Zabrzeńskie Panny Mlode - Witajcie.

[potterka]

gdyby szły to chwaliłabym się a że nie idą to czekam na Was może w tym tyg. wyjaśni się w końcu ta sala czemu ja całe życie taka opóźniona jestem

[ultraradiola]

a na kiedy macie terminy ślubów dziewczyny

[potterka]

Ultra na 2011 rok

TBPJ reklama na wizazu jest płatna !

[Kasiek1987]

Oto moja krótka relacja z wizyty w salonie Fasson w Gliwicach

Pani bardzo miła, ale jak już któraś z Was wcześniej napisała, nie wydawała się tak profesjonalna, jak w Annie, miała problemy ze zgrabnym założeniem mi sukni przez głowę. Przymierzane modele niestety poza jednym były na mnie zdecydowanie za małe, więc nie mogłam też dokładnie zobaczyć, jak wyglądam w danej sukni (w Annie pani była w stanie mnie zasznurować we wszystkich oprócz jednej).

Miałam wypisanych na kartce chyba 9 modeli, które spodobały mi się na stronie, ale jak przyszło do oglądania na manekinach i przymierzania, to spodobały mi się 2 zupełnie inne Większość modeli ze strony była dostępna, inne pewnie można obejrzeć w innym salonie w Paniówkach.

Do końca września jest taka promocja, że jeśli podpiszę umowę, że będę u nich szyć suknię (wybieram sobie jakąś z obecnej kolekcji), to mam 10% rabatu, a w październiku mają być nowe suknie, i wtedy mogę albo wybrać coś z nowej kolekcji i mam te 10% rabatu, albo zostać przy wybranej, w cenie z tego roku i z rabatem.

I tak się zastanawiam teraz... Jeszcze oczywiście wybiorę się do innych salonów, ale nie wiem, czy lepiej byłoby zamówić suknię u krawcowej na wzór wybranej, czy lepiej zapłacić te 2300zł + rabat i mieć dokładnie tę suknię, z tymi samymi zdobieniami... Dla portfela wiadomo co lepsze

Jakie macie doświadczenia z szyciem u krawcowej? Da się kupić takie ozdoby, aplikacje jakie mają te suknie?

Zamieszczam zdjęcia tych 2 modeli, które najbardziej mi się dzisiaj spodobały.

[ultraradiola]

ja szyłam suknie w salonie i jestem bardzo z tego zadowolona :
u krawcowej jakoś nie mam przekonania ... może dlatego ze nikt z mojego kręgu znajomych i rodziny nie korzystał z takiej zwykłej krawcowej

[dottta]

ja też będę szyć w salonie między innymi dlatego że nie mam poleconej krawcowej bo znajome kupowały w salonach ( w tym roku wśród nich królowały kiecki z Madonny a obie już na początku wesela były ponadrywane itd) a w ciemno nie będę ryzykować



ps. parę lat temu (z 7 ) moja kuzynka miała szyta kieckę przez swoją mamę i z tego co pamiętam wiele rzeczy typu właśnie jakieś aplikacje czy ładne koronki były trudno dostępne albo bardzo drogie - nie wiem jak jest z tym teraz.

[lokata83]

Napisane przez Kasiek1987

Oto moja krótka relacja z wizyty w salonie Fasson w Gliwicach

Pani bardzo miła, ale jak już któraś z Was wcześniej napisała, nie wydawała się tak profesjonalna, jak w Annie, miała problemy ze zgrabnym założeniem mi sukni przez głowę. Przymierzane modele niestety poza jednym były na mnie zdecydowanie za małe, więc nie mogłam też dokładnie zobaczyć, jak wyglądam w danej sukni (w Annie pani była w stanie mnie zasznurować we wszystkich oprócz jednej).

Miałam wypisanych na kartce chyba 9 modeli, które spodobały mi się na stronie, ale jak przyszło do oglądania na manekinach i przymierzania, to spodobały mi się 2 zupełnie inne Większość modeli ze strony była dostępna, inne pewnie można obejrzeć w innym salonie w Paniówkach.

Do końca września jest taka promocja, że jeśli podpiszę umowę, że będę u nich szyć suknię (wybieram sobie jakąś z obecnej kolekcji), to mam 10% rabatu, a w październiku mają być nowe suknie, i wtedy mogę albo wybrać coś z nowej kolekcji i mam te 10% rabatu, albo zostać przy wybranej, w cenie z tego roku i z rabatem.

I tak się zastanawiam teraz... Jeszcze oczywiście wybiorę się do innych salonów, ale nie wiem, czy lepiej byłoby zamówić suknię u krawcowej na wzór wybranej, czy lepiej zapłacić te 2300zł + rabat i mieć dokładnie tę suknię, z tymi samymi zdobieniami... Dla portfela wiadomo co lepsze

Jakie macie doświadczenia z szyciem u krawcowej? Da się kupić takie ozdoby, aplikacje jakie mają te suknie?

Zamieszczam zdjęcia tych 2 modeli, które najbardziej mi się dzisiaj spodobały.

Kasiek1987 oglądałąm stronke tego salonu Fasson w Gliwicach i pare sukienek mi sie podobała, mogła byś podrzucić jak cenow mniej więcej wyglądały?? podoba mi sie ta sukienka co Tobie Orsula...w jakiej ona jest cenie?? Bo identyczną chyba przymierzałam w jednym z salonów w Zabrzu, moze w Gliwicach ma lepszą cene?? bede wdzieczna za info...pozdrawiam wszystkie PM-ki 2011

[Kasiek1987]

Napisane przez lokata83

Kasiek1987 oglądałąm stronke tego salonu Fasson w Gliwicach i pare sukienek mi sie podobała, mogła byś podrzucić jak cenow mniej więcej wyglądały?? podoba mi sie ta sukienka co Tobie Orsula...w jakiej ona jest cenie?? Bo identyczną chyba przymierzałam w jednym z salonów w Zabrzu, moze w Gliwicach ma lepszą cene?? bede wdzieczna za info...pozdrawiam wszystkie PM-ki 2011

Sukienki, które były w salonie na stanie (w większości rozmiar 36, czasem 38) można kupić za 1500-1800zł, zależnie od modelu. Natomiast co do szycia to przy każdej Pani wymieniała cenę ok 2300-2390zł. Orsola chyba właśnie jest za 2390zł.
A Ty za jaką cenę ją widziałaś w Zabrzu?

[lokata83]

o ile dobrze pamiętam, bo gdzies zgubiłam kartke z cenami to chyba 1800...w Adesso

[Kuncia1986]

A moja suknia sie juz szyje i ze wszystkim dam 1500 zł

[Kasiek1987]

Napisane przez Kuncia1986

A moja suknia sie juz szyje i ze wszystkim dam 1500 zł

A gdzie? I jaka suknia?

[Kuncia1986]

Kasiek1987 ja szyje u takiej babki prywanie Ta babka wszesniej pracowała w Sophi (zabrze) w tym salonie.

[dottta]

Napisane przez Kuncia1986

A moja suknia sie juz szyje i ze wszystkim dam 1500 zł

moja już jest gotowa tylko pierwsze poprawki w marcu

[lokata83]

o matko dziewczyny Wy już sukienki kupujecie??kiedy Wasze śluby??ja chciałam się brać za kupowanie tak w styczniu czy lutym...bo ślub we wrześniu. zdążę chyba co nie??

[dottta]

Napisane przez lokata83

o matko dziewczyny Wy już sukienki kupujecie??kiedy Wasze śluby??ja chciałam się brać za kupowanie tak w styczniu czy lutym...bo ślub we wrześniu. zdążę chyba co nie??

zdążysz ja kupiłam teraz model salonowy bo pani mnie uprzedziła że szyta suknia będzie podobna nie identyczna ze względu na to że inne aplikacje będą (maja innego dostawcę). Po za tym nowe kolekcje będą droższe (tekstylia idą w górę) no i na wiosnę większość pm zwali się kupować suknie/szyć więc ciasno będzie Ja wolę mieć to z głowy Moja kiecka spokojnie sobie będzie na mnie czekać u nich w salonie aż ją odbiorę przed ślubem Ślub mam w maju

ps. po za tym w lutym zimno i jak pomyślę o rozbieraniu się to zwłaszcza że niestety nawet w tych "cenionych" salonach spotkałam się z tym (szukając zimą sukni z przyjaciółką) że panie mają ogrzewanie tylko pod ladą gdzie siedzą

[lokata83]

hym...w sumie masz rację...teraz wielkiego bumu na sluby nie ma więc będą mogły PAnie w salonach więcej czasu poświęcić no i serio ceny też teraz będą niższe...chyba jednak muszę się zmobilizować i zacząć szukać czegoś na poważnie. problem tylko w tym że mi się za dużo sukienek podoba...i jak ja się mam zdecydować na jedna to chyba w moim przypadku jest najgorsze chyba w przyszłym tygodniu zrobię napad na salony w Gliwicach bo w Zabrzu już wiem co, gdzie i jak. i zacznę podejmowanie decyzji!!!dobrze dziewczyny że mamy tutaj na tym wizażu siebie nawzajem...

[potterka]

lokata weź mnie ze sobą ja mam ten rpoblem że w każdej mi coś nie pasuje i na dobrą sprawę to nie wiem czego chcę

[ultraradiola]

ja swoja suknie zamówiłam juz w październiku a ślub miałam we sierpniu fajnie szybciej bo i taniej i nie miałam zmarwien co będzie jak nie znajdę

[dottta]

Napisane przez lokata83

hym...w sumie masz rację...teraz wielkiego bumu na sluby nie ma więc będą mogły PAnie w salonach więcej czasu poświęcić no i serio ceny też teraz będą niższe...chyba jednak muszę się zmobilizować i zacząć szukać czegoś na poważnie. problem tylko w tym że mi się za dużo sukienek podoba...i jak ja się mam zdecydować na jedna to chyba w moim przypadku jest najgorsze chyba w przyszłym tygodniu zrobię napad na salony w Gliwicach bo w Zabrzu już wiem co, gdzie i jak. i zacznę podejmowanie decyzji!!!dobrze dziewczyny że mamy tutaj na tym wizażu siebie nawzajem...

ja w sumie kupiłam pierwszą jaką przymierzyłam ( później mierzyłam też inne) mimo że na manekinie taka sobie (i mierzyłam tylko by fason zobaczyć) to na mnie mi mowę odjęło

Napisane przez potterka

lokata weź mnie ze sobą ja mam ten rpoblem że w każdej mi coś nie pasuje i na dobrą sprawę to nie wiem czego chcę

ja z Tobą pójdę

Napisane przez ultraradiola

ja swoja suknie zamówiłam juz w październiku a ślub miałam we sierpniu fajnie szybciej bo i taniej i nie miałam zmarwien co będzie jak nie znajdę

dokładnie z resztą mi panie w salonach mówiły że jak np. w lutym bym przyszła to mogą mi na maj nie zdarzyć uszyć i będe musiał brac to co będzie w salonie.

[Kuncia1986]

dottta przypomnij mi kiedy masz wesele?

dottta Co tak wczesnie juz suknia uszyta??

[dottta]

Napisane przez Kuncia1986

dottta przypomnij mi kiedy masz wesele?

dottta Co tak wczesnie juz suknia uszyta??

ślub pod koniec maja Mam już suknie bo to model salonowy - pisałam wyżej. Miałam szyć w tym salonie ale pani mnie uprzedziła że teraz maja inne zdobienia i suknia nie bedzie identyczna Z resztą co to za różnica - przynajmniej mam to z głowy a suknia jest taka jak chciałam a aby mi uszyli ją na maj to i tak musiała bym pójść za 3-4 miesiące aby wszystko spokojnie zrobić. A wtedy zapewne była by droższa no i nie identyczna przez te zdobienia.

[Kasiek1987]

Wybrałam się dzisiaj z TŻ na kolejny rajd salonowy, bo promocja w Fasson do końca września bardzo mnie kusiła, więc chciałam jeszcze zaliczyć inne salony, żeby wtedy coś zdecydować.

Na pierwszy ogień poszedł salon Provena. Akurat miałam pecha, że jedna PM była na przymiarce, więc musieliśmy trochę poczekać. Przymierzyłam chyba 5 sukni, żadna mnie tak naprawdę nie zachwyciła, choć jedna była "całkiem, całkiem..." Ceny od ok. 1900 do 2600zł (akurat ta, która najbardziej mi się podobała), + pani proponowała rabat: 10 m-cy do ślubu = -10%.

Później poszliśmy do Anabelle w GCH. W sumie miałam tam nie iść, bo salon jak i pani obsługująca, a raczej siedząca i czytająca książkę nie wyglądają zbyt zachęcająco, ale jak już było po drodze... Pani jednak okazała się dość sympatyczna, przymierzyłam 2 modele, bo tylko tyle mi się podobało, i wiecie co? KUPIŁAM SUKNIĘ Tzn. podpisałam umowę na uszycie.

Chyba coś w tym jest, że jak się przymierzy suknię, to wiadomo, że to ta jedyna. Jest dość skromna, ale czułam się w niej cudownie, bardzo swobodnie.

Teraz tylko muszę zdecydować w jakim kolorze będzie szyta, bo dotąd byłam przekonana, że chcę ivory, ale teraz nie wiem, bo dzisiaj wyglądałam dużo lepiej w białej.
I te ozdoby będę chciała bardziej srebrne, bo w oryginale są białe z połyskiem.

Załączam zdjęcie ze strony, a także zdjęcie koleżanki z liceum, która miała identyczną suknię na swoim ślubie, z tego samego salonu No cóż, nie chciałam odgapiać, ale co poradzę, że to ta jedyna

[dottta]

Napisane przez Kasiek1987

Wybrałam się dzisiaj z TŻ na kolejny rajd salonowy, bo promocja w Fasson do końca września bardzo mnie kusiła, więc chciałam jeszcze zaliczyć inne salony, żeby wtedy coś zdecydować.

Na pierwszy ogień poszedł salon Provena. Akurat miałam pecha, że jedna PM była na przymiarce, więc musieliśmy trochę poczekać. Przymierzyłam chyba 5 sukni, żadna mnie tak naprawdę nie zachwyciła, choć jedna była "całkiem, całkiem..." Ceny od ok. 1900 do 2600zł (akurat ta, która najbardziej mi się podobała), + pani proponowała rabat: 10 m-cy do ślubu = -10%.

Później poszliśmy do Anabelle w GCH. W sumie miałam tam nie iść, bo salon jak i pani obsługująca, a raczej siedząca i czytająca książkę nie wyglądają zbyt zachęcająco, ale jak już było po drodze... Pani jednak okazała się dość sympatyczna, przymierzyłam 2 modele, bo tylko tyle mi się podobało, i wiecie co? KUPIŁAM SUKNIĘ Tzn. podpisałam umowę na uszycie.

Chyba coś w tym jest, że jak się przymierzy suknię, to wiadomo, że to ta jedyna. Jest dość skromna, ale czułam się w niej cudownie, bardzo swobodnie.

Teraz tylko muszę zdecydować w jakim kolorze będzie szyta, bo dotąd byłam przekonana, że chcę ivory, ale teraz nie wiem, bo dzisiaj wyglądałam dużo lepiej w białej.
I te ozdoby będę chciała bardziej srebrne, bo w oryginale są białe z połyskiem.

Załączam zdjęcie ze strony, a także zdjęcie koleżanki z liceum, która miała identyczną suknię na swoim ślubie, z tego samego salonu No cóż, nie chciałam odgapiać, ale co poradzę, że to ta jedyna

nie w moim stylu ale ładna zwłaszcza góra

Ja kupiłam pierwszą suknie ślubną jaką w ogóle w życiu przymierzyłam

[lokata83]

Dotta a może zdradzisz nam jak Twoja sukienka wygląda??może coś mnie zainspiruje??

[dottta]

nie ma nigdzie jej zdjęć niestety ale jest to zupełnie prosta, satynowa (??) rybka ze zdobieniami pod biustem i po bokach na wysokości kolan. Z tyłu tren.

[Kasiek1987]

Napisane przez dottta

nie w moim stylu ale ładna zwłaszcza góra

Ja kupiłam pierwszą suknie ślubną jaką w ogóle w życiu przymierzyłam

Dziękuję Ja z kolei nie wybrałabym rybki, ale każda wybiera to, w czym czuje się najlepiej

A mierzyłaś później inne i wróciłaś do tej, czy od razu zdecydowałaś?


A w ogóle zapomniałam chyba napisać, że absolutnie nie chciałam sukni z trenem, a ta miała tak ładnie upięty, że się nie kapnęłam, że to tren (ale nigdy trenu upiętego nie widziałam ) Także zupełnie mi on nie przeszkadza, a na sesji i w urzędzie będzie ładnie wyglądał, więc z niego nie zrezygnuję

[dottta]

Napisane przez Kasiek1987

Dziękuję Ja z kolei nie wybrałabym rybki, ale każda wybiera to, w czym czuje się najlepiej

A mierzyłaś później inne i wróciłaś do tej, czy od razu zdecydowałaś?


A w ogóle zapomniałam chyba napisać, że absolutnie nie chciałam sukni z trenem, a ta miała tak ładnie upięty, że się nie kapnęłam, że to tren (ale nigdy trenu upiętego nie widziałam ) Także zupełnie mi on nie przeszkadza, a na sesji i w urzędzie będzie ładnie wyglądał, więc z niego nie zrezygnuję

Mierzyłam inne


Ja za to w tych obszernych spódnicach czułam się idiotycznie i nawet moja mama potwierdziła że piękne te suknie i ładnie mi w nich ale to zupełnie nie byłam "ja" jak je włożyłam - jakby mnie przebrali za królewnę a do tego stylu mi daleko

Ja chciałam tren

[Kasiek1987]

Napisane przez dottta

Mierzyłam inne


- jakby mnie przebrali za królewnę

O właśnie, jak tak się czułam we wszystkich innych, które mierzyłam (a zaliczyłam ok 15 modeli, nie wiem czy to dużo czy mało ). A w tej nie czuję się przebrana.

[ultraradiola]

Napisane przez Kuncia1986

dottta przypomnij mi kiedy masz wesele?

dottta Co tak wczesnie juz suknia uszyta??

czemu szybko dla mnie odpowiednio wcześnie
a jak się czuje ze to ta jedyna to nawet za 4 miesiące nam się nie znudzi

ja dokładnie tak jak dottta przymierzyłam swoja suknie poczułam ze to ta pierwsza jaka mierzyłam reszta mnie juz tak nie urzekła
a tren to piękna sprawa - ja miałam i nie żałuje ślicznie wygląda

ah jak zazdroszczę wam dziewczyny ze to wszystko jeszcze przed wami

[dottta]

Napisane przez ultraradiola

czemu szybko dla mnie odpowiednio wcześnie
a jak się czuje ze to ta jedyna to nawet za 4 miesiące nam się nie znudzi

ja dokładnie tak jak dottta przymierzyłam swoja suknie poczułam ze to ta pierwsza jaka mierzyłam reszta mnie juz tak nie urzekła
a tren to piękna sprawa - ja miałam i nie żałuje ślicznie wygląda

ah jak zazdroszczę wam dziewczyny ze to wszystko jeszcze przed wami

pokaż jakieś zdjęcia suknię, tort itp