2006-05-31, 20:40 | #301 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków-NH
Wiadomości: 1 664
|
Dot.: czy algi moga zatykac pory???
LV Pani na zajęciach z kosmetologii,powiedziała, że nie ma możliwości,żeby algi zapychaly..
__________________
ulubione powiedzenie mojej 5 letniej córki-KTO MA CYCKI TEN MA WŁADZE |
2006-05-31, 22:13 | #302 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: czy algi moga zatykac pory???
Cytat:
|
|
2006-05-31, 22:48 | #303 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 423
|
Dot.: czy algi moga zatykac pory???
Cytat:
__________________
|
|
2006-06-01, 03:52 | #304 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 314
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
Cytat:
Doskonale oczyszcza żel algowy Apotheker Sheller, zużyłam już chyba z 5 opakowań. Zaznaczam, że zawsze zmywam twarz dwa razy pod rząd. Przy algowym AS nie używam wcześniej micela. Edytowane przez Lorri Czas edycji: 2011-10-30 o 23:05 Powód: Dodanie cytatu ze względu na łączenie wątków |
|
2006-06-01, 06:47 | #305 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków-NH
Wiadomości: 1 664
|
Dot.: czy algi moga zatykac pory???
Pani z kosmetologi,chodzi na solarium....hih wymyśliła sobie egzotyczne imię zmieniła się z Kaśki na coś tam i teraz jest wielce znana w moim miescie....z resztą drugi rok skończe w Krakowie...bo w mojej szkole nie ma sensu,szkoda....
__________________
ulubione powiedzenie mojej 5 letniej córki-KTO MA CYCKI TEN MA WŁADZE |
2006-06-01, 06:49 | #306 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków-NH
Wiadomości: 1 664
|
Dot.: czy algi moga zatykac pory???
Cytat:
__________________
ulubione powiedzenie mojej 5 letniej córki-KTO MA CYCKI TEN MA WŁADZE |
|
2006-06-01, 07:40 | #307 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 146
|
Dot.: czy algi moga zatykac pory???
Mozesz być uczulona na algi.......
|
2006-06-01, 10:22 | #308 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków-NH
Wiadomości: 1 664
|
Dot.: czy algi moga zatykac pory???
Wiem,wiem ale jak to wytłumaczyć sensownie mojej Pani " Wykładowczyni" która uważa,że wszystko wie i że jest bezbłedna.....
__________________
ulubione powiedzenie mojej 5 letniej córki-KTO MA CYCKI TEN MA WŁADZE |
2006-06-01, 22:12 | #309 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 423
|
Dot.: czy algi moga zatykac pory???
Cytat:
__________________
|
|
2006-06-02, 06:50 | #310 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków-NH
Wiadomości: 1 664
|
Dot.: czy algi moga zatykac pory???
kiedyś mówiła,że wszystko może uczulac,nagle mówi że tylko algi nie zapychają,uczulają itp....
A ja mam kolejne pytanko czy sa dziewczyny na forum które chodzą do studium kosmetycznego w krakowie??
__________________
ulubione powiedzenie mojej 5 letniej córki-KTO MA CYCKI TEN MA WŁADZE |
2006-06-02, 09:46 | #311 |
Rozeznanie
|
Dot.: czy algi moga zatykac pory???
algi mogą zapychać i dość często się to zdarza. pozdrów panią od "kosmetologii"
|
2006-06-05, 16:14 | #312 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
Dziwczyny ratunku!
Musicie zerknąć na skład tego żelu Nivei: http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=3203 Używam go od kilku dni i od wczoraj, a właściwie od 2 dnia stosowania, zaczęły mnie atakować jakieś wypryski. Dziś cera wygląda nie za ciekawie... Liczne wypryski, większe i mniejsze, ropniaki mi się zaczęły robić... Wcześniej używałam żelu z Garniera http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=5115 Nie miałam przez ten czas żadnych problemów z cerą, no i skończył się Garnier, wzięłam się za używanie Nivei i od razu zaczęły się sensacje na skórze. Proszę wskażcie który ze składników w tej Niveii może źle działać? Wrócić do Garniera, czy coś innego polecacie? Poradzcie coś mądrego. Kremu na dzień używam również z Niveii - od jakiś 2 tyg., na noc Emulsji przeciwzmarszczkowej z Ava Mustella i jej nie podejrzewam o komplikowanie mi życia, bo zaczęłam już 2 słoiczek, pierwszy wręcz podziałał na moją cere zbawiennie. Z góry dzięki.
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
|
2006-06-05, 21:35 | #313 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
Cytat:
Żel Nivea jest napchany potencjalnymi skłądnikami komodogennymi. Patrzę sobie na skłąd i widzę: parafinum liquidum na 3 miejscu!!! GLiceryna na 4 miejscu!! Cetyl alcohol - emolient, niektórych może zapychać, zwłaszcza w tak doborowym towarzystwie, podobnie jak PEG 20 gyceryl stearate i cetyl palmitate. Ogólnie - cały "przód" składu to nawilżacze, emolienty i natłuszczacze, które mogą powodować zapychanie. Żel fajny byłby dla bardzo suchej skóry,ale i tą mógłby zapchać. Sprawdziłam też Garniera - wygląda OK - o ile nie przeszkadzają Ci w nim dosyć silne detergenty na samym początku składu: SLSy, ale te na pewno nie zapychają, wręcz odwrotnie - mogą wyszyc skórę (kwestia indywidualna). Nie widze w nim nic zapychającego, ma duzo wyciągów roślinnych, ale alg niet. Mozesz wrócić do Garniera jeśli Cię nie wysuszał. Ja od siebie polecam Ziaję Calma HLC, Rosaliac LRP albo Avene CLeanance - ten ostatni lubię używać latem, kiedy moja skóra lekko się tłuści. No i płyn micelarny Vichy albo bioderma Na niespodzianki polecam maseczkę z glinki zielonej Dermaglinu albo Argiletz - super!! |
|
2006-06-05, 22:57 | #314 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
Cytat:
Parafinum liquidum to faktycznie potrafi być zmora. Znam się słabo, boże NIE znam się wcale na składach, ale pamiętam, że miałam jakiś krem do twarzy z tym składnikiem na II miejscu i byłam tak zapchana jak dobrze uczęszczana ulica w porach szczytu komunikacyjnego! Że też mi to nie przyszło do głowy w przypadku tego żelu-kremu do mycia. Cytat:
Początkowo w pierwszym miesiącu stosowania, kiedy było na dowrze dość chłodno, mroźno ściągał mi skórę, może i nawet trochę wysuszył, zwłaszcza tam gdzie wyprysków nie uświadczysz... Jednak z czasem kiedy odłączono CO w mieszkaniu, a na dworze zrobiło się ciut cieplej, skóra przywykła, stan cery poprawił się o niebo. Od chyba 4 lat nie miałam takiego spokoju jak przez te 2-3 miesiące używania tego żelu. Wynikałoby zatem, że podziałał kojąco na mnie i na różne niespodzianki. Albo to była taka faza przejściowa jaką mi zafundował organizm, a ja się łudzę, że to zasługa żelu... NIe wiem w końcu. Cytat:
Ależ się rozpisałam. Jeszcze raz dzięki.
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
|
|||
2006-06-06, 10:32 | #315 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 343
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
Cytat:
|
|
2006-06-06, 10:38 | #316 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 343
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
Cytat:
|
|
2006-06-06, 11:08 | #317 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 129
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
Cytat:
Do usług |
|
2006-06-06, 11:15 | #318 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 343
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
Cytat:
|
|
2006-06-06, 14:00 | #319 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
Cytat:
|
|
2006-06-06, 14:14 | #320 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 129
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
Cytat:
A tak ładnie kryje... I czym tu się teraz maskować? |
|
2006-06-06, 14:27 | #321 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
Cytat:
|
|
2006-06-06, 14:51 | #322 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 129
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
Cytat:
Ale niestety po kilku latach nieumiejętnego radzenia sobie z trądzikową cerą, nie jest ona dla mnie w tej chwili możliwa do pokazania szerokiej publiczności bez podkładu kryjącego. Niestety wiem, że mam lekką obsesją na tym punkcie . Mam jednak nadzieję, że po zmianie sposobu pielęgnacji jakoś się to wszystko unormuje i też będę sobie mogła pozwolić na chodzenie bez podkładu. Hihi. Skusiłaś mnie na tego Pan Stika Muszę się jakoś odzwyczaić od tego Dermacolu. |
|
2006-06-07, 10:09 | #323 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 19
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
Witam wszystkie !
Przyglądałam się temu wątkowi i chyba nie było nic dotychczas na temat kolorowych kosmetyków.. Mogłybyście zaproponować coś "bezpiecznego" z różu albo podkładu, czegokolwiek.... czy wszystko tego rodzaju jest "zapychające"? jak to jest? |
2006-06-07, 10:38 | #324 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 343
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
Witaj Scarlett - na pewno nie wszystko jest zapychające. Musisz zerkać na składy kosmetyków - np. w pudrach prasowanych, brązerach itp. bardzo często występują trójglicerydy (caprylic/capric trigliceride) albo paraffinum liquidum. Nie jest wcale powiedziane, że każdemu zaszkodzą, ale są "potencjalnie podejrzane". Niektórzy uważają - np. słynny dr Różański, że okropnym zapychaczem jest talk, na którym bazuje ogromna większość pudrów. Pudrów beztalkowych jest bardzo mało - u nas najłatwiej chyba dostępny Translucide L'Oreal (chociaz on też się spotyka z zarzutami, że to sam nylon i inne plastiki), Lucidity Estee Lauder, puder jedwabny Hauschka. Podkładów bez talku, trójglicerydów i parafiny jest wiele. Ja osobiście chwalę sobie i nie odnotowalam zapychania po podkładach Lirene - Nature Matte i City Matt oraz IsaDora Sheer to Cover. Z drugiej strony używam też dość często talkowego i parafinowego brązera Max Factor i nic mi sie nie dzieje. Z tym zapychaniem to jest tak, że niestety każdy musi przeprowadzić eksperymenty na sobie
|
2006-06-07, 10:44 | #325 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 129
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
Cytat:
Podała mi go Angi74 (). Pod tabelką podkładów jest też lista innych bezpiecznych kosmetyków. |
|
2006-06-07, 18:13 | #326 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 807
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
Eh jak strasznie ciezko jest znalesc cos niezapychajacego.. Szukam wlasnie dobrego kremu nawilzajacego i wacham sie miedzy Happyderm Lorealu a Iwostinem intensywnie nawilzajacym. Patrze na skład i co widzę?
Happyderm- trójglicerydy, alkohol na 3 miejscu (a to podobno krem nawilzajacy! :|) Iwostin- trójglicerydy, parafina Czy jesli trojglicerydy sa na 7 miejscu a parafina na 10 to istnieje duze ryzyko zapchania? (powiedzcie, ze nie bo ja nie wiem co zrobie, chyba do wszystkich kremow nawilzajacych ładują to paskudztwo ;/ )
__________________
mró. |
2006-06-07, 19:56 | #327 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 19
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
Dziękuje bardzo za ekspresową odpowiedz . Myśle, że teraz już nic nie będzie takie proste im bardziej jestem świadoma tym gorzej będe dawać sobie rade z zakupem zwykłego kremu na przykład. Z drugiej strony nie być podatnym tylko na obiecujące reklamy a samemu wiedzieć co dla mojej skóry jest pożyteczne. Szkoda tylko, że tyle czasu zajmuje edukacja i przekopywanie wszystkich wątków, ale zaczyna mi się to bardzo podobać
Cytat:
Właśnie, czymś trzeba zakryć nierówną wojne z trądzikiem.. Trudno, zrobie z siebie obiekt badawczy i będe obserwować jak co na mnie działa..hihi Cytat:
Podziękował! Powiedz Myszi czy ty kierowałaś się może tą tabelką? Masz jakąś super safety rzecz godną polecenia? |
||
2006-06-07, 22:13 | #328 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 129
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
Cytat:
Tabelka dostała się w moje ręce zupełnie niedawno. |
|
2006-06-08, 08:25 | #329 |
Zadomowienie
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
Co powiecie o tym http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ils&itemid=854 ??
|
2006-06-08, 09:27 | #330 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
Cytat:
Łooo bardzo ładny skład. Nie mam się do czego przyczepic, bez slsów no no!!!!! RAczej do suchej skóry, ale do tradzikowej, zwłąszcza na wszelakich kuracjach tez bym poleciła. Sama sobei moze kupie.... |
|
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:08.