Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

[Korah]

Napisane przez beeets

piękne
i wyglądają na bardzo wygodne
za udane, butowe łowy

tzw Hit blogerek ponoć, ale o tym się dowiedziałam już po tym, jak wpadły mi w oko, dopiero szukając jakiś fotek tego modelu
Jestem trendy

[beeets]

Napisane przez Korah

tzw Hit blogerek ponoć, ale o tym się dowiedziałam już po tym, jak wpadły mi w oko, dopiero szukając jakiś fotek tego modelu
Jestem trendy

to ci się udało

[anula_ga]

Mam dzisiaj tak totalnie luźny dzień, że nie mogę się nacieszyć wolnością i nicnierobieniem
Młoda wybyła na weekend, mąż z kolegą wybrali się no koncert i wracają jutro.
Jestem w domu sama, nie licząc psa , nic nie muszę!
Znaczy ani dziecko ani mąż mnie do niczego nie zmuszają i nie mają żadnych wymagań (jak trzeba sami sobie radzą ze wszystkim ), ale wiecie jak to jest - zawsze coś tam w garach mieszam, żeby było co jeść albo w inny sposób o nich dbam. A dzisiaj mogę mieć wszystko w nosie i rozkoszować się samotnością, ciszą i swobodą!
Strasznie kocham ich oboje i pewnie do wieczora za nimi zatęsknię, ale takie chwile sam na sam ze sobą są nieraz człowiekowi potrzebne

[beeets]

Napisane przez anula_ga

Mam dzisiaj tak totalnie luźny dzień, że nie mogę się nacieszyć wolnością i nicnierobieniem
Młoda wybyła na weekend, mąż z kolegą wybrali się no koncert i wracają jutro.
Jestem w domu sama, nie licząc psa , nic nie muszę!
Znaczy ani dziecko ani mąż mnie do niczego nie zmuszają i nie mają żadnych wymagań (jak trzeba sami sobie radzą ze wszystkim ), ale wiecie jak to jest - zawsze coś tam w garach mieszam, żeby było co jeść albo w inny sposób o nich dbam. A dzisiaj mogę mieć wszystko w nosie i rozkoszować się samotnością, ciszą i swobodą!
Strasznie kocham ich oboje i pewnie do wieczora za nimi zatęsknię, ale takie chwile sam na sam ze sobą są nieraz człowiekowi potrzebne

czasem trzeba odpocząć od całego świata i pobyć samemu

ja smażę placki ziemniaczane na deser, takie na słodko z kefirem i cukrem waniliowym.
obiad był po 12, a jeszcze chcę na wieczór upiec szarlotkę.

[anula_ga]

Napisane przez beeets

czasem trzeba odpocząć od całego świata i pobyć samemu

ja smażę placki ziemniaczane na deser, takie na słodko z kefirem i cukrem waniliowym.
obiad był po 12, a jeszcze chcę na wieczór upiec szarlotkę.

a ja dzisiaj nic nie robię w kuchni
no może fasolkę po bretońsku nastawię ... ale jeszcze się waham

[beeets]

Napisane przez anula_ga

a ja dzisiaj nic nie robię w kuchni
no może fasolkę po bretońsku nastawię ... ale jeszcze się waham

szczęściara
rzuć gotowanie i idź do łazienki testować cuda, by opisać je na blogu

[anula_ga]

Napisane przez beeets

szczęściara
rzuć gotowanie i idź do łazienki testować cuda, by opisać je na blogu

ledwo co wyszłam spod prysznica
łaziłam z olejami i maską na włosach i maską na paszczy prze pół dnia

[cloche]

anula, ale ci dobrze!
ja tez mialam dzisiaj labe - pojechalam do outleta po sukienki (podobno taka tradycja jest, ze jak mama pierwsza zobaczy zabek u dziecka, to ma dostac kiecke od tatusia ) no to wybylam na cala godzine! i mam dwie cudne kiece do pracy i bluzke jedwabna. mlodym zajmowal sie malz. dali rade chociaz malz narzekal, ze maruda z naszej pociechy. no co za niespodzianka...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[anula_ga]

Napisane przez cloche

anula, ale ci dobrze!
ja tez mialam dzisiaj labe - pojechalam do outleta po sukienki (podobno taka tradycja jest, ze jak mama pierwsza zobaczy zabek u dziecka, to ma dostac kiecke od tatusia ) no to wybylam na cala godzine! i mam dwie cudne kiece do pracy i bluzke jedwabna. mlodym zajmowal sie malz. dali rade chociaz malz narzekal, ze maruda z naszej pociechy. no co za niespodzianka...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

bardzo fajna tradycja
na pewno wypad dobrze Ci zrobił

[mhm0808]

Napisane przez Korah

tzw Hit blogerek ponoć, ale o tym się dowiedziałam już po tym, jak wpadły mi w oko, dopiero szukając jakiś fotek tego modelu
Jestem trendy

fajne buty

Napisane przez anula_ga

Mam dzisiaj tak totalnie luźny dzień, że nie mogę się nacieszyć wolnością i nicnierobieniem
Młoda wybyła na weekend, mąż z kolegą wybrali się no koncert i wracają jutro.
Jestem w domu sama, nie licząc psa , nic nie muszę!
Znaczy ani dziecko ani mąż mnie do niczego nie zmuszają i nie mają żadnych wymagań (jak trzeba sami sobie radzą ze wszystkim ), ale wiecie jak to jest - zawsze coś tam w garach mieszam, żeby było co jeść albo w inny sposób o nich dbam. A dzisiaj mogę mieć wszystko w nosie i rozkoszować się samotnością, ciszą i swobodą!
Strasznie kocham ich oboje i pewnie do wieczora za nimi zatęsknię, ale takie chwile sam na sam ze sobą są nieraz człowiekowi potrzebne

zazdroszczę; u mnie też dziś luzy - pierwszy weekend od Świąt, że się nikim nie umówiłam
zaplanowałam sobie czyszczenie butów i przyszywanie guzików... ale póki co nic się nie udało, tylko zakupy

Napisane przez cloche

anula, ale ci dobrze!
ja tez mialam dzisiaj labe - pojechalam do outleta po sukienki (podobno taka tradycja jest, ze jak mama pierwsza zobaczy zabek u dziecka, to ma dostac kiecke od tatusia ) no to wybylam na cala godzine! i mam dwie cudne kiece do pracy i bluzke jedwabna. mlodym zajmowal sie malz. dali rade chociaz malz narzekal, ze maruda z naszej pociechy. no co za niespodzianka...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

że też ja tego zwyczaju nie znałam

[Korah]

Napisane przez mhm0808

fajne buty

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;45047166]Ja też i np. te z Maurelli II są dla mnie za ciężkie, chociaż ja mam coś takiego, że różne zapachy podobają mi się na kimś innym, a na mojej skórze całkiem inaczej pachną
Od kiedy używam tego zapachu, jestem całkowicie usatysfakcjonowana, bo zimą jest lekki, kwiatowy, a i latem w ogóle nie przeszkadza, choć zdarzyło mi się używać go nawet przed wyjściem na plażę; nie wiem, co zrobię, jeśli nie będzie już dostępny, bo to limitka jest
Znacie go może i macie jakieś pomysły na zamiennik, najlepiej naturalny [/QUOTE]

Euphoria jest całkiem fajna, dla mnie taka neutralna i to we wszystkich wersjach, może być. Ja mam tak, że jak wchodzę do perfumerii i zaczynam wąchać, to 2 pierwsze zapachy mnie odrzucają, mam odruch wymiotny, ekspedientki się na mnie dziwnie patrzą, przy trzecim zapachu już nie czuję różnicy do dwóch poprzednich, a kolejnych już w ogóle nie czuję i zawsze wychodzę z pustymi rękami, zawsze. Jedynym zapachem, oprócz próbek, który sobie w całym życiu sama wybrałam i wydałam na niego pieniądze, bo byłam go pewna, był Addict, a tak to używam tych, co dostanę od kogoś i powiem Ci, że to nawet działa u mnie, podobają mi się wtedy w większości, nie wiem czemu. Lubię DKNY Woman, Addict, Provocative Woman, czasami Joop Femme, ale tylko czasami, z tańszych Mango Delirium, Avon Pur Blanca. A moimi pierwszymi w życiu i bardzo je lubiłam były te: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...-diamonds.html . Na prezent dla jakiejś młodziutkiej dziewczyny, takiej piętnastki w rodzinie polecam. Zapach super, a w buteleczce pływają diamenciki

Z męskich uwielbiam Burberry London i bardzo kontrowersyjną, lecz po dłuższym zapoznaniu rozwalającą zmysły Pradę Amber

Największym dla mnie kilerem wszechczasów jest Kobako od Bourjois, wąchał ktoś? Miazga

[beeets]

Napisane przez Korah

Euphoria jest całkiem fajna, dla mnie taka neutralna i to we wszystkich wersjach, może być. Ja mam tak, że jak wchodzę do perfumerii i zaczynam wąchać, to 2 pierwsze zapachy mnie odrzucają, mam odruch wymiotny, ekspedientki się na mnie dziwnie patrzą, przy trzecim zapachu już nie czuję różnicy do dwóch poprzednich, a kolejnych już w ogóle nie czuję i zawsze wychodzę z pustymi rękami, zawsze. Jedynym zapachem, oprócz próbek, który sobie w całym życiu sama wybrałam i wydałam na niego pieniądze, bo byłam go pewna, był Addict, a tak to używam tych, co dostanę od kogoś i powiem Ci, że to nawet działa u mnie, podobają mi się wtedy w większości, nie wiem czemu. Lubię DKNY Woman, Addict, Provocative Woman, czasami Joop Femme, ale tylko czasami, z tańszych Mango Delirium, Avon Pur Blanca. A moimi pierwszymi w życiu i bardzo je lubiłam były te: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...-diamonds.html . Na prezent dla jakiejś młodziutkiej dziewczyny, takiej piętnastki w rodzinie polecam. Zapach super, a w buteleczce pływają diamenciki

Z męskich uwielbiam Burberry London i bardzo kontrowersyjną, lecz po dłuższym zapoznaniu rozwalającą zmysły Pradę Amber

Największym dla mnie kilerem wszechczasów jest Kobako od Bourjois, wąchał ktoś? Miazga

wąchał
ja raz się przyknęłam też takim killerem i wsiadłam do autibust, no i moment a ja mam ochotę więc szybko na najbliższym przystanku musiałam wysiąść i się przewierzyć

ja ostatnio dorwałam buty, w którym od razu się zakochalam i są mega wygodne i ocieplane. takie sportowe do jeansów. przecenione z 800 zł na 285 zł. ostatnia para i mój rozmiar

ooo jaaaa co za piękna suknia
http://www.lightinthebox.com/pl/Sukn...a_p490604.html

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez Korah

Euphoria jest całkiem fajna, dla mnie taka neutralna i to we wszystkich wersjach, może być. Ja mam tak, że jak wchodzę do perfumerii i zaczynam wąchać, to 2 pierwsze zapachy mnie odrzucają, mam odruch wymiotny, ekspedientki się na mnie dziwnie patrzą, przy trzecim zapachu już nie czuję różnicy do dwóch poprzednich, a kolejnych już w ogóle nie czuję i zawsze wychodzę z pustymi rękami, zawsze. Jedynym zapachem, oprócz próbek, który sobie w całym życiu sama wybrałam i wydałam na niego pieniądze, bo byłam go pewna, był Addict, a tak to używam tych, co dostanę od kogoś i powiem Ci, że to nawet działa u mnie, podobają mi się wtedy w większości, nie wiem czemu. Lubię DKNY Woman, Addict, Provocative Woman, czasami Joop Femme, ale tylko czasami, z tańszych Mango Delirium, Avon Pur Blanca. A moimi pierwszymi w życiu i bardzo je lubiłam były te: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...-diamonds.html . Na prezent dla jakiejś młodziutkiej dziewczyny, takiej piętnastki w rodzinie polecam. Zapach super, a w buteleczce pływają diamenciki

Z męskich uwielbiam Burberry London i bardzo kontrowersyjną, lecz po dłuższym zapoznaniu rozwalającą zmysły Pradę Amber

Największym dla mnie kilerem wszechczasów jest Kobako od Bourjois, wąchał ktoś? Miazga

Ja ostatnio nie mam ochoty nic wąchać, od kiedy dorwałam moją Euphorię Spring Temptation- po prostu inne zapachy dla mnie nie istnieją, ale przy ostatnim zamówieniu z Maurelli pani Bożenka przysłała mi blotter bez podpisu i ten zapach bardzo mnie zaintrygował; myślałam nawet, że to jakaś męska woda toaletowa z wybijającą się nutą lawendy i choć ja osobiście za lawendą nie przepadam, to ten zapach wyjątkowo mi się spodobał- pomyślałam nawet sobie, że może to być nawet taki unisex na bardzo upalne dni, a okazało się, że tak pachnie bardzo rzadka odmiana lawendy z Quercy i takim olejkiem eterycznym właśnie był nasączony ten blotter (pani Bożenka napisała, że być może wprowadzi go kiedyś do oferty).

[Korah]

Napisane przez beeets

wąchał
ja raz się przyknęłam też takim killerem i wsiadłam do autibust, no i moment a ja mam ochotę więc szybko na najbliższym przystanku musiałam wysiąść i się przewierzyć

ja ostatnio dorwałam buty, w którym od razu się zakochalam i są mega wygodne i ocieplane. takie sportowe do jeansów. przecenione z 800 zł na 285 zł. ostatnia para i mój rozmiar

ooo jaaaa co za piękna suknia
http://www.lightinthebox.com/pl/Sukn...a_p490604.html

W czasach szkolnych jeździłam autobusami codziennie i wiem jak to jest, różnie to z ludźmi bywa, jeśli chodzi o zapachy

Kobako jest jak broń biologiczna, chemiczna i atomowa razem wzięte.

Masz jakąś fotkę tego modelu, super okazja Ja do moich już się przyzwyczaiłam, bardzo fajnie się dopasowały do nogi, na początku trochę uciskały małe palce, ale teraz bajka

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;45048792]Ja ostatnio nie mam ochoty nic wąchać, od kiedy dorwałam moją Euphorię Spring Temptation- po prostu inne zapachy dla mnie nie istnieją, ale przy ostatnim zamówieniu z Maurelli pani Bożenka przysłała mi blotter bez podpisu i ten zapach bardzo mnie zaintrygował; myślałam nawet, że to jakaś męska woda toaletowa z wybijającą się nutą lawendy i choć ja osobiście za lawendą nie przepadam, to ten zapach wyjątkowo mi się spodobał- pomyślałam nawet sobie, że może to być nawet taki unisex na bardzo upalne dni, a okazało się, że tak pachnie bardzo rzadka odmiana lawendy z Quercy i takim olejkiem eterycznym właśnie był nasączony ten blotter (pani Bożenka napisała, że być może wprowadzi go kiedyś do oferty).[/QUOTE]

Ja też jestem z tych anty-lawendowych, jej zapach dla mnie jest jak proszek do prania, ale zdarzają się wyjątki, głównie takie z lekką domieszką lawendy. Mam ochotę się zapoznać z Rihanną, bo jest zachwalana, ponoć nietuzinkowa, ale ja się zawsze tylko naczytam ochów i achów, porównań z kosmosu, a jak przychodzi co do czego, to czuję np wanilię z porzeczką bez polotu, albo coś, co już 100 razy było. Możliwe, że coś nie tak z moim nosem

[beeets]

Napisane przez Korah

Kobako jest jak broń biologiczna, chemiczna i atomowa razem wzięte.

Masz jakąś fotkę tego modelu, super okazja Ja do moich już się przyzwyczaiłam, bardzo fajnie się dopasowały do nogi, na początku trochę uciskały małe palce, ale teraz bajka


Ja też jestem z tych anty-lawendowych, jej zapach dla mnie jest jak proszek do prania, ale zdarzają się wyjątki, głównie takie z lekką domieszką lawendy. Mam ochotę się zapoznać z Rihanną, bo jest zachwalana, ponoć nietuzinkowa, ale ja się zawsze tylko naczytam ochów i achów, porównań z kosmosu, a jak przychodzi co do czego, to czuję np wanilię z porzeczką bez polotu, albo coś, co już 100 razy było. Możliwe, że coś nie tak z moim nosem

oo tak, jak broń

tylko moje są zielone, taka mięta zielona, nie zieleń jak trawa
https://www.carmi.be/en/product/41401/kennel-schmenger
jak do domu przyszłam i poczytałam, to wyszło, że dlatego takie drogie
(tu za ponad 1300 zł), bo to duet niemieckich sławnych projektantów.
Ale ja aż tak w modzie nie siedzę. Podobały mi się, to kupiłam

tez nie znoszę lawendy. a czasem mam lawendę tańszą, ale nie dam rady. np moja ulubiona pomadka do ust z róża 25 zł, a jej wersja z lawendą 18 zł, ale nie dam rady bo

napiekłam całą stertę placków ziemniaczanych z marchewką tak na deser

[Korah]

Napisane przez beeets

oo tak, jak broń

tylko moje są zielone, taka mięta zielona, nie zieleń jak trawa
https://www.carmi.be/en/product/41401/kennel-schmenger
jak do domu przyszłam i poczytałam, to wyszło, że dlatego takie drogie
(tu za ponad 1300 zł), bo to duet niemieckich sławnych projektantów.
Ale ja aż tak w modzie nie siedzę. Podobały mi się, to kupiłam

tez nie znoszę lawendy. a czasem mam lawendę tańszą, ale nie dam rady. np moja ulubiona pomadka do ust z róża 25 zł, a jej wersja z lawendą 18 zł, ale nie dam rady bo

napiekłam całą stertę placków ziemniaczanych z marchewką tak na deser

Śliczne, w moim guście, jeszcze, jak miętowe, to na pewno fajniejsze

Ja ostatnio męczyłam mydło Alterra lawendowe i odżywkę do włosów Garniera ultra doux z lawendą. Zapach obydwu straszny, naprawdę wstrętny, w dodatku mydło podrażniło nie tylko nos, ale i skórę, a miałam już prawie wszystkie wersje tego mydła i inne były ok, konwaliowe cudnie pachnie. Teraz mam odżywkę Aubrey GPB w wersji z lawendą i ylang ylang i jest całkiem w porządku, ale to zapach bardzo złożony, w tle takie kadzidło kościelne i lawnda z ylang ylang nawet tu pasuje, łagodzi tą duszną bazę Różane zapachy lubię

Placuszki pycha, ja upiekłam biszkopcik na szybko z kawałkami jabłka.

[beeets]

Napisane przez Korah

Śliczne, w moim guście, jeszcze, jak miętowe, to na pewno fajniejsze

Ja ostatnio męczyłam mydło Alterra lawendowe i odżywkę do włosów Garniera ultra doux z lawendą. Zapach obydwu straszny, naprawdę wstrętny, w dodatku mydło podrażniło nie tylko nos, ale i skórę, a miałam już prawie wszystkie wersje tego mydła i inne były ok, konwaliowe cudnie pachnie. Teraz mam odżywkę Aubrey GPB w wersji z lawendą i ylang ylang i jest całkiem w porządku, ale to zapach bardzo złożony, w tle takie kadzidło kościelne i lawnda z ylang ylang nawet tu pasuje, łagodzi tą duszną bazę Różane zapachy lubię

jakoś potajemnie przytargałam te buty do domu, bo mi nie wolno kupować już ani butów ani ubrań, bo w nich tonę, ale czasem nie mogę muszę jakoś się przeciwstawić zakazom, skoro takie okazje. a ostatnio też kupiłam szafirowe jeansy i sweterek z sową

kocham różę miałam też taki okres, że tylko miałam różane perfumy

właśnie mi podpowiedziałaś ciasto na szybko na jutro, dzięki

[Korah]

Napisane przez beeets

jakoś potajemnie przytargałam te buty do domu, bo mi nie wolno kupować już ani butów ani ubrań, bo w nich tonę, ale czasem nie mogę muszę jakoś się przeciwstawić zakazom, skoro takie okazje. a ostatnio też kupiłam szafirowe jeansy i sweterek z sową

kocham różę miałam też taki okres, że tylko miałam różane perfumy

właśnie mi podpowiedziałaś ciasto na szybko na jutro, dzięki

Zakazany owoc smakuje najlepiej Też uległaś sowie? Ja mam kolczyki

Jak lubisz różę, to wąchnij sobie właśnie to "Delirium" od Mango, to taka ciepła róża, zapach niby z niższej półki, ale ma to coś wg mnie, ja bardzo lubię, niby nie ma w nim róży, ale w takim razie inny kwiatek pachnie podobnie, bo ja ewidentnie czuję różę. https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...irium-edt.html

Nie ma sprawy tylko ostrzegam, tak jak szybko się robi, tak i szybko znika

[beeets]

Napisane przez Korah

Zakazany owoc smakuje najlepiej Też uległaś sowie? Ja mam kolczyki

Jak lubisz różę, to wąchnij sobie właśnie to "Delirium" od Mango, to taka ciepła róża, zapach niby z niższej półki, ale ma to coś wg mnie, ja bardzo lubię, niby nie ma w nim róży, ale w takim razie inny kwiatek pachnie podobnie, bo ja ewidentnie czuję różę. https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...irium-edt.html

Nie ma sprawy tylko ostrzegam, tak jak szybko się robi, tak i szybko znika

sowie trudno się oprzeć

mango delirium wycofane nie powącham

u mnie wszystko co zrobię z jedzenie szybko znika. same żarłoki

[Korah]

Napisane przez beeets

sowie trudno się oprzeć

mango delirium wycofane nie powącham

u mnie wszystko co zrobię z jedzenie szybko znika. same żarłoki

Oj to trudno, moje były kupione w UK i to dawno temu, z 8 lat. Ciekawe czy inne wody Mango fajne, nie wąchałam.

[beeets]

Napisane przez Korah

Oj to trudno, moje były kupione w UK i to dawno temu, z 8 lat. Ciekawe czy inne wody Mango fajne, nie wąchałam.

perfumy Mango dostępne są w Sephora. Zapachy Lady rebell, rebell itp. często widzę na promocjach 100 ml za 50 zł.
Wąchałam wszystkie. nic szczególnego, takie owocowe kompociki, ale dla dziewczynek 12-15 jak znalazł na prezent i na pewno się spodoba

czasem to myślę, żeby założyć kłódkę do lodówki i kluczyk będę mieć tylko ja

[Korah]

Napisane przez beeets

perfumy Mango dostępne są w Sephora. Zapachy Lady rebell, rebell itp. często widzę na promocjach 100 ml za 50 zł.
Wąchałam wszystkie. nic szczególnego, takie owocowe kompociki, ale dla dziewczynek 12-15 jak znalazł na prezent i na pewno się spodoba

czasem to myślę, żeby założyć kłódkę do lodówki i kluczyk będę mieć tylko ja

Dzięki za opinię, nie będę się napalać, przy okazji powącham

A ile osób przypada u Ciebie na lodówkę? U mnie na szczęście nie ma kolejki.

[beeets]

Napisane przez Korah

Dzięki za opinię, nie będę się napalać, przy okazji powącham

A ile osób przypada u Ciebie na lodówkę? U mnie na szczęście nie ma kolejki.

nie ma co się napalać. Ale za to napalaj się na Rihannę jest w Rossie, więc może obwąchać aż jej 3 zapachy. Ten pierwszy powala pozostałe już aż tak nie. ja już mam 2 butelkę

kolejek też nie ma, ale 2 godziny po sytym obiedzie potrafi już ktoś buszować w kuchni

[Korah]

Napisane przez beeets

nie ma co się napalać. Ale za to napalaj się na Rihannę jest w Rossie, więc może obwąchać aż jej 3 zapachy. Ten pierwszy powala pozostałe już aż tak nie. ja już mam 2 butelkę

kolejek też nie ma, ale 2 godziny po sytym obiedzie potrafi już ktoś buszować w kuchni

Na pewno obwącham

u mnie też tak jest, na domiar wszystkiego jestem współudziałowcem

[beeets]

Napisane przez Korah

Na pewno obwącham

u mnie też tak jest, na domiar wszystkiego jestem współudziałowcem

ale psiknij się na rękę, bo zapach się pięknie rozwija

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez beeets

ooo jaaaa co za piękna suknia
http://www.lightinthebox.com/pl/Sukn...a_p490604.html

Dokładnie w tych kolorach zamówiłam sobie szklane buteleczki, a właściwie wazoniki- nie wyrzucam korków od wina, więc może się do nich nadadzą...https://milvai.pl/catalog/product/view/id/3046
https://milvai.pl/catalog/product/view/id/3056

[beeets]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;45050715]Dokładnie w tych kolorach zamówiłam sobie szklane buteleczki, a właściwie wazoniki- nie wyrzucam korków od wina, więc może się do nich nadadzą...https://milvai.pl/catalog/product/view/id/3046
https://milvai.pl/catalog/product/view/id/3056[/QUOTE]

piękne

[Korah]

Napisane przez beeets

ale psiknij się na rękę, bo zapach się pięknie rozwija

Zawsze psikam na nadgarstek na bloterkach wszystko pachnie tak samo, jak biorę kilka i wrzucę do torebki, to się łączą i powstaje jeden

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;45050715]Dokładnie w tych kolorach zamówiłam sobie szklane buteleczki, a właściwie wazoniki- nie wyrzucam korków od wina, więc może się do nich nadadzą...https://milvai.pl/catalog/product/view/id/3046
https://milvai.pl/catalog/product/view/id/3056[/QUOTE]

A sklep jaki fajny, już mi się podoba parę rzeczy, np ręcznik do włosów

[Korah]

Hej dziewczyny, chcę Wam pokazać, co wyczarowałam ze 100% recyklingu domowego Potrzebowałam pudełka do przechowywania pędzli do makijażu, ponieważ do tej pory trzymałam je w takim koszyczko-kubku, tzn na stojąco włosiem do góry, ale bardzo mi przeszkadzało, że wszystko na nich osiada, kurzą się w dni, w które się nie maluję. Pudełko nie mogło być byle jakie, tylko raz: ozdobne; Dwa: praktyczne; Trzy: o odpowiednich wymiarach. Oto co mi wyszło z:

Pudełka-kartonie po modemie (idealnie się nadawało)
Ozdobnej torebki na prezent, takiej grubszej, z takiego śliskiego, błyszczącego papieru, która już do niczego by się nie przydała, bo była nadtargana w jednym miejscu.
Taśmy dwustronnej takiej na rolce do kupienia w sklepach budowlanych, z akcesoriami malarskimi, coś w ten deseń. Ostała mi się po remoncie.
Dwóch małych metalowych płytek, nie wiem od czego się wzięły, ale były (do zrobienia zamknięcia).
Starych i brzydkich magnesów z lodówki (do zrobienia zamknięcia).
Potrzebne mi były jeszcze nożyczki, nożyk i ołówek.

Co myślicie? Nadaje się to to na półkę w łazience, nie będzie szpecić

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez Korah

Hej dziewczyny, chcę Wam pokazać, co wyczarowałam ze 100% recyklingu domowego Potrzebowałam pudełka do przechowywania pędzli do makijażu, ponieważ do tej pory trzymałam je w takim koszyczko-kubku, tzn na stojąco włosiem do góry, ale bardzo mi przeszkadzało, że wszystko na nich osiada, kurzą się w dni, w które się nie maluję. Pudełko nie mogło być byle jakie, tylko raz: ozdobne; Dwa: praktyczne; Trzy: o odpowiednich wymiarach. Oto co mi wyszło z:

Pudełka-kartonie po modemie (idealnie się nadawało)
Ozdobnej torebki na prezent, takiej grubszej, z takiego śliskiego, błyszczącego papieru, która już do niczego by się nie przydała, bo była nadtargana w jednym miejscu.
Taśmy dwustronnej takiej na rolce do kupienia w sklepach budowlanych, z akcesoriami malarskimi, coś w ten deseń. Ostała mi się po remoncie.
Dwóch małych metalowych płytek, nie wiem od czego się wzięły, ale były (do zrobienia zamknięcia).
Starych i brzydkich magnesów z lodówki (do zrobienia zamknięcia).
Potrzebne mi były jeszcze nożyczki, nożyk i ołówek.

Co myślicie? Nadaje się to to na półkę w łazience, nie będzie szpecić

Ale z Ciebie Pomysłowy Dobromir i "złota rączka" w jednym