Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX - Strona 11 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-11-06, 20:45   #301
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
Mamuski powiedzcie jak wyglada skurcz i twardy brzuch ??


Nadal nie czuje ruchów
Cały brzuch sie tak jakby unosi i spina w jednym miejscu.Ciężko to wytłumaczyć.

Spokojnie jeszcze masz czas na ruchyByłaś na usg dzieci się rozwijają,niedługo będziesz je czuła
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-06, 20:54   #302
jana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 399
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Aaa Eliza, specjalnie jak byłam w pn u gina to pytałam o ruchy, powiedział, ze pierwsza ciąża (!) to ruchy dopiero w 18 tc nie wcześniej! Czyli jeszcze masz chwilę!
__________________
listopad 2012 ... skończył się cud

...mały chłopiec czeka na kwiecień
jana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-06, 20:57   #303
elizabarbara
Zakorzenienie
 
Avatar elizabarbara
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: far far east ...
Wiadomości: 6 814
GG do elizabarbara
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Cały brzuch sie tak jakby unosi i spina w jednym miejscu.Ciężko to wytłumaczyć.

Spokojnie jeszcze masz czas na ruchyByłaś na usg dzieci się rozwijają,niedługo będziesz je czuła
Dzieki Izuś za wyjaśnienie
Ano bylam na usg. Wszystko bylo ok Na nastepne ide na przelomie listopada i grudnia

Cytat:
Napisane przez jana Pokaż wiadomość
Aaa Eliza, specjalnie jak byłam w pn u gina to pytałam o ruchy, powiedział, ze pierwsza ciąża (!) to ruchy dopiero w 18 tc nie wcześniej! Czyli jeszcze masz chwilę!
Jutro zaczynam 18tc i mam nadzieje ze w koncu bede czuc
A Ty juz czujesz?
__________________
25.II.2014. Emilka i Natalka
30.X.2012 [*]Aleksander


WYMIANKA
elizabarbara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-06, 21:08   #304
jana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 399
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Myślałam, ze czuję czasami ale to raczej jelita
__________________
listopad 2012 ... skończył się cud

...mały chłopiec czeka na kwiecień
jana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-06, 21:10   #305
0smerfetka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 8
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Czesc Dziewczyny...
pisze do Was bo tez stracilam mojego synka w 14 tygodniu ciazy, mialam krwiaka... minelo rowno 2 miesiace... moge sie do was przylaczyc? czytam was od niedawna ale jakos nie moge sie odnalezc.
0smerfetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-06, 21:13   #306
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez 0smerfetka Pokaż wiadomość
Czesc Dziewczyny...
pisze do Was bo tez stracilam mojego synka w 14 tygodniu ciazy, mialam krwiaka... minelo rowno 2 miesiace... moge sie do was przylaczyc? czytam was od niedawna ale jakos nie moge sie odnalezc.
Cześć przykro mi, że tu trafiłaś ale na pewno znajdziesz tu zrozumienie i wsparcie
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-06, 21:17   #307
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez 0smerfetka Pokaż wiadomość
Czesc Dziewczyny...
pisze do Was bo tez stracilam mojego synka w 14 tygodniu ciazy, mialam krwiaka... minelo rowno 2 miesiace... moge sie do was przylaczyc? czytam was od niedawna ale jakos nie moge sie odnalezc.
bardzo mi przykro
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-11-06, 21:26   #308
eseska
Zakorzenienie
 
Avatar eseska
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 086
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez 0smerfetka Pokaż wiadomość
Czesc Dziewczyny...
pisze do Was bo tez stracilam mojego synka w 14 tygodniu ciazy, mialam krwiaka... minelo rowno 2 miesiace... moge sie do was przylaczyc? czytam was od niedawna ale jakos nie moge sie odnalezc.
WITAJ!b ardzo mi przykro! szkoda ze poznajemy się w takich okolicznosciach! jak nas chwile czytasz to pewnie zorientowałąs się ze jestesmu tu na różnych etapach- sa dziewczyny świeżo po starcie, takie które kibicują, starają się, drżą w kolejnej ciązy i takie co tula już swoje zimeskie dzieci. I choć jesteśmy na różnych etapach ( i różne tematy się pojawiają) to jedno nas łączy. a i to forum uzależnia!
__________________
] Kubuś 16.09.2011 (8 tc)
Tyś dał....Tyś wziął.....
a serce płacze....

ZOSIA
eseska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-06, 21:29   #309
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
Kochana.. No ja sadze ze jak sie czuje takie twarde to sie czuje miesien macicy..

A twardnienie brzucha takie typowe ponoc jakos inaczej sie objawia. Niektore dziewczyny nawet porównywały do skurczu w łydce, ale bezbolesnego..

Mamuski powiedzcie jak wyglada skurcz i twardy brzuch ??


Nadal nie czuje ruchów
Dokładnie tak, jak skurcz łydki, czyli macica się napina, jest to bezbolesne, ale nieprzyjemne.

osmerfetka witaj
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-06, 21:43   #310
0smerfetka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 8
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

ale to przykre ze tyle nas jest
wlasnie czytalam ze niektore z was sa juz w ciazy inne sie staraja albo czekaja az zaczna starania,
my musimy poczekac jeszcze 1 miesiac, bedzie wtedy 3...
ale boje sie ze dlugo nie bede mogla zajsc, albo ze stanie sie to najgorsze znowu
0smerfetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-06, 21:56   #311
rena5
Zakorzenienie
 
Avatar rena5
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

nie mogę spać...jakbym cofnęła się w czasie...znów to samo uczucie...bezradność i rozpacz...dziękuję Wam kochane za wsparcie i przepraszam, ale nie mam już sił...co ma być to będzie...oczywiście powtórzę betę, ale myślę i nawet jestem tego pewna, że to koniec...ja wiem, że może niejedna z Was powie, że jestem głupia, że powinnam brać leki, walczyć, że jest tyle przypadków...ale ja już nie chcę złudnej nadziei...kolejnego rozczarowania nie przeżyję i żałuję nawet, że uwierzyłam, że jest jeszcze szansa...gdybym tego nie zrobiła, pewnie nie siedziałabym teraz i nie płakała....tylko pogodzona z sytuacją (na tyle ile to możliwe) parłabym do przodu...a tak stanęłam w miejscu...a może nawet gorzej...nie mam już łez i sił...wiem, że chcecie pocieszyć, dać nadzieję, ale ja chyba już tego nie chcę...za bardzo biorę to wszystko do siebie a później ze zwiększoną siłą czuję ból i rozczarowanie...ten ból jest coraz większy i boję się, że kiedyś pęknę, po prostu nie wytrzymam...
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem."


Mateuszek -> cuda się zdarzają
rena5 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-11-06, 22:03   #312
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

osmerfetka, pszczółka- witajcie
potwierdzam- forum uzależnia ( praca dyplomowa leży w kącie a właściwie nie leży bo jeszcze jej nie zaczęłam pisać , ba tematu nie wybrałam, dziennik z praktyk nie wypełniony ale na forum muszę zajrzeć)
rena- ja bym nie odstawiała leków, poszłabym do innego gina...
eliza- Ty bardzo jesteś chudzinka, że w 18tc czekasz na ruchy?
ja jestem"sadełkowa" jak powiedziałam mojej gin w 20tc, że chyba czuję ruchy to mnie zbeształa, że za wcześnie...., że jeszcze ze 2 tygodnie...
myślę, że to były ruchy ale faktycznie przez kolejne 2 tygodnie pojawiały się sporadycznie i nieregularnie dopiero po 22tc konkretniej więc wdzięczna jestem gin, że tak mnie ostudziła
miałaś niedawno usg- wszystko jest pięknie więc się nie nakręcaj niepotrzebnie

---------- Dopisano o 23:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ----------

rena- dlaczego gin stwierdził, że ciąża nie jest prawidłowa na podstawie tej dzisiejszej bety?
kochana, żadna z nas trzymając kciuki nie pisze tego po to abyś żyła złudzeniami tylko dlatego, że tak bardzo Ci życzy tego upragnionego szczęścia....
nie rozmyślaj w żadną stronę po prostu idź na wizytę do innego gina...
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA

Edytowane przez zebrawpaski
Czas edycji: 2013-11-07 o 11:03
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-06, 22:03   #313
Wika28
Zakorzenienie
 
Avatar Wika28
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 771
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez jana Pokaż wiadomość
Od rana mam podly humor, dwa dni temu byłam u dr z tym twardniejacym brzuchem, włączył nospę lutke zamiast dupka, i mówił ze wszystko jest jak najbardziej ok, ale ja mam dalej twardy brzuch :-( a może ja już mam urojenia? Może tak ma być jak siedzę, czy stoję jest ok ale jak położę się na płasko to twardy całkiem, czy to stan fizjologiczny? Może po prostu czuję powiększona macicę? A może to wzdecia? No leżę w sypialni, "macam" i ryczę i się użalam :-(
jana, wyluzuj troszeczkę który to u Ciebie tc?

Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość
doktor odpisał, że mimo najszczerszych chęci nie jest to prawidłowa ciąża i żebym odstawiła leki...za 4 dni mam powtórzyć betę - w niedzielę nie mam jak więc i tak nie zrobię...powtórzę w piątek...
rena, ja bym jednak nie odstawiała zrób jeszcze jedno USG i skonsultuj z innym lekarzem

Cytat:
Napisane przez 0smerfetka Pokaż wiadomość
Czesc Dziewczyny...
pisze do Was bo tez stracilam mojego synka w 14 tygodniu ciazy, mialam krwiaka... minelo rowno 2 miesiace... moge sie do was przylaczyc? czytam was od niedawna ale jakos nie moge sie odnalezc.
witaj, przykro mi bardzo z powodu straty synka
Wika28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-06, 22:05   #314
elizabarbara
Zakorzenienie
 
Avatar elizabarbara
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: far far east ...
Wiadomości: 6 814
GG do elizabarbara
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez jana Pokaż wiadomość
Myślałam, ze czuję czasami ale to raczej jelita

Cytat:
Napisane przez 0smerfetka Pokaż wiadomość
Czesc Dziewczyny...
pisze do Was bo tez stracilam mojego synka w 14 tygodniu ciazy, mialam krwiaka... minelo rowno 2 miesiace... moge sie do was przylaczyc? czytam was od niedawna ale jakos nie moge sie odnalezc.
Witaj
Wiecie czemu straciliście synka.. 14tc to juz II trymestr Co mowili lekarze?
Przytulam bardzo mocno

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;43601407]Dokładnie tak, jak skurcz łydki, czyli macica się napina, jest to bezbolesne, ale nieprzyjemne.
[/QUOTE]
Dzieki Natalka za wyjasnienia

Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość
nie mogę spać...jakbym cofnęła się w czasie...znów to samo uczucie...bezradność i rozpacz...dziękuję Wam kochane za wsparcie i przepraszam, ale nie mam już sił...co ma być to będzie...oczywiście powtórzę betę, ale myślę i nawet jestem tego pewna, że to koniec...ja wiem, że może niejedna z Was powie, że jestem głupia, że powinnam brać leki, walczyć, że jest tyle przypadków...ale ja już nie chcę złudnej nadziei...kolejnego rozczarowania nie przeżyję i żałuję nawet, że uwierzyłam, że jest jeszcze szansa...gdybym tego nie zrobiła, pewnie nie siedziałabym teraz i nie płakała....tylko pogodzona z sytuacją (na tyle ile to możliwe) parłabym do przodu...a tak stanęłam w miejscu...a może nawet gorzej...nie mam już łez i sił...wiem, że chcecie pocieszyć, dać nadzieję, ale ja chyba już tego nie chcę...za bardzo biorę to wszystko do siebie a później ze zwiększoną siłą czuję ból i rozczarowanie...ten ból jest coraz większy i boję się, że kiedyś pęknę, po prostu nie wytrzymam...
Rozumiem Cie, ale prosze, wytrzymaj jeszcze pare dni.. ******
Bedziemy Cie mocno wspierac..

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
eliza- Ty bardzo jesteś chudzinka, że w 18tc czekasz na ruchy?
ja jestem"sadełkowa" jak powiedziałam mojej gin w 20tc, że chyba czuję ruchy to mnie zbeształa, że za wcześnie...., że jeszcze ze 2 tygodnie...
myślę, że to były ruchy ale faktycznie przez kolejne 2 tygodnie pojawiały się sporadycznie i nieregularnie dopiero po 22tc konkretniej więc wdzięczna jestem gin, że tak mnie ostudziła
miałaś niedawno usg- wszystko jest pięknie więc się nie nakręcaj niepotrzebnie
Dziekuje zeberko Ja sie nie nakrecam, wiem ze wszystko jest ok, ale juz bym chciala czuc
Fakt, przez ostatni rok, (leczenie hormonami i sterydami) przytylam 10kg i zrobilam sie sadełkowa... Szczegolnie na brzuchu. Pewnie dlatego nie czuje jeszcze
__________________
25.II.2014. Emilka i Natalka
30.X.2012 [*]Aleksander


WYMIANKA
elizabarbara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-06, 22:06   #315
Wika28
Zakorzenienie
 
Avatar Wika28
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 771
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość
nie mogę spać...jakbym cofnęła się w czasie...znów to samo uczucie...bezradność i rozpacz...dziękuję Wam kochane za wsparcie i przepraszam, ale nie mam już sił...co ma być to będzie...oczywiście powtórzę betę, ale myślę i nawet jestem tego pewna, że to koniec...ja wiem, że może niejedna z Was powie, że jestem głupia, że powinnam brać leki, walczyć, że jest tyle przypadków...ale ja już nie chcę złudnej nadziei...kolejnego rozczarowania nie przeżyję i żałuję nawet, że uwierzyłam, że jest jeszcze szansa...gdybym tego nie zrobiła, pewnie nie siedziałabym teraz i nie płakała....tylko pogodzona z sytuacją (na tyle ile to możliwe) parłabym do przodu...a tak stanęłam w miejscu...a może nawet gorzej...nie mam już łez i sił...wiem, że chcecie pocieszyć, dać nadzieję, ale ja chyba już tego nie chcę...za bardzo biorę to wszystko do siebie a później ze zwiększoną siłą czuję ból i rozczarowanie...ten ból jest coraz większy i boję się, że kiedyś pęknę, po prostu nie wytrzymam...
rena
Wika28 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-11-06, 22:32   #316
ciociami
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 315
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Witam
Normalnie nie bylo mnie 4 dni nie cale I juz nie nadazam.
Bylam w Polsce u mamusi w odwiedzinach.

Rena nie wiem co napisac ale ja na Twoim miejscu nie poddawala bym sie.
Zabrzmialas teraz jak Kucyk ktora nie chciala wierzyc w malenstwo I dostala taki opr od dziewczyn.
To co przy nastepnej ciazy jak beda trudnosci tez odpuscisz?
Przepraszam ze tak z grubej rury ale nie mozesz teraz sie poddac zobacz ile przykladow dookola swiadczacych ze jeszcze nie wszystko stracone.
Przepraszam jesli Cie urazilam.

Eliza ja przy blizniakach ruchy czulam po 20 tygodniu a nie mialam takiej galaretki na brzuchu jak teraz.

Dziewczyny trzymam kciuki za wszystkie oby ukladalo sie wam jak najlepiej.

Witam pszczolke I osmerfetke.
Naprawde to forum wciaga, pomaga, pociesza I rozsmiesza.
__________________
Aniołki
7 lipiec 2012(8tc)
2 maj 2013(30tc)

Edytowane przez ciociami
Czas edycji: 2013-11-06 o 22:36 Powód: .
ciociami jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-06, 22:35   #317
edytte
Zadomowienie
 
Avatar edytte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 282
GG do edytte
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Rena proszę nie poddawaj się jeszcze kilka dni. Tu każda jest za Tobą. Razem jakoś przetrwamy te trudne dni. Poczekaj do piątku i może idź do innego gin. na USG. Zobaczysz co Ci powie. Nic nowego i mądrego już nie napisze, ale proszę daj szanse fasol
__________________
19.04.2013 r.
Staś i Michaś

Tracimy coś by zrobić miejsce dla czegoś lepszego....
edytte jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-06, 22:36   #318
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Witam dwie nowe dziewczyny
Bardzo mi przykro że na tym wątku się spotykamy, a nie na mamusiowym wątku np.

Rena przytulam Cię mocno. Smutno mi razem z Tobą..

Eliza za parę dni na pewno poczujesz ruchy I właśnie miałam pisać że u bliźniaków 18tc to półmetek

Ja mam jutro wizytę... Ciekawe jak moje dziecko się trzyma.

Dobranoc wszystkim.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-06, 22:39   #319
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość
nie mogę spać...jakbym cofnęła się w czasie...znów to samo uczucie...bezradność i rozpacz...dziękuję Wam kochane za wsparcie i przepraszam, ale nie mam już sił...co ma być to będzie...oczywiście powtórzę betę, ale myślę i nawet jestem tego pewna, że to koniec...ja wiem, że może niejedna z Was powie, że jestem głupia, że powinnam brać leki, walczyć, że jest tyle przypadków...ale ja już nie chcę złudnej nadziei...kolejnego rozczarowania nie przeżyję i żałuję nawet, że uwierzyłam, że jest jeszcze szansa...gdybym tego nie zrobiła, pewnie nie siedziałabym teraz i nie płakała....tylko pogodzona z sytuacją (na tyle ile to możliwe) parłabym do przodu...a tak stanęłam w miejscu...a może nawet gorzej...nie mam już łez i sił...wiem, że chcecie pocieszyć, dać nadzieję, ale ja chyba już tego nie chcę...za bardzo biorę to wszystko do siebie a później ze zwiększoną siłą czuję ból i rozczarowanie...ten ból jest coraz większy i boję się, że kiedyś pęknę, po prostu nie wytrzymam...
rena, nie chcemy na siłę pocieszać, próbujemy zrozumieć, być z Tobą. pomyśl o tym jeszcze inaczej, gdyby nie te bety nadal brałabyś leki i nie miałabyś pojęcia, że sytuacja jest nietypowa. nie chcę Ci niczego narzucać, ale proszę, wstrzymaj się z odstawieniem leków i skonsultuj z innym ginem. przecież ta beta cały czas rośnie. pewnie w sumie niewiele wiem o poronieniach, ale nie spotkałam się z odstawieniem leków, decyzją, że z ciąży nic nie będzie bez dokładnych badań, monitorowaniu spadku bety, powtarzanym usg..
a co Twój tż myśli o Waszej sytuacji?
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-06, 22:39   #320
edytte
Zadomowienie
 
Avatar edytte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 282
GG do edytte
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Osmerfetka witam
__________________
19.04.2013 r.
Staś i Michaś

Tracimy coś by zrobić miejsce dla czegoś lepszego....
edytte jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 05:50   #321
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
Rena, jak slysze o takich nieogarnietych lekarzach, to mi wszystkie 3 pary rąk opadaja ... Encorton sie bierze zawsze rano, po sniadaniu... I nigdy nie odstawia sie od razu, trzeba stopniowo zmniejszac dawke.
Nie mam pojecia co Ci poradzic z tym encortonem...

No nic, bierz leki, czekamy na usg...

Naprawde, mowie powaznie, ja bym zmienila lekarza od razu,, co za tępy wół
też jestem zniesmaczona lekarzem Reny - wół to najmilsze co o nim myślę

---------- Dopisano o 06:38 ---------- Poprzedni post napisano o 06:35 ----------

Cytat:
Napisane przez pszczolka30 Pokaż wiadomość
Witam Was serdecznie
Od dłuższego czasu czytam Was zza krzaków
Witaj - przykro mi z powodu Twojej straty

---------- Dopisano o 06:50 ---------- Poprzedni post napisano o 06:38 ----------

Cytat:
Napisane przez 0smerfetka Pokaż wiadomość
Czesc Dziewczyny...
pisze do Was bo tez stracilam mojego synka w 14 tygodniu ciazy, mialam krwiaka... minelo rowno 2 miesiace... moge sie do was przylaczyc? czytam was od niedawna ale jakos nie moge sie odnalezc.
witaj - jak sie trzymasz?
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 06:33   #322
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Eliza śniłaś mi się Wyglądałas jak kobieta z Twojego avataru
Gadałyśmy o bliźniakach i ja macałam Twój brzuch żeby kopniaki poczuć

Musze isc zaraz do labu morfologie zrobić bo w szpitalu mi wyszły bardzo podwyższone leukocyty i lekarka kazała powtórzyć. Myślicie że CRP powinnam do tego zrobić? Bo chyba za wysokie leukocyty to stan zapalny?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 07:22   #323
wadera4
Wtajemniczenie
 
Avatar wadera4
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez pszczolka30 Pokaż wiadomość
Niestety są kryteria, które wykluczają nas z programu - nawracające utraty ciąż w tym samym związku
Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
ehhh zawsze cos musi być jak to na jednym forum powiedziała dziewczyna "DO PROGRAMU WYBIERAJĄ TYCH LEPSZYCH"- aby później móc pochwalić się lepszym odsetkiem ciąż z programu...
Niestety Agatka ma trochę racji. Też czytałam, że poronienia nawykowe wykluczają z programu. Czyli myślą "po co się trudzić, skoro ciąża nie będzie donoszona". To mocne słowa, że wybierają lepszych, ale moim zdaniem coś w tym jest, nie wszyscy mają równe szanse...

Cytat:
Napisane przez wieka22 Pokaż wiadomość
Wadera moje dziecko Cię nie lubi bo Ty jesteś WILK ŁAŁA!!!a on się boi wilków
Wytłumacz dziecięciu, że to jest taki dobry wilczek, z którym można się pobawić i ma mięciutkie futerko
http://www.wwf.pl/?6220%252FBajka-o-dobrym-wilku

Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość
doktor odpisał, że mimo najszczerszych chęci nie jest to prawidłowa ciąża i żebym odstawiła leki...za 4 dni mam powtórzyć betę - w niedzielę nie mam jak więc i tak nie zrobię...powtórzę w piątek...
Ja bym tego lekarza
Renka, nawet jeśli naprawdę straciłaś już nadzieję, to tak na ludzkie sumienie nie możesz tego zrobić... Poczekaj na wynik bety jutro, a potem w pon. A na wizytę idź już do innego lekarza


witaj Osmerfetko
__________________

Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy.

Edytowane przez wadera4
Czas edycji: 2013-11-07 o 07:23
wadera4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 08:06   #324
Wika28
Zakorzenienie
 
Avatar Wika28
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 771
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
rena, nie chcemy na siłę pocieszać, próbujemy zrozumieć, być z Tobą. pomyśl o tym jeszcze inaczej, gdyby nie te bety nadal brałabyś leki i nie miałabyś pojęcia, że sytuacja jest nietypowa. nie chcę Ci niczego narzucać, ale proszę, wstrzymaj się z odstawieniem leków i skonsultuj z innym ginem. przecież ta beta cały czas rośnie. pewnie w sumie niewiele wiem o poronieniach, ale nie spotkałam się z odstawieniem leków, decyzją, że z ciąży nic nie będzie bez dokładnych badań, monitorowaniu spadku bety, powtarzanym usg..
a co Twój tż myśli o Waszej sytuacji?
lepiej bym tego nie ujęła beta rośnie, więc coś jednak się dzieje. Ja od mojego gina dostaję luteinę, którą mam brać w drugiej połowie cyklu "na wszelki wypadek" - wytłumaczył mi, ze to po to, ze gdyby dzidziuś się począł i sam sobie nie radził to ma wsparcie. Rena, leki zawsze zdążysz odstawić, daj mu jeszcze szansę .

Edytowane przez Wika28
Czas edycji: 2013-11-07 o 08:08
Wika28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 08:34   #325
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Witam
Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość


Jutro zaczynam 18tc i mam nadzieje ze w koncu bede czuc
A Ty juz czujesz?
Ja poczułam ruchy dopiro w 20 tc.
Cytat:
Napisane przez 0smerfetka Pokaż wiadomość
Czesc Dziewczyny...
pisze do Was bo tez stracilam mojego synka w 14 tygodniu ciazy, mialam krwiaka... minelo rowno 2 miesiace... moge sie do was przylaczyc? czytam was od niedawna ale jakos nie moge sie odnalezc.
Witaj.Bardzo mi przykro z powodu twojej stratyTutaj znajdziesz wiele ciepła i zrozumienia
Cytat:
Napisane przez 0smerfetka Pokaż wiadomość
ale boje sie ze dlugo nie bede mogla zajsc, albo ze stanie sie to najgorsze znowu
Niestety w kolejnej ciąży strach nie odpuszcza aż do końca..
Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość
nie mogę spać...jakbym cofnęła się w czasie...znów to samo uczucie...bezradność i rozpacz...dziękuję Wam kochane za wsparcie i przepraszam, ale nie mam już sił...co ma być to będzie...oczywiście powtórzę betę, ale myślę i nawet jestem tego pewna, że to koniec...ja wiem, że może niejedna z Was powie, że jestem głupia, że powinnam brać leki, walczyć, że jest tyle przypadków...ale ja już nie chcę złudnej nadziei...kolejnego rozczarowania nie przeżyję i żałuję nawet, że uwierzyłam, że jest jeszcze szansa...gdybym tego nie zrobiła, pewnie nie siedziałabym teraz i nie płakała....tylko pogodzona z sytuacją (na tyle ile to możliwe) parłabym do przodu...a tak stanęłam w miejscu...a może nawet gorzej...nie mam już łez i sił...wiem, że chcecie pocieszyć, dać nadzieję, ale ja chyba już tego nie chcę...za bardzo biorę to wszystko do siebie a później ze zwiększoną siłą czuję ból i rozczarowanie...ten ból jest coraz większy i boję się, że kiedyś pęknę, po prostu nie wytrzymam...
Rena boli mnie serce jak to czytamAle nie trac nadzieiPowtórz bete,idz na usg tak jak mówią dziewczyny.
Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość

Ja mam jutro wizytę... Ciekawe jak moje dziecko się trzyma.
Na pewno wszystko jest dobrzeO której wizyta?



Kiepsko się czuje,męczy mnie katar i bierze przeziębienie.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 08:48   #326
wieka22
Rozeznanie
 
Avatar wieka22
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Lu
Wiadomości: 658
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Rena trzymaj się Kochana!!!Jak puścisz my tu dalej będziemy trzymać za Ciebie!!!(aż złapiesz znowu)

Wadera musimy się zaopatrzyć w tą bajkę

Osmerfetka Witajzostań z nami...
ja straciłam synka 2 tyg później niż Ty, u nas przyczyny nie znaleziono...czekaliśmy 3 miesiące i mamy śliczną i zdrową córeczkę, tak więc nie trać nadziei

Eliza na ruchy jeszcze czas, chociaż wiem jak się nie można doczekać
ja przy Olku próbowałam przekonać lekarz, że czuje ruchy w 12 tygpowiedział, ze nie da się nabraća wkręcałam mu na usg, że oooo poczułam jak się poruszył(a widziałam na ekranie)
ja naprawdę czułam ...

Kucyk zrób CRP, mi też gin zlecał jak leukocyty miałam > 15 tys(chyba...)bo w ciąży mogą być podwyższone bardziej niż u nieciężarnej

__________
dzień dobry, znów z inką(Pani ja nie toleruję zwykłej kawy, nie wchodzi mi...ponoć jestem dziwna przez to)

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

Iza kanapka z czosnkiem odgoni wszystkie wirusy i bakterie
__________________
Juliusz ur. 30.05.2011
Aleksander ur. 08.06.2012
Usia ur. 08.07.2013


coming soon lipiec'2016
wieka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 08:50   #327
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Elizka, ja poczułam ruchy (a nie jelita ) ok. 23 tc.

A co do twardnień - to masz rację. Byłam przerażona "twardym" brzuchem, a w szpitalu nastu lekarzy wyśmiało jego "twardość". Bardzo subiektywne uczucie.
Tak czy owak Jana - jeśli Cię coś niepokoi to skonsultuj to z lekarzem.

Izka, pod kocyk!

Witam Pszczółkę i Smerfetkę
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-11-07, 09:01   #328
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Wizytę mam o 16:00. Nie dam rady pójść do laboratorium... Słabo mi jak stoję i czuje że zemdleje. Ech

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 09:04   #329
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość
Wizytę mam o 16:00. Nie dam rady pójść do laboratorium... Słabo mi jak stoję i czuje że zemdleje. Ech

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
To tak a propos: ciąża to nie choroba i czemu mamy przepuszczać ciężarne w kolejce... Heh...
Trzymaj się
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 09:09   #330
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;43604947]To tak a propos: ciąża to nie choroba i czemu mamy przepuszczać ciężarne w kolejce... Heh...
Trzymaj się [/QUOTE]
Dzięki

Haha to moje ulubione powiedzonko z młodych lat. Ogólnie ciężarne mnie irytowały wtedy haha. Mam za swoje. Kara za głupie gadanie
Chyba sobie kupię ciśnieniomierz. Bo mam wrażenie że mam bardzo niskie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-13 14:14:30


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:01.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.