Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012 - Strona 11 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-04-13, 07:16   #301
adaikaka
Zakorzenienie
 
Avatar adaikaka
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 768
GG do adaikaka
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012



kubusewa GRATULACJE
gosia żeby to był czop , Kaja Lenki też była bardzo aktywna przed porodem
srubokretka kombinujesz coś??

Jak tak dalej pójdzie będę ostatnia

Miłego dnia
__________________
adaikaka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-13, 07:19   #302
nowaken
Zakorzenienie
 
Avatar nowaken
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 4 388
GG do nowaken
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez MoniaHan Pokaż wiadomość
bo czesto te problemy z karmieniem to takie troche dla mnie niezrozumiale sa, np. jak jest pokarm, nawet jest go sporo, dziecko ciagnie cyca z nakladka to dlaczego z tego nie skorzystac, troche tego nie rozumiem, przeciez mleko matki jest dla dziecka najlepsze, wzmacnia uklad odpornosciowy i daje poczucie bliskosci. chyba ze sie nie chce karmic bo np. karmienie jest nudne to wtedy nie trzeba ise zmuszac . na poczatku wiadomo ze hormony, zmeczenie itd. jesli nie ma pokarmu lub dzidzia nie chce kompletnie ciagnac lub jest zapalenie to wtedy jest problem, ale jak sie nie chce zwyczajnie karmic to nie jest problem.
Monia OK jak jest pokarm i dziecko je i się najada i nie ma spędzania np całego dnia na kanapie karmiąc to rozumiem. Ale jak spędza się cały dzień siedzi się i karmi i Mama płacze i maleństwo płacze no to tego nie rozumiem. Ale zaznaczam to jest moje podejście i nikomu nie narzucam swojego poglądu.
__________________
MÓJ BLOG KULINARNY

nowaken jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-13, 07:20   #303
koniakonia
Zakorzenienie
 
Avatar koniakonia
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 222
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez nowaken Pokaż wiadomość
Wiecie co tak czytam Was i czytam i jedna rzecz mnie dziwi (tylko mnie nie wyzywajcie) jeżeli macie problemy z karmieniem i dzieci się nie najadają to czemu robicie to na siłę. Ja nie dawałam rady nie wstydzę się tego ale doszłam do tego że nie ma co się męczyć i małego męczyć i przeszłam na mm i nie żałuję.

---------- Dopisano o 07:47 ---------- Poprzedni post napisano o 07:41 ----------



No właśnie ja rodziłam w 37 + 4 dni i Antek nie był potraktowany jako wcześniak Teraz też nic nie zrobili ze mną w szpitalu w 36 tygodniu bo jakby był 37 to już bym Anię miała w domu
Hej hej, a mnie nie dziwi ,że dziewczyny walczą ,nikt nie obiecał ,że to jest proste, a co by nie mowić cyc to i wygoda i oszczędność i juz nie jedne badania udowodniły ,że zdrowie też

pól godziny polowałam na siku Kai , warunki jak na sali operacyjnej , wszystko aż ociekało octaniseptem , mam nadzieję,że nic nie wyhodują , jadę zawieźć
koniakonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-13, 07:31   #304
Aguśkaa83
Zakorzenienie
 
Avatar Aguśkaa83
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Hej dziewczynki


Pisalam z lenką, pisala, ze po 10:00 dowie sie co z Maleńką.



nowaken
ja mysle, ze dziewczyny maja nadzieje ze jednak uda sie, bo czesto niektore problemy da sie przewalczyc tylko potrzeba duzo wsparcia pomocy od bliskich, pomocy od znajomych (dlatego tu pisza o swoich klopotach karmieniowych), bo jak sie pierwszy raz staje mama to wszystko jest takie nie do ogarniecia, a instynkt macierzynski jest tak mocny i tak bardzo chce sie karmic piersia, ze robi sie wszystko bo jednak w naszych mamusiowych glowach jest gdzies zakodowane ze mleko z piersi jest najlepsze bo naturalne. I tak jest na pewno, mleczko z piersi jest naj, ale niestety karmienie nie jest proste, problemow przy tym sporo, jednak walczymy ile mozemy! tak jak ja przy Filipie przez miesiac czasu walczylam niestety sie nie nie udalo, nie chcial ssac piersi, dostawal przez miesiac moje odciagane mleko potem mm i wcale nie czuje ze dostal mniej milosci ode mnie, jednak musze przyznac karmiac teraz Szymona, ze nie zdawalam sobie sprawy i nie wierzylam, ze karmienie moze byc tak przyjemne, tak cudowne, bo ta bliskosc z dzieckiem jest wyjatkowa. Z Filipem nie zaznałam tej bliskosci...Mnie to karmienie piersia i ta bliskosc ten kontakt z malym daje jakis spokoj w sercu ktorego nie potrafie opisac, a dziecku daje poczucie bezpieczenstwa. To stękanie przy piersi z zadowolenia z najedzenia jest przepiekne.
Dziewczyny maja problemy (bo albo dzieci sa senne, albo nie umieja maluszkow przystawic dobrze do piersi, albo malenstwa gryza brodawki, do tego nawal pokarmu, zastoje) jesli sie to przejdzie to potem jest dobrze, ale wiele z nas nie daje rady, jednak ciagle ma nadzieje.
__________________
FILIPEK
16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK

08.03.2012 GODZ. 18:47

Najpiękniejsze dni w moim życiu!

Aguśkaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-13, 07:41   #305
nowaken
Zakorzenienie
 
Avatar nowaken
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 4 388
GG do nowaken
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki


Pisalam z lenką, pisala, ze po 10:00 dowie sie co z Maleńką.



nowaken
ja mysle, ze dziewczyny maja nadzieje ze jednak uda sie, bo czesto niektore problemy da sie przewalczyc tylko potrzeba duzo wsparcia pomocy od bliskich, pomocy od znajomych (dlatego tu pisza o swoich klopotach karmieniowych), bo jak sie pierwszy raz staje mama to wszystko jest takie nie do ogarniecia, a instynkt macierzynski jest tak mocny i tak bardzo chce sie karmic piersia, ze robi sie wszystko bo jednak w naszych mamusiowych glowach jest gdzies zakodowane ze mleko z piersi jest najlepsze bo naturalne. I tak jest na pewno, mleczko z piersi jest naj, ale niestety karmienie nie jest proste, problemow przy tym sporo, jednak walczymy ile mozemy! tak jak ja przy Filipie przez miesiac czasu walczylam niestety sie nie nie udalo, nie chcial ssac piersi, dostawal przez miesiac moje odciagane mleko potem mm i wcale nie czuje ze dostal mniej milosci ode mnie, jednak musze przyznac karmiac teraz Szymona, ze nie zdawalam sobie sprawy i nie wierzylam, ze karmienie moze byc tak przyjemne, tak cudowne, bo ta bliskosc z dzieckiem jest wyjatkowa. Z Filipem nie zaznałam tej bliskosci...Mnie to karmienie piersia i ta bliskosc ten kontakt z malym daje jakis spokoj w sercu ktorego nie potrafie opisac, a dziecku daje poczucie bezpieczenstwa. To stękanie przy piersi z zadowolenia z najedzenia jest przepiekne.
Dziewczyny maja problemy (bo albo dzieci sa senne, albo nie umieja maluszkow przystawic dobrze do piersi, albo malenstwa gryza brodawki, do tego nawal pokarmu, zastoje) jesli sie to przejdzie to potem jest dobrze, ale wiele z nas nie daje rady, jednak ciagle ma nadzieje.
Aguśka ja wszystko rozumiem sama próbowałam karmić przecież aż taka wyrodna to nie jestem ale nie udawało się i młody wciąż płakał a jak dostał mm to zaczął lepiej funkcjonować. I ja nie potępiam żeby nie było kogoś kto próbuje karmić. Sama widzisz że teraz Ci lepiej idzie z karmieniem, że Szymonek się najada co słyszysz, a jakby sie nie najadał i płakałby Ci
__________________
MÓJ BLOG KULINARNY

nowaken jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-13, 07:55   #306
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Dzien dobry!Ja jeszcze w dwupaku



Cytat:
Napisane przez emigra Pokaż wiadomość

Wlasnie pozyskala swiadomy usmiech i zagaworzyla sobie

O ale fajnie!
dla panienki za kolejny etap rozwoju!


Cytat:
Napisane przez alamig Pokaż wiadomość
SMS o Kubusewy

"No to mamy rozmontowany dwupak Od 2:50. 3030 wagi, 55 wzrostu."

Szybciutko poszło biorąc pod uwagę, że o godz. 22 jeszcze na wizażu była
Gratulacje!!



[QUOTE=MoniqW;33507817]

No kwietniówki worek na dobre się rozwiązał - kto następny? Ja się specjalnie nie wpycham ale jak by sie wcześniej zaczeło nie była bym zła

/QUOTE]

Ja


Cytat:
Napisane przez nowaken Pokaż wiadomość
Wiecie co tak czytam Was i czytam i jedna rzecz mnie dziwi (tylko mnie nie wyzywajcie) jeżeli macie problemy z karmieniem i dzieci się nie najadają to czemu robicie to na siłę. Ja nie dawałam rady nie wstydzę się tego ale doszłam do tego że nie ma co się męczyć i małego męczyć i przeszłam na mm i nie żałuję.
Ja pokarmu mialam bardzo duzo,a mimo to poczatki karmienia nie byly latwe.Nie odciagalam nadmiaru,mialam zapalenie piersi,nie przystawialam dobrze malej-nie obyloo sie bez poranionych brodawek.Mleko lalo sie ze mnie litrami,wkladalam po kilka pieluch tetrowych na cyce,zeby nie utonac w mleku.Mloda miala duza potrzebe ssania,ale nie chciala smoczka.Ona chciala cycka i tylko przy nim sie uspokajala.Pierwszy miesiac czasu nie mialam czasu na nic.Bywalo,ze wstalam o 5 rano,a sniadanie zjadlam o 12.Ona sie najadala,bo jak juz pisalam przez pierwszy miesiac zycia przytyla 2 kg na moim mleku!A przy cycku chciala byc non stop,miala wtedy potrzebe bezpieczenstwa zapewniona.Tez nieraz mialam dosc,nigdzie wyjsc,bo probowalam odciagnac i zostawic w butelce,ale ona nie chciala pic z butelki,krzywila sie i plakala.A ja wychodzac na 2 godz wracalam zalana mlekiem,cala mokra.Nie przestalam karmic ani przy zapaleniu piersi,ani przy pogryzionych brodawkach.
A gdy minely te ciezkie poczatki bylo naprawde super.Karmienie dawalo mi ogromna satysfakcje.Ja sama moge wykarmic moje dziecko,widze jak rosnie dzieki mojemu mleku,to cudowne!
Specjalisci od mm przescigaja sie w wymyslaniu coraz to lepszego skladu w mleko,a to wzbogacone tym,a to tym.A ja mam cos czego udoskonalic juz nie mozna,bo jest doskonale.I daje same korzysci,ktore procentuja przez dlugie lata,chronia moje dziecko przed wieloma chorobami.



Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
nowaken ja mysle, ze dziewczyny maja nadzieje ze jednak uda sie, bo czesto niektore problemy da sie przewalczyc tylko potrzeba duzo wsparcia pomocy od bliskich, pomocy od znajomych (dlatego tu pisza o swoich klopotach karmieniowych), bo jak sie pierwszy raz staje mama to wszystko jest takie nie do ogarniecia, a instynkt macierzynski jest tak mocny i tak bardzo chce sie karmic piersia, ze robi sie wszystko bo jednak w naszych mamusiowych glowach jest gdzies zakodowane ze mleko z piersi jest najlepsze bo naturalne. I tak jest na pewno, mleczko z piersi jest naj, ale niestety karmienie nie jest proste, problemow przy tym sporo, jednak walczymy ile mozemy! tak jak ja przy Filipie przez miesiac czasu walczylam niestety sie nie nie udalo, nie chcial ssac piersi, dostawal przez miesiac moje odciagane mleko potem mm i wcale nie czuje ze dostal mniej milosci ode mnie, jednak musze przyznac karmiac teraz Szymona, ze nie zdawalam sobie sprawy i nie wierzylam, ze karmienie moze byc tak przyjemne, tak cudowne, bo ta bliskosc z dzieckiem jest wyjatkowa. Z Filipem nie zaznałam tej bliskosci...Mnie to karmienie piersia i ta bliskosc ten kontakt z malym daje jakis spokoj w sercu ktorego nie potrafie opisac, a dziecku daje poczucie bezpieczenstwa. To stękanie przy piersi z zadowolenia z najedzenia jest przepiekne.
Dziewczyny maja problemy (bo albo dzieci sa senne, albo nie umieja maluszkow przystawic dobrze do piersi, albo malenstwa gryza brodawki, do tego nawal pokarmu, zastoje) jesli sie to przejdzie to potem jest dobrze, ale wiele z nas nie daje rady, jednak ciagle ma nadzieje.
I pod tym sie podpisuje!
__________________
We all find time to do what we really want to do...

Edytowane przez gosia261282
Czas edycji: 2012-04-13 o 07:56
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-13, 07:55   #307
mag_99
Rozeznanie
 
Avatar mag_99
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 871
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Nowaken, to chyba przede wszystkim wynika z tego, że chcemy dla dziecka jak najlepiej, więc chcemy mu dać najlepszy z możliwych pokarmów. Ja też czasami spędzam cały dzień na kanapie karmiąc co godzinę lub półtorej, bo moje dziecko co prawda nie płacze ale też nie śpi i ciągle mam nadzieję, że może jak zje to zaśnie. Pewnie jakby dostał mm to zasnąłby łatwiej, ale z drugiej strony obawiam się, że może mieć kolki po mm, których teraz nie ma. Poza tym ten uśmiech jak już wypluje cyca i pokazuje całą swoją bezzębną paszczę jest bezcenny i nawet mój tż mimo, że to nie on karmi nie zamieniłby tego widoku na nic innego, a co dopiero ja, która sprawiła to szczęście.
A kłopoty? Zawsze ma się nadzieję, że jutro już będzie lepiej!
__________________
Filipek - 4.03.2012 godz. 16.00

a ja rosnę i rosnę

Edytowane przez mag_99
Czas edycji: 2012-04-13 o 07:58
mag_99 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-04-13, 08:01   #308
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez nowaken Pokaż wiadomość
Aguśka ja wszystko rozumiem sama próbowałam karmić przecież aż taka wyrodna to nie jestem ale nie udawało się i młody wciąż płakał a jak dostał mm to zaczął lepiej funkcjonować. I ja nie potępiam żeby nie było kogoś kto próbuje karmić. Sama widzisz że teraz Ci lepiej idzie z karmieniem, że Szymonek się najada co słyszysz, a jakby sie nie najadał i płakałby Ci
Ale na poczatku z reguly tak jest,ze dziecko pije czesto.Ma malutki zoladek,w ktorym zmiesci sie mala porcja.I wtedy trzeba je przystawiac jak czesto chce-bo to wlasnie karmienie na zadanie.No i trzeba przystawiac,zeby organizm wiedzial ile ma produkowac mleka.Z czasem przerwy miedzy karmieniami sa dluzsze,dziecko wypija wiecej i na dluzej mu starcza.Mm to nie mleko z piersi,jest sztuczne i tak zrobione,zeby maluch najadal sie na dluzej.

Zeby nie bylo nie potepiam jak ktos karmi butelka.
To jest wybor kazdej kobiety jak karmi.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-13, 08:06   #309
emigra
Zakorzenienie
 
Avatar emigra
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nordrhein Westfalen
Wiadomości: 9 332
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez alamig Pokaż wiadomość
SMS o Kubusewy

"No to mamy rozmontowany dwupak Od 2:50. 3030 wagi, 55 wzrostu."

Szybciutko poszło biorąc pod uwagę, że o godz. 22 jeszcze na wizażu była
gratulacje




Nowaken, ja tez z jednej strony nie rozumiem zacietej walki o laktacje - tzn owszem tak jak Ty uwazam, ze warto powalczyc, ale nie za wszelka cene ... z reszta sama zrezygnowalam z karmienia kiedy przyprawialo mnie i dziecko o sam stres i placz zaluje, ze nie karmie piersia, ale nie powiesze sie z tego powodu ... pocieszam sie, ze ja i moje rodzenstwo tez bylismy na mm (i to gorszym jak teraz sa dostepne) i jestesmy zdrowi i normalni...
__________________
Julia Wiktoria
07.03.2012, 20:35
3270g, 47 cm
emigra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-13, 08:08   #310
alamig
Zakorzenienie
 
Avatar alamig
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 430
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Kolejne wieści od Kubusewy:

"Od wyjścia z domu do kangurowania 50 minut. Na wejściu rozwarcie 5-6cm. Bolało jak diabli ale warto było bo Gabryś jest cudowny. Dzięki za życzonka. Pozdrawiam"

Ja też chcę taki ekspres
__________________
alamig jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-13, 08:16   #311
Mravka
Zadomowienie
 
Avatar Mravka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 738
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Witajcie Kochane!
Cytat:
Napisane przez aalegna Pokaż wiadomość
Mravka kochana współczuje tego badania dna oka z tymi rozwieraczami, jak już większość kojarzy pracuje u okulisty i widziałam nieraz to badanie u niemowląt, ba nawet musiałam dziecku trzymać główkę i jak widziałam jak doktor wkłada to narzędzie to aż mi sie słabo zrobiło.... a kiedyś jak byłam młoda i głupia to się dziwiłam jakie te matki chore, że ryczą przy badaniu dziecka.... a teraz sama bym ryczała w gabinecie!! super że to tylko takie znamię, ale na pewno je kontrolujcie, żeby niczego nie przeoczyć!!!!


Dziewczyny wierzcie mi czy nie ale zadzwonilam dziś po teściową bo nie dawałam rady. Młodyy darł się na maksa, uspokajało go przystawiane do piersi, ale praktycznie co 40 min, possał 10 min usnął i za pół godz od nowa, myślałam że odjade, moja mama też przyszła i obydwie babcie stwierdzily że mały sie nie najada. Pokarm mam ale widocznie on jakoś nie potrafi się najeść na raz Zadzwoniłam do położnej i też zasugerowała że może sie nie najada i mam dać mm mąż kupił i jutro jak będą takie jazdy to pojade bo już nie wyrabiam... przykro mi z tego powodu ogromnie ale przerasta mnie to, bo cały dzień na cycu... nawet się dziś nie uczesałam
Oj ja naprawde Ci szczerze wspolczuje z tymi krzykami i placzem Młodego . Dobrze,ze masz taka mozliwosc aby przyszla tesciowa/mama i odciazyli troche. Domyslam się, ze taki caly dzien walki musi byc meczacy. Pamietaj nic na sile

No wlasnie zauwazylam,ze wlasnie myslenie zmienia sie, gdy samemu zostaje sie rodzicem. Cos co kiedys wydawalo sie "eee przewrazliwiona", teraz staje sie zupelnie normalne. Perspektywa się zmienia i punkt widzenia ,bo to przeciez nowa rola w zyciu i okazuje się czesto ze zderzenie rzeczywistosci z realiami bywa zupelnie niespodziewane

Cytat:
Napisane przez emigra Pokaż wiadomość
mnie jak na boku spie/leze ...

Dziewczyny co mysmy przeszli ... Ja juz nie wiem jak pomoc mojemu dziecku.... jutro musze skonsultowac sie z polozna i w poniedzialek isc do naszego pediatry-alergologa (teraz na wizycie byl lekarz zastepczy bo ten nasz na urlopie) Jula obudzila sie przed 20 na jedzenie (wczesniej jadla przed 16)przebralam jej pieluszke i zaczynam karmic a ona w ryk ... lykala tak lapczywie mleko, krztusila sie ale nie chciala wypuscic smoczka, w zadnej pozycji nie bylo dobrze, ciagle plakala strasznie, widac bylo ze ja cos strasznie meczy tesciowa akurat u mnie byla, maz w sypialni pracowal bo ma tyly w pracy a mysmy nie umialy dziecka uspokoic, byla tak glodna a nie umiala jesc tak naprawde w koncu zawolalam meza bo jego glos ja bardzo uspokaja, ale i jemu sie nie udalo .. wzial ja na rece i chcial karmic to zaczela cisnac kupke - chwile to trwalo ale sie udalo.... u malej na buzi pojawila sie ulga... przewinelam, zaczelismy karmic, pomarudzila troche ale zjadla ... po ok 15 minutach o jedzenia zwrocila wszystko co zjadla jeszcze tak nie plakalam jak dzisiaj ... nie wiedzialam jak jej pomoc, ona plakala z takim zalem i bolem w glosiku i oczkach ze myslalam ze umre
teraz udalo jej sie zasnac ... tak bardzo sie o nia boje



Lena, wspolczuje, ze noc spedzisz bez malutkiej - oby jedna jedyna taka nocka!
eh biedna Julcia, czytalam w nocy ,ze juz lepiej...a jak teraz sytuacja wyglada? Ciekawe dlaczego tak ją przeczołgało buziaki dla Was.

Cytat:
Napisane przez koniakonia Pokaż wiadomość

Znów się popłakałam
Pamiętacie tą chorą Patrycję ? dostala prezent z Fundacji Mam Marzenie
http://www.mammarzenie.org/marzyciel...ja-elektryczna


Gdzie jest Gosia ?
naprawde powinnysmy docenic to co mamy. Patrycja to dzielna dziewczynka! chwytaja za serducho te fotografie. Jaka dumna trzyma braciszka w ramionach!

Cytat:
Napisane przez alamig Pokaż wiadomość
SMS o Kubusewy

"No to mamy rozmontowany dwupak Od 2:50. 3030 wagi, 55 wzrostu."

Szybciutko poszło biorąc pod uwagę, że o godz. 22 jeszcze na wizażu była
Gratulacje!!!!!
Cytat:
Napisane przez koniakonia Pokaż wiadomość
Hej hej, a mnie nie dziwi ,że dziewczyny walczą ,nikt nie obiecał ,że to jest proste, a co by nie mowić cyc to i wygoda i oszczędność i juz nie jedne badania udowodniły ,że zdrowie też

pól godziny polowałam na siku Kai , warunki jak na sali operacyjnej , wszystko aż ociekało octaniseptem , mam nadzieję,że nic nie wyhodują , jadę zawieźć
Mysle,ze tj piszesz Konia..poczatki karmienia bywaja rozne. przewaznie kazda kobieta chciałaby karmic piersia. Początki to tez duzo emocji,hormony, poranione brodawki , bole na dole i górze...Czasem jest tego troche za duzo, ale "walczyc" warto!

Rewelacja,ze udala Ci się akcja "sterylna" to trzymamy kciuki, zeby zadne paskudztwo sie nie wyhodowalo. Kaja to aniolek z tego co piszesz, nic tylko tulic

Jolka
witaj mamuska . Sciskam mocno i wierz mi,ze te zle dni przechodza. Mysle,ze warto byloby porozmawiac z kims z poradni laktacyjnej. Jesli masz mozliwosc to moze przyjdzie ktos do Ciebie...poprobujecie razem przystawianie. Michas jest jeszcze Malutki i moze potrzebuje czasu ,aby "zakumac" o co w tym chodzi. Tak jak pisze Aguska...laktator to nie bliskosc z dzieckiem i na dluzsza mete tak sie nie da. Frustracja jest zrozumiala w tej sytuacji. Powtorze to co juz dziewczyny pisaly...nic na siłę. Macierzynstwo to ciezki kawalek chleba i sytuacja do ktorej Musimy sie przyzwyczaic(nie mamy tak naprawde wyboru). To tak troche jakby zaczynac nowe zycie! Uwierz w to,ze Wasze we troje bedzie najcudowniejsze jakie mozesz miec

Mam nadzieje,ze u Kai Lenki wszystko dobrze i dzisiaj bedzie tulila do oporu Malutką.

____________________
u nas nocka dobrze minela. Po kąpaniu cyc i poszedl w kime..Potem 1 30...karmienie i spanie i 4:30. On funkcjonuje lepiej niz zegarek
Swoja droga bardzo mnie jedno ciekawi.. O ile w nocy spi bez problemu to notorycznie nad ranem 5-6 jest juz jojczenie i praktycznie obudzenie(oczywiscie na rękach spi,choc tez marudzi).
Zastosowalismy dzis metode karmienie-przewijanie-karmienie. Mimo,ze oczywiscie przebieranie pewnie obudzilo pol bloku...to potem "dobiłam" krzykacza cycem i poszedl w kime. Moze to jest sposob w naszym przypadku, aby wlasnie nie przewijac PO....bo wtedy juz ciezko potem uspokoic.

o 7:30 zjadl swoja porcje sniadania i teraz kima sobie ladnie,a ja jak czlowiek zjadlam sniadanie,wzielam prysznic i zaraz sie biore za sprzatanie.

Dziewczyny mi az czasem glupio,ze tak nie doceniam tego,ze Robcio jest w rzeczywistosci bardzo grzeczny. Jak czytam o Waszych calodniowych walkach, kolkach etc..to stwierdzam, ze szukam chyba dziury w calym. Podziwiam Wasza sile i wytrwalosc,bo to naprawde jest wykanczajace psychicznie i fizycznie. Wlasciwie od dnia narodzin czlowiek funkcjonuje w trybie 2-3h snu(jak sie uda), a w ciagu dnia tez trzeba swoje zrobic.

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Dzien dobry!Ja jeszcze w dwupaku
chyba trzeba porozmawiac z Erykiem;-)..kolezanka Andrea już oglada brzuszek mamy z drugiej strony,a kawaler się ociąga.
Gosiaa moze to dzis bedzie TEN dzien.tego Ci zycze ..Mężczyzna, a tyle karze na siebie czekac- zgrywus Mały
__________________
"Życie składa się z rzadkich, oddzielonych momentów najwyższego znaczenia i nieskończonej liczby przerw pomiędzy tymi momentami. A ponieważ cienie tych momentów unoszą się w trakcie tych przerw nieustannie wokół nas, więc warto dla nich żyć." J.Wiśniewski
Mravka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-04-13, 08:22   #312
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez Mravka Pokaż wiadomość
u nas nocka dobrze minela. Po kąpaniu cyc i poszedl w kime..Potem 1 30...karmienie i spanie i 4:30. On funkcjonuje lepiej niz zegarek
Swoja droga bardzo mnie jedno ciekawi.. O ile w nocy spi bez problemu to notorycznie nad ranem 5-6 jest juz jojczenie i praktycznie obudzenie(oczywiscie na rękach spi,choc tez marudzi).
Zastosowalismy dzis metode karmienie-przewijanie-karmienie. Mimo,ze oczywiscie przebieranie pewnie obudzilo pol bloku...to potem "dobiłam" krzykacza cycem i poszedl w kime. Moze to jest sposob w naszym przypadku, aby wlasnie nie przewijac PO....bo wtedy juz ciezko potem uspokoic.

o 7:30 zjadl swoja porcje sniadania i teraz kima sobie ladnie,a ja jak czlowiek zjadlam sniadanie,wzielam prysznic i zaraz sie biore za sprzatanie.

Dziewczyny mi az czasem glupio,ze tak nie doceniam tego,ze Robcio jest w rzeczywistosci bardzo grzeczny. Jak czytam o Waszych calodniowych walkach, kolkach etc..to stwierdzam, ze szukam chyba dziury w calym. Podziwiam Wasza sile i wytrwalosc,bo to naprawde jest wykanczajace psychicznie i fizycznie. Wlasciwie od dnia narodzin czlowiek funkcjonuje w trybie 2-3h snu(jak sie uda), a w ciagu dnia tez trzeba swoje zrobic.

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------


chyba trzeba porozmawiac z Erykiem;-)..kolezanka Andrea już oglada brzuszek mamy z drugiej strony,a kawaler się ociąga.
Gosiaa moze to dzis bedzie TEN dzien.tego Ci zycze ..Mężczyzna, a tyle karze na siebie czekac- zgrywus Mały

To najpierw sie karmicie z jednej piersi,potem przewijanie i druga piers,tak?Ja przed karmieniem zawsze przewijalam,po juz nie.

No gadam do Eryka i gadam,a on nic!Maly uparty baranek
Codziennie mam nadzieje,ze to bedzie TEN dzien...
Teraz dodatkowo pokazalo sie swiatelko w tunelu,po tym masazu szyjki i czopie wczorajszym.Ale moze ja znowu sie nastawie,ze cos sie ruszy,a przyjdzie mi czekac jeszcze tydzien i miec wywolywany porod.
Tak bym tego nie chciala
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-13, 08:22   #313
Nikii89
Zakorzenienie
 
Avatar Nikii89
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 344
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez alamig Pokaż wiadomość
SMS o Kubusewy

"No to mamy rozmontowany dwupak Od 2:50. 3030 wagi, 55 wzrostu."

Szybciutko poszło biorąc pod uwagę, że o godz. 22 jeszcze na wizażu była
GRATULACJE !!


Dziewczyny ja już nie daję rady to była jak na razie najgorsza moja noc Jak się tylko położyłam spać to zaczął mnie boleć kręgosłup i uda, potem brzuch twardniał mi chyba z 15razy i bolał większość nocy.
Teraz bolą mnie wszystkie kości i nadal brzuch pobolewa Oskar zawsze się wypinał od rana a szczególnie jak jadłam śniadanie lub jak siedzę na laptopie a teraz jest spokojny
Piątek czy nie piątek 13.... ja chcę rodzić bo inaczej wysiądę psychicznie Zawsze miałam problemy z kręgosłupem a teraz to masakra jakaś

Gosia to musiał być czop i aby coś się dziś rozkręciło

I wkurza mnie zaś ta głupia reklama !!!!
__________________
Nikii89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-13, 08:43   #314
MoniqW
Raczkowanie
 
Avatar MoniqW
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 266
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez Nikii89 Pokaż wiadomość
GRATULACJE !!


Dziewczyny ja już nie daję rady to była jak na razie najgorsza moja noc Jak się tylko położyłam spać to zaczął mnie boleć kręgosłup i uda, potem brzuch twardniał mi chyba z 15razy i bolał większość nocy.
Teraz bolą mnie wszystkie kości i nadal brzuch pobolewa Oskar zawsze się wypinał od rana a szczególnie jak jadłam śniadanie lub jak siedzę na laptopie a teraz jest spokojny
Piątek czy nie piątek 13.... ja chcę rodzić bo inaczej wysiądę psychicznie Zawsze miałam problemy z kręgosłupem a teraz to masakra jakaś

Gosia to musiał być czop i aby coś się dziś rozkręciło

I wkurza mnie zaś ta głupia reklama !!!!
Nikii a moze te bole kręgosłupa to od skurczy, ja tak mam jak mi twardnieje brzuch to od razu mnie bola plecy, lezenie na boku i rozluznienie pomaga. Ale wspolczuje bo to bardzo nie przyjemne chyba mamy malutkie preludium przed bolami krzyzowymi :/

Mnie tez to Emolium doprowadza do nerwicy - chocby nie wiem co to to nie kupie !!!
__________________
14.04.2012 g.12.35 Wiktor

Edytowane przez MoniqW
Czas edycji: 2012-04-13 o 08:44
MoniqW jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-13, 08:53   #315
Aguśkaa83
Zakorzenienie
 
Avatar Aguśkaa83
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Mnie tez ta reklama denerwuje, jak to wylaczyc?


Cytat:
Napisane przez nowaken Pokaż wiadomość
Aguśka ja wszystko rozumiem sama próbowałam karmić przecież aż taka wyrodna to nie jestem ale nie udawało się i młody wciąż płakał a jak dostał mm to zaczął lepiej funkcjonować. I ja nie potępiam żeby nie było kogoś kto próbuje karmić. Sama widzisz że teraz Ci lepiej idzie z karmieniem, że Szymonek się najada co słyszysz, a jakby sie nie najadał i płakałby Ci
Wiem ze nie jestes wyrodna
Ja Cie doskonale rozumiem, bo ile naplakalam sie przy Filipie a on ze mna, a kiedy po m-cu walki podalam mm oboje odetchnelismy z ulga.
W koncu moglam cieszyc sie malenstwem w pelni. I oczywiscie uwazam ze nic za wszelka cene, ale walczyc warto bo moze sie udac przezwyciezyc problemy mimo iz wydaje nam sie ze nie jest to m ozliwe
Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
To najpierw sie karmicie z jednej piersi,potem przewijanie i druga piers,tak?Ja przed karmieniem zawsze przewijalam,po juz nie.
Ja Małgosiu zawsze przebieram z pieluszki przed karmieniem, a czesto tez i po karmieniu znow bo moj robi duzo kupek i przed i po
Uwazam, ze bardziej komfortowo bedzie sie maluchowi jadlo w czystej a nie okupkanej pieluszce

---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

Nikii wiem co przezywasz...jeszcze troszke dasz rade
__________________
FILIPEK
16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK

08.03.2012 GODZ. 18:47

Najpiękniejsze dni w moim życiu!

Aguśkaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-13, 08:56   #316
Nikii89
Zakorzenienie
 
Avatar Nikii89
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 344
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez MoniqW Pokaż wiadomość
Nikii a moze te bole kręgosłupa to od skurczy, ja tak mam jak mi twardnieje brzuch to od razu mnie bola plecy, lezenie na boku i rozluznienie pomaga. Ale wspolczuje bo to bardzo nie przyjemne chyba mamy malutkie preludium przed bolami krzyzowymi :/

Mnie tez to Emolium doprowadza do nerwicy - chocby nie wiem co to to nie kupie !!!
Tylko że mi ani leżenie na boku ani na plecach nie pomaga na domiar tego od rana boli mnie brzuch jak na @.
No chyba faktycznie mamy małe preludium... teraz już jest masakra a co dopiero przy porodzie

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
Mnie tez ta reklama denerwuje, jak to wylaczyc?
chyba jedną i ciągle tą samą metodą pokazuje się i krzyżyk.... jak ta reklama ma tak wyskakiwać dziennie to ....
__________________
Nikii89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-13, 08:56   #317
emigra
Zakorzenienie
 
Avatar emigra
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nordrhein Westfalen
Wiadomości: 9 332
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez alamig Pokaż wiadomość
Kolejne wieści od Kubusewy:

"Od wyjścia z domu do kangurowania 50 minut. Na wejściu rozwarcie 5-6cm. Bolało jak diabli ale warto było bo Gabryś jest cudowny. Dzięki za życzonka. Pozdrawiam"

Ja też chcę taki ekspres

no to expres rzeczywiscie



Mravka, dziekuje ze pytasz - juz troche lepiej.. zjadla rano tego ''mleka bez mleka'' czyli ta mieszanke mlekozastepcza bez bialka mleka krowiego i laktozy i odpukac spi ... ale tez sie meczyla jeszcze z baczkami i postekiwala z godzinke... no ale po jednej butli nie ma co cudow oczekiwac... przetrzymam 2 tyg jak bedzie poprawa to mam jasna sytuacje, jesli nie to bedziemy dalej szukac ....


wlasnie udalo mi sie wstawic pranie i ogarnac troche mieszkanie, jeszcze musze odkurzyc i wziac prysznic, bo brudan normalnie chodze, a polozna ma o 12 przyjsc ....
__________________
Julia Wiktoria
07.03.2012, 20:35
3270g, 47 cm
emigra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-13, 09:08   #318
MoniaHan
Wtajemniczenie
 
Avatar MoniaHan
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 2 481
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez nowaken Pokaż wiadomość
Monia OK jak jest pokarm i dziecko je i się najada i nie ma spędzania np całego dnia na kanapie karmiąc to rozumiem. Ale jak spędza się cały dzień siedzi się i karmi i Mama płacze i maleństwo płacze no to tego nie rozumiem. Ale zaznaczam to jest moje podejście i nikomu nie narzucam swojego poglądu.
to wtedy ja tez rozumiem ze mozna miec dosc - tak jak pisala [Bk]Aguska[/B], bo jak jest nawal to tez musi byc bardzo trudno. mi chodzilo ze czasami jest tak ze kobiecie nie chce sie karmic - przynajmniej tak wyglada to z opisu, i wtedy warto sprobowac ja przekonac ze moze jednak niech sprobuje
__________________
Hania 14.03.2012


http://www.suwaczek.pl/cache/99ac688358.png
MoniaHan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-13, 09:10   #319
Kulkaaga
Wtajemniczenie
 
Avatar Kulkaaga
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Wybrzeże
Wiadomości: 2 742
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez alamig Pokaż wiadomość
SMS o Kubusewy

"No to mamy rozmontowany dwupak Od 2:50. 3030 wagi, 55 wzrostu."

Szybciutko poszło biorąc pod uwagę, że o godz. 22 jeszcze na wizażu była
Ale ekspresowo, gratuluję jej i zazdroszczę

Cytat:
Napisane przez MoniqW Pokaż wiadomość

38/39 - dziwne mi mówią, że to już donoszona ciąża jest
Mi też już w 37 tc mówili, że uznaje się za donoszoną ciążę

Cytat:
Napisane przez alamig Pokaż wiadomość
Kolejne wieści od Kubusewy:

"Od wyjścia z domu do kangurowania 50 minut. Na wejściu rozwarcie 5-6cm. Bolało jak diabli ale warto było bo Gabryś jest cudowny. Dzięki za życzonka. Pozdrawiam"

Ja też chcę taki ekspres
Ja też poproszę

Cytat:
Napisane przez Nikii89 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja już nie daję rady to była jak na razie najgorsza moja noc Jak się tylko położyłam spać to zaczął mnie boleć kręgosłup i uda, potem brzuch twardniał mi chyba z 15razy i bolał większość nocy.
Teraz bolą mnie wszystkie kości i nadal brzuch pobolewa Oskar zawsze się wypinał od rana a szczególnie jak jadłam śniadanie lub jak siedzę na laptopie a teraz jest spokojny
Piątek czy nie piątek 13.... ja chcę rodzić bo inaczej wysiądę psychicznie Zawsze miałam problemy z kręgosłupem a teraz to masakra jakaś
Ja dzisiaj też miałam wesołą noc - ból w dole brzucha, mały kopał jakby rowerek stopami kręcił na moich żebrach - ogólnie masakra

Cytat:
Napisane przez MoniqW Pokaż wiadomość
Mnie tez to Emolium doprowadza do nerwicy - chocby nie wiem co to to nie kupie !!!
Najgorsze, że kosmetyki emolium są w sumie bardzo dobre - używałam dla siebie, mając problemy ze skórą, ale ta reklama na maksa zniechęca do kupna


Moja prawa stopa bije dziś rekordy w powiększeniu a lewa wygląda całkiem normalnie - sprawdzam ciśnienie, jest ok. Czy to normalne tak puchnąć jednostronnie pod koniec?
__________________
Szymek 26.04.2012
Kulkaaga jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-04-13, 09:12   #320
cziqua
Zadomowienie
 
Avatar cziqua
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 371
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez MoniqW Pokaż wiadomość
Nikii a moze te bole kręgosłupa to od skurczy, ja tak mam jak mi twardnieje brzuch to od razu mnie bola plecy, lezenie na boku i rozluznienie pomaga. Ale wspolczuje bo to bardzo nie przyjemne chyba mamy malutkie preludium przed bolami krzyzowymi :/

Mnie tez to Emolium doprowadza do nerwicy - chocby nie wiem co to to nie kupie !!!
Cytat:
Napisane przez Nikii89 Pokaż wiadomość
Tylko że mi ani leżenie na boku ani na plecach nie pomaga na domiar tego od rana boli mnie brzuch jak na @.
No chyba faktycznie mamy małe preludium... teraz już jest masakra a co dopiero przy porodzie



chyba jedną i ciągle tą samą metodą pokazuje się i krzyżyk.... jak ta reklama ma tak wyskakiwać dziennie to ....

łączę się w bólu nienawidzę chodzic ostatnio spac bo i tak więcej w nocy siedzę na kiblu na siku niż leżę w łóżku śpiąc i do tego wszystko boli
__________________

Filip Jan


16.04.2012
godzina 16:30
najszczęśliwszy dzień w moim życiu
narodziny syna Filipa!!!

cziqua jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-13, 09:28   #321
adaikaka
Zakorzenienie
 
Avatar adaikaka
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 768
GG do adaikaka
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez alamig Pokaż wiadomość
Kolejne wieści od Kubusewy:

"Od wyjścia z domu do kangurowania 50 minut. Na wejściu rozwarcie 5-6cm. Bolało jak diabli ale warto było bo Gabryś jest cudowny. Dzięki za życzonka. Pozdrawiam"

Ja też chcę taki ekspres
jaaaa, poród marzeń

Nikii, Cziqua weźcie mnie ze sobą jakby co

idę z małym na podwórko
__________________
adaikaka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-13, 09:35   #322
MoniaHan
Wtajemniczenie
 
Avatar MoniaHan
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 2 481
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

wow to sie Kubusewa szybko uwinela

Emigra super ze Julcia lepiej i brawo za pierwszy usmiech

Nikki maze kapiel troszke pomoze na bol plecow...ja w dzien poprzedzajacy porod (zaczelo sie w nocy) spedzilam wiele godzin w wannie bo pomagalo mi na olecy. Tz moze masaz niech Ci robi wtedy kiedy jest w domu.
chyba juz tuz tuz Nikki
__________________
Hania 14.03.2012


http://www.suwaczek.pl/cache/99ac688358.png
MoniaHan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-13, 09:44   #323
ania20m
Wtajemniczenie
 
Avatar ania20m
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wielkopolska:)
Wiadomości: 2 196
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Nie było mnie kilka dni a tu tyle nadrabiania
Kubuś złapał jakąś infekcję, ma katar, kaszel i kicha , byłam z min wczoraj u lekarza i dostał syropki i antybiotyk.
Strasznie mi go żal, tak mu sie ciężko oddycha przez nosek
__________________


Kubusiowy zakątek zapraszam
http://jakubowskiimama.blogspot.com/
ania20m jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-04-13, 09:44   #324
koniakonia
Zakorzenienie
 
Avatar koniakonia
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 222
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez MoniaHan Pokaż wiadomość
to wtedy ja tez rozumiem ze mozna miec dosc - tak jak pisala [Bk]Aguska[/B], bo jak jest nawal to tez musi byc bardzo trudno. mi chodzilo ze czasami jest tak ze kobiecie nie chce sie karmic - przynajmniej tak wyglada to z opisu, i wtedy warto sprobowac ja przekonac ze moze jednak niech sprobuje
Jestem,mocz zawieziony, teraz tylko czekać na dobre wyniki

No ale jeszcze mnie naszlo w sprawie karmienia...wg mnie to jest też tak,że w sumie dość często na karmienie cycem a raczej na kłopoty z tym zwala się całą winę za to co się dzieje krótko po porodzie...często dużo więcej jest przyczyn frustracji młodej mamy i z tego są nerwy , a jak sa nerwy to karmienie trudno ,żeby szło prosto i tak to niestety jest. Pamiętam jak tż został z Niną ( opisywałam ,ze biegłam z rozwianymi bimbałami od gina bo twierdził tż przez telefon,ze mała aż się dusi od płaczu) TŻ zdenerwowany , Mała to czuła i wyła, a cały dzień była grzeczna. Podstawa to spokój, z tego tez przy drugim dziecku częściej karmienie jest prostsze, bo odchodzi wiele innych zmartwień, które przy pierwszym dziecku zaprzątają głowę.No ale wiadomo,że o spokój trudno, więc trzeba prosić o pomoc przy dzieciaczku, wyjść na godzinę jak się nie daje rady, bo inaczej nic z tego nie będzie. Karmienie im dalej w las tym idzie prosciej , ale to też potwierdza,że z czasem osiągamy spokój pewnego rodzaju,o ktory na początku trudno, bo świat jest wywrócony do góry nogami.

Kubusewaklask i:
koniakonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-13, 09:45   #325
Kulkaaga
Wtajemniczenie
 
Avatar Kulkaaga
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Wybrzeże
Wiadomości: 2 742
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Hmmmmm - odchodzi mi chyba czop...
__________________
Szymek 26.04.2012
Kulkaaga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-13, 09:50   #326
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Dziewczyny a klikala ktoras z was w to emolium,ze chce przetestowac?
Jestem ciekawa czy wtedy to znika?Tylko mi tego do Anglii raczej na przetestowanie nie przysla

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------

Cytat:
Napisane przez ania20m Pokaż wiadomość
Nie było mnie kilka dni a tu tyle nadrabiania
Kubuś złapał jakąś infekcję, ma katar, kaszel i kicha , byłam z min wczoraj u lekarza i dostał syropki i antybiotyk.
Strasznie mi go żal, tak mu sie ciężko oddycha przez nosek


Cytat:
Napisane przez koniakonia Pokaż wiadomość
Jestem,mocz zawieziony, teraz tylko czekać na dobre wyniki




Cytat:
Napisane przez Kulkaaga Pokaż wiadomość
Hmmmmm - odchodzi mi chyba czop...

__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-13, 09:57   #327
koniakonia
Zakorzenienie
 
Avatar koniakonia
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 222
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez Kulkaaga Pokaż wiadomość
Hmmmmm - odchodzi mi chyba czop...
klask i:dla czopa ...chyba
koniakonia jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-04-13, 10:05   #328
MoniaHan
Wtajemniczenie
 
Avatar MoniaHan
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 2 481
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez koniakonia Pokaż wiadomość
Jestem,mocz zawieziony, teraz tylko czekać na dobre wyniki

No ale jeszcze mnie naszlo w sprawie karmienia...wg mnie to jest też tak,że w sumie dość często na karmienie cycem a raczej na kłopoty z tym zwala się całą winę za to co się dzieje krótko po porodzie...często dużo więcej jest przyczyn frustracji młodej mamy i z tego są nerwy , a jak sa nerwy to karmienie trudno ,żeby szło prosto i tak to niestety jest. Pamiętam jak tż został z Niną ( opisywałam ,ze biegłam z rozwianymi bimbałami od gina bo twierdził tż przez telefon,ze mała aż się dusi od płaczu) TŻ zdenerwowany , Mała to czuła i wyła, a cały dzień była grzeczna. Podstawa to spokój, z tego tez przy drugim dziecku częściej karmienie jest prostsze, bo odchodzi wiele innych zmartwień, które przy pierwszym dziecku zaprzątają głowę.No ale wiadomo,że o spokój trudno, więc trzeba prosić o pomoc przy dzieciaczku, wyjść na godzinę jak się nie daje rady, bo inaczej nic z tego nie będzie. Karmienie im dalej w las tym idzie prosciej , ale to też potwierdza,że z czasem osiągamy spokój pewnego rodzaju,o ktory na początku trudno, bo świat jest wywrócony do góry nogami.

Kubusewaklask i:
oj to prawda, zwlaszcza z tym spokojem, bo jak przy drugim dziecku jest to nie wiem....jeszcze

kciuki za wyniki!!!

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Cytat:
Napisane przez Kulkaaga Pokaż wiadomość
Hmmmmm - odchodzi mi chyba czop...
brawo
__________________
Hania 14.03.2012


http://www.suwaczek.pl/cache/99ac688358.png
MoniaHan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-13, 10:06   #329
Kulkaaga
Wtajemniczenie
 
Avatar Kulkaaga
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Wybrzeże
Wiadomości: 2 742
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez koniakonia Pokaż wiadomość
klask i:dla czopa ...chyba
Niestety - po konsultacji tel z gin, opisie czopa itp wynika, że jeszcze spokojnie z tydzień bo gdyby był choć trochę podbarwiony krwią to byłoby blisko a tak to
Ale ogólnie czuję się jakoś dziwnie - jakby mnie przeziębienie miało łapać czy cuś, więc kto wie, kto wie
__________________
Szymek 26.04.2012
Kulkaaga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-13, 10:08   #330
desia888
Wtajemniczenie
 
Avatar desia888
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Poznan
Wiadomości: 2 649
Dot.: Większość mam już rozpakowanych a na kilka wciąż czekamy ! Mamy Wiosenne 2012

Dzien Dobry!

Widze ze wywiazala sie dyskusja na temat karmienia, to i ja wyraze swoja opinie!
Ja Adasia karmilam do 4 m-ca, pokarm pojawil sie u mnie 4 albo 5 dnia dopiero- juz nie pamietam!
I to byla siara, wczesniej nie mialam ani kropelki, przysiegam!
Wiec to nie zawsze tak jest ze kazda mama potrafi wykarmic swoje dziecko, fakt ze pojawil sie pokarm, ale Adas musial byc juz dokarmiany mm w szpitalu.
W domku krzyczal non stop, ranil mi cycki, bolal go brzuszek , byly tego wszystkie oznaki, ja ciagle mialam wyrzuty sumienia co ja zjadlam ze go boli, meczylam sie nieziemsko a im wiecej ja sie martwilam i stresowalam tym bardziej On i mleczka bylo mniej.
zawsze po karmieniu piersia dostawal mm z butli bo inaczej plakal!
A ja zapalenia piersi, nawalu pokarmu nie doswiadczylam, moej piersi byly ciagle miekkie! Wiec smiem twierdzic, ze z jakiegos powodu pokarmu mialam za malo!
A czy to byla moja psychika? pewnie tak , ale odkrecic to tak na zawolanie to sie nie da. Nie idzie sobie tego tak wytlumaczyc , ze denerwuje sie i nie mam mleczka, od jutra koniec z nerwami i wszystko bedzie dobrze! Nie ma tak po prostu!
Adas zaliczyl skaze bialkowa, ciemieniuche na cala glowe, pekajaca skore w zgieciach lokci i pod kolanami i generalnie byl przesuszony i czerwony na maksa. N ie obylo sie rowniez bez innych alergii, wiec az tak bardzo mu to moje mleczko nie pomoglo z tymi alergiami!
Dla porownania jest wiele dzieci karmionych mm, ktore nie maja zadnych alergii!
To sie rozpisalam!
Podsumuje krotko: warto walczyc jesli sie chce, jesli kobieta przytloczona przeciez hormonami, porodem itd itp nie daje rady - to moim zdaniem nalezy ja tylko wesprzec w decyzji zaprzestania karmienia piersia!
Ja probowac bede , ale jesli cos bedzie nie tak to podam mm i nie bede jej demonizowac
Generalnie mam takie samo zdanie jak Nowaken - nic na sile, zycie mlodej matki szczegolnie z pierwszym dzieckiem jest tak odwrocone do gory nogami , ze nalezy je sobie ulatwiac a nie komplikowac!
Bo dziecko skorzysta wiecej z zadowolonej mamy niz cierpietnicy!
__________________
Adas 23.08.2005


Viki 28.04.2012
desia888 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:29.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.