Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 2014 cz.2 - Strona 11 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Jaki tytuł powinna mieć III część wątku?
Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3 25 40,98%
Rosną nam zdrowo i kopią nas mocno maluchy co mają rodzić się WIOSNĄ - Mamusie III/IV 2014 cz. 3 3 4,92%
Jesień za oknem, liście z drzew spadają, a nasze maluszki się ujawniają - Mamusie III/IV 2014 cz. 3 2 3,28%
Coraz większe nasze brzuszki, a w nich kopią już maluszki - Mamusie III/IV 2014 cz. 3 15 24,59%
Z kompletowaniem wyprawki urwanie głowy- czy o tym będzie nasz wątek nowy?- Mamusie III/IV 2014 cz.3 0 0%
Półmetek za nami, wiosną będziemy mamami - Mamusie III/IV 2014 cz. 3 16 26,23%
Głosujący: 61. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-09-20, 19:46   #301
23Paula23
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 423
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
Kurcze chyba nie mogę siedzieć za długo w domu... Wpadam chyba powoli w zakupowy szał, kupiłam kilka rzeczy na allegro i w sh, jak tak dalej pójdzie to do marca zgromadzę ciuchy na całe pierwsze 12 miesięcy...

A poza tym, to czy Was nadal bolą piersi? Ja jutro zaczynam 16 tc a nieraz to mnie tak bolą, pieką że można zwariować...
Ja mam już wszystko do pól roku i mase ciuszkow do roku

Cytat:
Napisane przez magduś2 Pokaż wiadomość
mnie już powinno się zabronić allegro;P
Mi też



Co tu taka cisza dzisiaj??
23Paula23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-20, 20:05   #302
elunka88
Zakorzenienie
 
Avatar elunka88
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 13 212
GG do elunka88
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Jak będziecie pisać wniosek o zabronienie dostępu do allegro proszę mnie dopisać
Dzisiaj znowu wydałam 160 zł na ubranka, ten Gówniarz będzie miał niedługo więcej niż ja
__________________
Mikołajek
26.02.2014



Obudził mnie trzepot skrzydeł
Wyjrzałam przez okno
Na parapecie zostało
Białe piórko -
Pamiątka po Tobie
Mój Aniołku

01.12.2012 [*]
elunka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-20, 20:19   #303
filupka
Rozeznanie
 
Avatar filupka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 656
AW: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 2014

A ja dzis kupilam kolyske używaną ale dokladnie taka jaka chcialam, prostą, drewniana. I dalam za nia tylko 25 euro wiec jakies 100zl. Ale sie ciesze: D
__________________
* I dont want to make any money -I just wanna be wonderful *

_______________
7.07.2013 II Kreseczki
Emil Alexander 25.03.2014


http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqkxnhzqe.png
filupka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-20, 20:29   #304
Castia
Wtajemniczenie
 
Avatar Castia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 546
Dot.: AW: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV

hej, ho

Cytat:
Napisane przez elunka88 Pokaż wiadomość
Ja chodzę do Dr Gaj, ona przyjmuje prywatnie na szczecińskiej. A rodzić chcę na kościuszki, bo ona tam pracuje a Ty?
ja chodzę do Kowalskiego - też będę rodzić na Kościuszki. córcię też tam rodziłam

Cytat:
Napisane przez filupka Pokaż wiadomość
A ja dzis kupilam kolyske używaną ale dokladnie taka jaka chcialam, prostą, drewniana. I dalam za nia tylko 25 euro wiec jakies 100zl. Ale sie ciesze: D
no to gratuluję zakupu!

pralinka co do @ po porodzie - to u mnie mniej bolesne, mniej obfitsze ale za to owulka dokucza. Dokładnie wiem kiedy jest co przed ciążą bylo dla mnie zagadką no i strasznie mi jajniki wtedy dokuczają - zawsze kończy się na leżeniu albo tabletce- zwijam się z bólu.
ot taki drugi okres w miesiącu mam. dobrze że jednodniowy

justine haha niezła jesteś!

kate o łaaaa połóweczka!!!k laski:

mięśnie Kegla ćwiczcie, ćwiczcie! ja byłam nacinana i z całego porodu najbardziej mnie bolało szycie!!!w ogóle młoda wyskoczyła niewiadomo kiedy a szyli mnie i szyli
Castia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-20, 20:45   #305
mona1
Zadomowienie
 
Avatar mona1
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: malopolska
Wiadomości: 1 846
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Dziewczyny czy na allegro kupujecie ubranka nowe czy używane??? pochwalcie się, wklejcie linki

Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
Kurcze chyba nie mogę siedzieć za długo w domu... Wpadam chyba powoli w zakupowy szał, kupiłam kilka rzeczy na allegro i w sh, jak tak dalej pójdzie to do marca zgromadzę ciuchy na całe pierwsze 12 miesięcy...

A poza tym, to czy Was nadal bolą piersi? Ja jutro zaczynam 16 tc a nieraz to mnie tak bolą, pieką że można zwariować...
Oj tak piersi mnie nadal bolą, może nie napier*****ą tak jak w I trymestrze, ale bolą, co mnie akurat nie martwi a jakoś uspokaja bo jeszcze rybek w brzuszku nie czuję niestety, ruchów tym bardziej więc dzięki bolącym cycom chpciaż czuję ze jestem w ciąży


Cytat:
Napisane przez Castia Pokaż wiadomość

pralinka co do @ po porodzie - to u mnie mniej bolesne, mniej obfitsze ale za to owulka dokucza. Dokładnie wiem kiedy jest co przed ciążą bylo dla mnie zagadką no i strasznie mi jajniki wtedy dokuczają - zawsze kończy się na leżeniu albo tabletce- zwijam się z bólu.
ot taki drugi okres w miesiącu mam. dobrze że jednodniowy
ja od zawsze "czuję" jajnik w czasie jajeczkowania i powiem szczerze że uważam to za wielki plus przynajmiej wiedziałam kiedy mamy działać jak staraliśmy się,a kiedy nie chciałam zajść w ciążę ta wiedza również się przydawała ale mnie oczywiście nigdy nie bolało tak bardzo zebym przeciwbóle musiała brać
__________________
bąbelek

Edytowane przez mona1
Czas edycji: 2013-09-20 o 20:46
mona1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-20, 20:56   #306
elunka88
Zakorzenienie
 
Avatar elunka88
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 13 212
GG do elunka88
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez filupka Pokaż wiadomość
A ja dzis kupilam kolyske używaną ale dokladnie taka jaka chcialam, prostą, drewniana. I dalam za nia tylko 25 euro wiec jakies 100zl. Ale sie ciesze: D
Pochwal się
I ja też się się pochwalę - zakupiłam chustę
Cytat:
Napisane przez Castia Pokaż wiadomość


ja chodzę do Kowalskiego - też będę rodzić na Kościuszki. córcię też tam rodziłam
Mamy szanse się spotkać
Cytat:
Napisane przez mona1 Pokaż wiadomość
Dziewczyny czy na allegro kupujecie ubranka nowe czy używane??? pochwalcie się, wklejcie linki
Trochę takich, trochę takich
znalazłam babeczke, która miała dużo rzeczy do sprzedaży a że mi się podobały to licytowałam jak głupia
__________________
Mikołajek
26.02.2014



Obudził mnie trzepot skrzydeł
Wyjrzałam przez okno
Na parapecie zostało
Białe piórko -
Pamiątka po Tobie
Mój Aniołku

01.12.2012 [*]
elunka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-20, 20:58   #307
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

jestem po usg genetycznym.
śmiesznie było i sympatycznie.
jak przyszliśmy z małżem pod gabinet, było słychać, że w środku 2 kobiety rozmawiają, pacjentki raczej nie ma, ale stwierdziliśmy, że poczekamy, bo byliśmy przed czasem. wygłupialiśmy się z małzem, coś tam sobie opowiadaliśmy, aż tu nagle drzwi się otwierają, pani doktor woła kogoś o nazwisku na S, ale jej nie było i pyta mnie o nazwisko. byłam tak zaskoczona tym pytaniem, że nie umiałam wyjąkać, jak się nazywam. pani doktor parsknęła śmiechem.
potem już na leżance zapytały mnie o numer pesel. normalnie znam go na pamięć, ale załapałam taką głupawkę, że nie byłam pewna, czy dobrze go podaję, znów się jąkałam. jak już im go podałam, to stwierdziły, że już mi nie ufają i małż musiał szukac moich dokumentów w portfelu :P

co do samego badania - trwało około 20 minut. pani doktor pokazywała i opowiadała co widać, mieliśmy drugi monitor dla siebie. kość nosowa, przezierność w porządku, przepływy moje i dzidka też. fasolka była taka grzeczna, że prawie się nie ruszała, można było dokładnie ją pomierzyć i pooglądać. raz tylko rączkę do góry podniosła.
generalnie pani doktor stwierdziła, że książkowy, zdrowy dzidziuś.
dlatego totalnie mnie zaskoczyło, że po badaniu wręczyła mi skierowanie na test PAPPA i kazała pojechać piętro wyżej.

w laborze z kolei drugie zaskoczenie - wyników nie mogę odebrać sama. zostaną przekazane "mojej" położnej - nie mam takowej
myślałam, że źle kobietę zrozumiałam, zapytałam, czy będą w moich dokumentach, stwierdziła, że tak.

jak to u Was było? bo słyszałam też, że komuś pocztą do domu przysłali. skoro to taki ważny test, to czemu mam nie poznac wyników?? czy mówią tylko, jak są złe?

mój dzidek:
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg dzidek12tc.jpg (99,2 KB, 44 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg łapka.jpg (109,8 KB, 31 załadowań)
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-09-20, 20:58   #308
filupka
Rozeznanie
 
Avatar filupka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 656
AW: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 2014

Jutro zrobię zdjęcie i się pochwalę:p
__________________
* I dont want to make any money -I just wanna be wonderful *

_______________
7.07.2013 II Kreseczki
Emil Alexander 25.03.2014


http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqkxnhzqe.png
filupka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-20, 21:02   #309
Castia
Wtajemniczenie
 
Avatar Castia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 546
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

elunka być może tak będzie,kto wie

Cytat:
przynajmiej wiedziałam kiedy mamy działać jak staraliśmy się,a kiedy nie chciałam zajść w ciążę ta wiedza również się przydawała
mona to fakt, można sobie zaplanować to i owo
Castia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-20, 21:06   #310
uparta8210
Raczkowanie
 
Avatar uparta8210
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: cztery ściany i nic więcej
Wiadomości: 332
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

dzisiaj jakoś tak litościwie było u nas na forum z pisaniem

odnośnie porodu i nacinania krocza, to ja jak bym wiedziała że położna mnie natnie to bym przynajmniej buźkę zamknęła i bym się nie darła. Przed porodem czytałam że powinno się to zrobić przy skurczu wtedy jest mniej odczuwalne podobno, ale u mnie to chyba było przedwczesne nacięcie i poczułam je bardzo dobrze. Tym razem zapowiem położnej że nie chce nacinania, a jak już będzie musiała to zrobić to mi ma powiedzieć abym zęby zacisnęła.

Moja sąsiadka pierwszy poród miała przez cc, do drugiego lekarz jej się pytał czy chce skierowanie bo by jej nawet wypisał bez przeciwskazań, ale ona nie chciał, bo pragnęła przeżyć naturalny a potem jak się okazało to bolało ją niemiłosiernie .... a ja lol normalnie jak mi opowiadała, nie wiem co ona my myślała przed tym drugim porodem, że się położy, ściśnie dwa razy i po ....

ja też mam humorki, unikam kontakntów z teściową aby do sprzeczki nie doszło o byle co, jak narazie idzie mi to całkiem dobrze. Nie jest łatwo bo mieszkamy pod jednym dachem

na allegro nie zaglądam ostatnio bo mam zakaz przez TŻ. tak się zakręciłam z zakupami na początku roku że jak popatrzyłam na rachunki to przekroczyły 1 tys. i doszłam do wniosku że narazie to w sklepach będę kupowała aby widać było ile kasy wydaję w papierkach a nie na ekranie...

jeszcze jedno, byłam u koleżnki która ma 4 mies.dzieciaczka, no i mały zrobił kupkę. Położyła go na macie, odpięła pampersa a mały dopiero wtedy tak porządnie przycisnął i koleżanka była u kupie a moja córcia która to widziała zzieleniała, widok bezcenny no myślałam że się posikam ze śmiechu

margo80 dzieciątko masz śliczne brawa dla niego że taki książkowy

Edytowane przez uparta8210
Czas edycji: 2013-09-20 o 21:10
uparta8210 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-20, 21:08   #311
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez elunka88 Pokaż wiadomość
Jak będziecie pisać wniosek o zabronienie dostępu do allegro proszę mnie dopisać
Dzisiaj znowu wydałam 160 zł na ubranka, ten Gówniarz będzie miał niedługo więcej niż ja
Dobra jesteś
Chociaż ja nie wiem ile kupię nowych rzeczy (oczywiście tanich po promocji), ale coś mi się wydaje, że dużo używanych od rodziny nie będę potrzebować.

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
jestem po usg genetycznym.
śmiesznie było i sympatycznie.
jak przyszliśmy z małżem pod gabinet, było słychać, że w środku 2 kobiety rozmawiają, pacjentki raczej nie ma, ale stwierdziliśmy, że poczekamy, bo byliśmy przed czasem. wygłupialiśmy się z małzem, coś tam sobie opowiadaliśmy, aż tu nagle drzwi się otwierają, pani doktor woła kogoś o nazwisku na S, ale jej nie było i pyta mnie o nazwisko. byłam tak zaskoczona tym pytaniem, że nie umiałam wyjąkać, jak się nazywam. pani doktor parsknęła śmiechem.
potem już na leżance zapytały mnie o numer pesel. normalnie znam go na pamięć, ale załapałam taką głupawkę, że nie byłam pewna, czy dobrze go podaję, znów się jąkałam. jak już im go podałam, to stwierdziły, że już mi nie ufają i małż musiał szukac moich dokumentów w portfelu :P

co do samego badania - trwało około 20 minut. pani doktor pokazywała i opowiadała co widać, mieliśmy drugi monitor dla siebie. kość nosowa, przezierność w porządku, przepływy moje i dzidka też. fasolka była taka grzeczna, że prawie się nie ruszała, można było dokładnie ją pomierzyć i pooglądać. raz tylko rączkę do góry podniosła.
generalnie pani doktor stwierdziła, że książkowy, zdrowy dzidziuś.
dlatego totalnie mnie zaskoczyło, że po badaniu wręczyła mi skierowanie na test PAPPA i kazała pojechać piętro wyżej.

w laborze z kolei drugie zaskoczenie - wyników nie mogę odebrać sama. zostaną przekazane "mojej" położnej - nie mam takowej
myślałam, że źle kobietę zrozumiałam, zapytałam, czy będą w moich dokumentach, stwierdziła, że tak.

jak to u Was było? bo słyszałam też, że komuś pocztą do domu przysłali. skoro to taki ważny test, to czemu mam nie poznac wyników?? czy mówią tylko, jak są złe?

mój dzidek:
Ale rąsia
EKSTRA
Ja nie dostałam skierowania na Pappa.
A z tą położną. Ja miałam tak, że kilka lat temu w przychodni rejonowej gdzie mam rodzinnego musiałam wypisać deklarację o przydzielenie położnej pomimo iż nie uczęszczałam tam do ginekologa. Deklarację podpisała za mnie mama ale mnie o tym poinformowała, bo podobno nowe przepisy weszły i to był obowiązek więc może masz ta położną, ale nie wiesz o tym
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-09-20, 21:11   #312
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

jeśli to ta, co była u mnie przy pierwszym dziecku, to ja dziękuję bardzo...
czyli co? ona dostanie wynik i pofatyguje się, żeby mi go przekazać.
może się zaprzyjaźniać będzie chciała....
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-20, 21:13   #313
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez uparta8210 Pokaż wiadomość
na allegro nie zaglądam ostatnio bo mam zakaz przez TŻ. tak się zakręciłam z zakupami na początku roku że jak popatrzyłam na rachunki to przekroczyły 1 tys. i doszłam do wniosku że narazie to w sklepach będę kupowała aby widać było ile kasy wydaję w papierkach a nie na ekranie...
Czego oczy nie widzą, to wiadomo
Teraz przez allegro w ogóle jak sie robi przelew przez paypala to nawet stanu konta nie widac i to jest zgubne chociaż mi się jeszcze nie zdarzyło wydać za dużo. Zobaczę od nowego roku jak zacznę kupować dla dziecka

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
jeśli to ta, co była u mnie przy pierwszym dziecku, to ja dziękuję bardzo...
czyli co? ona dostanie wynik i pofatyguje się, żeby mi go przekazać.
może się zaprzyjaźniać będzie chciała....
Pewnie będziesz musiała sama po nie iść. Nie mam pojęcia, dla mnie to dziwne w ogóle, że Tobie nie dadzą wyników
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-20, 21:22   #314
elunka88
Zakorzenienie
 
Avatar elunka88
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 13 212
GG do elunka88
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
jestem po usg genetycznym.
śmiesznie było i sympatycznie.
Ale masz ladne zdjęcia

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Dobra jesteś
Chociaż ja nie wiem ile kupię nowych rzeczy (oczywiście tanich po promocji), ale coś mi się wydaje, że dużo używanych od rodziny nie będę potrzebować.
Też mam nadzieję, że nie będę dużo potrzebowała od rodziny, bo głównie to siostra TŻ może mi coś dać, a nie chcę żeby myślała, że jest taka niezastąpiona
__________________
Mikołajek
26.02.2014



Obudził mnie trzepot skrzydeł
Wyjrzałam przez okno
Na parapecie zostało
Białe piórko -
Pamiątka po Tobie
Mój Aniołku

01.12.2012 [*]
elunka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-20, 21:29   #315
mona1
Zadomowienie
 
Avatar mona1
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: malopolska
Wiadomości: 1 846
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
jestem po usg genetycznym.
śmiesznie było i sympatycznie.
jak przyszliśmy z małżem pod gabinet, było słychać, że w środku 2 kobiety rozmawiają, pacjentki raczej nie ma, ale stwierdziliśmy, że poczekamy, bo byliśmy przed czasem. wygłupialiśmy się z małzem, coś tam sobie opowiadaliśmy, aż tu nagle drzwi się otwierają, pani doktor woła kogoś o nazwisku na S, ale jej nie było i pyta mnie o nazwisko. byłam tak zaskoczona tym pytaniem, że nie umiałam wyjąkać, jak się nazywam. pani doktor parsknęła śmiechem.
potem już na leżance zapytały mnie o numer pesel. normalnie znam go na pamięć, ale załapałam taką głupawkę, że nie byłam pewna, czy dobrze go podaję, znów się jąkałam. jak już im go podałam, to stwierdziły, że już mi nie ufają i małż musiał szukac moich dokumentów w portfelu :P

co do samego badania - trwało około 20 minut. pani doktor pokazywała i opowiadała co widać, mieliśmy drugi monitor dla siebie. kość nosowa, przezierność w porządku, przepływy moje i dzidka też. fasolka była taka grzeczna, że prawie się nie ruszała, można było dokładnie ją pomierzyć i pooglądać. raz tylko rączkę do góry podniosła.
generalnie pani doktor stwierdziła, że książkowy, zdrowy dzidziuś.
dlatego totalnie mnie zaskoczyło, że po badaniu wręczyła mi skierowanie na test PAPPA i kazała pojechać piętro wyżej.

w laborze z kolei drugie zaskoczenie - wyników nie mogę odebrać sama. zostaną przekazane "mojej" położnej - nie mam takowej
myślałam, że źle kobietę zrozumiałam, zapytałam, czy będą w moich dokumentach, stwierdziła, że tak.

jak to u Was było? bo słyszałam też, że komuś pocztą do domu przysłali. skoro to taki ważny test, to czemu mam nie poznac wyników?? czy mówią tylko, jak są złe?

mój dzidek:
super, gratuluję udanej wizyty zdjęcia świetne, szczególnie to z rączką mi się podoba, jakby maleństwo machało
__________________
bąbelek
mona1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-20, 21:36   #316
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez elunka88 Pokaż wiadomość
Ale masz ladne zdjęcia


Też mam nadzieję, że nie będę dużo potrzebowała od rodziny, bo głównie to siostra TŻ może mi coś dać, a nie chcę żeby myślała, że jest taka niezastąpiona
Ja tam na wiele też nie mogę liczyć.
Pokaż co kupiłaś
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-20, 21:42   #317
elunka88
Zakorzenienie
 
Avatar elunka88
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 13 212
GG do elunka88
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Pokazę część żeby Was nie zanudzić:
http://allegro.pl/roz-56-2x-disney-d...547881921.html
http://allegro.pl/roz-62-next-i-disn...547991404.html
http://allegro.pl/roz-62-disney-bawe...548050511.html
http://allegro.pl/roz-62-disney-bawe...548063746.html
http://allegro.pl/roz-56-2x-disney-d...547918176.html
__________________
Mikołajek
26.02.2014



Obudził mnie trzepot skrzydeł
Wyjrzałam przez okno
Na parapecie zostało
Białe piórko -
Pamiątka po Tobie
Mój Aniołku

01.12.2012 [*]
elunka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-20, 22:06   #318
cobra115
Zakorzenienie
 
Avatar cobra115
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Śląsk cieszyński :)
Wiadomości: 3 073
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez elunka88 Pokaż wiadomość
Pochwal się
I ja też się się pochwalę - zakupiłam chustę
nati?? gdzie dorwałaś??

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
jestem po usg genetycznym.
śmiesznie było i sympatycznie.
Ale świetne zdjęcia
A co do położnej to się nie orientuję
__________________
Perfect Housewife
Razem
cobra115 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-20, 23:17   #319
mona1
Zadomowienie
 
Avatar mona1
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: malopolska
Wiadomości: 1 846
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

świetne te ciuszki ja czekam aż poznam płeć, wtedy na pewno też zacznę szaleć na allegro
__________________
bąbelek
mona1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-09-21, 06:40   #320
nadzwyczajna
Rozeznanie
 
Avatar nadzwyczajna
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 834
Odp: Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/I

Cytat:
Napisane przez mona1 Pokaż wiadomość
świetne te ciuszki ja czekam aż poznam płeć, wtedy na pewno też zacznę szaleć na allegro
Moja kolezanka wlasnie urodzila. Na USG niby syn. Wszystko dla chlopca kupione a tu wyskoczyła córka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
nadzwyczajna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-21, 06:49   #321
paulina_radom
Raczkowanie
 
Avatar paulina_radom
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 284
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez Castia Pokaż wiadomość
hej, ho

mięśnie Kegla ćwiczcie, ćwiczcie! ja byłam nacinana i z całego porodu najbardziej mnie bolało szycie!!!w ogóle młoda wyskoczyła niewiadomo kiedy a szyli mnie i szyli
też mam takie wspomnienia z porodu wszystko ok tylko po kiego to szycie tak boli

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
jestem po usg genetycznym.
śmiesznie było i sympatycznie.
jak przyszliśmy z małżem pod gabinet, było słychać, że w środku 2 kobiety rozmawiają, pacjentki raczej nie ma, ale stwierdziliśmy, że poczekamy, bo byliśmy przed czasem. wygłupialiśmy się z małzem, coś tam sobie opowiadaliśmy, aż tu nagle drzwi się otwierają, pani doktor woła kogoś o nazwisku na S, ale jej nie było i pyta mnie o nazwisko. byłam tak zaskoczona tym pytaniem, że nie umiałam wyjąkać, jak się nazywam. pani doktor parsknęła śmiechem.
potem już na leżance zapytały mnie o numer pesel. normalnie znam go na pamięć, ale załapałam taką głupawkę, że nie byłam pewna, czy dobrze go podaję, znów się jąkałam. jak już im go podałam, to stwierdziły, że już mi nie ufają i małż musiał szukac moich dokumentów w portfelu :P

co do samego badania - trwało około 20 minut. pani doktor pokazywała i opowiadała co widać, mieliśmy drugi monitor dla siebie. kość nosowa, przezierność w porządku, przepływy moje i dzidka też. fasolka była taka grzeczna, że prawie się nie ruszała, można było dokładnie ją pomierzyć i pooglądać. raz tylko rączkę do góry podniosła.
generalnie pani doktor stwierdziła, że książkowy, zdrowy dzidziuś.
dlatego totalnie mnie zaskoczyło, że po badaniu wręczyła mi skierowanie na test PAPPA i kazała pojechać piętro wyżej.

w laborze z kolei drugie zaskoczenie - wyników nie mogę odebrać sama. zostaną przekazane "mojej" położnej - nie mam takowej
myślałam, że źle kobietę zrozumiałam, zapytałam, czy będą w moich dokumentach, stwierdziła, że tak.

jak to u Was było? bo słyszałam też, że komuś pocztą do domu przysłali. skoro to taki ważny test, to czemu mam nie poznac wyników?? czy mówią tylko, jak są złe?

mój dzidek:
piękne dzieciątko

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Czego oczy nie widzą, to wiadomo
Teraz przez allegro w ogóle jak sie robi przelew przez paypala to nawet stanu konta nie widac i to jest zgubne chociaż mi się jeszcze nie zdarzyło wydać za dużo. Zobaczę od nowego roku jak zacznę kupować dla dziecka

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------



Pewnie będziesz musiała sama po nie iść. Nie mam pojęcia, dla mnie to dziwne w ogóle, że Tobie nie dadzą wyników
ja ustaliłam z mężem mój limit na ciuchlandy po 50 zł na każde dziecko miesięcznie żeby się któreś gorsze nie poczuło chociaż młodemu do wiosny nie zamierzam nic kupić bo szafka mu się nie domyka a jeszczze gdzieś muszę ulokować maluszka jak teściowa wyjedzie na szkolenie to zrobię perfekcyjną panią domu, bo ja mam przyjemność mieszkać z teściową niestety..

piękne

dzisiaj pieke tort bo jutro urodzinowa herbatka i ciasto Adaś w poniedziałek kończzy 3 latka on z 1 dnia jesieni drugi może z 1 dnia wiosny zobaczymy ale jego urodziłam na początku 38 tygodnia to teraz też może być wcześniej zobaczymy

Miłego dnia

---------- Dopisano o 07:49 ---------- Poprzedni post napisano o 07:47 ----------

Cytat:
Napisane przez nadzwyczajna Pokaż wiadomość
Moja kolezanka wlasnie urodzila. Na USG niby syn. Wszystko dla chlopca kupione a tu wyskoczyła córka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Ja tak miałam tydzień przed porodem w szpitalu była Madzia a urodził się Adam jakby mnie nie było przy porodzie to bym powiedziała że mi podłożyli ale na szczęście nie sugerowałam się za bardzo płcią i rzeczy dla dziewczynki miałam tylko po rodzinie
__________________
Moi faceci Adaś Jaś
paulina_radom jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-21, 07:45   #322
side85
Zakorzenienie
 
Avatar side85
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 4 714
Wyślij wiadomość przez MSN do side85
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
jestem po usg genetycznym.
śmiesznie było i sympatycznie.
jak przyszliśmy z małżem pod gabinet, było słychać, że w środku 2 kobiety rozmawiają, pacjentki raczej nie ma, ale stwierdziliśmy, że poczekamy, bo byliśmy przed czasem. wygłupialiśmy się z małzem, coś tam sobie opowiadaliśmy, aż tu nagle drzwi się otwierają, pani doktor woła kogoś o nazwisku na S, ale jej nie było i pyta mnie o nazwisko. byłam tak zaskoczona tym pytaniem, że nie umiałam wyjąkać, jak się nazywam. pani doktor parsknęła śmiechem.
potem już na leżance zapytały mnie o numer pesel. normalnie znam go na pamięć, ale załapałam taką głupawkę, że nie byłam pewna, czy dobrze go podaję, znów się jąkałam. jak już im go podałam, to stwierdziły, że już mi nie ufają i małż musiał szukac moich dokumentów w portfelu :P

co do samego badania - trwało około 20 minut. pani doktor pokazywała i opowiadała co widać, mieliśmy drugi monitor dla siebie. kość nosowa, przezierność w porządku, przepływy moje i dzidka też. fasolka była taka grzeczna, że prawie się nie ruszała, można było dokładnie ją pomierzyć i pooglądać. raz tylko rączkę do góry podniosła.
generalnie pani doktor stwierdziła, że książkowy, zdrowy dzidziuś.
dlatego totalnie mnie zaskoczyło, że po badaniu wręczyła mi skierowanie na test PAPPA i kazała pojechać piętro wyżej.

w laborze z kolei drugie zaskoczenie - wyników nie mogę odebrać sama. zostaną przekazane "mojej" położnej - nie mam takowej
myślałam, że źle kobietę zrozumiałam, zapytałam, czy będą w moich dokumentach, stwierdziła, że tak.

jak to u Was było? bo słyszałam też, że komuś pocztą do domu przysłali. skoro to taki ważny test, to czemu mam nie poznac wyników?? czy mówią tylko, jak są złe?

mój dzidek:
ja robiłam 4 tygodnie temu i nie mam wyników, tzn pan doktor dał mi te z usg genetycznego i powiedział że on dostanie za tydzień z Pappa ale nie muszę po nie przyjeżdżać do następnej wizyty, bo gdyby było jakieś podwyższone ryzyko to on i tak od razu będzie dzwonił czyli w sumie jak zawsze mam z cytologią...jak wszystko OK to do odebrania przy następnej wizycie. Z tym że to moj doktor wykonuje te badania bo ma certyfikat- nie była to jednorazowa wizyta w tym celu.
W poniedziałek mam wizytę i świruję bo miesiąc już go nie widziałam i brzuszek mi na prawdę niewiele urósł, większość mówi że mam się cieszyć bo niewiele przytuję ale to jakieś takie depresyjne że moj ledwo odstaje. Na wadze mam 2 kg od wagi startowej...te wizyty raz w miesiącu to dla mnie zdecydowanie za rzadko bo popadam w paranoję...
side85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-21, 07:50   #323
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Odp: Dot.: Odp: Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - ma

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
jestem po usg genetycznym.
śmiesznie było i sympatycznie.
jak przyszliśmy z małżem pod gabinet, było słychać, że w środku 2 kobiety rozmawiają, pacjentki raczej nie ma, ale stwierdziliśmy, że poczekamy, bo byliśmy przed czasem. wygłupialiśmy się z małzem, coś tam sobie opowiadaliśmy, aż tu nagle drzwi się otwierają, pani doktor woła kogoś o nazwisku na S, ale jej nie było i pyta mnie o nazwisko. byłam tak zaskoczona tym pytaniem, że nie umiałam wyjąkać, jak się nazywam. pani doktor parsknęła śmiechem.
potem już na leżance zapytały mnie o numer pesel. normalnie znam go na pamięć, ale załapałam taką głupawkę, że nie byłam pewna, czy dobrze go podaję, znów się jąkałam. jak już im go podałam, to stwierdziły, że już mi nie ufają i małż musiał szukac moich dokumentów w portfelu :P

co do samego badania - trwało około 20 minut. pani doktor pokazywała i opowiadała co widać, mieliśmy drugi monitor dla siebie. kość nosowa, przezierność w porządku, przepływy moje i dzidka też. fasolka była taka grzeczna, że prawie się nie ruszała, można było dokładnie ją pomierzyć i pooglądać. raz tylko rączkę do góry podniosła.
generalnie pani doktor stwierdziła, że książkowy, zdrowy dzidziuś.
dlatego totalnie mnie zaskoczyło, że po badaniu wręczyła mi skierowanie na test PAPPA i kazała pojechać piętro wyżej.

w laborze z kolei drugie zaskoczenie - wyników nie mogę odebrać sama. zostaną przekazane "mojej" położnej - nie mam takowej
myślałam, że źle kobietę zrozumiałam, zapytałam, czy będą w moich dokumentach, stwierdziła, że tak.

jak to u Was było? bo słyszałam też, że komuś pocztą do domu przysłali. skoro to taki ważny test, to czemu mam nie poznac wyników?? czy mówią tylko, jak są złe?

mój dzidek:
Gratuluje dobrych wiesci!



Cytat:
Napisane przez nadzwyczajna Pokaż wiadomość
Moja kolezanka wlasnie urodzila. Na USG niby syn. Wszystko dla chlopca kupione a tu wyskoczyła córka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Tez niejeden taki przypadek slyszalam wiec bede raczej na unisex sie nastawiala... Z reszta kiedys dla drugiego dzidziusia sie przyda
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-21, 08:07   #324
cobra115
Zakorzenienie
 
Avatar cobra115
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Śląsk cieszyński :)
Wiadomości: 3 073
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez nadzwyczajna Pokaż wiadomość
Moja kolezanka wlasnie urodzila. Na USG niby syn. Wszystko dla chlopca kupione a tu wyskoczyła córka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Ale niespodzianka dlatego wolę się nie nastawiać sztywno na konkretną płeć, tylko dopuścić do myśli, że może być na odwrót
__________________
Perfect Housewife
Razem
cobra115 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-21, 08:15   #325
headzik
Raczkowanie
 
Avatar headzik
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 104
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cześć dziewczyny. To są moje ostatnie chwile bycia panienką, także prosiłabym Was, abyście trzymały za mnie kciuki o 14. W ciągu jednego roku tak się zakochałam, że pozmieniałam wszystkie moje życiowe plany i marzenia. Miałam być ostrą panią kierownik budowy, ale teraz wolę zostać kurą domową i gotować mężowi i dzieciom obiadki. Pogoda jest dziś wymarzona, od rana tż mi słodzi, nawet kupiłam sobie "szampana" w postaci cytrusowego schweppes'a. Samochód przystrojony, teraz tylko odebrać bukiecik i do fryzjera.

No i witam się w 18tc.
Wczoraj pierwszy raz dzidzia kopała tak, że mógł to poczuć nasz tatuś.
headzik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-21, 08:59   #326
filupka
Rozeznanie
 
Avatar filupka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 656
AW: Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV

Cytat:
Napisane przez headzik Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny. To są moje ostatnie chwile bycia panienką, także prosiłabym Was, abyście trzymały za mnie kciuki o 14. W ciągu jednego roku tak się zakochałam, że pozmieniałam wszystkie moje życiowe plany i marzenia. Miałam być ostrą panią kierownik budowy, ale teraz wolę zostać kurą domową i gotować mężowi i dzieciom obiadki. Pogoda jest dziś wymarzona, od rana tż mi słodzi, nawet kupiłam sobie "szampana" w postaci cytrusowego schweppes'a. Samochód przystrojony, teraz tylko odebrać bukiecik i do fryzjera.

No i witam się w 18tc.
Wczoraj pierwszy raz dzidzia kopała tak, że mógł to poczuć nasz tatuś.
To trzymamy kciuki:thumbup::thumbup:: thumbup::thumbup::thumbup ::thumbup:
Miłej zabawy i wszystkiego dobrego na nowej drodze życia, szczęścia i miłości bez końca
__________________
* I dont want to make any money -I just wanna be wonderful *

_______________
7.07.2013 II Kreseczki
Emil Alexander 25.03.2014


http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqkxnhzqe.png

Edytowane przez filupka
Czas edycji: 2013-09-21 o 13:41
filupka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-21, 09:04   #327
side85
Zakorzenienie
 
Avatar side85
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 4 714
Wyślij wiadomość przez MSN do side85
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez headzik Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny. To są moje ostatnie chwile bycia panienką, także prosiłabym Was, abyście trzymały za mnie kciuki o 14. W ciągu jednego roku tak się zakochałam, że pozmieniałam wszystkie moje życiowe plany i marzenia. Miałam być ostrą panią kierownik budowy, ale teraz wolę zostać kurą domową i gotować mężowi i dzieciom obiadki. Pogoda jest dziś wymarzona, od rana tż mi słodzi, nawet kupiłam sobie "szampana" w postaci cytrusowego schweppes'a. Samochód przystrojony, teraz tylko odebrać bukiecik i do fryzjera.

No i witam się w 18tc.
Wczoraj pierwszy raz dzidzia kopała tak, że mógł to poczuć nasz tatuś.
gratuluję małego piłkarza w brzuszku i witamy po drugiej stronie niby nic się nie zmieni, ale jednak to takie przyjemne być żoną tego jedynego czuję się znacznie szczęśliwsza w życiu choćby z tego powodu że jesteśmy mężem i żoną choć wiem że nie każdy musi czuć tak samo. gratulacje
side85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-21, 09:07   #328
nivka
Raczkowanie
 
Avatar nivka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: W....
Wiadomości: 152
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez headzik Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny. To są moje ostatnie chwile bycia panienką, także prosiłabym Was, abyście trzymały za mnie kciuki o 14. W ciągu jednego roku tak się zakochałam, że pozmieniałam wszystkie moje życiowe plany i marzenia. Miałam być ostrą panią kierownik budowy, ale teraz wolę zostać kurą domową i gotować mężowi i dzieciom obiadki. Pogoda jest dziś wymarzona, od rana tż mi słodzi, nawet kupiłam sobie "szampana" w postaci cytrusowego schweppes'a. Samochód przystrojony, teraz tylko odebrać bukiecik i do fryzjera.

No i witam się w 18tc.
Wczoraj pierwszy raz dzidzia kopała tak, że mógł to poczuć nasz tatuś.
Dużo szczęścia i niezapomnianego dzisiejszego święta
nivka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-21, 09:21   #329
Trisdom
Zadomowienie
 
Avatar Trisdom
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Frankfurt nad Menem
Wiadomości: 1 052
Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez headzik Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny. To są moje ostatnie chwile bycia panienką, także prosiłabym Was, abyście trzymały za mnie kciuki o 14. W ciągu jednego roku tak się zakochałam, że pozmieniałam wszystkie moje życiowe plany i marzenia. Miałam być ostrą panią kierownik budowy, ale teraz wolę zostać kurą domową i gotować mężowi i dzieciom obiadki. Pogoda jest dziś wymarzona, od rana tż mi słodzi, nawet kupiłam sobie "szampana" w postaci cytrusowego schweppes'a. Samochód przystrojony, teraz tylko odebrać bukiecik i do fryzjera.

No i witam się w 18tc.
Wczoraj pierwszy raz dzidzia kopała tak, że mógł to poczuć nasz tatuś.
Duuuzo szczescia i cierpliwosci jestesmy z Toba myslami!

I ja tez witam sie w 18 tc- bedziemy pewnie razem rodzic. U mnie na razie "rybki"
__________________
Emilka 25.02.2014
Leon 19.04.2016
Trisdom jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-21, 09:21   #330
mariolasl
Zakorzenienie
 
Avatar mariolasl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
Smile Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

headzik,wszystkiego najwspanialszego
Duzo milosci na kazdy dzien
__________________
O książkach
mariolasl jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:51.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.