Blogowe dzieciaczki 07/08 - Strona 11 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-07-10, 12:16   #301
Kasiamaja
Zadomowienie
 
Avatar Kasiamaja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: London
Wiadomości: 1 536
GG do Kasiamaja
Dot.: Blogowe dzieciaczki 07/08

Cytat:
Napisane przez Ania mama Buddy Pokaż wiadomość
Kobiety wybaczcie, że się nie odzywam ale jestemw Polsce na urlopie i mamy troszkę bieganiny i załatwiania różnych spraw. Podczytuję Was tylko nie komentuję.Po weekendzie mamy sie osobicie zobaczyć z Kasiamaja i naszymi pociechami więc już sie niemogę doczekać. W szoku jestem jak czytam na stronach co wypisuje Zyletkowe zycie- kochana 300zł to skąpstwo?? Niezaleznie kto ile zarabia czy ile ma emerytury na polskie warunki, dla takiego maleństwa to prezent spory!!! Juz niewnikam w rodzinne problemy tylko powiem że moja rodzina tez święta nie jest i różne waśnie się zdarzają, ale umiejętność docenienia prezentu a nie weiczne narzekanie, wycenianie itd byłoby mile widziane. Nierozumiem takigo zachowania.... Olu- gratuluję Milence pół roczku (przepraszam że tak późno, ale czasu na kompa nie ma). Niech zdrowo rośnie i zdobywa nowe miejętności!!! Kasiamaja- odewij się na gg lub NK żeby uzgodnić dzień i godzinę odwiedzin- zapraszam i już czekam na Wasz przyjazd . Pozdrawiam Wszytkie mamy i dzieciaczki i życzę samych miłych, słonecznych i zrowych dni!!!!!!!
ANiu pisałam na gg i nic odpisujesz (

Cytat:
Napisane przez Miszalinkowo Pokaż wiadomość
Kasiamaja - Wszystkiego Naj dla Majuni!
Dziękujemy

Cytat:
Napisane przez Ania mama Buddy Pokaż wiadomość
Zapomniałam na śmierć chciałam także złożyć najszczersze życzonka narzeczonek Kubali- Majuni która dziś kończy pół roczku!!!!!! Kasiu wycałuj Majeczkę, od nas. Życzymy jej zdrówka, uśmiechu i samych słonecznych dni, a Wam pociechy i poczucia z dumy z każdego kolejnego osiągnięcia małej!!!!
Moi drodzy, a ja jestemw szoku- mój Kubuś 7,5 miesiąca od półtorej miesiąca sam wstaje!!! A od 3 tygodni nie chce siedziec i bawić się w miejscu, nie chce raczkować tylko chodzić za rączki!!!! Wiem że ja chodziłam samodzielnie mając 8 miesięcy, ale wydaje mi się że to tak szybko. Jednak nie da się go powstrzymac. A od paru dni nawet się puscza 1 a czasami 2 rączkami i chce sam, co zaowocowało pierwszym guzem na czółku . W lożeczku łapie poręczy 1 raczką i przechodzi na drugi koniec łóżecka... Echh zbój mój mały. Ale jest też coś czym musze sie pochwalić od 2 tygodni robimy kupki już tylko do nocniczka , Kubs siedzi na nim chętnie, a problemu tez nie ma bo zawsze robi je o tej samej porze, a nawet po nim widac kiedy chcesz więc od razu go sadzamy.Ależ jestem dumna!!!!! Czy Wasze dzieci lub dzici znajomych tez tak szybko chca wszystko robić??? Powstrzymujecie je, czy pozwalacie by naturalnie robiły wszystko tak szybko jak chcą??
Dziękujemy kochane moje sloneczkoa już niedługo sie narzeczenstwo spotka

Kubus sliczny !!! Normalnie super mężćzyzne będzie miała moja mała dama hihih i rzeczywiscie baaardzo syzbko się rozwija moja mała jeszcze sama nie siedzi ale kwestia dni ) buziaczki dla was kochani

Aguś super ,że juz lepiej ,niedłuygo zapomnicie o tym koszmarze

zyletkowe zycie zgadzam sie z koleżankami ,naprawde powinnas im wybaczyc i pogodzic bo widac ,że się starają i 300 zł na dzisiejsze czasy to naprawde sporo
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg pół roczku .jpg (84,5 KB, 2 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg cd pół roczku.jpg (130,2 KB, 3 załadowań)
__________________
Moja śliczna pszczółka Maja 10-01-2008, 00.11
pszczółka
I znowu odchudzanki

70,60...68,2.....66....64.....62....6 0
Kasiamaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-10, 12:17   #302
nataliasz0
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Chesham kolo Londynu
Wiadomości: 94
GG do nataliasz0
Dot.: Blogowe dzieciaczki 07/08

AgaMIli: oh ciesze sie Agus ze juz lepiej z mala az serduszko peka jak takie malenstwo musi tak cierpiec ale coz na chorobsko nie ma mocnychMam nadzieje ze bedzie szybko zdrowa i znow bedzie sie smialaaaaaaa
Witam Anie mame Buddy oh wiesz mi sie wydaje choc nie mam jeszcze doswiadczenia ze niektore dzieciaczki zaczynaja szybko chodzic inne wolno, tak sie zreszta mowi sie ze dziewczynki to szybko zaczynaja dreptac i wogole szybciej dojrzewaja Aniu zazdroszcze ci ze masz polskiego lekarza oh

Ja tez dziewczyny czasem sie martwie tutejsza opieka zdrowotna czasem to mysle czy by nie wracac jak czlowiek sie nie spyta o cos to tak nic od siebie nie doradza, ale coz zyjemy narazie tutaj Czas pokaze moze sie cos zmieni
nataliasz0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-10, 12:30   #303
Ania mama Buddy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 278
GG do Ania mama Buddy Send a message via Skype™ to Ania mama Buddy
Dot.: Blogowe dzieciaczki 07/08

nataliasz0- ja także serdecznie witam!!! ojj takie rozmyslania nad powrotem to chyba dopadają każdego na emigracjii.... Mam wprawdzie dostęp do polskiego lekarza, ale u nas ani parku na spacery, ani placów zabaw dla dzieci ani pogody (jeszcze gorzej niż w Anglii), i nieznamy tez nikogo z maluszkiem węc mój synuś całe dnie tylko ze mną w domku, a jak wpadają goście to dorośli. Takie ździczałe to moje maleństwo i aż mnie serce ściska jak tu w Polsce jest teraz całe dnie na dworze, siedzi w piaskownicy, chodzi na huśtawki i jest w otoczeniu dzieci i tak do nich ciągnie i się cieszy.....Chyba mi serce peknie jak po urlopie znowu do Irladnii go zabiorę i odbiorę tą całą radość którą ma tutaj....
Kasiamaja- Kochana na gg nic niedostałam szwankuje coś to gg ostatnimi czasy wrr.... Napisz proszę na NK w takim razie, a ja odczytam dziś wieczorkiem bo teraz idę z Kubalkiem na spacerek. Miłego dnia kobiety!!!!!
Ania mama Buddy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-10, 14:04   #304
Zyletkowe zycie
Rozeznanie
 
Avatar Zyletkowe zycie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: zza biurka
Wiadomości: 770
GG do Zyletkowe zycie
Dot.: Blogowe dzieciaczki 07/08

Nie mam zamiaru rostrzasac tu moich prywatnych spraw,rozumiem ze 300 zl moze to duzo dla kogos, dla mnie tez to nie malo.
Ania mama Buddy nie oceniaj mnie i nie mow ze w szoku jestes bo mieszkasz w irlandii wiec to nie powinno byc dla ciebie duzo, poza tym wydaje mi sie ze nie znasz calkiem sytuacji jaka zaistniala, potarfilabys wybaczyc gdyby ktos na lewo i prawo rozpowiadal o twoim dziecku ze jest bękartem mimo iz mialabys slub?!, w dodatku oni wogle nie prosza o spotkanie, nawet przepraszam nie uslyszelismy, dali ten prezent z przymusu.Uwazasz ze to duzo 300zl? jesli oni razem biora 3000zl na reke, i nie maja zadnych wydatkow wiekszych, wiem bo mieszkalam z nimi jakis czas, poza tym co? moja corka jest gorsza skoro byli w stanie dac swojemu prawnukowi (syn siostry mojego ojca ma synka) 1500zl? wiec uwazasz ze ja nie mam prawa do tego?
Otoz moja droga mam i nic mnie obchodzi, czy oni zaluja czy nie , bo gdyby zalowali to by chociaz nas zaprosili a przezent dali bo musieli.Nigdy nie pozwole zeby ktos tak ocenial moje dziecko.Co do pamieci to oni maja pamiec doskonala, wiec po prostu nie wiedzieli jak Lena ma na imie i tyle.
W piatek wybieramy sie na stadion bedzie gral September
__________________
Żyleta
Zyletkowe zycie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-10, 14:41   #305
Miszalinkowo
Raczkowanie
 
Avatar Miszalinkowo
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Kegworth/UK
Wiadomości: 248
GG do Miszalinkowo
Dot.: Blogowe dzieciaczki 07/08

AgaMili - cieszę się razem z Wami! Dobrze, że te dziadostwo już przechodzi Jeszcze chwilka, a Milenka odwdzięczy CI się wielkim usmiechem!

Aniu - masz zdolnego brzdąca Ślicznie wygląda pchając swoje zabawki Ja na Twoim miejscu nie hamowałabym go Moja Mi też od samego początku już chce wszystko robić, a dość często odnosze wrażenie, że gdyby miała skrzydła to chciała by już pofrunąc! Jest dzieckiem, które od razu musi mieć to co chce Nie lubi czekać. Siadać nie chce, tylko odrazu pcha się na nóżki! Więc tylko dzielnie jej kibicuję

Bardzo ładny chłopczyk! Oj, chciałabym, aby moja Mi już tak ładnie stała ale jeszcze chwilka

Ogólnie, to nie narzekam na NHS Miałam okazję przekonać się o opiece ciężarnej zarówno w UK jak i w Pl. I szczerze mówiąc nie potrafię stwierdzić, gdzie jest lepiej, bo opiekowali się mną dobrzy specjaliści zarówno tu jak i w Pl. Ludzie dla ludzi
Teraz jestem pod opieką GP w UK ze względu na moją przewlekłą chorobę i tez jest w porządku - a co więcej, nawet lepiej! Dzwonią, piszą, informują o wszystkim. W polskiej przychodni chamstwo w rejestracji, pcha się każdy na każdego do kolejki i jeszcze fochy strzela
Lekarze pediatrzy - lepsi w Pl ale jak to moja lekarka, a raczej Milusińskiej powiedziała, na całym świecie brakuje pediatrów a szkoda!
Swoją droga to mogłam iść na medycynę zamiast ekonomię też wspaniały zawód

Madziu - zabierz mnie na September! choćby do plecaka
__________________
W małych rączkach mieści się cała miłość...
Nasza Milenka przyszła na świat 9 stycznia 2008 o 6:13 w QMC w Nottingham
W dniu narodzin: waga 3620 i 58cm
wzrost i uroda po tatusiu
oczy i dusza po mamusi i oto chodzi!
www.bubus-malutki.blog.onet.pl


Miszalinkowo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-10, 15:20   #306
Ania mama Buddy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 278
GG do Ania mama Buddy Send a message via Skype™ to Ania mama Buddy
Dot.: Blogowe dzieciaczki 07/08

Miszalinkowo- dzięki za poradę nie będę go hamowac, tylko mnie zlosci jak spotykam się wśród obcych ludzi na placu zabaw z pytaniami typu: "a on tak sam, czy stawiany jest na nogi??" hehe cóż polacy już tak mają, jestem przecież odpowiedzialną mamom i czytam książki itd i sama bym w zyciu dzicka nie stawiała by mu nóżek lub kręgosłupka nieskrzywić. Moja droga a Tobie (co już pisałam na blogu) śliczna kobietka rosnie. Zresztą Mili od początku też jest spora kobietką i tez u niej wszytsko szybko idzie- chociażby ząbki!!!! Bardzo mi się podoba jak ją pieknie ubirasz

zyletkowe zycie- moja droga a kto Ci powiedział ze jak ktoś mieszka w irlandii to 300zł to dla niego mało?? woda sodowa nieuderzyła mi jeszcze do głowy i ja bardzo szanuje pieniądze i cenię ich wartośc. Jesli piszesz na publicznym forum takie rzeczy to sama siebie wysawiasz na komentarze i niespodziewaj się tylko klepania po plecach ale i opinii takich jak moja- czyli krytycznych, pisząc że niebędziesz roztrząsała spraw rodzinnych a nastepnie opisując całe niesnanski rodzinne sama sobie przeczysz. Odpowiem krótko- wiem jak to jest usłuszec takie rzeczy (nie mając nawet ślubu w przeciwieństewie do Ciebie), wiem jak jest usłyszec nawet gorsze rzeczy (babcia, brat) tylko że ja niezmaierzam Ci ich opisywać i wdawać się w szczegóły. Piszesz że prezent musieli dac...no niesądzę prezentu nikt dawać nikomu nie MUSI, bo prezent daje się z wolnej woli i z własnych chęci, a darowanemu koniowi się w zęby niepatrzy. Mniejsza o ich intencje czy chcieli w ten sposób wyciągnąc pojednawczą rękę czy szczere to nie było mnie chodzi o Twoje wyceny prezentów i to co Ci sie nalezy. Nic się w zyciu nikomu od nikogo za darmo nie należy!!!! Mieszkam w irlandii ale materialistką niejestem i dla mnie 300 zawsze będzie dużo, od rodziny jak coś dostaję do dziecka to nawet jesli jest to słoiczek z gerberka a 3 zł to bardzo się cieszę mówię szczere dziękuję i uważam za miły gest!!!!
Ania mama Buddy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-10, 15:21   #307
Kasiamaja
Zadomowienie
 
Avatar Kasiamaja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: London
Wiadomości: 1 536
GG do Kasiamaja
Dot.: Blogowe dzieciaczki 07/08

Cytat:
Napisane przez Zyletkowe zycie Pokaż wiadomość
Nie mam zamiaru rostrzasac tu moich prywatnych spraw,rozumiem ze 300 zl moze to duzo dla kogos, dla mnie tez to nie malo.
Ania mama Buddy nie oceniaj mnie i nie mow ze w szoku jestes bo mieszkasz w irlandii wiec to nie powinno byc dla ciebie duzo, poza tym wydaje mi sie ze nie znasz calkiem sytuacji jaka zaistniala, potarfilabys wybaczyc gdyby ktos na lewo i prawo rozpowiadal o twoim dziecku ze jest bękartem mimo iz mialabys slub?!, w dodatku oni wogle nie prosza o spotkanie, nawet przepraszam nie uslyszelismy, dali ten prezent z przymusu.Uwazasz ze to duzo 300zl? jesli oni razem biora 3000zl na reke, i nie maja zadnych wydatkow wiekszych, wiem bo mieszkalam z nimi jakis czas, poza tym co? moja corka jest gorsza skoro byli w stanie dac swojemu prawnukowi (syn siostry mojego ojca ma synka) 1500zl? wiec uwazasz ze ja nie mam prawa do tego?
Otoz moja droga mam i nic mnie obchodzi, czy oni zaluja czy nie , bo gdyby zalowali to by chociaz nas zaprosili a przezent dali bo musieli.Nigdy nie pozwole zeby ktos tak ocenial moje dziecko.Co do pamieci to oni maja pamiec doskonala, wiec po prostu nie wiedzieli jak Lena ma na imie i tyle.
W piatek wybieramy sie na stadion bedzie gral September
Ania wcale Cię nie ocenia tylko ,napisała co sądzi na ten temat ,który zreszta sama poruszyłas. Skoro zaczynasz o tym pisać to licz się ze szczerymi odpowiedziami ,ktore nie zawsze moga byc po Twojej myśli. A swoją droga to oni nic nie musieli Wam dawac jesli by nie chcieli , a jednak więc chyba zależy im na Lence i Tobie , tylko licza ,że Ty zrobisz pierwsze krok..... i wydaje mi się ,że oni żałują tych słów , więc myśle ,że warto czasem zapomniec o urazach .Pozdrawiamy!!!
__________________
Moja śliczna pszczółka Maja 10-01-2008, 00.11
pszczółka
I znowu odchudzanki

70,60...68,2.....66....64.....62....6 0
Kasiamaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-10, 17:50   #308
Miszalinkowo
Raczkowanie
 
Avatar Miszalinkowo
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Kegworth/UK
Wiadomości: 248
GG do Miszalinkowo
Dot.: Blogowe dzieciaczki 07/08

Kobity!!!!!!!!! Cisza!!!!!!!
Słowa słowami, prezent prezentem - Madziu, masz najwspanialszą córeczkę pod słońcem! Ciesz się macierzyństwem, nie bierz do serca słów babci i dziadka. Oni swoje odżałują (albo i juz odżałowali?). Swoje dziecię broń jak lwica bo taka jest rola matki! I nikt Ci tego nie odbierze

Aniu, dziekuję
Ludzmi się nie przejmuj! Są ludzie i parapety. Wogóle nie wyobrażam sobie, żebym musiała zmuszać Milenkę do stania na nogach! Chyba bym musiała stawy jej powykręcać :/ Mała sama się rwie, więc co mi pozostaje? Tylko wdzięcznie wyciągac ręce i znosić słodkie 8300 wagi na kolankach

A co do ubranek, to mam lekkiego ''hopla'' na punkcie strojenia mojej córeńki ale chyba jak każda mama z synkiem byłoby pewnie to samo!

Oto moja marcheweczka - z noskiem brudnym z marchewki
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC00211.jpg (75,4 KB, 11 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC00246.jpg (76,4 KB, 10 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC00250.jpg (75,4 KB, 9 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC00255.jpg (74,8 KB, 10 załadowań)
__________________
W małych rączkach mieści się cała miłość...
Nasza Milenka przyszła na świat 9 stycznia 2008 o 6:13 w QMC w Nottingham
W dniu narodzin: waga 3620 i 58cm
wzrost i uroda po tatusiu
oczy i dusza po mamusi i oto chodzi!
www.bubus-malutki.blog.onet.pl


Miszalinkowo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-10, 18:36   #309
AgaMili
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
Dot.: Blogowe dzieciaczki 07/08

Ania mama Buddy ja mam podobny "problem" z moja Milenka, jest z charaktru bardzo podobna do Mienki Aleksandry - siedzi juz sama sztywno (od paru dni) , jeszcze niedawno sie chwiala i przewracala, z podparciem siedzi juz od miesiaca a od pol miesiaca stoi... Ktokolwiek to widzi na zdjeciach to mnie krytukuje, tylko ten kto zobaczy na zywo ze ona sama - po podaniu jej raczek - bez problemu staje to mnie rozumie i nie moze sie napatrzec. Tez sie zastanawialam czy moge jej na to pozwalac, wprawdzie nbie podciagnie sie jeszcze do siadu sama ale gdy ja posadze to swobodnie siedzi i bawi sie zabawkami, tylko czekac az zacznie sie przemieszczac tak jak Twoj synek
Co do zdrowka Milusi - jest lepiej. Dzis niunia smiala sie na glos takze humorek wrocil a wysypki coraz mniej. Jeszcze tylko ten kaszel i katar ;/ . Zobaczymy jak minie nam dzisiejsza noc bo goraczki juz nie ma. ale aptet dalej slabiutki - pewnie jeszcze ja gardelko boli...
Olu (Miszalinkowo) zauwazylam ze nasze Milusie maja duzo wspolnego : imie , wzrost (po tatusiach) oraz wiek zdobywania umiejetnosci - prawie ten sam.
AgaMili jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-10, 18:55   #310
Miszalinkowo
Raczkowanie
 
Avatar Miszalinkowo
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Kegworth/UK
Wiadomości: 248
GG do Miszalinkowo
Dot.: Blogowe dzieciaczki 07/08

Agus, chyba wszystkie Milenki tak maja
Ciesze sie, ze z Twoja mala jest coraz lepiej Ja podaje Mili Sterimar - wode morska dla niemowlat do noska Pomaga wyplukac nosek i latwiej jest zebrac wydzielinke Widzialam ostatnio u nas w aptece ang wiec moze i u Was jest?

Jak wogole Wasze pociechy maja na drugie imie? Czym sie sugerowalyscie?

Moja to Milena Alexandra - milo byc Aleksandra przez KS ale wolalam wersje ang Takze to nie Ola, tylko Alex
__________________
W małych rączkach mieści się cała miłość...
Nasza Milenka przyszła na świat 9 stycznia 2008 o 6:13 w QMC w Nottingham
W dniu narodzin: waga 3620 i 58cm
wzrost i uroda po tatusiu
oczy i dusza po mamusi i oto chodzi!
www.bubus-malutki.blog.onet.pl


Miszalinkowo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-10, 19:53   #311
Kasiamaja
Zadomowienie
 
Avatar Kasiamaja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: London
Wiadomości: 1 536
GG do Kasiamaja
Dot.: Blogowe dzieciaczki 07/08

Cytat:
Napisane przez Miszalinkowo Pokaż wiadomość



A co do ubranek, to mam lekkiego ''hopla'' na punkcie strojenia mojej córeńki ale chyba jak każda mama z synkiem byłoby pewnie to samo!

Oto moja marcheweczka - z noskiem brudnym z marchewki
Dokładnie ja tez mam hopla na punkcie ubranek hehehe szkoda mi tylko ,że niektore sukienusie Maja załozyła raz i nie zdazyla więcej bo wyrosła...

A Milenka wręcz prześliczna.... normalnie cudenko !!!!

Cytat:
Napisane przez Miszalinkowo Pokaż wiadomość

Jak wogole Wasze pociechy maja na drugie imie? Czym sie sugerowalyscie?

Moja to Milena Alexandra - milo byc Aleksandra przez KS ale wolalam wersje ang Takze to nie Ola, tylko Alex
Moja Maja Michelle B bo tata tak chciał :P na pierwsze się nie zgodziła ,ale na drugie uległam ,a nazwisko ma na b a ja na k bo jeszcze ślubu nie mamy )
__________________
Moja śliczna pszczółka Maja 10-01-2008, 00.11
pszczółka
I znowu odchudzanki

70,60...68,2.....66....64.....62....6 0
Kasiamaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-07-10, 20:04   #312
Zyletkowe zycie
Rozeznanie
 
Avatar Zyletkowe zycie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: zza biurka
Wiadomości: 770
GG do Zyletkowe zycie
Dot.: Blogowe dzieciaczki 07/08

Dziewczyny to co tu napisalam to tylko urywek z tego co oni mowili.Nie przecze sobie Aniu, bo podalam fakty jakie sie wydarzyly i mowiac ze nie bede rozstrzasala tego tutaj mialam na mysli ze nie bede kazdego watku tej sprawy z osobna poruszac ani wogle dalej tego tematu.Dziwi mnie tylko ze odzywasz dopiero jak znalazlas punkt zaczepienia do tej swojej krytyki, ktorej zreszta sie nie boje, bo kazdy ma prawo do wlasnego zdania.Ja inne niz twoje i tyle.Powiedzialas ze tzreba przyjac to co daja, i przyjelam, moglam przeciez to odeslac, ale to nie znaczy ze mam im dziekowac za cale dobro swiata, bo tego oni oczekuja.Acha i zostali zmuszeni moze nie doslownie, ale ktos z rodziny( niewazne kto) zapytal; to ile wsadzicie do koperty dla prawnuczki? wiec wyjscia nie mieli, gdyz nie mogliby przezyc gdyby ktos im za plecami powiedzial ze nie dali bo dziecko niby " nieslubne".
Oluś na tego Septembra to nawet cie zabiore w wozki Leni, ona napewno bedzie szczesliwa ze ma kogo za wloski pociagac...
AgaMili ciesze sie ze z Mili juz lepiej, oby juz nie chorowala, za malenka jest na takie cos!
Co poza tym, w sierpinu czeka nas baloon festival w Uk, a w nastepny weekend dni mojego rodzinnego miasta, wiec spotkac kupe znajomych, co mnie ogromnie cieszy, dlugo sie nie widzielismy, beda Czerwone Gitary i Łzy, wiec zapowiada sie czas "imprez".zaczelam do Lenki mowic Lina albo Lejna - tak jak nas w UK nazywali - jakos tak mnie na wspominki wzielo.
__________________
Żyleta
Zyletkowe zycie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-10, 21:12   #313
Miszalinkowo
Raczkowanie
 
Avatar Miszalinkowo
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Kegworth/UK
Wiadomości: 248
GG do Miszalinkowo
Dot.: Blogowe dzieciaczki 07/08

Kasiamaja- orginalny pomysl ))) fajne imiona

Madziu, ja juz jestem łysa przez moją córe nic tylko ciągnęłaby mnie za włoski szczególnie przy zmianie pieluchy

Na moją Mili wołają Melejna :P albo Melena A jak mówię po polsku to patrzą się na mnie dziwacznie Dobrze chociaż, że moje imię pamiętają dobrze bo jak mam spelowac imie mojego męża to porażka Arkadiusz - dla nich to Arik :/ hyhy
__________________
W małych rączkach mieści się cała miłość...
Nasza Milenka przyszła na świat 9 stycznia 2008 o 6:13 w QMC w Nottingham
W dniu narodzin: waga 3620 i 58cm
wzrost i uroda po tatusiu
oczy i dusza po mamusi i oto chodzi!
www.bubus-malutki.blog.onet.pl


Miszalinkowo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-10, 21:31   #314
AgaMili
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
Dot.: Blogowe dzieciaczki 07/08

Na moja Milenke mowia ..........."Melina" ;|;| ale ich poprawiam ze Milena albo tez Melajna A moje imie to porazka - Agnieszka zawsze pisza Agneshka ale dobrze ze zmienilam nazwisko bo przedtem moje bylo dla nich nie-do-wymowienia
AgaMili jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-10, 21:46   #315
Miszalinkowo
Raczkowanie
 
Avatar Miszalinkowo
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Kegworth/UK
Wiadomości: 248
GG do Miszalinkowo
Dot.: Blogowe dzieciaczki 07/08

A kilka dni temu padło pytanie, czy Alexandra to moje imie czy nazwisko:/ boshe ...
Ja mam krótkie nazwisko Lasek mówią Lejzek albo Lizek a coraz częściej wypowiadają normalnie chyba przyzwyczaili sie do polskich imion i nazwisk

ale Melina ... hihi porazka
__________________
W małych rączkach mieści się cała miłość...
Nasza Milenka przyszła na świat 9 stycznia 2008 o 6:13 w QMC w Nottingham
W dniu narodzin: waga 3620 i 58cm
wzrost i uroda po tatusiu
oczy i dusza po mamusi i oto chodzi!
www.bubus-malutki.blog.onet.pl


Miszalinkowo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-10, 22:04   #316
Kasiamaja
Zadomowienie
 
Avatar Kasiamaja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: London
Wiadomości: 1 536
GG do Kasiamaja
Dot.: Blogowe dzieciaczki 07/08

hehe dziewczyny ja się zastanawiałam czy dac Majulce imie Maja czy Maia i dałam Maja ,a irlandczycy wypowiadają niestety Madżia no cóż można i tak hehe ... za to moje mowią jeszcze lepiej Katazina a jak im sie neichce to kati i luzzz za to z nazwiskiem Majki mają łatwo Bigda i wymawiają poprawnie
__________________
Moja śliczna pszczółka Maja 10-01-2008, 00.11
pszczółka
I znowu odchudzanki

70,60...68,2.....66....64.....62....6 0
Kasiamaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-10, 22:11   #317
AgaMili
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
Dot.: Blogowe dzieciaczki 07/08

A wyobrazcie sobie jak wymawiali moje nazwisko CZERNIECKA (U mojej siostry w szkole mowia CZEMEKI Hehe) normalnie jak kto dzwoni do moich rodzicow to po wypowiedzeniu imienia jest cisza wiec sie pytam - czerniecki? A oni tak, tak . Teraz latwo Boguska i mowia Bodżuska :P ale niech im bedzie.
AgaMili jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-10, 22:19   #318
Ania mama Buddy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 278
GG do Ania mama Buddy Send a message via Skype™ to Ania mama Buddy
Dot.: Blogowe dzieciaczki 07/08

My ochrzciliśmy juniora imionami Jakub Jerzy - pierwotnie bardzo chciałam (od zawsze) imienia Szymon- ale takie imię nosił zmarły braciszek mojego Łukasza a to dla przyszłej teściowej pierwszy wnuk i niechciałam sprawiać jej przykrości i wywoływać wspomnień, więc padło na Jakub. Jerzy zaś to imie po moim tacie, dziadku Kubusia- gdyż to jedyny dziadek jakiego Kubuś ma .

A tu w Irlandii na naszego synka mówią Jacob (dżejkob) na mnie Ana a na Łukasza- Lucas. Nosimy tez długieeee typowo-polskie nazwiska które wszyscy wymawiają bez problemu <!!!> Winiarska i Wojtulewicz, w tym drugim zjadają tylko "z" na końcu, gorzej z pisownią- zawsze musze litrować :P.
Ania mama Buddy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-10, 22:40   #319
AgaMili
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
Dot.: Blogowe dzieciaczki 07/08

Ja tez zawsze musze literowac i nasze imona i nazwiska. A Milenka nie ma drugiego imienia - ma tylko jedno Milena Boguska - moj skarbek , ktory wlasnie slodko spi i zdrowieje .
OKI ja myskam do mojej malej Misi do spanka. Mam nadzieje, ze dzisiejsza noc juz bedzie normalna czyli taka jak przed choroba (bez pobudek, sciecania switala, noszenia itp tylko raz czy 2 cycus na spiochacza )
Do jutra
AgaMili jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-07-11, 09:46   #320
AgaMili
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
Dot.: Blogowe dzieciaczki 07/08

Milenka juz prawie zdrowa - zostal tylko kaszel i lekki katar ale sie ich pozbedziemy niedlugo
Dzis wychodzimy z tatusiem Milenki za spacerek pierwszy raz od czasu choroby i juz nie moge sie doczekac bo prawie tydzien w domu siedzielismy.
A to nasza rodzinka oraz jak Milenka spi (przewaznie na boczku)
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg z rodzicami.jpg (77,1 KB, 11 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg spie sobe.jpg (66,5 KB, 7 załadowań)
AgaMili jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-11, 14:32   #321
Miszalinkowo
Raczkowanie
 
Avatar Miszalinkowo
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Kegworth/UK
Wiadomości: 248
GG do Miszalinkowo
Dot.: Blogowe dzieciaczki 07/08

Nio nieźle z tymi imionami Najważniejsze, że wiemy, że to o nas chodzi

AgaMili - cieszę się, że Mili już zdrowieje Tak trzymać! Moja Mi też zasypia na boczku, ale lewym Śliczne zdjęcia
My narazie na spacerek się nie wybieramy bo leje jak z cebra

A jak Wasi najbliźsi zareagowali na najmłodszego członka rodziny?

Moja mama była u mnie w UK podczas porodu Mili to jej najmłodsza wnusia I już płacze mi przez telefon, że rzadko ją widzi ... Cóż, uroki emigracji :/
Mój tato jest od rozpieszczania. Najlepiej to nosiłby cały dzień,ale jak Mili zapłacze to już mnie woła '' Jej coś jest! Czemu ona płacze!'' mężczyźni ...
Moja siostra o 13 lat starsza najchętniej to by zacałowała Milke na śmierć
Siostrzeniec i siostrzenica kłocą się o wożenie Mili wózkiem Robią to na zmianę
Arka mama tylko po cichu chwali Mili do rodziny i ukradkiem ja całuje w czółko
Arka tata niestety jeszcze jej nie widział, ale już niedługo tylko 100 razy ogląda jej zdjęcia w albumie

A jak to jest u Was ?

A to moja Misia Pysia z ząbeczkami Zdjęcie z dzisiaj
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg forum.jpg (86,2 KB, 8 załadowań)
__________________
W małych rączkach mieści się cała miłość...
Nasza Milenka przyszła na świat 9 stycznia 2008 o 6:13 w QMC w Nottingham
W dniu narodzin: waga 3620 i 58cm
wzrost i uroda po tatusiu
oczy i dusza po mamusi i oto chodzi!
www.bubus-malutki.blog.onet.pl


Miszalinkowo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-11, 17:57   #322
nataliasz0
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Chesham kolo Londynu
Wiadomości: 94
GG do nataliasz0
Dot.: Blogowe dzieciaczki 07/08

No ja dałam swojej córeczce na drugie imie MAgdalena sama nie wiem czemu poprostu mi sie zawsze podobało
No ja dziewczyny was opuszczam na dwa tygodnie jutro lecimy do Polski wreszcie juz pol roku nie bylam u mamy oh juz odliczamy Jeszcze tylko musimy sie spakowac i nalesniki upiec na jutro na sniadanie
Mam nadzieje ze bede miala prawdziwe lato w kraju caluje was dziewczyny
nataliasz0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-11, 18:01   #323
nataliasz0
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Chesham kolo Londynu
Wiadomości: 94
GG do nataliasz0
Dot.: Blogowe dzieciaczki 07/08

Oh dziewczyny jak przegladam wasze zdjecia to nie moge sie nadziwic takie slodkie te dzieciaczki
Oh a to moja słodyczzzzzzz
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 1Picture 018.jpg (88,5 KB, 3 załadowań)
nataliasz0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-11, 20:34   #324
Zyletkowe zycie
Rozeznanie
 
Avatar Zyletkowe zycie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: zza biurka
Wiadomości: 770
GG do Zyletkowe zycie
Dot.: Blogowe dzieciaczki 07/08

Moja rodzina to wpadla w panike jak sie dowiedzieli ze jestem w ciązy, bo jak ja urodze niby...( co sie okazalo ze ok 4 godzin i po sprawie).Po narodzinach kazdy sie cieszyl i gadali jak sliczna i slodka, wszyscy Lene zobaczyli jak miala ok 3 miesiecy jak wrocilismy do PL.Mama bardzo sie cieszyla, tata nic nie mowili w sumie nadal rzadko cos bąknie, mlodsza siostra czesto przylatuje nianiczyc, a strsza lene widziiala 2 razy.Babcia ze strony mamy tez nie czesto odwiedza, chyba byla Lenka zszokowana, a babcie ze strony mojego taty to juz nie powiem.Rodzina meza jak najbardziej pali sie do kontaktow z Lenka, az za bardzo chyba.
Jestesmy juz zdrowi, bylismy dzis na spacerku i wogle sie nalatalismy, mężuś zabral nas na pizze i Lenka plakala ze jej nie dajemy, doslownie patrzyla oblizywala sie mowila am i plakala, no i musialam jej dac kawelek ciasta...
__________________
Żyleta
Zyletkowe zycie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-11, 22:03   #325
Miszalinkowo
Raczkowanie
 
Avatar Miszalinkowo
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Kegworth/UK
Wiadomości: 248
GG do Miszalinkowo
Dot.: Blogowe dzieciaczki 07/08

Nataliasz0 - miłych wakacji! Śliczny okruszek

Madziu - nareszcie choroba za Wami! rodzina dzielnie sie spisuje Żołądeczek Lenki jest oporny na wszystko widze Moja ma zaparcia po warzywach ... boję się nawet o mięsko a Twoja wcina już tak wiele Brawo
__________________
W małych rączkach mieści się cała miłość...
Nasza Milenka przyszła na świat 9 stycznia 2008 o 6:13 w QMC w Nottingham
W dniu narodzin: waga 3620 i 58cm
wzrost i uroda po tatusiu
oczy i dusza po mamusi i oto chodzi!
www.bubus-malutki.blog.onet.pl


Miszalinkowo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-12, 08:43   #326
AgaMili
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
Dot.: Blogowe dzieciaczki 07/08

A moja rodzina była wystraszona, że jak my sobie damy radę itp. Ale gdy urodziłam to mój mąż zaczął obdzwaniać cała rodzinę i moja mama po 10 minutach była już nas na sali (z moim bratem który nie poszedł wtedy do szkoły) płacząc ze wzruszenia , zresztą każdy ryczał do kogo Bartek dzwonił z nowiną. Teraz mieszkam z rodzicami (wynajmujemy dom i jeszcze zostało 4 miesiące do wyprowadzki) niestety i powiem, że mam chwilami dość. Oczywiście na początku było super. Ja po porodzie zmęczona i obolała więc mama mi dużo pomagała, zwłaszcza że mąż pracował na noce. Kąpała ze mną Milenke i była nią oczarowana. Mój tata też ją uwielbia ale bez wzajemności . Za każdym razem gdy Milcia go widzi to patrzy na niego jakby ducha zobaczyła (raz czy 2 sie nawet rozpłakała), a to dlatego, że nosi okulary z czarnymi oprawkami i pracuje całymi dniami a mała widzi go tylko w weekendy. Ale mam powoli dość wspólnego mieszkania i odliczam dni do wyprowadzki. A dlaczego? Pare cytatów moich rodziców:
- "Córka Kezi już ładnie siedzi i w ogóle się nie chwieje...." - aluzja
- "A czemu ona nie raczkuje jeszcze? Chyba już powinna" ()
- "Ale ona gruba - nie dawaj jej tyle mleka z butelki" - 2 miesiące temu
- "Dziadek chyba musi ci kupić jakieś spodenki bo caly czas chodzisz bez" (była ubrana w body - po domu)
- "Ona powinna wkładać nóżki do buzi już a nie potrafi - chyba jest za gruba i to dlatego" - pare miesięcy temu
"Nie sadzaj jej, wyjdź na dwór takie słońce piękne, zrób to zrób tamto, nie rob tak itp..."
-"Mama robi z ciebie głuchą - nic ci muzki nie puszcza"
Same widzicie. Oni chcą dobrze, ale te swoje rady i porównywanie do innych dzieci jest tak wkurzające...
Ale zając sie nią gdy ja chcę sobie odpocząć to nigdy nie ma komu ;/
Ale już niedługo lecę z Milcia do Polski to mojej kochanej teściowej (najlepsza teściowa pod słońcem) i trochę mnie odciąży bo tak tęskni za Milenka jak nikt! codziennie mnie prosi żeby jej wysyłać zdjęcia
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg siedze.jpg (55,1 KB, 3 załadowań)
AgaMili jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-12, 22:00   #327
Miszalinkowo
Raczkowanie
 
Avatar Miszalinkowo
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Kegworth/UK
Wiadomości: 248
GG do Miszalinkowo
Dot.: Blogowe dzieciaczki 07/08

Aguś, z tym raczkowaniem to już przesada Idąc tym tokiem, to Milenka powinna juz fruwać więc dlaczego tego nie robi?

Nie przejmuj się tym gadaniem. Powiedz swoje zdanie.
U mnie moi rodzice nie wtrącają się aż tak bardzo. Owszem, mama da wskazówkę itp ale nie wtrąca mi sie głupim gadaniem na szczęście i dzięki Bogu! Bo tego bym nie zniosła.
I tak się bardzo cieszą chociażby z dwóch, pięknych ząbkow Milenki, które nabyła w wieku 3,5 miesięcy

Wiem, co znaczy mieszkanie pod jednym dachem z rodzicami. Po ślubie na szczęście mieszkałam z nimi sama przez 2 miesiące. Arek wyjechał do UK. Juz nawet podczas ostatniego pobytu w Pl miałam dosyć ciągłych narzekań na życie. Chociażby ciągłe pretensje o światło doprowadzało mnie do palpitacji serca Nie wyobrazam sobie życia pod jednym dachem z rodzicami. Na szczęście mieszkamy więc sami i wierz mi, ulga wielka Tęskni się za rodziną ale to pozytywne uczucie. W swoim mieszkaniu jak to mówi mój mąz - można nawet na golasa chodzic i nikomu nic do tego więc trzymam kciuki za przerowadzkę! Macie już coś na oku?
__________________
W małych rączkach mieści się cała miłość...
Nasza Milenka przyszła na świat 9 stycznia 2008 o 6:13 w QMC w Nottingham
W dniu narodzin: waga 3620 i 58cm
wzrost i uroda po tatusiu
oczy i dusza po mamusi i oto chodzi!
www.bubus-malutki.blog.onet.pl


Miszalinkowo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-12, 23:11   #328
AgaMili
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
Dot.: Blogowe dzieciaczki 07/08

Chcemy Olu sie wyprowadzic poza Londyn do Dartfort w Kencie, poniewaz mam dosc tego przepelnionego ludzmi Londynu. A jutro jedziemy kupic auto (trzecie podejscie i mam nadzieje ze ostatnie) i gdy to zrobimy to zaczniemy jezdzic po agencjach i sie rejestrowac. Poza tym zapisujemy sie na mieszkanie z counsilu z Bexleyheath (niedaleko Dartford). Mamy jeszcze troche czasu (4 miesiace) ale ja juz wariuje. Gdy mieszkalam z mezem w Polsce a oni byli tu to plakalam z tesknoty do rodzicow i rodzenstwa, jak juz wkoncu przyjechalismy do nich to postanowilismy o wpsolnym zamieszkaniu i teraz wiem ze to byl blad. Wszystko byloby dobrze gdybysmy mieskzali osobno. Tak to odrazu musze zmywac po sobie naczynia bo odrazu kazanie, nie moge zostawiac zabawek milenki w salonie na noc(bo balaganie) itp. normalnie juz mi sie sni po nocach wlasny kat. Szukamy 1 lub 2 bedroom flat lub house. Jejku jeszcze 4 miesiece....
A dodam jeszcze, ze czasem wkurza mnie to jak np. Milenka grzecznie sie bawi w hustawce lub lezy w lozeczku a mama ja bierze, rozbawia i mi oddaje marudna;/ lub najgorsze to Milenkowe drzemki bo w domu jest 7 osob to nietrudno sie domyslic jak jest glosno.... A Milcie niestety budzi nawet skrzypniecie podlogi w jej pokoju jak ktos wchodzi a moje rodzenstwo do cichego i spokojnego nie nalezy. No nic trzeba zacisnac zeby i miec nauczke na przyszlosc.
AgaMili jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-13, 11:18   #329
Zyletkowe zycie
Rozeznanie
 
Avatar Zyletkowe zycie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: zza biurka
Wiadomości: 770
GG do Zyletkowe zycie
Dot.: Blogowe dzieciaczki 07/08

nie no jakie pustki... wszyscy pewnie korzystaja z urokow pogody, no niestety u nas dzis pochmurno i deszczowo.Jak tak czytam to dziekuje Bogu ze mamy w PL wlasne mieszkanko, bo nie wiem co by bylo jakbym musiala z tesciem mieszkac.Cod Anglii, to ja tak slysze i znam z autopsjii ze nawet przyjaciel po pol roku wspolnego mieszkania staje sie wrogiem, wiec chyba wiekszosci to dotyczy, najpierw przygryzamy zęby a potem mamy juz dosc, kazdemu kiedys nerwy puszczaja.a oto moj kruszynka, swoja droga nie wiem czy bym sie zdecydowala na taka pozycje do spania, ale to po szalenstwach z tatą, Lenka stoi jak ją trzymam ale tylko 30 sekund, ale ma radoche przy tym...
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Obraz 510.jpg (84,0 KB, 5 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Obraz 491.jpg (73,5 KB, 6 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Obraz 523.jpg (70,5 KB, 7 załadowań)
__________________
Żyleta
Zyletkowe zycie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-13, 13:13   #330
Miszalinkowo
Raczkowanie
 
Avatar Miszalinkowo
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Kegworth/UK
Wiadomości: 248
GG do Miszalinkowo
Dot.: Blogowe dzieciaczki 07/08

AgaMili - oj, to rzeczywicie ciéżka i przykra sprawa ... a próbowalas rozmawiac z rodzicami? Jestem dobrej myśli i trzymam kciuki, abyście wkrótce otrzymali mieszkanie. Rozumię, że jest Wam ciężko. Gdyby nie wyjazd A. do UK to pewnie tez zylibyśmy z moimi rodzicami w 4 ścianach pod jednym dachem. Aż mnie ciarki przechodza na samą myśl o tym. Mój tato tez do najcichszych nie nalezy I Mili czesto się budziła z jego powodu, wiec wiem, jak to jest. Macie pokój w sąsiedztwie z rodzeństwem? Zamierzacie zostac w UK na stałe?

Madziu, sliczne zdjęcie Widzę, że u Was upały nie z tej ziemii My mamy dzis piekna pogode i wybieramy sie na spacer Masz racje, mieszkanie pod jednym dachem nie jest najlepszym rozwiązaniem ... Czasami emigracja jest również dobrym rozwiązaniem
__________________
W małych rączkach mieści się cała miłość...
Nasza Milenka przyszła na świat 9 stycznia 2008 o 6:13 w QMC w Nottingham
W dniu narodzin: waga 3620 i 58cm
wzrost i uroda po tatusiu
oczy i dusza po mamusi i oto chodzi!
www.bubus-malutki.blog.onet.pl


Miszalinkowo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:08.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.