Narzeczonych nam przybywa, dni do ślubu w mig ubywa!:D Czyli PM 2016 cz. 5!

[201604261006]

Napisane przez katjuszka91

hej. można się dołączyć?
przeglądam od jakiegoś czasu Wizaż, czytuję tematy, ale jakoś nie miałam śmiałości nic napisać.

Hej

Napisane przez Lilly Greace

- w sobotę jesteśmy ustawieni ze znajomymi na dyskotekę,było to przekładane z tamtego tygodnia a ja to nakręciłam wiec głupio, jak odwołam...

muszę jakoś wydobrzeć do soboty -_-

Jak ja dawno nie byłam na dysko, aż na ostatkach

Napisane przez lolusl

A ze tak się zapytam. Czy wybierając faceta zwracałyście uwagę na wygląd? Czy tylko na charakter?

Wygląd, poznalismy sie na nk Brunet musi byc! Tylko że ma niebieskie oczy a zawsze mi sie podobaly piwne. Po wypadku jedno ma niebieskie a drugie ciemne
agnieszka mój tez lepiej wyglądał niz na zdjeciach

[_groooszek_]

Gdyby TŻ szukał ideału patrząc na swoją mamę to raczej bym z nim nie była jego mama jest drobna, niska i szczuplutka, a ja wysoka i na brak kilogramów nie narzekam no ale kocha mnie taką, jaka jestem

[201711281122]

Napisane przez _groooszek_

Gdyby TŻ szukał ideału patrząc na swoją mamę to raczej bym z nim nie była jego mama jest drobna, niska i szczuplutka, a ja wysoka i na brak kilogramów nie narzekam no ale kocha mnie taką, jaka jestem

to się tyczy głównie charakteru chyba, ale nie wiem nie jestem psychologiem

[lolusl]

Napisane przez _groooszek_

Mi się podobali bruneci z niebieskimi oczami a mój TŻ jest ciemnym blondynem z brązowo zielonymi jednak gdy go zobaczyłam to normalnie wszystkie ideały poszły gdzieś i nie chciałabym już nikogo innego niż R.

Mój TŻ z kolei uwielbia mój tyłek - który w moim mniemaniu piękny to nie jest no i rozpuszczone włosy obowiązkowo

Mój powiedział,że zakochał się w nogach i w pupie najpierw i czekał do lata,żeby zobaczyć,jakie mam stopy,bo to jego ulubiona częśc ciała i nie mógłby być z kobietą z brzydkimi stopami A stopy dzięki Bogu mam całkiem kształtne,więc zyskałam chłopa Trafiony,zatopiony

[_groooszek_]

Napisane przez aardbei77

to się tyczy głównie charakteru chyba, ale nie wiem nie jestem psychologiem

Charakter też mam inny na szczęście, ale kto wie co będzie za 15-30 lat?

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

Napisane przez lolusl

mój powiedział,że zakochał się w nogach i w pupie najpierw i czekał do lata,żeby zobaczyć,jakie mam stopy,bo to jego ulubiona częśc ciała i nie mógłby być z kobietą z brzydkimi stopami :d a stopy dzięki bogu mam całkiem kształtne,więc zyskałam chłopa :d trafiony,zatopiony

[katjuszka91]

Napisane przez _groooszek_

Mogłabym mieszkać we Wrocławiu - bardzo mi się to miasto podoba

Ja jakoś nigdy nie chciałam. Samo wyszło. :P Jesteśmy tu, bo jest praca.


Kurde. Wiedziałam, że dzisiaj nie uda mi się stać na 6. Poszłam do pracy dopiero na 8. Na szczęście, dostałam na jutro wolne. Może jest jeszcze jakaś nadzieja, że zdam ten semestr. :P

A to widzisz, prosty psychologiczny schemat mówiący, że faceci podświadomie szukają kobiet przypominających matki

Broń Boże!

[smerfetk_a]

Byłam w lumpeksie, dorwałam 2 bluzki dla siebie i 2 koszule dla TŻ

---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

Napisane przez aardbei77

A to widzisz, prosty psychologiczny schemat mówiący, że faceci podświadomie szukają kobiet przypominających matki

Rany, mam nadzieję, że nie... Teściowa jest upierdliwa, wredna dla niego i w ogóle czasami dziwna, kiepsko się dogadują.
Za to TŻ bardzo przypomina mojego tatę, więc w tę stronę zadziałało.

[lolusl]

Ja słyszałam to samo ,że córki szukają podświadomie coś na wzór ojca,ale u mnie się totalnie nie sprawdza. Mój ojciec jest wybuchowy, nerwowy, a tż mega spokojny i kochany.
Ja też jestem zupełnie inna niż mama tż,bo ona jest bardzo uakierunkowana na karierę,ja zupełnie nie, poza tym mamy zupełnie inne charaktery

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------

Jak któras lubi koszule,to w bershce sa za 19,90 http://www.bershka.com/webapp/wcs/st...dopasowana/516

Idę zaraz do endokrynologa.

[smerfetk_a]

Napisane przez lolusl

Jak któras lubi koszule,to w bershce sa za 19,90 http://www.bershka.com/webapp/wcs/st...dopasowana/516

Idę zaraz do endokrynologa.

Ooo fajna, dzięki za cynk Zaraz napiszę do koleżanki, która tam pracuje czy je kojarzy :P

[lolusl]

Napisane przez smerfetk_a

Ooo fajna, dzięki za cynk Zaraz napiszę do koleżanki, która tam pracuje czy je kojarzy :P

Spoko. Ja teraz poluję na takie bazowe rzeczy, bo tak jak mówiłam,mojemu tacie włączyła się miłość i dał trochę kasy na odświeżenie garderoby (jest totalnym przeciwnikiem lumpeksów,wiec jak widzi,że mam ciuchy z lumpa,to każe mi kupować zwykłe. A ja lumpa i tak kupuje),wiec chce właśnie takie rzeczy pokupować. Kupiłam w Warszawie 3 identyczne bluzki z Pulla, bo były fajne,ale w różnych kolorach Chyba robie się minimalistka

[201711281122]

Ja nie lubię lumpów, bo na to trzeba mieć czas i cierpliwość.

[201604261006]

Bosz... Ile pytań Mam z zeszytem wpaść na salę? https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4586

[Meitsa]

Ja juz mowilam, ze dla mnie Tż był pasztetem tylko z drugiej strony jest w moim guscie, bo nie lubię patykow ze szczupła przystojna twarzą, a wole kolesi z grubsza kością i delikatnymi prawie dziewczecymi rysami twarzy Popadłam w zachwyt gdy jego szopa był dłuższa od moich włosów i doszedł zarost - mój idealny metal I tez strasznie podoba mi sie w garniaku, ale chyba bardziej w jeansach na golej klacie, bo już ładnie mięśnie mu widać na brzuchu
Tż nienawidzi pięknych blondynek, a wolał drobne krotkowlose i taka byłam a potem chciał żebym już nie obcinała włosów

Ja wierze w teorie (która przedstawiali na Discovery), ze ludzie paruja sie pod względem wspólnych cech i postawili rząd 10 kobiet i 10 mężczyzn od najbardziej atrakcyjnych to najmniej i kazali im sie dobrać w pracy. Okazało sie, ze pary dobieraly sie względem atrakcyjności a różnica wynosiła 1 w jedna lub druga stronę, ale zawsze jak patrzylo sie na pare mozna było dostrzec wspólne cechy. Lubię te teorie, bo w naszym przypadku to prawda. Jesteśmy średnio atrakcyjni, mamy łagodne rysy twarzy i duże nosy a i trochę ludzi patrząc na nas myśli, ze jesteśmy rodzeństwem (przez to, ze wyglądam na przynajmniej 5 lat młodsza jestem brana za młodsza siostrę )

[201711281122]

Napisane przez mysza93

Bosz... Ile pytań Mam z zeszytem wpaść na salę? https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4586

trzeba się wszystkiego dobrze dowiedzieć

[smerfetk_a]

Koleżanka odpisała że są i sama je kupiła, tylko już z rozmiarami problem. Może się wieczorem przejade, polubiłam takie koszule ostatnio

[lolusl]

Napisane przez Meitsa

Ja juz mowilam, ze dla mnie Tż był pasztetem tylko z drugiej strony jest w moim guscie, bo nie lubię patykow ze szczupła przystojna twarzą, a wole kolesi z grubsza kością i delikatnymi prawie dziewczecymi rysami twarzy Popadłam w zachwyt gdy jego szopa był dłuższa od moich włosów i doszedł zarost - mój idealny metal I tez strasznie podoba mi sie w garniaku, ale chyba bardziej w jeansach na golej klacie, bo już ładnie mięśnie mu widać na brzuchu
Tż nienawidzi pięknych blondynek, a wolał drobne krotkowlose i taka byłam a potem chciał żebym już nie obcinała włosów

Ja wierze w teorie (która przedstawiali na Discovery), ze ludzie paruja sie pod względem wspólnych cech i postawili rząd 10 kobiet i 10 mężczyzn od najbardziej atrakcyjnych to najmniej i kazali im sie dobrać w pracy. Okazało sie, ze pary dobieraly sie względem atrakcyjności a różnica wynosiła 1 w jedna lub druga stronę, ale zawsze jak patrzylo sie na pare mozna było dostrzec wspólne cechy. Lubię te teorie, bo w naszym przypadku to prawda. Jesteśmy średnio atrakcyjni, mamy łagodne rysy twarzy i duże nosy a i trochę ludzi patrząc na nas myśli, ze jesteśmy rodzeństwem (przez to, ze wyglądam na przynajmniej 5 lat młodsza jestem brana za młodsza siostrę )

Też w to wierzę Nam też ludzie mówią,że jesteśmy podobni,chociaż pozornie tego nie widać,bo ja mam delikatne rysy, owalną buzię, jasną karnację (baardzo jasną), piwne duże oczy, rudawe włosy a tż ma bardzo ostre rysy, męską szczękę, jasne wąskie oczy, ciemną karnacje,blond włosy Ale jednak jak nas postawić obok,to jest coś takiego,że jesteśmy podobni

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Napisane przez smerfetk_a

Koleżanka odpisała że są i sama je kupiła, tylko już z rozmiarami problem. Może się wieczorem przejade, polubiłam takie koszule ostatnio

Na necie są rozmiary

[Meitsa]

Napisane przez mysza93

Bosz... Ile pytań Mam z zeszytem wpaść na salę? https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4586

Szczerze ja ci radzę wszystkie pytania wkleic do Worda, pod każdym pytaniem zostawić miejsce na notatki i wydrukować Ja w każdym razie tak zamierzam zrobic. Wszystko wezmę w teczkę (łącznie z grafikami, chyba ze posłuże sie tabletem) i będę robić notatki przy stoliku jak na wykładzie Nie chciałabym czegoś zapomnieć jak wrócę do domu i potem mozna jeszcze na spokojnie przeanalizować co ma sie przed oczami. Ja jestem maniaczka planowania i rozpisywania wszystkiego

[201803090921]

Napisane przez Meitsa

Ja wierze w teorie (która przedstawiali na Discovery), ze ludzie paruja sie pod względem wspólnych cech i postawili rząd 10 kobiet i 10 mężczyzn od najbardziej atrakcyjnych to najmniej i kazali im sie dobrać w pracy. Okazało sie, ze pary dobieraly sie względem atrakcyjności a różnica wynosiła 1 w jedna lub druga stronę, ale zawsze jak patrzylo sie na pare mozna było dostrzec wspólne cechy. Lubię te teorie, bo w naszym przypadku to prawda. Jesteśmy średnio atrakcyjni, mamy łagodne rysy twarzy i duże nosy a i trochę ludzi patrząc na nas myśli, ze jesteśmy rodzeństwem (przez to, ze wyglądam na przynajmniej 5 lat młodsza jestem brana za młodsza siostrę )

Może i coś jest w tej teorii. My oboje jesteśmy wysocy, szczupli i mamy ciemne włosy

[agnieszka_2612]

Co do tego w czym się zakochał mój tż na początku: WYSOKA KITKA , nogi i tylek Ogólnie twierdzi że mam idealne ciało (jak dla niego) ja tam tak nie uważam, ale co będę się wtrącać
Później oczywiście charakter itp...

Te pytania do sali są super zapiszę sobie je bo wg mnie sa bardzo rzeczowe. Również zrobiłabym tak że w wordzie napisała i zostawiła miejsce na notatkę i wydrukowala

[smerfetk_a]

Napisane przez Meitsa

Ja wierze w teorie (która przedstawiali na Discovery), ze ludzie paruja sie pod względem wspólnych cech i postawili rząd 10 kobiet i 10 mężczyzn od najbardziej atrakcyjnych to najmniej i kazali im sie dobrać w pracy. Okazało sie, ze pary dobieraly sie względem atrakcyjności a różnica wynosiła 1 w jedna lub druga stronę, ale zawsze jak patrzylo sie na pare mozna było dostrzec wspólne cechy. Lubię te teorie, bo w naszym przypadku to prawda. Jesteśmy średnio atrakcyjni, mamy łagodne rysy twarzy i duże nosy a i trochę ludzi patrząc na nas myśli, ze jesteśmy rodzeństwem (przez to, ze wyglądam na przynajmniej 5 lat młodsza jestem brana za młodsza siostrę )

A to ja tez wierzę Ostatnio nawet z TŻ zastanawialiśmy się czy mamy znajomą parę totalnie różniącą się atrakcyjnością - znaleźliśmy tylko 2 ewenementy, cała reszta bardzo podobnie atrakcyjna

Co do podobieństwa - jesteśmy z TŻ wysocy, ten sam kolor włosów, proste nosy, owalne twarze i średnia budowa ciała, więc chyba pasujemy Moi bracia też mają żony o takich gabarytach jak oni

[lolusl]

Co do gabarytów,to u nas jest niepasująco też Ja jestem niska i drobna a tż jest wysoki (20 cm róznicy ), ma szerokie bary i taką męską sylwetkę,szczupłą,ale nie chudą.Także jesteśmy jak flip i flap,ale śmiejemy się,że idealnie pod pachę wchodzę

[katjuszka91]

ja z TŻtem to chyba jedynie włosy mamy podobne- kręcone i długie. Chociaż każde z nas ma inny splot. ;P

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

Napisane przez lolusl

Ja jestem niska i drobna a tż jest wysoki (20 cm róznicy )

O to, o to. U nas to samo. Z tym, że różnica jeszcze większa- 30 cm. Ja do niziołków się zaliczam, a on kiedyś należał do Klubu Wysokich.

[agnieszka_2612]

U nas jest tak:
jesteśmy podobnego wzrostu (4cm roznicy), ja jestem drobna a on wygląda jak facet (w sam raz, chociaz twierdzi ze do slubu musi schudnac ) mamy ciemne wlosy, ja mam piwne oczy on szarozielone. Karnację ja mam ciut ciemniejsza od niego ale nie jest typowo blady
On ma mały, zgrabny nosek, a ja nie (nie lubię go) .

[smerfetk_a]

Przeglądam dalej stronę Bershki, myślałam że przy okazji dla TŻ jeansy kupimy, wchodzę na odpowiedni dział, a tam SAME RURKI, omfg Większość tych "męskich" jest bardziej obcisła od moich

[201711281122]

My chyba tylko wzrostem jesteśmy podobni, TŻ tylko 5cm wyższy

[lolusl]

Napisane przez smerfetk_a

Przeglądam dalej stronę Bershki, myślałam że przy okazji dla TŻ jeansy kupimy, wchodzę na odpowiedni dział, a tam SAME RURKI, omfg Większość tych "męskich" jest bardziej obcisła od moich

http://static.bershka.net/4/photos/2...=1382530453244
o kuźwa A takiemu panu to jajeczka się nie pościskają ?

[201711281122]

Napisane przez lolusl

http://static.bershka.net/4/photos/2...=1382530453244
o kuźwa A takiemu panu to jajeczka się nie pościskają ?

jakby mój TŻ coś takiego ubrał, to bym zwątpiła

[Promyk03]

Napisane przez aardbei77

My chyba tylko wzrostem jesteśmy podobni, TŻ tylko 5cm wyższy

U nas tez 5 cm roznicy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[smerfetk_a]

Napisane przez lolusl

http://static.bershka.net/4/photos/2...=1382530453244
o kuźwa A takiemu panu to jajeczka się nie pościskają ?

fuuuuuu
ostatnio kumpel narzekał, że nie może znaleźć normalnych spodni, zaczynam mu wierzyć kiedyś jak mi posłał mmsem zdjęcie w takich rurkach (jedną nogawkę tylko wciągnął, cudem) to się poplułam

[agnieszka_2612]

Napisane przez lolusl

http://static.bershka.net/4/photos/2...=1382530453244
o kuźwa A takiemu panu to jajeczka się nie pościskają ?

my czasami z tż się zastanawiamy czy niektore spodnie to są męskie czy damskie