Noworoczne postanowienia, grupa wsparcia- część II- rok 2012 - Strona 11 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-02-05, 18:37   #301
girlonthebridge
Zakorzenienie
 
Avatar girlonthebridge
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Jermolandia
Wiadomości: 29 536
GG do girlonthebridge
Dot.: Noworoczne postanowienia, grupa wsparcia- część II- rok 2012

w gruncie rzeczy moja wina, zawsze mu wybaczałam, no ale nic powalczę, kocham skurczy****syna no ale ile można przymykać oczy i ryczeć do poduszki... już lepiej być samemu. Jak ktoś narzeka na niepowodzenia miłościowe to nie wiem co ja mam powiedzieć, zakochuję się albo w księżach, albo w gejach albo w żonatych z normalnymi kolesiami wytrzymuję max miesiąc jestem jakaś chora na głowę albo coś ((((
__________________
girlonthebridge jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-05, 18:42   #302
magda1706
Zakorzenienie
 
Avatar magda1706
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: południowy-wschód
Wiadomości: 27 465
GG do magda1706
Dot.: Noworoczne postanowienia, grupa wsparcia- część II- rok 2012

Cytat:
Napisane przez girlonthebridge Pokaż wiadomość
oczywiście że tak i powiedziałam, że dla mnie to już koniec nie ma sensu tego ciągnąć, najpierw się śmiał, potem powiedział, że po operacji mam "rozchwiane hormony" a potem, że pewnie muszę to jeszcze przemyśleć... nie mam pytań.
jeśli mogę?
ja jestem bardzo wredna jeśli chodzi i chamskie zachowania w stosunku do kobiety. I za taki tekst nawet z tymi rozchwianymi hormonami to niech się pocałuje w swoją szanowną dupkę bo więcej niż gówienko to nie jest wart kobieto.. jesteś zbyt dobra, żeby marnować się przy takim shit'e

Cytat:
Napisane przez chemiczna czarownica Pokaż wiadomość
Ojej, pierwsze zdanie, to do mnie?

Maturą się nie przejmuj! Nie ma czym

Ja w klasie w LO miałam aż... 5 chłopaków, średnio było w czym wybierać Na studiach ciut lepiej, ale jakoś też bez szału.

Oj, moje "trochę kokieterii" ostatnio nie podziałało przez ponad pół roku. Zmasowany atak to był naprawdę - słodkością, obojętnością, prośbą, groźbą, wszystkim! I w końcu przejrzałam na oczy i dałam na luz, no bywa
tak do Ciebie Ah widzisz ja mam 16 / 30 także powinnam mieć w czym wybierać. Są te meskie ciacha i jednym z nich zawsze był M. no ja nigdy jakoś go nie uwodziłam.. na półmetku w tańcu poszedł za mną elegancko i posłusznie to potem go tylko wodziłam za nos
ale nie ma to jak całować się na chusteczce haftowanej między ludźmi

najlepiej dać na luz i być naturalnym po co bawić się w inną twarz?

---------- Dopisano o 18:42 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ----------

Cytat:
Napisane przez girlonthebridge Pokaż wiadomość
w gruncie rzeczy moja wina, zawsze mu wybaczałam, no ale nic powalczę, kocham skurczy****syna no ale ile można przymykać oczy i ryczeć do poduszki... już lepiej być samemu. Jak ktoś narzeka na niepowodzenia miłościowe to nie wiem co ja mam powiedzieć, zakochuję się albo w księżach, albo w gejach albo w żonatych z normalnymi kolesiami wytrzymuję max miesiąc jestem jakaś chora na głowę albo coś ((((
on jest nie poważny i nie wart twojego serduszka ! żonatych itd zostaw w spokoju. Mimo że znam paru przystojnych co prawda kleryków kiedy widzę koloratkę od razu mnie odpycha. Tak jak i obrączka

masz swojego księcia gdzieś z pewnością! a tego zostaw.. może skończysz to nagle mu coś prześcignie przez mózg
magda1706 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-05, 18:56   #303
chemiczna czarownica
Raczkowanie
 
Avatar chemiczna czarownica
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Poznań:)
Wiadomości: 259
Dot.: Noworoczne postanowienia, grupa wsparcia- część II- rok 2012

Też zawsze miałam taki problem, że pozwalałam na zbyt wiele, ale gdy się przelewała czara goryczy, to, no... chowaj się kto może
Girlonthebridge - nie wiem zbytnio, co Ci powiedzieć - rad nie szukasz i słusznie, pocieszenie chyba się nie przyda, licytowanie na życiowe tragedie jest bez sensu.
Trzymam kciuki za Ciebie, mocno, mocno, a jeszcze mocniej za decyzje, jaką podejmiesz, żeby była dla Ciebie jak najlepsza, bo wszystkie, jak tu jesteśmy, mamy prawo do miłości i szczęścia Buziak!

Produktywne dziś jesteście, znowu muszę edytować!

Cytat:
Napisane przez magda1706 Pokaż wiadomość
tak do Ciebie Ah widzisz ja mam 16 / 30 także powinnam mieć w czym wybierać. Są te meskie ciacha i jednym z nich zawsze był M. no ja nigdy jakoś go nie uwodziłam.. na półmetku w tańcu poszedł za mną elegancko i posłusznie to potem go tylko wodziłam za nos
ale nie ma to jak całować się na chusteczce haftowanej między ludźmi

najlepiej dać na luz i być naturalnym po co bawić się w inną twarz?
Dziękuję mocno Już dawno nikt mi nie powiedział czegoś tak budującego i motywującego, naprawdę

Chusteczka haftowana, no... swojskie klimaty Ale co tam, są emocje, to na muzykę się uwagi nie zwraca

Wiesz, to wcale nie było tak, że przybierałam jakieś maski, mimo ogromu tych uczuć, jakie chciałam mu poświecić, nigdy nie chciałam zatracić w tym siebie. Po prostu walczyłam długo, starałam się, chciałam bardzo. Próbowałam tylko różnych sposobów.
Dostrzegałam jego wady (mimo że były fatalne), byłam ich świadoma, ale ciągle myślałam, że się zmieni, albo, że ja go zmienię, obojętnie, byle tylko nam się udało. To pierwsza taka moja sytuacja, że tyle czasu nie dawałam za wygraną. Pewnie parę razy zrobiłam z siebie idiotkę, trudno... Kolejna lekcja przerobiona

Edytowane przez chemiczna czarownica
Czas edycji: 2012-02-05 o 19:08
chemiczna czarownica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-05, 19:03   #304
girlonthebridge
Zakorzenienie
 
Avatar girlonthebridge
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Jermolandia
Wiadomości: 29 536
GG do girlonthebridge
Dot.: Noworoczne postanowienia, grupa wsparcia- część II- rok 2012

nie no ja nie chcę się z nikim licytować tak po prostu zmęczona jestem tym, że zawsze zakocham się nie w tym w kim trzeba, najgorzej, że mimo tego, że to ja zawsze kończę to i tak to ja tęsknię i to mi szkoda...

mój tata dzisiaj mnie skwitował słowami "Twoją wadą jest to, że chcesz kogoś uszczęśliwić, poczekaj na tego, który będzie chciał uszczęśliwić Ciebie"
__________________
girlonthebridge jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-05, 19:11   #305
chemiczna czarownica
Raczkowanie
 
Avatar chemiczna czarownica
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Poznań:)
Wiadomości: 259
Dot.: Noworoczne postanowienia, grupa wsparcia- część II- rok 2012

Cytat:
Napisane przez girlonthebridge Pokaż wiadomość
"Twoją wadą jest to, że chcesz kogoś uszczęśliwić, poczekaj na tego, który będzie chciał uszczęśliwić Ciebie"
I to jest bardzo mądre, aż sobie gdzieś zapiszę
chemiczna czarownica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-05, 19:26   #306
magda1706
Zakorzenienie
 
Avatar magda1706
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: południowy-wschód
Wiadomości: 27 465
GG do magda1706
Dot.: Noworoczne postanowienia, grupa wsparcia- część II- rok 2012

Cytat:
Napisane przez chemiczna czarownica Pokaż wiadomość
Dziękuję mocno Już dawno nikt mi nie powiedział czegoś tak budującego i motywującego, naprawdę

Chusteczka haftowana, no... swojskie klimaty Ale co tam, są emocje, to na muzykę się uwagi nie zwraca

Wiesz, to wcale nie było tak, że przybierałam jakieś maski, mimo ogromu tych uczuć, jakie chciałam mu poświecić, nigdy nie chciałam zatracić w tym siebie. Po prostu walczyłam długo, starałam się, chciałam bardzo. Próbowałam tylko różnych sposobów.
Dostrzegałam jego wady (mimo że były fatalne), byłam ich świadoma, ale ciągle myślałam, że się zmieni, albo, że ja go zmienię, obojętnie, byle tylko nam się udało. To pierwsza taka moja sytuacja, że tyle czasu nie dawałam za wygraną. Pewnie parę razy zrobiłam z siebie idiotkę, trudno... Kolejna lekcja przerobiona
a słowa budujące moge pisać to nic nie kosztuje akurat to była jedna z zabaw no i tak w policzek policzek ale że potem jakoś się nie udało trafić w ten policzek

Ah widzisz.. każde doświadczenie się w życiu przyda potem Ale widzisz. na siłę nikogo nie zmienisz a i to nie ma sensu też kiedyś próbowałam jednak dobrze że zdałaś sobie z tego sprawę!

Cytat:
Napisane przez girlonthebridge Pokaż wiadomość
mój tata dzisiaj mnie skwitował słowami "Twoją wadą jest to, że chcesz kogoś uszczęśliwić, poczekaj na tego, który będzie chciał uszczęśliwić Ciebie"
i powtarzaj sobie to codziennie. Mi powtarzają że całego świata nie zbawię przecież (jestem animatorem oazowym) a chciałabym. Trzeba czekać aż ktoś będzie chciał żeby tak było dopiero potem Znajdzie się w końcu ktoś kto nie będzie chciał Cię puścić
magda1706 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-05, 20:46   #307
Cindy28
Lux Mundi
 
Avatar Cindy28
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 598
Dot.: Noworoczne postanowienia, grupa wsparcia- część II- rok 2012

Cytat:
Napisane przez girlonthebridge Pokaż wiadomość
"Twoją wadą jest to, że chcesz kogoś uszczęśliwić, poczekaj na tego, który będzie chciał uszczęśliwić Ciebie"
Twój Tata to bardzo Mądry Człowiek

I tak abstrahując - jakbym słyszała określenie mnie samej ;/
Byłam w identycznej sytuacji jak Ty
[bez kitu czasem myślę, że rocznik '85 jest jakiś wybrakowany ;] ]
ale w końcu ostatecznie przejrzałam na oczy-
od minionego pn jest wolna.
Ale On oczywiście i tak nie wierzy w to, że mogłabym być
na tyle stanowcza i zakończyć nasz związek, przecież tyle razy
Mu wybaczałam.
Wiem- mój błąd, mój błąd, błąd ;]
Teraz jestem bogatsza o jedno zdanie :
'Ludzie się nie zmieniają- NIGDY!
Oni się tylko dają poznać z innej strony' ;/

Żonatych też przerabiałam, księży niestety też-
na szczęście była to tylko hm.. fascynacja osobowością
A tak poza tym to trafiam na samych cholernych egoistów
i dochodzę do wniosku, że nie ma bata- taki jest po prostu
cały męski podgatunek i tyle, trzeba się z tym pogodzić
__________________
"Nie ma czasu na całowanie
niewłaściwych chłopców"...
Cindy28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-05, 20:56   #308
girlonthebridge
Zakorzenienie
 
Avatar girlonthebridge
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Jermolandia
Wiadomości: 29 536
GG do girlonthebridge
Dot.: Noworoczne postanowienia, grupa wsparcia- część II- rok 2012

najgorsze jest to, że ja chce z nim być a tym co robię chcę go zmusić do jednej rzeczy pewnie się nie da no ale K*fa próbuję, tak dużo straciłam dla tego związku, zniszczyłam swoje życie, musiałam je odbudowywać po kawałku, że po prostu wiem, że jak się na amen rozstaniemy to znowu się rozsypię na kawałki nie przez niego a przez to z ilu rzeczy/ludzi musiałam przez niego zrezygnować. Nie chcę opowiadać szczegółów na forum bo to i tak nie zmieni sytuacji. To naprawdę nie jest zły facet, pomagał mi w wielu sytuacjach, był przy mnie wtedy kiedy go potrzebowałam ale on jest tchórzem, ogromnym śmierdzącym tchórzem i ilekroć próbuje mu to pokazać to mi nie wychodzi... wiem, że mnie kocha wiem, że ja go kocham ale z tego wychodzi i to mega wielka ta jest...

aż zjadłam naleśnika i to o 20.00 pójdzie w zad jak nic
__________________
girlonthebridge jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-05, 21:07   #309
Cindy28
Lux Mundi
 
Avatar Cindy28
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 598
Dot.: Noworoczne postanowienia, grupa wsparcia- część II- rok 2012

Cytat:
Napisane przez girlonthebridge Pokaż wiadomość
najgorsze jest to, że ja chce z nim być a tym co robię chcę go zmusić do jednej rzeczy pewnie się nie da no ale K*fa próbuję, tak dużo straciłam dla tego związku, zniszczyłam swoje życie, musiałam je odbudowywać po kawałku, że po prostu wiem, że jak się na amen rozstaniemy to znowu się rozsypię na kawałki nie przez niego a przez to z ilu rzeczy/ludzi musiałam przez niego zrezygnować. Nie chcę opowiadać szczegółów na forum bo to i tak nie zmieni sytuacji. To naprawdę nie jest zły facet, pomagał mi w wielu sytuacjach, był przy mnie wtedy kiedy go potrzebowałam ale on jest tchórzem, ogromnym śmierdzącym tchórzem i ilekroć próbuje mu to pokazać to mi nie wychodzi... wiem, że mnie kocha wiem, że ja go kocham ale z tego wychodzi i to mega wielka ta jest...

aż zjadłam naleśnika i to o 20.00 pójdzie w zad jak nic

Kochana, zawsze tak jest , że się z czegoś rezygnuje w imię miłości
dla tej Ważnej Osoby.
Ja zrezygnowałam ze studiów we Lwowie ;/ i z wesel Przyjaciółek ;/
prócz tego z miliona drobiazgów- między innymi ze pasji jaką dla mnie był zawsze taniec, z utrzymywania kontaktu z kilkoma ważnymi dla mnie kumplami ;/
Bardzo tego żałuję i teraz wiem, że NIKT nie jest wart takie poświecenia, bo wychodzi na to, że i tak tego nie doceni....

I musiało minąć ponad 3 lata zanim zdałam sobie sprawę
z tego, że to toksyczny związek i miałam w końcu tyle siły,
by to zakończyć. Myślę, że bujałabym się z tym dłużej,
ale wypłynęła sprawa w której oszukał mnie po raz kolejny.
A ja w przypływie tego wszystkiego straciła dla niego wszystkie uczucia-
nawet nie mam już do niego żalu, że zmarnowałam tyle czasu.
Raczej do siebie, że tyle czasu pozwoliłam wodzić się za nos...
Bez kitu- widać kolor włosów u mnie to nie przypadek


I od wczoraj zeżarłam cała tabliczkę mlecznej czekolady ;/
__________________
"Nie ma czasu na całowanie
niewłaściwych chłopców"...

Edytowane przez Cindy28
Czas edycji: 2012-02-05 o 21:09
Cindy28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-05, 21:15   #310
girlonthebridge
Zakorzenienie
 
Avatar girlonthebridge
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Jermolandia
Wiadomości: 29 536
GG do girlonthebridge
Dot.: Noworoczne postanowienia, grupa wsparcia- część II- rok 2012

dobiłaś mnie, rocznikiem 85, blond włosami... masakra... nie wiem co robić, mówią, że trzeba słuchać głosu serca... moje ma jakieś masochistyczne zapędy.
__________________
girlonthebridge jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-05, 21:30   #311
Cindy28
Lux Mundi
 
Avatar Cindy28
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 598
Dot.: Noworoczne postanowienia, grupa wsparcia- część II- rok 2012

Cytat:
Napisane przez girlonthebridge Pokaż wiadomość
dobiłaś mnie, rocznikiem 85, blond włosami... masakra... nie wiem co robić, mówią, że trzeba słuchać głosu serca... moje ma jakieś masochistyczne zapędy.
Wybacz, nie miałam takiego zamiaru

Myślę, że w sytuacjach kiedy się cierpi trzeba słuchać
tylko i wyłącznie głosu ROZSĄDKU.

Ale wracając jeszcze do rocznika i koloru włosów, to widać jednak coś w tym jest-
nius z zeszłego tygodnia.
Psiapsióła, z którą śpiewałam w LO i na studiach w Kościele.
Szukała kogoś przez Sympatie- głównie zależało Jej na tym,
by zapatrywał się na wiarę podobnie jak Ona.
I znalazła, K. spełniał wszelkie wymagania.
Paryż, oświadczyny w Hiszpanii, w przyszłym roku ślub,
razem 5 lat, od 2 mieszkają razem w Londynie.
Widziałam się z Nimi na Święta- przelotem na Pasterce.
W zeszłym tygodniu wieść, że kazał się Jej pakować
i wyprowadzać, ma inną- spotyka się z tamtą już od pewnego czasu,
na pewno od czasu przedświątecznego. Blond Litwinka zawładnęła
nim kompletnie. Zabrała więc wszystkie rzeczy i wyniosła się do
Siostry [ dobrze jeszcze, że miała gdzie, ale z Siostrą zawsze średnio się dogadywały, poza tym Siostra mieszka z facetem, któremu nie widzi się taka sytuacja]. A N. zapija smutki i żali się na odległość.
Faceci to świnie i tyle.
__________________
"Nie ma czasu na całowanie
niewłaściwych chłopców"...

Edytowane przez Cindy28
Czas edycji: 2012-02-05 o 21:31
Cindy28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-05, 22:30   #312
magda1706
Zakorzenienie
 
Avatar magda1706
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: południowy-wschód
Wiadomości: 27 465
GG do magda1706
Dot.: Noworoczne postanowienia, grupa wsparcia- część II- rok 2012

UPRZEDZAM - rozpisałam się

Wiecie dziewczyny jeśli mogę. Ale nie krzyczcie bo ja nie lubię jak ktoś na mnie krzyczy

Zawsze mnie zadziwiał fakt jak to jest rzucić wszystko co swoje i ślepo za facetem pójść. Mam w swojej karierze faceta dla którego byłabym w stanie zrobić wszystko a nawet więcej. I jak skończyło się nagle przejrzałam na oczy że nie mam nic. Przyjaciół, pasji. NIC.

Teraz kiedy to doświadczenie mam od 2 lat, zauważam jakie błędy robią inne pary. Ona rzuca dla niego studia, bo związek na odległość odpada a on przecież się nie może przeprowadzić bo mamusia. Ona rzuca dla niego pasję np taniec czy śpiew, bo on nie lubi tańczyć albo nie podoba mu się że ogląda ją na scenie milijon ludzi. Ona rzuca dla niego przyjaciółki, bo on nie przepada za nimi i twierdzi że są głupie. Zresztą jak ona śmie spędzać z laskami 5 godzin zamiast z nim. itd..
i popatrzcie.. poznawali się ona miała życie towarzyskie, pasję i przyszłość. Była interesująca rozwijała się. A potem on wszystko zabrał, choć nie ona poświęciła dla niego. I nagle on stwierdza że to nie to. A tak naprawdę ona stała się smętną nudną kurą która tylko czekala na swojego księcia. Zdobył fortecę może iść dalej.

Taka jest prawda. I dziwi mnie czemu ona to robi dla niego a on nic dla niej. Choć pewnie będzie przecież to MIŁOŚĆ. Shit nie miłość. Prawdziwa akceptuje wszystko, nie niszczy pasji, nie zawiązuje oczu, nie stawia warunków. Jest czysta i bezwarunkowa.

Jesteście młode piękne. Czemu trujecie sobie dupcie takim czymś? Ja tego nie pojmuję. Kobieta ma wrodzoną własną destrukcję to wiadome. Przecież on się zawsze zmieni. Gówno nie prawda. Nigdy się nie zmieni. Taki był jest i będzie. Tylko my w imię miłości jesteśmy zdolne do Bóg wie jakich poświęceń. Niewolnice po prostu i tyle.

Macie tyle talentów, pasji, znajomych, przyszłość, piękno, młodość i jeszcze więcej. Po co marnować się przy sknerusie który patrzy czy tylko dobrze mu obciągnęłaś. Rzuć go w cholerę niech nie ogranicza Ciebie i twojego świata. On ma Ci towarzyszyć tak nawet mówi wizażowy skrót TŻ - TOWARZYSZ życia. A nie PAN mojego życia

powodzenia dziewczyny w nagłym przejrzeniu na oczy! wierzę że facet nie da rady was tak omamić
magda1706 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-05, 22:35   #313
2018070520180950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 668
Cytat:
Napisane przez chemiczna czarownica Pokaż wiadomość
Zauważyłam spore tendencje do takiego obrotu spraw uczuciowych, nawet wśród znajomych. Wydaje mi się, że to okej i internet sporo ułatwia w tej materii. Generalnie na plus!
(Miałam kiedyś konto na sympatii, zastanawiam się czy nie powrócić)




Ojej, pierwsze zdanie, to do mnie?

Maturą się nie przejmuj! Nie ma czym

Ja w klasie w LO miałam aż... 5 chłopaków, średnio było w czym wybierać Na studiach ciut lepiej, ale jakoś też bez szału.

Oj, moje "trochę kokieterii" ostatnio nie podziałało przez ponad pół roku. Zmasowany atak to był naprawdę - słodkością, obojętnością, prośbą, groźbą, wszystkim! I w końcu przejrzałam na oczy i dałam na luz, no bywa

Z kolei swojego byłego poznałam przez moją przyjaciółkę, a jego kuzynkę, w klubie - na piwie. Potem dopiero okazało się, że wszystko sobie starannie ukartował i byłyśmy wkręcone w to obie. Urzekł mnie tym niesamowicie. Jak do tego doszło? - był winien przysługę mojej przyjaciółce, nie znał mnie wcześniej - ewentualnie z widzenia, z opowiadań, a zależało mu, żeby mnie poznać, więc zaproponował wyjście w weekend, on weźmie kolegę, ona ma wziąć koleżankę, bo po co kuzynostwo ma tak samo smutnie siedzieć (skubany, wiedział, że nie weźmie nikogo innego oprócz mnie ) i jakoś tak wyszło



Po doczytaniu reszty...


Trochę jakby nie traktował tego poważnie, nie wierzy, że możesz mu się postawić i jest pewny siebie...
Wiesz ile idiotów poznałam ale nie szukałam męża zaraz stwierdzilam ze co ma być to będzie byłam na polskiej stronie tu zarejestrowana i naangielskiej i sobie randkowalam Zawsze w dzień wolny Ktos sie trafił a jakaś urodziwa tez jakoś nie jestem i se myślałam ze póki tak jest jak jest ok bo nie siedzę w domu przybita ze nie wychodzę nigdzie czy coś tam

A tu tez cieko kogoś poznać No Polacy piją i imprezuja albo maja już laski tu albo w pl i na boku latają albo powiedzą " co tez ci sie tu podoba ze chcesz tu być na stałe?!" a mi sie podoba i kij im do tego to szły teksty " to se Anglika znajdź" już nie jedno słyszałam, trafił se Tż akurat anglik i jest ok


I poznałam Tż i złapalo za serduszko
2018070520180950 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-05, 23:01   #314
Cindy28
Lux Mundi
 
Avatar Cindy28
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 598
Dot.: Noworoczne postanowienia, grupa wsparcia- część II- rok 2012

Cytat:
Napisane przez magda1706 Pokaż wiadomość
UPRZEDZAM - rozpisałam się

Wiecie dziewczyny jeśli mogę. Ale nie krzyczcie bo ja nie lubię jak ktoś na mnie krzyczy

Zawsze mnie zadziwiał fakt jak to jest rzucić wszystko co swoje i ślepo za facetem pójść. Mam w swojej karierze faceta dla którego byłabym w stanie zrobić wszystko a nawet więcej. I jak skończyło się nagle przejrzałam na oczy że nie mam nic. Przyjaciół, pasji. NIC.

Teraz kiedy to doświadczenie mam od 2 lat, zauważam jakie błędy robią inne pary. Ona rzuca dla niego studia, bo związek na odległość odpada a on przecież się nie może przeprowadzić bo mamusia. Ona rzuca dla niego pasję np taniec czy śpiew, bo on nie lubi tańczyć albo nie podoba mu się że ogląda ją na scenie milijon ludzi. Ona rzuca dla niego przyjaciółki, bo on nie przepada za nimi i twierdzi że są głupie. Zresztą jak ona śmie spędzać z laskami 5 godzin zamiast z nim. itd..
i popatrzcie.. poznawali się ona miała życie towarzyskie, pasję i przyszłość. Była interesująca rozwijała się. A potem on wszystko zabrał, choć nie ona poświęciła dla niego. I nagle on stwierdza że to nie to. A tak naprawdę ona stała się smętną nudną kurą która tylko czekala na swojego księcia. Zdobył fortecę może iść dalej.

Taka jest prawda. I dziwi mnie czemu ona to robi dla niego a on nic dla niej. Choć pewnie będzie przecież to MIŁOŚĆ. Shit nie miłość. Prawdziwa akceptuje wszystko, nie niszczy pasji, nie zawiązuje oczu, nie stawia warunków. Jest czysta i bezwarunkowa.

Jesteście młode piękne. Czemu trujecie sobie dupcie takim czymś? Ja tego nie pojmuję. Kobieta ma wrodzoną własną destrukcję to wiadome. Przecież on się zawsze zmieni. Gówno nie prawda. Nigdy się nie zmieni. Taki był jest i będzie. Tylko my w imię miłości jesteśmy zdolne do Bóg wie jakich poświęceń. Niewolnice po prostu i tyle.

Macie tyle talentów, pasji, znajomych, przyszłość, piękno, młodość i jeszcze więcej. Po co marnować się przy sknerusie który patrzy czy tylko dobrze mu obciągnęłaś. Rzuć go w cholerę niech nie ogranicza Ciebie i twojego świata. On ma Ci towarzyszyć tak nawet mówi wizażowy skrót TŻ - TOWARZYSZ życia. A nie PAN mojego życia

powodzenia dziewczyny w nagłym przejrzeniu na oczy! wierzę że facet nie da rady was tak omamić
Widzisz, chyba każda z Nas musi mieć w swojej karierze takiego faceta, żeby przejrzeć na oczy i zdrowo podchodzić do innych związków.
U Ciebie trwało to - jeśli dobrze doczytałam- dwa lata,
u mnie trzy, u kogoś innego jeszcze dłużej.
Mało jest dziewczyn, które wiedzą od razu, że coś jest nie tak.
Dopiero takie doświadczenia Nas uczulają.

U mnie na szczęście aż tak drastycznie nie było- nadal śpiewam
siedzę w genealogii, czytam, piszę, podróżuję, utrzymuję kontakt z Psiapsiółami, widuję się z Nimi.
A te kontakty, które zawiesiłam na ten czas są na szczęście do odkurzenia a i taniec wraca.
Powoli więc wychodzę na prostą
__________________
"Nie ma czasu na całowanie
niewłaściwych chłopców"...
Cindy28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-05, 23:48   #315
magda1706
Zakorzenienie
 
Avatar magda1706
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: południowy-wschód
Wiadomości: 27 465
GG do magda1706
Dot.: Noworoczne postanowienia, grupa wsparcia- część II- rok 2012

Cytat:
Napisane przez Cindy28 Pokaż wiadomość
Widzisz, chyba każda z Nas musi mieć w swojej karierze takiego faceta, żeby przejrzeć na oczy i zdrowo podchodzić do innych związków.
U Ciebie trwało to - jeśli dobrze doczytałam- dwa lata,
u mnie trzy, u kogoś innego jeszcze dłużej.
Mało jest dziewczyn, które wiedzą od razu, że coś jest nie tak.
Dopiero takie doświadczenia Nas uczulają.

U mnie na szczęście aż tak drastycznie nie było- nadal śpiewam
siedzę w genealogii, czytam, piszę, podróżuję, utrzymuję kontakt z Psiapsiółami, widuję się z Nimi.
A te kontakty, które zawiesiłam na ten czas są na szczęście do odkurzenia a i taniec wraca.
Powoli więc wychodzę na prostą
u mnie minęło dwa lata od tego toksycznego i na szczęście

a ja życzę powodzenia i jak coś to jesteśmy tutaj dasz radę!
magda1706 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-06, 00:05   #316
Cindy28
Lux Mundi
 
Avatar Cindy28
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 598
Dot.: Noworoczne postanowienia, grupa wsparcia- część II- rok 2012

Cytat:
Napisane przez magda1706 Pokaż wiadomość
u mnie minęło dwa lata od tego toksycznego i na szczęście

a ja życzę powodzenia i jak coś to jesteśmy tutaj dasz radę!
W to nie wątpię - całe życie sobie radziłam, lepiej bądź gorzej,
ale jednak- i akurat wyznacznikiem tego nigdy nie był
i nie będzie facet, jego posiadanie czy też brak

W pt jadę na Szczecin odmóżdżę się
__________________
"Nie ma czasu na całowanie
niewłaściwych chłopców"...
Cindy28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-06, 00:09   #317
magda1706
Zakorzenienie
 
Avatar magda1706
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: południowy-wschód
Wiadomości: 27 465
GG do magda1706
Dot.: Noworoczne postanowienia, grupa wsparcia- część II- rok 2012

Cytat:
Napisane przez Cindy28 Pokaż wiadomość
W to nie wątpię - całe życie sobie radziłam, lepiej bądź gorzej,
ale jednak- i akurat wyznacznikiem tego nigdy nie był
i nie będzie facet, jego posiadanie czy też brak

W pt jadę na Szczecin odmóżdżę się
no wolność dobra zabawa i brak faceta to po prostu jakby idealna sytuacja
magda1706 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-06, 00:16   #318
2018070520180950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 668
Dot.: Noworoczne postanowienia, grupa wsparcia- część II- rok 2012

ja stracilam z jednym burakiem 2 lata, z exem ostatnim rok ale pojechal najbardziej po psychice;/

bywa.

nie am co patrzec wstecz, jestesmy zaje,,ste
2018070520180950 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-06, 00:27   #319
Cindy28
Lux Mundi
 
Avatar Cindy28
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 598
Dot.: Noworoczne postanowienia, grupa wsparcia- część II- rok 2012

Cytat:
Napisane przez magda1706 Pokaż wiadomość
no wolność dobra zabawa i brak faceta to po prostu jakby idealna sytuacja

O tak idealna, żeby władować się w jakiś shit
Mam nadzieję jednak, że nie będę musiała uciekać
ze szpilami w ręku
A będąc w jakimkolwiek związku najbardziej mi przeszkadzało to,
że na parkiecie nie mogę się zachowywać tak, jakbym chciała

Cytat:
Napisane przez Kachaaa Pokaż wiadomość
ja stracilam z jednym burakiem 2 lata, z exem ostatnim rok ale pojechal najbardziej po psychice;/

bywa.

nie am co patrzec wstecz, jestesmy zaje,,ste
Ojojoj- ja straciłam łącznie hm... 11 lat z przerwami
na różnej maści frajerów
Ale zgadzam się - roztrząsać co było kiedyś, nie ma sensu
__________________
"Nie ma czasu na całowanie
niewłaściwych chłopców"...
Cindy28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-06, 00:46   #320
2018070520180950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 668
Dot.: Noworoczne postanowienia, grupa wsparcia- część II- rok 2012

ja mam sklonnosci do debilnych kolesi


w sumie stracilam 4 lata wiec nie tak zle zalezy tez od tego ile lat sioe ma heh
2018070520180950 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-06, 01:06   #321
Cindy28
Lux Mundi
 
Avatar Cindy28
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 598
Dot.: Noworoczne postanowienia, grupa wsparcia- część II- rok 2012

Cytat:
Napisane przez Kachaaa Pokaż wiadomość
ja mam sklonnosci do debilnych kolesi

w sumie stracilam 4 lata wiec nie tak zle zalezy tez od tego ile lat sioe ma heh

Heh, ja mam skłonności do egoistów i oszustów- jeden do tej pory wisi mi kesh

Mentalnie 20, ale i tak jest średnio
__________________
"Nie ma czasu na całowanie
niewłaściwych chłopców"...

Edytowane przez Cindy28
Czas edycji: 2012-02-06 o 01:07
Cindy28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-06, 01:13   #322
2018070520180950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 668
Dot.: Noworoczne postanowienia, grupa wsparcia- część II- rok 2012

ja po exie to do oszustow klamcow i zdradzajacych chyba takich przyciagam wiem ze TZ nie jest 'z tych' ale z tylu glowy strach jest
2018070520180950 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-06, 16:20   #323
magda1706
Zakorzenienie
 
Avatar magda1706
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: południowy-wschód
Wiadomości: 27 465
GG do magda1706
Dot.: Noworoczne postanowienia, grupa wsparcia- część II- rok 2012

Cytat:
Napisane przez Kachaaa Pokaż wiadomość
ja mam sklonnosci do debilnych kolesi
też mam takie skłonności na takich straciłam całe swoje gimnazjum i pierwszą klasę lo teraz nauczona szkolę najpierw, testuję jak reagują na coś i jak mi nie pasuje to po prostu mówię 'sory ale nic nie jestem w stanie poczuć pa'
magda1706 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-06, 16:39   #324
jolkah
Rozeznanie
 
Avatar jolkah
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Cieszyn
Wiadomości: 579
Dot.: Noworoczne postanowienia, grupa wsparcia- część II- rok 2012

Ja się tylko wtrącę. Miałam dzisiaj kolejny egzamin, ważny egzamin, uczyłam się na niego bite dwa dni, umiałam wszystko. A najwyraźniej prawie wszystko , bo dostałam grupę nr 9/12 [sic!] i pierwsze najwazniejsze i njawiecej punktowane pytanie oczywiscie z☠☠☠alam na całej linii. Egzamin byl ze Sztuki Rosyjskiej, czysta słodycz, ale krwa takiej cerkwi co byla na obrazu za chuja wafla nie widzialam na oczy. Strzelilam dwoch architektow co to mogli zrobić.. i oczywiscie wpisalam złego. ☠☠☠☠a gratuluje.
Jestem tak wsciekla i smutna rownoczesnie ze mam ochote sobie strzelic w leb. Oczywiscie juz kupilam sobie chipsow i slodyczy. I bede sie opychac, juz sie opycham, jest mi wrecz niedobrze, ale to moze lepiej :P Trudno, nie bedzie narzekania ze przytyje po tym, jak sobie zaraz czekolada humoru nie poprawie to cos rozpierdziele
__________________

Nie piję:
20 dni [sic!]



Waga: 78-77-76-75-74-73-72-71-70-69-68-67-66-65-64!!! ... 60!!
jolkah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-06, 16:42   #325
girlonthebridge
Zakorzenienie
 
Avatar girlonthebridge
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Jermolandia
Wiadomości: 29 536
GG do girlonthebridge
Dot.: Noworoczne postanowienia, grupa wsparcia- część II- rok 2012

Jolkah zjedz kochana, ja wczoraj zjadłam 6 naleśników, mierzyłam się dzisiaj i co... -1cm mniej w talii i - 2 w udach
__________________
girlonthebridge jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-06, 16:53   #326
2018070520180950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 668
Dot.: Noworoczne postanowienia, grupa wsparcia- część II- rok 2012

ja dzis sie obzeram slodyczami


w sumie w moich celach na ten rok powinno byc 'przytyc' :/ ale nie pisalam tego bo strasznie to ciezkie przy mojej posranej przemianie materii;/
2018070520180950 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-06, 19:39   #327
chemiczna czarownica
Raczkowanie
 
Avatar chemiczna czarownica
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Poznań:)
Wiadomości: 259
Dot.: Noworoczne postanowienia, grupa wsparcia- część II- rok 2012

A ja dziś calutki dzień o głodzie... od 9 do prawie 19 na uczelni, a w torbie tylko bułka i jogurt.
Po przyjściu ugotowałam sobie pomidorową, więc spożyłam ze smakiem.
Miałam nie mieć postanowienia co do odchudzania się, ale chwilowo muszę takie posiadać - będę miała połowinki! Trza się wbić w jakąś kiecę.
Tylko... nie mam z kim tam iść;/
chemiczna czarownica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-06, 19:41   #328
2018070520180950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 668
Dot.: Noworoczne postanowienia, grupa wsparcia- część II- rok 2012

ja musze kupic jakas tez na wesele z TŻ ide a kompletnie nie wiem co ubrac
2018070520180950 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-06, 20:01   #329
Cindy28
Lux Mundi
 
Avatar Cindy28
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 598
Dot.: Noworoczne postanowienia, grupa wsparcia- część II- rok 2012

Ja tyż na weselicho idę- w sierpniu
Nie mam póki co z kim, ale o to akurat się nie martwię
Za to suknię będę szyć- jak zwykle zresztą
Materiały zakupuję, własny projekt wymyślam
i mam taką krawcową, która wszystko mi szyje jak chcę
__________________
"Nie ma czasu na całowanie
niewłaściwych chłopców"...
Cindy28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-06, 20:05   #330
2018070520180950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 668
Dot.: Noworoczne postanowienia, grupa wsparcia- część II- rok 2012

ja nie wiem czego chce a laze i szukam, jhahaa ale do maja mam czas
2018070520180950 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.