Jesienne TŻ-tówki (nieważny rok) - łączmy się.

[Promyk03]

Napisane przez viva91

skopiuję z innego wątku, bo teraz mogłabym coś pominąć:

jejku piękne zazdroszczę

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

dobra laski ja uciekam może mnie nie być przez weekend bo od rana pracuje po pracy idę do TŻta i w niedzielę to samo więc pewnie wpadnę w poniedziałek rano
Miłego weekendu życzę

[Vallotka]

Napisane przez klaudusk_a

ja chciałam sierpień bo wtedy są słoneczniki które uwielbiam mama specjalnnie na mój ślub wokół domu zasiała pełno słoneczników, więc było bajkowo, a do tego miałam bukiet ze słoneczników z ogrodu, Tż butonierkę, ja słonecznik we włosach i nasza córcia miała mały bukiecik z małych słoneczników więc sierpnia nie zamieniłabym na żadny inny miesiąc

My właśnie planujemy ślub na sierpień 2015

---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

Napisane przez viva91

skopiuję z innego wątku, bo teraz mogłabym coś pominąć:

Żeby mój chociaż w połowie był taki romantyczny...

[el amor]

viva super zaręczyny! właśnie, żeby mój coś takiego wymyślił to byłby cud mój dużo mówi, pięknych słówek, gorzej z czynami

[kzb1]

Napisane przez viva91

O, to zapraszam do grona PM-ek 2015 Na czerwiec jest oblężenie

Zwłaszcza na 6.06 Ale zapraszamy

My się wahaliśmy między wrześniem, a kwietniem, ale wygrał kwiecień

[201703061427]

ja włąśnie spędzam samotny wieczór bo Tż w pracy wpadł przed pracą na 10 min na kanapkę i pojechał ale wpada po pracy , widzę że omawiałyście temat ślubny i jak to kobiety zaraz pełno stron naskrobałyście z tego co doczytałam to dużo tutaj planujących lub już po ślubie u mnie jeszcze na nic się nie zanosi ale w końcu 20 lat to nie koniec świata jeszcze .

Napisane przez el amor

według mnie 24 lata to odpowiedni wiek już na ślub bynajmniej u mnie w moich okolicach tak się robi coraz częściej i dla uprzedzenia - pary z tego są niezłe, a nie, że rozwody itd

Też bym tak chciała no może 25 , ale na razie się na to nie zanosi

Napisane przez Promyk03

szczerze czuję że coraz bliżej
myślę że w tym roku ale nie chcę zapeszać

fajnie , w końcu się doczekasz będę czekać na relacje /

Napisane przez viva91

skopiuję z innego wątku, bo teraz mogłabym coś pominąć:

fajnie się czyta takie rzeczy

[el amor]

kaori masz 20 lat? czy źle zrozumiałam?

[Michasia222]

kilka godz mnie nie było a tu tyle nadrabiania

my też nie planujemy ślubu. Śmiejemy się że kredytem wspólnym bardziej się związaliśmy niż ślubem

[bluesky89]

Dobry wieczór

My też wybraliśmy na ślub sierpień i to była świetna decyzja

Czekam na męża, aż wyjdzie z łazienki i chyba jakiś film obejrzymy

Dobranoc!

[201703061427]

Napisane przez el amor

kaori masz 20 lat? czy źle zrozumiałam?

tak 20 ale rocznikowo już 21 , tylko że ja z tż jestem już od 17 roku życia a on jest o rok starszy no i oboje studiujemy dziennie więc szybko na nic się nie zanosi a poza tym na razie jeszcze żadne deklaracje nie padły trochę zaczyna mi to przeszkadzać bo boję się że będziemy tak sobie żyć i życ a to już mnie nie bawi

Napisane przez Michasia222

kilka godz mnie nie było a tu tyle nadrabiania

my też nie planujemy ślubu. Śmiejemy się że kredytem wspólnym bardziej się związaliśmy niż ślubem

pięniądze was bardziej złączyły niż ślub ja jednak chyba wolała z mężem brac

bluesky dobranoc

[Michasia222]

Napisane przez kaori16

tak 20 ale rocznikowo już 21 , tylko że ja z tż jestem już od 17 roku życia a on jest o rok starszy no i oboje studiujemy dziennie więc szybko na nic się nie zanosi a poza tym na razie jeszcze żadne deklaracje nie padły trochę zaczyna mi to przeszkadzać bo boję się że będziemy tak sobie żyć i życ a to już mnie nie bawi

pięniądze was bardziej złączyły niż ślub ja jednak chyba wolała z mężem brac

bluesky dobranoc

czyja wiem czy pieniądze...
chcieliśmy razem zamieszkać, kupiliśmy mieszkanie, na ślub kiedyś przyjdzie czas. Na razie mam 23 lata więc aż tak bardzo się nie spieszy

[Vallotka]

Napisane przez kaori16

tak 20 ale rocznikowo już 21 , tylko że ja z tż jestem już od 17 roku życia a on jest o rok starszy no i oboje studiujemy dziennie więc szybko na nic się nie zanosi a poza tym na razie jeszcze żadne deklaracje nie padły trochę zaczyna mi to przeszkadzać bo boję się że będziemy tak sobie żyć i życ a to już mnie nie bawi

Wszystko może się bardzo szybko zmienić. U nas tak było jak u Was. Oboje w podobnym wieku, studia dzienne... Brak szans i możliwości na ślub i wspólne mieszkanie. Ale jakieś pół roku (teraz mamy po 22 lata) temu tż dostał propozycje pracy. Przeniósł się na zaoczne, wynajął mieszkanie i od lipca będziemy razem mieszkać. Kto by się spodziewał.

[201703061427]

żartowałam oczywiście ale przyznasz rację że dość odważny krok . Myślałam że jesteś trochę starsza .

[goszzi]

Napisane przez klaudusk_a

ja chciałam sierpień bo wtedy są słoneczniki które uwielbiam mama specjalnnie na mój ślub wokół domu zasiała pełno słoneczników, więc było bajkowo, a do tego miałam bukiet ze słoneczników z ogrodu, Tż butonierkę, ja słonecznik we włosach i nasza córcia miała mały bukiecik z małych słoneczników więc sierpnia nie zamieniłabym na żadny inny miesiąc

brzmi pięknie! też uwielbiam słoneczniki i tulipany

Napisane przez Michasia222

my też nie planujemy ślubu. Śmiejemy się że kredytem wspólnym bardziej się związaliśmy niż ślubem

tż pojechał, a ja mam wisielczy nastrój, niech ten dzień się już skończy chyba się wezmę za rzeczy na uczelnię, zrobię coś pożytecznego.

Napisane przez Vallotka

Wszystko może się bardzo szybko zmienić. U nas tak było jak u Was. Oboje w podobnym wieku, studia dzienne... Brak szans i możliwości na ślub i wspólne mieszkanie. Ale jakieś pół roku (teraz mamy po 22 lata) temu tż dostał propozycje pracy. Przeniósł się na zaoczne, wynajął mieszkanie i od lipca będziemy razem mieszkać. Kto by się spodziewał.

super gdybym miała pewność, że jestem się w stanie utrzymać to chętnie zamieszkałabym z tż. chociaż na ten etap "randek" też nie narzekam, więc nie chcę się spieszyć studiując dziennie ciężko byłoby pracować na tyle by być samodzielną, a że studia mam absorbujące no to cóż...

[201703061427]

Napisane przez Vallotka

Wszystko może się bardzo szybko zmienić. U nas tak było jak u Was. Oboje w podobnym wieku, studia dzienne... Brak szans i możliwości na ślub i wspólne mieszkanie. Ale jakieś pół roku (teraz mamy po 22 lata) temu tż dostał propozycje pracy. Przeniósł się na zaoczne, wynajął mieszkanie i od lipca będziemy razem mieszkać. Kto by się spodziewał.

raczej nie bo mój tż ma stypendium bliskie minimalnej pensji plus dobrą prace za granicą na wakacje więc wątpie by chciał ten stan zmieniać nie wiem jak było u was ale chodzi mi o to że mi nigdy tż nie powiedział a ja już to bardzo dawno temu że mnie poważnie traktuje albo że chciałby żeby coś z tego wynikło

Napisane przez goszzi

brzmi pięknie! też uwielbiam słoneczniki i tulipany

tż pojechał, a ja mam wisielczy nastrój, niech ten dzień się już skończy chyba się wezmę za rzeczy na uczelnię, zrobię coś pożytecznego.[COLOR="Silver"]

.

proponuje lampkę wina na rozluźnienie

[goszzi]

kaori mój tż wręcz odwrotnie, ciągle mówi, że chciałby żebym została jego żoną itp albo całuje mnie po brzuchu i mówi, że ma nadzieję że kiedyś będzie tu nasz syn
z tym winem niezły pomysł, stoi w kuchni...

[viva91]

Napisane przez Vallotka

Żeby mój chociaż w połowie był taki romantyczny...

ale mój taki nie jest na co dzień, tylko przy bardzo specjalnych okazjach

Napisane przez el amor

viva super zaręczyny! właśnie, żeby mój coś takiego wymyślił to byłby cud mój dużo mówi, pięknych słówek, gorzej z czynami

jak wyżej

Napisane przez kaori16

pięniądze was bardziej złączyły niż ślub ja jednak chyba wolała z mężem brac

no to nas też najpierw złączą pieniądze pod koniec tego roku chcemy kupić mieszkanie

[morenica]

Witam.
No to i ja sie dolacze. Jesteśmy razem od września 2010 a od 17 września 2011 roku jesteśmy małżeństwem. Więc ten wrzesień jest dla mnie szczęśliwy.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[el amor]

Napisane przez kaori16

tak 20 ale rocznikowo już 21 , tylko że ja z tż jestem już od 17 roku życia a on jest o rok starszy no i oboje studiujemy dziennie więc szybko na nic się nie zanosi a poza tym na razie jeszcze żadne deklaracje nie padły trochę zaczyna mi to przeszkadzać bo boję się że będziemy tak sobie żyć i życ a to już mnie nie bawi

rozumiem myślałam, że jesteś starsza na pewno w końcu będzie jakaś poważniejsza rozmowa

Napisane przez viva91

ale mój taki nie jest na co dzień, tylko przy bardzo specjalnych okazjach

tylko ja się obawiam, że mój nawet przy takich specjalnych okazjach nie potrafiłby tego

[Leyla89]

Napisane przez morenica

Witam.
No to i ja sie dolacze. Jesteśmy razem od września 2010 a od 17 września 2011 roku jesteśmy małżeństwem. Więc ten wrzesień jest dla mnie szczęśliwy.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Witaj


to szybciutko zdecydowaliście sie na ślub

[goszzi]

Napisane przez morenica

Witam.
No to i ja sie dolacze. Jesteśmy razem od września 2010 a od 17 września 2011 roku jesteśmy małżeństwem. Więc ten wrzesień jest dla mnie szczęśliwy.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

niech żyje wrzesień Ty brałaś ślub, ja się schodziłam z tżtem
witamy

[viva91]

Napisane przez morenica

Witam.
No to i ja sie dolacze. Jesteśmy razem od września 2010 a od 17 września 2011 roku jesteśmy małżeństwem. Więc ten wrzesień jest dla mnie szczęśliwy.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Hej, szybko to u was poszło

Napisane przez el amor

tylko ja się obawiam, że mój nawet przy takich specjalnych okazjach nie potrafiłby tego

uwierz, póki nie zobaczyłam, uważałam tak samo

[Vallotka]

Napisane przez viva91

no to nas też najpierw złączą pieniądze pod koniec tego roku chcemy kupić mieszkanie

My to raczej nigdy nie dorobimy się własnego mieszkania.

[Icannotfly]

Napisane przez viva91

skopiuję z innego wątku, bo teraz mogłabym coś pominąć:

Ale romantycznie.
Marzą mi się tego typu zaręczyny. Takie z zaskoczenia, takie romantyczne...

Napisane przez el amor

na Moście Zakochanych? bo z tego co wiem pary zaczynają przypinać kłódki w Parku Szczytnickim również.
polecam, ja mam ją od lutego tego roku, byłam teraz pod koniec marca znów tam i odnaleźć nie mogliśmy fajna 'zabawa'

Tak, na tym słynnym moście zakochanych. Miejsca tam co raz mniej.



Co do ślubu, to u nas też się póki co nie zanosi. Jednak rozmawiamy o tym. Dopiero, gdy skończę studia chcemy zamieszkać razem i wtedy myśleć o ślubie na spokojnie. No ale... czasem życie lubi zaskakiwać.

[201703061427]

Napisane przez el amor

tylko ja się obawiam, że mój nawet przy takich specjalnych okazjach nie potrafiłby tego

a poza tym nie zdziwcie się jak czasem bede cały czas narzekać na tż ale ja mam tak po prostu i tyle plus czasami mam taki okres że coby nie zrobił to i tak mnie wkurza

Napisane przez morenica

Witam.
No to i ja sie dolacze. Jesteśmy razem od września 2010 a od 17 września 2011 roku jesteśmy małżeństwem. Więc ten wrzesień jest dla mnie szczęśliwy.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

hej może opowiesz coś o sobie? Już nas jest całkiem sporo

[Icannotfly]

Napisane przez morenica

Witam.
No to i ja sie dolacze. Jesteśmy razem od września 2010 a od 17 września 2011 roku jesteśmy małżeństwem. Więc ten wrzesień jest dla mnie szczęśliwy.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Cześć.
Gratulacje.

---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ----------

Napisane przez kaori16

a poza tym nie zdziwcie się jak czasem bede cały czas narzekać na tż ale ja mam tak po prostu i tyle plus czasami mam taki okres że coby nie zrobił to i tak mnie wkurza

Ja mam identycznie. Czasem mam wrażenie, że się czepiam bezsensu.
Albo za dużo filmów się naoglądałam. ; P



Ostatnio powiedziałam tż, że chciałabym pójść z nim na jakąś typową randkę, tak jak na początku, żeby pojawiła się znów taka iskierka w naszym związku. powiedział, że wszystkim się zajmie, i na razie cisza.

[viva91]

Napisane przez Vallotka

My to raczej nigdy nie dorobimy się własnego mieszkania.

Oj, sama wcześniej pisałaś, że nigdy nic nie wiadomo - tak jak w przypadku pracy dla Twojego TŻ-a i wynajmu mieszkania w Wawie
Nam też się trafiło, kilka lat temu nie wiedzieliśmy, że przez środek pola TŻ-a będą budować drogę

---------- Dopisano o 23:25 ---------- Poprzedni post napisano o 23:24 ----------

Napisane przez Icannotfly

Ale romantycznie.
Marzą mi się tego typu zaręczyny. Takie z zaskoczenia, takie romantyczne...

Zaręczyn się spodziewałam, ale kompletnie nie tego dnia - moje urodziny dobrze zamaskowały jego intencje

[goszzi]

co do urodzin to ja mam w lipcu, pojechaliśmy wtedy nad morze, tż miał wolne 2 dni, więc superkrótki wyjazd, dojechaliśmy na wschód słońca, idziemy przez molo w Sopocie, to już były moje urodziny, zatrzymujemy się, a on mi wkłada pudełko z pierścionkiem do kieszeni... serce mi stanęło "oświadczasz mi się...?" (byliśmy wtedy razem 10 miesięcy) "spokojnie, nie zrobiłbym Ci tego" ale pierścionek noszę

[Vallotka]

Napisane przez viva91

Oj, sama wcześniej pisałaś, że nigdy nic nie wiadomo - tak jak w przypadku pracy dla Twojego TŻ-a i wynajmu mieszkania w Wawie
Nam też się trafiło, kilka lat temu nie wiedzieliśmy, że przez środek pola TŻ-a będą budować drogę

Tylko jak popatrzyłam na ceny mieszkań to zwątpiłam. Ale fajnie mieć nadzieje

[el amor]

Napisane przez viva91

uwierz, póki nie zobaczyłam, uważałam tak samo

to w takim razie zacznę mieć nadzieję

Napisane przez kaori16

a poza tym nie zdziwcie się jak czasem bede cały czas narzekać na tż ale ja mam tak po prostu i tyle plus czasami mam taki okres że coby nie zrobił to i tak mnie wkurza

też tak mam

[201703061427]

Napisane przez Icannotfly

Cześć.
Gratulacje. [COLOR="Silver"]

Ja mam identycznie. Czasem mam wrażenie, że się czepiam bezsensu.
Albo za dużo filmów się naoglądałam. ; P

Ostatnio powiedziałam tż, że chciałabym pójść z nim na jakąś typową randkę, tak jak na początku, żeby pojawiła się znów taka iskierka w naszym związku. powiedział, że wszystkim się zajmie, i na razie cisza.

U mnie to na pewno nie wynika z filmów nawet dzisiaj obejrzałam szczęściarza sparksa, masakrycznie się wynudziłam myślałam że tylko książki takie są ,

nawet dzisiaj na praktykach gadałyśmy z koleżanką że co to jest że facet przy rodzicach po obiedzie się oświadcza i obie stwierdziłyśmy że jakby tak zrobił to rzuciłybyśmy mu bukietem w twarz
goszzi faktycznie za wcześnie , ale sytuacja na zareczyny wymarzona