Okrąglutkie nasze brzuszki, zaraz będziemy czuć maluszki. Wrześniówki 2014 cz.2

[basia_83]

ale smigacie .

u mnie dziewczyny spaly na poczatku w rozkach, bo czuly sie lepiej jak mialy ciasno,

Napisane przez 88Ekaterina88

ale bajer fajny

http://p.benc.pl/press/full/11/7/6/1530.jpg

ja bym chciala cos takiego no i do tego lozeczko drewniane w sypialni i turystyczne na dole w salonie,

sliczne ciuszki pokazujecie, sowki przepiekne.
dzis sie dowiedzialam ze takie kocyki jak podawalyscie linka szyje mojej mamy kolezanka ale ponoc rzeczy z tego materialu sa swietnej jakosci i niestety drogie wiec ja sie jeszcze zastanowie.

zazdroszcze Wam ze juz wiecie co w was mieszka ja dowiem sie dopiero 7 kwietnia.


Latte jak nie przejdzie do jutro to idz do lekarza, a ostatnio moja fryzjerko kosmetyczka mowila ze to czego uzywamy przed ciaza nie powinno uczylac w ciazy i sie mylila,

[uneven]

Napisane przez Latte88

Mówiłam Wam już, że w ciąży nie mogę poradzić sobie z twarzą?
To teraz od*eb**ałam jeszcze numer roku. umyłam ją jak zazwyczaj przed ciążą nivea diamond touch czy jakoś tak i teraz mam wielkie czerwone plamy. przechodzą na ramiona.. Wyglądam jak debil

myj twarz płynem micelarnym i to najlepiej takim "prawdziwym". polecam biodermę i tołpę. mnie uczulił eyeliner :/

[Latte88]

Napisane przez uneven

myj twarz płynem micelarnym i to najlepiej takim "prawdziwym". polecam biodermę i tołpę. mnie uczulił eyeliner :/

Dzięki za radę ale za tołpę podziękuję, najgorszy płyn jaki miałam był z tołpy. Generalnie nigdy nie miałam problemu. Ale założyłam algi może złagodzą

[88Ekaterina88]

A ja się pożegnam

Dobranoc

[Latte88]

Napisane przez basia_83

Latte jak nie przejdzie do jutro to idz do lekarza, a ostatnio moja fryzjerko kosmetyczka mowila ze to czego uzywamy przed ciaza nie powinno uczylac w ciazy i sie mylila,

Już jest lepiej, założyłam maskę z alg, wypiję wapno.
Ale jest tak sucha niczym nie mogę jej dopoić. Mam jeszcze kwas hialuronowy, może sobie jutro zaaplikuję zewnętrznie....

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------

Napisane przez 88Ekaterina88

A ja się pożegnam

Dobranoc

Do-Bra-Noc

[Mo_onika_ika]

Ale maluch mi fika w brzusiu mam laptopa na nogach i czekam aż pójdzie dzidzi spać bo głodna jestem A jak czuję że maleństwo się rusza to łzy w oczach i jakoś nie potrafię przeszkadzać maleństwu w gimnastyce Wiem że to głupie ale pewnie niedługo się przyzwyczaję że maleństwo tam żyje i się rusza :P

[wpaula]

Napisane przez Mo_onika_ika

Ale maluch mi fika w brzusiu mam laptopa na nogach i czekam aż pójdzie dzidzi spać bo głodna jestem A jak czuję że maleństwo się rusza to łzy w oczach i jakoś nie potrafię przeszkadzać maleństwu w gimnastyce Wiem że to głupie ale pewnie niedługo się przyzwyczaję że maleństwo tam żyje i się rusza :P

kurcze Twój tak fika a mój nic ( kompletnie leniwy

[Mo_onika_ika]

może ja czuję bardziej bo moje dziecię tak jakby stoi Tak na USG się ustawiłi rączkami na boki machał jakby hura robił

[Latte88]

Napisane przez Mo_onika_ika

może ja czuję bardziej bo moje dziecię tak jakby stoi Tak na USG się ustawiłi rączkami na boki machał jakby hura robił

Tez czuje coraz mocniej dziś to mnie aż zabolało trochę

[malgosia1051]

tez bym chciala poczuc malego lub mala.. juz nie moge sie doczekac..
a spac i tak nie moge na lewym boku a i dzis kaszel mnie bierze to az w brzuchu mnie kuje... Koleżanka się ze mnie smieje że mnie wszystko boli w ciazy a ja nic nie bolalo... az dziwne to...

[Latte88]

Napisane przez malgosia1051

tez bym chciala poczuc malego lub mala.. juz nie moge sie doczekac..
a spac i tak nie moge na lewym boku a i dzis kaszel mnie bierze to az w brzuchu mnie kuje... Koleżanka się ze mnie smieje że mnie wszystko boli w ciazy a ja nic nie bolalo... az dziwne to...

Ja ze swej strony polecam przy kaszlu trochę się zgiąć. Ale tak myślę, co Ci tak może przeszkadzać, że nie da się leżeć na lewym boku :-( przed Ciążą tez tak miałaś Małgosiu?
Pewnie też niedługo poczujesz. Moje pierwsze ruchy jakie wyczulam to smyranie motylka tak to mogę opisać

[bezaczek7]

nadrobiłam. nie odpisuję, nie cytuję idę spać, tż już chrapie od paru godzin.
zastanawiam się tylko nad takim eksperymentem, biorę te witaminy, za tydzień mam kolejne badanie krwi, czy by nie odstawić tabletek i zobaczyć jakie wyniki mi wyjdą. czy brać w międzyczasie sam foliowy czy już nie trzeba? jak to jest?
dobranoc

[Latte88]

Napisane przez bezaczek7

nadrobiłam. nie odpisuję, nie cytuję idę spać, tż już chrapie od paru godzin.
zastanawiam się tylko nad takim eksperymentem, biorę te witaminy, za tydzień mam kolejne badanie krwi, czy by nie odstawić tabletek i zobaczyć jakie wyniki mi wyjdą. czy brać w międzyczasie sam foliowy czy już nie trzeba? jak to jest?
dobranoc

Dziś byłam na pobraniu i nie wzięłam tylko wczoraj witamin. Ale nie wiem czy to coś zmieni. A co do kwasu to tylko pierwszy trymestr tak mi mówiła gin

[Marcella_]

Dzień Doberek ja dla mojej dzidzi mam taki koszyk http://tablica.pl/oferta/koszyk-loze...8-ID3skd9.html jestem na L4 ale nie potrafię dłużej spać

[Mo_onika_ika]

Ja pół nocy nie spałam Mój Tż mimo umowy na czas nieokreślony za max 2 tygodnie straci pracę Jakiś koszmar normalnie. Ja nie wiem co teraz będzie. Jak się utrzymamy. Nie mam pojęcia. Nawet nie wiem co pisać.

[anesh_]

Napisane przez Mo_onika_ika

Ja pół nocy nie spałam Mój Tż mimo umowy na czas nieokreślony za max 2 tygodnie straci pracę Jakiś koszmar normalnie. Ja nie wiem co teraz będzie. Jak się utrzymamy. Nie mam pojęcia. Nawet nie wiem co pisać.

Monika,ale jak to? Dlaczego tak nagle? Ma szanse na jakas inna prace?

[Mo_onika_ika]

Nie ma Będzie musiał szukać nowej. Jestem załamana

A czemu nagle... Jest kurierem i w jego rejonie jest urząd miejski. Nie doręczył jakiejś paczki bo tej osoby nie było akurat w urzędzie. I poszła skarga i sprawa na policje bo to były dokumenty na przetarg a następnego dnia już było za późno. I urząd złożył zażalenie a nadawca (fundacja jakaś) na policję bo zapłacili za przesyłkę na dzień następny i jest wielka afera w UPS i koszmar jakiś. I nadzór z UPS kazał natychmiast zwolnić Tżta ale musi wyszkolić nową osobę i pojeździ jeszcze kilka dni

[anesh_]

Hej dziewczynki.

Dziś w nocy przed 1 dostałam smsa od mamy Zosi,ze nie mamy z Majcia przyjeżdżać,bo Zosia wymiotuje.
Szybko napisałam do siostry smsa,czy mogłaby zostać ewentualnie z Majka,a ja pojadę do Zosi.

Trochę się boje czy to nie rotawirus. Chociaż mama Zosi mówiła,ze wczoraj nakadlansie jakichś gum rozpuszczalnych i innych hitów,wiec moze od tego.

Myślicie,ze w razie jakby to był rotawirus,a ja bym sie zaraziła to dzidzi mogłoby to zaszkodzić? Czy mój organizm się chroni Dzidka?

---------- Dopisano o 07:53 ---------- Poprzedni post napisano o 07:52 ----------

Napisane przez Mo_onika_ika

Nie ma Będzie musiał szukać nowej. Jestem załamana

ale dlaczego? Co tak nagle się.stalo,ze go zwolnią?

[agnes 20]

Napisane przez etusiaaa

polecam teledysk jak facet kręcił przez cala ciaze, super

http://kobieta.onet.pl/dziecko/ciaza...now-osob/9wf5l

Jejku, ja strasznie sentymentalna jestem, poryczałam się

A wczoraj wieczorem dzidzia tak mnie zaczęła łaskotać że zaczełam się normalnie śmiać. Jak położyłam rękę na brzuchu to na chwilę przestała a potem pół nocy kopała i łaskotała. To chyba po tej zbyt obfitej kolacji takiego powera dostała, bo do tej pory to tak bardzo delikatnie było, że czasem miałam wątpliwości czy to naprawdę dzidzia czy raczej jelita. Cudowne uczucie.
Monika, wiem że to trudneale nie martw się tak bo dzidzi smutno. Ja w takich chwilach sobie zawsze tłumaczę, że wszystko dzieje się po coś. Może niedługo się okaże że dostanie gdzieś dużo lepszą pracę.

[anesh_]

Napisane przez 88Ekaterina88

a nie bałaś się zostawić jej tak pod kołderką ?

Majcia częściej spala pod kolderka niż w śpiworku. Jak juz zaczęła się kręcić i bałam się,ze pod kołderkę wejdzie, to wkladalam tak z jednej i drugiej stronu materacyka,kolderka była w poprzek.
Uważam,ze śpiworek to fajny wynalazek,ale był bardzo niewygodny podczas nocnego rozpinania.
Ale tego maluszka chyba będę miała na razie w śpiworki,bo mam taki cienitki,śliczny,tylko,ze różowy;p,ale co tam...najwyzej mój Bartuś w różowym bedzie spal.

---------- Dopisano o 08:17 ---------- Poprzedni post napisano o 08:06 ----------

Napisane przez Mo_onika_ika

Nie ma Będzie musiał szukać nowej. Jestem załamana

A czemu nagle... Jest kurierem i w jego rejonie jest urząd miejski. Nie doręczył jakiejś paczki bo tej osoby nie było akurat w urzędzie. I poszła skarga i sprawa na policje bo to były dokumenty na przetarg a następnego dnia już było za późno. I urząd złożył zażalenie a nadawca (fundacja jakaś) na policję bo zapłacili za przesyłkę na dzień następny i jest wielka afera w UPS i koszmar jakiś. I nadzór z UPS kazał natychmiast zwolnić Tżta ale musi wyszkolić nową osobę i pojeździ jeszcze kilka dni

Straszne to,każdemu zdarzają się takie wpadki.
Ale mam nadzieje,ze wkrótce znajdzie lepsza prace! TRZYMAM KCIUKI ZA TO!

[Mandragorrka]

Czesc dziewczęta

Napisane przez anesh_

Majcia częściej spala pod kolderka niż w śpiworku. Jak juz zaczęła się kręcić i bałam się,ze pod kołderkę wejdzie, to wkladalam tak z jednej i drugiej stronu materacyka,kolderka była w poprzek.
Uważam,ze śpiworek to fajny wynalazek,ale był bardzo niewygodny podczas nocnego rozpinania.
Ale tego maluszka chyba będę miała na razie w śpiworki,bo mam taki cienitki,śliczny,tylko,ze różowy;p,ale co tam...najwyzej mój Bartuś w różowym bedzie spal.

O to widzę, że jednak u większości bardziej sprawdziła się kolderka.
Może u nas było ok bo jednak mała szybko zaczęła przesypiac noce i w nocy jej nie rozpinalam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[etusiaaa]

Napisane przez Mo_onika_ika

Po badaniu
Dzidzi zdrowe, ma się dobrze, rośnie mały bokser z adhd
Na 70% chłopak :P
15t6d 10 cm szczęścia

gratulacje, ja też już bym chciała wiedziec, niestety na ostatniej wizycie między nogami była pępowina

Napisane przez Mo_onika_ika

Ja pół nocy nie spałam Mój Tż mimo umowy na czas nieokreślony za max 2 tygodnie straci pracę Jakiś koszmar normalnie. Ja nie wiem co teraz będzie. Jak się utrzymamy. Nie mam pojęcia. Nawet nie wiem co pisać.

bedzie dobrze na pewno cos szybko znajdzie.

[anesh_]

Napisane przez Mandragorrka

Hehe póki nie masz dziecka to i tak mało z tego zapamiętasz. Poza tym u każdego sprawdza się co innego.
Moim największym wizazowym odkryciem dotyczącym dzieci była metoda karmienia BLW. Tego dowiedziałam się na forum i bardzo sobie chwale.







I przy okazji zachować umiar w zakupach. A nie od razu zaopatrzyć się w milion rzeczy dla dzieciątka, na wszelki wypadek a potem nie używać.

Jem kalafior, a mała mi wyzera z talerza. Mimo, że przed chwilą pochłonęła 2 jajka.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

To ta metoda,która polega na tym,ze jak dziecko juz siedzi pozwalamy się kawałkami samemu jeść?

[Denaris]

Napisane przez Metamfetaminax

Tak wykombinowałam,że byłam 3 w kolejce do ginka :D
Przystojny i fajny i w ogóle :love: Przez co Tż zazdrosny :D
Ale dzieciak już nie jest "starszy" o 3 dni ale o tydzień,więc jest duży :-) No i waży prawie 100 g :-) i jest ok :-) Bardzo poprawiło mi to humor ;)
Tylko,że zamienił mi luteinę na podjęzykową a ja nie chcę... No i ogółem jest git,mogę spać spokojnie :-)

Super :cmok:Gratuluję! :D Ale dlaczego nadal masz brać luteinę? Słyszałam, że jest ona ważna na początku a później to już psychiczne uspokojenie mamusi.

Napisane przez 88Ekaterina88

a ja znowu przeczytałam mądrość, że dziecko w 15 tc powinno miec od 10 do 11 cm wzrostu :brzydal: ja już nie będę czytać tych szacunkow i prawdopodobieństw :D
Bo moje bejbi odstaje w tyle :D

Nie siej paniki :atyaty:

Napisane przez ania9106

My juz po wizycie ;) na 99 procent chlopiec. Dokładnie widzialam ;D aktualnie ma ok 10 cm wazy 150g :* ogólnie jest bardzo bardzo ruchliwy ciezko go zmierzyć. Ladnie tez bylo widać kregoslup i inne narządy wewnetrzne

Gratuluje! :cmok:Ahh też już bym chciała wiedzieć jaka płeć. Nie pozostaje nic tylko uzbroić się w cierpliwość :prosi:

Ostatnimi laty rodziło się więcej dziewczynek więc musi się wyrównać, w końcu na 1 faceta przypada więcej kobiet niż 1 :D Może przestaną tak wybrzydzać :brzydal:

Napisane przez 88Ekaterina88

Już wiem jaki będzie motyw przewodni ciuszków i pokoju dziecięcego : Sówki :D
Zakochałam się :love:

http://allegro.pl/rozek-becik-niemow...063148731.html
http://allegro.pl/spiwor-spiworek-do...054361950.html

Mamuśki co maja dzieci: Używacie tych śpiworków do spania ?
Bo w mojej niemieckiej książecce jest napisane, że taki śpiworek potrzebuję kupic do wyprawki :-)

Słoooodkie :love: :love: Maleństwa jeszcze nie mam, ale mam spooro młodszą siostrę ode mnie i pamiętam jak mama kładła ją do becika (wg mnie dziecko czuje się bezpieczniej ściśnięte) z resztą moja kuzynka robi to samo, później becik można rozłożyć i stosować jako kołderkę. Do dziś mam stary bet od mojej siostry pod łóżkiem :brzydal:

Napisane przez Aneta???

Ja chyba bardziej jestem przekonana do kołderki😏

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Kołderka lepsza niż śpiworek wg mnie. W końcu wymyślają cuda na patyku, żeby zarobić, a nie z rzeczywistej potrzeby zazwyczaj ;)

Napisane przez DorissiriD

Na początku to dziecko może pospać w rożku, beciku. A potem to ja też pod kocykiem czy kołderką miałam. :-)

Postaram się odpisać i rzeczach zawartych z dawien dawna. Niektóre to chyba jeszcze z tamtego wątku :p:

anesh_ - jeśli chodzi o usypiane małej to w dzień zjada sobie drugie śniadanie i po pół godzince zasypia, czasem marudzi, że am am, ale jej nie wierzę ;) daję jej pić. Natomiast wieczorem zawsze butla mleka - nadal pite przez smoczek, ale co tam. Dobrze nam w takim układzie i nie mam zamiaru póki co rezygnować. W ciągu dnia ładnie pije z kubeczka (a raczej szklance po małej nutelli), jeszcze do niedawna używała słomki, już jej nawet nie chce zachwycona, że potrafi tak jak rodzice. Je łyżeczką i małym widelczykiem (metalowymi) a ostatnio nawet nauczyła się pić z małej zwykłej butelki wodę źródlaną :D No nie ma to jak pochwalić się dzieckiem :love:

kachna21 - co do wózka, to jest chyba model czterokołowy, ale przednie są dość wąsko usytuowane. Zajrzyj na stronę quinny.com :-)

zazdrośnica0 - jak dzisiejsze usg? jak się miewa serduszko?

Monika - może to ból zatok, skoro boli Cię czoło??? a nie spływa Ci coś do gardła? nie musisz wypluć rano tego co Ci spływa? bo ja mam takie problemy. Już przed ciążą miałam problemy z zatokami, czołowymi właśnie. I w ciąży też się odzywają, szczególnie przy zmianie pogody.

A i temat prasowania tak gorący niedawno. Mnie prasowanie nie przeszkadza. Ale też za tym nie przepadam. Prasuję raz na tydzień albo na dwa i lecę z wszystkim co mam odłożone po praniu. Składam ładnie i mam gotowe do wyjścia. Dziecku nadal prasuję ubranka, no może nie zawsze (czasem nie zdążę a już trzeba ubrać - teraz przy treningu czystości spodnie mają przebiegi...) Jej rzeczy akurat lubię prasować, tak sprawnie idzie :-) O prasowaniu podwójnym nie słyszałam. Ale że po 3 m-cu można przestać to wiedziałam i nie przestałam.

Ale teraz o tym co dziś, bo bylam na wizycie u ginekologa :ehem: Wszystko ok z dzidzi. Maluszek wachlował nogami, podgląd był z boku, tak na biodro, ale nie ujawnił się fifaczek. Wiec na razie prognozy ginekologa to 80% że dziewczynka. Na początku chciałam dziewczynkę, teraz chłopaka. Ale już zaczynam podskakiwać z radości że to dziewczynka :-) za 3 tygodnie może już będzie wiadomo ;)

Troszkę jestem rozczarowana ginekologiem... Na połówkowe genetyczne usg wysyła mnie na 3D/4D za 250zł, bo sam pewnie nie zrobi. W 14 tyg nie powiedział nic o kości nosowej, czy przezierności karkowej... Tylko wymiary i że serduszko bije i że dzidziuś się rusza, ma nóżki i rączki... nic konkretniejszego. :mad: Na szczęście ciąża rozwija się dobrze :-)

Zrobię tak samo, kołderka i becik :-) Gratuluję wizyty :cmok: :cmok:
Niektórzy ginkowie nie mówią jeśli nie zapytasz, jak mój. Czasem to irytuje :pala:

Napisane przez Mo_onika_ika

Po badaniu :D
Dzidzi zdrowe, ma się dobrze, rośnie mały bokser z adhd :D
Na 70% chłopak :P
15t6d 10 cm szczęścia :D

Gratuluje :cmok: :cmok: Men power :D

Napisane przez Mo_onika_ika

Ja pół nocy nie spałam :( Mój Tż mimo umowy na czas nieokreślony za max 2 tygodnie straci pracę :( Jakiś koszmar normalnie. Ja nie wiem co teraz będzie. Jak się utrzymamy. Nie mam pojęcia. Nawet nie wiem co pisać.

Oj przykro mi. Ale zawsze wychodzę z założenia, że coś dzieje się po coś, jak u mnie :cmok: :cmok: :cmok: Nie martw się, bo to dzidzi szkodzi :cmok:
To jest prosty przykład na szukanie kozła ofiarnego. Na pewno szykuje sie dla niego coś lepszego :cmok:

[anesh_]

DorissiriD Moja Majcia podobnie "uzdolniona jest",ale zarówno w dzień jak i w nocy zasypia zazwyczaj przy butli mleka. Poza tym z kubeczka niekapka lovi 360 (swoja droga bardzo polecam) pije, potrafi ze szklanki lub z butelki,ale nie sama,my wtedy jej trzymamy.

[basia_83]

Monika wspolczuje, mam nadzieje ze Tz szybko znajdzie nowa prace.

A ja dzis zdycham zapisalam sie do lekarza nbo juz nie daje rady, mam straszny katar i okropna chrype nie dam rady mowic a jutro juz musze jechac na zjada i zajecia mam sob - niedz od 8-20 nie wiem jak dam rade.

[Mandragorrka]

Monika współczuję, trzymam kciuki żeby Tz szybko znalazł nowa pracę

Napisane przez anesh_

To ta metoda,która polega na tym,ze jak dziecko juz siedzi pozwalamy się kawałkami samemu jeść?

Tak.

Nasz też jeszcze wieczorne mleko pije z butli ze smoczkiem. Potem myje jej żeby i odkładam do lozeczka, gdzie na ogół od razu zasypia.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[anesh_]

Napisane przez 88Ekaterina88

ja wiem, że to malo praktyczny jest ale podoba mi sie takie retro

http://m2.m.staticedi.com/c/a68/b0ab...fa79bbfc32.jpg

Mi też się podoba,ale sama takiego nie.chcialabym mieć.

[agnes 20]

Napisane przez basia_83

Monika wspolczuje, mam nadzieje ze Tz szybko znajdzie nowa prace.

A ja dzis zdycham zapisalam sie do lekarza nbo juz nie daje rady, mam straszny katar i okropna chrype nie dam rady mowic a jutro juz musze jechac na zjada i zajecia mam sob - niedz od 8-20 nie wiem jak dam rade.

a próbowałaś syropu prenalen?Mi bardzo pomógł, a miałam taki katar że aż łzy mi z oczu leciały i nie widziałam nic na oczy, a widziałam w ulotce że mają też coś psikanego do nosa.

[Aneta???]

Witam się w 17 tc, jeszcze tydzień i 5 miesiąc, nie do wiary jak to leci.Zmykam się pakować, muszę cały dom spakować w dwa dni jeszcze przy tym pracując, dziś tylko po południu ale jutro i rano i po południu. Kiedy ja to mam zrobić😭

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.