Staraczki (i mamusie) z problemem tarczycowym

[cowie]

Napisane przez karolkya

TSH czesto spada podczas ciąży ze względu na powinowactwo z innym hormonem jakimś tak mi tłumaczył endo i dlatego ważne jest zbadanie wolnych hormonów tarczycy w celu ustalenia dawki.

Chyba po prostu z hcg
Natomiast może być też tak, że TSH będzie rosło, przynajmniej na początku, bo przecież płód nie ma swojej tarczycy i czerpie z naszej

[karolkya]

Starania : udało się po miesiącu
Choroba: Hashimoto, niedoczynność
Choroba w toku/opanowana : w toku
Ewentualnie jak chcecie: Karolina 28lat
TP: 1 czerwca

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Napisane przez cowie

Chyba po prostu z hcg
Natomiast może być też tak, że TSH będzie rosło, przynajmniej na początku, bo przecież płód nie ma swojej tarczycy i czerpie z naszej

Nie pamiętam już dokładnie, bo dawno to było Ale pewnie tak

[Brilliant Girl]

Ja też znam teorię, że tsh na początku wzrasta, bo dzieciątko czerpie wszystko od nas, dopóki własnej tarczycy nie uhoduje
Może na samym tsh wypisać, ale na pewno bedzie kazać zrobić ft4

Kasia, lat 27
Córka Marysia 6m-cy, 5 cs
choroba w trakcie dignostyki po ciąży, a przed - niedoczynność tarczycy

[Linka07]

Napisane przez Danaeee84

Gratulacje ogromne!

Ja @ będę (albo i nie :P) miała za tydzień. Mam akurat bardzo regularne. Tylko że mega skąpe i nie wiem dlaczego...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Też mam dosyć skąpe @ (3 dni lekkiego krwawienia i 2 plamienia) i również lekarz nic na to nie powiedział A endometrium w 12-13 dc cyklu miałam powyżej 10 mm. Chciałabym wiedzieć jaka może być tego przyczyna i czy to może mieć jakiś wpływ na zajście w ciążę, ale jeden gin stwierdził, że jak w sumie @ trwa 5 dni to jest ok.

Napisane przez Kamel

Gratuluję Dużo zdrówka życzę Ja też dziś zrobiłam test mimo, że nie wierzyłam w ten cykl ale musiałam wiedzieć czy przerwać duphaston i też mam 2 kreskę

Gratuluje ładnie się wątek rozmnaża.


Starania : 24 cs
Choroba: Hashimoto, niedoczynność
Choroba w toku/opanowana : tsh, ft4 w normie
Ewentualnie jak chcecie: Paulina 28 lat

[201701300931]

Napisane przez Kamel

Gratuluję Dużo zdrówka życzę Ja też dziś zrobiłam test mimo, że nie wierzyłam w ten cykl ale musiałam wiedzieć czy przerwać duphaston i też mam 2 kreskę

Gratulacje!

Napisane przez maciejka1987

zapisałam się do endokrynologa.. na nfz na 21 lipca dopiero... ale zadzwoniłam też i umówiłam się na prywatną wizytę na dziś. Mam sam wynik tsh, myślicie, że lekarz na tej podstawie wypisze mi tabletki, czy najpierw skieruje na badania? Na nfz powiedzieli w rejestracji, że samo tsh wystarczy. A tu prywatnie na rejstracji babka tylko zapisuje, szczegółów nie zna...

Powiem jej, że istnieje szansa, że mogę być już w ciąży ... trzymajcie kciuki

Dopiero? :P Ja tyle czekam prywatnie... Nawet dłużej
I jak wizyta?

Napisane przez Linka07

Też mam dosyć skąpe @ (3 dni lekkiego krwawienia i 2 plamienia) i również lekarz nic na to nie powiedział A endometrium w 12-13 dc cyklu miałam powyżej 10 mm. Chciałabym wiedzieć jaka może być tego przyczyna i czy to może mieć jakiś wpływ na zajście w ciążę, ale jeden gin stwierdził, że jak w sumie @ trwa 5 dni to jest ok.

Kochana, mi @ trwa w porywach dwa dni, plamienie tak samo. Czasami @ trwała jedną noc, czasami pół dnia. Często tylko przez mega ból brzucha wiem, że to @ a nie plamienie.

U mnie teraz w sobotę jest promocja w labolatorium w przychodni. TSH 15 zł, TSH z ft4 30 zł.

O mnie:
Danae, 29 lat, 26. cykl starań, niedoczynność (i endometrioza)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Linka07]

Napisane przez Danaeee84

Kochana, mi @ trwa w porywach dwa dni, plamienie tak samo. Czasami @ trwała jedną noc, czasami pół dnia. Często tylko przez mega ból brzucha wiem, że to @ a nie plamienie.

U mnie teraz w sobotę jest promocja w labolatorium w przychodni. TSH 15 zł, TSH z ft4 30 zł.

O mnie:
Danae, 29 lat, 26. cykl starań, niedoczynność (i endometrioza)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

O kurcze! Naprawdę?! I lekarz nie zwraca na to uwagi Myślałam że ja mam krótką @... Może endometrioza ma coś z tym wspólnego u Ciebie?

[maciejka1987]

Napisane przez Danaeee84

Dopiero? :P Ja tyle czekam prywatnie... Nawet dłużej
I jak wizyta?

Już po wizycie jestem mega mega zadowolona babeczka wydaje się konkretna. Powiedziałam jej swoją historię i pokazałam wynik tsh...uspokoiła mnie i powiedziała, że tak naprawdę taka wartość mogła nie mieć wpływu na #... nie wiem czy to mówiła w formie pocieszenia, ale uwierzyłam jej no ale powiedziała, że starając się o dziecko trzeba to zbić i że traktujemy, że mam niedoczynność i dostałam euthyrox 25 i 50 na zmianę. Za miesiąc zapisała mnie do kontroli UWAGA na NFZ i powiedziała, że na nfz zrobimy resztę badań (anty TPO, antyTG, trab,tsh, ft4,ca i usg) i wtedy ewentualnie zobaczymy co dalej z dawką.

pytałam też co robić gdy okaże się przed wizytą, że w ciąży jestem, to kazała o 50% zwiększyć dawkę. W razie W mam dzwonić ...

także uspokoiłam się

Kamila 27l, 1 cykl starań po #, niedoczynność?

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------

oo i pytała mnie o bielactwo czy ktoś w rodzinie choruje i o cukrzycę...nie wiedziałam, że to ma jakiekolwiek znaczenie...ale czytam, że jednak ma. A u mnie mama ma plamy -ale oczywiście nic z tym nie robiła nigdy...

[kaska87]

cześć

ale jestem zła jak wiecie prowadzę obserwację cyklu i 2 dni temu myślałam, że już jest ok- owulka teraz temp będzie wysoko i co? jajko ehh niech się już ten cykl skończy bo mi tylko nerwy psuje

[Kasiulka22]

Cześć kochane

Ja też już po wizycie u endo. Siedziałam w poczekalni strasznie długo, a taki był tam zaduch... myślałam, że skonam.

Lekarka fajna, powiedziała że po potwierdzeniu ciąży na usg, mam zacząć łykać Euthyrox 100, w ciąży zwiększa się dawkę o 30% i przepisała mi jeszcze jodid. Wykupiłam już wsio.

Do gin zapisana jestem na 9.06 oby było pięknie

Trzymajcie się dzielnie kochane, wysyłam Wam mnóstwo fluidów i mam nadzieję, że zarażam przez monitory.

[cowie]

Napisane przez maciejka1987

Już po wizycie jestem mega mega zadowolona babeczka wydaje się konkretna. Powiedziałam jej swoją historię i pokazałam wynik tsh...uspokoiła mnie i powiedziała, że tak naprawdę taka wartość mogła nie mieć wpływu na #... nie wiem czy to mówiła w formie pocieszenia, ale uwierzyłam jej no ale powiedziała, że starając się o dziecko trzeba to zbić i że traktujemy, że mam niedoczynność i dostałam euthyrox 25 i 50 na zmianę. Za miesiąc zapisała mnie do kontroli UWAGA na NFZ i powiedziała, że na nfz zrobimy resztę badań (anty TPO, antyTG, trab,tsh, ft4,ca i usg) i wtedy ewentualnie zobaczymy co dalej z dawką.

pytałam też co robić gdy okaże się przed wizytą, że w ciąży jestem, to kazała o 50% zwiększyć dawkę. W razie W mam dzwonić ...

także uspokoiłam się

Kamila 27l, 1 cykl starań po #, niedoczynność?

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------

oo i pytała mnie o bielactwo czy ktoś w rodzinie choruje i o cukrzycę...nie wiedziałam, że to ma jakiekolwiek znaczenie...ale czytam, że jednak ma. A u mnie mama ma plamy -ale oczywiście nic z tym nie robiła nigdy...

Kochana strasznie się cieszę
Faktycznie super lekarka I świetnie, że nie kończy tylko na TSH i ft3 i ft4, ale porobi też przeciwciała i usg
Mam wrażenie, że jesteś pod dobrą opieką
Oby to zaskutkowało teraz zdrowiutką fasolką

Napisane przez kaska87

cześć

ale jestem zła jak wiecie prowadzę obserwację cyklu i 2 dni temu myślałam, że już jest ok- owulka teraz temp będzie wysoko i co? jajko ehh niech się już ten cykl skończy bo mi tylko nerwy psuje

Co, znów spadek?

Napisane przez Kasiulka22

Cześć kochane

Ja też już po wizycie u endo. Siedziałam w poczekalni strasznie długo, a taki był tam zaduch... myślałam, że skonam.

Lekarka fajna, powiedziała że po potwierdzeniu ciąży na usg, mam zacząć łykać Euthyrox 100, w ciąży zwiększa się dawkę o 30% i przepisała mi jeszcze jodid. Wykupiłam już wsio.

Do gin zapisana jestem na 9.06 oby było pięknie

Trzymajcie się dzielnie kochane, wysyłam Wam mnóstwo fluidów i mam nadzieję, że zarażam przez monitory.

No to również super wieści! Dobrze, że jodid dostałaś
Teraz czekamy w takim razie niecierpliwie na wizytę u gin.

A fluidki chętnie podkradam.
Jestem pierwsza, więc biorę dużą działkę

[kaska87]

Napisane przez cowie

Co, znów spadek?

tak

chyba, że mi coś się dzieje z progesteronem jeszcze- z synkiem długo brałam duphaston

[cowie]

Napisane przez kaska87

tak

Aż nie wiem co powiedzieć. Bo w zasadzie nie da się nic powiedzieć.
Pieprzona tarczyca i pieprzone cykle

[elinka21]

Do mnie moja @ tez jeszcze nie dotarla w ssobote sie do gina umowilam niech popatrzy

Wysłane z mojego ST26i przy użyciu Tapatalka

[Kasiulka22]

Napisane przez cowie

Kochana strasznie się cieszę
Faktycznie super lekarka I świetnie, że nie kończy tylko na TSH i ft3 i ft4, ale porobi też przeciwciała i usg
Mam wrażenie, że jesteś pod dobrą opieką
Oby to zaskutkowało teraz zdrowiutką fasolką




Co, znów spadek?




No to również super wieści! Dobrze, że jodid dostałaś
Teraz czekamy w takim razie niecierpliwie na wizytę u gin.

A fluidki chętnie podkradam.
Jestem pierwsza, więc biorę dużą działkę

Przesyłam gigantyczną dawkę fluidów, więc nie ma bata, żeby nie zadziałała

[Faminka]

Witam dziewczyny! Na początek parę słów o mnie...nie myślałam, że trafię na to forum, parę dni temu dowiedziałam się, że najprawdopodobniej mam niedoczynność tarczycy (TSH 4,9, czekam na wyniki T3 i T4). Jestem w 14 tygodniu ciąży z drugim dzidziusiem, starszy synek urodził się 8 miesięcy temu, a więc będzie mała różnica wieku między dziećmi . Najlepsze jest to, że w poprzedniej ciąży lekarka prowadząca zignorowała też podwyższony wynik TSH (3,6), zmieniłam lekarza prowadzącego w tej ciąży i dowiedziałam się, jak mogło to zaszkodzić dziecku synek póki co rozwija się prawidłowo, chociaż jest wcześniakiem, ale to inna historia. Mam nadzieję, że to malutkie dzidzi co rośnie teraz pod moim sercem nie ucierpi z powodu tych pierwszych tygodni, gdy nie byłam leczona. Od 2 dni przyjmuję Letrox 50, witaminę D3 i jod w preparacie witaminowym dla kobiet. Jestem przestraszona, gdyż nigdy nie podejrzewałam u siebie problemów z tarczycą, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, i że tutaj znajdziemy nawzajem wsparcie i otuchę

[Olgietka]

cowie, czemu nie ma mnie w kalendarzu?

proszę na ten tychmiast mnie wpisać

Olgietka: Olga 28
Starania : 6 cs (zawieszone do czasu unormowania tsh )
Choroba: Hashimoto, niedoczynność
Choroba w toku

[cowie]

Napisane przez Faminka

Witam dziewczyny! Na początek parę słów o mnie...nie myślałam, że trafię na to forum, parę dni temu dowiedziałam się, że najprawdopodobniej mam niedoczynność tarczycy (TSH 4,9, czekam na wyniki T3 i T4). Jestem w 14 tygodniu ciąży z drugim dzidziusiem, starszy synek urodził się 8 miesięcy temu, a więc będzie mała różnica wieku między dziećmi . Najlepsze jest to, że w poprzedniej ciąży lekarka prowadząca zignorowała też podwyższony wynik TSH (3,6), zmieniłam lekarza prowadzącego w tej ciąży i dowiedziałam się, jak mogło to zaszkodzić dziecku synek póki co rozwija się prawidłowo, chociaż jest wcześniakiem, ale to inna historia. Mam nadzieję, że to malutkie dzidzi co rośnie teraz pod moim sercem nie ucierpi z powodu tych pierwszych tygodni, gdy nie byłam leczona. Od 2 dni przyjmuję Letrox 50, witaminę D3 i jod w preparacie witaminowym dla kobiet. Jestem przestraszona, gdyż nigdy nie podejrzewałam u siebie problemów z tarczycą, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, i że tutaj znajdziemy nawzajem wsparcie i otuchę

Hej
Po pierwsze gratulacje z powodu synka i nowej fasolki tak szybko!

TSH 4,9 to nie jest jeszcze taka tragedia Grunt, że jesteś teraz pod opieką lekarza i bierzesz leki. Kontroluj tylko często wynik
Trzymam za Was ogromne

Napisane przez Olgietka

cowie, czemu nie ma mnie w kalendarzu?

proszę na ten tychmiast mnie wpisać

Olgietka: Olga 28
Starania : 6 cs (zawieszone do czasu unormowania tsh )
Choroba: Hashimoto, niedoczynność
Choroba w toku

Zaraaaaa nooo

[Olgietka]

Napisane przez Faminka

Witam dziewczyny! Na początek parę słów o mnie...nie myślałam, że trafię na to forum, parę dni temu dowiedziałam się, że najprawdopodobniej mam niedoczynność tarczycy (TSH 4,9, czekam na wyniki T3 i T4). Jestem w 14 tygodniu ciąży z drugim dzidziusiem, starszy synek urodził się 8 miesięcy temu, a więc będzie mała różnica wieku między dziećmi . Najlepsze jest to, że w poprzedniej ciąży lekarka prowadząca zignorowała też podwyższony wynik TSH (3,6), zmieniłam lekarza prowadzącego w tej ciąży i dowiedziałam się, jak mogło to zaszkodzić dziecku synek póki co rozwija się prawidłowo, chociaż jest wcześniakiem, ale to inna historia. Mam nadzieję, że to malutkie dzidzi co rośnie teraz pod moim sercem nie ucierpi z powodu tych pierwszych tygodni, gdy nie byłam leczona. Od 2 dni przyjmuję Letrox 50, witaminę D3 i jod w preparacie witaminowym dla kobiet. Jestem przestraszona, gdyż nigdy nie podejrzewałam u siebie problemów z tarczycą, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, i że tutaj znajdziemy nawzajem wsparcie i otuchę

Jesteś moją nadzieją Ja miesiąc temu miałam tsh 10,290

Ciekawa jestem bardzo w jakim tempie może spadać tsh przy dawce 50
Mam się bardziej nastawiać na okolice 5,500 czy 10,200 ???

[cowie]

Napisane przez Olgietka

Jesteś moją nadzieją Ja miesiąc temu miałam tsh 10,290

Ciekawa jestem bardzo w jakim tempie może spadać tsh przy dawce 50
Mam się bardziej nastawiać na okolice 5,500 czy 10,200 ???

Wydaje mi się, że możesz się nastawiać na jakieś 6-7. No i ewentualnie (na co mam nadzieję) pozytywnie się zaskoczyć jak będzie mniej

[malinOla1]

Napisane przez Faminka

Witam dziewczyny! Na początek parę słów o mnie...nie myślałam, że trafię na to forum, parę dni temu dowiedziałam się, że najprawdopodobniej mam niedoczynność tarczycy (TSH 4,9, czekam na wyniki T3 i T4). Jestem w 14 tygodniu ciąży z drugim dzidziusiem, starszy synek urodził się 8 miesięcy temu, a więc będzie mała różnica wieku między dziećmi

Gratuluje dzidziusia i życzę spokojnej zdrowej ciąży, wierze że z fasolka będzie wszystko dobrze jesteś w dobrych rekach

Olgietka jestem zdziwiona ze masz taka dawkę myslalam ze zostaniesz większą ja przy TSH 10,31 mam Letrox 100.


Wysłane z mojego X2 10.25 przy użyciu Tapatalka

[Olgietka]

Napisane przez cowie

Wydaje mi się, że możesz się nastawiać na jakieś 6-7. No i ewentualnie (na co mam nadzieję) pozytywnie się zaskoczyć jak będzie mniej

W takim tempie do magicznej 3 dojdę w okolicach .... sierpnia
Nie chcę mówić tego głośno, żeby nie zapeszyć... ale Najcudowniejszym prezentem pod słońce z okazji naszej rocznicy były by te boskie II krechy
Nie powiedziałam tego na głos, więc się nie liczy co nie ?

[cowie]

Napisane przez Olgietka

W takim tempie do magicznej 3 dojdę w okolicach .... sierpnia
Nie chcę mówić tego głośno, żeby nie zapeszyć... ale Najcudowniejszym prezentem pod słońce z okazji naszej rocznicy były by te boskie II krechy
Nie powiedziałam tego na głos, więc się nie liczy co nie ?

U nas rocznica za dwa dni

[Olgietka]

Napisane przez malinOla1

Olgietka jestem zdziwiona ze masz taka dawkę myslalam ze zostaniesz większą ja przy TSH 10,31 mam Letrox 100.


Wysłane z mojego X2 10.25 przy użyciu Tapatalka

Czterech lekarzy (czekam na opinię piątego) potwierdziło mi, że tarczyce zaczyna się leczyć najmniejszą możliwą dawką. I to nie do końca tak, że na każdego dana dawka działa tak samo. Może w Twoim przypadku 100 daje te same rezultaty co w moim 50 Ja sobie to tak wytłumaczyłam na chłopski rozum, po rozmowie z moją znajomą, która jest lekarzem (co prawda neonatologiem, ale wciąż ma większą wiedzę niż ja )
Ja nie mam żadnych guzków, tarczyca jest "czysta" tylko te wyniki są niepokojące więc myślę, że 50 była słusznym wyborem endokrynologa
Okaże się za dwa tygodnie, po konsultacji i badaniach tu, w DK

[elinka21]

Olgietkq tez wlasnie i tym slyszalam co mowisz zaczyna sie od najmniejszej dawki

Wysłane z mojego ST26i przy użyciu Tapatalka

[cowie]

Napisane przez Olgietka

Czterech lekarzy (czekam na opinię piątego) potwierdziło mi, że tarczyce zaczyna się leczyć najmniejszą możliwą dawką. I to nie do końca tak, że na każdego dana dawka działa tak samo. Może w Twoim przypadku 100 daje te same rezultaty co w moim 50 Ja sobie to tak wytłumaczyłam na chłopski rozum, po rozmowie z moją znajomą, która jest lekarzem (co prawda neonatologiem, ale wciąż ma większą wiedzę niż ja )
Ja nie mam żadnych guzków, tarczyca jest "czysta" tylko te wyniki są niepokojące więc myślę, że 50 była słusznym wyborem endokrynologa
Okaże się za dwa tygodnie, po konsultacji i badaniach tu, w DK

Tylko szkoda, że miałaś taką długą przerwę między badaniami

[Olgietka]

Napisane przez cowie

U nas rocznica za dwa dni

cowie... Strzelicie sobie na... wakacje

Ja po szybkim przeliczeniu uświadomiłam sobie, że w okolicach naszej rocznicy, to ja się mogę spodziewać co najwyżej pozytywnego testu.....owulacyjnego

[cowie]

Napisane przez Olgietka

cowie... Strzelicie sobie na... wakacje

Ja po szybkim przeliczeniu uświadomiłam sobie, że w okolicach naszej rocznicy, to ja się mogę spodziewać co najwyżej pozytywnego testu.....owulacyjnego

Nooo to już połowa sukcesu

[Olgietka]

Napisane przez cowie

Tylko szkoda, że miałaś taką długą przerwę między badaniami

a no szkoda... trochę dałam, że od razu po przyjeździe z Pl nie polazłam tu do lekarza. Nie wiedziałam, że będę musiała czekać najpierw na wizytę, potem na badania... No nic nie zrobię teraz...

[malinOla1]

Napisane przez Olgietka

Czterech lekarzy (czekam na opinię piątego) potwierdziło mi, że tarczyce zaczyna się leczyć najmniejszą możliwą dawką. I to nie do końca tak, że na każdego dana dawka działa tak samo. Może w Twoim przypadku 100 daje te same rezultaty co w moim 50 Ja sobie to tak wytłumaczyłam na chłopski rozum, po rozmowie z moją znajomą, która jest lekarzem (co prawda neonatologiem, ale wciąż ma większą wiedzę niż ja )
Ja nie mam żadnych guzków, tarczyca jest "czysta" tylko te wyniki są niepokojące więc myślę, że 50 była słusznym wyborem endokrynologa
Okaże się za dwa tygodnie, po konsultacji i badaniach tu, w DK

Byś musiala kontrolować czy ta dawka ,rusza` twoja tarczycę, ja taką dawkę mialam po calkowitym usunięciu tarczycy. A kiedy robisz kontrolę tsh

Wysłane z mojego X2 10.25 przy użyciu Tapatalka

[Olgietka]

Napisane przez malinOla1

Byś musiala kontrolować czy ta dawka ,rusza` twoja tarczycę, ja taką dawkę mialam po calkowitym usunięciu tarczycy. A kiedy robisz kontrolę tsh

Wysłane z mojego X2 10.25 przy użyciu Tapatalka

13.czerwca będę miała konsultacje po kontroli


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk