazdo rodzinne nie wroce wiecej, ze sama sobie juz bede ukladac swoje zycie i nie pod wspolnym dachem. Mam takie przeczucie a moja intuicja rzadko sie myli :P nawet co do ludzi

Miłosc? Facet? nikogo nie mam choc zostawiam tutaj kogos moze mogloby cos byc ale ja nie chce, wypieram sie tego. Nie chce tak brutalna jestem ale nie poswiecalabym sie z przyjazdami do tej osoby nie chce poprostu [dziwna jestem!! ]

[gosiak-88]

mieszkam w odleglosci 30 km od czestochowy na poludnie.

ja przyjezdzam do nysy prawdopodobnie w niedziele...chociaz nie wiem czy nie za pozno...przyznano mi mijesce w akademiku wiec szczerze to nie mam pojecia kiedy tam musze byc zeby wszystkie formalnosci zalatwic.moze ktoras z was wie??
nie wybiram sie tam wczesnie bo nie chce cale dnie sama siedziec..

ma moze ktoras z was miejsce w akademiku??

[gosiak-88]

mam to samo Szizi. niezbyt nastroiknie chce opuszczac mojej ukochanej miejscowosci i tych wszyskich osob z ktorymi tyle mnie wiaze, tyle wspomnien.ohhh...szczerze to nie mam wogole checi studiowac w nysie...ale studiowac chce. chociaz pociesza mnie to ze wiekszosc z was jest pozytywnie nastawiona do tej miejscowosci...zobaczymy czy wytrzymam tam 3 lata...

[Pauliszon]

nic nie znalazlam moja droga bylam wczoraj w nysie i tez nic. nawet w kioskach nie bylo juz gazet lokalnych z ogloszeniami bo wszystkie zostaly wykupione przez studentow szukajacych mieszkania. jak tak dalej pojdzie to rozbije sobie namiot w centrum ktos chetny sie przylaczyc ? zgon

[Pomarańczaaaa]

Cześć dziewczyny kurcze powinnam być teraz w pracy ale się rozchorowałam wrrr i nie czuje sie najlepiej ja to mam pecha;( a co tam u Was? pewnie balujecie przed nauką

Napisane przez gosiak-88

mieszkam w odleglosci 30 km od czestochowy na poludnie.

ja przyjezdzam do nysy prawdopodobnie w niedziele...chociaz nie wiem czy nie za pozno...przyznano mi mijesce w akademiku wiec szczerze to nie mam pojecia kiedy tam musze byc zeby wszystkie formalnosci zalatwic.moze ktoras z was wie??
nie wybiram sie tam wczesnie bo nie chce cale dnie sama siedziec..

ma moze ktoras z was miejsce w akademiku??

Cześć Gosiu mi niestety odmówili jak będziesz coś wiedzieć w sprwie poniedziałku to napisz mi poroszę. Ja też z południa I chyba też dopiero w niedzielę do Nysy przyjadę. Musimy się spotkać i porozmawiać Pozdrawiam

Pant3rka hej oo to miło, że jesteś pełna pozytywnych myśli może się kiedyś miniemy na uczelni. pozdrawiam i podziwiam tak daleko od domku

Szizi hej to witaj w klubie mam takie same odczucia, ja się jeszcze nie żegnałam. Zrobie to w tym tygodniu już mi jest przykro i na dodatek jestem chora Za rodzinką też będę tęsknić chyba jak każdy ale takie są koleje losu. Akurat teraz przychodzi mi do głowy tekst piosenki nie płacz kiedy odjadę pasuje jak ulał. Trzymaj się i pozdrawiam


Pauliszon Kochana zadzwoń jeszcze pod ten nr co Ci zostawiłam na gg . Trzymam kciuki i główka do góry pozdrawiam

[wszystko_zajete]

Pauliszon ja wczoraj odmowilam pokoju wiec to powinno byc jeszcze aktualne tu masz nr i zadzwon zapytaj sie 600349546 i powodzenia w szukaniu



dziwczyny nie smudzcie sie bedzie dobrze kazda z nas chyba jedzie tam sama bedziemy sie wspierac mi tez jest szkoda tu wszystko zostawiac no ale tak musi byc glowa do gory to nie ryzykuje ten nie ma

[paula007]

Hej dziewczęta.

Może któraś ze świeżo upieczonych studentek interesuje się filmem i chciałaby wziąć udział w zajęciach filmowych (pisanie scenariuszy, robienie własnego filmu) w NDK? Zajęcia przeznaczone są głownie dla licealistów i studentów, a jest nas póki co malutko.

Więcej informacji u mnie na PW.
Pozdrawiam
Paula

/zajęcia są darmowe, of kors/

[Szizi]

Kochane... dzis "pozegnalam sie" z moim Przyjacielem Jest ode mnie rok mlodszy i kochany jest strasznie... traktuje go jak mlodszego braciszka a on mnie jak "mlodsza" siostre przyjaznimy sie juz ze 3lata a znamy od 4lat:P oh jak mi ciezko dzis bylo... On sie nawet wzruszyl... ehh ide bo mi uczucia graja:P dajcie znac co i jak co do spotkania... do Panterki lub do mnie na gg 9405065 bo w moim mieszkanku tam nie ma neta wiec ja uzywam GG z Ery 1zl za tydzien :P wiec tylko na gg bede bo stron int. nie zobacze ehmmm ja juz spakowana jutro jade... PA


~dodam tylko, ze ten Przyjaciel ma Dziewczyne zebyscie wiedzialy, ze u nas nie ma nic wiecej!! naprawde!! prawdziwa przyjazn... choc jedni w nia nie wierza :P ale trudno ja wiem swoje...

[edyta1709]

heii troche późno tu zawitałam ale to nic
no ja w tym roku zaczynam Zdrowie Publiczne widze że pare osób tutaj też
co mnie cieszy
pozdrawiam was wszystkich serdecznie


i do zobaczenia 1 października

a tak w ogóle to inauguracja kiedy jest ? wiecie może?

[Pant3rka]

Napisane przez Szizi

Kochane... dzis "pozegnalam sie" z moim Przyjacielem Jest ode mnie rok mlodszy i kochany jest strasznie... traktuje go jak mlodszego braciszka a on mnie jak "mlodsza" siostre przyjaznimy sie juz ze 3lata a znamy od 4lat:P oh jak mi ciezko dzis bylo... On sie nawet wzruszyl... ehh ide bo mi uczucia graja:P dajcie znac co i jak co do spotkania... do Panterki lub do mnie na gg 9405065 bo w moim mieszkanku tam nie ma neta wiec ja uzywam GG z Ery 1zl za tydzien :P wiec tylko na gg bede bo stron int. nie zobacze ehmmm ja juz spakowana jutro jade... PA


~dodam tylko, ze ten Przyjaciel ma Dziewczyne zebyscie wiedzialy, ze u nas nie ma nic wiecej!! naprawde!! prawdziwa przyjazn... choc jedni w nia nie wierza :P ale trudno ja wiem swoje...

Oj moja Kochana Szizi Ja też zaczynam tęsknić za moim miastem choć wyjeżdżam dopiero dziś wieczorem.
Od wczoraj wieczora zaczęłam sie "porządnie" pakować i okazało się że druga partia rzeczy jest o wiele większa od pierwszej heh Nie wiem jak się zabiorę z tym na dworzec No jakoś trzeba będzie. Ja dziś się żegnam z moja przyjaciółką - idziemy na kawę i wieczorem może ją poproszę o pomoc przy załadowaniu się do autokaru, bo rodzice...hmmm...na sam koniec się zepsuło między nami. Tak więc jestem zdana na siebie.

I koniec neta na jakiś czas Tak więc jestem wyłącznie pod telefonem moje kochane współlokatorki. Do środy

[Szizi]

a planu na kosmetologie jak nie bylo tak nie ma... nie podoba mi sie to.... jak ma byc tydzien przed to tydzien przed a nie np dzien przed wystawia... w kulki sobie lecą jestem wsciekla ... bede zmuszona isc potem do kawiarenki po glupi plan!!

[Osiak]

Szizi słońce plany wiszą w gablotkach przed dziekanatem z tego co wiem, nie są tylko w internecie...ale Ja też gapię się na stronę co chwila z nadzieją, że już dodali...niektórzy już mają nowe-widzę po datach dodania

[gosiak-88]

a juz dzisiaj wtorek... co wstaje to odrazu na stronke uczelni... a tu nic plan zagubil sie...czy co:P

ja jade w czwartek zobaczyc akademik,papierki powypelniac i wracam do domku
no i potem znow w niedzielebleee jak mi sie nie chce

[aishasweet]

Witam wszystkie dziewczyny, ktore wybieraja sie do NYsy. MAm pytanie czy moze macie jakies namiary na jakies mieszkanie, miejsce w pokoju, bo mam BIG problem, bo juz 25 a ja nic jeszcze nie mam, bo liczylam na akademik, a tu nic! i teraz zostalam na lodzie!!!! pomozcie mi, prosze! albo ktos kto szuka wspollokatorki! pozdro

[aishasweet]

Podaje swoje gg 2843146 . Boże jakiego ja mam doła, już mam dość. tylko dzwonie po ogloszeniach i słysze tylko że już zajęte..... MASAKRA.
Help me

[isis88]

hejka Laski udanej podrózy życze tym które już wyjeżdrzaja ja dopiero jestem na etapie pakowania (gdzie to mi sie tyle gratów nazbierało) a ze znajomkami to sie dopiero jutro zegnać będe. Buźka i dozobaczenia w Nysie

[myszka99_17]

czesc laseczki dawno mnie tu ni bylo no coz braqk neta w kazdym rAZIE dozobaczenia w niedziele nysanki") jak cos to kom 50499574

[iva~]

Hej laseczki widze ze forum umiera naturalna smiercia... a ja tu sie zaczynam irytowac i ciekawa jestem czy was tez wqr... ze nie ma jeszcze planu zajec?? i jak to ma wygladac wszytsko... bo slyszalam ze inauguracja ma byc pozniej a nie 1 to znaczy chyba ze od 1 normalne zajecia... no i jakos tego sobie nie wyobrazam ze nagle 1 pazdziernika sie wbijam na zajecia hehe no tylko w pwsz mogli cos takiego wykminic :/ laski napiszcie mi co o tym sadzicie... a i wznawiam temat naszego niedzielnego spotkania... kto jest za to rece w gore... no to widze ze duzo za tylko czy sa jakies propozycje godzinki?? ja proponuje godzine tak 17-18... moze wczesna pora i kijowa jak na piwko ale miasta nie znamy nikt nie wie doklanie gdzie mieszka jaki dojazd/ dojcie do knajp i dzien pozniej zajecia wiec tak po nocy to mi nie bardzo sie usmiecha latac po nysie i stresowac ze "znowu nie wiem gdzie jestem i juz sie zgubilam i pewnie jeszcze idzie za mna jakis zboczeniec" hehe juz taki moj urok ze sobie wymyslam hehe piszcie co o tym sadzicie zycze wam dluugie ostatnie oni wakacji

[isis88]

witajcie Nysanki doczytałam sie że inauguracja jest 12 paż. o 11:30 w Auli Collegium Artium ul. Obronców Tobruku 27 . A co do naszego spotkanka i godziny to może tak 18 ?? bo mnie będą kwaterować i takie tam ok 17 a miałam byc juz w piątek i by było po problemie ale mniejsa z tym . Dozobaczyska na miejscu

[wszystko_zajete]

a ja juz mam plan chociaz wcale z niego zadowolona nie jestem bez sensu ze zrobili nam inauguracje 12 glupio


a za spotkaniem tez jestem mam dwie wspollokatorki z kosmetologi co wy na to zeby tez przyszly im wiecej osob tym lepiej kiedys przeciesz musiy sie wszytskie poznac ja jutro jade juz pakuje wszystko do walizek i coraz bardziej zastanawiam sie czy sie zmieszcze nie wiem czy jeszce bede na necie wiec jak sie dziewczeta juz dogadacie co do godziny i miejsca to dajcie znac to moj nr 691564854

[kaska87]

no glupio z tym rozpoczeciem chociaz jak ja rok temu zaczynalam studia(bo jestem na 2 roku finansow) to tez nie bylo w pierwszy dzien szkoly : ale nie martwcie sie tym, ze nie ma rozpoczecia bo na 1 zajeciach to tylko sprawdza kto jest cos pogadaja i do domu puszcza

[Pant3rka]

Cześć koleżanki

Ciężko z netem i trochę się musiałam naczytać Waszych postów
Właśnie znalazłzm kafeję internetową i ujrzałam na własne oczy nareszcie plan zajęć dla kosmetolożek Hmmm...musze się mu przyjrzeć, bo narazie się spieszę ze spr. poczty heh

Spotkanie z tego co wiem, to ma być w niedzielę gdzieś na rynku - jeszxcze się zdzwonimy, ale może obok takiej ładnej kawiarni (lody, ciacha, kawa itp.)? Podobno mamy się zebrać o 17:00

Do zobaczyska )))

[kaska87]

Napisane przez Pant3rka

Cześć koleżanki

Ciężko z netem i trochę się musiałam naczytać Waszych postów
Właśnie znalazłzm kafeję internetową i ujrzałam na własne oczy nareszcie plan zajęć dla kosmetolożek Hmmm...musze się mu przyjrzeć, bo narazie się spieszę ze spr. poczty heh

Spotkanie z tego co wiem, to ma być w niedzielę gdzieś na rynku - jeszxcze się zdzwonimy, ale może obok takiej ładnej kawiarni (lody, ciacha, kawa itp.)? Podobno mamy się zebrać o 17:00

Do zobaczyska )))

pewnie chodzi Ci o "bombonierke" pyszne tam maja ciasta

[iva~]

No to ja rozumiem ze jutro o 17 w rynku pod "bombonierka" (gdziekolwiek to jest) sie spotykamy... mam nadzije ze mnie nie wystawicie do wiatru i przyjdziecie :P do zobaczonka

[Pauliszon]

prosze Panstwa znalazlam mieszkanko calkiem niedawno ;D po swojemu oczywiscie, jak z reszta zwykle to ze mna bywa teraz tylko sie przeprowadzic i studiowac troche sie trzese przed tym wszystkim... nikogo nie znam i w ogole te cale studia łaaa... mam nadzieje, ze szybko sie wszystkie poznamy i zaklimatyzujemy i bedzie superr ! )
yyy... wlacha :p a cos na niedziele wieczor planujecie moje drogie kUleżanki ? oprocz tego waszego 'kosmetologicznego adapciaka'? jakis pub (jesli tam takie sa) czy cos pooozdrawiam

[iva~]

Pauliszon z tego co czytalam wypowiedz panterki to wychodzi ze spotkanie jest o 17 jutro... jak masz chwilke czasu to odezwij sie do mnie na gg 1276231 to pogadamy...

[akguata]

Dziewczynki i jak wam sie w Nysie podoba?? ja już tu jestem 3 rok, wiec czekam na wasze wrażenia??

[Pant3rka]

Napisane przez kaska87

pewnie chodzi Ci o "bombonierke" pyszne tam maja ciasta

tak tak to chyba już słynna "bombonierka" . Ciacha rzeczywiście wyglądaja apetycznie

akguataDot.: PWSZ w Nysie
Dziewczynki i jak wam sie w Nysie podoba?? ja już tu jestem 3 rok, wiec czekam na wasze wrażenia??

Mi się podoba jak narazie bardzo. Małe miasto, wszystko praktycznie na miejscu, nie trzeba robic całodniowych wypraw do biblioteki np., czy po zakupy. Jedyne co mnie denerwuje to te sklepy z ciuchami - wszędzie to samo Dlatego planuję w najblizszym czasie wyskoczyć do Opola.

Innych zastrzeżeń nie mam czuje się jak u siebie - moje miasto tez jest takie małe i zabytkowe

Judysia!!! Gdzie zniknęłaś? Proponowałaś, że opowiesz nam jak było w Nysie na studiach....a może zorganizujemy jakiś wypad do knajpki na pogaduchy?