Już przymiarki u Nas w toku, ślubujemy w przyszłym roku! PM 2014 cz.10

[anka1897]

nawiedziła mnie @ - punktualna co do dnia i godziny

[docik10]

Ja się trochę zmartwiłam bo jak byliśmy u kamerzysty to zeszliśmy na temat dj i powiedział, że niektórzy to katastrofa ale że są też super. Wspomniał o dj z radia eska że ponoć są czadowe imprezy z jego udziałem. Kuzyn tż , który się chajta w tym roku wspomniał , że chcieliby go mieć i jeśli udało im się go zarezerwować bo ponoć bardzo trudno (ale za to się ten gość ceni) to obawiam się, że przyćmi naszą orkiestrę i będzie gadka u nich było lepiej

[rom4ntyczk4]

Napisane przez kulbensikowa

romantyczka Wszytskiego najj !!! 10000 lat z tż !!

Dziękuję Żeby tylko tyle wytrzymał

Napisane przez docik10

rom4ntyczk4 STO LAT!!!! SPEŁNIENIA NAJSKRYTSZYCH MARZEŃ!!!

Dziękuję!

Napisane przez velika

aa romantyczka najlepszego

Dziękuję!!


kulbensikowa trzymam kciuki żeby się wszystko dobrze ułożyło..

misiadelko podrzuć namiary na firmę

[Blondi2989]

Napisane przez kroooliczek89

apropos raka, właśnie wracam z badań... Z tego Usg. Okazało się że znowu jest powiększonych o wiele więcej węzłów... Opis badania nie motywuje... "(...) Pacjentka z obciążonym wywiadem hematologicznym. Wskazana PILNA dalsza diagnostyka."

Kroooliczku - trzymaj się ciepło i nie daj się chorobie!

Napisane przez docik10

O co chodzi z tym głosowaniem ja też bym chciała zagłosować

Napisane przez misiadelko

Blondi nie pamiętam strony, wykasowałam historię, podasz jeszcze raz?

Dzięki dziewczyny za zainteresowanie, ale głosowanie zakończyło się dziś
TŻ zajął drugie miejsce jako Bramkarz Zimy
(normalnie jak jakaś wicemiss )

Napisane przez velika

W mojej rodzinie od strony mamy to pierwszy ślub od ostatnich 18 lat Owoc poprzedniego ożenku miesiąc przez moim ślubem ma 18tkę A od strony taty tylko moja kuzynka brała ślub, ale też już ładnych parę lat temu

U mnie trochę wesel w rodzinie jest i wśród znajomych.
W tym roku idziemy (póki co) z TŻ na dwa wesela - oba u niego. W przyszłym roku szykuje się to nieszczęsne wesele kuzynki TŻ przed nami i może jego brata (moja kuzynka, którą podejrzewałam o to, że może będzie brała ślub w przyszłym roku rozstała się z chłopakiem po 6 latach...)

TŻta dzisiaj zmobilizowałam, aby w końcu zabrał się za umawianie nas na spotkanie z Djami, bo obudzimy się z ręką w nocniku

Romantyczka - sto lat! Zdrowia, zdrowia i jeszcze raz pieniędzy!!!

[kulbensikowa]

Napisane przez rom4ntyczk4

Dziękuję Żeby tylko tyle wytrzymał


kulbensikowa trzymam kciuki żeby się wszystko dobrze ułożyło..

Wytrzyma wytrzyma
Dziękuję kochana.. mam nadzieję, że tż nie straci pracy.. i że ja jakąś w najbliższym czasie znajdę.. bo na prawdę bedzie nie ciekawie... Właśnie przyszedł kierownik do firmy, ciekawe co powie..

[rom4ntyczk4]

Napisane przez Blondi2989

Romantyczka - sto lat! Zdrowia, zdrowia i jeszcze raz pieniędzy!!!

Dziękuję!!

Apropo dzieci u nas też będą! Nie wyobrażam sobie inaczej No ale ja od strony taty jestem najstarsza w rodzinie, więc kuzynki mam w przedziale: 22-4 i kuzyna 16 lat Mój brat rok starszy
Ale oprócz tego będzie czwórka dzieci z Niemiec: 6-3 lata i od Tż też ale już dzieci kuzynów 7 i 3

Myślałam o jakimś stoliku z kartkami i kredkami i może klocki duplo Zawsze któreś się czymś zajmie

[leniucha]

Witam wszystkie PMki 2014 dopiero zaczęłam wizażowac i chciałam się dołączyć, też ślubujemy w 2014 roku co prawda dopiero we wrześniu ale... na samą myśl tak sie stresuje

Pomyślałam, że w większym gronie całe te przygotowania przebiegną bez bólu

[misia880]

Napisane przez leniucha

Witam wszystkie PMki 2014 dopiero zaczęłam wizażowac i chciałam się dołączyć, też ślubujemy w 2014 roku co prawda dopiero we wrześniu ale... na samą myśl tak sie stresuje

Pomyślałam, że w większym gronie całe te przygotowania przebiegną bez bólu

Witaj ja też wrzesień

opowiadaj o Was

[Kasiulenkowo]

Napisane przez leniucha

Witam wszystkie PMki 2014 dopiero zaczęłam wizażowac i chciałam się dołączyć, też ślubujemy w 2014 roku co prawda dopiero we wrześniu ale... na samą myśl tak sie stresuje

Pomyślałam, że w większym gronie całe te przygotowania przebiegną bez bólu

Witam!

opowiadaj o sobie o was o zaręczynach i co już macie

[anka1897]

Napisane przez leniucha

Witam wszystkie PMki 2014 dopiero zaczęłam wizażowac i chciałam się dołączyć, też ślubujemy w 2014 roku co prawda dopiero we wrześniu ale... na samą myśl tak sie stresuje

Pomyślałam, że w większym gronie całe te przygotowania przebiegną bez bólu

Witaj napisz coś o Was

[rom4ntyczk4]

Napisane przez leniucha

Witam wszystkie PMki 2014 dopiero zaczęłam wizażowac i chciałam się dołączyć, też ślubujemy w 2014 roku co prawda dopiero we wrześniu ale... na samą myśl tak sie stresuje

Pomyślałam, że w większym gronie całe te przygotowania przebiegną bez bólu

Witaj! rozgość się
Przyłączam się do dziewczyn i czekam na więcej informacji o Was

[leniucha]

opowiadam, opowiadam

znamy się prawie dwa lata, razem od 19 miesięcy , zaręczeni gdzieś od grudnia - chyba jestem jedyną PM ktora nie wie od kiedy jest zaręczona bo mój TŻ oświadczał mi się kilka razy nieoficjalnie, a później takie oficjalne zaręczyny przy rodzicach itp, itd.

co do weselicha mamy chyba to co najważniejsze: salę, kapelę, kucharkę, kamerzystę i fotografa... a ile jeszcze przed nami to chyba sama nie wiem ;D

[misia880]

ile macie lat

aaa to masz podobnie jak ja, zareczyny grudzien slub wrzesien

skad jestescie? pokaz pierscionek
sale
foto i kamerzystów ;d
i orkiestre ;p

no i date podaj

[niulka_1985]

Witam nowąPM-kę
My mieliśmy wojego czasu 2-3 wesela rocznie, ostatnio po jednym. W tym roku nie szykuje się żadne, może i lepiej w końcu trzeba oszczędzać za nasze wesele

Będziecie rozdawały po weselu ciasto gościom w ramach podziękowania? Płacicie jakoś dodatkowo za to?

[niulka_1985]

Napisane przez leniucha

opowiadam, opowiadam

znamy się prawie dwa lata, razem od 19 miesięcy , zaręczeni gdzieś od grudnia - chyba jestem jedyną PM ktora nie wie od kiedy jest zaręczona bo mój TŻ oświadczał mi się kilka razy nieoficjalnie, a później takie oficjalne zaręczyny przy rodzicach itp, itd.

My też mieliśmu podwójne zaręczyny - w nocy na przełomie 15/16 sierpnia (więc nie wiem, jaki to był dzień ) i oficjalnie 29 października

[Opiumalfa]

Napisane przez leniucha

opowiadam, opowiadam

znamy się prawie dwa lata, razem od 19 miesięcy , zaręczeni gdzieś od grudnia - chyba jestem jedyną PM ktora nie wie od kiedy jest zaręczona bo mój TŻ oświadczał mi się kilka razy nieoficjalnie, a później takie oficjalne zaręczyny przy rodzicach itp, itd.

co do weselicha mamy chyba to co najważniejsze: salę, kapelę, kucharkę, kamerzystę i fotografa... a ile jeszcze przed nami to chyba sama nie wiem ;D

witaj!

Wiecie co, ja sie strasznie boje, ze TEN DZIEN bedzie takim stresem, ze nie ogarne i po prostu mi tak przeleci, ze nawet nie bede wiedziala kiedy.

Jak wyprawiam jakies kolacje, obiady, lunche, cos bardziej dla rodzinki to sie strasznie stresuje, zeby wszystko bylo na tip top i z tych emocji nawet nie moge sie nacieszyc chwila. Z roku na rok jest coraz gorzej, jako nastolatka tak nie mialam, dopiero jak przeszlam na swoje ...

Poradzcie, co robic, zeby nacieszyc sie tym dniem na 100% a nie zeby sie martwic czy serwetka nie krzywo lezy itp. Taka ze mnie perfekcjonistka, ze czasami tego nie znosze HELP.

[leniucha]

co do daty to 06.09 bo tak nam sie spodobało ;]

obydwoje mamy po 25 lat , a slub za rok bo ja jeszcze mam studia, które nie zawsze jest jak pogodzić z pracą i innymi obowiązkami więc lepiej poczekać i na spokojnie zająć się przygotowaniami ;D

ogólnie wesele planujemy takie "wiejskie", wiem że nie każdemu sie podoba, ale my mamy ogromną rodzinę, dużo przyjaciół i zrobić wesele na ponad 200 osób w restauracji pewnie byłoby ciężko, więc będzie na sali w domu strażaka, z kucharką i całymi przygotowaniami itp itd

czasami myślę że lepiej byłoby wziąć cichutki ślub, kasę zabrać i pojechać gdzieś daleko na taką podróż życia...

[Kate Noir]

Napisane przez docik10

...o obawiam się, że przyćmi naszą orkiestrę i będzie gadka u nich było lepiej

jak będą chcieli gadać to i tak będą nie przejmuj się

moja teściowa to taki typ, który wszystko obgaduje i porównuje... jak tż pojechał na pierwsze wesele do mojej rodziny to zaraz po zadzwoniła bo chciała wiedzieć które jest lepsze... ogółem gada jakieś głupoty np. udaje, że nikomu nie powiedziała o naszym weselu Po weselu kuzyna tż obdzwoniła całą rodzinę by powiedzieć jak beznadziejnie było... młodzi na prawdę się starali, a mieli bardzo ograniczony budżet i do tego mieszkają na jakimś odludziu.
Chcę przez to powiedzieć, że tak czy siak zawsze znajdzie się osoba, która nie doceni wysiłku który włożyłyśmy w wesele.


opiumalfa wiem, że ciężko jest wszystkim dogodzić, ale po prostu ci radzimy byś pomyślał o jeszcze jednym posiłku. Byłaś pewnie na weselu i tu i tu, więc możesz porównać. Może rzeczywiście będzie wystarczająca ilość jedzenia.

[misia880]

Napisane przez leniucha

co do daty to 06.09 bo tak nam sie spodobało ;]

obydwoje mamy po 25 lat , a slub za rok bo ja jeszcze mam studia, które nie zawsze jest jak pogodzić z pracą i innymi obowiązkami więc lepiej poczekać i na spokojnie zająć się przygotowaniami ;D

ogólnie wesele planujemy takie "wiejskie", wiem że nie każdemu sie podoba, ale my mamy ogromną rodzinę, dużo przyjaciół i zrobić wesele na ponad 200 osób w restauracji pewnie byłoby ciężko, więc będzie na sali w domu strażaka, z kucharką i całymi przygotowaniami itp itd

czasami myślę że lepiej byłoby wziąć cichutki ślub, kasę zabrać i pojechać gdzieś daleko na taką podróż życia...

Ślubujemy tego samego dnia

skąd jesteś?

[leniucha]

Napisane przez misia880

Ślubujemy tego samego dnia

skąd jesteś?

Fajnie Podkarpacie a Ty?

[Kate Noir]

Napisane przez leniucha

ogólnie wesele planujemy takie "wiejskie", wiem że nie każdemu sie podoba, ale my mamy ogromną rodzinę, dużo przyjaciół i zrobić wesele na ponad 200 osób w restauracji pewnie byłoby ciężko, więc będzie na sali w domu strażaka, z kucharką i całymi przygotowaniami itp itd

czasami myślę że lepiej byłoby wziąć cichutki ślub, kasę zabrać i pojechać gdzieś daleko na taką podróż życia...

witaj! jak bym czytała o sobie tylko nie zgadam się bo ja bym napisała "w jedną z wielu podróży życia"
Też mamy na sali, wynajmiemy kucharza itp. Najlepiej to bym nie robiła wesela, tylko obiad, ale tż się uparł i oczywiście wszystko jest na mojej głowie. I też wesele w podkarpackim

Fotografa nadal nie wybrałam bo tż'owi nadal nic się nie podoba

[misia880]

Napisane przez leniucha

Fajnie Podkarpacie a Ty?

Śląsk

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

jaką masz orkiestre, fotografa? mają stronki ??
pochwal sie

i pierścionkiem tez

[Dotka90]

Napisane przez dodaja

Ja generalnie nie wyobrażam sobie wesela bez dzieci. Niektórzy oczywiście zostawią pociechy z dziadkami, ale jeśli np na wesele idzie cała rodzina to robi się problem. Ja dzieciaki kocham i postaram się żeby się nie nudzili

Powiem Ci, że u nas sytuacja, gdzie cała rodzina idzie na wesele, to właśnie siostra TŻta i kuzynka.
Chłopaki od TŻta z pracy idą z żonami więc na pewno mają jakieś ciocie babcie, rodzeństwo, z którymi mogą dzieciaki zostawić
Ja tych dzieci nie znam, więc nie widzę potrzeby zapraszania chłopaków z dziećmi
Żon w sumie też nie znam Jedną tylko która w czerwcu żonką zostanie ale to taki bliższy kumpel i idziemy na ich wesele

[Opiumalfa]

Napisane przez Kate Noir

opiumalfa wiem, że ciężko jest wszystkim dogodzić, ale po prostu ci radzimy byś pomyślał o jeszcze jednym posiłku. Byłaś pewnie na weselu i tu i tu, więc możesz porównać. Może rzeczywiście będzie wystarczająca ilość jedzenia.

Ok, dzieki. Po prostu moje 30 osob z rodziny na 120 osob calosci nie maja zbyt wiele do gadania

---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ----------

Napisane przez Dotka90

Powiem Ci, że u nas sytuacja, gdzie cała rodzina idzie na wesele, to właśnie siostra TŻta i kuzynka.
Chłopaki od TŻta z pracy idą z żonami więc na pewno mają jakieś ciocie babcie, rodzeństwo, z którymi mogą dzieciaki zostawić
Ja tych dzieci nie znam, więc nie widzę potrzeby zapraszania chłopaków z dziećmi
Żon w sumie też nie znam Jedną tylko która w czerwcu żonką zostanie ale to taki bliższy kumpel i idziemy na ich wesele

Polac jej. Wesle jest po to, zeby ludzie sie pobawili a nie martwili gdzie jest ich dziecko i co robi i ze trzeba juz jechac bo pozno itp.

[Kate Noir]

Napisane przez Opiumalfa

Ok, dzieki. Po prostu moje 30 osob z rodziny na 120 osob calosci nie maja zbyt wiele do gadania

u mnie będzie 40 moich a tż 80, więc wesele też robię pod większość - ta większość oczekuje co najmniej pięciu ciepłych dań

[Blondi2989]

Napisane przez niulka_1985

My też mieliśmu podwójne zaręczyny - w nocy na przełomie 15/16 sierpnia (więc nie wiem, jaki to był dzień ) i oficjalnie 29 października

Sympatycznie - w moje urodziny

Właśnie - możesz mnie Cikulada dołączyć do kalendarza urodzinowego? 29 październik

[leniucha]

Napisane przez Kate Noir

witaj! jak bym czytała o sobie tylko nie zgadam się bo ja bym napisała "w jedną z wielu podróży życia"

tak, no tak w jedną z wielu... ehhhh

a jeżeli chodzi o orkiestre, fotografa, sale, kucharke - jeden wielki spontan, co z tego wyjdzie hmmmm opowiem po weselu

[garfieldek]

widze nowy watek, to i nowe twarze sie pojawiaja

[dodaja]

Napisane przez Dotka90

Powiem Ci, że u nas sytuacja, gdzie cała rodzina idzie na wesele, to właśnie siostra TŻta i kuzynka.
Chłopaki od TŻta z pracy idą z żonami więc na pewno mają jakieś ciocie babcie, rodzeństwo, z którymi mogą dzieciaki zostawić
Ja tych dzieci nie znam, więc nie widzę potrzeby zapraszania chłopaków z dziećmi
Żon w sumie też nie znam Jedną tylko która w czerwcu żonką zostanie ale to taki bliższy kumpel i idziemy na ich wesele

U mnie akurat takich rodzin będzie zdecydowanie więcej. Ale oczywiście koledzy tż przychodzą bez dzieci bo ich nie mają Ci z pracy również przychodzą bez, bo takie też zaproszenia dostaną.

Jednak rodzina to rodzina.

Napisane przez Opiumalfa

Polac jej. Wesle jest po to, zeby ludzie sie pobawili a nie martwili gdzie jest ich dziecko i co robi i ze trzeba juz jechac bo pozno itp.

A ja uważam, że wszystko można zorganizować tak, żeby i dzieci czerpały z tego radość. Po to mam pokoje przy sali, po to zastanawiam się nad animacją, po to zespół serwuje dzieciakom takie atrakcje, żeby rodzice również mieli okazję się pobawić. Zresztą nie wyobrażam sobie, żeby moje siostry i rodzeństwo tż miało zostawić gdzieś swoje dzieci- a to już 10 dzieciaków.

[Opiumalfa]

Napisane przez Kate Noir

u mnie będzie 40 moich a tż 80, więc wesele też robię pod większość - ta większość oczekuje co najmniej pięciu ciepłych dań

U mnie wiekszosc nie spodziewa sie wiecej niz obiad

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:46 ----------

Napisane przez dodaja

U mnie akurat takich rodzin będzie zdecydowanie więcej. Ale oczywiście koledzy tż przychodzą bez dzieci bo ich nie mają Ci z pracy również przychodzą bez, bo takie też zaproszenia dostaną.

Jednak rodzina to rodzina.



A ja uważam, że wszystko można zorganizować tak, żeby i dzieci czerpały z tego radość. Po to mam pokoje przy sali, po to zastanawiam się nad animacją, po to zespół serwuje dzieciakom takie atrakcje, żeby rodzice również mieli okazję się pobawić. Zresztą nie wyobrażam sobie, żeby moje siostry i rodzeństwo tż miało zostawić gdzieś swoje dzieci- a to już 10 dzieciaków.

U mnie nie ma tak bliskich dzieci w rodzinie. Od kuzynki tak. Ale my placimy za transport z PL-BE i spowrotem, i na 3 dzieci nie ma kasy ani miejsca. Proste