Udało się po poronieniu :D cz.II - Strona 11 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-11-06, 13:52   #301
lulka265
Zakorzenienie
 
Avatar lulka265
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 653
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II

Cytat:
Napisane przez Karla604 Pokaż wiadomość
Brzusio śliczniutki

a Ty koleżanko chyba też miałaś pokazać
__________________
Witaj Zuzieńko
19.04.2011 godz 14:20



Aniołek 26.05.2010r
lulka265 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-06, 14:05   #302
magdaka13
Wtajemniczenie
 
Avatar magdaka13
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Tricity
Wiadomości: 2 156
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II

Cytat:
Napisane przez lulka265 Pokaż wiadomość
Dziewczyny kiedys obiecałam,że wstawię Wam mojego brzusia

proszę bardzo

ale fajowski brzuszek!!! a lokator w srodku superancki!

---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:00 ----------

A u nas dzis dzien lumpkowy-idziemy w srode na urodziny kumpeli, ktora wymyslila imprezke przebierana-babeczki w stylu pinup girls, a faceci rodem z TopGun. No i po lowach w lumpku mam czarna sukieneczke z dekoltem, ktora fajnie sie opina na brzuchu. Do tego zamierzam zalozyc bialy szal i czarne rajstopy...a co! jak ma byc sexi to bedzie...
a poza tym w koncu dotarlismy do 'Galerii malucha' -to takie miejsce w Gdyni, gdzie organizuja rozne warsztaty dla mam i dzieci. Mam nadzieje, ze rusza zajecia z muzyki prenatalnej-to sprawdzimy na mlodym czy to dziala;P
No i jeszcze tylko dokonczyc sprzatanko-czyli zlozyc rzeczy z prania, wstawic kolejne pranie i obiadek...
__________________
Cuda wianki
preferencje
Filipek jest juz z nami od 09.01.2011
Borysek ur. 05.04.2013

Vivere non necesse est. Navigare necesse est.
magdaka13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-06, 14:13   #303
lulka265
Zakorzenienie
 
Avatar lulka265
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 653
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II

Cytat:
Napisane przez magdaka13 Pokaż wiadomość
ale fajowski brzuszek!!! a lokator w srodku superancki!

---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:00 ----------

A u nas dzis dzien lumpkowy-idziemy w srode na urodziny kumpeli, ktora wymyslila imprezke przebierana-babeczki w stylu pinup girls, a faceci rodem z TopGun. No i po lowach w lumpku mam czarna sukieneczke z dekoltem, ktora fajnie sie opina na brzuchu. Do tego zamierzam zalozyc bialy szal i czarne rajstopy...a co! jak ma byc sexi to bedzie...
a poza tym w koncu dotarlismy do 'Galerii malucha' -to takie miejsce w Gdyni, gdzie organizuja rozne warsztaty dla mam i dzieci. Mam nadzieje, ze rusza zajecia z muzyki prenatalnej-to sprawdzimy na mlodym czy to dziala;P
No i jeszcze tylko dokonczyc sprzatanko-czyli zlozyc rzeczy z prania, wstawic kolejne pranie i obiadek...

Laktator muszę przyznać jest,ale tam troche spłaszczony skąd Ty masz tyle siły??zakupy,sprzątanie ,pranie i jeszcze obiadja chyba jestem z gatunku leniwiec pospolity

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:11 ----------

a zapomniała ja uwielbiam takie przebierane imprezy tylko czasami trzeba za duzo kasy na nie wydać ,bo wiadomo jak sie przebrać to jakoś sensownie pomysł super
__________________
Witaj Zuzieńko
19.04.2011 godz 14:20



Aniołek 26.05.2010r
lulka265 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-06, 15:12   #304
Karla604
Zadomowienie
 
Avatar Karla604
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 509
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II

Cytat:
Napisane przez lulka265 Pokaż wiadomość
a Ty koleżanko chyba też miałaś pokazać
Pokażę, pokażę może nawet dzisiaj
__________________
SYNUSIU WITAMY CIĘ NA ŚWIECIE!!!
Nasze Małe Szczęście KUBUŚ [56 cm, 3600 g ]

Kubuś jest już z Nami od 09.04.2011, godz. 9:10
Karla604 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-06, 15:45   #305
mokra6
Zadomowienie
 
Avatar mokra6
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 439
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II

A ja mam dziś zły dzień. Rok temu też miałam, bo wtedy miałam zabieg. Wyłam dziś już nie raz. Do tego kłócę się z TŻ, bo mnie wkurza. I dźwignęłam, że brzuch mnie zaczął boleć, musiałam leżeć i przeszło. Potem wpatrywałam sie tyle czasu na brzuch, bo jakoś się dawno nie ruszał i już spanikowana byłam, ale niunia dała znak jak ją bardzo poprosiłam...

Sylwia daj linki stron all, z których zamawiasz coś. I Ty Madzik jak możesz to też daj- tych stron, co tu kiedyś pokazywałaś,OK?
__________________
Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem,
bez Ciebie moja dziecino świat dla mnie nie istnieje...
Lilianka

http://suwaczki.maluchy.pl/li-51052.png
mokra6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-06, 15:49   #306
lulka265
Zakorzenienie
 
Avatar lulka265
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 653
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II

Cytat:
Napisane przez Karla604 Pokaż wiadomość
Pokażę, pokażę może nawet dzisiaj
pokaż ,pokaż

Karla chyba dziś zostałysmy same na placu boju

niegrzeczne Dziewczynki

---------- Dopisano o 16:49 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------

Cytat:
Napisane przez mokra6 Pokaż wiadomość
A ja mam dziś zły dzień. Rok temu też miałam, bo wtedy miałam zabieg. Wyłam dziś już nie raz. Do tego kłócę się z TŻ, bo mnie wkurza. I dźwignęłam, że brzuch mnie zaczął boleć, musiałam leżeć i przeszło. Potem wpatrywałam sie tyle czasu na brzuch, bo jakoś się dawno nie ruszał i już spanikowana byłam, ale niunia dała znak jak ją bardzo poprosiłam...

Sylwia daj linki stron all, z których zamawiasz coś. I Ty Madzik jak możesz to też daj- tych stron, co tu kiedyś pokazywałaś,OK?

Nie smuc siea tym bardziej nie denerwuj,bo wszystko jest dobrze

Ty przynajmniej masz kontakt ze swoją istotą

mnie też dziś brzuch boli,to chyba troche ta paskudna pogoda tez ma wpływ niestety
__________________
Witaj Zuzieńko
19.04.2011 godz 14:20



Aniołek 26.05.2010r
lulka265 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-06, 16:31   #307
Karla604
Zadomowienie
 
Avatar Karla604
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 509
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II

Hmmm... no chyba dziś taki dzień, bo plecki przestały boleć ale zaczęło kłuć po bokach w brzuszku. Może to Szkrabik tak się wierci
A jednak Lulcia nie jesteśmy same na placu boju
Mokra nie smutaj się Kochana Mnie też czeka ten smutny dzień
Ja zaraz wychodzę, idziemy z Mężulkiem do znajomych Także miłego wieczorku Wam życzę Dziewczynki
__________________
SYNUSIU WITAMY CIĘ NA ŚWIECIE!!!
Nasze Małe Szczęście KUBUŚ [56 cm, 3600 g ]

Kubuś jest już z Nami od 09.04.2011, godz. 9:10
Karla604 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-11-06, 17:34   #308
agas
Raczkowanie
 
Avatar agas
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: konin
Wiadomości: 337
GG do agas
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II

No to bylo tak:
Byl poniedzialek 25.10.br. O 14 mialam standardowa wizyte u gina. Oczywiscie wszyscy sie rozpierzchli i nie mial mnie kto zawiezc wiec mialam sama jechac samochodem ale jakos tak dziwnie delikatnie pobolewal mnie brzuch jak na @ i stwierdzilam ze lepeij nie bede ryzykowac. Wstrzymalam moja mamuske ktora wlasnie tego dnia zdecydowala sie kupic nowe auto w innym miescie i podwiozla mnie do lekarza. Ona i moj brat spokojnie pojechali dokonac transakcji a ja w miedzyczasie dowiedzialam sie ze szyjka 1,5 i rozwarcie 1,5 i wszystko moze rozegrac sie na dniach. Lekko wystraszona wizja szybkiego porodu wrocilam taksowka do domu i wyzalilam sie dziewczynom na watku listopadowo-grudniowym ze sie zaczelam cykac. Lekarz kazal zelez i brac nospe. Tak tez zrobilam i czekam na ulge a tu coraz lepiej w tym brzuszku cmi i jakby skurcze co 20 co 12 co 8 co 20min. itd. Dzwonie do przyjaciolki (ktorej 2 dni temu minal termin planowanego rozpakowania) i sie pytam jak to jest bo ona juz jedna pocieche ma a on na to to nie sprawiedliwe i ze to ona powinna jechac na porodowke a nie ja. Ja na to ze wysylam jej fluidy i czekam na apogeum. O godz. 18nastej nie wiedzac czy to to czy nie to wykapalam sie i ogolilam tak na wszelki wypadek. Potem juz bylo mniej przyjemnie bo zaczal mnie bolec krzyz wiec zwykle skorcze przezrodzily sie w krzyzowe i ciezko bylo usiedziec w jednym miejscu i okreslic jak czesto sie pojawiaja. Postanowilam sie jednak wyciszyc i posiedziec w lozku (bo lezec sie nie dalo) przy zgaszonym swietle zeby nie marnowac energi potrezbnej na porod. Okolo 23ej wszystko troche zelzalo wiec pomyslalm ze wytrwam do rana kiedy to moja polozna zacznie zmiane. O 24:20 postanowilam isc do toalety nie wiem z jakiego powodu i zaapliowac sobie slynny czopek glicerynowy. Nie minela minutka usiadlam na toalecie i zrobilo mi sie cieplo. Chwilke analizowalam to zjawisko po czym odkrylam ze odchodza mi wody. Wykapalam sie ponownie, ubralam i delikatnie zaanonsowalam ze musze na porodowke bo rodze Oczywiscie moj maz jest za granica i nie zdazyl(bylam przekonanna ze tak sie stanie) wiec poszlam rodzic z mama. W drodze na IP dostalam smsa o przyjkaciolki "nie wiem jak to sie stalo ale mam skorcze co 3 min., jade na porodowke" na co do niej zadzwonilam z tekstem czekaj na mnie zaraz sie tam spotkamy. Na IP bylam pare min. po 1 w nocy. Potem wozeczkiem na sale porodowa ze skorczami co 2min. i tu klapa. Po badaniu wyszlo tylko 3cm rozwarcia. Najgorszy byl zapis ktg bo musialam lezec na lozku i wtedy bole krzyzowe dawaly sie we znaki ale jak tylko moglam zejsc to caly porod spedzilam na pilce. REWELACJA!!!! Wyskakalam na niej w przeciagu okolo 2 godzin 10 cm rozwarcia i mozna bylo rodzic. A w miedzyczasie mialam maly kryzys 7cm ale wtedy uslyszalam krzyk dzieciatka mojej przyjaciolki i wrzasnelam "ja tez dam rade" i wzielam sie do roboty. Przy parciu moje sily troche oslably i nie moglam wyprzec glowki. Podano mi oxytocyne i jak troszke samoistnie zeszla udalo nam sie. Oczywiscie bylam nacinana ale to nie boli.Potem to juz kwestia chwil i Mala byla ze mna Niesamowite uczucie na serio nie do opisania (zdumienie, radosc, niedowierzanie, milosc, lzy - wszystko razem). Zawsze obawialam sie porodu lozyska, nie wiem czemu, to byla kwestia chwili, ot taki epizod. Szycie tez nie bolalo choc troche trwalo okolo 30min. Obawialam sie ze usne podczas tych obowiazkowych 2 godz. lezenia ale u mnie to zadzialalo zupelnie odwrotnie. Adrenalina nie dala mi usnac jeszcze przez prawie dobe i wcale nie czulam sie zmeczona, a o bolu zapomnialam w przeciagu paru minut od narodzin malej. Na sali oczywiscie lezalam z moja przyjaciolka ktora urodzila godzinke wczesniej Zycze Wam Wszystkim tak pozytywnego porodu Ja jestem zachwycona i przeszczesliwa ze Malutka jest juz z nami.
PS sorki ze tak obszernie
__________________
Aniołek[*]

Izka

Edytowane przez agas
Czas edycji: 2010-11-06 o 17:35
agas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-06, 17:40   #309
magdaka13
Wtajemniczenie
 
Avatar magdaka13
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Tricity
Wiadomości: 2 156
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II

Cytat:
Napisane przez lulka265 Pokaż wiadomość
Laktator muszę przyznać jest,ale tam troche spłaszczony skąd Ty masz tyle siły??zakupy,sprzątanie ,pranie i jeszcze obiadja chyba jestem z gatunku leniwiec pospolity

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:11 ----------

a zapomniała ja uwielbiam takie przebierane imprezy tylko czasami trzeba za duzo kasy na nie wydać ,bo wiadomo jak sie przebrać to jakoś sensownie pomysł super
Skad mam tyle sily-to ja nie wiem....mi po prostu nie jest tak ciezko w ciazy...a poza tym dzisiaj jest So, wiec sie nawet wyspalam i nie musze isc do pracy..a poza tym te wszystkie rzeczy to niepraca jak dla mnie...

No i wrzuce fotke mojego brzuszka (30 tydz. 6 dz.):


tutaj TZ magdaki:

Skąd Magda ma tyle siły? Jak to mówią "z wykopalisk". Po pierwsze, cały czas jest aktywna, nie opiernicza się za bardzo i nie pozwala sobie na zbytnie lenistwo. Nie pozwala na to, żeby jej kondycja spadła (choć robi to raczej nieświadomie) z ciążowych dolegliwości nie robi afery i już na pierwszej wizycie nie błagała lekarza o zwolnienie (lekarz proponował jej w piątym miesiącu i zarobił takie spojrzenie jak ja kiedy narozrabiam). Przede wszystkim wychodzi z założenia, że ciąża to nie choroba. Niesie ze sobą jedynie drobne dolegliwości. Nie ma sensu skupiać się na nich bo to do niczego nie prowadzi. Jeśli już ktoś koniecznie ma ochotę na czymś się skupiać to niech skupi się na sobie i swoim "ładunku".
Pozdrawiam TŻ Magdaki.

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

Agas-widze, ze ten twoj porod to w twoich ustach poezja...ja normalnie bede chyba czytac co pewien czas ten opis-co by sie dobrze nastroic co prawda najwiekszy strach zostal odegnany w szkole rodzenia, ale jeszcze jakis tam pozostal.
__________________
Cuda wianki
preferencje
Filipek jest juz z nami od 09.01.2011
Borysek ur. 05.04.2013

Vivere non necesse est. Navigare necesse est.
magdaka13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-06, 17:56   #310
sylfiaaa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 130
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II

Cytat:
Napisane przez lulka265 Pokaż wiadomość
Dziewczyny kiedys obiecałam,że wstawię Wam mojego brzusia

proszę bardzo
ładny brzusio
mokra6 ja zamawiam w większości u tego sprzedawcy bo ma najtaniej
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=4222926

u tego też dziewczyny zaamwiały ale ma niektóre rzeczy droższe
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=11612773

Powiem Wam że przejrzałam ciuszki po bratanku i jedyne co mi odpowiada to skarpetki, może ze 3 bluzy , reszta absolutnie nie jakies takie sprane, jak stare, moja córcia na pewno nie będzie w tym chodziła, także mamausia ma znów pole do popisu

agas
dziękujemy za tak dokładny opis, jak widać nie jest tak strasznie
__________________

sylfiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-06, 22:30   #311
madzik2221
Zakorzenienie
 
Avatar madzik2221
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 3 143
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II

Dziewczynki brzuszki macie sliczne

Mokra
kochana nie martw sie wszystko sie ulozy

Agas w z twojego opisu porod to pestka oby kazda z nas taki miala


a my wrocilismy z centrum hand. normalnie myslalam ze tam zgine a teraz padam na twarz bylismy w wielu sklepach i powiem wam nic specjalnego.ogladalismy lozeczka.wozki,ciuszki ale ceny kosmiczne oczywiscie nie zalamalam sie tym bo w powrotnej drodze zachaczylismy o tesco i tam rzecz jasna znowu znalazlam ciuszki za grosze,ale to jutro wam pokaze wkleje wam jutro tez linki stron z all gdzie robilam zakupy a teraz mykam pod prysznic i spacku kolorowych
__________________





22/23.05.2010
madzik2221 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-11-07, 10:10   #312
Fridka
Zadomowienie
 
Avatar Fridka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 126
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II

Agas fantastyczny opis porodu, mam nadzieję że u nas będzie choć podobnie

Magdaka, fajnie że masz takie podejscie, ale glupio się poczułam czytając Twojego posta, ja dostałam l4 po pierwszej wizycie, i to nie dlatego że jestem leniwa i się prosilam, choć bez wątpienia dla mnie ważniejsze bylo i jest dzieciątko od pracy i nauczona doświadczeniem, kiedy powodem # byl stres mobbingującego szefa - nie mialam najmniejszego zamiaru podejmować ryzyka.
Energia towazyszyła mi od 20 - 30 tc, wcześniej przez ciągłe pobolewanie brzucha i strach oszczędzałam się i dbałam żeby często polegiwać, ale okazało się że nie skonczylo się to dla mnie dobrze, bo teraz prawie nie moge wstawać, i to zupełnie nie dlatego że się nad sobą rozczulam, choć wrażliwość mamy inną to fakt.

Pozdrawiam Was niedzielnie... humor taki sobie, choć wiercipiętek skutecznie mi go poprawia...mialam dziś piękny sen, snilo mi się moje maleństwo, kiedy uspokoiłam jego płacz w ramionach... ciekawe czy w realu emocje tulenia takiego szkraba są rownie piękne...
Jeszcze (mam nadzieję ) jakies 8 tygodni i...
__________________
02.01.2011, 23.00 - witamy Syneczku...
http://www.youtube.com/watch?v=qqdudFMZBec

http://suwaczki.maluchy.pl/li-51199.png
Fridka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-07, 10:12   #313
sylfiaaa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 130
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II

Wow ale nasz wątek żyje
dziewczyny , wyłazić z krzaków i udzielać się raz dwa
U mnie niedziela zaczęła się fajnie
Wczoraj byłam w moim ulubionym lumpku i upatrzyłam sobie płaszczyk czarny , ciepły w którym da się przeszyć guziczki aby posłużył mi też wtedy jak brzuszek będzie większy.................. nie kupiłam go bo dziś w lumpku przecena -50% więc z rana pojechałyśmy z mamcią i płaszczyk był Zadowolona jestem ogromnie Nie obyło się też bez zakupów dla małej

Zdjęcie płaszczyka wstawię kiedyś indziej bo już się moczy
__________________

sylfiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-07, 10:18   #314
sylfiaaa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 130
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II

Cytat:
Napisane przez Fridka Pokaż wiadomość
Agas fantastyczny opis porodu, mam nadzieję że u nas będzie choć podobnie

Magdaka, fajnie że masz takie podejscie, ale glupio się poczułam czytając Twojego posta, ja dostałam l4 po pierwszej wizycie, i to nie dlatego że jestem leniwa i się prosilam, choć bez wątpienia dla mnie ważniejsze bylo i jest dzieciątko od pracy i nauczona doświadczeniem, kiedy powodem # byl stres mobbingującego szefa - nie mialam najmniejszego zamiaru podejmować ryzyka.
Energia towazyszyła mi od 20 - 30 tc, wcześniej przez ciągłe pobolewanie brzucha i strach oszczędzałam się i dbałam żeby często polegiwać, ale okazało się że nie skonczylo się to dla mnie dobrze, bo teraz prawie nie moge wstawać, i to zupełnie nie dlatego że się nad sobą rozczulam, choć wrażliwość mamy inną to fakt.

Pozdrawiam Was niedzielnie... humor taki sobie, choć wiercipiętek skutecznie mi go poprawia...mialam dziś piękny sen, snilo mi się moje maleństwo, kiedy uspokoiłam jego płacz w ramionach... ciekawe czy w realu emocje tulenia takiego szkraba są rownie piękne...
Jeszcze (mam nadzieję ) jakies 8 tygodni i...
Ale ten czas szybko leci sen piekny..............ja czasem się budzę i ubolewam że nie mogę jeszcze ściskac i całowac mojej córeczki

Co do pracy...............przec ież gdybys miała pracę mniej stresującą i dobrze się czuła myślę że tez popracowałabyś dłużej............u mnie koleżanki mówią abym wykorzystała ten czas i uciekała na zwolnienie............ale właśnie, wszyscy widzą że się dobrze czuje w tym dyrka, ja nie mam umowy na stałe więc trzymam się póki mogę , ale też już niedługo smyknę aby wypocząć przed porodem
__________________

sylfiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-07, 10:24   #315
madzik2221
Zakorzenienie
 
Avatar madzik2221
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 3 143
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II

Hej

Sylfiaaa ciuszki super fajnie ze udalo ci sie dostac plaszczyk jeszcze do tego w promocji a te sukieneczki cudo

ja dopiero oka otwrlam i normalnie nie wiem co sie dzieje maly mnie obudzil bo sie domaga jedzonka,wiec zaraz trzeba zjesc drozdowke z serem,wstac i zaczac obiad robic poza tym pogoda zapowiada sie super.swieci sloneczko wiec pewnie popoludniu spacerek zaliczymy

A to obiecane linki z all:
1.http://allegro.pl/e-d-wyprawka-niemo...247366407.html
2.http://allegro.pl/okrycie-kapielowe-...262065843.html
3.http://allegro.pl/body-napisy-z-napi...269032630.html
4.http://allegro.pl/krasnal-nowy-kolor...246519650.html
5.http://allegro.pl/3-czesc-komplet-wy...272458643.html
6.http://allegro.pl/leginsy-legginsy-g...283332771.html
7.http://allegro.pl/dwukolorowe-tunicz...3.html#gallery

to chyba tyle udanej niedzieli
__________________





22/23.05.2010
madzik2221 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-11-07, 10:35   #316
sylfiaaa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 130
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II

Cytat:
Napisane przez madzik2221 Pokaż wiadomość
Hej

Sylfiaaa ciuszki super fajnie ze udalo ci sie dostac plaszczyk jeszcze do tego w promocji a te sukieneczki cudo

ja dopiero oka otwrlam i normalnie nie wiem co sie dzieje maly mnie obudzil bo sie domaga jedzonka,wiec zaraz trzeba zjesc drozdowke z serem,wstac i zaczac obiad robic poza tym pogoda zapowiada sie super.swieci sloneczko wiec pewnie popoludniu spacerek zaliczymy

A to obiecane linki z all:
1.http://allegro.pl/e-d-wyprawka-niemo...247366407.html
2.http://allegro.pl/okrycie-kapielowe-...262065843.html
3.http://allegro.pl/body-napisy-z-napi...269032630.html
4.http://allegro.pl/krasnal-nowy-kolor...246519650.html
5.http://allegro.pl/3-czesc-komplet-wy...272458643.html
6.http://allegro.pl/leginsy-legginsy-g...283332771.html
7.http://allegro.pl/dwukolorowe-tunicz...3.html#gallery

to chyba tyle udanej niedzieli
oo prosze, jak fajnie że nie tylko ja szaleje z zakupami
ja wczoraj zamówiłam na all :
okrycię kąpielowe
podkłady poporodowe
majtki siateczkowe
wkładki lakt
Purelan na brodawki
pieluchy tetrowe białe 6 szt
kolorowe 4 szt
chusteczki nawilż z pudłekiem
sudocrem
krem NIvea
szczotka+grzebyk
nożyczki i cążki
płatki kosmetyczne
patyczki hig
termometr do wody
butelka Browna 120ml
Butelka Browna 237 ml
smoczki do butelek +3msc
kocyk
zabawkę gryzak
zaśłonki przeciwsłoneczne przy okazji bo słodkie bardzo
przewijak i pokrowiec

no to tyle i zastanawiam się co do tego jeszcze
Madziu legonsy i tuniczka(jaki kolor wzięłaś ?) bardzo mi się podoba, sama musze chyba leginsy zamówić bo moje zwykłe bardzo mnie ściskają ciekawe jak z ich jakością hmm pochwal się jak dostaniesz :P
__________________


Edytowane przez sylfiaaa
Czas edycji: 2010-11-07 o 10:44
sylfiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-07, 10:44   #317
madzik2221
Zakorzenienie
 
Avatar madzik2221
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 3 143
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II

Cytat:
Napisane przez sylfiaaa Pokaż wiadomość
oo prosze, jak fajnie że nie tylko ja szaleje z kaupami
ja wczoraj zamówiłam na all :
okrycię kąpielowe
podkłady poporodowe
majtki siateczkowe
wkładki lakt
Purelan na brodawki
pieluchy tetrowe białe 6 szt
kolorowe 4 szt
chusteczki nawilż z pudłekiem
sudocrem
krem NIvea
szczotka+grzebyk
nożyczki i cążki
płatki kosmetyczne
patyczki hig
termometr do wody
butelka Browna 120ml
Butelka Browna 237 ml
smoczki do butelek +3msc
kocyk
zabawkę gryzak
zaśłonki przeciwsłoneczne przy okazji bo słodkie bardzo
przewijak i pokrowiec

no to tyle i zastanawiam się co do tego jeszcze
Madziu legonsy i tuniczka(jaki kolor wzięłaś ?) bardzo mi się podoba, sama musze chyba leginsy zamówić bo moje zwykłe bardzo mnie ściskają ciekawe jak z ich jakością hmm pochwal się jak dostaniesz :P
kochana leginsy juz mam tylko ze sa w pl i czekam az siostra przysle mi paczke z nimi i przy okazji rzeczy dla malego i ta tunike takze dam na bank znac kolor leginsow czarny bo do wszystkiego pasuja poza tym sa ocieplane na zime jak znalazl a tuniczke chabrowa - piekny kolor w sumie chcialam wziac jeszcze inne ale po co mi kilka bluzek takich samych mam zamiar kupic jeszcze jakies bluzki wiec napewno co znajde
ty tez widze sie nie opierniczasz masz juz troche tego ja takie rzeczy w tesco bede kupowala bo tam bardzo tanio mamy a po co mam placic za przesylke na all zamowie tylko lozeczko i wozek to mi kumpel przywiezie i do rodzicow myslalam kupic lozeczko turystyczne-nawet uzywane- bo jak przylece to mlody nie bedzie mial gdzie spac wiec jestem zmuszona wrecz

a tu wklejam tobie i innym dziewczynkom liste potrzebnych rzeczy byla juz pare razy ale moze jeszcze potrzebujecie

Dla mamy
- koszula nocna (2-3 sztuki)
- szlafrok
- podklady poporodowe Bella (2 paczki)
- majtki siateczkowe Hartmann lub Seni ( 3-4 sztuki)
- stanik do karmienia (2 sztuki)
- wkladki laktacyjne
- plyn do przemywania krocza po SN- Tantum Rosa
- krem na popekane brodawki PureLan lub Bephanten
- plyn do higieny intymnej
- wode do picia
- kosmetyczke ze swoimi kosmetykami

Dla maluszka
Do ubrania
- body z dlugim rekawkiem ( 10 sztuk)
- body z krótkim rekawkiem (10 sztuk)
- spiochy ( 6 sztuk)
- pajace ( 6 sztuk)
- dresik
- pólspiochy
- kombinezon
- czapki kapielówki (2-3 sztuki)
- czapka na dwór (2 sztuki)
- spioworek
- lapki niedrapki
- kaftaniki (5 sztuk)
- sliniak

Inne akcesoria
- pieluche tetrowe ( 20 sztuk)
- pieluchy flanelowe(10 sztuk)
- pieluszki jednorazowe , na razie nie kupuj duzo bo dziecko moze byc uczulone, ja mam na razie jedna paczke pampersów do szpitala, reszte kupie po porodzie
-chusteczki nawilzajace
- podklad do przewijania
-podklad taki ceratkowy, mozesz sobie go podlozyc pod przescieradlo zeby dziecko nie zmoczylo materacyka
- butelke
-termoopakowanie na butelki
-smoczek
-przewijak
-wanienke
-szczotka do mycia butelek
-lózeczko
-materac
-ochraniacz na lózeczko
-kocyk (3 sztuki)
-rozek (2 sztuki) - ja mam jeden miekki a drugi z usztywnieniem
-przybornik na lózeczko
-przescieradlo z gumka (ja mam 3 sztuki)
-okrycie kapielowe (2 sztuki)
-recznik kapielowy
-aspirator Frida do noska
-sól fizjologiczna
-krem na odparzenia
-krem na kazda pogode
-zel lub plyn do kapieli
-krem pielegnacyjny do ciala
-szczotka z miekim wlosiem
-proszek + plyn
-termometr zwykly i do wanienki
-nozyczki
-platki kosmetyczne
-patyczki do uszu dla dzieci
-pojemnik na smoczki
-wózek
-fotelik samochodowy
-kocyk lub kolderke do wózka
-folie przeciwdeszczowa do wózka
__________________





22/23.05.2010

Edytowane przez madzik2221
Czas edycji: 2010-11-07 o 10:49
madzik2221 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-07, 10:51   #318
Fridka
Zadomowienie
 
Avatar Fridka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 126
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II

Cytat:
Napisane przez sylfiaaa Pokaż wiadomość
Ale ten czas szybko leci sen piekny..............ja czasem się budzę i ubolewam że nie mogę jeszcze ściskac i całowac mojej córeczki

Co do pracy...............przec ież gdybys miała pracę mniej stresującą i dobrze się czuła myślę że tez popracowałabyś dłużej............u mnie koleżanki mówią abym wykorzystała ten czas i uciekała na zwolnienie............ale właśnie, wszyscy widzą że się dobrze czuje w tym dyrka, ja nie mam umowy na stałe więc trzymam się póki mogę , ale też już niedługo smyknę aby wypocząć przed porodem
Wiem, rola którą pelniłam nie miala nic wspolnego z 8godzinnym trybem i siedzeniem przy biurku (i dlatego teraz przez to co wykombinowalam na przyszłość sama sobie będę to regulować)
Tylko przykro mi się robi kiedy czytam takie słowa, choć wiem że Magdaka nie miała nic złego na mysli i jest mnostwo kobiet ktore wykorzystują swój stan... jestem też troche przybita faktem, że u mnie taki styl zycia aktywnej cięzarowki zupełnie się nie sprawdza... może jestem przewrazliwiona, może nadwrazliwa... ale to nie wynika z lenistwa do którego zmuszam się od kilku tygodni intensywnie...
Wiecie... najchetniej zasnełabym na te parę tygodni, choć mimo wszystko ciąża to magiczny czas i będzie mi brakowalo Wiercipiętka...

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

Dziewczyny, dowiedzialam się, żeby nie brać do szpitala ciuszków dla malenstwa, bo ich nie oddają, żeby zabrać tylko na powrot do domku, jestem w malym szoku, choć logiczne jest że jak zabierają kilka brzdąców do kąpieli, to ciuszki oddają do pralni szpitalnej i ciężko potem kombinować połoznym co bylo czyje...
Podobno dzieci są ubierane w szpitalne ciuszki... co wy na to, spotkałyscie się z tym? ja to wiem już z 6 źródeł, bo zaczęlam dopytywać, a w sumie kumpela mnie oświeciła
__________________
02.01.2011, 23.00 - witamy Syneczku...
http://www.youtube.com/watch?v=qqdudFMZBec

http://suwaczki.maluchy.pl/li-51199.png
Fridka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-07, 10:54   #319
magdaka13
Wtajemniczenie
 
Avatar magdaka13
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Tricity
Wiadomości: 2 156
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II

Cytat:
Napisane przez Fridka Pokaż wiadomość
Agas fantastyczny opis porodu, mam nadzieję że u nas będzie choć podobnie

Magdaka, fajnie że masz takie podejscie, ale glupio się poczułam czytając Twojego posta, ja dostałam l4 po pierwszej wizycie, i to nie dlatego że jestem leniwa i się prosilam, choć bez wątpienia dla mnie ważniejsze bylo i jest dzieciątko od pracy i nauczona doświadczeniem, kiedy powodem # byl stres mobbingującego szefa - nie mialam najmniejszego zamiaru podejmować ryzyka.
Energia towazyszyła mi od 20 - 30 tc, wcześniej przez ciągłe pobolewanie brzucha i strach oszczędzałam się i dbałam żeby często polegiwać, ale okazało się że nie skonczylo się to dla mnie dobrze, bo teraz prawie nie moge wstawać, i to zupełnie nie dlatego że się nad sobą rozczulam, choć wrażliwość mamy inną to fakt.

Pozdrawiam Was niedzielnie... humor taki sobie, choć wiercipiętek skutecznie mi go poprawia...mialam dziś piękny sen, snilo mi się moje maleństwo, kiedy uspokoiłam jego płacz w ramionach... ciekawe czy w realu emocje tulenia takiego szkraba są rownie piękne...
Jeszcze (mam nadzieję ) jakies 8 tygodni i...
Ty sie Fridka glupio nie czuj absolutnie po moim opisie...ja przysiegm jakby mnie cos bolalo albo mailabym plamienia albo bym sie wybitnie zle czula (a czuje sie doskonale jak do tej pory) to bym pierwsza biegla po zwolnienie. I ja doskonale rozumiem babeczki, ktore ida na zwolnienie jak maja zagrozona ciaze albo boja sie o malenstwo albo tak jak ty stres w pracy. I nie ganie za to bynajmniej.
Jak wiadomo kazda ciaza jest inna, kazda babeczka ma inna psyche.


Ja mam inaczej akurat-ja ogolnie swoja prace lubie-bo lubie dziobac cos na komputerze konkretnego, i mnie to nie stresuje wogole, stresuje mnie tylko atmosfera w pracy..ale to juz niedlugo. Ja poza tym nie lubie siedziec w domu-a gdybym od pocz. ciazy wziela L4 to praktycznie do 16-17.00 bym siedziala sama - a ja wiem jak to sie wtedy na mnie odbija; zadreczam sie drobiazgami, kazdy drobny bol by urosl do rangi superproblemu, rozleniwilabym sei na maxa, mialabym dola jak stad do Ameryki (mialam identiko po poronieniu przez pierwsze 3 mies.-szlam do pracy, a potem ryk w poduszke calymi wieczorami i przegladanie stron o poronieniach, szukanie przyczyny tego co sie stalo), wiec u mnie praca i wogole jakies zajecie, towarzystwo ludzi, jest tak troche lekarstwem...
__________________
Cuda wianki
preferencje
Filipek jest juz z nami od 09.01.2011
Borysek ur. 05.04.2013

Vivere non necesse est. Navigare necesse est.
magdaka13 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-11-07, 10:56   #320
sylfiaaa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 130
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II

Madziu właśnie z tej listy korzystałam :P
Ja zamawiałam na all bo porównywałam ceny w sklepie i sa droższe a że kupiłam wszystko u jednego sprzedawcy mam jedną przesyłke 12 zł więc da się przeżyć

w takim razie też sobie chyba zamówię te legginsy tylko tam są grubsze i zwykłe nie wiem które w sumie nigdzie nie zamierzam spacerowac tylko przebywac w nich domku, gdzieś jechać do kogoś więc chyba wezmę zwykłe

Fridzia eee co się przejmujesz.............. ..różnie to bywa, ja jak tylko zaszłam w ciąże od początku chciałm iść na zwolnienie aby się wybyczyć bo próżniak jestem a jednak wyszło inaczej, ale nie uważam że jest to powód do dumy jestem aktywną ciężarówką , ma to swoje plusy i minusy zresztą jak wszystko trzeba się cieszyć że mamy maleństwa w brzusiach a to czy mama jest pracująca czy wypoczywające to już schodzi na dalszy plan

Co do brania ciuszków do szpitala to nie mam pojęcia jak to jest u mnie, będe musiałą zrobić wywiad środowiskowy wśród koleżanek które tam rodziły
__________________


Edytowane przez sylfiaaa
Czas edycji: 2010-11-07 o 10:59
sylfiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-07, 11:23   #321
madzik2221
Zakorzenienie
 
Avatar madzik2221
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 3 143
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II

jesli chodzi o szpital to wiem ze daja tam ciuszki dla maluchow ale ze zabieraja to o tym nie slyszalam

Sylfiaa jak tylko po domu to moga byc zwykle ja zamierzam je zakladac do dlugich tunik dlatego wybralam ocieplane

a to moje wczorajsze tescowe zakupy :
__________________





22/23.05.2010
madzik2221 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-07, 11:38   #322
starapanna
Wtajemniczenie
 
Avatar starapanna
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 093
GG do starapanna
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II

Cytat:
Napisane przez Fridka Pokaż wiadomość
Wiem, rola którą pelniłam nie miala nic wspolnego z 8godzinnym trybem i siedzeniem przy biurku (i dlatego teraz przez to co wykombinowalam na przyszłość sama sobie będę to regulować)
Tylko przykro mi się robi kiedy czytam takie słowa, choć wiem że Magdaka nie miała nic złego na mysli i jest mnostwo kobiet ktore wykorzystują swój stan... jestem też troche przybita faktem, że u mnie taki styl zycia aktywnej cięzarowki zupełnie się nie sprawdza... może jestem przewrazliwiona, może nadwrazliwa... ale to nie wynika z lenistwa do którego zmuszam się od kilku tygodni intensywnie...
Wiecie... najchetniej zasnełabym na te parę tygodni, choć mimo wszystko ciąża to magiczny czas i będzie mi brakowalo Wiercipiętka...

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

Dziewczyny, dowiedzialam się, żeby nie brać do szpitala ciuszków dla malenstwa, bo ich nie oddają, żeby zabrać tylko na powrot do domku, jestem w malym szoku, choć logiczne jest że jak zabierają kilka brzdąców do kąpieli, to ciuszki oddają do pralni szpitalnej i ciężko potem kombinować połoznym co bylo czyje...
Podobno dzieci są ubierane w szpitalne ciuszki... co wy na to, spotkałyscie się z tym? ja to wiem już z 6 źródeł, bo zaczęlam dopytywać, a w sumie kumpela mnie oświeciła
U nas kapiel, badanie, szczepienia odbywaja sie w pokoju matki, dzieci nie sa zabierane, ciuszki i wszystkie akceoria trzeba miec swoje. Mama rozbiera, przebiera itd, tylko nie kapie.

Jeszcze chcialam dodac, ze po porodzie jak ubrali malego to dostal mega wysypki, ciuszki szpitalne prane sa w zwyklych proszkach stosowanych w pralniach.
A co do pralni, to wiem jak to sie odbywa, bo moj kuzyn w takowej pracuje
__________________
Aniołku, nigdy o Tobie nie zapomne

http://www.suwaczki.com/tickers/1usahdgekp8qz8sz.png

Edytowane przez starapanna
Czas edycji: 2010-11-07 o 11:41
starapanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-07, 11:46   #323
Fridka
Zadomowienie
 
Avatar Fridka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 126
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II

Cytat:
Napisane przez magdaka13 Pokaż wiadomość
Ty sie Fridka glupio nie czuj absolutnie po moim opisie...ja przysiegm jakby mnie cos bolalo albo mailabym plamienia albo bym sie wybitnie zle czula (a czuje sie doskonale jak do tej pory) to bym pierwsza biegla po zwolnienie. I ja doskonale rozumiem babeczki, ktore ida na zwolnienie jak maja zagrozona ciaze albo boja sie o malenstwo albo tak jak ty stres w pracy. I nie ganie za to bynajmniej.
Jak wiadomo kazda ciaza jest inna, kazda babeczka ma inna psyche.


Ja mam inaczej akurat-ja ogolnie swoja prace lubie-bo lubie dziobac cos na komputerze konkretnego, i mnie to nie stresuje wogole, stresuje mnie tylko atmosfera w pracy..ale to juz niedlugo. Ja poza tym nie lubie siedziec w domu-a gdybym od pocz. ciazy wziela L4 to praktycznie do 16-17.00 bym siedziala sama - a ja wiem jak to sie wtedy na mnie odbija; zadreczam sie drobiazgami, kazdy drobny bol by urosl do rangi superproblemu, rozleniwilabym sei na maxa, mialabym dola jak stad do Ameryki (mialam identiko po poronieniu przez pierwsze 3 mies.-szlam do pracy, a potem ryk w poduszke calymi wieczorami i przegladanie stron o poronieniach, szukanie przyczyny tego co sie stalo), wiec u mnie praca i wogole jakies zajecie, towarzystwo ludzi, jest tak troche lekarstwem...
ja bylam skazana na bardzo scislą wspólpracę z dyrektorami i kierownikami, i rzadko siedzialam przy kompie... w pracy... bo analizy i sprawozdzania, plany robilam w domu czesto po nocach...
I nie przepadałam za tymi ludzmi, bo wiekszości z nich nie podobalo się że po kilku tygodniach z byle jakiego stanowiska szef ,,wywindowal '' mnie praktycznie na rownię z nimi i w dodatku ja im przekazywalam polecenia... i choć robiłam to najbardziej dyplomatycznie jak umialam... trudno czasami bylo znieść ich fochy...
Teraz biorę się za swoje plany i marzenia.
To siedzenie w domu sklonilo mnie do przemysleń, myśli zainicjowały marzenia zawodowe... a marzenia są po to, by je realizować, zaczęlam kalkulować, planować i zobaczymy co z tego wyniknie

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Cytat:
Napisane przez starapanna Pokaż wiadomość
U nas kapiel, badanie, szczepienia odbywaja sie w pokoju matki, dzieci nie sa zabierane, ciuszki i wszystkie akceoria trzeba miec swoje. Mama rozbiera, przebiera itd, tylko nie kapie.

Jeszcze chcialam dodac, ze po porodzie jak ubrali malego to dostal mega wysypki, ciuszki szpitalne prane sa w zwyklych proszkach stosowanych w pralniach.
A co do pralni, to wiem jak to sie odbywa, bo moj kuzyn w takowej pracuje
no u nas nie kąpie się maluchów na sali więc z zalożenia z tymi ciuszkami sprawa wygląda trochę inaczej, ale jak lekarz mi wreszcie pozwoli na wycieczkę to poznam szczegóły...
__________________
02.01.2011, 23.00 - witamy Syneczku...
http://www.youtube.com/watch?v=qqdudFMZBec

http://suwaczki.maluchy.pl/li-51199.png
Fridka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-07, 11:54   #324
Fridka
Zadomowienie
 
Avatar Fridka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 126
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II

Załącznik 3517296

Załącznik 3517297

Załącznik 3517298

widzę że ciuszkowe szalenstwo trwa, wiec dołączam też swoje nowe zdobycze
__________________
02.01.2011, 23.00 - witamy Syneczku...
http://www.youtube.com/watch?v=qqdudFMZBec

http://suwaczki.maluchy.pl/li-51199.png
Fridka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-07, 12:43   #325
madzik2221
Zakorzenienie
 
Avatar madzik2221
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 3 143
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II

tak patrze na te wasze ciuszki dziewczyny i co niektore sa sporawe wiec chyba i ja bede musiala zaczac sie zaopatrzac w troszke wieksze bo narazie to mam albo na 56 albo do 3 miesiaca

a to moj wczorajszy 22t1d brzuszek
__________________





22/23.05.2010
madzik2221 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-07, 12:55   #326
bella7
Zakorzenienie
 
Avatar bella7
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 5 507
GG do bella7
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II

kiedy ja będę mieć takiego brzusia...

Madzik Śliczny
__________________
Lenka i Lilianka 26.04.2011r.
Miłosz 19.01.2014r.
bella7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-07, 13:04   #327
Fridka
Zadomowienie
 
Avatar Fridka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 126
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II

Cytat:
Napisane przez madzik2221 Pokaż wiadomość
tak patrze na te wasze ciuszki dziewczyny i co niektore sa sporawe wiec chyba i ja bede musiala zaczac sie zaopatrzac w troszke wieksze bo narazie to mam albo na 56 albo do 3 miesiaca

a to moj wczorajszy 22t1d brzuszek
chyba mialam baaardzo podobny w tym tc
a ciuszki kupuję 56 i 62, choć prawdę mówiąc bardzo róznie wychodzą, h&m wychodzą malutkie, crocodillo też, a juz cubus mam wrażenie że są większe, teraz to na oko, w sumie wolę ciut większe, bo mój kruszon jest leciutki ale może się długi urodzić...no i podobno szkraby szybko wyrastają z tych najmniejszych ubranek...

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------

Cytat:
Napisane przez bella7 Pokaż wiadomość
kiedy ja będę mieć takiego brzusia...

Madzik Śliczny
...szybciej niż myslisz...

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

http://allegro.pl/chicco-fotelik-syn...291254633.html

wybralam fotelik wreszcie, mial być maxi cosi, ale ten mogę zamontować w wózku, więc chyba tak lepiej no nie?
__________________
02.01.2011, 23.00 - witamy Syneczku...
http://www.youtube.com/watch?v=qqdudFMZBec

http://suwaczki.maluchy.pl/li-51199.png
Fridka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-11-07, 13:20   #328
sylfiaaa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 130
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II

Cytat:
Napisane przez madzik2221 Pokaż wiadomość
tak patrze na te wasze ciuszki dziewczyny i co niektore sa sporawe wiec chyba i ja bede musiala zaczac sie zaopatrzac w troszke wieksze bo narazie to mam albo na 56 albo do 3 miesiaca

a to moj wczorajszy 22t1d brzuszek
No ładnie widac już brzusia porównując z moim to wcale nie mam tak dużego bo na mamuśkowym mówią że mam duży , nie lubie ich jest piękny

Cytat:
Napisane przez bella7 Pokaż wiadomość
kiedy ja będę mieć takiego brzusia...

Madzik Śliczny
oj też się nie mogłam doczekać a teraz nie dowierzam że to mój własny kochany upragniony brzusio

Cytat:
Napisane przez Fridka Pokaż wiadomość
chyba mialam baaardzo podobny w tym tc
a ciuszki kupuję 56 i 62, choć prawdę mówiąc bardzo róznie wychodzą, h&m wychodzą malutkie, crocodillo też, a juz cubus mam wrażenie że są większe, teraz to na oko, w sumie wolę ciut większe, bo mój kruszon jest leciutki ale może się długi urodzić...no i podobno szkraby szybko wyrastają z tych najmniejszych ubranek...

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------


...szybciej niż myslisz...

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

http://allegro.pl/chicco-fotelik-syn...291254633.html

wybralam fotelik wreszcie, mial być maxi cosi, ale ten mogę zamontować w wózku, więc chyba tak lepiej no nie?
Pewnie że lepiej zawsze to fajnie wpiąć w stelaż i np pomykac po sklepiku np.

ja też kupuje ciuszki różne różniaste , a moja mama to juz zwariowała dziś chciała kupić bluzeczkę na 10lat w lumpku odradziłam bo za 10lat to nie wiadomo czy to się będzie nosić

a tak w ogóle to właśnie rozpisałam wszystkie ciuszki które mam do tej pory według rozmiarów i chyba mam tego dużo, dużo Mówię sobie na razie STOP
__________________

sylfiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-07, 13:33   #329
enis84
Zakorzenienie
 
Avatar enis84
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 487
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II

agas fajny opis porodu fajowo że Twój tez był taki lekki jak mój
oby takich było więcej

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------

Cytat:
Napisane przez Fridka Pokaż wiadomość


Dziewczyny, dowiedzialam się, żeby nie brać do szpitala ciuszków dla malenstwa, bo ich nie oddają, żeby zabrać tylko na powrot do domku, jestem w malym szoku, choć logiczne jest że jak zabierają kilka brzdąców do kąpieli, to ciuszki oddają do pralni szpitalnej i ciężko potem kombinować połoznym co bylo czyje...
Podobno dzieci są ubierane w szpitalne ciuszki... co wy na to, spotkałyscie się z tym? ja to wiem już z 6 źródeł, bo zaczęlam dopytywać, a w sumie kumpela mnie oświeciła
wystarczy powiedzieć że ciuszki są Twoje i dać na zmiane do kąpania, babki nie wyrzucą do pralni tylko oddają po przebraniu Tobie

magda fajny brzusio

Edytowane przez enis84
Czas edycji: 2010-11-07 o 13:35
enis84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-07, 13:37   #330
mokra6
Zadomowienie
 
Avatar mokra6
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 439
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II

Dziewczyny piękne zakupy! Ja zamierzam iść na łupy do lumpka we wtorek, bo wtedy jest wszystko po 1zł. I siostra znalazła jakieś fajne reczy w nowym lumpku, to też sie przejdę.

A ja dziś leże cały dzień i tylko do łazienki chodzę, bo boli mnie brzuch tak nisko. Mam nadzieję, że nic złego się nie dzieje Niunia kopie, to może jest OK, ale jestem pełna obaw...

Co myślicie o imieniu Iga, Igunia??
__________________
Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem,
bez Ciebie moja dziecino świat dla mnie nie istnieje...
Lilianka

http://suwaczki.maluchy.pl/li-51052.png
mokra6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:01.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.